Szlak Transportowy

Atarashi jest prowincją położoną na północnym krańcu kontynentu, nad Morzem Lazurowym, pomiędzy Antai a pozostałościami Muru oddzielającego dawniej Sogen i tak zwane Niezbadane Obszary. Powstała ona w wyniku podboju części Sogen przez „ludzi zza muru”, którzy w lecie 394 r. dokonali inwazji, usuwając z tych terytoriów władzę klanów Uchiha. Od tego czasu zamieszkują oni te ziemie, rozdając karty w tej części Wietrznych Równin. Zamieszkiwana jest przez klany Soma, Orochi i Mateki, które swoją siedzibę mają w Mieście Atarashi (Stare Kōtei), odbudowanym po zniszczeniach powstałych podczas podboju. Klan Kujaku poszedł za to dalej na zachód, zatrzymując się na Półwyspie Antai. Jest to także miejsce położenia tajemniczego Kamienia z Gwiazd.
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3834
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Szlak Transportowy

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Tapion
Posty: 12
Rejestracja: 30 paź 2024, o 10:46
Wiek postaci: 15
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Aparycja - avatar
- Czerwona peleryna
- Brązowo-zielona, lekka skórzana zbroja
- Beżowe spodnie
- Skórzany Pas
- Brązowe skórzane obuwie
Widoczny ekwipunek: - Okaryna
Multikonta: Kaito Mizukane
Aktualna postać: Kaito Mizukane

Re: Szlak Transportowy

Post autor: Tapion »

Tapion
0 x
Narrator / Myśli / Mowa KP | PH | BANK
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 448
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Szlak Transportowy

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tapion
Posty: 12
Rejestracja: 30 paź 2024, o 10:46
Wiek postaci: 15
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Aparycja - avatar
- Czerwona peleryna
- Brązowo-zielona, lekka skórzana zbroja
- Beżowe spodnie
- Skórzany Pas
- Brązowe skórzane obuwie
Widoczny ekwipunek: - Okaryna
Multikonta: Kaito Mizukane
Aktualna postać: Kaito Mizukane

Re: Szlak Transportowy

Post autor: Tapion »

Tapion szedł przed siebie prężnym krokiem utrzymując swoje tempo, które zresztą było w miarę szybkie jak na marsz. Duma z wykonywania zadania dla klanu, niosła go przed siebie jeszcze długą chwilę, jego wola nie osłabła w momencie kiedy zrobiło się ciemno. Pomimo takich wydarzeń jak wejście po lewą kostkę w dużą kałuże błota. Zimna fala którą odczuł po zetknięciu się skóry z mazią błota, wywołała mimowolne wzdrygnięcie i siarczyste przekleństwo. Młody Mateki zły na cały świat po omacku dotarł do drzewa o które się oparł. Stał ponieważ nie chciał siadać na mokrej trawie, co było całkowicie zrozumiałe bo któż lubi mieć mokre poślady. A z pewnością by je miał, gdyż trawa zalana była wodą która spadła z nieba w postaci deszczu. Młodzieniec na tyle na ile mógł wyczyścił swojego buta, a nie mając o co wytrzeć swoją nogę finalnie skorzystał z drugiej nogawki swoich spodni, niezdarnie wycierając się o swoją prawą nogę z resztek błota.

Po blisko kilkunastu minutach brązowooki ruszył dalej przykładając o wiele większą uwagę do błotnistych kałuży chcąc uniknąć powtórnego spotkania z błotnistą mazią. Co doprowadziło momentami do wykonania piruetów przez Tapiona na poboczu drogi... Tańczył nasz młodzieniec, a oczy jego odczuwały ciężar zmęczenia z powodowane porą dnia. Powieki zrobiły się bardzo ciężkie, jednak chłopak szedł dalej pomimo przysypiania w trakcie podróży, aż do momentu kiedy ujrzał jasny punkcik który z każdym krokiem zaczął się przybliżać. W momencie kiedy shinobi zrozumiał, że ktoś się kryje za tym źródłem światła postanowił schować się w leśną gęstwinę. Na jego nieszczęście nie udało mu się uniknąć osoby która kryła się w świetle, jego serce biło coraz mocniej i mocniej. Tapion czuł, że zaraz organ witalny wyskoczy mu z klatki piersiowej. Z początku brązowowłosy nie wiedział co ma robić, bał się, oblał go zimny pot, zaczął panikować, gorączkowo myślał:
- Co teraz ? Co ja mam zrobić ? A jak mnie zabije ? Uciekać ? Zacznie mnie gonić ! Co robić ? Podjąć walkę ? Mogę zginąć ! Może go zabije ? A jak jest ich więcej ? A jak rozkazy wpadną w ręce przeciwnika ? Uciekać !
Tapion postanowił uciekać jednak ciało nie chciało się ruszyć
- Wstawaj ! Wstawaj ! Wstawaj ! WSTAWAJ NA CHWAŁĘ KLANU MATEKI
Tapion zerwał się i zaczął oddalać się w głąb lasu, zanim jednak ruszył zawiązał pieczęcie do sztuki przywoływania. Po chwili z kłębów dymu wynurzył się doki. Tapion biegnąc przyłożył usta do swojej okaryny i wygrywając melodię nakazał atak
- HIRUDEGAN !!! Zabij !
UTWÓR
Grał i biegł, choćby miało dać mu to dziesięć metrów przewagi, a może i piętnaście. Miał to w poważaniu, w tym momencie nie czuł wstydu z powodu salwowania się ucieczką. Na ten moment ważniejsze od jego życia, dumy czy czegokolwiek innego na tym świecie były rozkazy które szorstko ocierały się o jego tors dając o sobie znać. Zamierzał ten skrawek pergaminu zanieść za wszelką cenę choćby miało to kosztować go życie...
  Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa KP | PH | BANK
ODPOWIEDZ

Wróć do „Atarashi”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości