Ario
Posty: 2148 Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
GG/Discord: Boyos#3562
Post
autor: Ario » 28 sty 2021, o 15:10
Rokudo & Jun
Misja rangi C
13/45
Finalnie zdecydowaliście się przystać na propozycję mężczyzny. Ten, z widoczną ulgą ukłonił się i nawet przez chwilę na jego twarzy zagoscił uśmiech.
- Tak jak wspominałem, forma dostarczenia koni to Panów sprawa. Nie chciałbym sugerować żadnych potencjalnych rozwiązań, a jeżeli mi się wcześniej wymksnęło, proszę to zignorować. - uściślił. - Wracając zaś do pytania - posiadłość, a dokładnie jej część - czyli stajnia Lorda Kuryuru znajduje się na zachód od Shigashi no Kibu. Jak Panowie wyjdą w stronę szlaku i skierują się główną drogą na północny zachód, to bez problemów powinni Panowie zobaczyć nawet drogowskaz, który prowadzi do miejsca docelowego. Chyba, że bandyci go...no nie ważne, napewno Panowie trafią. - dodał.
Mężczyzna zrobił krótką przerwę, jakby o czymś myślał.
- Chciałbym jeszcze uściślić. Koń, na którym najbardziej zależy mojemu pracodawcy, to czarny ogier z białą grzywą. Dość duży, ale z chudymi nogami. Drugi z koni, którego powinni Panowie dostarczyć, to brązowa klacz o białych nogach. Również bardzo charakterystyczna. Co do samej zapłaty - napewno będą Panowie zadowoleni. Tak jak mówiłem, sprawa jest delikatna, a i mój pracodawca potrafi się odwdzięczyć. - zleceniodawca ukłonił się.
- Czy mają Panowie jeszcze jakieś pytania, czy mogę odejść?
0 x
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735 Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja Duża torba Miecz i śpiwór Manierka
Link do KP: viewtopic.php?p=143621#p143621
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu
Post
autor: Jun » 29 sty 2021, o 09:38
- Rok 390 - Wiosna -
[/color][/b]
" ... "
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=IrEm9eW ... U&index=11 [/youtube]
Gaika pytał o dodatkowe informacje, które bez żadnej dyskusji były tutaj potrzebne. Tamori zaś skupił się na analizie samego mężczyzny, sposobu jego wysławiania się, manieryzmu i detali... One były najważniejsze. Chciał ustalić, skąd może potencjalnie być, jeśli nie stąd. No i rzecz jasna ruchy charakterystyczne dla którejkolwiek z grup, które są niezwykle charakterystyczne w mieście. Każdy wiedział o większych skupiskach łotrów zwących się mafiami, wszyscy posiadali coś, co ich identyfikowało. Zazwyczaj jednak każdy decydował się tego nie widzieć.
Konie - jasne było, jak wyglądają. Ich kwestia nie pozostawiała wątpliwości, wciąż jednak Jun nie wiedział o koniach zbyt wiele – Skoro biorą udział w wyścigach, to są tresowane. Skąd pewność, że nie będą chciały wrócić? — To pierwsza sprawa, druga sprawa to coś zupełnie bardziej interesującego, mogą rozwalić cały misternie przygotowany plan jeśli nie będą współpracowały, a istniały co do tego spore obawy. – Jakieś informacje o samej stajni? Liczba pracowników? Jakieś godziny pracy? Ochrona? Coś warto wiedzieć? — Zupełnie nieprofesjonalnym byłoby zrzucanie wszystkiego na nich, zwłaszcza w tak krótkim oknie czasu. Takie plany zwykle się nie powodziły. Nawet i kapelusznik zdawał sobie sprawę, że prosty plan jest zazwyczaj bardzo dobry, ale tylko, gdy został przygotowany na podstawie dostępnych informacji, nie na ich braku. Innym zupełnie tematem był fakt niezaprzeczalny, że sama sprawa na pewno nie wniknęła ani dzisiaj, ani wczoraj, a trwa już jakiś czas, o czym wspomniał sam Fuhaso. Stąd wszelki brak informacji były ogromnym niedopatrzeniem po ich stronie, albo brakiem kompetencji.
– Poza tym już więcej wiedzieć nie chcę — Dodał popijając herbatę ze swojego kubka
Myśli - Mowa
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
" RP /PBF to nie zabawa już "
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 29 sty 2021, o 10:12
Wszystko wskazywało, że Jun był człowiekiem z planem. Pomimo, że niektóre jego tezy wydawały mu się nieco absurdalne, jak wracające konie do swoich właścicieli. Takie rzeczy to raczej były typowe dla innego rodzaju czworonogów. I wcale nie miał tutaj na myśli futerkowej czarnej dziury, która łypała sobie na zbiorowisko, ze swojego ulubionego miejsca. W końcu, gdy nietypowa sytuacja znudziła czarnego kota, ten zaczął języczkiem czyścić swoją nogę, dając chyba do zrozumienia, że to jest znaczenie bardziej ciekawe zajęcie niż patrzenie na te niższe istoty.
Rokudo popijał sobie herbatkę, gdy Jun właściwie rozpoczął krzyżowy ogień pytań dla jego(?) niezapowiedzianym gościu. Do treści ich reszty nie miał za bardzo zastrzeżeń, bo pozwalały one mu wyrobić pewną opinię na temat mężczyzny, który miecznika śledził. Skoro był w stanie go tutaj znaleźć, to jakie jeszcze informacje mógł z niego wyciągnąć? On sam już nie miał więcej pytań, tylko przytakiwał ze zrozumieniem na te, które zadał Temori, jakby sam chciał wiedzieć te wszystkie rzeczy. Dużo bardziej go ciekawiło jak się to wszystko dalej potoczy.
- Ja również nie mam więcej. - Dodał, gdy kapelusznik zadeklarował koniec przesłuchania. Warto było wykazać się aktywnym udziałem, aby potem nikt nie miał wątpliwości przy ewentualnym podziale łupów.
0 x
Ario
Posty: 2148 Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
GG/Discord: Boyos#3562
Post
autor: Ario » 29 sty 2021, o 12:04
Gaika & Jun
Misja grupowa rangi C
16/45
Mężczyzna na odejściu został jeszcze zatrzymany przez Juna, który starał się wyciągnąć jak najwięcej informacji. Chłop widocznie był już i tak zmęczony, bo jego pięć minut rozciągnęło się na dobre pół godziny, a jak widać pytaniom nie było końca. Nie mniej, cicho westchnął i wysłuchał do końca co tamten miał do powiedzenia.
- Eto...konie wracające do właścicieli? - powtórzył spoglądając na ich obu. - To chyba jakaś nowość...psa bym zrozumiał, ale koń? ... w każdym razie, tak - są to konie szkolone bezpośrednio do wyścigów. Na tym polega cały plan - potrzebujemy konia, który wygra. - powtórzył się mężczyzna.
- Co do planów całej stajni...niestety, nie ma tutaj niczego, co mogłoby Panom ułatwić. Oczywiście stajnia ma swoją ochronę, oraz prace w niej trwają od samego rana do wieczora...treningi dla koni raczej są w środku dnia, wątpię by trenowali w nocy. Jednakże dobrze, że pan pyta o to co warto wiedzieć - bezpośrednio stajnią zarządza córka wspomnianego wcześniej lorda, która nazywała się jak dobrze pamiętam...Moku. Nie wiem czy ten fakt zostanie przez panów wykorzystany, jednak jak już padło pytanie, to odpowiadam.
Tym razem zleceniodawca nie czekał. Po prostu się ukłonił i wyszedł, skrecając gdzieś odrazu i idąc w swoją stronę. A wy mieliście już wszystkie informacje, które są potrzebne by skończyć szybko tą misję, tak więc...co dalej? Jak do tego podejdziecie? Tylko szybciej się decydujcie, bo szkoda by było, jakbyście nie zdążyli obrócić przed porankiem.
0 x
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735 Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja Duża torba Miecz i śpiwór Manierka
Link do KP: viewtopic.php?p=143621#p143621
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu
Post
autor: Jun » 29 sty 2021, o 15:20
- Rok 390 - Wiosna -
[/color][/b]
" ... "
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=IrEm9eW ... U&index=11 [/youtube]
Widocznie ten jegomość żył w świecie idealnym, gdzie każde zwierze da się zabrać totalnie obcej osobie, której w dodatku źle z oczu patrzy. Ale taki tutaj już był klimat. Nie każdy rozumiał wszystko i wszystkich i raczej z tym zrobić za wiele się nie dało. Jun nawet nie kwapił się tego komentować. Wszelkie jego informacje były rzeczami totalnie powszechnymi, dlatego nie wniósł nic. Prawdę mówiąc, z taką ilością wiedzy to Jun nie zamierzał tego zadania wypełniać. Przynajmniej nie bez odpowiedniego wynagrodzenia. Ryzykował dużo, a i tak pracował dla łotrów, oszukać, się dać nie zamierzał. Najwyżej zabije obu frajerów, którzy przyjdą dać zapłatę, jak ta mu się nie spodoba. Prosta sprawa, wóz albo przewóz. Wypełnienie raportu w odpowiedni sposób to formalność, a nawet jeśli byłby problemy to będzie Świadek - Gaika.
Informacja o córce była ciekawa, ale tak naprawdę nie wnosiła nic do sprawy. Ot, mogła sobie zarządzać, ale to tatuś dawał pieniądze i to on zajmował się problemami tego pokroju. – Dobra. Spieprzaj. — Warknął rozgniewany postawą "posłańca – Jak koni nie dostarczę, to mi się nie powiodło albo zrezygnowałem. — Wzruszył ramionami. Czuł się w tej chwili jak organizator wielkiego skoku, który dostanie jedynie ochłapy i kłopoty w związku z rozwiązaniem całej sprawy.
Jak facet już poszedł, Jun zwrócił się do właściciela tego nieformalnego Dojo – Gaika. To sprawa ocierająca się o przestępstwa i straż. Chcesz się w to mieszać? — Obserwował go przez moment, oczekując prostego tak, albo nie. Niezależnie od tego co mu odpowiedział, musiał wyjaśnić, co pocznie dalej – Miałem cię zabrać w jedno miejsce, ale plan się zmienił. Idę do straży dowiedzieć się więcej na ten temat. Jeśli się w to mieszasz, podpytaj swoich znajomych o tego całego Lorda i jego konkurencje na wyścigach. — Znajomych, rodzinę, ktoś na pewno się znajdzie. Tamori w tej chwili również wstał i zaczął szykować się do wyjścia. Posterunek straży i archiwum, albo spis spraw rozpoczętych na pewno nie będą na niego czekały, poza tym - również czasu nie miał zbyt dużo. – Dołącz do mnie na posterunku jeśli czegoś się dowiesz. Może przyniesiesz jakiś przełom —
///Wolałbym zostać w tym samym temacie co Gaika by nie komplikować sprawy postowo.
Myśli - Mowa
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
" RP /PBF to nie zabawa już "
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 29 sty 2021, o 16:00
Cóż za ciekawy obrót spraw. Srebrnowłosy gospodarz całego zajścia nie był tym, który wyprosił swojego niezapowiedzianego gościa, ale uczynił to jego znajomy miecznik. Nie było może to najlepsze zachowanie, ale dostarczyło to tyle rozrywki Rokudo, że ten nie zważał na takie uchybienia. Zresztą postępowanie zgodne z protokołem to było straszne nudziarstwo na które już nie musiał być przecież skazany.
Kiedy się właśnie zastanawiał, czy powinien śledzić ów podejrzanego typa, albo chociaż połamać mu nogi, to z jego rozmyślań wytrąciło go pytanie Juna. – Oczywiście, jako praworządny obywatel Shigashi nie mogę przecież przejść wobec tego obojętnie. – Tłumacząc z Gaikowego na nasze, to już nie mógł się doczekać, kiedy będzie mógł spuścić komuś wpierdol. Przestępcy byli na tyle poczciwymi odbiorcami jego ciosów, że nie musiał się powstrzymywać, aby nie zrobić im jakąś trwałą krzywdę. – Zawsze możemy pójść później. Ja skoczę do stajennego w posiadłości, może wie coś o tym całym lordzie, skoro jest taki znany. – Podrapał się po podbródku. Nie specjalnie mu się widziało wchodzić do samego środka posiadłości, ale wejście do części dla służby nie byłoby takim faux pas , aby krzywo na niego patrzyli. Pytanie tylko, czy będzie musiał go przekonywać do współpracy słowami czy też dołączy on do kolejnych osób, które zrobią mu ten dzień. – Posterunek straży? Jasne. Jak coś będę miał, to przyjdę. – Wypuścił kapelusznika ze swojego składziku na niechcianych dziedziców i sam ruszył ku wrotom wejściowym do środka posiadłości.
0 x
Ario
Posty: 2148 Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
GG/Discord: Boyos#3562
Post
autor: Ario » 1 lut 2021, o 09:40
Rokudo & Jun
Misja rangi C
19/45
Jun
Postawiłeś sprawo jasno. Nie będziesz brał udziału w czymś, czego najpierw nie ustalisz. To z jednej strony było dość logiczne, z drugiej mogło czasem wydłuzyć niektóre sprawy. Nie mniej, jak to się mówi - wolniej jedziesz dalej będziesz, tak więc idąc tym tropem, można powiedzieć, że działałeś bazując na swoim doświadczeniu.
Pożegnałeś się ze swoim towarzyszem i jednocześnie zapowiedziałeś co zrobisz. Postanowiłeś udać się na posterunek i tam zaczerpnąć wiedzy. Musiałeś mieć naprawdę dobre mniemanie o straży, skoro uznałeś, że impreza, na której doszło do jakiegoś zakładu - bazując na narracji podmiotu wypowiadającego - była już w toku i mogłeś tam dowiedzieć się więcej. Czy straż działała tak prężnie? Możliwe...o ile w ogóle ktoś coś zgłosił. Nie mniej - podróżując przez miasto nie napotkałeś niczego wartego uwagi. Położenie słońca określić można było na południe.
Stanąłeś przed wejściem do posterunku.
Rokudo
Odprowadziłeś wzrokiem swojego towarzysza. Początkowo nie zgadzałeś się ze wszystkimi głoszonymi przez niego tezami, ale koniec końców doszliście nie dość, że do wspólnego porozumienia - to jeszcze zawiązaliście współpracę i ustaliliście przy pierwszej nadarzającej się okazji plan działania. Kiedy on będzie próbował dowiedzieć się czegoś u władz, Ty postanowiłeś postawić na koneksje rodzinne.
Nie zwlekając ruszyłeś więc w stronę stajni w posiadłości Rokudo. Docierając tam zobaczyłeś, że stajenny którego poszukiwałeś, właśnie majstruje coś przy jednej z uprzęży przed stajnią. Póki co Cię nie widział, a Ty miałeś do niego z 10 metrów.
0 x
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 1 lut 2021, o 10:30
Dostając się trochę niepewnie do środka posiadłości, srebrnowłosy wyraźnie rozglądał się, czy aby nikt mu się nie przyglądał. W końcu wyraźnie mu dano do zrozumienia, że jego obecność we wnętrzu nie jest najlepiej widziana. Zachował więc on dość ostrożności, aby nie rzucać się w oczy ludziom w głównym budynku i stosunkowo niepostrzeżenie przedostać się ku stajniom, umiejscowionym przed nim.
Jak Gaika dostrzegł znajomą sylwetkę stajennego, który poświęcał swój czas na walce z skórzanymi paskami i sprzączkami, to zdecydował się zrobić mu maleńkiego psikusa. Postarał się zbliżyć do niego jak najbliżej wykonując jak najmniej hałasu, aby położyć mu rękę na ramieniu.
- Co robisz? – Odezwał się do najprawdopodobniej przestraszonego mężczyzny. Był on już w znacznie bardziej zaawansowanym wieku niż młody Rokudo, pewnie podchodził pod czterdziestkę. – Zresztą nie ważne, mam do ciebie pytanko. Czy słyszałeś coś o niejakim lordzie Kuryuru? Podobno ma fantastyczne konie… - Zakończył zdanie dość drapieżnym uśmiechem. W końcu zapowiadała się solidna inba, która mogła mu dostarczyć rozrywki na długie dni. A przy okazji mógł też coś zarobić, to znów bardziej by się uniezależnił finansowo od sztywniaków z wielkiej chaty.
0 x
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735 Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja Duża torba Miecz i śpiwór Manierka
Link do KP: viewtopic.php?p=143621#p143621
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu
Post
autor: Jun » 1 lut 2021, o 11:19
- Rok 390 - Wiosna -
[/color][/b]
" ... "
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=IrEm9eW ... U&index=11 [/youtube]
Szybka sprawa i szybka decyzja. Jun dotarł do siedziby straży. Co tutaj dużo mówić. Nie miał problemu, by wejść do środka jako jeden z nich tak naprawdę. Nie zamierzał się zbytnio rozbijać po strażnikach w środku ani po recepcji. Skierował się raczej od razu do tablicy z otwartymi sprawami, tudzież jakiegoś pokoju, w którym otwarte/niezakończone trzymano. Jeśli jednak żadnego takiego miejsca nie było, to podjął swoje poszukiwanie tematów poprzez zagadanie do kapitana, który rozdzielał zwykle sprawy.
Tematów było kilka, głównie związanych z wyścigami konnymi, informacjami i ciekawostkami odnośnie Lorda Kuryuru, głównie pod względem tego, jaka była to posiadłość i jaką opinię jako osoba nosił owy lord. Na pewno zamierzał wspomnieć nazwisko posłańca, który pojawił się u progu Gaiki. Jeśli musiał, to nie omieszkał wspomnieć, że komuś bardzo zależy na kradzieży owych rumaków i zamierza przypilnować sprawy podług prawa Shigashi. Nie był doko. Jako Akoraito raczej nie miał problemu z dostępem do informacji, to i sama wizytacja u kapitana raczej wydawała się nie koniecznie potrzebna, chyba, że po klucz do archiwum. Tak czy inaczej - zamierzał zacząć szukać, czy poprzez dostanie się do archiwum i szukaniu słów kluczy, czy poprzez rozmowę z dowódcą. Czasu tez nie miał ochoty marnować zbyt wiele. Też liczył na szczęście, że pójdzie szybko, może i był tylko Akoraito, ale to wyżej niż Doko, a też nie wyglądał na Świeżaka w wielu sprawach.
Myśli - Mowa
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
" RP /PBF to nie zabawa już "
Ario
Posty: 2148 Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
GG/Discord: Boyos#3562
Post
autor: Ario » 1 lut 2021, o 15:00
Rokudo & Jun
Misja grupowa rangi C
22/45
Rokudo
Zakradłeś się niczym wąż do swojej ofiary, pilnując by pracujący w spokoju mężczyzna Cię nie dopatrzył. Tak też się stało, a Ty kładąc mu na barku dłoń. Chłop aż podskoczył, wrzasnął i odwrócił się do Ciebie trzymając przed sobą wyciągnięty śrubokręt. Po tym jak zobaczył, że Ty to Ty, opuścił rękę i podrapał się po głowie.
- Aaa...to Pan, Panie Gaiko. Proszę mnie tak nie straszyć. - powiedział trochę zażenowany całą sytuacją. - Oczywiście, że słyszałem. Lord Kuryuru to właściciel jednej z najlepszych stajni w okolicach. Nawet nie wiem, czy nie na całym kontynencie. Konie owszem ma fantastyczne, ale to trenerzy i specjaliści od rozrodu potrafią osiągnąc najlepszy sukces. Najbliższa stajnia jest niedaleko, poza wioską. Z tego co pamiętam, córka samego Lorda sprawuje pieczę nad tym powiedzmy...oddziałem. Ona też miała dużo nagród jako osoba, która ściga się w wyścigach. Ta kobieta ma naprawdę wielką wiedzę w temacie koni...no ale właśnie, a co się stało? Czemu Pan wypytuje?
Jun
Miałeś kilka pomysłów, od czego zacząć szukanie informacji. A raczej na jaki temat ich szukać. Po pierwsze miałeś niejakiego Lorda Kuryuru. To był już niezły trop, jeżeli chciałbyś od kogoś kupić konia. Swoją drogą, ciekawe czy sam Lord ma jakieś kontakty z półświatkiem. Często istotnym elementu rozwoju jakichś magnatów czy lordów są osobistości lumpenproletariatu, które to mogą pochodzić z jakichś kręgów przemytniczo-mafijnych. Nie mniej, to wszystko to były jakieś dywagacje na temat rzeczy, które mogły się stać. Ty byłeś człowiekiem czynu. Wszedłeś na posterunek. W środku panował w miarę spokój. Widziałeś jednego z dyżurnych, którzy mogli przyjąć zgłoszenie oraz jedną staruszkę, która siedziała pod ścianą, czekając na...w sumie sam nie bardzo wiedziałeś na co mogła czekać. Dyżurny na Ciebie spojrzał, ale odrazu potem wrócił do jakichś swoich czynności - mogłeś dostrzec, że coś pisał.
0 x
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735 Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja Duża torba Miecz i śpiwór Manierka
Link do KP: viewtopic.php?p=143621#p143621
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu
Post
autor: Jun » 2 lut 2021, o 08:30
- Rok 390 - Wiosna -
[/color][/b]
" ... "
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=IrEm9eW ... U&index=11 [/youtube]
Przekroczył próg i zobaczył posterunek - po prostu. Nic nadzwyczajnego w poście się nie działo. Prawdopodobnie dyżurny przyjmował zgłoszenie, albo zajmował się innym mało znaczącym tematem. Właściwie to mało go interesowało zgłoszenie, jakie przyjmował. Nie przyszedł tutaj rozpytywać co kto robi, ani wchodzić pomiędzy czyjeś kompetencje, ot, każdy zajmował się tym, czym mógł.
Tak się składało, że mimo wszystko. Dyżurny mógł mieć wiedzę o ostatnio rozpoczętych tematach na tym posterunku, mógł wiedzieć kto i gdzie został dzisiaj posłany, ale nawet jeśli on to wiedział, to rozpytywanie go na te tematy nie było właściwe, z czego kapelusznik w zupełności zdawał sobie sprawę. Zbliżył się do lady, bo właściwie miał jedną opcję, by zahaczyć o temat już teraz i tutaj, u niego. – Hej. Wszystko w porządku od rana? — Podparł się o ladę, zerkając najpierw na recepcjonistę, potem łypnął na chwilę na staruszkę. Brzmiał na ciut znudzonego, dopiero gdy wspomniał o archiwum jego ton nieco przybrał na powadze – Potrzebuję dostępu do archiwum, muszę sprawdzić kilka tematów nim podniosę oficjalnie jedną sprawę —
Myśli - Mowa
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
" RP /PBF to nie zabawa już "
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 2 lut 2021, o 09:01
Psikus się mu całkiem udał. Ofiara przez chwilę była gotowa zaatakować go nawet śrubokrętem. Trochę jednak szkoda, że się powstrzymała, bowiem gdyby coś mu zrobił, to byłaby już samoobrona, nieprawdaż? Tak czy inaczej, nie wchodząc już w arkana pracy umysłu Gaiki mężczyzna był dość dobrze poinformowany o całej sytuacji. Wyrzucił z siebie wszystko jednym tchem, jakby czekał tutaj tylko, aby go ktoś o to zapytał.
Zatem podsumowując dowiedział się mniej więcej tego samego, co powiedział mu jego nieproszony, poranny gość, który ostatecznie nawet do niego nie przyszedł. Nie było to nic specjalnie odkrywczego, ale pozwoliło określić, że jego cel był jak najbardziej znaną figurą w świecie shigashiańskiej socjety. Do tego stopnia nawet, że służący potrafili w oka mgnieniu pozwolić sobie na tyradę dotyczącą jego wspaniałości. Swoją drogą, ktoś kto zdecydował się ścigać konno z kimś takim nie mógł być specjalnie mądrą osobą. Może właśnie dlatego w akcie desperacji chciał wynająć Juna i Gaikę do rozwiązania problemu?
- Bardziej mnie interesuje, czy widziałeś, by ktoś z jego posiadłości kiedykolwiek się u nas pojawiał? – Trzeba było jednoznacznie ustalić dynamikę tej dyskusji pomiędzy nimi. On zadawał pytania, a tamten mu odpowiadał, zatem nie czuł się zobowiązany, aby zaspokoić ciekawość stajennego.
0 x
Ario
Posty: 2148 Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
GG/Discord: Boyos#3562
Post
autor: Ario » 2 lut 2021, o 09:56
Jun & Gaiko
Misja grupowa rangi C
24/45
Jun
Postanowiłeś podpytać recepcjonistę, a raczej chłopka od przyjmowania zgłoszeń o to, czy wszystko w porządku od rana. Ten jedynie pokiwał głową.
- Spokój cisza. Oby tak do końca. - odparł zdawkowo, udając, że nie jest zainteresowany dalszą rozmową. Trudno mu się dziwić - nie każdy miał pociąg do służby, a tutaj przynajmniej dobrze płacili. O ile można to nazwać "dobrą płacą". Ty jednak nie odpuszczałeś. Opierając się o ladę mogłeś niejako wymusić na chłopaku reakcję i tak też się stało, jak przybrałeś na powadzę.
- E...co? Archiwum? Właśnie tam dziś robią jakieś porządki, to jak się pośpieszysz, to może się załapiesz. - powiedział zdawkowo, po czym szybko wskazał Ci głową drogę, co raczej zrobił odruchowo niż z jakimkolwiek zamiarem. - A coś się stało? Wyglądasz na jakiegoś poddenerwowanego.
Gaiko
Dyskusja ze stajennym trwała w najlepsze. Zapytałeś się o to, czy ktokolwiek się u nich (u was) pojawiał. Ten podrapał się po głowie.
- Eto...dawno temu. Pamiętam, że sam Lord przybył tutaj, oglądając nasze konie. Był zainteresowany kupnem jednego z nich, ale finalnie do transakcji nie doszło. Z tego co się orientuję, chciał zapłacić zdecydowanie za mało. Jego córka wtedy była zdecydowanie młodsza i z zamiarem obniżała wartość konia, mówiąc jakieś niestworzone rzeczy. Raczej nie była to miła wizyta, ale obeszło się bez nieprzyjemności. - powiedział chłop spoglądając na Ciebie. - A jaki to ma związek? To rzadkość, że Pan się interesuje takimi rzeczami.
0 x
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735 Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja Duża torba Miecz i śpiwór Manierka
Link do KP: viewtopic.php?p=143621#p143621
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu
Post
autor: Jun » 2 lut 2021, o 11:43
- Rok 390 - Wiosna -
[/color][/b]
" ... "
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=IrEm9eW ... U&index=11 [/youtube]
Bez komplikacji, ale faktycznie, nie miał zbyt dużo czasu na działanie. Musiał działać czym prędzej
– Pewnie. — To, że panował spokój, to widział. Bardzo dobrze, że nie działo się nic złego. Wszyscy byliby tylko zabiegani, a nawet i to miasto potrzebowało od czasu do czasu, odpocząć. – Porządki? To lepiej szybko tam zajrzę — odpowiedział szybko. Na całe szczęście doskonale wiedział, czego szukał, dlatego przeglądanie całych papierów mu nie grozi - chyba, bo nie wiadomo w ilu rzeczywiście sprawach, uwikłany był lord i czy to nazwisko, które mu przedstawiono, jest prawdziwe. – Nie. Zależy mi na czasie. Nie mam go dużo — Skinął głową porozumiewawczo do dyżurnego. Niech się o niego nie martwi, bo nie ma ku temu większych przesłanek. Nie zamierzał go dalej kłopotać. – To będę w archiwum — Machnął lekko ręką i powędrował w stronę owego pomieszczenia, niezależnie czy było na piętrze czy na parterze. Oby trafił na miejsce, nim ktoś zacznie tam sprzątać, z drugiej strony uporządkowane papiery mogły być łatwiejsze do przejrzenia.
Tak czy inaczej. Jun zaczął prosto. Szukał spraw i tematów związanych z samymi wyścigami konnymi. Pośród nich poszukiwał nazwiska Lorda, czy jakichś odniesień do posiadłości. Dopiero potem zamierzał rozszerzyć swoje poszukiwania o imię i nazwisko posłańca, który go odwiedził, o ile nie rzucił mu się w oczy już wcześniej.
Myśli - Mowa
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
" RP /PBF to nie zabawa już "
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 2 lut 2021, o 11:51
Wyglądało na to, że parobek niestety nie potrafił czytać pomiędzy wierszami. Nijak się miały subtelne sugestie polegające na ignorowaniu jego pytań. Trzeba było sięgnąć po nieco silniejsze metody perswazji. Ale może nie tym razem.
- A orientujesz się może jakie są porównywalne stadniny w Shigashi i okolicach? Mam na myśli te, które chciałyby z nim konkurować? – I tutaj było sedno całego problemu. Najwięksi wrogowie to ci, którzy są krok za nami. Zazdrość potrafi doprowadzić do najgorszego zachowania. Z drugiej strony, skoro ktoś miał konie, które mogły konkurować z tym całym Kuryuru, pomijając te dwa, które mieli ukraść, to nie mógł być pozbawiony jakiejś sławy w mieście. Tak przynajmniej podpowiadał mu jego instynkt.
- Czemu pytam? To związane z pracą. – Machnął ręką, usiłując zbyć kolejne pytania. W końcu i tak powiedział mu zanadto, ale nie był to człowiek całkowicie mu zaufany. Zresztą ktoś kto posiada taką wiedzę musi dość często plotkować z innymi, a tylko to mu było potrzebne, aby powiązali go z dalszymi posunięciami w tej sprawie. Jeszcze zaczną nachodzić jego dom jakieś podejrzane typy, usiłując go wynająć na wątpliwie moralne zadania i tym podobne.
0 x