Karczma na pograniczu Daishi i Kyuzo

Terytorialnie największa prowincja Karmazynowych Szczytów, zamieszkana przez Ród Kōseki. Daishi graniczy od północy i zachodu z morzem, na wschodzie z Soso, zaś południowa granica oddziela ją od Kyuzo i obszaru niezbadanego. Efektem tego jest możliwość tworzenia bardzo dochodowych szlaków handlowych i handlu morskiego przy - niestety - utrudnionym utrzymywaniu bezpieczeństwa włości. Podobnie jak pozostałe prowincje, dominuje tu krajobraz górski i lasy iglaste, z tą różnicą że dużo tu fauny - w tym tej drapieżnej, co na dłuższą metę może być dosyć niebezpieczne dla podróżników. Na ziemiach tych mieszkają również shinobi ze Szczepu Jūgo.
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

Dziesiątka. Aż tak oczywistego oszustwa nie spodziewał się nawet Daisuke. Liczył na ciekawego przeciwnika, który ma jakieś bardziej ambitne pomysły. Podejrzewał, że może mieć nawet styczność z jakimś ninja, który stosując swoje sztuczki z chakrą po prostu mamy innych bywalców tej karczmy. Ten hazardzista okazał się jednak być idiotą, który popełnił największy w życiu błąd. Próbował oszukać pewnego nieznanego podróżnika. Ten wyraźnie wkurzył się, napinając się mocniej, aby mięśnie jeszcze bardziej się uwidoczniły i przyjął bardzo agresywną i wrogą postawę.


-To jest inna karta, ta ma zagięty róg. Masz trzy sekundy żeby pokazać właściwą. Raz... Dwa..- Wycedził przez zęby. Sam wielokrotnie stosował różne podstępy aby mieć lepszą pozycję. Mimo takiego podejścia, bardzo irytowało go gdy inni próbowali robić to samo na nim. Tym bardziej, gdy robili to tak nieudolnie. Odepchnął również ramieniem kogokolwiek, kto zbliżył się do niego na odległość ręki. Głupia zmyłka i odwrócenie uwagi. Oni też dostaną swoją karę, ale na to przyjdzie czas później.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

Oskarżenie rzucone w eter okazały się pierwszym stopniem do rozpoczęcia prawdziwego efektu domina. Gdy ludzie zorientowali się w jak perfidny sposób byli ciągle oszukiwani, natychmiastowo chcieli sprowadzić na hazardzistę swoisty lincz. Dzieciak od razu zaczął płakać, sprzedając swojego współtowarzysza, własnego ojca. Jak zwykle wielkie plany rodziciela, odbijały się na niewinnym dziecku. Z pozoru dorośli, odpowiedzialni ludzie, którzy decydowali się na potomstwo potem tak je wykorzystywali. To i ciągłe przekrzykiwanie się całego tłumu doprowadziło bardzo szybko do nagłego wybuchu agresji.

-SPOKÓJ!- Krzyknął, podnosząc się błyskawicznie ze swojego krzesła, przy okazji je przewracając. Jednocześnie uderzył z całej siły pięściami w stół, co miało dobitnie pokazać całej reszcie, że warto posłuchać co ten umięśniony podróżnik każe.

-Wy dwaj, wypad. Jeśli ktoś jeszcze chce wszczynać tutaj bójki, niech to lepiej dwa razy przemyśli- Dodał po chwili, najpierw wskazując na ojca i syna, a następnie pokazując im palcem drzwi. Opuszczenie lokalu to byłoby w tym momencie największa dla nich szansa, więc zapewne skorzystają z tego w ułamku sekund. Problemem mogłaby cała ta tłuszcza, która chciała dokonywać samosądu. Najpierw głupia dali się robić w konia, a teraz będą udawać, jacy to oni przykładnymi ludźmi nie są, domagając się natychmiastowej sprawiedliwości. Jeśli jednak wszystko przebiegło bezproblemowo, Daisuke mógł wrócić spokojnie do swojej czarki z sake, aby dopić ją w spokoju, delektując się w każdym łyku, wieloma walorami smakowymi tego trunku.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

-Przynajmniej wreszcie jest spokój- Skomentował cicho pod nosem, popijając kolejne łyczki sake. Co prawda, daleko jej było do jakiejś wybitnej, aczkolwiek po takiej dziurze Daisuke nie spodziewał się niczego dobrego. Na całe szczęście nie była to też jedna z najtańszych, bo gdyby taką karczmarz go uraczył, to straty spowodowane karcianym oszustem byłoby niewielkie w porównaniu do zniszczeń, których narobiłby tutaj wkurzony Nakasada. Teraz jednak nie miał w planach tego robić. Swoje tutaj zarobił, chociaż irytowała go nadal wszechobecność pijaków. Większość takich przybytków, które odwiedzał po drodze wyglądały niemalże identycznie i wszędzie znalazło się paru, którzy niszczyli swoje życia za chociaż łyk procentowego trunku. Dopijając drugi darmowy drink, rozglądał się po karczmie. Jeśli wkrótce nie wydarzy się tutaj nic ciekawego, chyba będzie musiał ruszyć w dalszą drogę.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

Spokojne popijanie w tej zabitej deskami dziurze zaczynało męczyć Daisuke. Musiał walczyć sam ze sobą, żeby nie poszukać tutaj czegoś lub kogoś, z kim mógłby poszukać trochę zwady. Zanim jednak dopił drugą czarkę, do jego uszu doszły pewne hałasy. Zadziałał niemal instynktownie, licząc na kolejną możliwość sprawdzenia siebie, może nawet pokonania obu stron konfliktu.

-Jeśli dobrze płacisz, to pokaż to koło- Powiedział Daisuke, odkładając resztki swojego trunku. Ponownie stuknął dwukrotnie knykciem prawej dłoni o krawędź blatu. Dla niego było to jasne, że takiej możliwości zaprezentowania własnej siły nie mógł odmówić. A na dodatek ktoś jeszcze będzie chciał mu za to zapłacić. Agresja i pewien wywoływany niepokój nie zrażał Nakasady. Wręcz przeciwnie, liczył na jakiś dreszczyk emocji i konflikt. Dawno nikomu porządnie nie spuścił porządnego oklepu. A bardzo świerzbiły go ręce aby komuś przywalić. Byłoby bardzo fajnie, gdyby ktoś sobie na to zasłużył. Ponowne ganianie się ze strażą raczej nie należało do czynności za którymi Daisuke przepadał.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

-To czy jest wypłacalna to się jeszcze okaże- Odpowiedział, przypominając sobie jak w trakcie swoich wielu podróży, wielu ludzi traktowało go protekcjonalnie jako osobę niezbyt rozgarniętą, czy przez niezbyt bogaty strój i małą ilość pieniędzy traktowali go jak zwyczajnego biedaka. Spodziewał się teraz podobnej reakcji, tym bardziej, że im ktoś mocniej chwalił się swoim bogactwem, tym mniej przyczynił się do jego zgromadzenia. Najczęściej dostając je w ramach jakieś sowitej "nagrody" za głoszenie odpowiednich tez, albo zyskując wszystko od rodziców, potem nie potrafiąc takim majątkiem dysponować. Sytuacji było mnóstwo a każda kolejna zwykle potwierdzała takie przypuszczenia.

-Kim jest ta wasza szefowa?- Zapytał, kierując się na zewnątrz za mężczyzną. Wyjście na świeże powietrze po dłuższym przebywaniu w zatęchłym, śmierdzącym starym alkoholem i przebitymi ludźmi miejscu zdecydowanie dobrze mu zrobiło. Nie powinien tak długo tam siedzieć.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

Wyobrażenie o jakiejś dziwnej pani, która podróżuje w małej obstawie, udając niesamowicie ważną okazały się całkowicie błędne. Oczom Daisuke okazała się bardzo duża kompania, a na samym środku znajdował się wspomniany wcześniej i najbardziej problematyczny - powóz. Robota jednak czekała i trzeba było się na niej skupić. Problem z tym, że mężczyzna bardzo starał się doprowadzić do małej sprzeczki. Może wynikało to z tego, że im się spieszyło, a może po prostu był bucem i sądzi, że skoro może zapłacić, to teraz Daisuke będzie na każde jego skinienie. Oby tylko się nie przeliczył.

-Co my tu mamy?- Zapytał sam siebie, drapiąc się brodzie. Zanim zabierze się za dźwiganie postanowił nieco dokładniej określić sytuacje. Po pierwsze nikomu z wojaków chyba nie spieszno było do pomocy, więc będzie musiał sam jednocześnie trzymać cały powóz i montować koło. Niewykonalne! Dlatego też w międzyczasie rozglądał się za czymś co będzie stanowić odpowiednią podpórkę na czas wymiany koła.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

Kwestia odpowiedniego doboru metody do wymiany oraz chęć dokładnych oględzin okazały się niepotrzebne. Ktoś już nad tym zadaniem czuwał, przy okazji wyrażając swoje uwagi na temat konstrukcyjnych szczegółów. Podobno dzieciak ten był bardzo zachwalany przez swojego ojca wynalazcę, samemu pewnie aspirując aby zostać jeszcze lepszym w tej dziedzinie. Typowy dzieciak próbujący przebić osiągnięcia swojego ojca. Zapewne niesamowicie szczycąc się jego osiągnięciami i polegający na jego sławie. Gdyby nie to, sam pewnie niewiele by osiągnął.

Daisuke spojrzał na niego, dokładnie lustrując go od stóp do głów, gdy ten cały Kunisaku już rzucał całym planem działania. Zwrócił on się również do Nakasady, oczekując bardzo konkretnej pomocy. Ten uśmiechnął się ironicznie. Skoro takim był wynalazcą, to czemu nie wymyślił niczego, co w łatwy sposób podnosiłoby taki wóz aby można było koło wymienić. Jak widać, wynalazki to nie wszystko, a oprócz myślenia zawsze przydają się mięśnie. I tutaj wkraczał właśnie on! Podszedł do wozu, obejrzał go dokładnie od spodu i od boku, szukając dobrego miejsca na pewny chwyt. Zaparł się nogami o ziemię i skoro Kunisaku był już gotowy, Daisuke zaczął podnosić wóz. A przynajmniej tą część z uszkodzonym kołem. Oby tylko pozostałe wytrzymały.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 531
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Sosuke

Re: Karczma na szlaku

Post autor: Daisuke »

Walka z własnym sobą była w tym momencie dla Daisuke całym światem. Wóz, zapewne miał w środku tę bogatą panienkę, która sama w sobie pewnie wiele nie ważyła, ale jej bagaż już zapewne dorównywał w wadze czterem rosłym mężczyzną. Zawsze tak przecież było, że kobiety uwielbiały wozić ze sobą cały dobytek swojego życia, najczęściej okazywały się tym jakieś niepotrzebne bibeloty albo olbrzymia ilość ubrań.

Coś się jednak zaczęło dziać. Wóz zaczął się trząść, sugerując, że w środku ktoś ostro się bawi. Nie pomylił się po już chwilę później coś wyskoczyło z wozu. Okazał się tym być jakiś mały czarny zwierz, Daisuke miał mało czasu i siły aby dokładnie się przyjrzeć, ale raczej był to kot. Dość ładny kotek. Chwilę po nim drzwi niemalże wyważyła mała dziewczynka, zapewne Szefowa. Oczywiście jak zwykle, pretensjonalny ton i zarzuty do wszystkich innych, tylko nie do samej siebie. Nie potrafiła nawet upilnować swojego zwierzaka, a teraz jeszcze każe za nim biec. Nakasada nie miał takiego zamiaru z kilku powodów. I wcale nie chodziło mu o tego nieszczęśnika pod wozem, któremu przestawiłoby chyba wszystkie kości, gdyby teraz wóz opadł. Najważniejszym powodem było to, że został wynajęty do wymiany koła, a nie usługiwania jakiejś paniusi. A po drugie, sama jest sobie winna i takim tonem raczej nie przekona młodego mężczyzny by jej pomógł. Ten dalej zajmował się trzymaniem wozu, czekając aż Kunisaku skończy. Oby tylko jego ciało wytrzymało taki ciężar. Przy okazji był to bardzo dobry trening, oraz okazja do sprawdzenia siebie.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Daishi”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości