Niezamieszkany obszar...

Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
2/30
Rozglądałem się za jakimś zajęciem pośród opustoszałych budynków i brudnych ulic które wyglądały jak oderwane od reszty miasta wspominając sobie przy okazji wcześniejsze wydarzenia. Gdy raptem znajdując się w jednej z bocznych uliczek wypatrzyłem coś, a raczej kogoś kogo nie spodziewałem się spotkać w tej okolicy. Co prawda słyszałem od członków rodziny, że kryją się w tej okolicy przemytnicy z tatuażem skrzydeł na dłoniach za odnalezienie których była nagroda ale jakoś nawet nie marzyłem abym to ja ich znalazł.
Uuuuu, a kogo to maje piękne oczy widzą. Witajcie przystojniacy, co tu porabiacie? Pomyślałem obserwując podejrzanych osobników płci męskiej. Szybko rozejrzałem się wokół siebie aby sprawdzić czy nie ma kogoś za mną aby nie zostać zaskoczonym przez ich kumpli oraz w poszukiwaniu jakiś szczurów bądź kotów. O ile są tu jakieś futrzaki szepcze do nich aby pilnowały mi pleców, jeśli nie ma to mówi się trudno. Po upewnieniu się, że w najbliższym otoczeniu nie ma jakiś przyjemniaczków podjąłem decyzję aby zbliżyć się do nich na tyle na ile pozwalało mi otoczenie. Musiałem poruszać się niesamowicie ostrożnie zerkając co chwilę pod stopy aby raptem nie powiadomić o swojej obecności po przez wejście w jakieś resztki szklanej butelki czy innego syfu. Jednocześnie musiałem skupiać swoją uwagę na swoich przyszłych ofiarach aby nie wyjść im prosto przed twarz gdy będą się ewentualnie rozglądać.
Jeśli uda mi się zająć pozycję z której jestem w stanie usłyszeć o czym ćwierkają owe ptaszyny jeszcze raz rozglądam się dyskretnie za siebie aby ponownie upewnić się że jestem niezauważony po czym przekierowuję swoją uwagę właśnie na nich.
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
4/30
Podkradanie się wyszło mi zaskakująco dobrze, choć cały czas miałem z tyłu głowy że plany są jak nimfomanki. Po prostu lubią się pierdolić, to też wolałem mieć oczy dookoła głowy. Zwłaszcza, że do podsłuchiwania te były mi zbędne chyba, że ewentualnie zerknąć ukradkiem co te ziomeczki porabiają.
Gdy zacząłem słyszeć co ciekawego mówią do siebie przemytnicy uśmiech sam pojawił się na mojej twarzy. Szukałem jakiegokolwiek zajęcia, aby móc się rozwinąć jeszcze bardziej, aby zdobyć jeszcze więcej siły dla mojej rodziny, a tu los obdarzył mnie czymś znacznie lepszym. Nie było wątpliwości, że to właśnie tych cwaniaków chcieliśmy się pozbyć i zaczynałem powoli domyślać się dlaczego rodzinie na tym zależało. Współpracowali z trzema rodzinami więc tym samym byli zdrajcami na trzech frontach ale byli niebezpieczni mając jakieś potencjalne informację o nas. Nic więc dziwnego, że ktoś był w stanie nawet wyznaczyć nagrodę za te głowy.
Serce załomotało mi w piersi z podekscytowania gdy oczami wyobraźni zobaczyłem jak sama Atama awansuję mnie w szeregach naszej rodziny. Kto wie może nawet dostąpił bym zaszczytu zostania jednym z Kłów choć wcześniej nawet nie marzyłem o osiągnięciu tak wielkiego sukcesu. Teraz jednak wydawało mi się to nawet całkiem możliwe do osiągnięcia. Wystarczyło nie spieprzyć sprawy. Dyskretnie zerknąłem aby rozpoznać, który z przemytników jest który aby udać się za człowiekiem planującym opuścić miasto. W końcu jeśli mieli oni jakieś informacje o mojej rodzinie musiałem pozbyć się wszystkich, co do jednego bo tylko w taki sposób informację o Akiyamie zostaną w posiadaniu jedynie przynależących do niej osób. Tak więc postanowiłem ruszyć za tym którego późniejsze wyśledzenie mogło by być trudniejsze. Oczywiście jeśli jest to możliwe nie wybiegam po chamsku z bocznej uliczki i nie rzucam się do gardła facetowi tylko staram się go dalej śledzić przez pewien czas aż dotrze do bardziej komfortowego na morderstwo miejsca w którym mógłbym go przesłuchać bez informowania drugiego o moich zamiarach. Jednak jeśli nie ma takiej opcji to wyłaniam się z maniakalnym uśmiechem na twarzy, który wyraża moje zamiary lepiej niż tysiące słów, no ale to tylko w ostateczności.
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
6/30
Cóż w mojej głowie sprawa wyglądała na prostszą niż okazała się w rzeczywistości, liczyłem że szybko bez żadnych problemów dorwę koleżkę w jakimś ciemnym zaułku, stłukę na kwaśne jabłko, wyciągnę z niego informację i polecę do ich bazy zrobić im małą niespodziankę. Nic bardziej mylnego, facet poruszał się znacznie szybciej niż obstawiałem choć trudno się dziwić. W końcu on nie musiał specjalnie się martwić o to czy ktoś go zauważy w odróżnieniu od mojej osoby, a warunki fizyczne wcale nie pomagały mi w znajdowaniu wielu kryjówek.
Tak więc z niewielkim problemem podążałem za nim by zauważyć drugi problem, który skomplikował całą akcję. Był to zwój sprytnie schowany w wyrwie w ścianie oraz zabezpieczony pieczęcią przed potencjalnymi ciekawskimi, którzy mogli by go przypadkiem znaleźć. Ja byłem w lepszej sytuacji ponieważ widziałem pieczęć, którą wykonywał przemytnik ale istniało ryzyko, że zajmując się skrytką zgubie jego ślad. Z drugiej strony w zwoju mogła być jakaś istotna informacja, której pozostawienie tutaj mogło mieć fatalny skutek później. Niestety nie miałem zbyt wiele czasu na reakcję, bo w takich sytuacjach liczyła się każda sekunda. Cholera, nie mogę tego tak zostawić. Znajdę cię kolego, nawet jeśli opuścisz miasto to tego tatuażu tak łatwo się nie pozbędziesz...
Zdecydowałem odpuścić pogoń za tamtym szczurem i zająć się przejęciem zwoju. Rozejrzałem się w okolicy sprawdzając czy nie ma tu kogoś by następnie czym prędzej dotrzeć do miejsca, w którym spoczywała mój cel. Zanim jednak wyciągnąłem po niego swoje łapska zwróciłem uwagę na zamocowaną notkę. Nie było by śmiesznie gdybym przez przypadek aktywował jaką eksplodującą pułapkę dlatego dopiero po upewnieniu się, że to nie notka wybuchowa składam pieczęć barana i próbuję wydobyć zwój. Jeśli mi się uda nim go otworzę wracam na miejsce z którego wcześniej obserwowałem osobę która ów przedmiot zostawiła i dopiero tam sprawdzam czy da się go otworzyć bez większych problemów i ewentualnie zapoznaje się z jego zawartością.
W przypadku gdyby w momencie w którym zbliżałem się do skrytki coś miało potoczyć się definitywnie nie tak, na przykład dostrzegł bym że notka to jednak notka wybuchowa wykonuję unik rzucając się gdzieś w bok, najlepiej w jakąś boczną uliczkę jeśli takowa by się znajdowała jeśli nie to po prostu wkładam w odskok całą swoją siłę. Po wykonaniu rzutu w bok wykonuję przewrót w przód tak aby po jego wykonaniu obrócić głowę w celu zorientowania się w sytuacji i podjęcia dalszych kroków.
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
8/30
Wiedziałem, że w końcu wszystko zacznie się bardzo mocno kochać. To było więcej niż pewne, więc w momencie gdy po wykonaniu pieczęci barana dalej napotkałem opór w postaci jakiejś bariery po prostu westchnąłem. Sytuacja była do dupy. Nie bardzo wiedziałem co mam zrobić bo cel za którym podążałem zdążył zniknąć gdzieś w uliczkach miasta, a zwój chroniony był nieznaną mi techniką. Ponadto w każdej chwili zjawić się tu mógł ktoś do kogo była zaadresowana ta przesyłka i zapewne jeśli mnie tu wtedy zobaczy jak szarpie się z jego paczkomatem to się koleś wkurzy. Jedyny plus sytuacji był taki, że notka zamieszczona na skrytce nie wyglądał jakby zaraz miała mi eksplodować prosto w twarz.
Podsumowując jednak wszystkie plusy i minusy mojej obecnej sytuacji można było śmiało stwierdzić, że właśnie wskoczyłem w basenik wypełniony kupą. Nawet przez krótki moment przeszła mnie myśl żeby olać jednak sprawę udając że mnie tu nigdy nie było. Tylko był jeden problem w takim wyjściu z tej sytuacji, a polegał on na tym że nie mógłbym później spojrzeć w oczy reszcie rodziny. Musiałem działać i to szybko, nawet jeśli nie do końca wiedziałem jak.
Postanowiłem chwycić za notkę i spróbować ją zwyczajnie zerwać. W końcu pieczęć wykonałem, a nic się nie stało więc liczyłem, że tym sposobem coś mi się uda osiągnąć. Sposób łopatologiczny ale droga eliminacji począwszy od najprostszych rozwiązań to chyba jedyna opcja jaką miałem możliwość użyć w danym momencie.
Zakładając jednak, że i to nie przynosi rezultatu, bądź jest zwyczajnie niemożliwe do zrealizowania przechodzę do planu B. Innymi słowy rozglądam się po okolicy próbując wypatrzeć coś co mogło by mi pomóc rozwiązać bieżący problem. Jeśli nic nie dojrze zostaje zmuszony do wykonania planu C polegającego na znalezieniu dogodnej kryjówki z której będę mógł zaatakować odbiorcę shurikenami. Najlepiej w budynku na piętrze jeśli jest jakiś z oknem z którego mógłbym obserwować te miejsce i wykonać atak.
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
10/30
Czego ja się w ogólne spodziewałem próbując zerwać pieczęć siłą? To nie mogło się udać ale cóż wolałem się przekonać. Dzięki temu mogłem stwierdzić definitywnie, że się nie da. Notka ani drgnęła. W najbliższej okolicy też nie było nic co mogło by mnie naprowadzić na sposób w jaki można by dezaktywować technikę tamtej gnidy. Żałowałem trochę, że nie ma ze mną kogoś kto by się znał na tej tajemnej sztuce pieczętowania ale co poradzisz. Przynajmniej z planem C poszło nie najgorzej.
Udało mi się wypatrzeć idealne miejsce, choć co prawda nie przemyślałem wszystkiego dokładnie, no ale nie było czasu na dokładne planowanie. A przynajmniej tak mi się wydawało gdy stałem przy skrytce. Gdy już zająłem dogodną pozycje stojąc z lewej strony okna i wyglądając co jakiś czas dyskretnie na ulice, okazało się że miałem całe mnóstwo czasu. Miałem go tyle aby na spokojnie policzyć brudne igły na zakurzonej podłodze budynku w którym się skryłem.
Po jakiś trzech godzinach pojawił się w końcu on. Ten na którego czekałem całe życie, mój wybranek, który miał złamać za mnie tą przeklętą pieczęć. Niestety nie szło mu to jakoś specjalnie lepiej niż mi. To było mało pocieszające bo wyglądało jakby nie był on prawdziwym adresatem tej przesyłki. Dlatego postanowiłem jeszcze chwilę go poobserwować i poczekać na rozwój wydarzeń. W każdej chwili będąc gotów zaatakować stalowymi gwiazdkami, a następnie wyskoczyć na niego z okna aby jeśli nie jest za daleko zaatakować kastetem założonym na drugiej ręce w głowę. Dokładając do mojej siły, moją masę najpewniej po trafieniu koleś powinien odbić się od ziemi i stracić przytomność. Następnie zabieram ciało do budynku w którym się przed chwilą czaiłem aby tam kontynuować obserwację i oczekując aż mój wybranek, którego zwaliło z nóg na mój widok odzyska przytomność.
Oczywiście ta brutalna część wprowadzana jest w życiu jedynie w sytuacji gdyby koleś zaczął zbyt coś tam kombinować bądź próbował opuścić te miejsce. Jeśli po drodze wydarzy się coś jeszcze to mój ruch zależy właśnie od dokładnej sytuacji jaka właśnie będzie się rozgrywała przed moimi oczami.

Sprzęt:
Nazwa
Kabura na broń
Typ
Torba
Objętość
35
Pojemność
Kabura może pomieścić przedmioty do 25 cm długości. Wejdzie 30 objętości.
Opis Zwyczajny materiałowy pokrowiec, w którym każdy Ninja może schować niewielką ilość broni (zazwyczaj jest to kunai bądź shuriken). Najczęściej umiejscawia się ją na udzie, przypinając specjalnymi pasami tak, by się nie zsunęła. Z tego miejsca posiadamy wygodny, szybki dostęp do broni, która zazwyczaj służy nam do bezpośredniego starcia. Nic nie stoi na przeszkodzie by zmienić jej "docelową" lokalizację, a także nadać inne zastosowanie.
Cena
20 Ryō za sztukę
(Jedna na prawym druga na lewym udzie)
Nazwa
Torba
Typ
Torba
Objętość
95
Pojemność
Torba może pomieścić przedmioty do 25 cm długości. Wejdzie 80 objętości.
Opis Mocno rozbudowana wersja kabury na broń, którą każdy Ninja powinien posiadać. Można w niej zmieścić o wiele więcej przedmiotów, lecz wbrew pozorom wcale nie jest wiele droższa od swojej poprzedniczki. Torba znajduje się zwykle na pośladkach przypięta do pasa, aby łatwo można było dosięgnąć broni, a przy tym w żaden sposób nie ograniczała naszego zakresu ruchowego.
Cena
100 Ryō za sztukę
(Prawy pośladek)
Nazwa
Kamizelka shinobi
Typ
Ubranie
Objętość
150
Pojemność
Każda z sześciu kieszonek posiada 15 punktów pojemności
Opis Podstawowy "mundur" shinobi. Chociaż noszenie go nie jest obowiązkowe w żadnym rodzie ani szczepie, to wielu ninja decyduje się na prosta i wygodną kamizelkę, która co prawda zapewnia marną ochronę i nie pełni roli pancerza, lecz jest za to bardzo funkcjonalna i trwała. Jest zapinana od przodu, a na klatce piersiowej po obu stronach znajdują się po 3 niewielkie kieszonki. Sprzedawane kamizelki są dostosowywane do potrzeb klienta - mogą być sprzedawane w dowolnym kolorze oraz ozdobione wybranymi emblematami na życzenie zamawiającego.
Wymagania
Cena
500 Ryō
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
12/30
Mój książę ewidentnie w pewnej chwili coś sobie przypomniał, bo jak z początku był tak samo skuteczny z otwieraniem skrytki jak ja, na szczęście zaraz coś tam zerwał coś tam spluną przez ramię i po chwili zwój znalazł się w jego kieszeni. No nareszcie. Ile można czekać. Pomyślałem skacząc na niego w celu ogłuszenia. Co prawda spodziewałem się jakiejś walki, próby uniku z jego strony czy cokolwiek ale chłop najwyraźniej nie miał zamiaru próbować, a może po prostu nie zdążył. W każdym razie byłem zadowolony z przebiegu tej akcji, podniosłem nieprzytomne ciało i zaniosłem tak jak planowałem do budynku w którym jeszcze przed chwilą się czaiłem. Ułożyłem go tak aby plecami opierał się o jedną ścianę i czekałem aż się obudzi. Niestety mogłem przesadzić z siłą włożoną w uderzenie, bo nie zapowiadało się aby miało to szybko nastąpić. Będę musiał poćwiczyć dobieranie siły do zamiarów. Jeśli on tu mi teraz będzie drzemał cały dzień to się zdenerwuje... Przeszło mi przez myśl jednoczenie żeby nie marnować czasu postanowiłem, że nie głupim pomysłem było by ewentualne rozbrojenie faceta (o ile to faktycznie facet). A przy okazji mogłem mu się dokładnie przyjrzeć, na przykład sprawdzić czy ma tatuaż na ręce i tak dalej.
W tym celu postanowiłem sprawdzić i opróżnić wszystkie jego kieszenie odkładając potencjalną broń gdzieś na jakimś zakurzonym stoliku czy skrzynce jeśli coś takiego się znajdowało po drugiej stronie pomieszczenia. Natomiast jeśli chodzi o zwój to jeśli zdążyłem wszystko zrobić, a tajemniczy gość się dalej nie budzi to cały czas jednym okiem go obserwując biorę się za zapoznanie z treścią zwoju.
Gdyby obudził się w trakcie mojego czytania chowam zwój do torby i uśmiecham się szeroko wyciągają prawą ręką w której wcześniej miałem kastet kunai z kabury na prawym udzie (kastet schowałem spowrotem do prawej kieszeni spodni).
- Witam drogi książę, mam do ciebie kilka pytań, a że jestem już zmęczony czekaniem aż się obudzisz lepiej dla ciebie żeby dobrze nam się współpracowało. Ale gdzie moje maniery. Gundan, a Ty?
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
14/30
Gry otwierałem zwój czułem podekscytowanie, a jednocześnie dumę, ponieważ udało mi się go zdobyć mimo przeciwności losu. Jednak gdy już go otworzyłem poczułem zawód, podobny do tego który się odczuwa po tym jak cały rok starasz się być grzeczny by dostać na gwiazdkę wymarzonego kucyka, a ostatecznie dostajesz parę skarpetek. To był pierwszy raz gdy żyłka na mojej skroni za pulsowała niebezpiecznie.
Przejrzałem te bazgroły raz jeszcze ale efekt wcale nie uległ zmianie, w dalszym ciągu dosłownie bić mi to nie mówiło więc cała moja nadzieja pozostała w opartych o ścianę potencjalnych zwłokach. Choć szczerze lepiej by było jakby jeszcze przez jakiś czas facet nie był zwłokami.
Tu jednak los był po mojej stronie...a może to ten gość miał tyle szczęścia żeby przeżyć, ciężko stwierdzić. W każdym razie już lekko zirytowany wypowiedziałem swoją kwestie, a w odpowiedzi usłyszałem coś czego w życiu bym się nie spodziewał. Co prawda sam potrafiłem odwalić różne rzeczy ale tu miałbym na pewno pewne oporu by tak przy kozaczyć do kogoś kto ma mnie jak na widelcu. Co prawda zrobił na mnie tym lekkie wrażenie jednak wiedziałem, że byłem w lepszej sytuacji niż on i to ja mogę rozkładać karty. Ewentualnie trzeba będzie zacząć być mniej ludzki w tej rozmowie.
Wykonałem kilka kroków w jego kierunku już nie z pięknym uśmiechem na twarzy, a z grymasem zdecydowanego niezadowolenia i przykucnąłem mniej więcej na wyciągnięcie ręki, mojej ręki, od niego.
- Wybacz słodki książę, byłem za bardzo brutalny? To spróbuję raz jeszcze do ciebie dotrzeć. - wypowiadając te słowa przykładam mu ostrze kunaia do gardła - To mówiłeś, że jak masz na imię?
Oczywiście mimo, że mój przeciwnik jest w gorszej decyzji to cały czas jestem gotów na unik przed jakimś potencjalnym ciosem, a następnie wsadzeniu mu noża w bark i przycisnęcie go do równoległej ściany bądź w razie takiego obrotu spraw do podłogi.
0 x
Awatar użytkownika
Tsuyoshi
Gracz nieobecny
Posty: 459
Rejestracja: 25 maja 2020, o 13:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Blond włosy, złote oczy; czarne bufiaste spodnie, czarna koszulina, wszystko związane czarnym pasem na wysokości bioder, czarne trzewiki z miękką podeszwą.
Widoczny ekwipunek: •Kabura na prawym udzie,
•Duża torba nad lędźwiami,
•Miecz obosieczny pod dużą torbą,
•Rękawiczki z blaszkami na dłoniach,
•Manierka obok torby,
•Odznaka ninja przyczepiona do koszuli.
GG/Discord: cichuteńko#0324
Multikonta: -

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Tsuyoshi »

0 x
Obrazek

|| THEME ||
Awatar użytkownika
Gundan
Martwa postać
Posty: 587
Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg
Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo
Multikonta: Mangetsu

Re: Niezamieszkany obszar...

Post autor: Gundan »

Posty
16/30
Zimne ostrze na gardle potrafi ostudzić i najgorętszy temperament więc nie zdziwiło mnie gdy mój gagatek też nieco spokorniał. Możliwe, że dotarło do niego w jakiej sytuacji się znalazł oraz co może go zaraz spotkać. Jednak pewności nie było, że zaraz mu znowu nie odbije i nie będę zmuszony zatopić żelazo w jego ciele, no ale póki nie było takiej konieczności więc musiałem wykorzystać sytuację maksymalnie. Opuściłem ostrze noża jednak dalej celując jego czubkiem w mojego rozmówcę.
- Widzę, że całkiem nieźle się orientujesz w zawartości zwojów jak na kogoś kto miał to tylko odebrać Ao. - uśmiechnąłem się lekko dokładnie obserwując złotymi ślepiami każdy jego ruch. Ciekawe ile czasu zajmie mu wyprowadzenie mnie z równowagi do tego stopnia żebym zaczął mu łamać palce, a może by tak połamać mu je teraz...tak dla zabawy, albo skręcić mu kark. Ooo to mogło by być zabawne. Moje myśli w pewnym momencie ruszyły się zupełnie niespodziewanym torem. Z jednej strony to były moje myśli, a z drugiej miałem wrażenie że to myśli kogoś innego włożone w moją głowę. Wziąłem solidny wdech i wydech.
- No dobra Ao, dla kogo miałeś dostarczyć ten zwój i co jeszcze wiesz na temat tego zwoju? - nie było czasu żeby owijać w bawełnę, w końcu i tak miałem świadomość, że po tym przesłuchaniu będę musiał zgłosić całą sytuację dla rodziny. W końcu samowolka nawet gdyby doprowadziła do profitu dla rodziny mogła by być źle postrzegana.
- Zastanawia mnie też w jaki sposób zdjąłeś tą pieczęć która blokowała dostęp.
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości