Droga przez las

Ayatsuri Juranu

Re: Droga przez las

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Yato

Re: Droga przez las

Post autor: Yato »

Yato nigdy nie było typem ofiary. Nie, on zawsze był typem drapieżnika. Atakował zanim sam został zaatakowany. W końcu nie na darmo mówiono, że najlepszą obroną jest atak. Teraz z resztą nie miało to najmniejszego znaczenia. Jeżeli ktoś był na tyle głupi żeby go ścigać, to cóż otrzyma sowitą nagrodę, krwawą nagrodę. Ciekawe, czy to jakiś głupiec, czy tylko jakaś zwierzyna. Jeśli to głupiec czy odpowiednim będzie wypruć mu flaki? Tak, ale dopiero później. Wcześniej na pewno zadam mu kilka bardzo szczegółowych pytań. Oczywiście nie omieszkam przy tym nieco się zabawić. Znudziło mnie już ta przechadzka - planował sobie rozglądając się bardzo dokładnie dookoła by zapamiętać jak najwięcej szczegółów otoczenia. Jeżeli to była pogoń to zamierzał przyjąć ją z odpowiednimi honorami, oczywiście będąc przygotowanym i znając bardzo dokładnie topografię tego miejsca. Nieraz się bowiem przekonał że znajomość otoczenia ma kluczowe zmęczenie podczas pojedynku. Zawsze bowiem można wykorzystać otoczenie do swoich celów. Gdy tak sobie planował w jego wnętrzu trwały gorączkowe prace przygotowawcze. Jego owady mnożyły się i tylko czekały na rozkaz do ataku. Chłopak tymczasem stał spokojnie, Czekał.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Droga przez las

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Yato

Re: Droga przez las

Post autor: Yato »

Ofiara szła bardzo powoli, a to było Yato bardzo na rękę ponieważ dzięki temu mógł się odpowiednio przygotować. to będzie naprawdę ciekawe pomyślał sobie wykonując pierwsze posunięcie. Tym posunięciem było nic innego, jak pozwolenie swoim owadom na wyrojenie się na jego ciele tylko po to, by po chwili owe owady uniosły się w powietrze i przybrały kształt klona wyglądającego jak poznany już przez Yato kapitan straży. Ciekawscy zapewne z pytają dlaczego tak postąpił Otóż już spieszę z wyjaśnieniem. Yato miał bowiem w tym posunięciu trzy cele. Pierwszym było zdyskredytowanie poznanego już kapitana straży, drugim wprowadzenie odrobiny chaosu a trzecim nie ujawnienie swojego udziału w całym tym przedsięwzięciu. Jeżeli bowiem ofiara okaże się zbyt silna lub zdoła uciec zamelduje że zaatakował ją kapitan straży. By jednak cały ten plan się powiódł w stu procentach chłopak dokładnie zamaskować ślady swojej obecności i ukrył się maskując najdokładniej jak to tylko możliwe. W końcu nie chciał zostać odkryty Yoko źródło całego tego zajścia. Zachowywał się przy tym jak najciszej się tylko dało, niemal wstrzymywał oddech w oczekiwaniu na to co ma nadejść. Klon natomiast miał zachowywać się jak pijany kapitan czyli zataczać robić hałas może nawet trochę bełkotać. W końcu im bardziej będzie przekonywujący tym lepiej.
Nazwa
Mushi Bunshin no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Obszar danej prowincji, w której znajduje się gracz
Koszt
E: 18% | D: 13% | C: 9% | B: 5% | A: 3% | S: 2% | S+: 1% za klona
Dodatkowe Szybkość równa użytkownika; Siła -> 1/2 twórcy; Wytrzymałość równa robakom na tym reberu; 10% robaków za 1 klona.
Opis Technika pozwala na stworzenie klona złożonego z insektów. Klon potrafi przybrać postać znanych nam osób, a ponadto potrafi naśladować ich głos. Stworzona podobizna potrafi jednak korzystać tylko z technik nie wymagających chakry (taijutsu/bukijutsu), nie będą one jednak równie skuteczne co ataki oryginału. Jest to więc technika nieofensywna, którą można zmylić przeciwnika bądź go zmęczyć. Klon nie ma dostępu do ekwipunku twórcy. By zniszczyć bunshina trzeba pozbyć się tworzących go owadów, inaczej po rozbiciu go w chmarę może ukształtować się ponownie.
Kontrola chakry: D
Pokłady chakry: 76% - 13% = 63%
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Droga przez las

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Yato

Re: Droga przez las

Post autor: Yato »

co do kurwy nędzy - pomyślał chłopak nadal nie ujawniając swojej obecności. Tak zwany pijany kapitan powoli, chwiejnym krokiem zbliżył się do leżącego w śniegu ciała przyglądając mu się nader uważnie. Yato nie chciał, aby cała ta maskarada została zbyt szybko wykryta, więc lepiej było działać powoli, ostrożnie i z rozwagą. Owy łatwy cel mógł być jedynie przynętą na nierozważnybh w podróżników dlatego to właśnie klon miał wykonać za chłopaka całą brudną robotę. Zbliżywszy się do ofiary klon obrócił ją na plecy aby dokładniej przyjrzeć się twarzy. W końcu warto było wiedzieć z kim ma się do czynienia l i zapamiętać tę fizjonomię aby móc ją wykorzystać do dalszych celów. Taki prosty zabieg mógł bardzo, ale to bardzo ułatwić życie Yato. W końcu jeżeli to był ktoś znaczny znaczyłoby to ni mniej ni więcej jak tylko możliwość dostania się na szczyty władzy, a stamtąd to już tylko dwa kroki do krwistych planów jakie snuł już od dawna. Dopiero kiedy dokładnie przyjrzał się swojej ofierze i zapomniałem to jej wygląd klon sprawdził jej kieszenie w poszukiwaniu cennych i pożytecznych przedmiotów w celu zbadania swojej dziury budżetowej. Zrobiwszy to klon mógł spokojnie ukatrupić owego jegomościa kilkoma celnymi czasami taijutsu.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Droga przez las

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Yato

Re: Droga przez

Post autor: Yato »

W tym przypadku klon miał bardzo ułatwione zadanie ba nawet ja to rzucił mu jeden ze swoich kunai. Klon bez cienia litości rozorał ostrzem gardło ofiary a ukryty chłopak z ogromną radością patrzył jak ofiara walczy o uciekające między palcami wraz z krwią życie. Szeroka karminowa struga zabarwila biały śnieg. Dla Yato w tym widoku było coś... magicznego zwłaszcza że akompaniament umierającej ofiary okraszał swymi dźwiękami całe to widowisko. Niestety był to tylko biedak więc osoba bez cienia znaczenia, choć jej wygląd może bardzo się przydać. Klon ruszył jako pierwszy. Yato powoli i ostrożnie przekładał się pomiędzy drzewami i krzakami tak by go nie zauważono. Klon drogą Yato lasem. Chłopak był bardzo ciekawy to tak pokiereszował biedaka. Liczne oparzenia i nie tylko wskazywały na człowieka, co znaczyło że łup może być niemały i zabawa przednia. Wystarczyło tylko zachować czujność i ostrożność w razie napotkania przeciwników to Chrome miał być pierwszą linią ataku i obrony wspomaganie Go z odległości było rozsądne zwłaszcza że nie wiadomo było ilu przeciwników chłopak napotka na swojej drodze.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Droga przez las

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Yato

Re: Droga przez las

Post autor: Yato »

Boczna odnoga tego chłopak mógł się spodziewać. W końcu trzeba byłoby być idiotą żeby robić takie rzeczy na głównej drodze. Idiotą lub psycholem, a akurat bycie psychollem było, jakby nie patrzeć znakiem rozpoznawczym Yato. Klon skręcił w boczną drogę. Chłopak postanowił zmienić taktykę. Tym razem klon posuwał się drogą jako pierwszy a on sam szedł kilka metrów za nim, Dzięki temu jeżeli napotkali by na jakąś pułapkę to klon wpadnie w nią jako pierwszy a Yato uniknie tego przykrego losu. Pozatym poruszanie się drogą było o wiele szybsze bardziej efektywne i robiło mniej hŁssu. . Jeżeli napotkamy tylko jedną OSOBĘ, to załatwię to SZYBKO, może nawet trochę zbyt szybko. Czemu nigdy nie mogę natrafić na jakieś porządne wyzwanie? Wszystko jest takie... słabe? Jeżeli tam będzie więcej osób, oj to czuję, że będzie niezła zabawa. Jednemu na pewno wypruję flaki, drugiemu... Nie, gaedło już poderżnąłem wcześniej, więc nie ma sensu się powtarzać. Trzeba wymienić coś bardziej oryginalnego. Może jakieś tortury? Zobaczymy. Jeśli jednak nie napotkam na nikogo, to tylko zmarnują swój cenny czas. Ech, wybory wybory ciągle te wybory,
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Droga przez las

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Jakkolwiek na misjach C nie ma potrzeby KP przeciwnika, ale żeby nie było potem problemów, to wrzucam taką namiastkę z czym będzie do czynienia i żeby nie było manipulacji potem.
Siła: 25
Wytrzymałość: 25
Szybkość: 50
Percepcja: 50
Psychika: 1
Konsekwencja: 9
Suma atrybutów fizycznych: 150
Suma atrybutów: 160
PH w atrybutach 480.

Z dziedzin:
Katon C
Kontrola Chakry C
Styl walki: Takeda (B)
Technik nie chcę wypisywać konkretnych, ale nie kosztują PH, więc zakładam, że ma wszystkie dla siebie dostępne (Nin E, Takeda do B, Katon do C). Wiem mniej więcej jakie chcę użyć w walce, ale jakbym chciał użyć czegoś trochę innego i zapomniał wpisać, to będzie.
Łącznie jest równe 800 PH.

Jeśli chodzi o ekwipunek, to gość ma długi łuk, kołczan z 20 strzałami, 3 notki wybuchowe (zredukuję jeśli nie użyje i Yato chciałby złupić ciało). Jeszcze ma nóż i baaardzo dużo żyłki. Las będzie usiany pułapkami. No, nie bez powodu nazwa misji łowczy. Już nazwą misji i poparzonym ciałem lekko zasugerowałem z czym może się spotkać.
0 x
Yato

Re: Droga przez las

Post autor: Yato »

- No nareszcie u celu. Dość już miałem tego pierdolonego latania po lesie - mruknął do siebie pod nosem kiedy okazało się że wraz z kodem już niemal dotarli na miejsce. Owszem, na drodze byli oboje bardzo widoczni, ale to dawało się bardzo szybko i bardzo łatwo rozwiązać. Wystarczyło albo znowu wejść w las albo wejść na drzewo. Z tych dwóch opcji Yato wybrał tę drugą albowiem dowodzenie z gałęzi drzew dawało o wiele szersze spojrzenie na cały plac boju dzięki czemu szybciej i łatwiej można było reagować. Chłopak nie czekał więc ani chwili tylko przesłał odpowiednią ilość chakry do stóp by idąc po pniu znaleźć się po chwili kilka metrów nad ziemią. Klon, tymczasem nadal z uporem maniaka szedł drogą. Yato z wysokości mógł go asekurować. Niestety to sprawiało też że będąc na górze był łatwo widoczny, ale na wszystko są sposoby. Pozostałe w jego ciele owady wyszły na zewnątrz otulające go w kokon. Była to bardzo prosta klanowa technika służąca do zrobienia śpiworu lub ukrycia się. Co było fajne mając na sobie tą technikę można było się poruszać chodź lepiej było pozostać nieruchomy. Oczywiście Yato gdy tylko dotarli na skraj miejsca gdzie coś się coś dopalało stanął na drzewie i przytulił się do pnia otulony kokonem owadów. Obserwował.
Nazwa
Kinobori no Waza
Pieczęci
Brak
Zasięg
Na ciało
Koszt
Minimalny, nieodczuwalny
Dodatkowe
Brak dodatkowych wymagań
Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Kolejna z podstawowych jutsu, które potrafią wykorzystać nawet największe świeżaki spomiędzy ninja. Technika ta pozwala na odpowiednią kontrolę i kumulację chakry w z góry określonym miejscu - tu są to stopy. Dzięki temu shinobi jest w stanie poruszać się po powierzchniach pionowych, a nawet poziomych (tylko w sprzeczności z grawitacją), czyli prościej - po ścianach i sufitach, drzewach, gałęziach, i po czym tylko nam przyjdzie ochota - nie wliczając wody.
Uwaga: Odpowiednio skumulowana chakra w stopach nie wyklucza korzystania z innych technik w trakcie jej używania.</span>
Nazwa
Hijutsu: Ningen no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Na ciało
Koszt
E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe
Wykonywane przy pomocy Kikaichū
Opis Pomocna technika, którą można posłużyć nam za miejsce ukrycia. Otóż przy pomocy tego jutsu jesteśmy w stanie „otulić” się dużych rozmiarów kokonem, który skutecznie chowa w sobie naszą osobę. Jutsu może też posłużyć za miejsce noclegowe w lesie w trakcie misji. Czas jego tworzenia i znikome właściwości defensywne sprawiają, że korzystanie z techniki podczas walki jest bezcelowe. Do wykonania tej techniki używamy minimum 50% owadów.
Kontrola chakry: D
Pokłady chakry: 63% - 5% = 58%

SIŁA 5
WYTRZYMAŁOŚĆ 20
SZYBKOŚĆ 20
PERCEPCJA 20
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 1
DALSZA CZĘŚĆ
0 x
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2186
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Droga przez las

Post autor: Kisuke »

Dotrzymanie kroku kobiecie nie było takie proste. Może była ona niska i raczej drobna, to jednak trzeba było przyznać, że była prawdziwym wulkanem energii. Gdy Kisuke dołączył do niej przed budynkiem, to oznajmiła mu, że cały plan już ma gotowy i wybrała odpowiednią drogę. Chłopak wzruszył jedynie ramionami, nie widząc powodu aby kłócić się w tej sprawie. To ona tutaj miała decydujący głos i raczej ciężko byłoby ją przekonać do czegoś innego niż to na co sama wpadła.

Podróż mijała im spokojnie, chłopak dostał możliwość nieco większego wygadania się z tego co potrafi, choć niechętnie to jednak czuł, że w razie walki dobrze znać możliwości drugiej osoby. Deszczu już na dworze nie było, jednak było widać, że padał on przez dłuższy czas, co nieco utrudniało podróżowanie. Nie byłoby nic gorszego niż zagrzebanie się w jakiejś głębokiej błotnistej kałuży.
0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2345
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Droga przez las

Post autor: Ario »

0 x
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2186
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Droga przez las

Post autor: Kisuke »

Nic, czego nie powiedział teraz tej kobiecie, wcześniej nie pokazał Remnahyou. Co prawda ledwo miał on wtedy okazję zobaczyć walkę z niedźwiedziem, ale po obrażeniach zwierzęcia zapewne mógł wywnioskować styl walki jakim posługuje się Kisuke. O tym co działo się w trakcie pościgu to już ciężko wspomnieć. Tam zaprezentował swój pełen potencjał.

-Mój najlepszy przyjaciel został shinobi i postanowiłem pójść w jego ślady. To on mnie wszystkiego nauczył. Ale może dość o mnie. Pani też mogłaby coś o sobie poopowiadać- Najpierw nieco się otworzył, rzucając dość nieoczywistymi tematami na temat samego siebie. Potem jednak postanowił odbić piłeczkę i skłonić kobietę do wyjawienia swoich sekrecików. Była bardzo gadatliwa, więc pewnie i w tym temacie szybko się rozkręci.
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości