Szpital

Awatar użytkownika
Hitsukejin Shiga
Martwa postać
Posty: 2746
Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
Wiek postaci: 20
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.

Re: Szpital

Post autor: Hitsukejin Shiga »

0 x
Obrazek Aktualny wygląd fortecy-sana.
Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.

Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:

Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.

Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
  • Wrodzona -
  • Brak.
  • Nabyta -
  • Brak.

PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
  • SIŁA 70
    WYTRZYMAŁOŚĆ 77
    SZYBKOŚĆ 121
    PERCEPCJA 70
    PSYCHIKA 1
    KONSEKWENCJA 1 | 16
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 328
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
  • NINJUTSU E
    GENJUTSU E
    STYLE WALKI
    • Chanbara S
    • Rankanken B
    • ---
    IRYōJUTSU A
    FūINJUTSU D
    ELEMENTARNE:
    • KATON A
      SUITON E
      FUUTON E
      DOTON E
      RAITON E
    KLANOWE B
Znane techniki
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki

Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu

Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu

Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!

Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri

Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa

Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Nazwa
Maska "Głód".
Typ
Ubranie, Maska
Objętość
Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
Waga Fūin
25
Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
Cena
600 ryou
Link do tematu postaci
KLIK!
Piękne ząbki Shigi.
Nazwa
Sumairu + Kiba
Typ
Unikat/Broń
Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
Wytrzymałość
100 punktów
Zdobycie
500 ryou + misja C na "zamontowanie".
Link do tematu postaci
KLIK!
Nazwa
Suiseki - Krzesiwo
Typ
Dodatek
Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
Zdobycie
300 za sztukę.
Link do tematu postaci
KLIK!
Awatar użytkownika
Keizo
Gracz nieobecny
Posty: 709
Rejestracja: 16 gru 2017, o 21:39
Wiek postaci: 20
Ranga: Ogar
Widoczny ekwipunek: Mundur Shinsengumi, pod nim czarna zbroja; rękawiczki, torby przy pasie, guandao na plecach

Re: Szpital

Post autor: Keizo »

Keizo mógł się tylko domyślać jakim uczuciem było po raz pierwszy w życiu WIDZIEĆ - w końcu dla kogoś, kto posiada zdrowy wzrok od urodzenia było to coś takiego samego jak oddychanie czy cokolwiek innego, o czym się nawet nie myśli.
Senju wyprostował się i stanął przy oknie, obserwując jak Shiga dostarcza dziewczynie wodę i dba o to, by odpowiednio zajęła się swoimi nowymi patrzałkami.
- Wyszło niezgorzej - powiedział tylko, zakładając ramiona na piersi i stając w pozycji, którą można było określić tylko jako "Senju myślący" - w końcu aspirował do sekcji budowniczych, nie mógł wyglądać jak pierwszy lepszy dzban.
Fajnie, fajnie. Żebym tylko nie zwymiotował - pomyślał chłopak, czując jak wczorajsze "hulanki" związane z alkoholem zaczynają się odbijać na jego żołądku.
0 x
Obrazek
¯\_(ツ)_/¯
Chise

Re: Szpital

Post autor: Chise »

Widzenie nie bardzo jej pomagało, jak na razie. Nie dawało żadnych informacji dokładnych, jedynie jakieś mgliste pojęcie gdzie co jest, ale z każdą chwilą było coraz lepiej. Mniej więcej widziała dłonie Shigi - dwie jasne plamy i jego twarz, owalną przestrzeń przed nią. Powoli, nadal bardziej po omacku, chwyciła wodę by napić się jej trochę i od razu poczuła ulgę. Dość łapczywie wypiła niemal całość, a następnie użyła reszty, by obmyć oczy, powoli i ostrożnie, mrugając jak głupia. Już teraz światło przestało być tak oślepiająca, mogła otwierać oczy bez obawy o to, że będzie bolało, piekło i musi zamykać je znów - myśl, że ludzie nazywają to oślepieniem wydała się jej zabawna. To wcale nie było oślepienie, bardziej zajaśnienie oczu, bo zobaczyły za dużo, nie zaś za mało!
Odstawiła czakrę na bok, ponownie skupiając się na obserwowaniu nowo odkrytym zmysłem. Z każdą chwilą widziała coraz więcej i wyraźniej, jakby schodziła jej jakaś zapora i umysł dopuszczał do siebie coraz więcej informacji.
- To wszystko.. Takie inne. To są kolory, tak? Jaki to kolor? - zapytała Shigę wskazując na zieloną kozetkę na której leżała - A to? pokazała mu brązową szafę, zapewne na dokumenty - Tyle się będę musiała nauczyć! - dodała, ściskając mocno chłopaka za rękę, nieomalże nieświadomie - To jest.. Wspaniałe - zakończyła w końcu, odwracając się i przytulając do niego. Nikt nigdy nie zrobił czegoś takiego dla niej. To było jak spełnienie marzeń! W końcu nie była ślepą Uchihą, miała wzrok, jak każdy!
- Dziękuje, dziękuje dziękuje dziękuje! - zaczęła mu powtarzać, ściskając w pasie - To jest niesamowite. Po prostu.. Nigdy nie sądziłam, że aż to będzie aż tak.. - aż w końcu ją przytkało. Odkleiła się i odsunęła, patrząc teraz na Shigę i chwyciła pasmo jego włosów.
- To jest biały kolor, prawda? - powiedziała zadowolona z siebie, ze chociaż to wiedziała. Shijima tak kiedyś właśnie opisał Shigę, jako białowłosego. Wtedy tylko wzruszyła ramionami, bo nic to dla niej nie znaczyło. Teraz już wiedziała.
- Nie widzę jeszcze chyba tak jak powinnam.. Wszystko jest jakie jakby płynne. Niestałe - dodała, po czym spojrzała w stronę Keizo, który teraz składał się z kremowych i brązowych plam ułożonych w człekokształtną postać.
Nie mogli wiecznie zajmować sali operacyjnej. Jako iż było po operacji, przenieśli się z powrotem do karczmy. Co prawda Chise mogła ich zabrać do swojego domu, miejsca z pewnością się wystarczyło, ale chyba wolała najpierw nieco się oswoić ze swoim wzrokiem zanim wpadnie w szpony swojej rodziny i ich pytań. Potrzebowała nieco czasu by zacząć widzieć lepiej, a przez pierwsze dni nadal poruszała się lepiej bez wzroku niż z nim - próbując orientować się tylko wzrokiem co chwila czegoś nie zauważała i na to wpadała.
Po około tygodniu jednak już widziała już jednak dobrze - na tyle dobrze, że chciała sprawdzić zachowanie nowych oczu w sytuacji innej niż codzienna. Spakowała siedem mieczy i dała znać chłopakom, że wybiera się na pole treningowe, zapytała też ich czy chcą się z nią wybrać, w końcu jakiś sparing partner by się przydał! Keizo się rzucił jako ochotnik zaczęli się zbierać.
- Oh, jakbyś szedł do sklepu, to zobacz dla mnie nowe miecze. Pieniądze zostawiam - rzuciła jeszcze do Shigi i wyszła, zobaczyć miasto - niby znane, a jednak zupełnie inne.

/zt z Keizo
0 x
Awatar użytkownika
Hitsukejin Shiga
Martwa postać
Posty: 2746
Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
Wiek postaci: 20
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.

Re: Szpital

Post autor: Hitsukejin Shiga »

ZT
0 x
Obrazek Aktualny wygląd fortecy-sana.
Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.

Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:

Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.

Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
  • Wrodzona -
  • Brak.
  • Nabyta -
  • Brak.

PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
  • SIŁA 70
    WYTRZYMAŁOŚĆ 77
    SZYBKOŚĆ 121
    PERCEPCJA 70
    PSYCHIKA 1
    KONSEKWENCJA 1 | 16
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 328
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
  • NINJUTSU E
    GENJUTSU E
    STYLE WALKI
    • Chanbara S
    • Rankanken B
    • ---
    IRYōJUTSU A
    FūINJUTSU D
    ELEMENTARNE:
    • KATON A
      SUITON E
      FUUTON E
      DOTON E
      RAITON E
    KLANOWE B
Znane techniki
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki

Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu

Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu

Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!

Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri

Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa

Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Nazwa
Maska "Głód".
Typ
Ubranie, Maska
Objętość
Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
Waga Fūin
25
Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
Cena
600 ryou
Link do tematu postaci
KLIK!
Piękne ząbki Shigi.
Nazwa
Sumairu + Kiba
Typ
Unikat/Broń
Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
Wytrzymałość
100 punktów
Zdobycie
500 ryou + misja C na "zamontowanie".
Link do tematu postaci
KLIK!
Nazwa
Suiseki - Krzesiwo
Typ
Dodatek
Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
Zdobycie
300 za sztukę.
Link do tematu postaci
KLIK!
Chise

Re: Szpital

Post autor: Chise »

0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1475
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Szpital

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2715
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Szpital

Post autor: Tsukune »

-Obiecałem że go zapytam i tak zrobię odpowiedziałem jeszcze Mariko przed opuszczeniem karczmy i udaniu się w swoim kierunku. Dokładniej rzecz ujmując do szpitala. Po przekroczeniu progu szpitala spostrzegłem Tsubaki do której podszedłem. Ta się do mnie przytuliła i podziękowała mi za uratowanie jej kuzynki. Czy to było czymś tak wielkim by mi za to dziękować? nie byłbym tego taki pewny.
-Nie wiem czy jest mi za co dziękować. Mówiąc wrednie. Pomogłem tobie bo sam potrzebuję twojej pomocy. Jakby powiedział to kupiec. Ja zyskam coś na tym że tobie pomogę prawda? powiedziałem z wrednym złośliwym uśmieszkiem by wiedziała że niektóre osoby mogłyby to tak odebrać. A na pewno osoby z Hordy. W końcu dostałem od Hideo zadanie by mieć u swego boku piękną kobietę. Ale to raczej mało ważne. Zapewne powiedziałem to też ze względu iż jestem wredną istotą...tak to na pewno jest głównym powodem.
-Szczerze to sprzątnąłbym ich z wielką przyjemnością. Lecz karty jakie wpadły mi w ręce przy tym rozdaniu nie były po mojej stronie więc należało trochę po blefować aby w miarę każdy wyszedł zadowolony. Trzeba było zaryzykować i dobrać oraz ukazać parę kart aby upewnić ich iż mają więcej zysków. Na szczęście udało się jakoś z nimi dojść do zadowalającej że tak ujmę "oferty". My w tym i osobiście Ja coś zyskałem podobnie jak oni dodałem rozkładając na boki ręce jednocześnie wzruszając lekko ramionami. Wysłuchałem spokojnie kolejnych słów Tsubiaki opierając się lekko plecami o ścianę i patrząc się na nią [w sensie Tsubaki] od tak bez powodu.
-W sumie Momoji wspominał coś o tym że zdobycie tej informacji o tej "wiedźmie" to był genialny pomysł. Nie planowałem tego w taki sposób aby zmienić miejsce zabawy na inne. Jak widać powiedział tobie to co wykalkulował niby z mojego plany a ty wprowadziłaś je w życie. Ja na razie nic nie planuję. A tak wspominałem o czymś takim to fakt. powiedziałem zerkając lekko w sufit jakbym zapomniał o "propozycji utopienia starej wiedźmy"
-I zamierzałem ich wynająć by to zrobili. Dostaliby od razu połowę pieniędzy. Drugą połowę jakby przynieśli mi jej głowę. Jednak stwierdziłem że śmierć z ich ręki byłaby dla niej zbyt delikatna. Dlatego zamieniłem zadanie zabicia jej na podanie gdzie mogę tą starą Wiedźmę znaleźć i sam ją dopadnę. Później niż prędzej ale zajmę się nią. Cóż istnieje szansa że mnie oszukają z podaniem adresu gdzie ją będę mógł dopaść, ale... przerwałem na chwilkę i pokazałem swoje zęby w wrednym i nieco przerażającym uśmiechu ...straciliby wtedy możliwość zawierania ze mną w przyszłości umów że pozwolę sobie to tak ująć. Skłamią? Nici więcej możliwości dogadania lub targowania się a wiedza że hmm...ze mną można dobić dobry interes. A ich dowódca nie jest głupi i da się z nim dogadać...Gdy zrobiła to co zrobiła pierwszym razem miała zostać stracona. Widać żmija się wywinęła. Tym razem ja się nią zajmę i nie pozwolę aby taki błąd się powtórzył. Następnym razem może nie być "tak delikatna" w swoich działaniach oznajmiłem jednocześnie robiąc cudzysłów palcami w powietrzu by Tsubaki domyśliła się iż te słowa są ironią i jednocześnie lekkim ostrzeżeniem co spotkało jej kuzynkę może spotkać też inne osoby znające Kijina jak i jego żony.
-Mogłem też zlecić im zamiast zabicia aby dali jej posmakować tego co zrobili twojej kuzynce tylko w mocniejszej wersji...no ale mniejsza z tym. Na razie tylko dostanę informację gdzie ta chodząca Trumna się znajduje. Co dalej z tym zrobię zobaczę...Czasem przemoc jest dobra. W końcu i ty czasem jej używasz powiedziałem tym razem z iście złośliwym i perfidnie wrednym uśmiechem jednocześnie lekko wypychając powietrzem policzek by przypomnieć jej jak od niej oberwałem z liścia podobnie jak Hideki. Tak zrobiłem to aktualnie z czystej złośliwości i tylko dlatego.
-Może w to trudno uwierzyć ale czasem lepiej jest dać sobie kolokwialnie mówiąc "po mordzie" niż jak plotkować o sobie za plecami...ech te kobiety cóż skoro Tsubaki sobie trochę zażartowała z facetów to ja w podobny sposób zażartowałem z kobiet.
-Bardziej z tym "tańcem" miałem na myśli teatrzyk jaki odstawiłaś udając że jestem złym wampirem. zacząłem spokojnie i lekko plecami odepchnąłem się od ściany kierując swe kroki spokojnie w stronę Tsubaki.
-Aktualny teatrzyk bądź taniec jaki mam zamiar zrobić nie będzie zbyt przyjemny. Mam zamiar podręczyć trochę twoją kuzynkę powiedziałem stojąc przed Tsubaki i uniosłem dłoń i wystawiłem palec tak jak to się robi aby ktoś komuś nie przerywał
-Te dręczenie ma na celu sprawdzenie jej psychiki. zacząłem pochylając sie i opierając dłonie na podłokietnikach krzesła i patrząc tak w oczy Tsubaki kontynuowałem swoją wypowiedź. -Po tym co przeszła widzę tylko dwie opcje. Pierwsza. Nie stanie się nic. Druga. Będzie zachowywała się normalnie lecz to będą tylko pozory i prędzej czy później to co przeżyła sprawi że się zabije. To mam zamiar sprawdzić. W ostateczności mam zamiar się stać jej celem w życiu który musi pokonać. Ucieleśnieniem tego złego co jej się przytrafiło. Ucieleśnieniem i manifestacją jej cierpienia zewnętrznego jak i wewnętrznego oznajmiłem spokojnie z beznamiętnym wyrazem twarzy.
-Nie wiem jaka była. Jednak dam jej jeden test. Czy odda swoje życie aby jej ukochana kuzynka żyła dalej, czy postanowi pozbyć się swojej uroczej kuzynki by sama mogła dalej żyć to wyszeptałem wprost przy uchu Tsubaki tak że mogła prawie czuć ruch moich ust. Następnie jakby nigdy nic odsunąłem się i ponownie oparłem się o ścianę.
-Prosty test prawda? Oczywiście nikomu nic się nie stanie...Planowałem nie zdradzać Tobie tego planu byś naturalnie odgrywała strach. No ale mniejsza z tym. Jeszcze się zastanowię nad tym czy to zrobię jak sam zobaczę jak się zachowuje nasza mała "Sadzonka". To też wyjaśni się w trakcie co mam na myśli mówiąc o niej "Sadzonka" dodałem i przymknąłem na chwilę oczy zastanawiając się nad czymś. Pokręciłem karkiem aż strzeliły mi dosyć nieprzyjemnie kości.
-Prowadź. tylko tyle dodałem. Nie był to rozkaz ani nic. Po prostu słowo. A że rozmawialiśmy o Kaho i o planie jej testu to raczej mogłem w tym jednym słowie mówić o tym aby zaprowadziła mnie do miejsca gdzie się nasza Sadzonka znajduje.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1475
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Szpital

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2715
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Szpital

Post autor: Tsukune »

Czy można było im ufać? A czy można ufać jakiemuś staruszkowi że zajmie się psem?
-Zaufanie jest to bardzo droga waluta. Czy ufasz swemu sąsiadowi na tyle aby pozostawić otwarte drzwi? Czy ufasz dziecku że nie wyda pieniędzy na jakieś głupoty? Albo jakiemuś staruszkowi że zajmie się twoim zwierzakiem a sam ma ich dużo? Nigdy nie masz pełnego zaufania. Zawsze może się okazać że ten staruszek traktuje dobrze tylko swoje zwierzaki zaś twoim nie będzie się zajmował lub będzie je katował. Tego nikt nie wie...Poza tym jak to mówią "przyjaciół miej blisko a wrogów jeszcze bliżej". Ja obstawiam że ona po tym jak wykonali zadanie spróbuje ich zabić by nie było światków. Ot taka swoista doza zabezpieczenia. Nawet dałem im w liście taką wzmiankę iż może to zrobić. Czy zrobi? Nie wiem ale już w nich swego rodzaju ziarno niepewności zasiałem. No ale mniejsza już z tym powiedziałem to co chciałem i na końcu machnąłem lekko ręką aby odgonić ten temat na dalszy plan.
-Jak nie pamiętasz tego widocznie nie było to warte zapamiętania. Jednak jak chcesz to powiem tylko iż nic wielkiego się nie stało od takie małe wygłupy stwierdziłem spokojnie. Czy byłem obrażony że tego nie pamięta? Nie. Czy moim zdaniem powinna pamiętać? Nie. Tak naprawdę to było nic nieznaczące i nawet nie warte zbytniej uwagi.
-W końcu jestem teoretycznie Panem Ciemności zacząłem spokojnie a z pod mojego kapelusza wyłoniła się mała panda -Tylko trochę nieudolny w tym jestem dodałem z lekkim złośliwym uśmieszkiem.
-Jakbym miał coś takiego zrobić to w taki sposób aby sama z czasem zrozumiała po co tak naprawdę to zrobiłem. No i to że sama satysfakcja z pokonania "swojego wroga" była dla niej swego rodzaju wyzwoleniem. oznajmiłem pomijając ostatnią część o ślubie uznając to za zwykły żart. Po tej paru minutowej rozmowie udałem się za Tsubaki do pokoju w którym znajdowała się jej kuzynka. Spokojnie się przyglądałem dziewczynce? Dziewczynie? Młodej kobiecie? Cóż trudno stwierdzić. Jedno było pewnie to że raczej jest płci damskiej...jednak pewności co do tego nie miałem.
-Obserwuj ją jak się zachowuje. Staraj się dostrzec u niej jakieś drobne zmiany. Przykładowo na widok noża, jakiegoś skaleczenia itp itd. Jak się ponownie spotkamy to mi powiesz czy coś się zmieniło. Jednak traktuj ją jakby nigdy nic się nie stało. Z jednej strony to może być dobre z drugiej złe. Dobre bo nie będziesz naciskać i traktować jej jak jakiegoś kalekę. Zaś złe bo może uznać że to co się wydarzyło nic ciebie nie obchodzi. Spróbuj utrzymać odpowiedni balans. Ewentualnie jak by się coś działo i widziała jej dziwny wzrok wtedy pytaj o to co się wydarzyło...W ostateczności ja się tym zajmę. Na swój sposób i nie będzie mnie obchodziło czy znienawidzi mnie Ona, Ty czy nawet cały świat. odpowiedziałem na koniec. Następnie lekko poklepałem Tsubaki po ramieniu by dodać jej otuchy i wyszedłem. Postanowiłem poinformować osoby które zaangażowałem w to "zadanie" z balem że jest to na tą chwilę anulowane ale zgłoszę się do nich gdy poznam "dokładny" termin. Specjalnie nie zdradzając dokładnej daty poza rokiem. Dla bezpieczeństwa balu.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2715
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Szpital

Post autor: Tsukune »

Stwierdziłem że nim wyjdę przydałoby się czegoś jeszcze dowiedzieć od lekarzy, bądź jakiejś pielęgniarki aby o coś poprosić. Coś co mogłoby mi się przydać na przyszłość do mojej podróży i życia jakie niesforny los postanowił mnie nakierować.
  Ukryty tekst
[z/t]
0 x
Awatar użytkownika
Isei
Martwa postać
Posty: 442
Rejestracja: 17 wrz 2019, o 23:53
Wiek postaci: 24
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Dosyć wysoki facet, o kruczoczarnych włosach średniej długości. Wąskie, delikatnie przymróżone oczy również w kolorze czarnym. Wyraźnie widoczne kości policzkowe, które podkreślają kształt twarzy.
Widoczny ekwipunek: Czarny płaszcz z wysokim kołnierzem, pozbawiony kaptura. Na plecach zawieszone złożone Fuuma shuriken, układające się w kształt litery 'X'. Zawsze posiada przy sobie parasol, który często zawieszony jest przy pasie chłopaka. Na prawym palcu wskazującym złoty pierścień z wygrawerowanym emblematem Uchiha.
GG/Discord: Silens#9436

Re: Szpital

Post autor: Isei »

0 x
Obrazek

It's pointless...
Don't you know? Because that's the way death works.
Wandering the world of the living unnoticed as a spirit, that isn't a continuation of life.
When you die, that's it... There's nothing more... Nothing new begins.
No matter how much you regret or wish, if you couldn't do something in life, you can't suddenly do it when you die. That's just how it works, no way to defy it, try and you end up like this.
We no longer have future to fight for.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Martwa postać
Posty: 2613
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szpital

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Isei
Martwa postać
Posty: 442
Rejestracja: 17 wrz 2019, o 23:53
Wiek postaci: 24
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Dosyć wysoki facet, o kruczoczarnych włosach średniej długości. Wąskie, delikatnie przymróżone oczy również w kolorze czarnym. Wyraźnie widoczne kości policzkowe, które podkreślają kształt twarzy.
Widoczny ekwipunek: Czarny płaszcz z wysokim kołnierzem, pozbawiony kaptura. Na plecach zawieszone złożone Fuuma shuriken, układające się w kształt litery 'X'. Zawsze posiada przy sobie parasol, który często zawieszony jest przy pasie chłopaka. Na prawym palcu wskazującym złoty pierścień z wygrawerowanym emblematem Uchiha.
GG/Discord: Silens#9436

Re: Szpital

Post autor: Isei »

0 x
Obrazek

It's pointless...
Don't you know? Because that's the way death works.
Wandering the world of the living unnoticed as a spirit, that isn't a continuation of life.
When you die, that's it... There's nothing more... Nothing new begins.
No matter how much you regret or wish, if you couldn't do something in life, you can't suddenly do it when you die. That's just how it works, no way to defy it, try and you end up like this.
We no longer have future to fight for.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Martwa postać
Posty: 2613
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szpital

Post autor: Kyoushi »

Misja zakończona sukcesem! Niestety, graczowi nie przysługuje nagroda w postaci ryo.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2715
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Szpital

Post autor: Tsukune »

Wysłuchałem spokojnie słów mojego rozmówcy. Wyjaśnił moje przypuszczenia. Wiec znali pomieszczenia ale nie jak już poruszali się samurajowie co? Po całych słowach jakie powiedział Ono postanowiłem nieco wyjaśnić dokładniej to co miałem na myśli
-Nie do końca zrozumiałeś o co mi chodziło. Teraz postaram się powiedzieć to mniej zagmatwanie niż robię to zazwyczaj powiedziałem i zacząłem mówić dalej
-Po pierwsze. Nie miałem zamiaru odprowadzać Ciebie do szpitala w innym wyglądzie. Odprowadzę Ciebie tak jak mnie widzisz teraz. Ze zmianą wyglądu chodziło mi o oddanie dzieciaka mamce. Po co chcę oddać go w "innym ciele"? Dla bezpieczeństwa. W szpitalu zobaczą że odprowadziłem ciebie Ja w swojej postaci. Zaś do mamki zgłosi się jakiś zwyczajny gość o którym nikt nic nie będzie wiedział. To da dodatkowe bezpieczeństwo że nawet jakby do niej dotarli przypadkiem szukając mnie to nic nie powie bo kto inny ją odwiedził. przerwałem na chwilkę gdy byliśmy już dosyć blisko wejścia do wioski. Swoje kroki skierowałem w stronę szpitala. Sprawdziłem swoja umiejętnością otoczenie by następnie kontynuować swoje wyjaśnienia
-Po drugie. Sam powiedziałeś że warto bym posiadał taki koszyk jak ty prawda? To byłaby dodatkowa zmyłka dla tych którzy zapewne ciebie szukają. Dlatego ja owinę swojego zwierzaka tak jak dziecko i będę miał go schowanego w koszyku. Jakby mnie zaatakowali po prostu broniłbym swojego zwierzaka. Jakby spytali skąd to mam stwierdzę że podpatrzyłem u takiego jednego staruszka któremu pomogłem. A że mój zwierzak się kręci uznałem że w takim miejscu będzie spokojniejszy. I po trzecie najważniejsze... przerwałem na chwilkę gdy staliśmy blisko szpitala -Nie podoba mi się w to że aż tak mi ufasz. Pomyślałeś przez chwilę że mając list i pieczęć mógłbym dodać lub przerobić list tak bym dostał to co by mi się zechciało? Nawet zostać nową głową? Zastanowiłeś się nad czymś takim? No ale mniejsza z tym. To co teraz powiem zapewne się tobie nie spodoba ale sądzę że najlepiej tą pieczęć byłoby podzielić. Zapewne spytasz po co? Aby po tym jak oddam list z tym kawałkiem pieczęci twoi ludzie ze szkoły Ryu mogli w ten sposób potwierdzić że znaleźli odpowiednie dziecko. A przynajmniej taki jest tego zamysł...Ewentualnie coś co należy do ciebie tylko by nie było zbyt ważne. To połowę zostawiłoby się u dziecka a drugą część wsadziło do listu i razem z tym dałbyś mi tą pieczęć rodową. Wiesz na co przy okazji wpadłem? Napisz dwa listy. Pierwszy to ten który będę musiał dostarczyć. Drugi będzie zmyłką. Możesz w nim napisać coś w rodzaju "Proszę o danie tej osobie X ryo za pomoc jaką mi udzielił" albo cos w tym stylu. Taka dodatkowa zmyłka. W końcu zawsze mogę uznać że dostarczenie tej wiadomości to była dla ciebie "sprawa honorowa" abym dostał godną zapłatę powiedziałem pokazując swoje wampirze kiełki jak i resztę zębów w wrednym uśmiechu. Lekkie blizny na policzkach nienaturalnie poszerzyły mój uśmiech. Po chwili przestałem się tak uśmiechać.
-Idę załatwić taki koszyk jak twój. W tym czasie niech zajmą się tobą lekarze i napisz też listy. Mam tutaj pewną znajomą osobę w pewnym barze którą mógłbym spróbować poprosić o zajęcie się małym...ewentualnie dowiedzieć się od niej czy na jakieś mamki dodałem. Poczekałem na ewentualną odpowiedź od Ono. Po czym udałem się załatwić to co było mi potrzebne a następnie wrócić by zobaczyć jak z Ono.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kōtei (Osada Rodu Uchiha)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości