Szpital

Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1047
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Szpital

Post autor: Souei »

W pokoju panowała cisza, która zapewne byłaby kojąca, gdyby nie zabójca stojący przy łóżku śpiącego pacjenta. Przez to cisza stała się złowroga, a urywany oddech Kazemariego wyznacznikiem tego, że zlecenie wciąż pozostawało niewykonane. Souei w takich chwilach się nie wahał. Ręka nie zadrżała mu nawet na moment, gdy najpierw sięgał po puchowe narzędzie zbrodni, a następnie bezszelestnie przykładał je do twarzy ofiary. Przez chwilę w sali zrobiło się jeszcze ciszej. Matsuda beznamiętnie patrzył na swoją dłoń, która przyciskała poduszkę. Przez chwilę poczuł nawet lekką satysfakcję, gdy przypomniał sobie butną postawę chłopaka na arenie. Należało mu się? Pewność siebie to jeszcze nie zbrodnia, za to przynależenie do Rodziny śmiertelnego wroga? Tak, za to można było już uśmiercić bez żadnego dodatkowego powodu.
Cisza w końcu została przerwana. Był przygotowany na krótką szamotaninę, jednak musiał włożyć tylko niewiele więcej wysiłku w to, aby doprowadzić sprawę do końca. Poczuł na sobie kilka razu dotyk Kazemariego, lecz tym razem nie było w nim tych samych zdolności co wcześniej. Jeśli świadomość w ogóle zdążyła wrócić mu ze świata snów, to na pewno nie miał szans na ocenę sytuacji i podjęcie jakiegoś przemyślanego manewru. Souei wiedział, że element zaskoczenia odegrał tutaj rolę nie mniejszą, niż samo osłabienie jego ofiary. Przycisnął poduszkę mocniej aby upewnić się, że ani jeden wdech nie będzie już możliwy. Nie zamierzał przedłużać tej agonii. Wprost przeciwnie, każda sekunda spędzona na tej nierównej walce działała na jego niekorzyść. Teraz nie dbał już o swoją przykrywkę. Henge przestało działać, bo Pazur ponownie uruchomił swojego Byakugana. Nie był mu on niezbędny do oceny sytuacji, ale z jego pomocą jak na dłoni widział, czy jest już po wszystkim. Jednocześnie kontrolował pozycję wszystkich ludzi w najbliższym otoczeniu za drzwiami, jednak o to nie musiał się teraz martwić.
Cała akcja trwała zaledwie kilka minut. W swoim obecnym stanie, chłopak nie miał wielkich szans, aby przeciwstawić się sile kolosa. Nieuniknione nadeszło szybko, a Matsuda mógł nareszcie zabrać poduszkę i odłożyć ją na miejsce. Idealnie się złożyło. Szanse, że śmierć jednego z pacjentów wyjdzie na jaw przed świtem były znikome, co da Soueiowi czas na bezpieczne oddalenie się z miejsca zbrodni. Bezzwłocznie po wykonanym zadaniu i upewnieniu się, że nie zostawił po sobie żadnych śladów, ruszył w kierunku okna znajdującego się w pomieszczeniu. Jeszcze raz przeskanował otoczenie swoimi oczami, aby upewnić się, że zarówno od wewnątrz jak i od zewnątrz nikt nie dostrzeże jego sylwetki uciekającej ze szpitala. Jeśli droga była czysta, rzucił jeszcze ostatni raz okiem na leżące na łóżku ciało, a następnie wyskoczył przez okno i oddalił się w mrok ulic Kotei.

zt. po poście MG
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Jawa
Administrator
Posty: 4095
Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Admin Ogólny
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Ruushi Fea

Re: Szpital

Post autor: Jawa »

Koniec wątku fabularnego Po wykonanym zadaniu Souei mógł odetchnąć z ulgą a następnie niepostrzeżenie opuścił budynek szpitala.
0 x
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2824
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Szpital

Post autor: Yami »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2824
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Szpital

Post autor: Yami »

  Ukryty tekst
z/t -> Karczma Akame
0 x
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Szpital

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3659
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: Szpital

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Szpital

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Szpital

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Szpital

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Szpital

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
ZT
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shigemi
Posty: 163
Rejestracja: 22 sie 2022, o 01:48
Wiek postaci: 19
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Avek
Widoczny ekwipunek: Torba medyczna i plecak,

Re: Szpital

Post autor: Shigemi »

Post trauma trening!
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shigemi
Posty: 163
Rejestracja: 22 sie 2022, o 01:48
Wiek postaci: 19
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Avek
Widoczny ekwipunek: Torba medyczna i plecak,

Re: Szpital

Post autor: Shigemi »

Powróciłem do swojej codziennej rutyny, jednak czułem się zupełnie inny. Emocje, które kiedyś mnie napędzały i motywowały, teraz zniknęły, zostawiając po sobie jedynie pustkę. Byłem jak martwa marionetka, wykonywałem swoją pracę w szpitalu mechanicznie, bez żadnej iskry pasji czy zaangażowania. Czułem się jak obserwator, a nie uczestnik. Niezależnie od tego, czy przeprowadzałem operacje czy udzielałem pomocy medycznej, moje serce pozostawało obojętne. Nie było tam empatii, współczucia ani żadnych prawdziwych uczuć. Wszystko, co robiłem, było czystym obowiązkiem, który musiałem wypełnić. Wzrok bezwładnie przesuwał się po sali szpitalnej, ale moja uwaga była gdzie indziej. Mój umysł był zamknięty w tym mrocznym labiryncie, w którym brakowało mi samego siebie. Straciłem kontakt z własną duszą, a pustka wypełniła każdy zakamarek mojego wnętrza. Od traumatycznych wydarzeń minął ponad tydzień, zdarzyło się kilka śmierci czy to ze starości czy to od ran lub nowotworów, ale nie ruszało mnie to.
Nie potrafiłem już utożsamić się z cierpieniem pacjentów. Ich bóle i trudności stawały się dla mnie jedynie obiektem obserwacji, pozbawionym jakiejkolwiek autentyczności. To był ból, którego nie mogłem poczuć, cierpienie, które nie miało dla mnie znaczenia. Byłem tylko pustą obecnością w tym szpitalu.

To uczucie bezduszności sprawiało, że czułem się jeszcze bardziej samotny. Otaczał mnie tłum pacjentów, personelu medycznego i hałas szpitalnego środowiska, ale w moim wnętrzu panowała cisza. Nie potrafiłem nawiązać prawdziwego kontaktu z nikim. Byłem zmuszony żyć w tej izolacji, w której brakowało mi ludzkiej bliskości i zrozumienia. Codzienne wyzwania, które kiedyś były dla mnie inspiracją, teraz wydawały się tylko rutynowymi czynnościami. Wypełniałem protokoły medyczne, przeprowadzałem badania i ordynowałem leki, ale to wszystko było bezbarwne i pozbawione sensu. Nie było w tym żadnej pasji ani zaangażowania. Byłem tylko pustym wykonawcą medycznego rytuału. Czasem, gdy patrzyłem na siebie w lustrze, widziałem tylko obcą osobę. W moich oczach nie było już tego blasku, tego życia, które kiedyś mnie definiowało. Byłem tylko cieniem samego siebie, uwięzionym w tej bezdusznej egzystencji. Próbowałem odnaleźć drogę powrotną do siebie, ale to było tak trudne. Pustka była jak czarna dziura, która pochłaniała każdą próbę zmiany. Ale wciąż wierzyłem, że gdzieś tam, głęboko w mojej duszy, istniała iskra nadziei. Iskra, która mogła zapalić ogień i przywrócić mi sens i emocje.

Jednak najpierw muszę skończyć sterylizować sprzęt... ech...
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shigemi
Posty: 163
Rejestracja: 22 sie 2022, o 01:48
Wiek postaci: 19
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Avek
Widoczny ekwipunek: Torba medyczna i plecak,

Re: Szpital

Post autor: Shigemi »

Od sterylizacji sprzętu jednak odciągnęła mnie jedna uporczywa myśl, muszę trenować, więcej i ciężej.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shigemi
Posty: 163
Rejestracja: 22 sie 2022, o 01:48
Wiek postaci: 19
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Avek
Widoczny ekwipunek: Torba medyczna i plecak,

Re: Szpital

Post autor: Shigemi »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shigemi
Posty: 163
Rejestracja: 22 sie 2022, o 01:48
Wiek postaci: 19
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Avek
Widoczny ekwipunek: Torba medyczna i plecak,

Re: Szpital

Post autor: Shigemi »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kōtei (Osada Rodu Uchiha)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości