Szpital

Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Szpital

Post autor: Tsukune »

-Ja na jego miejscu po prostu bym się ogolił na łyso albo zakupił jakąś perukę przykładowo z długimi włosami i byłby nie od poznania stwierdziłem wzruszając lekko ramionami. Wysłuchałem spokojnie słów Hideo a następnie Tsubaki
-To prawda nie mam na to dowodu. Jednak że jestem wredną istotą uwielbiam brać i trzymać się tych najmniej możliwych scenariuszy bo jak okaże się prawdą to będę mógł się zaśmiać rozbawiony a jak nie to się tym nie przejmować i tyle. Później przyszło mi powiedzieć co potrafię. Nie było tego dużo.
-Czy ja wiem czy jestem skromny? Sam sądzę że umiem niewiele. Jednak najważniejsze jak się z tego co umie skorzysta...To jakbyś był w stanie to spróbuj którąś z nich przygotować. Na pewno się przyda. A jak nie dasz rady mówi się trudno stwierdziłem na ostatnie wzruszając lekko ramionami. Następnie wysłuchałem krótkiego monologu Momijiego.
-Dlatego gdy z nim rozmawiałem wyglądałem zupełnie inaczej. Więc ewentualnie mógłbym pociągnąć dalej ten "teatrzyk" i przypadkiem znaleźć się przy jego kryjówce z "moją" poszukiwaną "kaho" a że grałem wielkiego dziwaka. Co bądźmy szczerzy u mnie jest naturalne to mógłbym zapytać się czy nie ukryłby mnie przed moimi opiekunami z sierocińca którymi byli byście WY pod wpływem Henge no Jutsu. Bylibyście źli że uciekłem z placówki za co miałbym trafić na parę tygodni do ciemni. Wiecie coś w rodzaju sierocińca który z zewnątrz wygląda normalnie a w środku to baza w której robi się eksperymenty na dzieciach i bla bla bla....wiecie coś bardzo nierealistycznego że aż może być prawdą...A co do twojego planu to nie jest całkiem taki zły. Mógłbyś wtedy się przemienić w tą postać...oczywiście wcześniej należałoby go przesłuchać...i tak mówię tu o takim przesłuchaniu aby usłyszeć jego głos byś przynajmniej w miarę wiedział jak on mówi. Ewentualnie gdyby ktoś się z tobą przywitał i tego typu pierdoły...ja zająłbym się rozmową z nim a mam do tego parę narzędzi mówiąc to uśmiechnąłem się niewinnie...co raczej ten niewinny uśmiech mógł przerazić Hideo na przypomnienie sobie mojej "ostatniej" rozmowy z przyjacielem Tsubaki...jednocześnie lekko uniosłem ręce pokazując w ten sposób wspomniane "narzędzia"...oczywiście blizny na policzkach wypaczyły mój uśmiech jak i ukazały moje ostre wampirze kiełki.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Szpital

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Szpital

Post autor: Tsukune »

-Jasne że zwrócę tobie za materiały i za robociznę tych trucizn. Sądzę że do 500ryo powinieneś się zamknąć ewentualnie z którymiś z 2 wspomnianych przeze mnie truciznach. Jak wyjdzie więcej mówi się trudno i się doda brakującą cenę powiedziałem uprzedzając Tsubaki która ewidentnie chciała coś powiedzieć. Zapewne że pokryje koszt materiałów i robocizny za trutki. Ale to raczej nie ona powinna za to płacić tylko ja bo w końcu ja mu to "zleciłem". Wysłuchałem spokojnie słów Momijiego
-Rozumiem ale ja nie zamierzałem atakować ich kryjówki. Tylko przypadkiem przejść obok nich. W końcu kto wie gdzie poniosą kogoś nogi. A że mnie już "poznał" niechcący to nie powinno być problemu ale mniejsza z tym. Nie jest powiedziane aby wykonać dwa plany. Przykładowo. Twój że tak powiem "zdobyciem" jednego z nich i przemienienia się w niego. Oraz mój aby zmieniony do nich podejść w końcu jakoś jednego trzeba wywabić by móc go dostać. Ale pomysł ze skradaniem mi się podoba. Daje to wiele sposobów do ich wyeliminowania. A myśląc o wyeliminowaniu mam na myśli ogólne znaczenie tego słowa powiedziałem ostatnie zdanie kierując do Tsubaki która zapewne myślała o tym iż ich zabiję. Spokojnie wstałem z podłogi i lekko się rozciągnąłem
-No to idziemy się do nich zakraść po cichu oznajmiłem zbierając wszystkie swoje rzeczy jakie odłożyłem i skupiając się na swojej umiejętności kieruję się w stronę w którą wcześniej wyczuwałem gdzie odchodzi mój "rozmówca" co jakiś czas składając jedną pieczęć. Po co? A to już moja mała tajemnica.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Szpital

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Szpital

Post autor: Yasuo »

0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Chise

Re: Szpital

Post autor: Chise »

Chise nie przejmowała się chłopakami, którzy nie mieli humoru ani apetytu i sama zaczęła wcinać. Jej niczego z powyższych nie brakowało, więc nie miała powodu by sobie odmawiać.
- Wasza strata - mruknęła jedynie. Trochę gorącej herbaty, pieczywo, sery, warzywa.. Zanim ona zdążyła zjeść, oni gdzieś wychodzili. Dziewczyna przewróciła oczami na ten śmieszny żarcik Shigi i machnęła ręką, nie chcąc się odzywać z pełnymi ustami. Kiedy więc oni załatwiali potrzebne rzeczy, ona nadal jadła, zrobiła sobie przerwę, ogarnęła się porządnie i znów trochę zjadła. Jako że Shiga coś jej mówił o przetykaniu żył i tak dalej to ubrała się dość luźno, by mógł się dostać gdzie tylko uważał, a w razie potrzeby to już będzie go korygować co i jak.
Kiedy wrócili była już gotowa do wyjścia i nieco znudzona. Podniosła się z fotela, przeciągnęła, założyła buty i płaszcz i mogła iść. Po drodze Shiga opowiadał im co będą musieli zrobić, a dziewczyna bujała głową potakująco, chociaż im dalej w las tym dziwniejsze jej się to wydawało. Trochę już Shigę znała - można nawet więcej niż trochę - wystarczająco dobrze by wiedzieć, że kroi się tu coś poważnego. Zachowywał się inaczej niż poprzednio, a przecież już wcześniej kombinował przy niej.
Kiedy więc w szpitali dostali własną salkę, a Chise pozbyła się płaszcza i siedziała na kozetce, w końcu zebrała się w sobie. Nie do końca chciała zadawać to pytanie, ale wydawało się jej to lepsze niż niewiedza co do swojej przyszłości. Kiedy więc Senju przechodził obok niej, wyciągnęła rękę by złapać go za nadgarstek i zatrzymać na moment przy sobie.
- Powiedz mi szczerze.. - nie to żeby podejrzewała go o jakąś nieszczerość, ale.. No dobrze, sądziła że Shiga potrafi go zastraszyć albo przekonać do milczenia, ale ostatecznie.. Przecież znał ją dłużej, prawda? Ona go do niego doprowadziła, dzięki czemu teraz nie musiał nosić drewnianej skorupki wy wyglądać jak człowiek, a nie przypalona skwarka.
- ...Co on tak naprawdę kombinuje? Tylko się nie wykręcaj, wiem, że jest coś na rzeczy. Moje oparzenia leczył w karczmie, twoje też. Do czego mu szpital, jak nie planuje czegoś większego? - konkretne pytanie i oczekiwała konkretnej odpowiedzi zanim Jashinista się zjawi i nie będą mogli porozmawiać na spokojnie. Uścisk na ręce chłopaka raczej nie dawał mu dużych szans na wyrwanie się, sam przecież wiedział, że w niektórych aspektach to ona górowała.
0 x
Awatar użytkownika
Keizo
Gracz nieobecny
Posty: 709
Rejestracja: 16 gru 2017, o 21:39
Wiek postaci: 20
Ranga: Ogar
Widoczny ekwipunek: Mundur Shinsengumi, pod nim czarna zbroja; rękawiczki, torby przy pasie, guandao na plecach

Re: Szpital

Post autor: Keizo »

Shiga postanowił wziąć Keizo na bok... i strzelić w płot ze swoimi przypuszczeniami na temat dlaczego mina chłopaka była nietęga - choć nazywanie jej przepełnionej wyrzutem było nieco przesadzone.
Oczy Ogara, w miarę przemowy kultysty, otwierały się coraz szerzej i szerzej.
- Och, Tochi miał przecież rację - powiedział Senju, wzruszając ramionami - Pewnie zrobiłbym to samo na jego miejscu. Nie będę się tłumaczył jednak z decyzji o sprowadzeniu na Mur z powrotem osoby o sile i wiedzy Wilka.
Powietrze wciąż było zimne. Karczma za nimi rozbrzmiewała głosami gości, którzy zeszli się tutaj na późny, poranny posiłek - albo wczesne drugie śniadanie. Któż wie, jakie zwyczaje panują w Kotei.
- Problem? Nie mam żadnych problemów - dodał - Pozwól jednak, że wstrzymam się nieco z bezbrzeżnym zachwytem, choć jestem pewien że pozamiatałbyś podłogę takim doko jak ja - rzekł, uśmiechając się lekko - a najważniejsze, szczerze. Wyglądało na to, że kultysta miał przyzwoite zamiary. Nawet jeśli uwielbiał słuchać i opowiadać o swoich osiągnięciach - kto tego nie lubił, nawet trochę - to jeśli wnosił choć trochę dobrego do świata, to Keizo był gotów go znieść.
Naprawdę wygląda jak szczupak z tymi zębami.
Informacja o ślepocie Chise nie była dla Senju zaskoczeniem - ba, nie była nowością. Nawet jeśli na początku ich znajomości zignorował podstawowe przesłanki, jak białe oczy, to nie dało się potem tego nie zauważyć, samemu nie będąc ślepcem. Co prawda Ogar nigdy jej o to nie spytał, bo co miałby powiedzieć? "Serwus Chise, tak w ogóle takie pytanie, jak długo jesteś ślepa co?"

*** W drodze do szpitala Senju wyciągnął z kieszeni kilka nasionek i kazał Shidze nadstawić dłoń. Po chwili w jego ręku znajdowało się kilka okazów leczniczych ziół, gotowych do użycia po kilku sekundach od złożenia pieczęci.
- Nic wielkiego - powiedział, kiedy rośliny zaczęły owijać się koło ręki Jashinisty i wydzielać ostry zapach oznaczający że wypuściły swoje soki i ekstrakty, przynoszące ulgę w bólu i oczyszczające rany - Ale dla kogoś bez znajomości iryojutsu musi wystarczyć - dodał, rozłączając dłonie.

*** Salka była niewielkim pokojem zabiegowym, wyposażonym w podstawowe narzędzia. Po bardziej zaawansowane przyrządy udał się Shiga, który, jako szanowany współpracownik klanu Uchiha miał większe szanse na załatwienie czegoś niż Doko tutejszego rodu albo Ogar, noszący nazwisko Senju. Niezbyt imponujące połączenia.
Pytanie zadane przez Chise musiało paść prędzej czy później - Hitsukejin nie powiedział jej żadnych szczegółów, nie wymagał jednak też od Keizo zachowania tajemnicy. Chłopaka zmartwiło jednak co innego.
Czego spodziewała się Uchiha? Że jej ucieknie? Tak mocny uścisk był zupełnie nie na miejscu - i bez tego miał pełną świadomość, że Chise mogłaby mu wpakować pięść w przeponę zanim zdążyłby powiedzieć pierwszą zgłoskę stwierdzenia "wybitny klan".
- Chodzi o oczy - powiedział, próbując wyszarpnąć łokieć. Skóra była jeszcze zaczerwieniona i wrażliwa, więc oprócz dodatkowej partii bólu - choć to nieco za duże słowo - Keizo wolał uniknąć siniaka na świeżo zagojonej ręce - Załatwił ci parę działających oczu - dodał wolno i wyraźnie, rozumiejąc że dla Chise może być to spory szok.

Może jednak o to w tym wszystkim chodzi - pomyślał Senju, odchodząc na kilka kroków od dziewczyny, jeśli oczywiście go wypuściła. Z przechwałek kultysty można było bardzo łatwo wywnioskować, że nawet jeśli były pomnożone razy dziesięć to widział on niejedno - a te zęby i wspomniana przez niego znajomość Katonu zapewne nie służyły do ozdoby. Chise także znała ogniowe techniki, a do tego chłopak wciąż pamiętał jej napad gniewu w pamiętnej piwnicy. Wyglądała jakby była w stanie rozerwać starca na pół gołymi rękami - i zapewne nie byłby to dla niej zbyt duży problem.
Więc to może Keizo mylił się, sądząc że ninjutsu może pomóc zbudować cokolwiek? Choćby pracował dzień w dzień, nie pokryje całego Muru drewnianą tarczą i nie wyremontuje wszystkich strażnic. A nawet gdyby żył jeszcze sto lat i czegoś takiego dokonał, to jeden osobnik po kilku tygodniach plucia ogniem byłby w stanie obrócić wszystko w popiół.
Przez rok w Shinsengumi Ogar zauważył defensywną postawę całej organizacji. Nawet Wilcy obawiali się wypraw za Mur, mimo służenia tam długie lata. Zwykłe Szczury były niczym więcej niż pomywaczami, a większość Ogarów oddałaby roczny żołd za zamianę służby na patrol zamiast wyjścia na drugą stronę.
Dzicy nosili własne czarne mundury, przechodząc przez Mur dziurawy bardziej niż komukolwiek mogłoby się wydawać. Strażnica tak blisko jak siódma od Shi no geto jeszcze niedawno była niczym więcej niż kupą gruzu - a co z innymi?
Ostatecznie, jaki był cel Shinsengumi? Przysypianie na wartach i odpieranie niezdarnych ataków dzikusów? Jeśli tak, to czy nie lepiej byłoby zaoszczędzić wszystkim czasu oraz pieniędzy i po prostu posłać oddział takich Shig na drugą stronę, by metodycznie spalili każdy metr kwadratowy tamtej przeklętej puszczy? Po co był im ktoś taki jak Senju, jeśli, w obecnym stanie, najbardziej prawdopodobnym losem lasu po drugiej stronie był ogień? Jeśli planem nie było zasiedlenie i ujarzmienie terenów po drugiej stronie, karczowanie mogliby zacząć choćby zaraz.

Keizo wzdrygnął się, słysząc kroki na korytarzu. Być może to Shiga właśnie wracał i zabieg miał się rozpocząć - kolejne wydarzenie, w którym Ogar Shinsengumi Senju Keizo będzie jedynie statystą.
0 x
Obrazek
¯\_(ツ)_/¯
Chise

Re: Szpital

Post autor: Chise »

W sumie zaskoczył ją ten silny opór, nie spodziewała się go - przytrzymała go tylko dlatego, by porozmawiać z nim chwilę i powstrzymać kręcenie się po sali, nie zamierzała go trzymać wbrew jego woli, dlatego nie musiał się z nią siłować. Od razu gdy poczuła dość panicznie szarpnięcie to go puściła, nie chciała się przecież z nim szarpać. Dość niezręcznie splotła dłonie przez sobą i ułożyła na kolanach.
Ale większym zaskoczeniem była dla niej wiadomość jaką młodzieniec na nią zrzucił. Zastygła w bezruchu, jakby widziała to można by powiedzieć, że wlepiała w niego wzrok, a tak tylko.. Zatrzymała się, nasłuchując, choć w uszach jej zaczęło szumieć.
- O.. Oczy? - wyjąkała niepewnie. Co niby Shiga miał do jej oczu? Łącząc to z tym co powiedział wcześniej.. Zamierzał przetykać jej oczy? Początkowo nie była pewna czy dobrze zrozumiała, ale kolejne zdanie Senju wszystko rozjaśniło. To całe gadanie.. Było zwykłą zmyłą. Kłamstwem, zasłoną dymną. Jashinista zamierzał zastąpić jej oczy jakimiś innymi!
- Jak to załatwił.. - powiedziała trochę pusto. Słowa odbijały się jej w głowie. Załatwił.. Załatwił ci oczy.. Jak można komuś załatwić oczy? Jakiś targ oczu!? Nie mogła opanować coraz szybszego i płytszego oddechu, złapała się łóżka i pochyliła do przodu. Czuła, że jest na skraju wybuchu histerycznego śmiechu albo paniki, chciała opanować oddech i bicie serca, które wydawało się wręcz dławiące.
I tak zastał ją Shiga, na wpół w panice, starającą się usilnie uspokoić. Nawet nie podniosła głowy, chociaż oddech jeszcze bardziej przyśpieszył i przyłożyła dłoń do piersi. Przymknęła oczy, choć to oczywiście nie robiło żadnej różnicy - sama myśl o tym, że niedługo może być inaczej sprawiała, że była..
Przerażona. Musiała to przyznać nawet jeśli tylko sama przed sobą. Nawet jeśli była to zmiana na lepsze.. Zawsze powtarzała, że wzrok nie jest jej potrzebny, że i bez niego jest kunoichi, niektóry wręcz podziwiali ją tylko dlatego, że była ślepa, ale dobrze działała. A teraz? Wszystko będzie inaczej.
- Shiga.. Trochę.. - słowa "boję się" nie mogły jej przejść przez gardło nawet jeśli mówiła to do niego - Co jeśli.. Co jak.. - wyjąkała. Nie wiedziała nawet o co dokładnie chciała zapytać.
0 x
Awatar użytkownika
Hitsukejin Shiga
Martwa postać
Posty: 2746
Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
Wiek postaci: 20
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.

Re: Szpital

Post autor: Hitsukejin Shiga »

0 x
Obrazek Aktualny wygląd fortecy-sana.
Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.

Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:

Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.

Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
  • Wrodzona -
  • Brak.
  • Nabyta -
  • Brak.

PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
  • SIŁA 70
    WYTRZYMAŁOŚĆ 77
    SZYBKOŚĆ 121
    PERCEPCJA 70
    PSYCHIKA 1
    KONSEKWENCJA 1 | 16
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 328
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
  • NINJUTSU E
    GENJUTSU E
    STYLE WALKI
    • Chanbara S
    • Rankanken B
    • ---
    IRYōJUTSU A
    FūINJUTSU D
    ELEMENTARNE:
    • KATON A
      SUITON E
      FUUTON E
      DOTON E
      RAITON E
    KLANOWE B
Znane techniki
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki

Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu

Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu

Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!

Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri

Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa

Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Nazwa
Maska "Głód".
Typ
Ubranie, Maska
Objętość
Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
Waga Fūin
25
Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
Cena
600 ryou
Link do tematu postaci
KLIK!
Piękne ząbki Shigi.
Nazwa
Sumairu + Kiba
Typ
Unikat/Broń
Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
Wytrzymałość
100 punktów
Zdobycie
500 ryou + misja C na "zamontowanie".
Link do tematu postaci
KLIK!
Nazwa
Suiseki - Krzesiwo
Typ
Dodatek
Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
Zdobycie
300 za sztukę.
Link do tematu postaci
KLIK!
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3679
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: Szpital

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Keizo
Gracz nieobecny
Posty: 709
Rejestracja: 16 gru 2017, o 21:39
Wiek postaci: 20
Ranga: Ogar
Widoczny ekwipunek: Mundur Shinsengumi, pod nim czarna zbroja; rękawiczki, torby przy pasie, guandao na plecach

Re: Szpital

Post autor: Keizo »

Odpowiedź Shigi była niespodziewana. Ciepłe słowa na temat kogoś innego niż on sam? Niespotykane dla kogoś nieznajomego, jednak Keizo zaczął się domyślać że Chise mogłaby mu powiedzieć o kilku podobnych sytuacjach, skoro znali się tak długo.
Choć metafora kultysty niekoniecznie trafiła do Senju - w końcu w przenośni odwiecznej walki "białego" dobra z "czarnym" złem według Jashinisty nie było pomiędzy nic wartego uwagi, zaś według chłopaka ci "biali" walczyli przecież nie tylko o siebie, ale też o tych "szarych" - skinął on głową, uznając że rozejm został zawarty.

*** W szpitalu zadaniem Keizo przede wszystkim było wypełnianie poleceń doświadczonego medyka, po drugie zasilanie go, w miarę możliwości, chakrą. To drugie było oczywiście o wiele łatwiejsze niż to pierwsze, jednak z reakcji Shigi wynikało, że nic nie popsuł - a stawką było przecież zdrowie innej Shinsengumi. Ba, zaczął się spoufalać jeszcze bardziej - co, biorąc pod uwagę że znali się na dobrą sprawę jeden dzień, nieco krępowało chłopaka. Ale cóż mógł poradzić na to, że tak łatwo zjednywał sobie ludzi, he.
Szkoda, że nie działa na dzikich.

Gdy wyglądało na to, że było już po wszystkim, Keizo położył na poduszce obok Chise kilka nasionek, które po kilku chwilach zamieniły się w bandaże które ciasno - acz nie za bardzo, by nie uciskać pacjentki - owinęły jej głowę. Po chwili zapach leśnych ziół - ostrzejszy, choć dla wielu też całkiem przyjemny - zaczął przezwyciężać wszechobecny aromat rumianku.
- Uff - westchnął Keizo, zsuwając się z plecami opartymi o ścianę na podłogę. Jeśli tak miał wyglądać każdy zabieg, to wolał podziękować rozwijanie iryojutsu i skupienie się na własnych atutach - jeżeli w ogóle ogrodnictwo w wersji drugiej można było tak nazwać.
0 x
Obrazek
¯\_(ツ)_/¯
Chise

Re: Szpital

Post autor: Chise »

Słowa Shigi niezbyt ją uspokoiły. Nadal czuła strach wypełniający ją całą.. Chyba nigdy nie była tak bezsensownie przerażona, nawet przed obliczem Hana. Tam czuła, że ma jakąś kontrolę nad rzeczywistością, nad tym co się dzieje - wiele z tego co się wydarzyło było spowodowane jej zachowaniem, tutaj jednak.. Nie miała nad niczym kontroli i wszystko działo się diabelnie szybko. Prawdy dowiedziała się kilka minut przed zabiegiem, nie miała szansy na jakąkolwiek reakcję.
Położyła się na stole i wtedy pękła. Łzy powoli spływały jej z kącików oczu, jeszcze ślepych. Dała sobie wbić coś w rękę, ciesząc się, że chłopak mocno ją trzymał, bo cała zaczęła dygotać. Zastanawiała się czy tu cały czas było tak zimno?
Z czasem jednak wszystko zaczęła się zamazywać. Później nie mogła sobie przypomnieć kiedy dokładnie odpłynęła, pamiętała jeszcze jak Shiga coś mówił do Keizo, ale wiedziała już co.
Budziła się bardzo powoli. Głowa ją ćmiła, czuła lekki ucisk dookoła głowy. Poruszyła się powoli, przeciągając dłonią po stole i uświadamiając sobie, że nadal są w tym samym miejscu. Nie czuła się jednak jak po drzemce, raczej jakby oberwała w głowę i dopiero odzyskiwała świadomość po nie wiadomo jakim czasie. Czuła ucisk na głowie, jakby ją obandażowano - co zapewne nie mijało sie z prawdą - i zaczęła podnosić dłoń, by to sprawdzić, ale ostre polecenie Shigi zatrzymało ruch w połowie. Dopiero teraz poczuła, że jego ręce delikatnie dotykają jej głowy, jakby przeprowadzały masaż, bardzo mrowiący i swędzący. Obok słyszała nieco ciężki oddech Keizo, który brzmiał jak zmęczony.
- Shiga.. - szepnęła lekko zmurszałym głosem i uświadomiła sobie jak bardzo zaschło jej w gardle. Usta były aż kleiste i nie oblizała je nerwowo, choć niezbyt to pomogło - Pić mi się chce - mruknęła, nadal jeszcze mało przytomna. Nie ogarniała jeszcze wszystkiego, nawet nie przyszło jej do głowy zapytać o powodzenie zabiegu czy o jego przebieg.
Nieprzyjemne odczucia zdawały się nasilać.
- Swędzą mnie oczy - dodała cicho, a dłoń jej już drgała do poruszania się i podrapania po świeżo zagojonych ranach. Podobnie zawsze ją swędziało po technikach medycznych, po tym jak została oparzona i po wyleczeniu blizn. Tyle, że tu było jeszcze gorzej.
0 x
Awatar użytkownika
Hitsukejin Shiga
Martwa postać
Posty: 2746
Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
Wiek postaci: 20
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.

Re: Szpital

Post autor: Hitsukejin Shiga »

0 x
Obrazek Aktualny wygląd fortecy-sana.
Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.

Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:

Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.

Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
  • Wrodzona -
  • Brak.
  • Nabyta -
  • Brak.

PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
  • SIŁA 70
    WYTRZYMAŁOŚĆ 77
    SZYBKOŚĆ 121
    PERCEPCJA 70
    PSYCHIKA 1
    KONSEKWENCJA 1 | 16
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 328
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
  • NINJUTSU E
    GENJUTSU E
    STYLE WALKI
    • Chanbara S
    • Rankanken B
    • ---
    IRYōJUTSU A
    FūINJUTSU D
    ELEMENTARNE:
    • KATON A
      SUITON E
      FUUTON E
      DOTON E
      RAITON E
    KLANOWE B
Znane techniki
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki

Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu

Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu

Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!

Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri

Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa

Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150

Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150

Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.

Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.

Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.

Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.

Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.

Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.

Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Nazwa
Maska "Głód".
Typ
Ubranie, Maska
Objętość
Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
Waga Fūin
25
Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
Cena
600 ryou
Link do tematu postaci
KLIK!
Piękne ząbki Shigi.
Nazwa
Sumairu + Kiba
Typ
Unikat/Broń
Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
Wytrzymałość
100 punktów
Zdobycie
500 ryou + misja C na "zamontowanie".
Link do tematu postaci
KLIK!
Nazwa
Suiseki - Krzesiwo
Typ
Dodatek
Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
Zdobycie
300 za sztukę.
Link do tematu postaci
KLIK!
Awatar użytkownika
Keizo
Gracz nieobecny
Posty: 709
Rejestracja: 16 gru 2017, o 21:39
Wiek postaci: 20
Ranga: Ogar
Widoczny ekwipunek: Mundur Shinsengumi, pod nim czarna zbroja; rękawiczki, torby przy pasie, guandao na plecach

Re: Szpital

Post autor: Keizo »

Na słowa o wielkich krokach dla świata i małych dla medyków Keizo jedynie pokiwał głową i wydał z siebie mruknięcie, mogące oznaczać jedynie tyle że się zgadza. O wielkich krokach naprzód wiedział niewiele, o tych małych zresztą też - ale gdyby Shiga potrzebował kiedyś szybkiego kursu cofania się, był do jego dyspozycji.
- O, o, ostrożnie - powiedział chłopak, niezdarnie podnosząc się do pozycji stojącej. Roślinny bandaż różnił się nieco od takiego zwykłego - po pierwsze i najważniejsze, rozerwany tak wcześnie w nieodpowiedni sposób mógł wydzielić na raz za dużo soków, co może nie było niegroźne, ale z pewnością nie będzie wyglądało zbyt ładnie i estetycznie.

Ciumkając pod nosem, chłopak podszedł do pacjentki i obejrzał zawiniątko. Znalazł linię przy której liście łączyły się i gdzie - przy normalnym wzroście bez żadnych ingerencji - byłyby połączenia z łodygą, po czym puknął lekko w głowę Uchihy.
- Tu rozerwij - powiedział, odsuwając się na kilka kroków i znów opierając o ścianę.

Szczerze mówiąc, to nie za bardzo wiedział co ma ze sobą zrobić. W dobrym tonie byłoby zostawić teraz Shigę i Chise samych - w końcu to nie on był tutaj ślepy, a kultysta rzeczywiście od początku zachowywał się jak nieco jak zazdrosny piętnastolatek.
Ciekawe, czy naprawdę ma sto lat. Może babcia o nim słyszała. Hmm... może go spytam czy zna Senj... nie no, pewnie nie zna. Ale może brał udział w...
Zanim Chise zdążyła do końca zdjąć swój bandaż, Keizo pogrążony był już w rozmyślaniach na temat historii Hayashimury, bitew na wybrzeżach i statków - a raczej tego, czy trudno byłoby zrobić taką dżonkę za pomocą starego, dobrego Mokutonu.
0 x
Obrazek
¯\_(ツ)_/¯
Chise

Re: Szpital

Post autor: Chise »

Słowa Shigi nieco brzęczały jej w uszach. nadal czuła się niepewnie, ale powoli podniosła się do pozycji siedzącej, opierając się cały czas na jednej ręce. To trochę pomogło w ustabilizowaniu siebie, ale sprawiło, że zrobiło się jej nieco niedobrze, musiała poświęcić kilka chwil na to by przestało. Oddychała głęboko, czekając aż sensacje przejdą i wtedy usłyszała Shigę.
Niepewnie podniosła dłonie do bandaża, ze zdziwieniem wyczuwając nie materiał, a jakby.. Materiał roślinny? Wtedy podniósł się Keizo i dziewczyna zrozumiała, że musiał być to Mokotunowy twór stworzony na miejscu przez chłopaka, a nie zwykły materiał ze sklepu. Powoli przesunęła ręce do miejsca wskazanego przez Ogara.
- Dziękuje - mruknęła, rozrywając je i powoli odkręcając. Zaletą iryojutsu było z pewnością to, że nie musiała się bać jakiś rozbabranych rzeczy pod nimi, skoro Shiga mówił, że jest wyleczone. Jak przez operacją miała napad paniki, tak teraz była bardziej podekscytowana możliwościami.. W końcu miała szansę widzieć!
Po odwinięciu bandaży oczy miała sklejone jak po naprawdę długim śnie. Musiała je przetrzeć, by dopiero otworzyć i poczuła pionowe blizny przecinające jej powieki, pozostałości operacji. Nie zapytała o nie, po stanie Shigi było widać, że jest zwyczajnie wyczerpany po operacji, nie miał sił zajmować się drobnostkami.. Choć sprawiło to, że poczuła jak poważne to było.
Powoli otworzyła oczy, a wszystko dookoła.. Zabłysło. Dziewczyna syknęła i instynktownie zasłoniła wzrok dłonią. Nie sądziła, że to będzie tak.. Intensywne. Niczego się nie spodziewała, a i tak została zaskoczona.
- Jak tu.. - mruknęła pod nosem, starając się powoli zerkać, by przyzwyczaić się do tego uczucia. Na razie nic konkretnego, bardziej jakieś nieregularne kształty i plamy, ale..
- Widzę - szepnęła sama siebie - Shiga, ja widzę! - powtórzyła głośniej, prychnęła śmiechem, początkowo osłaniając usta i uciszając się. Przekręciła głową, odsłaniając więcej, świat zawirował aż zrobiło się jej niedobrze, ale to było nieważne! Zaśmiała się głośno, obserwując na razie niewyraźne plamy.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kōtei (Osada Rodu Uchiha)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość