Karczma "Ō no Shi"

Ayatsuri Juranu

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Katsuko

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Katsuko »

Ku zdziwieniu dziewczyny, nikt jej nie przeszkadzał w posiłku. Cieszyło ją to, jednak też zastanawiała się jak znajdzie robotę. Ostatnio poszło gładko, w zasadzie nawet jej nie szukała. Robota znalazła ją sama. Upiła trochę soku i znowu się rozejrzała. Miała trzy opcje. Najbardziej kusiła ją kobieta z ochroniarzami jednak... Pewnego rodzaju dejavu sprawiało, że nie wyglądało jej to na rozsądny wybór. Westchnęła głęboko i ostatecznie zdecydowała się na człowieka z mapą. Jakoś do hordy mężczyzn nie miała zaufania. Nie miała też jednak zamiaru się z nimi użerać, jeden facet wystarczy. dopiła sok i dojadła. dopiero po odniesieniu naczyń podeszła do ów mężczyzny co dalej studiował kawałek papieru.
- witam, jestem Katsuko. Szuka pan konkretnego miejsca? Może mogę pomóc.- Zaproponowała i póki co nie siadała. Czekała na odpowiedź mężczyzny.w duszy liczyła, że ro0zmowa się jakoś rozwinie. Nie będzie musiała szukać dalej, reszta opcji to była raczej ostateczność. Ciekawiło ją też gdzie mężczyzna zmierza i co planuje robić. O to drugie3 jednak nie pytała od razu, byłoby to bardzo niegrzeczne a ona jest wychowana, prawda? Zaczęła się też zastanawiać jak wybrnie gdy wpakuje się w jakąś patową sytuację i mężczyzna okaże się być całkiem inny na jakiego wygląda.
0 x
Harruchi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Harruchi »

Dobrze widzieć takich rozgarniętych ludzi w straży. Dobrze gdyby w domu, w Daishi, też tacy byli. Ba, dobrze, gdyby wszyscy tacy byli. Tak naprawdę wszyscy ludzie powinni tacy być. Wszyscy ludzie powinni być obowiązkowi i skrupulatni. Stanowiska wysokiej odpowiedzialności w szczególności powinny uważać, aby składać się tylko z takich ludzi. Całe szczęście, akurat teraz na posterunku był ten strażnik i wszystko skończyło się dobrze. Sprawiedliwość zatriumfowała ponownie i świat dzięki temu jest lepszy. Nie ma znaczenia, że to jedynie okropnie mały kawałek świata. Stopniowo po kolei trzeba świat zmieniać, aż w końcu wszędzie zapanuje dobro i sprawiedliwość.
Spokojnym krokiem zmierzam do karczmy, gdy dotrę na miejsce, wchodzę do środka i gdy tylko zobaczę karczmarza, lub Jinzou Sakurę i mówię:
- Znaleźliśmy winnego, okazał się nim syn stolarza. Sam przyznał się do podłożenia korników. Odprowadziliśmy go już do straży, aby ci przygotowali go do procesu, który udowodni jego karę. Możecie spodziewać się, że ktoś ze straży niedługo tu przyjdzie, aby zebrać wasze zeznania.
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Murai

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Murai »

0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Harruchi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Harruchi »

Miło jest widzieć, gdy ludzie na moje postępowanie reagują wdzięcznością. Wielokrotnie już przecież w trakcie swojej podróży, gdy stawałem na straży sprawiedliwości, spotykałem się z nienawiścią i pogardą. Nie zdziwiłbym się, gdyby tak było w przypadku rasowych przestępców i innych rzezimieszków. Okazuje się jednak, że nawet zwykli obywatele chętnie zbaczają w stronę korupcji i przestępstwa, gdy tylko jest im to wygodne i nie widzą w tym niczego złego. Tym razem jednak spotkałem się z wdzięcznością i to wdzięcznością wyrażoną nawet w pieniądzach. Świetnie. Teraz chyba w końcu stać mnie na to, o czym od dawna już marzyłem.
- Dziękuję, dobry człowieku. - odpowiadam karczmarzowi, po czym idę z Masako do stolika - Oczywiście, że możemy porozmawiać. Odnoszę wrażenie, że coś cię trapi.
Patrząc na dziurę w tej ziemi, przypominają mi się efekty techniki elementu wiatru, o której czytałem, przed wyruszeniem w moją podróż. Jakby spojrzeć pod odpowiednim kontem i z odpowiedniej perspektywy, to wygląda to jak po uderzeniu maluteńkiego tornada. Zupełnie jak po technice Fūton: Komakai Butokai Tatsumaki. Pamiętam dokładnie, jak owa technika była opisana w starym podręczniku: "Wojownik wiatru nie tylko do cięcia żywioł swój będzie wykorzystywał. Wiatr ciąć potrafi przeto dziecko nawet powie, że najwięcej żyć pozbierał wiatr dzięki tornadom. Najłatwiej wojownikowi wiatru jest tworzyć małe tornada. Najmniejsze mogą mieć ledwie dwie piędzi. Niech jednak nikt nie myśli, że nie są one niebezpieczne. Skały niszczyć one potrafią i dziury w murach czynią. Jeśli więc wojownik chce się nauczyć sztuki małego tornada, niech weźmie dwa palce żywiołu wiatru w swoich trzewiach i trzyma je tam przez pół wdechu. Przy wdechu niech dorzuci jeszcze dwa palce elementu i zakręci nim. Wiatr trudno sobie podporządkować, więc niech wojownik uważa, aby nie spaskudzić się przez usta ni odbyt. Gdy element w trzewiach zacznie się tak kręcić, że otrzymać go nie będzie można, nie należy czynić tego na siłę, tylko wraz z wydechem wypuścić go. Pamiętać jeno należy, żeby dłoń do gęby przyłożyć i dłonią dech swój w trąbkę uformować poprzez kręcenie. Taka karuzela, to już małe tornado i wojownik swobodnie może nim zniszczenie czynić." Opis jakkolwiek nieco archaiczny, dla mnie, typowego mola książkowego, wydaje się być w pełni zrozumiały. Spróbujmy więc. Przy wdechu zebrać nieco czakry fuutonu, po chwili dołożyć kolejną porcję chakry, zakręcić, nieco utrzymać, a następnie wypuścić przez usta, formując kształt dłonią. Mam nadzieje, że Masako nie zauważy tego, że tak dziwnie manewruję dłonią przy ustach. Mam nadzieję, że uzna, że tylko kulturalnie zasłaniam dłonią usta przed ziewaniem. Wykonanie techniki zakończyło się jednak sukcesem.

trening jutsu rangi C Fūton: Komakai Butokai Tatsumaki
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Harruchi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Harruchi »

No tak, jakże shinobi mają stać na straży prawa, skoro oni sami nie rozumieją sensu prawa? Gdy tylko widzą praworządność, są zirytowani i poddenerwowani, tak jak teraz Masako. Częściowo nie jest to jej wina, tak została wychowana, w świecie, gdzie liczy się tylko siła i potęga oraz poszerzenie własnych wpływów, a nie pokój i sprawiedliwość. Jak więc mam jej wytłumaczyć, że prawo po to istnieje, aby na świecie zapanował pokój i harmonia?
- Nie możemy być jednocześnie śledczym, sędzią i katem. Prawo, wina i moralność to zbyt delikatne tematy, aby wszystkimi ich aspektami zajmowała się jedna osoba. Znaleźliśmy kogoś, kto wydaje nam się winny. Sami jednak przez to zbyt mocno byliśmy zaangażowani w tę sprawę, przez co nasz osąd odnośnie zarówno winy, jak i potencjalnej kary byłby zaburzony i niepewny. Dlatego właśnie trzeba było syna stolarza skierować do straży, która ponownie sprawdzi jego domniemaną winę. Później natomiast będzie potrzeba jeszcze osobnego sędzi, który ponownie nie będąc zaangażowany w sprawę, zadecyduje o tym, jaka kara będzie najbardziej odpowiednia. Nic, co byśmy zadecydowali nie byłoby sprawiedliwe. Byłoby za to z pewnością stronnicze. Dlatego właśnie, aby mieć pewność, że wszystko odbędzie się sprawiedliwe, musieliśmy oddać go straży. - odpowiadam kunoichi, jednocześnie wyjmując shuriken i bawiąc się nim, aby zrównoważyć stukanie w stół przez Masako.
Skoro już tak lekko idzie mi ulepszanie swoich zdolności... Może warto by spróbować jeszcze jednej techniki. Pamiętam, że siłą żywiołu fuutonu była przeróżna manipulacja kunaiami, czy shurikenami. Ten sam podręcznik przecież pisał o Fūton: Kaiten Shuriken: "Wojownik elementu wiatru dlatego jest niebezpieczny i zmorą dla wroga, ponieważ walczyć potrafi zarówno twarzą w twarz, jak i z daleka. Z daleka walcząc najlepiej przeciwnika zadziwić, a nic tak nie dziwuje, jak pocisk, co zmienia tor lotu. Chwyć więc porządny metalowy pocisk. Metal nie musi być najprzedniejszy, jednak pamiętaj, aby nie bawić się w ten sposób z żadnym drewnem, ani niczym, co kiedyś żyło. Najlepszym kształtem będą gwiazdy, co nocą oświetlają drogę wojownika. Nie próbuj jeno siłować się na zbyt duże pociski. Małe w zupełności wystarczą. Skup energie wiatru i powietrza w dłoniach. Tak dużo, jak tylko udźwignąć zdołasz. Chwyć się teraz metalowej gwiazdy i prawie calusieńką energię elementu wrzuć do gwiazdki. Pamiętaj, aby nie wrzucać całej. Jeśli nic nie pokiełbasisz, powinieneś móc kontrolować pocisk wedle własnej woli. Jeśli jednak się pomylisz, jeno w niebo trafisz, a nie w jakiegokolwiek przeciwnika. Wychodzi więc, że w shuriken muszę włożyć własną chakre fuutonu. Nie powinno to być trudne. Bawiąc się więc wkładam do shurikena całą skumulowaną chakrę. Ten jednak mi tylko wylatuje z rąk. W następnej próbie, uważniej słucham się poleceń podręcznika. Resztkę chakry pozostawiam w swoim ciele. Czuje teraz shuriken pewniej w swojej dłoni. Jest jakby lżejszy. Orientuję się również, że dzięki resztkom chakry w swoim organizmie, potrafię niemal telekinetycznie sterować pociskiem.

Trening techniki Fūton: Kaiten Shuriken rangi C
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Harruchi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Harruchi »

- Dzięki zaangażowaniu tych kilkunastu osób mamy pewność, że wszystko będzie jak najbardziej uczciwe i sprawiedliwe. Jasne, być może wszystko odrobinę odwlecze się w czasie, jednak czymże jest ta chwila w obliczu prawa, porządku i harmonii? Wielu mądrzejszych od nas ustaliło te zasady i jeśli tylko wszyscy będą się do nich stosować, to na świecie zapanuje ład i pokój. Poprzez właśnie takie małe czyny możemy pokazywać innym, dlaczego sprawiedliwe postępowanie jest istotne. Małymi krokami w końcu z pewnością uda się sprawić, aby każdy człowiek na świecie, no może poza dzikusami za Murem, zaakceptował słowo prawa. W obliczu takiej wizji wszelkie zastanawianie się, co innego ktoś mógłby w tym czasie zrobić, są bezpodstawne i małostkowe. Wszelkie układy pomijające literę prawa i układ sprawiedliwości z miejsca natomiast wyglądają na relatywizm moralny i kumoterstwo. Sprawiedliwość jest ślepa właśnie dlatego, aby nie widziała w ludziach ich znajomości i układów, a właśnie przyszły ład i porządek. - odpowiadam Masako, lekko się już irytując kolejny raz powtarzając swoje szczytne idee, wiedząc, że poprzednio za każdym razem odbijały się one jak od ściany. Co za tym idzie, coraz bardziej nerwowo bawię się shurikenem.
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Harruchi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Harruchi »

- Och, nie jest to cytat, co najwyżej swobodna parafraza "Manifestu do sprawiedliwości". Oczywiście, to o czym mówisz jest prawdą. Nie jest jednak pełną prawdą. Dlaczego odbierasz prawodawcom dalszej i głębszej wizji przyszłości? Oczywiście, patrząc jedynie na tu i teraz, na teraźniejszość, prawo ma jedynie rozstrzygać konflikty. W dalszej perspektywie jednak ma stworzyć idealny, harmonijny świat. Przecież kara więzienia nie istnieje tylko po to, aby karać ludzi. Jednocześnie ma funkcje resocjalizacyjne i w trakcie odbywania kary reedukuje się więźnia, aby nie popełnił tego samego przestępstwa. Bez sensu jest bowiem kogoś karać, skoro w niedalekiej przyszłości zrobi on dokładnie to samo, za co został ukarany. Prawo nie może działać tylko doraźnie, musi również patrzeć w przyszłość. Dlatego też bezwzględne przestrzeganie go jest tak istotne, jeśli chcemy kiedyś żyć w świecie ładu i harmonii. Oczywiście, może się to wydawać bezduszne, jednak jest to po prostu najlepsza droga, do wyplenienia wszelkiego przestępstwa. Jaką bowiem mielibyśmy gwarancję, że ten syn stolarza, naprawiając tę podłogę, nie podłożyłby pod nią znów tych samych korników? Żadną, moglibyśmy jedynie mu zaufać. Jak do tej pory, niszcząc te deski nie dał nam jednak żądnego powodu do zaufania. Dlatego właśnie lepiej jest oddać go odpowiednim służbom, które upewnią się o jego resocjalizacji oraz upewnią się o naprawieniu wszelkich wyrządzonych szkód.
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kōtei (Osada Rodu Uchiha)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości