Wioska Rusutsu 留寿都村
- Nato
- Posty: 37
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 12:21
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10539
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Nato bierze kunai i go ostrożnie chowa, następnie mówi do policjanta -Ważne że udało się złapać podejrzanego shinobi który ukradł znak , na przyszłość będę uważał niech się pan nie martwi.
Następnie chłopak bierze znak i szybko żegna się z policjantem -Do widzenia dziękuję za pomoc w odzyskaniu znaku.
Potem wesoły Nato rusza triumfalnym krokiem ze znakiem w ręce do stoiska przy którym pracuję Natsume. Myśląc chwile trzeba jej pomóc bo się pewnie zaraz zaczną zbierać tłumy przed stoiskiem. Następnie przyśpiesza krok do biegu. Gdy dobiega trzyma znak w górze i zmęczony mówi -Udało się, bierze w głęboki wdech kontynuuje dalej -Nie wiesz ile musiałem się namęczyć aby odzyskać ten znak później ci opowiem, teraz ważniejsze pomóc ci w czymś?
Po chwili uspokaja oddech.
Następnie chłopak bierze znak i szybko żegna się z policjantem -Do widzenia dziękuję za pomoc w odzyskaniu znaku.
Potem wesoły Nato rusza triumfalnym krokiem ze znakiem w ręce do stoiska przy którym pracuję Natsume. Myśląc chwile trzeba jej pomóc bo się pewnie zaraz zaczną zbierać tłumy przed stoiskiem. Następnie przyśpiesza krok do biegu. Gdy dobiega trzyma znak w górze i zmęczony mówi -Udało się, bierze w głęboki wdech kontynuuje dalej -Nie wiesz ile musiałem się namęczyć aby odzyskać ten znak później ci opowiem, teraz ważniejsze pomóc ci w czymś?
Po chwili uspokaja oddech.
0 x
- Natsume
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 14:28
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Dōkō
- GG/Discord: Prusak#5201
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Dziewczyna uśmiechnęła się do staruszki.
-Mama uczyła mnie, by pomagać.-
Odparła Natsume na słowa staruszki po czym uśmiechnęła się.
-Dziękuję za pani pomoc! Mam nadzieję, że posmakuje pani rodzinie! -
Dodała Natsume na odchodne staruszcze po czym wyglądała za Nato za którym już zaczęła tęsknić. Gdy ten pojawił się w jej zasięgu wzroku wyprostowała się niczym dumna i napuszona panienka, odwracając przy tym głowę w przeciwnym kierunku do chłopaka.
-Ja tu próbuję cokolwiek sprzedać nie wiem co robić martwię się! A ty sobie biegasz?! Myślałam, że szybko wrócisz i pomożesz mi z przyciągnięciem klientów. A ty mnie po prostu wystawiłeś z tą robotą.
Dodała fioletowłosa, której powoli po policzkach zaczęły spadać drobne kropelki łez. Dodatkowo odwróciła się w pełni w jego kierunku i spoliczkowała go obrażona niesamowicie jakby jej włosy przyciął albo popełnił jakąś zbrodnię, o której ten nie miał pojęcia!
-Mama uczyła mnie, by pomagać.-
Odparła Natsume na słowa staruszki po czym uśmiechnęła się.
-Dziękuję za pani pomoc! Mam nadzieję, że posmakuje pani rodzinie! -
Dodała Natsume na odchodne staruszcze po czym wyglądała za Nato za którym już zaczęła tęsknić. Gdy ten pojawił się w jej zasięgu wzroku wyprostowała się niczym dumna i napuszona panienka, odwracając przy tym głowę w przeciwnym kierunku do chłopaka.
-Ja tu próbuję cokolwiek sprzedać nie wiem co robić martwię się! A ty sobie biegasz?! Myślałam, że szybko wrócisz i pomożesz mi z przyciągnięciem klientów. A ty mnie po prostu wystawiłeś z tą robotą.
Dodała fioletowłosa, której powoli po policzkach zaczęły spadać drobne kropelki łez. Dodatkowo odwróciła się w pełni w jego kierunku i spoliczkowała go obrażona niesamowicie jakby jej włosy przyciął albo popełnił jakąś zbrodnię, o której ten nie miał pojęcia!
0 x
- Tetsu Maji
- Posty: 124
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 15:20
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Blada skóra, długie ciemne włosy zaplecione w warkocz, pustynne ubrania. Średniego wzrostu szczupły młodzieniec o przyjaznym usposobieniu.
- Widoczny ekwipunek: Torba na broń przy pasie, kabura na broń, rękawice z blaszkami (zakładane podczas walki); odznaka klanowa, średni zwój (z tyłu przy pasie).
- Link do KP: viewtopic.php?p=195032#p195032
- GG/Discord: Hana-chan/sushimaru9208
- Multikonta: Hana
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Menu
Kucharka Hayami (właścicielka stoiska)
Klienci
Nie sympatyczny facet (shinobi)
Strażnik miejski
0 x
- Nato
- Posty: 37
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 12:21
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10539
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Nato próbuje się wytłumaczyć Natsume.
-Natsume to nie tak że nic nie robiłem musiałem odzyskać znak który ukradł tamten shinobi który tu był rano i pomagałem strażniką go złapać.
W między czasie odkłada znak kładzie go obok stoiska podchodzi do Natsume.
-Już ci pomagam, przepraszam że mi tak długo zajeło.
Nato drapię się po głowie bo nie za bardzo wie jak rozweselić Natsume.
-Później jakoś ci to wynagrodzę, nie smuć się.
Chłopak wyciera ręce o swoje ubranie patrzy na stoisko no dobra nie powinno to być takie trudne i zaczyna przygotowywać bułeczki dla klientów wrzuca kilka aby się gotowało i zaczyna pomagać Natsume w obsłudze klientów.
Po tym jak właścicielka stoiska pozwoliła wziąć trochę bułeczek Nato pakuje dwie do torby a trzecią bierze zaczyna jeść po całym dniu bardzo zgłodniał. Za nim wziął bułkę do ust mówi do Kucharki
-Jak widzi pani dajemy radę.
Po zjedzeniu jednej bułki bierze się dalej do roboty i pomaga obsługiwać klientów do wieczora Natsume.
Gdy kucharka wraca i płaci chłopakowi trochę zmęczony po ciężkim dniu mówi.
-Dziękuje za zapłatę i do zobaczenia.
Następnie mówi do Natsume z nadzieją że może nie będzie się gniewać za wcześniej.
-Choć odprowadzę cię do domu bo wieczorem może być niebezpiecznie.
Gdy idzie z Natsume chłopak jeszcze macha ręką do kucharki na pożegnanie. Po chwili mówi do Natsume
-Dalej się gniewasz?
-Natsume to nie tak że nic nie robiłem musiałem odzyskać znak który ukradł tamten shinobi który tu był rano i pomagałem strażniką go złapać.
W między czasie odkłada znak kładzie go obok stoiska podchodzi do Natsume.
-Już ci pomagam, przepraszam że mi tak długo zajeło.
Nato drapię się po głowie bo nie za bardzo wie jak rozweselić Natsume.
-Później jakoś ci to wynagrodzę, nie smuć się.
Chłopak wyciera ręce o swoje ubranie patrzy na stoisko no dobra nie powinno to być takie trudne i zaczyna przygotowywać bułeczki dla klientów wrzuca kilka aby się gotowało i zaczyna pomagać Natsume w obsłudze klientów.
Po tym jak właścicielka stoiska pozwoliła wziąć trochę bułeczek Nato pakuje dwie do torby a trzecią bierze zaczyna jeść po całym dniu bardzo zgłodniał. Za nim wziął bułkę do ust mówi do Kucharki
-Jak widzi pani dajemy radę.
Po zjedzeniu jednej bułki bierze się dalej do roboty i pomaga obsługiwać klientów do wieczora Natsume.
Gdy kucharka wraca i płaci chłopakowi trochę zmęczony po ciężkim dniu mówi.
-Dziękuje za zapłatę i do zobaczenia.
Następnie mówi do Natsume z nadzieją że może nie będzie się gniewać za wcześniej.
-Choć odprowadzę cię do domu bo wieczorem może być niebezpiecznie.
Gdy idzie z Natsume chłopak jeszcze macha ręką do kucharki na pożegnanie. Po chwili mówi do Natsume
-Dalej się gniewasz?
0 x
- Natsume
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 14:28
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Dōkō
- GG/Discord: Prusak#5201
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Natsume słuchając wyjaśnień chłopaka jedynie prychnęła w jego stronę.
-Jasne tłumacz się. Każdy winny to robi. A teraz mi pomóż!-
Następnie Natsume z pomocą Nato zaczęła obsługiwać klientów pilnując by chłopak czegoś nie spalił. Gdy pojawiła się właścicielka i przyzwoliła na skonsumowanie bułeczek dziewczyna zjadła jedną smażoną bułeczkę. Było pracowicie ale Natsume spodziewała się że może być ciężej.
Gdy przerwa się skończyła zaczęła ponownie operować widząc że Nato już zagadał z szefową. Czas zleciał jej w miarę szybko do końca pracy. Nawet nie zdała sobie sprawy że szefowa już przyszła. Gdy kobieta zaczęła wydawać zapłatę dla niej Natsu ukłoniła się dziękczynnie.
-Bardzo dziękuję że pani nam zaufała.-
Gdy zaczęła się zbierać i oddawać szefowej ubrania robocze spojrzała na Nato słysząc jego propozycji. I udając długie zastanowienie odpowiedziała.
-No cóż skoro oferujesz to czemu mam nie skorzystać z tak chojnej oferty.-
Oddalając się od kucharki dziewczyna pomachała jej odwracając się do niej z uśmiechem by po chwili spojrzeć na pytającego chłopaka i na jego pytanie zareagować przekręceniem oczu.
-Nie wiem muszę się zastanowić. Za długo czekałam. A co jakby ktoś mnie porwał?-
Spytała spoglądając na niego z ciekawością.
-Jasne tłumacz się. Każdy winny to robi. A teraz mi pomóż!-
Następnie Natsume z pomocą Nato zaczęła obsługiwać klientów pilnując by chłopak czegoś nie spalił. Gdy pojawiła się właścicielka i przyzwoliła na skonsumowanie bułeczek dziewczyna zjadła jedną smażoną bułeczkę. Było pracowicie ale Natsume spodziewała się że może być ciężej.
Gdy przerwa się skończyła zaczęła ponownie operować widząc że Nato już zagadał z szefową. Czas zleciał jej w miarę szybko do końca pracy. Nawet nie zdała sobie sprawy że szefowa już przyszła. Gdy kobieta zaczęła wydawać zapłatę dla niej Natsu ukłoniła się dziękczynnie.
-Bardzo dziękuję że pani nam zaufała.-
Gdy zaczęła się zbierać i oddawać szefowej ubrania robocze spojrzała na Nato słysząc jego propozycji. I udając długie zastanowienie odpowiedziała.
-No cóż skoro oferujesz to czemu mam nie skorzystać z tak chojnej oferty.-
Oddalając się od kucharki dziewczyna pomachała jej odwracając się do niej z uśmiechem by po chwili spojrzeć na pytającego chłopaka i na jego pytanie zareagować przekręceniem oczu.
-Nie wiem muszę się zastanowić. Za długo czekałam. A co jakby ktoś mnie porwał?-
Spytała spoglądając na niego z ciekawością.
0 x
- Baji
- Postać porzucona
- Posty: 590
- Rejestracja: 11 paź 2021, o 09:49
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Siwe włosy, blizna, szczupły i wysoki shinobi o jasnozielonych oczach
- Widoczny ekwipunek: Łuk refleksyjny, kołczan, strzały, Zbroja [Ciemnoszare płyty i czarne łączenia]
- Link do KP: viewtopic.php?p=187243#p187243
- Multikonta: Amida, Manjiro
- Aktualna postać: Baji
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
0 x
Dziennik
"Pazerność,
gdy raz już zawładnie człowiekiem,
nie zna granic."
~Henning Mankell, Piramida
- Nato
- Posty: 37
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 12:21
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10539
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Nato nieco odpoczął od czasu pogoni za podejrzanym shinobim z poprzedniej przygody ale dalej bolały go trochę nogi słysząc głos prawdopodobnie pięknej niewiasty ruszą bez zastanowienia w kierunku krzyczącej kobiety, poczuł przypływ sił spowodowany za pewne wzrostem adrenaliny wiedział że musi pomóc że to jego obowiązek jako shinobi nie, to jest obowiązek mężczyzny. Po przebiegnięciu 2 metrów nagle sobie przypomina rozmowę z Natsume aby jej nie zostawiał samej więc odwraca się przodem do
Natsume i mówi -Natsume szybko musimy jej pomóc.
Następnie Nato zaczyna biec w kierunku krzyku zastanawiając się co robić ale szybko wpada na rozwiązanie pewnie sprawca się wystraszy jak zobaczy uzbrojoną osobę. Gdy dobiega do rogu wyciąga trójkunai myśląc że raczej to nie jest coś błahego skoro kobieta tak krzyczy. Wychyla i widzi...
Natsume i mówi -Natsume szybko musimy jej pomóc.
Następnie Nato zaczyna biec w kierunku krzyku zastanawiając się co robić ale szybko wpada na rozwiązanie pewnie sprawca się wystraszy jak zobaczy uzbrojoną osobę. Gdy dobiega do rogu wyciąga trójkunai myśląc że raczej to nie jest coś błahego skoro kobieta tak krzyczy. Wychyla i widzi...
0 x
- Natsume
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 14:28
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Dōkō
- GG/Discord: Prusak#5201
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Z początku wszystko się zapowiadało na spokojny wieczór pod rozgwieżdżonym niebem. Tylko ona i on coś pięknego. Zapatrzona w gwiazdy Natsume szła u boku Nato aż jej chwilę radości przerwał jej głos jakiejś nieznajomej kobiety. Dziewczynie do głowy przyszła już myśl, że owa nieznajoma jest napastowana. Albo równie może jest to jakaś zasadzka. Nim zdążyła coś zrobić Nato poleciał do przodu zostawiając ją bez jakiejkolwiek wiadomości. Nim zrozumiała, że ten od niej odbiega usłyszała jego głos. Więc nie czekając pobiegła za nim.
-Dobrze, ale nie zapomnij tylko, że obiecałeś mnie odprowadzić do domu.-
Powiedziała po czym stanęła u boku chłopaka czekając na jego reakcję rozglądając się czy to nie jest jakiś podstęp na wracające po zmroku młode pary! Lekko przerażona przybliżyła się do Nato bacznie przyglądając się otoczeniu całkiem nieufnie jakby coś miało na nią zaraz wyskoczyć z podziemi!
-Dobrze, ale nie zapomnij tylko, że obiecałeś mnie odprowadzić do domu.-
Powiedziała po czym stanęła u boku chłopaka czekając na jego reakcję rozglądając się czy to nie jest jakiś podstęp na wracające po zmroku młode pary! Lekko przerażona przybliżyła się do Nato bacznie przyglądając się otoczeniu całkiem nieufnie jakby coś miało na nią zaraz wyskoczyć z podziemi!
0 x
- Baji
- Postać porzucona
- Posty: 590
- Rejestracja: 11 paź 2021, o 09:49
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Siwe włosy, blizna, szczupły i wysoki shinobi o jasnozielonych oczach
- Widoczny ekwipunek: Łuk refleksyjny, kołczan, strzały, Zbroja [Ciemnoszare płyty i czarne łączenia]
- Link do KP: viewtopic.php?p=187243#p187243
- Multikonta: Amida, Manjiro
- Aktualna postać: Baji
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
0 x
Dziennik
"Pazerność,
gdy raz już zawładnie człowiekiem,
nie zna granic."
~Henning Mankell, Piramida
- Nato
- Posty: 37
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 12:21
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10539
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Nato skiną głową na tak gdy Natsume się zapytała czy nie zapomniał o obietnicy odprowadzenia jej do domu, pomyślał jak dobrze że o tym wspominała bo pewnie by znowu zapomniał o swojej obietnicy. Następnie złapał Natsume za rękę żeby się nie bała, mówiąc -Nie bój się pamiętam.
Gdy dobieg wraz z Natsume do kobiety, Chłopak mówi zaniepokojonym głosem do przedstawicielki płci pięknej w kapturze-Czy coś się stało proszę pani?
Nato pomyślał nie to to nie może być pułapka na co by taka osoba miała na kogoś zastawiać sidła, co by taka kobieta chciała komuś zrobić, dlatego rozglądał się po okolicy czy nie ma gdzieś sprawcy zaistniałej sytuacji. Powoli skracając odległość pomiędzy nim a podejrzaną białowłosą. Kim była ta kobieta co mogło się wydarzyć, nie wie tego nikt myślał Nato a może to po prostu jakaś biedna kobieta która znalazła się w złym miejscu o złej porze...
Gdy dobieg wraz z Natsume do kobiety, Chłopak mówi zaniepokojonym głosem do przedstawicielki płci pięknej w kapturze-Czy coś się stało proszę pani?
Nato pomyślał nie to to nie może być pułapka na co by taka osoba miała na kogoś zastawiać sidła, co by taka kobieta chciała komuś zrobić, dlatego rozglądał się po okolicy czy nie ma gdzieś sprawcy zaistniałej sytuacji. Powoli skracając odległość pomiędzy nim a podejrzaną białowłosą. Kim była ta kobieta co mogło się wydarzyć, nie wie tego nikt myślał Nato a może to po prostu jakaś biedna kobieta która znalazła się w złym miejscu o złej porze...
0 x
- Natsume
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 14:28
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Dōkō
- GG/Discord: Prusak#5201
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Dziewczyna nie miała takiej ufności jak chłopak co do nieznajomej. Dlatego postanowiła stanąć w miejscu w pewnej odległości. Oczywiście oznaczało to, że puściła dłoń chłopaka pozwalając mu samotnie podejść do nieznajomej osoby. W trakcie, gdy on zbliżał się do białowłosej ona zaczęła się uważnie rozglądać nie dokońca wierząc że załamana dziewczyna siedzi sobie praktycznie cała zakryta poza nogami i włosami i płacze. Wydawało się to Natsumie aż za bardzo podejrzane, nawet jeśli ktoś by ukradł tej nieznajomej pieniądze ta by wołała o pomoc a nie jak opętana "Nie nie nie..." w dodatku widziała w nieznajomej osobę, która może odbić jej chłopaka! W głowie dziewczynki pojawił się widok kobiety w wieku pomiędzy 20-26, która polowała, na których chłopaków następnie porywała sprzed nosa takim jak ona sama. Dodatkowo Natsume zaczęła się obawiać, że coś może czaić się w mroku. Dlatego spróbowała chociaż trochę wysilić wzrok by ten przyzwyczaił się i uspokoił ją, że nic im nie grozi....
-Nato uważaj na siebie.....-
Szepnęła cicho dziewczyna patrząc na chłopaka który miał odwagę by podchodzić coraz bliżej do nieznajomej. Z każdym krokiem chłopaka Natsu próbowała policzyć odległość od siebie do chłopaka i od chłopaka do nieznajomej. By móc w razie czego zareagować, gdyby ktoś próbował porwać Nato.
-Nato uważaj na siebie.....-
Szepnęła cicho dziewczyna patrząc na chłopaka który miał odwagę by podchodzić coraz bliżej do nieznajomej. Z każdym krokiem chłopaka Natsu próbowała policzyć odległość od siebie do chłopaka i od chłopaka do nieznajomej. By móc w razie czego zareagować, gdyby ktoś próbował porwać Nato.
0 x
- Baji
- Postać porzucona
- Posty: 590
- Rejestracja: 11 paź 2021, o 09:49
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Siwe włosy, blizna, szczupły i wysoki shinobi o jasnozielonych oczach
- Widoczny ekwipunek: Łuk refleksyjny, kołczan, strzały, Zbroja [Ciemnoszare płyty i czarne łączenia]
- Link do KP: viewtopic.php?p=187243#p187243
- Multikonta: Amida, Manjiro
- Aktualna postać: Baji
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
0 x
Dziennik
"Pazerność,
gdy raz już zawładnie człowiekiem,
nie zna granic."
~Henning Mankell, Piramida
- Nato
- Posty: 37
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 12:21
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10539
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
Nato zdał sobie sprawę że jego plan nie poszedł tak jak powinien i zamiast wystraszyć podejrzanego wystraszył kobietę która i tak było już mocno wystraszona nie dawnym zajściem. Chłopak schował trójkunai i zaczął przepraszać kobietę kłaniając się na stojąco -Bardzo przepraszam panią nie chciałem pani wystraszyć, coś się stało że pani tak krzyczała?
Potem Nato spojrzał na Natsume z wymowny spojrzeniem aby pomogła mu uspokoić kobietę bo nie chciał aby zaraz jakiś strażnik pomyślał że to my atakujemy tą kobietę w celach rabunkowych, albo innych. Chłopak następnie szybko się rozejrzał i nikogo ani niczego nie zauważył co mogło spowodować strach oraz płacz u białowłosej kobiet, a więc co to mogło być czy młody chłopak się dowie jaki sekret skrywa ta dziwna sytuacja.
Potem Nato spojrzał na Natsume z wymowny spojrzeniem aby pomogła mu uspokoić kobietę bo nie chciał aby zaraz jakiś strażnik pomyślał że to my atakujemy tą kobietę w celach rabunkowych, albo innych. Chłopak następnie szybko się rozejrzał i nikogo ani niczego nie zauważył co mogło spowodować strach oraz płacz u białowłosej kobiet, a więc co to mogło być czy młody chłopak się dowie jaki sekret skrywa ta dziwna sytuacja.
0 x
- Natsume
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 cze 2022, o 14:28
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Dōkō
- GG/Discord: Prusak#5201
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
-Przestań ją straszyć głąbie.-
Powiedziała Natsume patrząc na chłopaka. Gdy w trakcie szukania zasadzki znalazła ruch i jakąś postać wskazała kierunek chłopakowi.
-T. . . Tam coś widziałam idź to zrobić a ja postaram się uspokoić tą dziewczynę.-
Mówiąc to stuknęła chłopaka w czoło z nadzieją że ten po chwili ruszy w kierunku ruchu który został przez nią dostrzerzony następnie Natsume powoli podeszła do nieznajomej pokazując że nie posiada broni przy sobie i że ma dobre zamiary.
-Bardzo przepraszam za tego głąba nie umie się zachować Jestem Natsume chcę pani pomóc mogłabyś się przedstawić i powiedzieć co zaszło? -
Mówiąc to dziewczyna uśmiechnełą się delikatnie w jej kierunku skupiając na niej wzrok. Z nadzieją, że Nato nie odwali nic głupiego i że nic złego się nie stanie...
Powiedziała Natsume patrząc na chłopaka. Gdy w trakcie szukania zasadzki znalazła ruch i jakąś postać wskazała kierunek chłopakowi.
-T. . . Tam coś widziałam idź to zrobić a ja postaram się uspokoić tą dziewczynę.-
Mówiąc to stuknęła chłopaka w czoło z nadzieją że ten po chwili ruszy w kierunku ruchu który został przez nią dostrzerzony następnie Natsume powoli podeszła do nieznajomej pokazując że nie posiada broni przy sobie i że ma dobre zamiary.
-Bardzo przepraszam za tego głąba nie umie się zachować Jestem Natsume chcę pani pomóc mogłabyś się przedstawić i powiedzieć co zaszło? -
Mówiąc to dziewczyna uśmiechnełą się delikatnie w jej kierunku skupiając na niej wzrok. Z nadzieją, że Nato nie odwali nic głupiego i że nic złego się nie stanie...
0 x
- Baji
- Postać porzucona
- Posty: 590
- Rejestracja: 11 paź 2021, o 09:49
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Siwe włosy, blizna, szczupły i wysoki shinobi o jasnozielonych oczach
- Widoczny ekwipunek: Łuk refleksyjny, kołczan, strzały, Zbroja [Ciemnoszare płyty i czarne łączenia]
- Link do KP: viewtopic.php?p=187243#p187243
- Multikonta: Amida, Manjiro
- Aktualna postać: Baji
Re: Wioska Rusutsu 留寿都村
0 x
Dziennik
"Pazerność,
gdy raz już zawładnie człowiekiem,
nie zna granic."
~Henning Mankell, Piramida
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości