Gospodarstwo

Trzecia pod względem wielkości prowincja Wietrznych Równin zamieszkała przez Ród Uchiha. Prowincja Sogen zarówno od północy jak i południowo-wschodniej strony sąsiaduje z morzem, z kolei od południa graniczy z regionem Prastarego Lasu. To co jednak w szczególności warte jest odnotowania, to fort graniczny postawiony od północnego wschodu na granicy z niezbadanym obszarem dawno upadłego kraju, zniszczonego jeszcze w trakcie potyczki z Juubim. Kultura prowincji w głównej mierze skupia się na militariach, przemyśle żeglarskim oraz hodowli co wynika z uwarunkowań geograficznych.
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Gospodarstwo

Post autor: Kutaro »

edit: błąd bbcode
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Gospodarstwo

Post autor: Ame Uchiha »

Ame miał nadzieje, że chociaż przed właścicielem gospodarstwa się nie zhańbi. Na szczęście to zadanie było utrudnione, bo nie wziął ze sobą jedzenia na drogę. Trzymał zwój przed sobą, prezentując go wąsaczowi. Głowę miał pochyloną na znak szacunku, ale też dlatego, że zwyczajnie stresował się całą tą naglą misją. Pilnował się, żeby nadgarstki mu się nie zatrzęsły. Pochylił głowę jeszcze bardziej gdy usłyszał godność zleceniodawcy. W jego myślach pojawiła się lekka ulga, gdy gospodarz rozpoznał w nim shinobi. To znaczyło, że nie jest z nim tak źle. Przynajmniej wyglądał jakby się nadawał do czegoś więcej niż ten koński obornik, w którym można utopić na przykład zwój. Ten zaś przestał ciążyć chłopakowi chwilę później. Po cichu ruszył za Terukim. Obejrzał się tylko przez ramie, żeby mieć pewność, że raport nie trafił na stertę gnoju. Zastanawiał się tylko o co chodzi w tak sielskim miejscu, że jest potrzebny ktoś z klanu.
Po kilkudziesięciu krokach wszystko się wyjaśniło. Chłopak już w myślach zastanawiał się jak się odbudowuje płot, bo nigdy tego nie robił ani się nad tym nie zastanawiał. Nowe deski. Specjalna misja. Wszystko zaczynało się układać. Do czasu, aż gospodarz nie uświadomił mu, że chodzi o bandytów.
- Biedny Hiroki. - przekazał wyrazy współczucia nieznajomemu. Czemu to zawsze ktoś o imieniu Hiroki obrywa w kolano? Uchiha kiwał głową obserwując zniszczenia dokonane przez bandytów. W głębi duszy cieszył się, że to nie on będzie odbudowywał płot, ale pilnował się, żeby nie wyglądać na zbyt uradowanego.
- Jak wyglądał ten skradziony ogier? - zapytał gdy wąsacz wyszedł z szoku wywołanego przez hałas spowodowany przez rzut młotkiem. Zakładał, że nie chodzi o dorwanie bandytów tylko przyprowadzenie konia z powrotem.
- Czy wiadomo cokolwiek o ich tożsamości? - zadał kolejne pytanie.
- W którą stronę odjechali? Gdzie może być ich kryjówka? - młodzieniec rozkręcił się na dobre. Starał się obserwować pobojowisko i wyciągnąć jakieś własne wnioski na temat całego zajścia. Może tutejsi coś przeoczyli?
- Jak dokonali kradzieży? Po cichu? Czy to był napad? Broniliście się? - dokładał co raz nowsze pytania.
- Ilu ich jest? - dorzucił na sam koniec.
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Gospodarstwo

Post autor: Kutaro »

Jeśli opuszczasz gospodarstwo to zapraszam tutaj
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Gospodarstwo

Post autor: Ame Uchiha »

Oczywiście dla każdego będzie to kompletnie inne przeżycie, której inaczej go ukształtuje. Ame był zdolnym dzieciakiem żyjącym gdzieś na marginesie, który poświęcał się drobnym pracą i treningom. Od zawsze wiedział, że prędzej czy później klan upomni się o jego aktywność. Nie spodziewał się jednak, że przyjdzie mu to z takim trudem. Oczywiście mógł rozegrać to inaczej, ale kierował się dobrem społeczeństwa. Oni znowu by ukradli konia. W ten sposób rozwiązał problemy z nimi związane i to na zawsze. Nie patrzył na to przez pryzmat tego, że mogli dostać od losu drugą szansę i dołączyć do szeregów wojowników klanu albo na murze. Być może wpadnie na to w przyszłości, ale nie dziś.
Uchiha po wykonaniu tylu technik był zmęczony. Z trudem dowlókł się do stajni i uśpił konia. To był ten, którego szukał. Nie to, że spodziewał się czegoś innego. Co prawda nie sprawdził czy nie walczy z niewinnymi ludźmi, ale zbyt wiele elementów do siebie pasowało, żeby nie zareagować. Tak podpowiedziało mu przeczucie i przetrawione przez podświadomość informacje. Położył się obok potężnego zwierzęcia i głaskał je po pysku. Na przemian mielił w myślach to co wydarzyło się na zewnątrz, tylko po to żeby później wmawiać sobie, iż nie było to w ogóle istotnie i powinien o tym jak najszybciej zapomnieć. Starał się choć trochę zregenerować siły przez tak krótki okres czasu, przynajmniej jeśli chodziło o ciało.
Po około pół godziny obudził konia za pomocą Kai. Miał nadzieje, że ten krótki sen uczyni go bardziej spokojnym i pozwoli się bez problemów zaprowadzić do gospodarstwa i nie będzie mu się wyrywał tak jak tamtym. Gdy zwierzak w pełni się już wybudził, chłopak wyprowadził go z prowizorycznej stajni i prowadząc go za uzdę ruszyli w drogę ku gospodarstwu. Starał się nie patrzeć na ciała porozrzucane w okolicy domku na podwyższeniu.
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Gospodarstwo

Post autor: Kutaro »

0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Gospodarstwo

Post autor: Ame Uchiha »

Dobrze, że chociaż odpoczął krótki czas. Tak się składało, że i tak musiał wracać po nocy, a lepiej nie robić tego z agresywnym koniem u boku, przez bagnistą trasę, którą szedł raz w życiu i na dodatek wymęczony walką i użyciem czakry. Przecież to przepis na wypadek. Miał nadzieje, że uspokojenie konia i czas na ochłonięcie dobrze mu zrobią.
W drodze faktycznie okazało się, ze podjął dobrą decyzję, a koń przyzwyczaił się do niego przez sen. Może poznał jego zapach i dobrze mu się skojarzył? Sam Ame był wykończony. Przynajmniej nie spotkał w czasie podróży kolejnych kłopotów. W gospodarstwie powitał go człowiek z latarnią. Sam nie wiedział jak tam trafił, a większość podróży zlała mu się w jedno. Za kilka miesięcy będzie pamiętał tylko tyle, że z bagien udało mu się wrócić i nic więcej.
- Uchiha Ame. - odkrzyknął, gdy usłyszał pytanie. Wolał to zrobić, żeby nie dostać bełtu pod żebra od okradzionych rolników. Na tym etapie czarnowłosy bardziej był wleczony przez konia. Można powiedzieć, że ich role powoli odwracały się w trakcie podróży. Ogier zaś nie przejmował się grzecznościami i kompletnie przejął kontrole, gnając ku swojemu domowi.
- Nie jestem ranny. - odpowiedział zmęczony chłopak.
- jestem tylko zmęczony. Herbata wystarczy. - dorzucił, a ręce zatrzęsły mu się po raz kolejny. Potrzebował się przespać. Kompletnie zresetować.
- Znalazłem ich kryjówkę na bagnach. - zaczął opowiadać.
- Zaatakowałem ich z zaskoczenia. Nikomu już więcej nic nie ukradną. - silił się na to, żeby zabrzmieć dumnie.
- Nawet nie wiem kim byli. Działałem odruchowo. - co raz bardziej się rozklejał. Chciał już tylko spać.
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Gospodarstwo

Post autor: Kutaro »

0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Gospodarstwo

Post autor: Ame Uchiha »

Nie było za bardzo o czym opowiadać. Mógł się rozpłynąć nad opisem bagien i trudach podróży, ale gospodarza zapewne nawet to nie interesowało. Odzyskał konia i to się liczyło.
- Chętnie skorzystam - odpowiedział Ame. Nie zamierzał spędzać nocy na błotnistym trakcie. Nie był rekinem, a już na pewno nie drzewnym, który potrafił robić takie sztuczki.
- Dziękuje. - odpowiedział szczerze, ale tak zmęczonym tonem, że trudno było tą szczerość wyczuć. Zasiadł z gospodarzem do stołu i skorzystał z jadła i napitku. Następnie pożegnał się krótko i poczłapał w kierunku zaproponowanego pokoju. Ułożył się do spania i zasnął w przeciągu kilku minut, mimo dręczących go myśli.
Gdy obudził się rano, dalej czuł się paskudnie, ale wspomnienie przestało być tak żywe. Zaczął się proces wypierania tego co przykre. Mózg chronił go przed samym sobą. Gospodarz dotrzymał słowa i chłopak znalazł na stole zwój oraz pieniądze. Zjadł śniadanie oraz wypił kolejną porcję herbaty. Nie zastał nikogo, gdyż wszyscy już dawno ruszyli do pracy. Jak prawdziwy shinobi ulotnił się, zabierając swoje rzeczy.
W osadzie oddał zwój w siedzibie władzy.

z/t
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sogen”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość