Osada na mokradłach i jej okolice

Trzecia pod względem wielkości prowincja Wietrznych Równin zamieszkała przez Ród Uchiha. Prowincja Sogen zarówno od północy jak i południowo-wschodniej strony sąsiaduje z morzem, z kolei od południa graniczy z regionem Prastarego Lasu. To co jednak w szczególności warte jest odnotowania, to fort graniczny postawiony od północnego wschodu na granicy z niezbadanym obszarem dawno upadłego kraju, zniszczonego jeszcze w trakcie potyczki z Juubim. Kultura prowincji w głównej mierze skupia się na militariach, przemyśle żeglarskim oraz hodowli co wynika z uwarunkowań geograficznych.
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ame Uchiha »

Wszystko szło dobrze. Być może zbyt dobrze. Wiadomo, że jak coś idzie za dobrze, to prawie na pewno zaraz wszystko się zepsuje. A jak mówi prawo Murphyego - jak coś ma się zepsuć to się zepsuje. Czyli zaraz będzie źle. Ame jednak nie zamierzał pogrążać się w pesymistycznych myślach, które go nachodziły. Póki co udało mu się zakraść na tyły domostwa. Zaczynał słyszeć już wyraźną rozmowę. Po tym co usłyszał był pewny, że jest we właściwym miejscu i spotkał właściwych ludzi. Teraz wystarczyło ich pokonać. Czy był gotowy zabić bandytów? Sam nie był pewny. Z drugiej strony jeżeli ich tylko obezwładni to nie ma opcji, że przynajmniej dwóch bandziorów dostarczy chociażby do gospodarstwa. Zajedzi konia albo siebie i wystawi się na potencjalny kontratak wspólników. Nie mógł też odzyskać samego konia. Przecież jeżeli zabierze im go podstępem, to znowu będą próbowali obrabować gospodarstwo.
Na tym etapie raczej nie spodziewał się pułapki. Bandyci nie wyglądali na kogoś, kto właśnie wpędzał go w zasadzkę. Byli raczej beztroscy i gadali o głupotach. Chłopak z ciągle włączonym sharinganem postanowił skradać się dalej. Skierował swoje kroki kilka metrów do tyłu, a następnie w prawo (albo na północ z perspektywy mapy), w kierunku drzew, które znajdowały się nieopodal. Zamierzał znaleźć się około piętnaście metrów od bandytów, tak żeby zajść ich od boku. Stamtąd zamierzał potraktować ich ulubionym jutsu klanu Uchiha.
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Kutaro »

szkic poglądowy
  Ukryty tekst
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ame Uchiha »

Nie wszystko udało się tak jak zakładał. Wypuścił kulę ognia i tylko jeden z przeciwników oberwał. Niemajestatycznie spadł z płonącego już podwyższenia. Chyba już po nim. Drugi z przeciwników w porę zareagował i uniknął losu jak chciał zgotować mu Ame. Po drodze jeden z bandytów wyskoczył z budynku, w którym jak chłopak zakładał, miał znajdować się koń. Przez płomienie wskoczył do podwyższonego budynku. Wariat - pomyślał Uchiha. Co było tam tak cennego, że warto było ryzykować poparzenie? Czarnowłosy nie miał jednak czasu się zastanawiać, gdyż bandyta, który uniknął kuli ognia otrzepał się z błota i złożył pieczęć, która nie wróżyła niczego dobrego. Po chwili zobaczył wodny atak. Najgorszy scenariusz właśnie się spełniał. Kontra kolejnym katonem wydawała się idiotyczna. W zasadzie nie miał nic, co pozwoliłoby mu uniknąć ataku nie licząc jego własnych umiejętności. Zamierzał rzucić się w bok robiąc taktycznego fikołka. Po wszystkim złoży pieczęci psa i tygrysa szykując kontrę w postaci iluzorycznych klonów (dwóch), które mają za zadanie zmylić zarówno przeciwnika, który mu zagrażał jak i tego, który po coś wskoczył do domku, poprzez atak frontalny na bandytę zanurzonego w bagnie. Następnie wybierze shurikena z torby i podkręconym rzutem będzie celował w szyje użytkownika suitonu. Jeżeli coś pójdzie nie tak to chłopak będzie starał wycofać się bardziej w las.
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Kutaro »

szkic poglądowy
  Ukryty tekst
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ame Uchiha »

Te oczy są cudowne. Pozwalają wyłapać zagrożenie w porę i wykonać odpowiedni unik. Inna sprawa, że przeciwnik już oberwał i zapewne do końca nie widział chłopaka atakującego z lasu i zza mgły. Czarnowłosy nie używał ich zbyt często, ale jak już używał, to dawały mu niesamowitego kopa, a to nawet nie był jeszcze kres ich możliwości. Nie wyobrażał sobie jak można się bez nich obyć w walce. Nic dziwnego, że Uchiha są najlepsi. Nie potrzebnie martwił się na zapas. Może faktycznie był trochę paranoiczny? Z perspektywy raczej był niedoświadczony i znajdował się pod dużą presją ze względu na oczekiwania klanu. Porażka po prostu nie wchodziła w grę. Chciał wypaść jak najlepiej, piąć się w szeregach, żeby jeszcze lepiej móc przysłużyć się wszystkim. Jak widać w imię klanu był w stanie przełamać swoje opory i zaatakować niczego niespodziewających się bandytów. Gdyby nie on, to zrobiłby to ktoś inny - w przyszłości łatwiej będzie mu to zracjonalizować. Przynajmniej do czasu. Jeden spalony, drugi trafiony w gardło za pomocą shurikena. Został kusznik, który najwidoczniej nie radzi sobie z genjutsu. Mimo wszystko nie można go było zlekceważyć. Kusza nie wymagała zbyt wielu umiejętności, zwłaszcza przy celowaniu w nieruchomy cel. Dlatego właśnie Ame zdecydował, że czas mu to celowanie kompletnie uniemożliwić. Zamierzał nałożyć na kusznika kolejną iluzje z gatunku tych paskudnych, które pozwalają na bezproblemowe wyeliminowanie celu. Złożył odpowiednie pieczęcie. Iluzja będzie polegała na powstaniu szybko rosnącej rośliny, która bez problemu przeniknie przez drewniane podwyższenie i natychmiastowo uwięzi bandytę krępując mu przede wszystkim ręce i nogi, nie pomijając oczywiście całego ciała i głowy, gdzie oplotą go pnącze przytwierdzające do niej. Zamierzał wyłonić się z tworu i dobić przeciwnika dźgnięciem w gardło, żeby nie cierpiał za długo.
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Kutaro »

0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ame Uchiha
Martwa postać
Posty: 244
Rejestracja: 21 sty 2021, o 17:00
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ame Uchiha »

Realizował swoje plany z zabójczą skutecznością. Nawet sam nie wiedział kiedy nabrał takiej wprawy w likwidowaniu przeciwników. Był zaskoczony swoim postępowaniem. Czuł jak adrenalina opuszcza jego ciało, a mimo wszystko jego dłonie drżały. W rękach cały czas miał zakrwawiony kunai. Starał się pozbyć krwi z ostrza, ale szło mu to bardzo niesprawnie. W pierwszym odruchu próbował wytrzeć go o ścianę domu, ale nie było to zbyt efektywne. Dopiero po kilku minutach otrząsnął się na tyle, żeby wpaść na to, że najlepiej będzie pozbyć się jej wycierając ją o zwłoki pokonanego. Jak pomyślał, tak uczynił. Wyglądało to jakby przekroczył kolejną granicę, zza której już nie wróci. Z każdym kolejnym razem przyjdzie mu to łatwiej, a na drodze jaką sobie obrał można być pewnym, że te razy nastąpią i to dużo szybciej niż później. Chłopak jednak na tę chwilę nie był tego świadomy. Poruszał się jak we śnie. Zeskoczył z dogasającego podwyższenia, które groziło zawaleniem. Niezgrabnie próbował wyjąć shurikena z szyi użytkownika suitonu. Ręka omsknęła mu się na ostrzu delikatnie upuszczając mu krwi z palca. Dopiero po chwili udało mu się je wyciągnąć, mimo że nie wymagało to wielkiej siły.
- Po chuj kradliście te konie!? - wrzasnął, wyrzucając z siebie emocje i naturalnie zwalił winę na przeciwnika ratując swoją własną psychikę. Paradoksalnie bandytę, który zginął jako pierwszy będzie pamiętał najmniej. Nawet nie patrzył w stronę zwęglonego trupa, starając się w ogóle nie zauważyć faktu, iż on doprowadził go do takiego stanu. Najgorszym momentem było wbicie noża w szyje. Ten moment, mimo tego że zamknął oczy będzie pamiętał bardzo długo. Odwrócił się w kierunku prowizorycznej stajni. Koń zapewne był wystraszony odgłosami walki. Nie miał pod ręką żadnego warzywa. Czarnowłosy musiał jakoś uspokoić zwierzę. Głupio by było gdyby po pokonaniu przeciwników zabiło go końskie kopyto. Wszedł bardzo powoli do stajni. Za pomocą spokojnych ruchów chciał zbliżyć się do zwierzaka, aż ten pozwoli mu się dotknąć. W każdej chwili był gotowy, żeby odskoczyć gdyby ten chciał go kopnąć albo ugryźć. Jeżeli uda mu się nawiązać kontakt bezpośredni, to użyje techniki usypiającej. Zamierzał dać mu odpocząć przez pół godziny, a następnie wybudzić go później za pomocą Kai, żeby nie robił mu takich problemów podczas podróży jak bandytom. Chłopak sam był zmęczony, więc chwila odpoczynku też dobrze mu zrobi.
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek Wszystko opiera się na prostym fakcie, iż 1+1=13
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Kutaro »

Pozostaje mi zaprosić szanownego Pana ponownie na gospodarstwo.
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Ryuujin
Martwa postać
Posty: 361
Rejestracja: 29 kwie 2021, o 14:42
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Długie czarne włosy częściowo spięte w kucyk, reszta puszczona luzem
przez co jeden kosmyk zasłania lekko lewą część twarzy. Spore płatki uszu w
których znajdują się duże, okrągłe czarne kolczyki. Ubiera się w stylu buddyjskich mnichów.
GG/Discord: Aogiri#3463
Multikonta: Zenin Toji

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ryuujin »

0 x
Obrazek
Słowa|BattleTheme | +18 | Theme|Myśli
Jeśli to czytasz to chciałbym Ci życzyć cudownego dnia! ❤️
Lepiej tu nie zaglądać.
BabyRyuujin
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ryuujin
Martwa postać
Posty: 361
Rejestracja: 29 kwie 2021, o 14:42
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Długie czarne włosy częściowo spięte w kucyk, reszta puszczona luzem
przez co jeden kosmyk zasłania lekko lewą część twarzy. Spore płatki uszu w
których znajdują się duże, okrągłe czarne kolczyki. Ubiera się w stylu buddyjskich mnichów.
GG/Discord: Aogiri#3463
Multikonta: Zenin Toji

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ryuujin »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Słowa|BattleTheme | +18 | Theme|Myśli
Jeśli to czytasz to chciałbym Ci życzyć cudownego dnia! ❤️
Lepiej tu nie zaglądać.
BabyRyuujin
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ryuujin
Martwa postać
Posty: 361
Rejestracja: 29 kwie 2021, o 14:42
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Długie czarne włosy częściowo spięte w kucyk, reszta puszczona luzem
przez co jeden kosmyk zasłania lekko lewą część twarzy. Spore płatki uszu w
których znajdują się duże, okrągłe czarne kolczyki. Ubiera się w stylu buddyjskich mnichów.
GG/Discord: Aogiri#3463
Multikonta: Zenin Toji

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Ryuujin »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Słowa|BattleTheme | +18 | Theme|Myśli
Jeśli to czytasz to chciałbym Ci życzyć cudownego dnia! ❤️
Lepiej tu nie zaglądać.
BabyRyuujin
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Osada na mokradłach i jej okolice

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sogen”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości