Hitsugaya - miasteczko portowe

Najmniejsza, a zarazem najbardziej wysunięta na północ prowincja Wietrznych Równin. Antai położone jest nad Morzem Lazurowym i graniczy z Atarashi i Zachodnim Sogen na wschodzie, Midori i Shinrin na południu oraz Sakai i Yusetsu na zachodzie. Prowincja jest w trakcie walk, kiedy to w 394 roku część ich ziem na Półwyspie Antai została zajęta przez ludzi zza Muru i próbując przejąc ziemie Zachodniego Sogen. Ukształtowanie terenu w przeważającej części jest równinne. Ziemiami zarządza klan Kaminari. W południowych sektorach prowincji można znaleźć niewielkie osady Szczepu Kami.
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 207
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Hitsugaya - miasteczko portowe

Post autor: Tanaka Misaki »

Karczma była najprostszym i chyba najlepszym miejscem do rozpoczęcia przygody, nawet jeśli sama Misaki średnio lubiła odwiedzać miejsca kojarzona ze spożyciem alkoholu i bójkami... a z tym kojarzyły się jej portowe tawerny. No cóż, pozostało tylko upewnić się, że wejdzie do miejsca, które reprezentowało jakiś poziom. Przed wejściem, Tanaka przeciągnęła się i wzięła oddech, zastanawiając się jeszcze, czy powinna przebrać się w jakieś bardziej cywilne i mniej podejrzane odzienie, np w sukienkę. Ostatecznie jednak porzuciła tę myśl i weszła do środka, od razu się rozglądając, wodząc wzrokiem po wystroju wnętrza, rozmieszczeniu i liczbie ludzi, a także tematach aktualnych rozmów. Zebrana przy szynkwasie grupka była niemożliwa do zignorowania, nawet , gdyby ktoś się bardzo starał. Podeszła bliżej, wsłuchując się w dyskusję, szczególną uwagę przykuwając do "lidera" tego zebrania, który wlazł na stół.
Czyli, gdyby podróż trochę się wydłużyła, mogłabym wysiąść w ruinach, przeszukiwanych przez Dzikich? Bogowie mają ciekawe poczucie humoru - stwierdziła w myślach, przysiadając się niedaleko i opierając plecami o stół, tak by obserwować tę grupkę. Zawczasu zamówiła do picia wodę, czy, jeśli karczmarz oferował - herbatę. Ot, byle nie alkohol.
-Wydać ciężko zarobione oszczędności na najemników, czy porzucić dobytek i uciekać, nie mając pewności, czy dopłynie się do celu oraz czy i tam nie dotrą Dzicy. Ciężki wybór panowie, ciężki wybór. -powiedziała, niby do siebie, niby do nich, podpierając ręką głowę.
-Skoro to jedna grupka to sami obronić się nie możecie? Ilu ich niby jest? - zapytała, niebezpośrednio chcąc dowiedzieć się o liczebności przeciwnika. Tak, Dzikich bez wątpienia uważała za wrogów, może nawet bardziej niż Uchiha. Nie wybaczyła im tego, co te potwory narobiły podczas Upadku Muru i, jeśli mogła im dołożyć i przy okazji pomóc Kaminari to czemu nie! Tylko musiała to jakoś rozegrać..
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH

Mowa.
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 978
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Hitsugaya - miasteczko portowe

Post autor: Minoru »



0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 207
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Hitsugaya - miasteczko portowe

Post autor: Tanaka Misaki »

Pokręciła powoli głową, wzdychając z nieukrywanym niezadowoleniem. Jej wiek, podobnie jak ranga Doko często wywoływały trudności podczas pracy kunoichi, chociaż równie często bywały przydatne. Bo kto uzna, że taka młoda, urocza dziewczynka jest zagrożeniem? Jednak tym razem, wygląd Misaki bardziej przeszkadzał niż pomagał. Zaczęło się od karczmarza, jednak tutaj obyło się bez większych problemów. Na wszelki wypadek, dziewczyna pomachała też sakiewką, by "rozwiać wątpliwości gospodarza".
Grupka już miała się rozchodzić, ale komentarz Misaki zmusił ich do pozostania w miejscu.... i chyba wywołał oburzenie. No cóż, był to częściowy sukces, bo grupka się jej nie rozeszła i mogła, w razie czego, zasięgnąć języka od większej liczby osób. O ile ci będą chcieli na cokolwiek odpowiedzieć, bo na razie się nie zapowiadała. Pierwsze słowa mężczyzny zignorowała, niemal gryząc się w język, by czegoś nie wypalić. Na drugą zareagowała wyciągnięciem kunaia i obróceniem go w rękach.
-Wygląd potrafi mylić, szanowny panie. Tanaka Misaki, kunoichi, weteranka Upadku Muru, do usług. Ale jak ktoś nie wierzy, to możemy zmierzyć się na rękę skoro i tak czekam. - przedstawiła się i schowała kunaia, ponownie rozsiadając się przy stole, wodząc wzrokiem po grupce, na której zrobiła kiepskie, pierwsze, wrażenie.
-To ilu tych Dzikich tu zmierza? Skoro i tak tutaj wysiadłam to mogę pomóc. - dodała, widząc tutaj okazję do zdobycia informacji oraz dobrej reputacji dla siebie i szczepu Jugo w tej części Antai. O ile, rzecz jasna, panowie będą zainteresowani. Może nawet uda się jej złapać i przesłuchać jakiegoś Dzikiego?
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH

Mowa.
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 978
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Hitsugaya - miasteczko portowe

Post autor: Minoru »



0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 207
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Hitsugaya - miasteczko portowe

Post autor: Tanaka Misaki »

-Kunoichi. - poprawiła spokojnie, nie czując się jakoś specjalnie urażona, ale błędy trzeba było korygować, prawda? Nawet te w mowie... Inna sprawa, że był on jedną z niewielu osób, która zorientowała się, z jakim zawodem wiąże się używanie kunaia. No cóż, pół punktu dla niego, zero dla pozostałych.
-Z reguły preferuję miażdżenie niż zabawę kunaiem. Ale nie chcę niszczyć karczmarzowi mebli. - odpowiedziała, aktywując klątwę, która pokryła całe jej ciało charakterystycznymi znamionami, w postaci czarnych linii, przechodzących pionowo przez jej kończyny i korpus a także krawędzie twarzy. Jej aktywacja i utrzymanie nic jej nie kosztowało, więc jedyne co mogła stracić to element zaskoczenia, jednak tutaj i tak przyznała się do bycia kunoichi. Schowała kunaia z powrotem tam, skąd go wzięła i zerknęła na karczmarza, sprawdzając co słychać u jej herbaty. Ta jednak jeszcze nie dotarła, więc ponownie skupiła się na swoim rozmówcy.
-Nie słyszałam o klanie Dzikich, który by coś takiego robił... Chyba, że to Gazo. Ale dziękuję za informację... Skoro koczują przy granicy to będzie trzeba ich podejść... W którą stronę do Kagemure? - zapytała, głośno myśląc i przetwarzając zdobyte informacje. Na wieść o "sposobie działania" tej grupy skrzywiła się i prychnęła, a jej twarz zdradzała zniesmaczenie i złość, a nie strach.
-Dzikusy. - wycedziła, zaciskając zęby, jeszcze bardziej utwierdzając się w przekonaniu, że coś z nimi trzeba było zrobić, a dopiero później zająć się swoim głównym celem.
-Nie wezmę za to pieniędzy, zamiast tego wystarczą mi informacje i dobre słowo na temat szczepu Jugo. Staram się budować nam dobrą renomę za granicami, sam pan rozumie.... tutaj coś szepnie się sąsiadowi, tam kupcowi, innym razem komuś z władzy i wieść się niesie. No chyba, że przegram, wtedy informacje i dobre słowo nie będą mi potrzebne. - przedstawiła swoją cenę, podnosząc się i wyciągając rękę do swojego rozmówcy. Czy przyjmie jej warunki, to już należało do niego.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH

Mowa.