Puszcza Mokumokuren

Największa prowincja Wietrznych Równin zamieszkana przez Ród Inuzuka. Pomimo swoich rozmiarów, prowincja jest zręcznie zarządzana przez Ród, a to dzięki niezwykle efektywnemu przemieszczaniu się członków rodu na swoich psach. Yusetsu od północy sąsiaduje z morzem, od północnego zachodu z prowincjami Karmazynowych Szczytów, od południowego zachodu z prowincjami Samotnych Wydm a z kolei od zachodu z Shigashi no Kibu. Takie umiejscowienie pozwala na rozwój w prowincji zarówno handlu morskiego jak i lądowego. Niektóre osady zamieszkują członkowie podzielonego wewnętrznie Szczepu Terumi.
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Kaisa »

Kaisa pokręciła głową na zadawane przez Chirinharu pytania.
- Nie boli. Składam je dzięki chakrze. To tak jak ty używasz jej do kontrolowania piasku, choć po dłuższym czasie zaczyna cię to męczyć - Uśmiechnęła się. - Dobrze ci idzie. Może od razu pokażę ci jak złożyć coś trudniejszego, skoro już jesteś mistrzem origami! - zażartowała. - Mówiłaś, że rzeźbiłaś kiedyś w piaskowcu? Trudne to? Wydaje mi się, że jak tylko przyłożysz dłuto, to od razu się rozsypie... Chyba że się mylę? A co najbardziej lubiłaś rzeźbić? - zapytała ją, jak artysta artystę.
Po usłyszanej odpowiedzi oceniła wykonaną przez nią żabę na zdatną do użytku. Po chwili parsknęła śmiechem, przeprosiła za głupie żarty i pochwaliła dzieło, które było bardzo podobne do jej własnego. Białowłosa najwyraźniej miała do tego smykałkę.
- Nie skacze? - zapytała cwaniacko, unosząc w górę brew. - To teraz patrz.
Przesłała chakrę do żaby w rękach białowłosej i podskoczyła nią w miejscu, a jej własna przeskoczyła z jej dłoni na kolana Chirinharu. Gdyby mogła wydawać dźwięki, zarechotałaby teraz wesoło.
- Taki żarcik, ale jak naciśniesz jej na kuperek i puścisz, to zacznie skakać. Trochę jak pchełki - oznajmiła, po czym jej mina spoważniała nagle. - Hej, Chirinharu-chan... też czujesz się trochę... nieswojo, po przeczytaniu tego zwoju?
Zaryzykowała szczerość. Przecież to nie tak, że wierzyła w te bajki. Po prostu miała dziwne przeczucie. Może faktycznie na dom zostało rzucone swego rodzaju genjutsu, którego nie zdołała rozproszyć tak prosta technika? W każdym razie coś było nie tak, albo po prostu zadziałała siła sugestii. Umysł płatał jej figla. Żadna argumentacja nie odgoniła jednak poczucia bycia obserwowanym. Poniekąd miała więc nadzieję, że towarzyszka stanowczo zaprzeczy i powie jej, że to tylko jej wyobraźnia. Może wtedy uczucie zniknie...
0 x
Awatar użytkownika
Chirinharu
Posty: 102
Rejestracja: 13 cze 2021, o 15:00
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Widoczny ekwipunek: Złota odznaka ninja klanu Sabaku (na kanzashi)

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Chirinharu »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Kaisa »

Nie pocieszyła ją swoimi przemyśleniami, wręcz przeciwnie, ale Kaisa westchnęła jedynie głęboko i oparła się wygodniej o krzesło.
- No cóż, jeżeli ten Mokumokuren atakuje jedynie morderczym spojrzeniem, to raczej nie mamy się czym martwić - mruknęła, kładąc ręce za szyję i przymykając oczy, jakby miała zamiar się zdrzemnąć. - Tak czy inaczej mamy sporo czasu do poranka, a po tej historii będzie trudno zasnąć... Proponuję znaleźć jakieś zajęcie, aż nie zrobi się widno. Masz jakiś pomysł? Chyba, że chcesz się po prostu nacieszyć ogniskiem i ciszą, to też jest opcja.
Sama chętnie by pomedytowała i spokojnie poćwiczyła kontrolę nad chakrą. Nie chciała jednak, by Chirinharu pomyślała, że ją ignoruje albo coś w tym stylu. Wolała więc wpierw spytać. O dziwo czuła się nawet wypoczęta. Widać dobry obiad, spacer i przyjemna rozmowa odnowiły jej energię, którą wykorzystała na podróż. Chciała ją jakoś spożytkować, może na trening? Pomyśli o tym jutro. Teraz po prostu wsłuchiwała się w ciche trzaskanie drewna, dźwięki stukających o siebie łyżek i śpiewające w trawach świerszcze i zastanawiała się nad jutrzejszym dniem.
- Dalej chcesz odwiedzić to muzeum? - zapytała, otwierając jedno oko, które skierowała w stronę kunoichi. - Możemy się tam umówić na popołudnie, a potem skoczyć na czareczkę obiecanej sake, co ty na to?
Była bardzo ciekawa co znajduje się w tym muzeum. Obrazy? Artefakty? Rzeźby? Może wszystko na raz? Cokolwiek tam było, musiało opowiadać o historii, kulturze, religii... no, o wszystkim. A przecież po to opuściła Antai, żeby zdobywać szlify. Już nie mogła doczekać się zamkniętych w galerii skarbów. Obrazek
0 x
Awatar użytkownika
Chirinharu
Posty: 102
Rejestracja: 13 cze 2021, o 15:00
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Widoczny ekwipunek: Złota odznaka ninja klanu Sabaku (na kanzashi)

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Chirinharu »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Kaisa »

Była rad, że białowłosa wybrała jednak spędzenie reszty czasu w ciszy i spokoju. Trochę zmęczyła się całym tym gadaniem. Nie przywykła do długich rozmów, a miała wrażenie, że słowa z dzisiejszego dnia starczą jej na cały tydzień.
- Świetnie. Ja proponuję jednak nie jeść niczego z lasu, nie wiadomo co za rośliny tutaj są... Moja manierka z wodą gdzieś się zawieruszyła w trakcie podróży szlakiem, ale jak chcesz, to możemy przejść się z rana po wodę. Chyba ten pustelnik wspominał o jakimś źródle nieopodal, może strumień albo staw... Może będą tam ryby? Jakby tak złowić ze dwie...
Po tym pomyśle zamilkła na dłuższą chwilę. Tak właściwie, to nie odzywała się w ogóle. Jedynie patrzyła w gwiazdy, błądząc myślami. Będzie musiała wypytać ludzi, co jeszcze ciekawego ma do zaaferowania Yusetsu i odwiedzić te miejsca. A potem? Może Prastary Las, albo Samotne Wydmy? Dzięki Chirinharu miała przed oczami morza piasku, żywe wielbłądy i oazy. Szykowało się na to, że faktycznie zostanie włóczykijem... Czy jej to przeszkadzało? W żadnym wypadku. Właściwie, to czuła się szczęśliwa, a teraz zaczęła nawet myśleć o tym, by przelać swoje podróże na papier. Kto wie, może jak napisze wystarczająco dużo, to pokaże swoje dzieło mistrzowi? W końcu on też dużo podróżował i nawet zachęcił ją do wyruszenia w świat... Na pewno mu się spodoba.
Rozmyślała tak, aż do poranka, kiedy gwiazdy przysłonił ciemny błękit, a ptaki powoli budziły się ze snu, ćwierkając radośnie. Przeciągnęła się na skrzypiącym krześle, zauważając, że ogień prawie całkowicie już przygasł. Małe węgielki tliły się mętnie na czerwono wśród popiołu i spalonego drewna.
- Hej, Chirinharu-chan. Już rano - zaczepiła swoją towarzyszkę, szturchając ją lekko w ramię. - Idziemy znaleźć wodę i coś na śniadanie?
0 x
Awatar użytkownika
Chirinharu
Posty: 102
Rejestracja: 13 cze 2021, o 15:00
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Widoczny ekwipunek: Złota odznaka ninja klanu Sabaku (na kanzashi)

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Chirinharu »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Kaisa »

Czarnowłosej nie trzeba było dwa razy powtarzać. Ściągnęła buty i weszła do chłodnej wody aż po kolana. Jej kimono i spodenki były na tyle krótkie, że nie musiała martwić się o zamoczenie materiału. Nacieszyła się chwilę pluskiem rzeki, obmyła twarz, po czym wylazła na brzeg. Buszowała między drzewami i krzakami, wracając do wody po minucie czy dwóch z długim patykiem w rękach. Odwiązała ozdobny pas z kimona i przewiązała go na kiju, mocując tam ostry kunai.
- No i patrz, mamy czym łowić - powiedziała do Chirinharu.
Przypomniała sobie jak robił to kiedyś jej mistrz. Widziała i próbowała tego jednak tylko raz, bo Genta zdecydowanie wolał wędkę. Nie miały jednak ze sobą niczego takiego, choć to zdecydowanie ułatwiłoby sprawę. Po namyśle zdecydowała się jednak na swobodne stąpanie na tafli wody, żeby nie wystraszyć ryb. Złowienie wodnego żyjątka zajęło jej bardzo dużo czasu, zwłaszcza, że robiła to w ten sposób, by nie uszkodzić skrawka materiału. Po kilkunastu minutach zaczynała tracić cierpliwość i zastanowiła się, czy nie łatwiej będzie jej po prostu użyć jakiegoś jutsu, ale w końcu udało jej się nabić rybę na ostry koniec prowizorycznej włóczni, a do niej doszła i druga. Miały więc już załatwione śniadanie, teraz trzeba tylko wrócić do chaty i upiec rybki nad ogniem. Spędziła jeszcze trochę czasu, korzystając z rzeki i pięknego widoku, po czym wróciła na brzeg, odwiązała pas, schowała kunai i rzuciła kij na swoje miejsce.
- Śniadanie mamy z głowy - stwierdziła wyciskając wodę z pasa i przewieszając sobie przez szyję. Powiesi go później w chacie i wysuszy... - To co, idziemy?
0 x
Awatar użytkownika
Chirinharu
Posty: 102
Rejestracja: 13 cze 2021, o 15:00
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Widoczny ekwipunek: Złota odznaka ninja klanu Sabaku (na kanzashi)

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Chirinharu »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Kaisa »

Kaisa zamrugała, patrząc na Chirinharu z niezrozumieniem.
- No, tak... A jak miałam je złowić? A co, nie lubisz widoku krwi? - zapytała, wciąż nie do końca rozumiejąc jej pytanie. Już wcześniej przemyła całą czerwoną maź i dwie dorodne rybki trzymała w rękach, nie mając do czego ich dać. - Mogłam o tym pomyśleć wcześniej, wzięłoby się tamto wiadro z chaty, eh... - mruknęła, wzruszając pod koniec ramionami.
Gdy wróciły do chaty, białowłosa od razu wzięła od niej ryby i zaczęła je skrobać z łusek, w czym Kaisa oczywiście pomogła. Potem rozpaliły ognisko i gdy już ryby były upieczone i złociste, ze smakiem wzięła jedną z nich i zabrała się za jedzenie. Musiała przyznać, że zebrana przez Chirinharu mięta dobrze wkomponowała się w mięso, nadając mu specyficzny, choć niezgorszy smak. Przydałby się jeszcze sok z Kabosu i potrawa "pierwszej wody".
- Wątpię, by tak z rana muzeum było otwarte. Proponuję zaczekać jeszcze chwilę w lesie, chyba, że masz coś do załatwienia zanim tam pójdziemy...
Skończyła jeść i rozwiesiła swój mokry pas nad ogniskiem, owijając go na wystającej ze ściany belce.
0 x
Awatar użytkownika
Chirinharu
Posty: 102
Rejestracja: 13 cze 2021, o 15:00
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Widoczny ekwipunek: Złota odznaka ninja klanu Sabaku (na kanzashi)

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Chirinharu »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Kaisa »

Bardzo szybko znudziło jej się siedzenie w jednym miejscu. Kochała przyrodę, ale co za dużo, to niezdrowo. Poza tym czuła, że za chwilę znów będzie głodna, bo jedną rybą niestety się nie najadła. Chciała też porozmawiać z innymi mieszkańcami i lokalnymi. Nie to, żeby towarzystwo Chirinharu jej nie przypasowało, wręcz przeciwnie. Poczuła, że przypadkowo napotkana kunoichi jest jej bratnią duszą, tak samo uwielbiającą legendy i mity, jak ona sama. Była też żywiołowa i przyjazna, co stanowiło bardzo miłą odskocznię od jej mistrza, który był jej całkowitym przeciwieństwem. Po prostu musiała przejść się gdzieś, gdzie mogła dowiedzieć się więcej o samym Yusetsu, a dziewczyna raczej sama nie wiedziała zbyt wiele o tym miejscu, skoro pochodziła z pustyni. Kaisa podniosła się z krzesła i zabrała swój pas z belki.
- Było bardzo miło spędzić noc w lesie, ale chętnie zajrzałabym na jakiś targ i porozmawiała z mieszkańcami. Pewien kupiec polecił mi zatrzymanie się w uroczej osadzie Yōgan-ryū, więc tak myślę, że przed muzeum zajrzę tam na chwilkę. Kto wie, może natknę się na stragan z jakąś dobrą sake - Puściła do niej oczko. - Tak czy inaczej chciałabym zrobić małe zakupy, więc jeżeli nie masz nic przeciwko chwilowej rozłąki, to możemy przejść się razem pod obrzeża osady i po paru godzinach spotkać ponownie w tym samym miejscu, co ty na to?
Obwiązała kimono pasem, zawiązała na nim supeł i zabrała się za gaszenie ogniska, czekając na odpowiedź białowłosej. Jeżeli ta zgodzi się na towarzyszenie jej aż do osady, tym lepiej. Jeżeli nie, to i tak były umówione, więc oby żadna z nich nie zgubiła drogi do muzeum. Kaisa miała w planach kupić parę rzeczy, zjeść coś normalnego w karczmie i być może dowiedzieć się czegoś interesującego od miejscowych. Gdy już upewniła się, że puszczy nie grozi pożar ze strony niedogaszonego ogniska, wstała na równe nogi i uśmiechnęła się do Chirinharu, jakakolwiek decyzja nie padła z jej ust, po czym ruszyła po ścieżce, z której przyszły.
0 x
Awatar użytkownika
Chirinharu
Posty: 102
Rejestracja: 13 cze 2021, o 15:00
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
Widoczny ekwipunek: Złota odznaka ninja klanu Sabaku (na kanzashi)

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Chirinharu »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ryuujin
Martwa postać
Posty: 361
Rejestracja: 29 kwie 2021, o 14:42
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Długie czarne włosy częściowo spięte w kucyk, reszta puszczona luzem
przez co jeden kosmyk zasłania lekko lewą część twarzy. Spore płatki uszu w
których znajdują się duże, okrągłe czarne kolczyki. Ubiera się w stylu buddyjskich mnichów.
GG/Discord: Aogiri#3463
Multikonta: Zenin Toji

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Ryuujin »

0 x
Obrazek
Słowa|BattleTheme | +18 | Theme|Myśli
Jeśli to czytasz to chciałbym Ci życzyć cudownego dnia! ❤️
Lepiej tu nie zaglądać.
BabyRyuujin
Awatar użytkownika
Mikoto
Postać porzucona
Posty: 341
Rejestracja: 10 paź 2020, o 15:37
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek A
Krótki wygląd: - Niska i drobna
- Białe włosy
- Niebieskie oczy
Widoczny ekwipunek: - Wielki wachlarz na plecach
- Duża torba przy pasie
Multikonta: Rida

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Mikoto »

Nadszedł czas opuszczenia tej prowincji i udania się dalej na północ w stronę Karmazynowych Szczytów. I chociaż Mikoto robiła to z pewną dozą smutku, to miała nadzieję że jej kroki jeszcze kiedyś tutaj powrócą, a tymczasem skierowała się na północny szlak, aby po pewnym czasie od opuszczenia miasta, zagłębić się w dość ciekawą puszczę. Zapewne gdyby znała krążące o tym miejscu legendy, inaczej podeszłaby do tematu, jednak niczego nieświadoma, z uśmiechem rozglądała się, maszerując przed siebie. Lubiła przyrodę, więc takie widoki były niczym balsam na jej serce, mimo iż wyraźnie było widać i czuć oznaki jesieni. Trochę średnią porę wybrała sobie na podróż w góry, ale nic na to nie mogła poradzić. Najwyżej spędzi w górskich miastach zimę i poczeka na nadejście wiosny.
Wracając jednak do otaczającej ją puszczy. Pomimo zachwytu przyrodą, Miko zachowywała czujność i z uwagą zarówno nasłuchiwała, jak i obserwowała otoczenie, żeby nie dać się w żaden sposób zaskoczyć napaści. Nie raz miała do czynienia z bandytami i lepiej było mieć się na baczności. Poprawiła wielki wachlarz na plecach i przemierzała dalej szlak, o dziwo jakiś taki pusty. Zazwyczaj główne szlaki były często uczęszczane przez kupców i podróżnych, a tutaj póki co nie widziała żywego ducha poza zwierzyną leśną. Dziwne? Może nie do końca, bo ten efekt mógł być spowodowany konfliktem przez co ludzie bali się teraz podróżować, gdy główne siły tej prowincji były rzucone w zupełnie inne miejsce. No cóż. Chcąc nie chcąc, musiała iść dalej sama i chociaż miała możliwość przywołania jednego z tygrysów, to obawiała się, że ktoś niepowołany mógłby to zobaczyć. Musiała zdecydowanie trzymać się na baczności i używać tego tylko wtedy, gdy będzie miała pewność że jest na pewno sama.
Jej spokojną wędrówkę w pewnym momencie zakłócił ostry trzask łamanych gałęzi nad nią, a gdy spojrzała w tamtym kierunku, dostrzegła jak na spotkanie z ziemią leci wątłe ciało dziecka. Bez namysłu Miko doskoczyła do odpowiedniego miejsca i chwyciła rudowłose dziecko, nim to zdołało coś sobie złamać podczas takiego upadku. Szybko jednak odstawiła jak się okazało dziewczynkę i odsunęła się na dwa kroki, żeby ta w przypływie jakiś emocji nic jej nie zrobiła. Kunoichi nie miała pojęcia kim była, ani jakie miała intencje, ani jak reagowała na obcych, więc lepiej było szybko odzyskać bezpieczny dystans, zanim ta się otrząśnie i zda sobie sprawę, że dupsko ma jednak całe i zdrowe.
- Nic Ci nie jest? - Zapytała niepewnie. - Nie pokaleczyłaś się?
Najwyraźniej gałęzie się pod nią zarwały i spadając, mogła się gdzieś zadrapać i zranić, dlatego też u Mikoto obudził się zwykły instynkt medyczny i troska. Była jednak czujna i w razie czego, będzie odpowiednio reagować. Dziwne trochę, że nastoletnie dziecko łazi po puszczy spory kawałek od miasta, do tego w średniej jakości ubraniu. Jaka historia się za tym kryła?
0 x
Awatar użytkownika
Ryuujin
Martwa postać
Posty: 361
Rejestracja: 29 kwie 2021, o 14:42
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Długie czarne włosy częściowo spięte w kucyk, reszta puszczona luzem
przez co jeden kosmyk zasłania lekko lewą część twarzy. Spore płatki uszu w
których znajdują się duże, okrągłe czarne kolczyki. Ubiera się w stylu buddyjskich mnichów.
GG/Discord: Aogiri#3463
Multikonta: Zenin Toji

Re: Puszcza Mokumokuren

Post autor: Ryuujin »

0 x
Obrazek
Słowa|BattleTheme | +18 | Theme|Myśli
Jeśli to czytasz to chciałbym Ci życzyć cudownego dnia! ❤️
Lepiej tu nie zaglądać.
BabyRyuujin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Yusetsu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość