Siedziba władzy

Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Siedziba władzy

Post autor: Kutaro »

0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Siedziba władzy

Post autor: Toshiro »

Mieli na prawdę sporo czasu jeszcze na przemyślenie co chcą powiedzieć i choć nie był to zapewne główny temat ich rozmów to co jakiś czas zapewne się przewijał. Toshiro miał nadzieję, że nie wynikną z tego żadne dziwne konsekwencje i ich półprawdy, czy też kłamstwa nie wpędzą kogoś do grobu. Chociaż tak na prawdę... To nie zależało mu tutaj na nikim oprócz jego towarzyszy. Jeśli ktoś stawał się ninja to najczęściej liczył się z tym, że nie umrze ze starości. Za to najczęściej można było zwiedzić niezły kawał świata, a na dodatek nieźle się obłowić. W każdym razie ostateczne decyzja należała do Kutaro, ponieważ jako jedyny należał do rodu, z którego dostali zlecenie. Co prawda im też reputacja mogła się nieco zepsuć jako ci mniej kompetentni, aczkolwiek nie przejmowałby się tym za bardzo, ponieważ z czasem ta reputacja pewnie zaniknie i już za pół roku nikt nie będzie pamiętał tutaj o Toshiro czy Hakaiu. Na pewno jednak Nishiyama weźmie pod uwagę to jak zachował się wtedy brunet podczas misji, aby na przyszłość nie mieli więcej takich wpadek.
Dotarcie do siedziby władzy w Gokiburi nie sprawiło im większych problemów, a nawet okazało się, że będą przyjęci od razu. Nawet więcej - przez tę samą osobę. Nie bez powodu wyraz twarzy urzędnika szybko się zmienił, mogli już podejrzewać co tam się wydarzyło. Tym bardziej, że wrócili już z powrotem, a z posterunku nie było żadnych wieści, bo ptactwo zostało po prostu wybite. Wszystko co mówił Kutaro było tak na prawdę zgodne z prawdą. Co prawda Toshiro wydawało się, że parę rzeczy mogło zostać nieco inaczej ujęte, aczkolwiek całość wyszła na prawdę nieźle. Powód do powrotu też mieli. Jakiś trop też został. To było na prawdę całkiem sporo informacji jeśli ktoś chciałby dalej prowadzić to śledztwo, a mogłoby się wydawać, że raczej nie zostanie to puszczone płazem. Zrobili tak na prawdę wszystko o co zostali poproszeni, a przynajmniej tak powinno to wyglądać z perspektywy ich zleceniodawcy. Grupa odpowiedzialna za napadnięcie na posłańca została "dyskretnie" zabita, a przy okazji mają trop odnośnie tego gdzie w razie czego mogli szukać dalej, taki przecież był ich cel, nieprawdaż? Czarnowłosy stał jedynie z boku z założonymi na piersi rękami, obserwował reakcję mężczyzny na słowa Kutaro, a oprócz tego zerkał czasem na opowiadającego czy też po prostu rozglądał się dookoła. Nie zamierzał niczego dopowiadać, ani odzywać się niepytany, ponieważ nie widział ku temu większego powodu.
0 x
Awatar użytkownika
Hakai
Posty: 103
Rejestracja: 20 gru 2020, o 23:19
Multikonta: Han Gug

Re: Siedziba władzy

Post autor: Hakai »

W budynku władzy wszystko leżało już w rękach Kutaro. To Aburame przyjmował zadanie i to w jego obowiązku leżało zdanie raportu. No dobra nie leżało, ale tak sobie to tłumaczyłem. Gokiburi było jego wioską i naturalnym było, że to Aburame streści całą historię. Jak jakiś ochroniarz stanąłem pół kroku za Benisuke i założonymi rękoma za plecy, zmierzyłem wzrokiem urzędnika, jak potencjalnego napastnika. Poważny wyraz szybko zniknął z mojej twarzy kiedy zerknąłem na Toshiro. Robaczy magik mógł się poczuć jak prawdziwy szef, co było w sumie zgodne z prawdą biorąc pod uwagę jego rolę w walce na szlaku. Nie musiał nic robić i gdyby nie pchał się jako pierwszy na posterunek to pewnie nawet nie pobrudził sobie rąk.
Zaskoczyło mnie podejście urzędnika. Zmarszczyłem lekko brwi i spojrzałem na niego spod łba. Coś mi się tutaj nie kleiło i nie potrafiłem zrozumieć podejścia wioski. Ich luźne podejście pewnie wynikało z tego, że wysłali nas w tamte strony, ale to wciąż posterunek. Coś złego mogło się na granicy, a po ostatniej wojnie powinni być chyba bardziej ostrożni.
Wersja Kutaro była dobra, powiedziałbym, że nawet bardzo dobra. Chłopak zaczął prosto z mostu, jasno przedstawiając problem, który napotkaliśmy. Urzędnik nie mógł zaprzeczyć, w końcu on sam na początku zlecenia stwierdził, że poseł nie miał żadnego doświadczenia bojowego, co innego z posterunkiem. Robaczy magik prawie jak swoimi robaczkami, pięknie operował słowem balansując na granicy prawdy. Nie, żeby miało to jakieś większe znaczenie. Równie dobrze mogliśmy po prostu nazmyślać, a oni musieli uwierzyć w naszą wersję. Na szczęście Kutaro tego nie robił i zgrabnie kontynuował. Zdecydował się nawet pokazać swoją rękę jako dowód na trudną potyczkę.

-Jeśli macie gdzieś pod ręką księgę bingo z Kaigan i Ryuzaku to możemy na szybko spróbować ją przejrzeć. Może za głowę, któregoś z tych psychopatów została wystawiona nagroda. Co do tego nie ma wątpliwości - nie byli to zwykli bandyci. - wtrąciłem się na koniec. Pewności nie mieliśmy, ale to zawsze jakiś punkt zaczepienia. Zresztą jeśli podobizna, któregoś z nich została uwieczniona na kartach książeczki bingo, to warto było ją wykreślić, a byliśmy jedynymi osobami, które mogły ich rozpoznać i potwierdzić zgon.
0 x
Awatar użytkownika
Akiba
Postać porzucona
Posty: 356
Rejestracja: 19 lis 2020, o 13:11
Wiek postaci: 16
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Białe włosy, około 170cm wzrostu, zawsze towarzyszy mu Fuyu - wilczyca o białym umaszczeniu.
Widoczny ekwipunek: Włócznia w dłoni, 2x kunai w kaburach
GG/Discord: Aka#1339

Re: Siedziba władzy

Post autor: Akiba »

0 x
Obrazek
Jeżeli nie sprawdziłem twojej rzeczy w kuźni w ciągu 48h, proszę napisz do mnie na discordzie :)
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Siedziba władzy

Post autor: Kutaro »

0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Siedziba władzy

Post autor: Toshiro »

Śmierć za śmierć. Tak w skrócie można było opisać to co wydarzyło się przy posterunku. Choć nie tego oczekiwała ich władza, to nie było to też to samo zadanie, które im zlecili. Dostarczenie tych zbirów na posterunek albo jednego z nich na pewno byłoby dużo łatwiejsze niż tachanie ich ze sobą dobre kilka dni aż tutaj do Gokiburi. Niosło to ze sobą zbyt duże ryzyko, więc niestety nie wyciągnęli tylu informacji ilu by się po nich spodziewali, chociaż... Czy musieli? Niby wszystko wydawało się być jasne, więc po co? Toshiro znał już trochę Kutaro i widział, że ten nieco się niecierpliwi, aczkolwiek cały czas starał się zachować dobrą minę do złej gry.
-Po śledztwie, które przeprowadziliśmy na miejscu wywnioskowaliśmy, że stacjonująca tam straż została zaatakowana z zaskoczenia. Być może zostali wcześniej jakoś wywabieni, ponieważ najprawdopodobniej każdy z nich był na zewnątrz i byli z jednej strony przez co napastnicy mieli ułatwione zadanie atakując wszystkich na raz. Niestety to nie był koniec, ponieważ sam atak z zaskoczenia miał służyć tylko złapaniu ofiar.- westchnął lekko i spojrzał się w bok, po czym wrócił do mężczyzny. -To co mówił Kutaro to prawda. To były kompletne świry. Najgorszy sort - sekciarze. Umierali w męczarniach. Na ich ciałach były kreślone symbole Jashina, byli torturowani, na sam koniec ich ciała dodatkowo zostały pozbawione serc. Nie byliśmy w stanie określić czy stało się to tuż przed ich śmiercią czy już po. Ciało posła również jest na posterunku, ono również posiada te symbole i to były te liczne rany kłute, o których wcześniej pan wspominał. Wszystko pozostawiliśmy wam do zabezpieczenia.- wytłumaczył spokojnym tonem po tym jak został wywołany do odpowiedzi. Na szczęście Aburame powiedział, że już zajęli się problemem i ta banda nie będzie nękać już posterunków. Czy miał do powiedzenia coś więcej? Raczej nie. Wyczerpał temat odnośnie ciał. Kutaro wyczerpał resztę tematu. Jeżeli ktoś miał tak nawalone w głowie, że składał ofiary swojemu bogowi z ludzi to raczej nie pytał ich dokładnie o imię, nazwisko, rozmiar buta i inne takie, no nie? W takim wypadku to, że nie byli w stanie ustalić tożsamości ofiary było raczej jak najbardziej prawdopodobne. Poza tym przecież zależało im na czasie, ponieważ nie mieli go zbyt wiele przy konającym mężczyźnie.
0 x
Awatar użytkownika
Hakai
Posty: 103
Rejestracja: 20 gru 2020, o 23:19
Multikonta: Han Gug

Re: Siedziba władzy

Post autor: Hakai »

Słowa urzędnika bardzo szybko przypomniały mi te wszystkie makabryczne widoki z posterunku. Martwy człowiek to nigdy nie był przyjemny obraz, a w strażnicy było jeszcze gorzej. Shinobi nie tylko zostali brutalnie zamordowani, ale równie poddawani okrutnym torturom, a na koniec ich ciała zostały kompletnie zbezczeszczone. Lekki grymas i niewielki niesmak malował się na mojej twarzy, kiedy Toshiro o tym wszystkim opowiadał. Nie mniej jednak słowa Uchihy jedynie utwierdzały mnie w przekonaniu, że dobrze zrobiliśmy. Ci ludzie nie zasługiwali żeby żyć. Byli pozbawieni jakiegokolwiek moralnego kręgosłupa, wszystko tylko ku czci jakiegoś idiotycznego kultu. Gdybyśmy się nimi nie zajeli, mogliby właśnie mordować jakiegoś niewinnego chłopaka i czuć się kompletnie bezkarnym, bo jedyni ludzie, którzy mogliby ich powstrzymać leżeli martwi na kupce w strażnicy.
-W dzienniku kapitan jedynie wspomniał, że trafili na ślad tych świrów. Niestety oni chyba również sobie z tego zdawali sprawę i zaatakowali pierwsi. Musieli być bardzo pewni swoich umiejętności, biorąc pod uwagę, że poradzili sobie w trzech. - odparłem i wystąpiłem krok do przodu. Rękoma oparłem się o stół i zmierzyłem wzrokiem urzędnika. -Co to za głupota? Możliwe, że właśnie pozbyliśmy się kilku pozycji z księgi i nie możesz nam jej pokazać? Przecież chcemy ją tylko przejrzeć. Myślę, że chociaż tyle nam się należy za wykonanie tego zadania. - chłodnym, lekko podirytowanym spojrzeniem przeszyłem mężczyznę, aż w końcu westchnąłem zrezygnowany i machnąłem ręką dając za wygraną. -Dobra. Lepiej trzymajcie ją pod kluczem dla siebie. Na pewno wyjdzie wam to na lepsze. - nie rozumiałem logiki, za którą się kierowali. Jaki był sens książek bingo, do których nieliczni mieli dostęp. Przecież w interesie wioski powinno być, żeby każdy jej mieszkaniec znał twarze ludzi niebezpiecznych i poszukiwanych na terenie całej prowincji.
-Na wschód od posterunku. Ciężko powiedzieć jak daleko. Myślę, że kilka mil. Gdzieś w tej okolic. - wskazałem palcem na mapę, zaznaczając na niej niewielki okrąg. Ciężko było tak dokładnie wskazać miejsce na mapie. Obszar o promieniu mili, może dwóch powinien być jak najbardziej wystarczający.
0 x
Awatar użytkownika
Akiba
Postać porzucona
Posty: 356
Rejestracja: 19 lis 2020, o 13:11
Wiek postaci: 16
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Białe włosy, około 170cm wzrostu, zawsze towarzyszy mu Fuyu - wilczyca o białym umaszczeniu.
Widoczny ekwipunek: Włócznia w dłoni, 2x kunai w kaburach
GG/Discord: Aka#1339

Re: Siedziba władzy

Post autor: Akiba »

0 x
Obrazek
Jeżeli nie sprawdziłem twojej rzeczy w kuźni w ciągu 48h, proszę napisz do mnie na discordzie :)
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Siedziba władzy

Post autor: Kutaro »

0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Siedziba władzy

Post autor: Toshiro »

Koniec końców wersja przedstawiona przez połączone siły trójki muszkieterów poniekąd zadowoliła ich zleceniodawcę. Wydawało się, że nawet bardzo. Tym bardziej, że Kutaro został pochwalony za to, że się ich pozbyli. No, ale jakby nie patrząc było prawdą, na pewno sprowadzenie kogoś takiego narobiłoby jedynie bałaganu i przysporzyłoby niepotrzebnych problemów. Tym bardziej taka sprawa jak śmierć całego posterunku nie należała do takich, które należały do tematów, o których mówiło się powszechnie. Władze zazwyczaj takie incydenty wolały zamieść pod dywan, więc Nishiyama nie zdziwiłby się gdyby teraz tak też się stało. W końcu ktoś mógłby pomyśleć, że skoro ktoś odważył się napaść na posterunek i to nawet odnieść w tym sukces, to ród mógłby być słaby, a przez to mogłaby ucierpieć ich opinia nie tylko na ich ziemiach, ale i poza nimi. Chyba każdy z nich był już zmęczony tą sytuacją. Nie zamierzał komentować tego w taki sposób jak Hakai i jedynie obdarował go lekkim szturchnięciem w bok. Nie było co się wyżywać na tym urzędniku, bo on również posiadał ograniczony dostęp do wielu rzeczy i ta należała pewnie do jednej z nich. Oprócz tego jak sam wspomniał, był jedynie kolejnym trybikiem w całym mechanizmie. Nie zamierzał rozckliwiać się nad jego słowami i zapytany o to czy ma coś jeszcze do dodania to pokiwał jedynie przecząco głową.
-Jeśli to wszystko to udamy się niezwłocznie z Kutaro do szpitala.- oznajmił tylko i odebrał to co należało ewentualnie do niego, a następnie po prostu opuścił czym prędzej budynek. Kamień z serca. Kolejna sprawa za nimi.
-Jestem jak najbardziej za. Odprowadzimy Cię, a w czasie jak będą Cię opatrywać to ja skoczę do sklepu. Muszę się zaopatrzyć w parę rzeczy i uzupełnić zapasy. - zastanawiało go jak ich historia dalej się potoczy, bo rzeczywiście było lepiej i gorzej. Szczególnie Hakai pokazał ostatnio swoją gorszą i bardziej wybuchową stronę. Każdy miał swoje wady i zalety, Toshiro doskonale zdawał sobie z tego sprawę, ale w grupie byli silniejsi i dobrze było mieć przy sobie dwójkę zaufanych osób, na których mimo wszystko można było polegać. Kto wie co jeszcze czyhało na nich za rogiem?
0 x
Awatar użytkownika
Hakai
Posty: 103
Rejestracja: 20 gru 2020, o 23:19
Multikonta: Han Gug

Re: Siedziba władzy

Post autor: Hakai »

Administracja Gokiburi to był jebany żart. Nie mogłem obwiniać przypadkowego użytkownika za ich niekompetencję. Lekko poirytowany użeraniem się z idiotycznymi regułami, przetarłem oczy, starając się ukryć zmęczenie. Kusiło mnie, żeby jeszcze trochę się pokłócić, ale widząc twarz mężczyzny szybko dałem za wygrana. Byłem ciekaw komu przypadłaby nagroda, gdyby jashiniści na prawdę okazali się przestępcami z księgi bingo. Niestety urzędnik w tej kwestii miał równie mało do gadania co ja.
-Nie doszukiwałbym się logiki w ich działania. Może byli niebezpieczni i prezentowali jakiś wyższy poziom, ale nic więcej. Ci goście to byli posrani. Ta sekta do reszty wyprała im mózgi. - szybko sprostowałem sytuację. Z jednej strony kierowałem się tym, że to prawda, z drugiej nie mieliśmy pewności, czy za bandytami nie stała jakaś większa organizacja. Raczej nic na to nie wskazywało, a przynajmniej poszlaki były zbyt małe, żeby jednoznacznie stwierdzić działanie osób trzecich. Nie chciałem jednak, żeby urzędnik doszukiwał się ich na siłę. Jeszcze przyczepiłby się do naszego sposobu działania i zarzucił pójście na łatwiznę, a wcale tak nie było. Nie stchórzyliśmy po wizycie na posterunku. Wręcz przeciwnie dorwaliśmy napastników i szybko wyznaczyliśmy sprawiedliwość.
-Do widzenia. - rzuciłem, krótko na odchodne i skierowałem się za kompanami.
-Skoro jesteśmy w Gokiburi, to mógłbyś nas zaprosić do siebie, a nie wysyłać po karczmach. - zwróciłem się półżartem do robaczego magika. Aburame w Daishi spędził dobrych kilka miesięcy u Toshiro, a kiedy wróciliśmy w rodzinne strony Benisuke, to nie mógł nas zaprosić do siebie. Coś mnie tutaj śmierdziało i nie był to ohydny robal. Po prostu jakiś dzieciak wpadł na genialny pomysł, żeby rozgrzebać gówno.
0 x
Awatar użytkownika
Akiba
Postać porzucona
Posty: 356
Rejestracja: 19 lis 2020, o 13:11
Wiek postaci: 16
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Białe włosy, około 170cm wzrostu, zawsze towarzyszy mu Fuyu - wilczyca o białym umaszczeniu.
Widoczny ekwipunek: Włócznia w dłoni, 2x kunai w kaburach
GG/Discord: Aka#1339

Re: Siedziba władzy

Post autor: Akiba »

Misja zakończona. Dziękuję za wspólną przygodę!

Kutaro - 8h szpitala.
0 x
Obrazek
Jeżeli nie sprawdziłem twojej rzeczy w kuźni w ciągu 48h, proszę napisz do mnie na discordzie :)
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Siedziba władzy

Post autor: Kutaro »

Karczma Nomisuke
[z/t] Toshiro i Hakai
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Siedziba władzy

Post autor: Kutaro »

[z/t]
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
Awatar użytkownika
Kutaro
Posty: 885
Rejestracja: 25 lip 2020, o 21:35
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Wysoki, młody mężczyzna. Czarne ścięte przy czaszce włosy, ciemne okrągłe okulary, kwadratowa szczęka. Popielaty płaszcz do kolan, bez rękawów, ciemne spodnie.
Widoczny ekwipunek: Duży kunai przy pasie, czerwony karwasz na lewej ręce
GG/Discord: Templar#5431
Multikonta: Templar

Re: Siedziba władzy

Post autor: Kutaro »

Kutaro zamierzał załatwić istotne sprawy tak szybko jak to możliwe. Ogólnie czuł się dosyć, dobrze pomimo ran jakie doznał na wojnie. Najwyraźniej medyczne zdolności Inoshi czyniły cuda. Niestety ostrożności nigdy za wiele i po tym jak zda raport w siedzibie władzy, Benisuke zamierzał udać się do szpitala na gruntowny przegląd jego osoby. Oczywiście nie mógł wparować przed Shirei-kana w osmolonym płaszczu, tak więc szybko odwiedził wcześniej swoje kwatery zabrał stamtąd ubrania, które przypadkiem wyglądały identycznie jak jego poprzedni strój i dopiero po takim przygotowaniu wyruszył by spotkać się ze swoim szanownym liderem.
Po wejściu do bardziej reprezentacyjnych części siedziby władzy okularnik skierował się bezpośrednio do urzędników odpowiadających za administrację. Wypadało im wyłuszczyć z czym się tu trafiło. Taka konieczność w celu uniknięcia ogólnego chaosu, który z pewnością by powstał gdyby każdy chodziłby gdzie chciał.
- Dzień dobry, Benisuke Kutaro, wracam z Muru w Sogen chciałbym zdać raport Shirei-kanowi. Można się z nim spotkać. - Przedstawił się i przekazał swój cel przybycia pracownikowi. Kutaro był ciekaw czy dotarły już tutaj informacje na temat konfliktu z Shinsengumi oraz wojnie, która zaraz potem wybuchła w Wietrznych Równinach. O tym drugim wydażeniu Aburame dowiedział się już w drodze. O ile sama eskalacja konfliktu nie była zaskoczeniem to skala była dla shinobi niespodzianką. Nie spodziewał się, że w wojnę włączy się Antai i Yusetsu. Sytuacja dla Uchiha nia wyglądała kolorowo, zarówno pod względem samej strategii ale i polityki. Sam ruch przeciwko Shinsengumi był dosyć dziwny i atak na neutralną organizację nie mógł się dobrze skończyć, nawet w przypadku zwycięstwa. Skoro do tego przegrali, to mogli być zmuszeni do jakiegoś dziwnego podzielenia sił. Benisuke wątpił, że obrońcy muru zdecydują się na agresję, ale możliwe, że będą udzielać najemnikom bezpiecznego schronienia. Taka placówka wroga na tyłach Sogen jest logistyczną tragedią.
Po tym jak Kutaro odstał swoje w kolejce, a może został szybciej wpuszczony z uwagi na rangę raportu udał się bezpośrednio do wyznaczonego miejsca gdzie miało się odbyć spotkanie z Shirei-kanem.
- Doko Benisuke Kutaro. Wróciłem z Muru w Sogen, gdzie zostałem wysłany ze zlecenia Sentoki Subame Aburame. Chciałbym zdać raport. - Przedstawił się robaczy ninja i uprzejmie skłonił, gdy tylko stanął przed liderem swojego rodu. Zgodnie ze swoim zwyczajem, również podzielanym przez resztę swojego klanu, Kutaro starał się zawrzeć jak najwięcej informacji w jak najmniejszej ilości słów.


Post tła eventu:
viewtopic.php?p=175338#p175338
0 x
"ale odkąd doszedł Templar, stał się wyrocznią na wszystko,
samemu wkładając w cokolwiek minimum pracy i effortu"

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gokiburi (Osada Rodu Aburame)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość