Siedziba władzy
- Kyoushi
- Posty: 2627
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
- Ichirou
- Posty: 3927
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
- Kyoushi
- Posty: 2627
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
- Ichirou
- Posty: 3927
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2187
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
Sama świadomość przebywania na rodzinnych terenach wywoływała w Takashi'm multum pozytywnych emocji, z których czerpał dużo sił. Tęsknił za domem, za rodziną, za spokojem i za poczuciem beztroskości, z którym pożegnał się prawdopodobnie na całe życie. Teraz musiał mierzyć się z problemami, z jakimi jeszcze nigdy nie miał do czynienia, nawet nie wiedział, z której strony powinien do nich podejść. Sam sen również pozwolił odzyskać mu energię. Nie tylko wyspał się, zregenerował, ale również mógł na chwilę zatracić się w świecie, w którym zupełnie odizolował się od ostatnich wydarzeń. Nie musiał nawet o nich myśleć. Kolejny dzień miał przynieść nowe szanse i aby tak było, należało przede wszystkim odpowiednio się nastawić, a z tym bohater nie miał problemów.
Okazało się, że znalazła się dla niego jakaś ciekawa misja, w której mógł wziąć udział, nawiązywała przy tym do ostatnich wydarzeń, co dodatkowo wzbudziło ciekawość Nary. Nie było się nad czym zastanawiać, to była wprawdzie pierwsza propozycja, ale chłopak nie miał powodów do wybrzydzania. Chciał pomóc, a nie iść na łatwiznę.
-Jak najbardziej. Pomogę. - stwierdził bez chwili namysłu.
Chciał jak najszybciej zabrać się za zadanie, jednakże nie mógł ot tak po prostu wyruszyć, potrzebował pewnych informacji, danych, bez których nie mógł ruszyć przed siebie. Zależało mu na poznaniu jakichkolwiek szczegółów dotyczących zadania, musiał wiedzieć, gdzie zacząć. Nie oczekiwał wylewności, a jedynie podstaw.
-Czy mógłbym prosić o więcej informacji na temat misji? Wyruszę od razu, czy jest coś jeszcze, o czym powinienem wiedzieć? Gdzie zacząć? - szczególnie ta kwestia interesowała go najbardziej, no i główny wątek.
Gdy już poznał wszystkie informacje, mógł wyruszyć, zresztą nawet bez tego podjąłby się zlecenia. Jako shinobi musiał liczyć się z tym, że czasem będzie musiał pracować tylko z bazową wiedzą, a ta czasami bywała bardzo niska. W tej sytuacji istniała możliwość dowiedzenia się czegoś więcej, dlatego z niej skorzystał. Przy sprzyjających wiatrach mógł wiele zyskać. Nie musiał długo czekać, po całej rozmowie wyruszył od razu we wskazane okolice. Od razu na miejscu zaczął szukać podejrzanych sytuacji i koncentrował się na tym, co dodatkowo usłyszał od mężczyzny, który przydzielił mu misję, pod warunkiem, że ten cokolwiek mu zdradził.
[z/t -> Prastary Las, Midori, Granica z Kaigan]
0 x
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
[z: Prastary Las, Midori,Granica z Kaigan Zabrane z kryjówki Nishi kartki wcale nie zawierały wielu konkretnych informacji. Można powiedzieć, że były to jedynie zlecenia, które ktoś wystawiał dla dziewczyny i jej wilka, a cała sytuacja ustawiona była prawdopodobnie przez tę jedną konkretną osobę. Niestety, Takashi nie miał do niej żadnego dojścia, aczkolwiek zebrał wystarczająco dużo dowodów, by wprawny sensor mógł się zająć zadaniem, zresztą on sam wyeliminował główne zagrożenie. Nie wyrzucał notatek, schował je do torby i to samo zrobił z wyciągniętym wcześniej sprzętem, odpowiednio go czyszcząc. Nie miał takiego nawyku, jednak w tym przypadku wymagały tego okoliczności. A ponieważ zadanie zostało wykonane, można było wracać, prosto do Yokukage.
Odległość między osadami nie była wcale taka duża, jednakże tak długo, jak bohater przebywał bliżej Kaigan, zachowywał wszelkie względy ostrożności i przez to podróżował wolniej. Dopiero, gdy oddalił się wystarczająco i był bliżej rodzinnych ziem, przyspieszył, by jak najszybciej znaleźć się wśród swoich. Nim się obejrzał, znajdował się już w siedzibie swojego klanu. Podszedł od razu do miejsca, w którym odebrał zadanie i gotów był je zdać. Nie oczekiwał, że zastanie tę samą osobę, co wcześniej, dlatego zaczął od przywitania.
-Dzień dobry. - zaczął od uprzejmości. -Jestem Takashi Nara, chciałem zdać raport z wykonanej misji. Jej celem było zbadanie podejrzanej sytuacji przy granicy z Kaigan, gdzie dochodziło do porwań i zniknięć. Udało mi się na tamtym terenie natknąć na dziewczynę imieniem Nishi, która chciała mnie oszukać. Zwiodła mnie i ostatecznie musiałem walczyć nie tylko z nią, ale również z jej wilkiem. Po wszystkim trafiłem na jej kryjówkę i znalazłem tam pojemnik z ludzkimi zwłokami, a także to. - położył na biurku wszystkie kartki wyciągnięte z torby. -Są tu informacje na temat zleceń, których podejmowała się dziewczyna. Zlecenia zabójstw w większości. Wygląda to tak, jakby jedna osoba była ich nadawcą, a gdy zabijałem tamtą dwójkę, przed śmiercią usłyszałem, że to jakiś konkretny mężczyzna był odpowiedzialny za tę całą sytuację, chyba ich do tego zmuszał. Tyle udało mi się ustalić, jeśli będzie trzeba kontynuować śledztwo, będę potrzebował wsparcia, szczególnie kogoś ze zdolnościami wykrywającymi.
Mówił wszystko jednym tonem głosu, starając się streścić do wymaganego minimum. Przez cały czas też zachowywał spokój, by opowiedzieć o wszystkim, co zapamiętał, nie chciał pominąć żadnego szczegółu.
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2187
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
Re: Siedziba władzy
Starcie brudu ze sprzętu chwilę zajęło, a nawet gdy ostrze teoretycznie lśniło czystością, to delikatny "aromat" nadal był wyczuwalny. Pewnie w trakcie drogi wszystko zdąży się wywietrzyć. Nie to zajmowało umysł Takashiego, tylko rozmyślania nad tym co przeczytał. Przez brak lepszym umiejętności tropiących i szpiegowskich, musiał uznać obecnie zadanie za zakończone. Główny problem został przez niego wyeliminowany, a i informacje o notatkach chętnie usłyszą władze klanu. Z takim przeświadczeniem Takashi ruszył w podróż powrotną. Nie będąc jednak pewnym, czy jest w pełni bezpieczny, zachowywał ciągłą czujność, dopiero po czasie przyspieszając aby znaleźć się u celu możliwie jak najszybciej.Takashi
Misja rangi C
29/30
-O to znowu Ty. Niby szybko Ci poszło a czuje się jakby minęła wieczność- Ten sam urzędnik, który był odpowiedzialny za przydzielenie misji, teraz miał nieco lepszy humor, więc pozwolił sobie na lekki żart. Jego zmiana najwidoczniej chyliła się ku końcowi, na co dodatkowo wskazywało jego zmęczenie. Zanim jednak to nastąpi musiał on przyjąć pełny raport od Takashiego, któremu się uważnie przysłuchiwał.
-Czyli to nie były tylko porwania... Ehh... No trudno, trzeba będzie powiadomić rodziny o tych zgonach. Niestety wygląda na to, że nie dowiemy się póki co niczego z tym nadawcy listów. Z całą pewnością może go wkurzyć twój wyczyn, co zapewne skłoni go do kolejnych podobnych akcji. Jeśli złapiemy jakiś trop, na pewno cię wezwiemy- Usłyszana wieść zasmuciła go. Był tylko urzędnikiem i pewnie śmierć wśród ludzi była dla niego rzeczą dość naturalną, a jednak takich informacji nie można było słuchać bez żadnej reakcji, jeśli miało się choć trochę uczuć.
-A co z tą całą Nishi? Jak sobie z nią poradziłeś? Co się z nią stało?- Po chwili ciszy przypomniał sobie o tym drobnym aspekcie i postanowił, że nieco jeszcze pomęczy ten temat. Czy wynikało to z jego ciekawości czy z konieczności wpisania to w raport? To nie było do końca jasne, ale nie było powodu aby nie odpowiedzieć na takie pytanie. Chyba.
0 x
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
Misje shinobi'ch bywały naprawdę niezwykłe. Niekiedy Miało się wrażenie, że w mentalności ciągnęły się latami, chociaż tak naprawdę trwały kilka dni, inne z kolei powodują, że człowiek zupełnie zatraca się we wszystkich wykonywanych obowiązkach. Zaburzenie rachuby czasu ujawniło się w momencie, w którym Nara wszedł do siedziby klanu, też zatracił się w swoim zadaniu i dopiero zorientował się, że nie było go tak naprawdę kilka godzin.
-Ah, tak, też odniosłem takie wrażenie. - skwitował jeszcze wcześniej w odpowiedzi.
Potem nadeszła pora na wyjaśnienia i raport, jak się okazało, wszystko zakończyło się powodzeniem. Zleceniodawca miał jednak pytanie dotyczące napotkanej osoby i walki, jaka miała miejsce przy granicy z Kaigan.
-Z początku grała uroczą dziewczynkę, która potrzebowała pomocy. Zaciągnęła mnie na polanę, gdzie czekał wściekły wilk i kiedy miałem go odpędzić, Nishi wbiła mi pazury w plecy. Sama trochę wyglądała jak bestia. Poradziłem sobie z nimi bardzo szybko i od razu zabiłem, nie mogłem sobie pozwolić na przeciągającą się potyczkę ze względu na utratę chakry i brak wsparcia. Rozprawiłem się z nimi przy użyciu cienia i odciąłem łby, a Ich ciała postawiłem na polanie jako pożywkę dla dzikich zwierząt. Niczego przy nich nie znalazłem. - wyjaśnił.
W zasadzie, to było chyba wszystko.
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2187
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
Re: Siedziba władzy
Rozmyślania nad upływaniem czasy mogły być bardzo ciekawym doświadczeniem i prowadzić do ciekawych wniosków. Kto wie, może kiedyś ktoś odkryje, że czas jest po prostu kolejnym z wymiarów, podobnie jak rzeczywistość w której się poruszamy. Obecnie jednak są to jedynie osobiste wrażenia do zatracania się w wykonywanych obowiązkach. Czasami ślęczenie nad papierami potrafi dłużyć się jakby trwało to całe dnie, a tymczasem mija kilka minut. Czasem podróż z dobrym znajomym może trwać tydzień, a będzie się wydawać, że to ledwie pół godzinki.Takashi
Misja rangi C
31/30
-Hmm... Raczej nie było potrzeby tych ciał przynosić. W środku lasu pewnie i tak nikt ich nie znajdzie. No trudno, nie zatrzymuję Cię już więcej. Tutaj jest wynagrodzenie, niedługo spiszę raport, więc misja zostanie oficjalnie uznana za działanie na dobro klanu. Takie starania z pewnością zostaną wkrótce docenione- Pochwalił Takashiego za sprawnie przeprowadzoną akcję oraz dokładnie zdany raport. Teraz zadaniem urzędnika była papierologia, zanim jednak do niej się zabrał, podniósł mieszek, który leżał na biurku i przekazał go zleceniobiorcy. Nara spisał się znakomicie, więc i suma jaka mu została przyznana była odpowiednia. Na koniec urzędnik ukłonił się delikatnie i wrócił do swojej roboty. Misja zakończona i swój obywatelski obowiązek został przez użytkownika cienia wykonany. Teraz miał chwilę wolnego i od niego zależało czy zdecyduje się podszlifować swoje umiejętności, czy też w ciszy i spokoju pozwoli sobie na nieco odpoczynku.
KONIEC
0 x
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
Misja nie należała do tych szczególnie trudnych, choć z całą pewnością sprawiała wrażenie niecodziennej, owianej aurą tajemniczości. Choć zagrożenie zostało wyeliminowane, nadal gdzieś na wolności przebywał tajemniczy jegomość, który był pomysłodawcą wszystkich nieludzkich działań i napadów. To on odpowiadał za wszystkie krzywdy, które Nishi wyrządzała zarówno okolicznym mieszkańcom, jak i turystom zwiedzającym okolicę. Takashi, gdyby nie jego zdolności i przeżycia, prawdopodobnie sam stałby się ofiarą, jednak jego doświadczenie i możliwości bojowe pozwoliły mu rozprawić się z wrogimi siłami. Poczucie niepełnej realizacji celu powodowało w bohaterze mieszane uczucia, aczkolwiek z aktualnym poziomem zrobił wszystko, co było w jego mocy, reszta należała do jednostek obdarzonych zdolnościami wykrywającymi. On takich nie posiadał.
-Dziękuję, miło słyszeć takie słowa. Pozwolę sobie wrócić do domu, by odpocząć, jutro przyjdę po następne zadanie, więc może się spotkamy. W każdym razie do zobaczenia. - ukłonił się nisko, po czym opuścił budynek.
Jedno zlecenie było zrealizowane i Nara śmiało mógł wrócić do domu, by odpocząć i zakończyć dzień. Marzył o prysznicu, a także praniu, bo następnego dnia musiał ubrać się w kompletnie nowe ciuchy, te, które miał na sobie, przesiąkły zapachem stęchlizny i padliny. Takie miał wrażenie. Nie był może pedantyczny, ale z pewnością lubił porządek i czystość, dlatego właśnie po powrocie do domu ściągnął ciuchy, zrobił pranie, po czym wziął prysznic i udał się do snu. Wystarczy wrażeń jak na jeden dzień.
0 x
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
Następnego dnia Takashi niemalże od razu chciał podjąć się wykonania następnej misji, dlatego po obudzeniu się zadbał o poranną toaletę, założył nowe, czyste ubrania, zabrał cały potrzebny sprzęt i wyszedł, upewniając się, że drzwi zostały zamknięte na klucz. Kierunek: siedziba władzy rodu Nara. Motywację miał dużą, to trzeba było przyznać, szczególnie, że poprzedniego dnia usłyszał słowa, które rozbrzmiewały echem w jego głowie. "Misja zostanie oficjalnie uznana za działanie na dobro klanu. Takie starania z pewnością zostaną wkrótce docenione". Czy to mogło oznaczać, że nawet szary Dōkō jego pokroju mógł być honorowany do awansu? To by oznaczało, że w jego życiu nastąpił progres i śmiało mógłby nazwać samego siebie mianem silniejszego. Bardziej doświadczonego. Jakby się nad tym zastanowić, tak właśnie było, czy to oznaczało więc, że dla tego konkretnego Nary lada moment miał nastąpić przełomowy moment w życiu? Wszystko by na to wskazywało, w końcu działał dla swojego rodu więcej, niż co po niektórzy jego rówieśnicy i koledzy równi rangą, a chociaż o Oniniwie jeszcze nie chciał informować swojego Shirei-kan'a, to jednak wieści z całego świata rozchodziły się dość szybko. Miał mało czasu, prędzej czy później czekała go ta jedna, konkretna rozmowa, przed którą odczuwał strach. Z jednej strony chciał ją odwlekać w czasie jak najdłużej, z drugiej jednak nie mógł sobie na to pozwolić i musiał działać jak najszybciej. Wciąż jednak nie mógł zapominać o planie i ustaleniach, jakie zawarł z Yoake i Hikari'm. Działał tak, jak sobie postanowił - najpierw zasługi dla klanu, potem poinformowanie głowy rodu o wydarzeniach z Ogrodu Diabła i o sześcioogoniastym. Może rzeczywiście awans byłby dobrym pomysłem? Wtedy byłoby wiadomo, że Takashi Nara nie jest pierwszym lepszym popychadłem, to już filar czegoś większego, stanowiący kluczowy element dla wszystkich z Yokukage.
-Takie przynajmniej mam wrażenie. - zgadza się, powyższe stwierdzenia stanowiły również jego indywidualne przemyślenia, domniemania.
W najbliższym czasie z pewnością dane mu będzie tę rozmowę przeprowadzić, ale do tego czasu trzeba mu było jeszcze wykonać te kilka kluczowych misji. Zlecenia rangi C wykraczały znacząco poza zakres obowiązków Dōkō, a on właśnie chciał podjąć się kolejnej już takiej. Jego przełożeni z pewnością zauważą te starania i w niedługim czasie wytypują go na wyższą pozycję.
-Dzień dobry! Przyszedłem po kolejną misję rangi C, znajdzie się coś? - przywitał się grzecznie i spytał od razu po wejściu do siedziby,
0 x
- Jun'ichi
- Martwa postać
- Posty: 1910
- Rejestracja: 31 maja 2018, o 12:41
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32 ... 429#p86350
- Multikonta: -
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
Misja rangi C
Takashi
"W zgodzie z naturą"
Po przekroczeniu progu siedziby władzy, przywitało Cię kilka znajomych już z tego miejsca twarzy, które na Twój widok nie tyle co pozostały obojętne, co raczej zauważyły że pojawiasz się tu kolejny dzień z rzędu i dobrze było wiadomo w jakim celu. Było to dla nich godne podziwu, doceniali to dlatego też kilka osób w geście uznania kiwnęło lekko głową co nie zdarzało się raczej często w odniesieniu do znacznie niższych rangą osób. Tylko czy taki właśnie był prawdziwy Nara - pracowity i ochoczy do nowych wyzwań?
Twoje pytanie zostało dość szybko odebrane przez odpowiednią osobę, która jakby czekała na Twoje przybycie, bowiem ze sterty dokumentów wyciągnęła jedną, konkretną teczkę z dokumentami z której po chwili zostało wyciągniętych kilka kartek.
Jest coś czym mógłbyś się zająć, a właściwie powinieneś. Chodzi o nasz las i jego mieszkańców, jelenie. W ciągu ostatniego miesiąca zgłoszono nam kilka przypadków ich zgonów, zaś dwa ostatnie odznaczały się czymś wyjątkowo niepokojącym, otóż jelenie zostały pozbawione poroża. Jako opiekuni lasu oraz zwierząt, nie możemy na to pozwolić, zwłaszcza że poroże jeleni jest dla nas wyjątkowo cennym surowcem. Te dokumenty możesz zabrać ze sobą, jest tu mapa wskazująca wszystkie miejsca gdzie znaleziono martwe zwierzęta. Twoim zdaniem jest dowiedzieć się do spowodowało ich śmierć oraz zakończyć ten proceder w trybie natychmiastowym. Mam nadzieję że pojmujesz powagę sytuacji. - ten sam mężczyzna co dzień wcześniej podał w Twoją stronę kawałek papieru z wyrysowaną mapą lasu oraz imionami i adresami osób, które dokonał dramatycznych odkryć.
0 x
- Takashi
- Posty: 1020
- Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=112398#p112398
- GG/Discord: Takaś#4124
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Siedziba władzy
Już po wejściu do siedziby Takashi był w stanie zauważyć, że niektóre wyższe rangą osoby patrzyły na niego znacznie inaczej, niż wcześniej, ich wzrok przepełniał szacunek i duma. Zmiana nie nastąpiła może z dnia na dzień, ale z pewnością była na tyle diametralna, że bohater od razu ją zauważył. Nie był człowiekiem, któremu zależało na rozgłosie i sławie, w swoich działaniach miał pewien ukryty cel, który zamierzał jak najprędzej zrealizować. Oczywiście zależało mu na klanie, na mieszkańcach zarówno Yokukage, jak i reszty Midori, chciał się realizować, wykonując misję, to nie ulega wątpliwości. Jednakowoż skutkiem jego działań miał być awans, który umożliwiłby mu rozmowę z Shirei-kan'em na nieco innych, korzystniejszych warunkach niż te aktualne.
Przy odpowiednim stanowisku Nara spotkał tę samą osobę, z którą rozmawiał wczoraj. Napatoczyło się kolejne zadanie, któremu mógł się poświęcić, co wyjątkowo go zadowoliło. Wysłuchał wszystkiego, co ma do przekazania jegomość, po czym zabrał te dokumenty, które mogły mu pomóc w dalszych poczynaniach, na pewno chwycił mapę.
-Oczywiście, że tak. - odpowiedział w kwestii powagi sytyacji. -Zamierzam zacząć natychmiast. Dziękuję za wszystkie informacje, postaram się jak najszybciej zbadać sprawę. Do zobaczenia.
Nie rozgadywał się, nie było na to czasu, teraz liczyła się tylko misja, której młodzieniec się podjął. Opuścił siedzibę władzy, po czym wziął do ręki wszystkie niezbędne papiery i zapoznał się z nimi. Przejrzał również mapę, starając się zapamiętać z niej jak najwięcej, akurat te dane były kluczowe. Zawsze mógł sięgnąć z powrotem do torby i posłużyć się papierami, jednak im więcej zapamięta, tym lepiej dla niego.
-Okej, wszystko już wiem. W drogę. - wymamrotał pod nosem, po czym ruszył przed siebie.
Gdzie najpierw? Do wskazanej osoby, która znajdowała się najbliżej. To ją zamierzał wypytać o całą sytuację i okoliczności, w jakiej dowiedział się czegokolwiek o sprawie. Przywitałby się i podał powód swojej obecności, nic poza tym. Rozwiązanie sprawy było kluczowe.
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość