Polana przed osadą

Awatar użytkownika
Rika Kari Matsubari
Postać porzucona
Posty: 1091
Rejestracja: 6 mar 2018, o 12:34
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki

Re: Polana przed osadą

Post autor: Rika Kari Matsubari »

Po wilkach - jak i po niedźwiedziach - nie było już śladu. Śladu nie było też po mężczyźnie, który przecież tak żywo wołał o pomoc. Przestraszyła go, w porządku, ale chyba nie mógł uciec daleko. Pewnie siedzi gdzieś skryty - pomyślała. Toteż zaczęła nawoływać. Raz prośbą, raz gro... tłumaczeniami. Wszystko na nic. Rozeźliło ją to. Ona tu nadstawia karku, żeby ratować komuś życie, a tu ani mu, ani be, ani kukuryku. Nawet przez myśl jej nie przeszło, że rany spowodowane pogryzieniem przez wilki mogą być śmiertelne. Eh. Normalnie nadymałaby ze złości puldaski, ale i z tego zdążyła przez ostatnie lata wyrosnąć. Powinna jeść więcej słodyczy, bo gdy wróci do domu na pewno zauważy jak drastycznie spadł jej poziom słodkości. Gdy wzrastało w niej poczucie rezygnacji, usłyszała głos.
Tylko skąd pochodził? Ni w lewa, ni z prawa śladu żywej duszy. Ale przecież słyszała wyraźnie! Wreszcie, po kolejnej odezwie udało jej się skierować wzrok na coś, co może nie do końca było tym czego szukała, ale przynajmniej bylo żywe. Ale zaraz! Osobliwa kulka wychodzi zza krzaków, patrzy się jakoś rozumnie. Rika natychmaist wyczuła kontekst, ale wciąż nie dawała wiary. Omiotła nerwowym spojrzeniem okolice w poszukiwaniu innego shinobi. Czy ktoś właśnie robi jej to, czym ona chwilę wcześniej poczęstowała wilki?
Ale to było niemożliwe. Obserwowała osobliwą sówkę, nieznacznie tylko podobną do gatunku, jaki znała. Nietypowe upierzenie, mało atletyczne ciałko i postrzępione skrzydło z niewielką strugą krwi. Kiedy sów odezwał się ponownie, głos idealnie pokrywał się z ruchami dzioba. Nawet ona nie potrafiłaby zgrać jutsu tak doskonale w czasie. Zrobiła duże oczy, niewiele słuchając tego, co mówi. Uśmiechała się, niemal śmiała. Nie z sowy, a całej tej sytuacji, w której przez zupełny przypadek się znalazła. Rzuciła się na ratunek sowie (czego nie powinna robić, bowiem świat zwierząt musi się samoregulować), myśląc że broni mężczyznę, a potem się okazało, że ta sowa mówi!
-Ty mówisz. - zauważyła i z nieznikającym uśmiechem podrapała się po głowie. Od tej chwili wiedziała, że ten dzień nie będzie jak każdy inny.
Nieznajomy sów wzbił się w powietrze i bacznie przyglądając się swojej wybawicielce, pozwolił obejrzeć się dokładniej. Miał dwa skrzydła, parę nóg, oczy i dziób. A jednak mówił (!) i z myślą tą nie było sie łatwo oswoić. Choć uratowany z paszcz głodnych wilków, nie wyszedł z ataku drapieżników bez szwanku. Trudno powiedzieć, czy zdołałby przeżyć tę noc, gdyby zaczaił się na niego ktoś jeszcze.
-Słuchaj, na pewno taka dzielna sowa jak ty ma wiele obowiązków, ale jesteś ranny i musimy coś z tym zrobić. - Rika przesunęła się pod drzewo z nieco gęstszą koroną i wyciągnęła z torebki mapę. To mapa całej Midori, którą kupiła jakieś 7-8 lat temu. Choć nie pierwszej świeżości, nie przydała jej się aż do tej pory. Przez chwilę rozważała "Pod Kasztanami", ale finalnie wybór padł na karczmę "Cicha Przystań" jako miejsce, w którym nie powinno być problemu z wejściem z... sową.
-Daj mi chwilkę. - zwróciła się ponownie do ptaka. - tu widzę wszystkie... dziuple, do jakich możemy się udać. Wilgoć to poważny problem - podjęła dalej krzty dowcipu w głosie. - deszczówka rujnuje moje włosy. (Po tym co przeżyłam w ostatnim czasie) na pewno przyda nam się odrobina luksusu. Idziemy?
Ptaszek odpowiedział, wdrapując się na ramię dziewczyny. Wróciły wspomnienia z brązowej sówki Fumo, który towarzyszył jej latami. Kto wie, może gdzieś między spływającymi po policzkach kroplami deszczu czmychnęła pojedyncza łza. Rika nie do końca wiedziała, dlaczego to robi. Była jednak pewna, że robi dobrze.
-Masz jakieś imię? - zagadnęła po drodze. Nie przepadała za ciszą, a zwłaszcza ciszą w towarzystwie. - Do mnie możesz mówić Rika.
-Wezmę nam teraz pokój, a ty postaraj się nie chwalić, że umiesz mówić, dobrze?
-Jeden pokój proszę. - zagadnęła w karczmie. I wyłożyła na ladę tyle monet, ile wskazywał napis na tabliczce.
Wprost nie mogła się doczekać, aż podpyta sowę o to, co tutaj robi.

z/t -> Karczma "Cicha Przystań"
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
Awatar użytkownika
Rei Uta
Posty: 473
Rejestracja: 5 maja 2021, o 14:27
Wiek postaci: 16
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: - Różowe włosy.
- Czarne Haori przewiązane jedwabnym obi, tego samego koloru luźne spodnie oraz wysokie buty za kostkę.
- Patrz avatar.
- Po resztę zapraszam do kp.
Widoczny ekwipunek: - Torba biodrowa.
- Duży zwój na plecach.
Aktualna postać: Rei
Lokalizacja: Cały świat.

Re: Polana przed osadą

Post autor: Rei Uta »

Takashi Nara Wyprawa rangi C 1/? Bohaterowie opowieści w większości swoich przypadków zaczynali od sytuacji, w której normalny człowiek po prostu się poddawał. Wystarczył nagły impuls, odpowiedni moment, moment, w którym nie można było zachować się inaczej. Tym razem padło na samotnego chłopaka, wojownika z klanu, który na świecie znany był ze swego sprytu i niesamowitego podejścia do narastających problemów. Większość członków rodziny Nara należało do znamienitych strategów i przywódców, mało było takich co chętnie stawali z nimi w szranki. Takashi Nara, idealnie odzwierciedlał wszelkie cnoty wywodzące się ze swego pochodzenia. Dzisiejszy dzień przywitał bohatera ostrym deszczem, który swą ostatnią kroplą spadł, w momencie gdy chłopak w pocie czoła zakończył planowany trening. Jak właściwie zaczynały się takie opowieści… Dawno, dawno temu, przecież to było teraz, nie rok, czy sto lat w przeszłości. Za górami, za lasami… To też nie pasowało do tej opowieści, mimo że otaczały go wysokie drzewa prastarego lasu. Wspomniane przygody zaczynały się zazwyczaj z przypadku, tak było i tym razem. Zanim Takashi zdążył odpocząć po wielogodzinnym treningu, na horyzoncie pojawił się znajomy shinobi, z którym chłopak ostatnio spędzał areszt wioskowy. Każdy znał powody takiego zachowania, jednak nie każdy mógł o tym mówić… Mimo że nasz Nara wciąż był szanowanym wojownikiem swej rodziny, nie potrafił pozbyć się wrażenia wszechobecnego wzroku zawistnych spojrzeń. Dawni znajomi i przyjaciele, starali się zachować właściwy etos, jednak nie można było z całą pewnością wykluczyć, iż od tamtego dnia wszystko się zmieniło. Nara mógł spojrzeć w oblicze starszego wojownika własnej wioski, który zatrzymał się nagle kilka kroków przed swym młodocianym, protegowanym.

Jeśli skończyłeś, to mamy robotę…
Minamoto zaczął spokojnie, wyciągając z kieszeni skręconego papierosa. Szybkim ruchem odpalił go drewnianą zapałką, którą przeciągnął po rękawie zielonej kurtki. Mężczyzna nie pałał do chłopaka szczególną miłością, jednak obiecując swemu Shirei-kanowi, że będzie miał na niego stale pieczę, nie zamierzał łamać danego słowa. Czym był shinobi bez swej powinności i wierności względem reszty mieszkańców rodzinnego domu.

Kilka godzin temu do osady przybył emisariusz, że wioski niemal na samej granicy z Modori. Twierdzi, że każdej nocy znika tam jedna osoba, a z lasu zaczęły uciekać dzikie zwierzęta
Mężczyzna zaciągnął się kilka razy szarym dymem, otulając swe płuca śmiercionośną substancją. Jeśli to, co mówił było prawdą, z pewnością należało zbadać sprawę zaginięć. Jednak nasuwało się tutaj pytanie, dlaczego to właśnie Takashi został wybrany do aktualnej misji, co sprawiło, że najbardziej pilnowany shinobi w wiosce został wybrany do zaprzestania tego procederu. Ostatnie krople deszczu zniknęły tak szybko jak się pojawiły, odświeżając wszystko wokół. Las niemal, jak żywy zatrzepotał gałęziami, ukazując swą wdzięczność matce naturze. Niesamowitym było jak bardzo magicznym miejscem był świat, który otaczał każdego z nas…

Udamy się do wioski, tam będziesz mógł dowiedzieć się wszystkiego osobiście…
Mężczyzna dopalił peta, rzucając go pod własne stopy.

Żeby była jasność… Ja byłem przeciwko temu, żeby pozwolić ci na tę podróż… Niestety władze się uparły
Człowiek wykazywał jawną niechęć dla tego pomysłu, jednak to nie on podejmował decyzje. Na całe szczęście to nie chłopak z klanu Nara był tutaj winnym, jednak przez ślepy los musiał starać się teraz udowodnić wszystkim mocniej niż inni, że należy do wiernych shinobi swej wioski. Wszystko jednak zależało od niego… Jak właściwie miał zamiar wykorzystać drzemiące w nim siły, kim chciał się stać i jakie plany szykowała dla niego przyszłość. Ostatnie lata na świecie nie były spokojnie, z każdego regionu nadciągały informacje o wewnętrznych konfliktach i nadciągającemu niebezpieczeństwu. Świat potrzebował bohaterów, ludzi gotowych na całkowite poświęcenie… Jednak, jak już zostało powiedziane, czy ktoś mógł być pewnym co planował sam posiadacz jednego z wielkich demonów.
0 x
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
Awatar użytkownika
Rei Uta
Posty: 473
Rejestracja: 5 maja 2021, o 14:27
Wiek postaci: 16
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: - Różowe włosy.
- Czarne Haori przewiązane jedwabnym obi, tego samego koloru luźne spodnie oraz wysokie buty za kostkę.
- Patrz avatar.
- Po resztę zapraszam do kp.
Widoczny ekwipunek: - Torba biodrowa.
- Duży zwój na plecach.
Aktualna postać: Rei
Lokalizacja: Cały świat.

Re: Polana przed osadą

Post autor: Rei Uta »

Takashi Nara Wyprawa rangi C 3/?
Takashi ruszył, więc z powrotem do miasta, licząc, że sytuacja wyjaśni się w niedługim czasie. Jako shinobi przyzwyczajony był do podobnych zjawisk. W jednej chwili, siedząc sobie wygodnie na swoim ulubionym fotelu, by w następnej znaleźć się na polu bitwy jako jedna z głównych jednostek wsparcia. Życie użytkowników niebiańskiej chakry nie było łatwe, zwłaszcza życie takich co mieli w sobie odrobinę więcej niż inni. Klan Nara jako ceniony sojusznik okolicznych prowincji, często proszony był o pomoc w tej czy innej sytuacji. Mijając kolejne grube dęby puszczy, dotarli wreszcie przed wysoką palisadę oddzielającą pierwsze zabudowania mieszkalne. Grupy strażników kręciły się w jedną i drugą stronę. Z daleka słychać było szum spadającego wodospadu, który znikał białą pianą w strumieniach szerokiej rzeki. Siedziba władzy górowała nad całą osadą, pochłaniając praktycznie wszystkie promienie słońca przebijające się przez koronę drzew. To właśnie tam czekało na niego wyjaśnienie zagadki, kto właściwie krył się za wyznaczoną misją. Minamoto poprowadził ich główną aleją, mijając po drodze innych obywateli. Takashi mógł zauważyć wzrok, o którym myślał chwilę temu. Kiedyś wierni kamraci, teraz starali się całkowicie ignorować jego obecność. No ale czemu się dziwić, ludzie często nie potrafili poradzić sobie z tym, czego nie rozumieli. Po dwudziestu minutach stanęli przed jednym z pomniejszych pomieszczeń pilnowanych przez dwóch strażników. Minamoto przedstawił powód ich wizyty, a następnie mogli już przejść przez otwarte drzwi. W środku panował całkowity przepych. Dwójka urzędników stała właśnie nad niewysoką dziewczyną, która swą urodą z pewnością mogła przykuwać uwagę niejednego męskiego przedstawiciela wszelkiego rodu. W momencie pojawienia się nowych bohaterów tej historii wszyscy nagle ucichli, a oblicze obcej dzierlatki, jakby nagle przeszło ulgą. Starszy z urzędników wyszedł z biura, natomiast drugi z nich przywołał na swym obliczu konsternację.

Witam was… Skoro Takashi jest już z nami, możemy wreszcie zaczynać
Przemówił spokojnym głosem, wskakując przybyłym wolne miejsca w kącie sali. Czarnowłosa spojrzała na dwójkę nowych shinobi, po czym uśmiechnęła się niepewnie do członków klanu wybranych do tego zadania.

Obecna tu Izu Ore, przybyłaby prosić nas o pomoc w rozwiązaniu problemu wioski Hageyama. Zgodnie z tym, co mówi od przeszło tygodnia znikają tam ludzie w niewyjaśnionych okolicznościach. Jedynym śladem, który udało im się ustalić jest niepokój dzikiej zwierzyny z lasu, który otacza osadę na samotnym wzgórzu…
Mężczyzna przerwał na moment, by za chwilę na nowo powrócić do kontynuowania swej wypowiedzi. Najwidoczniej sam nie wierzył w to, co właściwie miał zamiar przekazać.

Oro twierdzi, że ich osada została dotknięta przez klątwę wiedźmy z okolicznej puszczy… Nie wiem sam co właściwie o tym myśleć, jednak w naszym obowiązku jest zbadać całą sprawę… Takashi, zostałeś wyznaczony do obecnego zadania z jeszcze jednego powodu, jednak tego dowiesz się już od ojca Izu, gdy odprowadzicie ją bezpiecznie do domu
Nawet jeśli jego słowa były dziwne, to jedyną osobą, która mogła mieć wątpliwości był tutaj wspomniany bohater. Ani wyższy urzędnik, ani nawet Minamoto nie wydawali się zaskoczeni. Najwidoczniej obecne życie Takashiego wciąż obcowało w tajemnicze wydarzenia i kontrolę ludzi dużo pewniejszych, co jest dla niego dobre. Opiekun chłopaka wstał ze swego miejsca, podchodząc do niewielkiego okna. Spokojnym ruchem odpalił kolejnego papierosa, przemawiając teraz do czarnowłosej kobiety z oddalonej wioski.

Możesz być pewna, że zajmiemy się sprawą na poważnie… Nawet jeśli wierzycie w podobne zjawiska, jestem pewnym, że za podobnymi zaginięciami może stać zwykła ludzka próżność… A takich zawsze jest wszędzie na pęczki
Mężczyzna uśmiechnął się, otulając własne płuca szarym dymem.

Arigato…
Odparła, opuszczając głowę, by za chwilę rozpromienić własne oblicze szczerą wdzięcznością.

Bardzo przepraszam, że nie mogę powiedzieć więcej o tym, dlaczego ojciec wybrał właśnie Takashiego do tego zadania… Jednak sama nie posiadam dodatkowych informacji. Będziemy zaszczyceni, mogąc gościć jego, jak i Mina moto-Sana
Dodała szybko, starając się dać do zrozumienia, że wszelkie niejasności w zadaniu zostaną zaraz wyjaśnione jak tylko spełnią warunki postawione przez jej opiekuna. No cóż, jej ojciec z pewnością był ciekawym człowiekiem… skoro prosząc o pomoc stawiał podobne żądania. Jednak, skoro nikt z obecnych nie miał nic przeciwko, to czy sam bohater mógł mieć jakieś wątpliwości.
0 x
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
Awatar użytkownika
Rei Uta
Posty: 473
Rejestracja: 5 maja 2021, o 14:27
Wiek postaci: 16
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: - Różowe włosy.
- Czarne Haori przewiązane jedwabnym obi, tego samego koloru luźne spodnie oraz wysokie buty za kostkę.
- Patrz avatar.
- Po resztę zapraszam do kp.
Widoczny ekwipunek: - Torba biodrowa.
- Duży zwój na plecach.
Aktualna postać: Rei
Lokalizacja: Cały świat.

Re: Polana przed osadą

Post autor: Rei Uta »

Takashi Nara Wyprawa rangi C 5/? Takashi jak zawsze miał najbardziej przejebane. Wszyscy ustalali następne kroki w jego własnym życiu, a nawet nie pytali go wcześniej o zdanie. Najgorsze w tym wszystkim było to, że mimo iż zlecenie było dość jasne, to przynosiło jedynie kolejne pytania bez odpowiedzi. Chłopak, jednak nie należał do takich co poddawali się przez drobne przeszkody na drodze, dlatego już po chwili mógł rozpocząć kolejną przygodę w malowniczej scenerii prastarego lasu. Minamoto uśmiechnął się do swego protegowanego, wymieniając z urzędnikiem krótkie spojrzenie. Nie było sensu nawet tego komentować, a konspiracja całej wioski przedstawiała się wręcz w komiczny sposób. Miał po prostu dbać o ich pojemniczek na demona, i uważać żeby przypadkiem mu się włosy nie potargały.

Możemy wyruszać natychmiast, sam podjąłem już wszystkie środki, by nie marnować czasu
Starszy wojownik cienistego klanu w następnej chwili spojrzał na Isu, starając się zachować względnie przyjemny wyraz twarzy. Co było dość trudne w przypadku czterdziestolatka, któremu bruzdy na twarzy wyznaczały kolejne szlaki przebyte na drodze do spokoju w Yokukage. Oro wstała również ze swego miejsca, kłaniając się tym razem przed starym urzędnikiem… Który w tym momencie przybrał na swym bladym obliczu kolory dojrzałego buraka. Mężczyźni faktycznie byli niesamowicie prostymi instrumentami do prowadzenia. Najdziwniejsze w tym było jednak to, że od samego początku ich rozmowy, ignorowała całkowicie naszego małoletniego bohatera. Najwidoczniej nie chciała czegoś powiedzieć lub po prostu wolała starszych panów. Kolejne minuty minęły w klasycznej formie wymieniania grzeczności w celu opuszczenia budynku, jednak było to o tyle nudne, że nie było nawet o czym wspominać. Już po kolejnej godzinie Nara Takashi, Minamoto Nara oraz Izu Oro byli już w drodze, pozostawiając za sobą bogatą leśną osadę. Dopiero gdy na dobre zostali sami, czarnowłosa odezwała się nagle do starszego z mężczyzn.

Zawsze lubiłam odwiedzać waszą osadę… Hageyama jest urokliwa, ale w życiu nie widziałam tylu rozmaitości, ile jednego ranka wystawiacie na swoich straganach
Kobieta założyła dłonie za plecy, przybierając bardziej swobodny wyraz twarzy.

Najbardziej lubię zielone owoce z południom… Nie wiem dokładnie jak się nazywają, ale są bardzo słodkie i przyjemnie cierpkie w smaku
Dziewczyna podeszła do Minamoto, niemal, wieszając się na jego szyi. Mężczyzna zdziwił się dość mocno, jednak jej nieprzerwany monolog nie pozwalał mu na zaprzestanie tego procederu.

Miałam chwilę, zanim zostałam zaproszona przez tych miłych starszych panów do waszej siedziby… Podoba mi się ubiór waszych kobiet, w tych zielonych sceneriach wyglądają niemal, jak leśne duszki
W następnej chwili Isu podbiegła kilka kroków do przodu, kucając nad świeżymi śladami pozostawionymi przez jakichś podróżnych. Przez krótką chwilę wpatrywała się w nie, po czym przedstawiła swoje zdanie w dość zaskakujący sposób.

Ten facet miał ze sobą jakiegoś syna… Albo bardziej córkę, gdyż ślady są zbyt płytkie. Córka miał ze sobą lekki plecak, miała maksymalnie cztery lata. Zobaczcie, o tutaj stawia je częściej ze względu na niski wzrost
Dziewczyna wstała z ziemi, otrzepując kolana z czarnego piasku. Spojrzała przez chwilę na dwóch ponuraków z leśnego klanu, po czym zwróciła się znowu do Minamoto… Kolejny raz, ignorując biednego Takashiego.

Jestem najlepszym tropicielem w całym Midori… Możecie wierzyć lub nie, ale potrafię poznać istotę z dokładnością do centymetra po samych śladach. Obiecuję, że pomogę wam w zamknięciu tajemnicy naszej osady oraz przerwaniu tych zabobonów o czarownicy z Blair.
Dziewczyna wydawała się szczera w tym, co mówiła, a sam jej hart ducha był czymś niezwykle inspirującym. Najważniejszym dla wszystkich było teraz, by pozostać w pozytywnych relacjach do samego zakończenia całej przygody. Takashi miał szansę poznać nowy rejon, Minamoto mógł zapalić w spokoju na powietrzu, a dziewczyna zachwycić wszystkich swymi umiejętnościami łowieckimi. Każdy z nich był tutaj z innego powodu, ale łączył ich ten sam cel. Nara miał szansę kolejny raz wykazać się w granicach własnego kraju. Jego imię znane było z pomocy przy przeprawie karawan bogatych ludzi z Midori oraz radzeniu sobie z innymi niebezpieczeństwami w postaci kłusowników. Co prawda nie były to jakieś spektakularne wyczyny, ale od czegoś trzeba było przecież zacząć. Przyszłe godziny miały pokazać jak bardzo przygoda potrafi uderzyć do głowy…
Z/t
0 x
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
Awatar użytkownika
Rei Uta
Posty: 473
Rejestracja: 5 maja 2021, o 14:27
Wiek postaci: 16
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: - Różowe włosy.
- Czarne Haori przewiązane jedwabnym obi, tego samego koloru luźne spodnie oraz wysokie buty za kostkę.
- Patrz avatar.
- Po resztę zapraszam do kp.
Widoczny ekwipunek: - Torba biodrowa.
- Duży zwój na plecach.
Aktualna postać: Rei
Lokalizacja: Cały świat.

Re: Polana przed osadą

Post autor: Rei Uta »

0 x
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Polana przed osadą

Post autor: Arii »

0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Rei Uta
Posty: 473
Rejestracja: 5 maja 2021, o 14:27
Wiek postaci: 16
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: - Różowe włosy.
- Czarne Haori przewiązane jedwabnym obi, tego samego koloru luźne spodnie oraz wysokie buty za kostkę.
- Patrz avatar.
- Po resztę zapraszam do kp.
Widoczny ekwipunek: - Torba biodrowa.
- Duży zwój na plecach.
Aktualna postać: Rei
Lokalizacja: Cały świat.

Re: Polana przed osadą

Post autor: Rei Uta »

0 x
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Polana przed osadą

Post autor: Arii »

0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Takashi
Posty: 1015
Rejestracja: 2 mar 2019, o 14:02
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki na około 178cm | czarne włosy spięte w kucyk | srebrne kolczyki w uszach | często widziany z grymasem na twarzy | ubrany w ciemny kombinezon oraz kamizelkę shinobi
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie | kabura na lewym udzie | torba nad prawym pośladkiem | torba nad lewym pośladkiem | kamizelka shinobi | ochraniarz "Zjednoczonych Sił Sogen" na lewym ramieniu
GG/Discord: Takaś#4124
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polana przed osadą

Post autor: Takashi »

0 x
TakashiMinamotoRokubi
themekpgłosphbank

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Yokukage (Osada Rodu Nara)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości