Hageyama "Łysa góra"

Kolejna prowincja przynależąca do Prastarego Lasu o znacznej powierzchni. Midori zamieszkiwane jest przez Ród Nara i tak jak Shinrin oraz Kaigan, w głównej mierze pokryty jest gęstą puszczą, która słabo przepuszcza promienie słoneczne. Prowincja od wschodu graniczy z Ryuzaku no Taki, od południa z Kaigan, od zachodu z Shinrin oraz od północy z regionem Wietrznych Równin, co pozwala na rozwój handlu oraz żeglugi morskiej.
Awatar użytkownika
Uchiha Tsuyoshi
Posty: 379
Rejestracja: 23 sty 2023, o 21:03
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, często związane w kucyk, czarne oczy, średniego wzrostu, szczupły -> po resztę zapraszam do KP
Widoczny ekwipunek: Torba przy boku
Multikonta: Sashiko

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Uchiha Tsuyoshi »

ZT
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

Wspaniały to był dzień. Ni stąd ni zowąd zjawiła się obok niego postać, która była wersją soft Kjudasza i tak bardzo przypadła mu do gustu jako członek zespołu. Zespołu w służbie uchi-HA. I co tu dużo mówić, nie trzeba było tak wiele czasu, by obydwaj mogli spoufalić się ze sobą i wymienić nastrojami, a także wrażeniami, które były ważne i dla jednego i dla drugiego. Kruczowłosy przypominał mu młodszego, jeszcze nieopierzonego brata, który dopiero nabiera doświadczenia by zdobywać wszystko, co starszy brat już zdobył. Jednak dla tego mniejszego będzie łatwiej, bo droga została już przetarta.
- A uwierz mi, że będzie szybciej niż mógłbyś się spodziewać. Jeszcze będziesz miał mnie dość, widząc co rusz tę chamską facjatę, hehe - zaśmiał się swobodnie by spojrzeć jeszcze w niebo, które zaczynało stawać się co raz ciemniejsze. Teraz już wiadomym było, że ta noc będzie krótka, a jutrzejsza podróz wymagająca choćby dla samego Kjudiniego, który już planował gdzie się uda - i wcale nie było to Kotei. Stąd planował się usunąć w cień i nie podróżować jutro z Cujoszem. Zostawił to za sobą, jednak wieczór wciąż się nie skończył.
- Gdyby zawsze było tak łatwo jak dziś to nigdy nie stałbym sie tak silny jak dziś, by jutro powiedzieć, że wczoraj to jednak byłem słaby w porównaniu do dzisiaj... - alkohol wjechał mocno, niczym poezja, której nikt nie potrafił zrozumieć. Gorzałka miała moc i to nie tylko w przenośni, ale i w praktyce, bo zmiotła z planszy młodszego Uchiha w mig, gdy tylko się skończyła. Shiroyasha wręcz nie zdązył powiedzieć dobranoc czy naura, a czarnowłosy spadł z pnia jak długi i nawet tego nie poczuł.
- Do zobaczenia Cujosz. Przeżyj. - powiedziawszy to, rozłożył się cały na ściętym pniu, by zamknąć oczy i zasnać.
Z samego rana, gdy tylko zebrał się cały wraz ze swoim ekwipunkiem, a w głownej mierze mieczami, ruszył stąd, poklepując jedynie głowę Cujosza na pożegnanie. Wiedział, że już niedługo się spotkają, jednak teraz to była najbardziej adekwatna chwila i moment pożegnania. Niczym świt się objawił, mgły w górach zasłaniały jego kruczoczarną sylwetkę w kapturze, ruszając przed siebie, w zupełnie innym kierunku niż było Kotei...
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

1/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

Wspaniali wojownicy mogli pojawić się tylko raz na kwartał milion-lecia. Czyli w tym wypadku na pewno nie był to Kjusz, ani też Cujoszo. Chociaż może ten drugi miał w sobie wielki potencjał. Nie to co el Kjuszardo, który był patentowanym leniem, chcącym jedynie spać, chlać i jarać na umór. Wspaniały wojownik, jak siemasz. Kocica nie mogła trafić po prostu lepiej podczas wydarzeń, które miały miejsce za murem, gdy tylko zdołali ujarzmić tę nieujarzmioną bestię. A teraz? Teraz musi spać i wysłuchiwać pijackich rozmów z lordem Kjuszardem.
Chcąc nie chcąc, opuścił swojego najnowszego i równie wartościowego przyjaciela, obracając się na pięcie w innym kierunku niż wioska, dla której służył i walczył. Nie trzeba było długo czekać, by shinobi usłyszał jakieś głosy, które wzbudziły jego zainteresowanie, tylko pytanie dlaczego. Ano dlatego, że do tej pory jeszcze niczego nie jadł, a po alkoholu chyba zakręciło mu się w żołądku. To była także woń jadła. Było to parę osób, które bardzo szybko mógł zlustrować swoim przenikającym spojrzeniem, heterochromicznych oczu. Niestety, wyglądali na jakichś niepełnosprawnych bojowo, nie posiadajac pewnych kończyn i to wzbudziło jego zaintresowanie. Cholera wie dlaczego. A przy okazji byli bardzo zadowoleni z życia, zupełnie jak sam Kjusz, który szukał zawsze zalet życia, aniżeli ich wad.
Został szybko zauważony, gdy na wietrze jego futro przy karku poruszało się zgodnie z natężeniem i siłą wiatru. Majestatycznie i cieplutko przy okazji, gdzie były wady tego rozwiązania?
- Szukam szczęścia po drodze schodząc z góry, młody Shiroyasha, do usług! - powiedział, delikatnie pochylając się i nie spuszczając z nich wzroku. - A wy co tu tak frywolnie szamiecie? Może macie jakieś nadwyżki dla trzeźwiejącego podróżnika? I w ogóle co was tutaj sprowadza, nie wyglądacie na kogoś, kto z łatwością porusza się wśród szczytów.. - nabierał podejrzeń, ale nie chciał tego aż tak okazywać. Mimo wszystko nie wyczuwał zagrożeń, a na ile był elastyczny i przyjazny na tyle od razu nawiązał jako taki kontakt.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

2/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

Białowłosy nie spodziewał się, że w ogóle spotka tu ludzi, a w dodatku jeszcze takich otwartych, jakich rzadko się spotyka gdziekolwiek. No wiadomo, pomijając Shiroyasha, który był bardzo otwarty, ale to też przyszło z czasem - przyszło z siła, którą zdobył przez te lata. Dzięki temu nabrał tak wielkiej pewności siebie, że z wielką łatwością otwiera się w każdej sytuacji. Nawet wyrzucajać małe, denerwujące dziewczynki z trybun podczas walk turniejowych, he... He.
- Mnie też bardzo miło, witajcie! - nie omieszkał i zdecydował się momentalnie usiąść tuż obok nich. Nie musiał się zmuszać, będąc już tuż przy nich. Był końcowym decydentem, który otrzymał potrawkę, na którą miał potężnego smaka. Niebywale się cieszył, że mógł coś zeżreć i to ciepłego i dobrego na ten powiew pokacowy.
- A żeby tylko! Byś mnie żabę dał to bym wpieprzył całą i się oblizał, dziękuję przepięknie moi drodzy! A to skurwysyny, najbardziej potrzebujących porzucać to już skurwysyństwo. Powinniście być noszeni na rękach za swoja wieloletnią służbę, a nie traktowani jak już niepotrzebne przedmioty. Eh.. Bym ich wszystkich poustawiał w zamian! - powiedział, zaciskając mocniej miseczkę, jednak nie łamiąc jej i hamując się przed tym co mogło z tego wyniknąć.
- Gdzie, czym lub kim jest wieczny płomień? O czym wy mówicie? Chyba nie sugerujecie dostać się do słońca? - zapytał pełen powagi, bo w sumie te spojrzenia były dla niego dość jednoznaczne. Już pomijał tę kadłubkowości, ale to że planowali dostać się na słońcę to już dopiero była misja samobójcza, której nie potrafił zrozumieć. Interesowały go ich plany nie tylko z czystej życzliwości i towarzyskości, ale ta rzecz była zdecydowanie niedorzeczna. Jednak to kolejne pytanie mogło być o wiele bardziej interesujące, które poruszały następne tematy.
- Ja już znalazłem swoje szczęście i tylko dążę do jego powiększania i pielęgnowania. Zdobędę wszelką siłę tego świata, a na koniec zniszczę cała niesprawiedliwość tego świata, za wszelką cenę. - powiedziawszy, uśmiechnął się od ucha do ucha przechylając ostatki potrawki oddając miseczkę i dziękując bardzo serdecznie. Ciekawy był rekacji na jego słowa, jednocześnie w ogóle nie kłamiąc. Wszystko było jak najszczersze. Pomijając, że wszystko co zdobywał było w stu procentach zgodne z jego wyznaniem - po trupach do celu...
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

3/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

Nie było w tym nic dziwnego, że Kjuszarda nie trzeba było namawiać na cokolwiek co było związane z wszelako rozumianą rozrywką. Czy było to chlanie, ćpanie czy chędożenie - mimo, że dwóch z trzech tych rzeczy nigdy nie doznał i na dziewięćdziesiąt dziewięć procent wcale nie dozna. Wybierzcie sobie sami o jakich rzeczach mowa. Co jednak dotyczyło starca i kobiety, która w jego stronę patrzyła się niczym w pustkę, delikatnie przekrzywił głowę z uśmiechem, szczerym aż do bólu. Wysłuchał co ma do powiedzenia kobieta, której brakowało tego i owego, a szczególnie części ciała.
- Nowy bóg zsyłający wieczny płomień? A to ci heca. - nie mógł uwierzyć, jednocześnie przecież wierząc w ich słowa. - Pomóc w podróży? - wtem, pojawił się dosłownie na sekundę w umyśle, oko w oko z potężnym, płonącym kotem, który ucinał sobie drzemkę, jednocześnie wcale nie będąc złym, gdy tylko pojawił się Kjudini w okolicy. "Myślisz, że to może popsuć nasze plany? Chyba nie zrobi to wielkiej różnicy?" - zapytał, by w odpowiedzi usłyszeć "Pomóż im. Nie zapomnij jednak, że czas nas nagli, a 'on' nadciąga.. - uśmiechnęła się jeszcze raz do Kjudasza, by znów zamknąć oczy, a wtem on sam wrócił do rzeczywistości.
- To na co czekamy? Ruszajmy więc! - powiedziawszy, przechylił bukłak wody, który przejął od jednego z kalek i był już rozgrzany i gotowy do nowej przygody. Miał być to etap, w którym jego moc i moc Dwuogoniastej Bestii w stu procentach zespolą się ze sobą i będą działać niczym jedność. Tylko realia i wyzwania, które rzuca świat mogą pomóc w ich specjalnym treningu i medytacji, którą cały czas aplikują. Białowłosy czekał tylko na znak, w którą stronę ma ruszać, czym prędzej będąc gotowym do B I T K I.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

4/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

Mimo tego, że byli kalekami, ani trochę nie można było ich lekceważyć. Mrugnięcie okiem nie trwało zebranie całego obozu w plecaki, by przygotować się do rozpoczęcia podróży wraz z nowym członkiem tej niespotykanej eskapady. Idealnie do nich pasował, będąc jedynie upośledzonym umysłowo, aniżeli fizycznie, jak jego nowi towarzysze niedoli. Spoglądając na mapę, białowłosy twierdząco pokiwał głową.
- Zdecydowanie z dala od Sogen i ich kłopotów... - to zabawne, że będąc wiernym członkiem klanu potrafił tak przeinaczać rzeczywistość na swoją korzyść. Nie zaprzeczył, a nawet poparł pomysł dziadka, by ruszyć do portu Yusetsu. Kawał drogi, ale w tak wesołej kompani nie mógł się nudzić i czas pewnie zleci jak zbicza strzelił. Nie trzeba go było zapraszać, z jego nadludzkimi możliwościami nawet zaskoczenie od tyłu było dla śmiertelników i nie-śmiertelników niemożliwe, więc ochoczo ruszył przodem by brać na klatę wszystko co mogło złego i dobrego ich napotkać. Idąc sobie na spokojnie, czuł się zrelaksowany, co chwile wysłuchując jakichś wspaniałych opowieści, na które naturalnie reagował o wiele za bardzo emocjonalnie i impulsywnie, tak, że rozmówca mógł poczuć, że Kjudini bardzo wczuwa się w ów konwersację. Tylko kobieta była dość odstrzelona, nie bojąc się stracić wzroku ciągle wpatrując w słońce. W pewnym momencie i białowłosy zaczął się o nią niepokoić, jednak wtedy i mężczyźni pouczali ja, by nie szarżowała.
W końcu zeszli z góry, kierując się na główny trakt, przez co droga stała się jeszcze łatwiejsza i przyjemniejsza niż do tej pory, gdy nie musiał blokować siebie nogami przy schodzeniu w dół. Wysiłek teraz był na poziomie minus pierwszym. Wtedy mógł wyłsuchać historii kobiety, którą opowiedział mu jeden z mężów. Była dość... Ekstrawagancka i bardzo nieprzyjemna. No cóż, przyjął ją i szybko zaakceptował bez komentarza. To nie była tak naprawdę jego sprawa, ale zżerała go ciekawość kim był ów wieczny płomień i... Czy był na tyle silny, by być wyzwaniem dla ciągle poszukującego solidnej bitki Kjuszarda? Może! A jeśli jest tylko nadzieja, trzeba ją wykorzystać! Szermierz nakręcał się na tę wyprawę z każdą wymyśloną, w swojej chaotycznie siwej głowie sekundą co raz bardziej.
Docierając już na skraj lasu zaczynało się robić ciemno. Wtem padły niewygodne pytania, ale przecież nie musiał nawet kłamać, by nikt go nie powiązał z Sogen. Nie był naturalnym Uchiha, a bardziej farbowanym lisem kotem.
- Z centrum Ryzuaku no Taki. Jestem prostym synem kowala o sporym majątku, jednak rzuciłem to życie by stać się najsilniejszym shinobi, który nigdy nie należał do żadnego z klanów, udowadniając, że żeby być najsilniejszym, wcale nie musisz posiadać limitów krwi, a wystarczy ciężka praca i gorzoła. W dużych ilościach, w dowolnych kombinacjach. - to nie był żart. Jego przepis na sukces był o wiele prostszy niż mogłoby się wydawać. Z dumą zaciskał pięść przed sobą, gdy tylko skończył to opowiadać. Białowłosy spogladał także na młodszego mężczyznę, który poszedł w krzaki się odcedzić, a wtedy skupił na nim swoje zmysły. W końcu było już nieprzyjemnie, a las to nie było miejsce, z którym żartował. Był przygotowany na niespodzianki, w międzyczasie dodając: - Nic ciekawego, całe życie pracuję jako ochrona przybocznych i potężnych ludzi, a także tych potrzebujących. Stoczyłem tak wiele pojedynków i wziąłem udział w wielu wojnach, więc aktualnie najlepiej potrafię... W sumie się bić i chronić, więc chyba dobrze trafiliście, co? - zaśmiał się, pocierając potylicę lewą dłonią na oznakę rozładowania stresu, który mógł towarzyszyć podczas tego krótkiego przemówienia. Nie skłamał nawet trochę, jednak nie chciał dzielić się ze szczegółami. Walki z Ogoniastymi Demonami, zgładzenie Antykreatora i jego Jeźdźców czy też walki z Susanoo i tym podobne mogły zostać odebrane przez nich niczym chełpienie się i zmyślone historie, w które ciezko uwierzyć nawet jemu samemu.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

5/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

Nie tylko nadzieję, ale dawały szansę na lepsze jutro. Nie był bohaterem sztampowym, który walczyłby na darmo za wszystkich. On miał to gdzieś. Tak naprawdę słabsi od niego to tylko pachołki, na które nie za bardzo zwracał uwagę. Nie przeszkadzali mu to było dobrze, bo gdy ktoś przeszkadzał to zawsze mógł się go łatwo pozbyć. Niestety, tylko silniejsi budowali w nim poczucie realizacji własnych planów, gdzie musiał dzięki temu wspinać się na wyżyny nie tylko umiejętności, ale i chęci, by nie przestać. Być co raz lepszym, każdego dnia nie tylko co raz starszym, ale i silniejszym. Po chwili jednak swobodne przemyślenia odeszły w niepamieć. W końcu do jego uszu doszedł krzyk i nie był to nikt inny jak Godai. Białowłosy pierwszy ruszył przed siebie, by dostrzec zawieszonego Godaia w sieci. Rozglądnął się po okolicy, by dopatrzyć się jakichkolwiek śladów, które mógł zostawić ktoś, kto stworzył tę pułapkę i to w tak nielogicznym miejscu. Nie szukał jak go ściągnąć, a skąd szła lina, która utrzymywała siatkę w powietrzu.
Długo nie czekał i wybił się w powietrzę, by szybkim ruchem dobyć wakizashi, które miał przy nodze i prostym cięciem rozciął delikatnie siatkę. Z jego siłą i percepcją nie powinien mieć z tym żadnych problemów. Spadając w dół, na spokojnie planował złapać w ramiona wypadającego Godaia, by ponownie postawić go na ziemi.
- Lepiej trzymajcie się mnie blisko, jeszcze się rozejrzę i możemy wracać na szlak i z dala od tego miejsca. - powiedział Kjudini, rozglądając się nieco bliżej miejsca, w którym była pułapka i skąd prowadziła. Może były tu jakieś połamane gałęzie lub cokolwiek innego, ślady, czy też zapach, który mógł ktoś pozostawić. To była prosta ciekawość, bo jeśli nic nie znajdzie, to po prostu zarządzi powrót na szlak i dalszą podróż do ich celu - Teiz.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

6/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2630
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Kyoushi »

No cóż, nie po to zatrudnili takiego shinobiego żeby teraz się zamartwiać i próbować na własną rękę gdziekolwiek szukać rozwiązania. Mieli je tuż pod ręką, a nazywało się Siewcą Chaosu. Gdy tylko zrobił swoje, rozcinając sieci i chowając wakizashi na swoje miejsce tuż po odstawieniu młodszego mężczyzny, przyjął podziękowania lekkim skinieniem głowy, dając do zrozumienia, że to nic wielkiego - ot jego powinność, skoro był tu najętym ochroniarzem. Nie wyobrażał sobie by zareagować inaczej.
W międzyczasie sprawdził pobliskie miejsca, które mogły go do czegoś zaprowadzić, jednak niczego nie zlokalizował. Chyba ktoś się postarał by zatrzeć ślady. No nie będzie dociekał bardziej, gdy ktoś się tak postarał by do niego nie dotrzeć. Zresztą - co mu to teraz da? Otóż nic, w tej chwili nie da, więc nie przejmował się tym za bardzo. Zdecydowali wrócić na szlak i trzymać się ścieżki, nie myśląc już o tym dłużej, bo tak naprawdę nie było o czym.
Nie bylo już dla niego zdziwieniem, że ten gang niemal-kadłubków radził sobie w tych warunkach niczym kozy, doskonale przystosowali się do swoich ograniczeń i wykorzystywali je na swoją korzyść. Chwilę później mieli już przed sobą kolejny posiłek przy ognisku, przy którym mogli odsapnać. Shiroyasha trzasnąłby tę drogę samodzielnie w trymi-ga, jednak będąc z nimi to trzymał się ich tempa, co było bardzo logiczne.
- Odpocznijcie, jestem shinobi, to ja będę trzymał wartę. Bliżej świtu was obudzę, zrobicie może małe śniadanie, a ja wtedy kimnę może godzinkę, dwie dla szybkiej regeneracji. - obwieścił swoim towarzyszom, nie dając im raczej mozliwości odwrotu lub sprzeciwu. To było coś, czego nie dało się podważyć. - Oczywiście, że wierzę! W Ogoniaste Bestie i ich majestat, a także nieskończoną siłe, która jest w ich legendzie zaklęta! - odpowiedział śmiało, racząc się kolacją, spoglądając jak iskry strzelają z ogniska. Ten widok był bardzo relaksujący, szczególnie przed nieprzespaną nocą - nie po raz pierwszy.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1071
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy
*jasna cera
*zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
Multikonta: Yachiru

Re: Hageyama "Łysa góra"

Post autor: Arii »

7/21+
0 x
Obrazek Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
ODPOWIEDZ

Wróć do „Midori”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości