Skalisty Wodospad

Najdalej wysunięta na północ prowincja Prastarego Lasu. Obszar ten jest zamieszkiwany oraz kontrolowany przez Ród Senju. Prowincja w ogromnej części pokryta jest lasem, który jest schronieniem zarówno dla zwierząt jak i ludzi w nim żyjących. Shinrin od zachodu graniczy także z „niezbadanymi terenami” co może w przyszłości zaowocować potyczkami zbrojnymi. W prowincji rozwinięte jest głównie zbieractwo oraz łowiectwo.
Tenshi

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Tenshi »

ATRYBUTY PODSTAWOWE:
  • SIŁA 23
    WYTRZYMAŁOŚĆ 25
    SZYBKOŚĆ 25
    PERCEPCJA 30
    PSYCHIKA 1
    KONSEKWENCJA 1
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 103
KONTROLA CHAKRY E
Chakra: 15%-7%=8%

Wąż stworzony w czasie treningu o/
Nazwa
Mokuton: Ichi Hebi no Jutsu
Dziedzina
Klanowe/Mokuton
Ranga
C
Pieczęci
Wąż → Baran
Zasięg
40 metrów
Koszt
E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3%
Dodatkowe
Za pomocą techniki można stworzyć maksymalnie jednego węża na raz
Rozmiary
Atrybuty
Opis Technika polega na stworzeniu węża osiągającego dwa metry długości. Wąż ten nie posiada żadnego uzbrojenia, bezzębna paszcza nie nadaje się do zadawania obrażeń, nie posiada on również zdolności swojej większej wersji do pochłaniania chakry. Technika ta służy raczej do odwrócenia uwagi bądź unieruchomienia przeciwnika.
Link do tematu postaci
KLIK!
Nazwa
Mokuton no Jutsu: Reberu Di
Najniższa ranga klanowa, która pozwala na wytworzenie Uwolnienia Drewna. Bardzo łatwo tego dokonać - wystarczy złożyć pieczęć Węża i przesłać chakrę do otoczenia. Pozwala to na szereg ciekawych możliwości - użytkownicy mogą wytwarzać proste drewniane przedmioty i kontrukcje, np. miecze, kije, drewniane bloczki, itd.. Drewno jest zbalansowane pod względem wytrzymałości i szybkości, przez co już teraz posiada uniwersalność niedostępną w przypadku innych Kekkei Genkai..
Wytrzymałość
Słaby
Szybkość
Słaby
Zasięg
Wielkość Max.
Dodatkowe
Przy Braku Skupienia Wielkości wynoszą 1/3 pierwotnej wartości
Koszt Chakry
E: 7% | D: 6% | C: 5% | B: 4% | A: 3% | S: 2% | S+: 1 (na turę)
0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Kuroi Kuma »

0 x
Obrazek
PH | BANK
Tenshi

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Tenshi »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Kuroi Kuma »

0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3919
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Kakita Asagi »

Dni mijały, a niebieskooki dowiadywał się nieco więcej o swojej nowej protegowanej. Istotnie, jej umiejętności jeździeckie zupełnie go zaskoczyły i nie mógł się z nią pod tym kątem równać - on znał podstawy, umiał jeździć na tyle, na ile każdy samuraj umieć powinien, ale do kawalerii w pierwszym rzędzie to by się raczej nie nadawał...
Kakita zastanawiał się, jak "podejść" do problemu, jaki miała Kumiko. Z jednej strony jak najbardziej rozumiał jej gniew i potrzebę zemsty. Zemsta była jednym z ważnych elementów bushido, chociaż nie wpisanym do głównego kanonu. Niebieskooki wiedział, że "nie można żyć pod jednym niebem z zabójcą swojego ojca", a ilość punktów kanonicznego kodeksu, które by się w to wpisywały zasadniczo dotyczyło wszystkich aspektów kodeksu wojownika. Problemem było jednak to, że nie mogła ona stanowić podstawy do kroczenia każdego dnia i doskonalenie się. Na dłuższą bowiem metę prowadziła do nieuchronnej śmierci, ale czyż właśnie śmierć nie była sensem bushido? Z jeszcze innego punktu widzenia, Asagi jak najbardziej zgadzał się z tym, że złoczyńców należy nie tylko ukarać, ale się ich pozbyć. Zło zawsze musi zostać zniszczone - dokładnie po to wojownik winien doskonalić się w sztuce zabijania. Miał to jednak robić bez żądzy zemsty. To było trudne, a on nie miał pomysłu, w jaki sposób na Kumiko wpłynąć...

Ostatni postój, w jakże urokliwym miejscu. Niebieskooki cenił sobie piękne pejzaże i okoliczności przyrody, marnym byłby wojownikiem, gdyby nie umiał dostrzegać i afirmować życia, bowiem droga jaką kroczył nie była jedynie drogą śmierci - jej świadomość i wręcz namacalna obecność wymagała życia z każdym oddechem, bowiem każdy mógł być ostatni, czyż nie?
- Oczywiście, przygotuj się. - odpowiedział niebieskooki, chociaż musiał przyznać, że propozycja dziewczyny nieco go zaskoczyła. Może mieli przed sobą jakiś postęp, albo właśnie podstęp? Tak czy inaczej, niebieskooki zaprzestał to, czym się zajmował (a było to układanie kamieni wokół prowizorycznego miejsca na ognisko), po czym zabrał ze sobą treningową broń przygotowaną przez Senju Keizo, drewniane tachi trzymał w dłoni, wakizashi natomiast wsunął za pas.
- Czy jest coś konkretnego, nad czym chcesz popracować? - zapytał niebieskooki "ważąc" swój miecz w palcach. Znał już całkiem dobrze ten bokken, tak więc nie było to już jego "badanie" lecz "witanie się". Palce samuraja doskonale pamiętały wszelkie nierówności na rękojeści (a były one niemalże niezauważalne), wiedziały więc jak się na niej możliwie optymalnie ułożyć. Samo trzymanie miecza, zwane tenouchi również stanowiło bogate zagadnienie, ale chyba nie nad tym chciała pracować dziewczyna, a jako, że sama zaproponowała ćwiczenia starszy samuraj zdecydował się dość otwarcie wybadać, co jej w głowie siedzi, chyba, że będzie to musiał sprawdzić nieco bardziej otwarcie. Na razie jednak dajmy się dziać rzeczywistości i zobaczmy co przyniesie...
0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3919
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Ichirou »

  • Daję wolną rękę w prowadzeniu treningu. W następnym poście chciałbym już posunąć akcję dalej, do celu podróży, więc śmiało możesz coś wspomnieć o nocy lub poranku. Pogoda będzie dobra. Chyba, że wolisz aktualny wątek rozwinąć, to nie ma sprawy.
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Kakita Asagi »

- To się chwali. - odpowiedział niebieskooki, słysząc technikę, a w zasadzie zbiór technik o jakie poprosiła Kumiko. Iaidō stanowiło podstawę samurajskiego stylu walki o nazwie Battodō, w zasadzie, to stanowiło jego synonim, bowiem w zamierzchłych czasach wszelkie techniki dobywania ostrza nazywano albo battō-jutsu, albo iai-jutsu a obecnie przeszły pewną kodyfikację i nawet rozwijały się stale, czego przykładami mógł być styl walki Cesarza z Hanamury, lidera rodu Yuki, albo też własne techniki Kakity wchodzącego w jego rodzące się i stawiające coraz poważniejsze kroki Kakita ryu...
Tak czy inaczej, niebieskooki nie zamierzał oponować na temat tego, czy Kumiko jest gotowa na poznanie podstawowych, a przy tym najbardziej typowych dla samurajskich sztuk walki metod. Widział niedoskonałości w jej postawie, ale zdecydował, że to właśnie rzeczywistość zweryfikuje, czy dziewczyna jest już gotowa.
- W technikach Iaidō walkę rozpoczyna się i kończy w jednym, góra w dwóch ruchach. Na każdą z metod dobywania miecza składają się cztery stałe elementy, które mogą występować w różnych proporcjach i być wzbogacana o inne, ale zawsze występują. Są tą dobycie ostrza zwane nukitsuke, kończące cięcie zwane kirioroshi, strzepnięcie krwi z ostrza chiburi oraz schowanie miecza noto. Każdy z tych elementów jest równie ważny, żaden nie jest ozdobnikiem, każdy ma element praktyczny. - niebieskooki zdecydował się zacząć od wstępu teoretycznego, dość istotnego. Nie wiedział czy Kumiko już go poznała, nawet jeśli, to wcale jej nie zaszkodzi, by jeszcze raz o tym wszystkim usłyszeć. Niecierpliwi i marni uczniowie mówią "tego kata uczymy się już 3 rok..." mądry sensei opowiada "dopiero 3 rok". Poza tym, często bywa tak, że czasem trzeba to samo usłyszeć z ust wielu nauczycieli, by w końcu zrozumieć, bowiem wiedzieć, a rozumieć to zupełnie dwie różne rzeczy.
- Skuteczność iaidō nie bierze się jedynie z prędkości. Jeśli tak uważasz, jedną walkę wygrasz, a drugą przegrasz. Siła iaidō bierze się z gotowości i siły umysłu. W tych technikach znajdziesz całe bushido: jedno ciecie, po którym już nic nie pozostaje. Nie zostawiasz sobie niczego na potem. Zabijesz jeśli musisz, a potem żyjesz z tą świadomością, ale jej nie rozpamiętujesz. Zatrzymasz umysł w jakimś momencie, to w kolejnym zginiesz, oto właśnie jest bushido - droga wojownika i ken no michi - droga miecza. Droga ta jednak zaczyna się od ukłonu. - zakończył niebieskooki, tym razem jednak sięgając po swój długi miecz tachi. Praktyka iaidō wymagała od niego sięgnięcia po "prawidłową" broń, na jego etapie używanie bokkena stanowiłoby swoistą obrazę, a na pewno jeśli chciał omówić i pokazać iaidō - tu potrzebna była żywa broń. Broń, którą można było zarówno odbierać jak i ratować życie. Broń, przy której chwila nieuwagi oznaczała zranienie siebie lub innych, broń która nie wybaczała błędu - dlatego właśnie od momentu dobycia do momentu schowania, istniało stałe niebezpieczeństwo, że komuś stanie się krzywda, a krew się poleje. Nie oznaczało to oczywiście, że sam miecz jest groźny, groźny był nie miecz, lecz ten kto nim włada. Kakita uniósł miecz poziomo oburącz na wysokość oczu, po czym ukłonił się mu. Następnie, sprawnym ruchem włożył go sobie za pas i zawiązał do pasków hakama zwisający przy saya sznureczek sageo. Następnie, blokując lewym kciukiem tsuba by nie wypadła i z dłonią prawą ułożoną wzdłuż prawej nogi ukłonił się do Kumiko. Kiedy podnosił się z ukłonu, jego spojrzenie obejmowało zarówno dziewczynę, jak i otoczenie, a cała postawa się zmieniła. Iaidō, to gotowość obrony w każdym momencie. Mając za pasem miecz (a raczej, szczególnie wtedy), Kakita zmieniał swoje nastawienie tak, by być gotowym na spotkanie ze śmiercią, jednakowoż nieść ją i przyjmować, kiedy przyjdzie czas.
- Zaczniemy od nukitsuje. Trzymając bokken lewą ręką symulujesz saya. To nie prawa dobywa miecza, lecz właśnie lewa. Ruch zaczynasz od chwytu miecza prawą ręką od dołu, palce powoli zawijasz na rękojeści, natomiast ręką lewą otwierasz koiguchi, lekko wypychając tsuba kciukiem. Dalej, twoje palce lewej ręki zamykają się na wejściu do saya możliwie najciaśniej i zaczynają ciągnąć ją w tył, wzdłuż pasa obi. W tym czasie, twoja prawa ręka wysuwa miecz stale do przodu, w kierunku serca przeciwnika. Nie kręć nią ustawiając kąt, to lewa ręką ma to zrobić. Kiedy już czubek twojego miecza opuści saya, odciągnij mięśniami łopatki w dół i wykonaj krok nogą do przodu. Musisz stać na stabilnych, skierowanych do przodu biodrach w momencie, kiedy twój miecz przecina wroga. Nie da się ciąć z niestabilnej pozycji. Powtarzaj za mną ruchy, wyobrażaj sobie, że tniesz poziome cięcie poniżej obojczyków wroga... niebieskooki całkiem dokładnie wyjaśnił pierwszy ruch, ale jeśli komuś się wydaje, że wyczerpał temat, to zdecydowanie się srodze zawiedzie. To były podstawy podstaw, Kakita uznał jednak, że nie będzie gadał za dużo, bowiem świeca nie musi mówić o tym, że świeci - po prostu to robi. Stojąc w dystansie za długim, by on albo Kumiki się trafili, wykonywał zlecone ćwiczenie, raz za razem dobywając do poziomego cięcia swój miecz, który świstał w powietrzu. Za każdym razem daleko odwodził saye w tył, tak, że wystawała z drugiej strony ciała. To był bardzo trudny ruch i jego opanowanie wymagało lat. Kolejnych lat będzie wymagało rozluźnienie górnej części ciała, by jedyne spięcia szły w generujących siłę biodrach i zamykających się na rękojeści palcach. Po każdym cięciu niebieskooki sprawnie, ale bez pośpiechu chował miecz wykonując prawidłowe noto, jednakże na razie go nie omawiał. Zamierzał to zrobić za moment, pierw pokazać dziewczynie, jak się tnie. Z każdym kolejnym cięcie pracował również wzrokiem, jego oczy zawsze wcześniej skupiały się na niewidzialnym wrogu, by trwać przy nim tak długo, aż ten nie padnie, gdzie za nim podążały w fazie noto. Jeśli chodzi o fazę chiburi, Kakita nie wykonywał go teraz wcale, za dużo elementów było zdecydowanie szkodliwe. Na razie starał się jak najlepiej pokazać pierwsze cięcie, a było ono szerokie i wąskie jednocześnie. Ciekaw był, czy Kumiko zauważy, że czubek jego kissaki nie sięga dalej niż linia jego prawej pachy, chociaż miecz tnie szeroko, to jednak ugięcia tachi robi swoje. Dalej, skręcał górę ciała by wydłużyć zasięg cięcia, jednakże jego biodra się nie poruszały. Co więcej, stale miał luźne ramiona, nic się nie napinało. No i pozostawał oddech, każde dobycie było na oddechu, który równomiernie narastał wraz z rozpędzanym ostrzem, które optimum prędkości osiągało opuszczając saya. Dużo szczegółów, dużo rzeczy do zrobienia. Zobaczmy, czy Kumiko zdoła skopiować chociaż część z nich...
0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3919
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Kakita Asagi »

A więc trening rozpoczęty. Niebieskooki widział jak Kumiko próbuje usilnie naśladować jego ruchy, nie można jej było odmówić ani wytrwałości, ani hartu ducha, ale... zdecydowanie za dużo chciała. Za dużo i za szybko. Jej ruchy były tłamszone przez myśli, które kłębiąc się w jej głowie i sercu zabijały technikę, którą chciała opanować. Czy Kakita dostrzegał w niej przyszłego ronina? Raczej nie, zdecydowanie bardziej obawiał się, że idąc tą ścieżką, dziewczyna unieszczęśliwi siebie i wielu innych, a następnie zrobi coś, czego cofnąć już nie będzie mogła. To prawda, że kiedy przychodzi czas by umrzeć, trzeba umrzeć, ale zanim to się stanie, należy żyć każdym oddechem, ta świadomość nieuchronnej śmierci ma prowadzić do afirmacji życia. W śmierci odnajdywać sens bushido nie znaczy śmierć nieść. To znaczy zrozumieć, że tylko jedno życie jest nam dane w danej chwili i tylko jedną szansę będziemy mieć by coś zrobić. Nie można cofnąć czasu, tak więc wszystko co robimy musi być z jednej strony doskonałe, z drugiej wykonane z przekonaniem, a z trzeciej nie stanowić obciążenia dla sumienia. Śmierć bowiem oznacza ostateczność i nieuchronność i właśnie taki jest sens bushido - być gotowym na przyjmowanie ostatecznego i czynić nieuchronność...
Tak, Kakita mógłby o tym porozmawiać, niewątpliwie Ishio byłby godnym słuchaczem, a mistrz Amatsurama partnerem w dyskusji, nie raz nie dwa wytykając naszemu bohaterowi błąd w jego rozumowaniu - takie słowne pojedynki były bardzo ważne w czasach młodości naszego bohatera, kiedy to nie tylko uczono go abstrakcyjnego myślenia, ale również zmuszano do poznawania tekstów starych mistrzów, by w ogóle mógł w tej dyskusji brać udział. Dalej doskonalono umiejętność znajdywania luki w rozumowaniu "przeciwnika", wcale nie było to odległe od walki na miecze - trzeba umieć znaleźć szczelinę cieńszą od włosa i to w nią wyprowadzić atak, tak w dyskusji jak i w walce. Asagi nie wiedział w tej chwili, czy program szkoły się aż tak zmienił, czy tylko Kumiko nie dostrzegała sensu w tej metodzie.
- Kolejne po nukitsuke jest kirioroshi, do którego prowadzi furikaburi. Po poziomym cięciu, utrzymując stale dłoń wysuniętą przed siebie, jedynie nadgarstek zacznij zginać w swoją stronę, by ostrze szło w kierunku ucha. Uważaj, nie pozwól, by miecz odwrócił się płazem w stronę wroga, jeśli to zrobisz, niechybnie przegrasz. Manewr ten robisz tak, by w każdej chwili móc ciąć. - tutaj niebieskooki kilka razy zademonstrował prawidłową metodę "cofnięcia" miecza w strona ucha. Jego klinga cały czas była w stanie ciąć, a to za sprawą palców prawej dłoni, dokładnie, palca małego. To on nadawał cały potrzebny do błyskawicznego powrotu cięcia pęd i siłę.
- Kiedy już twoje ostrze zbliży się do ucha, podnieś prawą rękę nad głowę. Jednocześnie, ręka lewa powraca z saya do centrum, zostawia ją tam i wędruje w górę, ścigając rękę prawą. Gdy twoje palce lewej ręki dotkną rękojeści, od razu tnij w dół. To musi być jeden ruch. Pamiętaj, by po pierwszym cięciu utrzymywać kontrolę wroga, jeśli za szybko zabierzesz miecz, zrobisz mu miejsce i wtedy zaatakuje. Jeśli za długo będziesz trzymać miecz między wami, sam ci go zabierze. Jeśli za długo będzie twoja prawa ręka nad głową czekać na lewą, albo pojawi się pauza między chwytem lewej ręki, a cięciem, wtedy również ci się nie uda. Zawsze ćwicz tak, jakbyś stawała przeciwko lepszemu sobie. - dodał kolejne instrukcje starszy samuraj, niejako wprowadzając Kumiko we wszystkie elementy, które powinny być w prawidłowym Iaidō zawarte. Czy u niego były te punkty? W różnym stopniu tak i nie. Niebieskooki nie był jeszcze mistrzem, a raczej nie osiągnął wszystkich kroków mistrzostwa - góra, po jakiej się wspinał nie miała czegoś takiego jak koniec, za każdym pozornym szczytem wyrastała coraz to kolejna, jednakże na ich potrzeby, był zdecydowanie mistrzem w porównaniu z Kumiko. Na pewno pod względem tego, że był w stanie zachować spokój robiąc to ćwiczenie, bowiem... on już kiedyś zabijał mieczem. Wiedział co to znaczy pozbawić kogoś życia, wiedział jakie to uczucie, gdy ostrze przechodzi przez ciało wroga, z jaką łatwością pokonuje ścięgna i kości. Wiedział, co to znaczy walczyć o swoje życie.
Wykonując zadane ćwiczenie, Kakita robił dokładnie to, co powiedział wcześniej i przed chwilą. Dobywał miecza ściągając saya i ciągnąc mięśnie łopatek w dół, przez co jego ramiona nie napinały się. Pracował również oddechem, wdech poprzedzał dobycie i trwał w czasie wyciągania miecza, wydech towarzyszył drugiemu cięciu napinając mięśnie podbrzusza, dużo silniejsze od mięśni ramion. Kiedy niebieskooki ciął, to były to cięcia, nie machanie w powietrzu. Kiedy podnosił otrze nad głowę, to po to, by ciąć. Kiedy trzymał kontrolę nad wrogiem, to właśnie po to, by go kontrolować. Sekretem była jego głowa - on nie ciął nigdy w powietrze, zawsze wyobrażał sobie wroga, którego musi pokonać. Wroga, który jest przed nim o jeden krok, jego "zły brat bliźniak".
- "Idealny kwiat to rzadkość. Można spędzić całe życie szukając go i nie będzie to życie stracone." - zacytował w pewnym momencie myśl wielkiego Katsumoto, która Kumiko również słyszeć kiedyś powinna po czym zadał pytanie.
- Co jest najważniejszą cechą dobrego szermierza?
0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3919
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Ichirou »

  • Możesz przegalopować do dnia kolejnego i wznowienia wędrówki.
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Kakita Asagi »

- A co do niego prowadzi? – zapytał niebieskooki, ale już nie oczekiwał odpowiedzi na to pytanie, a nawet jeśli takową otrzymał, to na razie jej nie komentował, zamierzając przemyśleć ją odpowiednio.
- Na dziś tyle. Wezmę pierwszą wachtę. Przemyśl dokładnie tą lekcję, w wolnej chwili staraj się pracować nad tymi elementami. – zadecydował niebieskooki i to w zasadzie był koniec treningu, niezależnie od tego, co na ten temat uważał dziewczyna. Kakita miał jednak swój plan i metody ćwiczenia, nie ma sensu robił czegoś 1000 razy źle, bowiem to złej metody się wtedy uczymy, a okazji do treningu będzie jeszcze wiele, podobnie, jak drogi przed nimi…

Noc minęła bez większych atrakcji. Lato zaowocowało tym, że przyjemnie było sobie posiedzieć na straży i spoglądać w gwiazdy, kilka z ich nawet spadło. Kakita lubił tą wszechobecną cisze, gdyby jeszcze tylko komarów było mniej (albo on na tyle dobrze władał mieczem, by się od nich opędzać w powietrzu…). Potem, kiedy Kumiko go zmieniła pozwolił sobie na sen, bowiem nawet najwytrwalszy wojownik go potrzebuje, chociaż spał płytko i czujnie. Mimo wszystko czuł swoisty stres związany z obecnością nieopierzonej i nieco narwanej wojowniczki – nie, nie bał się o siebie. Bardziej podświadomie obawiał się, że jeśli coś by się miało wydarzyć (tudzież zakraść do ich obozu), to dziewczę samo stanie do walki bez „kłopotania” aktualnego sensei’a, co mogłoby się skończyć bardzo nieciekawie – w efekcie tego, trudno orzec, że spał dobrze…
Mimo „trudności”, sen ostatecznie zdołał pokonać naszego samuraja, niestety tuż przed świtem i Kakita obudził się wraz z pierwszymi promieniami słońca. Obejrzał się nieco „bezmyślnie” po namiocie, po czym zrozumiawszy gdzie jest i co się dzieje wyjrzał na zewnątrz. Przywitał się z Kumiko, po czym przemywszy twarz w pobliskiej wodzie przygotował jakieś śniadanko (jak dziewczę chciało, to się podzielił, jak nie, to cóż, zmuszać do jedzenia jej nie będzie). Następnie spakowali swoje rzeczy i cóż, ruszyli dalej, prawda?
0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3919
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Yari
Postać porzucona
Posty: 197
Rejestracja: 4 maja 2020, o 09:07
Wiek postaci: 27
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Prosty strój, długie czarne włosy, szczupły, 185cm. Na lewym policzku posiada bliznę
Widoczny ekwipunek: Torba z tłu po lewej stronie, tanto przymocowane pionowo do pleców
GG/Discord: 5835828

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Yari »

Szedłem sobie lasem pogrążony w zamyśleniu. Nawet nie zauważyłem, że moje kroki zaprowadziły mnie nad skalisty wodospad. Od czasu mojej ostatniej misji, w której zawiodłem zleceniodawcę porzuciłem życie shinobi. Jednak im dłużej byłem odsunięty od tych spraw, które jeszcze niedawno były dla mnie codziennym życiem coraz bardziej za nimi tęskniłem. Położyłem się nad brzegiem potoku zanurzyłem w nim stopy. Szmer płynącej wody działał na mnie kojąco i uspokajał myśli. Zdecydowałem, że jednak powrócę do zawodu. Zresztą jeśli mam być dosłowny to nigdy nie zrezygnowałem z bycia shinobi tylko przestałem zgłaszać się po misje, a i shinobiego mojej rangi nie wzywano, by na siłę przydzielić mu zadanie. Zresztą nikt nie każe mi się rozwijać w ninjutsu czy genjutsu. Przecież mogę rozwijać się fizycznie co przyda mi się nie tylko w życiu zawodowym ale i prywatnym.

Po chwili leżenia wyciągnąłem stopy z potoku. Gdy mi wysechł z powrotem założyłem buty i wstałem z postanowieniem w sercu. Przeciągnąłem się i uważnie rozejrzałem jakby jakieś zadanie miało czekać w pobliżu
0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Skalisty Wodospad

Post autor: Yuichi »

0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shinrin”

Użytkownicy przeglądający to forum: Papyrus i 1 gość