Mura no Sato

Najdalej wysunięta na północ prowincja Prastarego Lasu. Obszar ten jest zamieszkiwany oraz kontrolowany przez Ród Senju. Prowincja w ogromnej części pokryta jest lasem, który jest schronieniem zarówno dla zwierząt jak i ludzi w nim żyjących. Shinrin od zachodu graniczy także z „niezbadanymi terenami” co może w przyszłości zaowocować potyczkami zbrojnymi. W prowincji rozwinięte jest głównie zbieractwo oraz łowiectwo.
Awatar użytkownika
Matsu
Gracz nieobecny
Posty: 215
Rejestracja: 24 kwie 2020, o 13:42
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
GG/Discord: 706675

Re: Mura no Sato

Post autor: Matsu »

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Ly1NbCh5CD0[/youtube] Matsu wykonał ostatnie szacunki czasu. Nie wyglądało to dobrze, zważywszy na to, że dotarcie do celu zajmie mu przynajmniej trzy godziny, a obecnie mamy południe. Spakował mapę w kieszeń i wziął paczkę pod rękę. Resztę map i książek wrzucił beztrosko do szafy i pobiegł do drzwi. Butów nie musiał już ubierać więc tylko zawołał:
- Pachinko, lecimy!- wtem zza rogu wybiegł do niego czarny wilczur i po zamknięciu drzwi polecieli razem w stronę upragnionego celu. Czas rzeczywiście nie był po ich stronie, ale sił też musiało mu trochę zostać, bo nie dość, że musiał tam dotrzeć, to jeszcze mieć siłę by popytać o niejaką Hideko o randze Akoraito.

Ahh, rangi shinobi. On sam był dopiero Doko, czyli najniższym szczeblem. Nie znaczy to, że nie znał się na ninjutsu, co to, to nie. Poznał tajniki owej sztuki shinobi, potrafił również dostatecznie dobrze się bić, oraz posługiwać małą bronią, zarówno miotaną, jak i białą. No i na czele wszystkiego opanował swój wrodzony żywioł. Często wracał wspomnieniami do tego dnia, w którym ojciec pomógł mu z jego naturą chakry. Tohaku- tato młodego ninja bardzo zadowolony z jego predyspozycji, które odzwierciedlały jego samego. Brakowało mu ojca, szczególnie teraz, gdy będzie mógł się do niego pochwalić jego pierwszą odbytą misją. Zaczął przygodę ze światem shinobi i teraz będzie się piął coraz wyżej i wyżej.

Droga przebiegała spokojnie, ale tym razem młody przedstawiciel rodziny Hatakeyama nie zatrzymywał się by podziwiać każdy obraz przyrody, który napotkał. Szedł wyznaczoną drogą aż do samego końca. Nie mógł stracić ani minuty, bo zastanie go noc i w życiu nie znajdzie owej osady. Szedł i patrzył przed siebie, od czasu do czasu spojrzał na mapę by na pewno się nie zgubić. Czuł, że powoli staje się głodny. Nakarmił pupila, ale zapomniał o sobie. Misja pochłonęła go bardzo mocno. Jednak bywały takie dni, że przez intensywne treningi nie jadł przez dłuższy czas i był pewien, że dzisiaj poradzi sobie tak jak wcześniej.

Szedł ustalonym szlakiem, podróż trwała długo, jednak cel był przed nim. Gdy zdawało mu się, że przeszedł już dość długą drogę zaczął rozglądać się za kompleksem drzew, tak gęstych że nie widać przez nie nic, a na tyle dużych obszarem, że da się w nich schować niewielką wioskę. -Może była ona umieszczona na wzgórzu?- pomyślał kierując się dalej w stronę wysokich drzew. -To by wyjaśniało, dlaczego korony drzew skrywają całą wioskę. - snuł swoje przemyślenia, próbując znaleźć upragniony cel. Wiedział jedno, gdy wreszcie ją znajdzie, na pewno zaznaczy ją na swojej mapie. Szedł dalej, z mapą w jednej ręce, pakunkiem w drugiej, psem u boku i oczami dookoła głowy. Rozglądał się za czymkolwiek, co mogłoby przypominać wioskę.
0 x
Obrazek Myśli / Mowa
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Mura no Sato

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Matsu
Gracz nieobecny
Posty: 215
Rejestracja: 24 kwie 2020, o 13:42
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
GG/Discord: 706675

Re: Mura no Sato

Post autor: Matsu »

Matsu z każdym krokiem, każdym przebytym metrem wiedział, że jest bliżej celu. Uważnie badał mapę i wszystkie ścieżki, które będzie musiał obrać. Pies szedł równolegle z nim strzegąc go przed jakimkolwiek zagrożeniem. Mimo iż był stary, to nadal był psem i jego instynkty go nie opuściły. Wciąż używał swojego niezawodnego węchu do wykrywania niebezpieczeństw. Chociaż minęło sporo czasu od kiedy musiał walczyć, to zawsze był gotów chronić swojego pana.

Młody shinobi zboczył z kolejnej z głównych ścieżek by znaleźć się w totalnej dziczy. Podobała mu się ta misja. Nie dość, że czuł iż robił coś ważnego, to jeszcze mógł obcować z przyrodą. Uwielbiał spędzać czas na łonie natury, a poznawanie swojej własnej puszczy to była po prostu wisienka na torcie. Jednak im głębiej się zapuszczał w te nieznane przez siebie tereny, tym bardziej mu się zdawało, że rozumie coraz mniej. Drzewa wydawały się inne, rośliny i ściółka bardziej zróżnicowana, niż ta która znajdowała się wokół jego domu. Przebył już spory kawałek drogi, a więc nic to dziwnego. Nie miał jednak czasu deliberować nad pięknym otaczającego go świata. Dostrzegł, że słonce coraz bardziej opada z nieboskłonu w stronę zachodnią. Czas przyspieszyć, więc podkręcił nieco tępa.

Młody Hatakeyama przekroczył kolejne wzgórze i zostało mu już tylko jedno do pokonania. Prawie już biegł w jego stronę. Musiał wyrobić się z dostarczeniem paczki. -Co jeśli w środku znajdowały się jakieś ważne rozkazy?- pomyślał. Lecz z drugiej strony, czy powierzyli by mu próbną misję z tak ważną dla klanu Senju przesyłką. Wiedział, że są raczej inteligentni. Chyba, że ochrona granic i działania wojenne tak bardzo nadwyrężyły ich siły, że postanowili używać zwykłych Doko. Żeby jeszcze tego było mało, to Matsu nie był oficjalnie zaprzysiężony do pomocy w klanie. Tak jego domostwo podlegało pod opiekę Senju, lecz on sam nie miał przyjemności rozmawiać z nikim w centrum wioski. Jedyny kontakt jaki udało mu się złapać, to był kurier z dzisiejszego poranka.

Po pokonaniu ostatniego pagórka jego oczom ujrzał się niesamowity widok. Drzewa, które swoją posturą przyćmiewały wszystkie inne w lesie. Ich gałęzie pokrywały całe drzewa, od podstawy aż po sam czubek. Były na prawdę imponujące, olbrzymie i... - Mogły ukryć małą wioskę- pomyślał i pomknął ku nim. Pachinko ruszył wraz za nim, lekko zipiąc. Matsu spojrzał na niego i powiedział bardzo troskliwie w stronę swojego pupila:
- Już prawie jesteśmy staruszku- uśmiechnął się wypowiadając te słowa. Dobiegł do linii drzew i przekroczył pierwszy ich rząd.
Wtem ujrzał ją: wioskę kompletnie zakrytą przed wzrokiem. Zauważył kilka domów przez gęsto rosnące gałęzie. Chronił twarz, by się nie zadrapać ostrymi ich częściami i podążał w stronę zabudowań. Gdy dotarł na do pierwszych budynków rozejrzał się dokładnie by zobaczyć gdzie są ludzie i dokąd powinien się udać. Nie chciał zgadywać w którym z zabudowań stacjonuje Hideko, więc wolał spytać kogoś z miejscowych o pomoc. Ułożył pakunek w taki sposób, że widać było pieczęć rodu Senju. Nie chciał być wzięty za wroga czy kolaboranta. Szukał ludzi, a w szczególności przedstawicieli klanu. Wiedział, że musi się spieszyć. Widział, że słońce powoli chowa się za horyzontem. Interesowała go tylko jedna postać: -Akoraito Hideko- to imię powtarzał w swoich pytaniach do stacjonujących tutaj ludzi.
0 x
Obrazek Myśli / Mowa
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Mura no Sato

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Matsu
Gracz nieobecny
Posty: 215
Rejestracja: 24 kwie 2020, o 13:42
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
GG/Discord: 706675

Re: Mura no Sato

Post autor: Matsu »

Gdy młody shinobi doszedł już do budynków, które go otaczały dostrzegł na sobie wzrok innych osób. Czy skręcił w lewo, czy w prawo czuł się obserwowany. Było to dziwaczne uczucie i na pewno nie dawało mu wiele pewności siebie. Jednak postanowił brnąc dalej, nie ważne kogo napotka po drodze. Brał pod uwagę fakt, że może to być pułapka, a stacjonujących tu sprzymierzeńców mógł zastąpić wróg. Jednak nie rzucił się od razu do ataku, czy też nie przyjął defensywnej postawy. Postanowił zachować spokój i wykazać się rozwagą. Nie chciał prowokować konfrontacji, o nie. Nie dałby rady ludziom, którzy dali radę wyeliminować Akoraito.

Wreszcie spośród budynków wyłonił się pewien mężczyzna i zaczął iść w stronę Matsu. Młody przedstawiciel rodziny Hatakeyama spojrzał na swojego psa, który spoglądał to na niego, to na nowego przybysza.
- Spokojnie Pachinko, tylko spokojnie- powiedział do psa gdy podszedł do niego nie kto inny, tylko kolejny Senju. A więc dzisiaj poznał ich już dwóch. Nie wyglądał na stałego użytkownika siłowni, ale nie można oceniać książki po okładce. Ninja mają w sobie ukrytą moc zwaną chakrą i to od niej w głównej mierze zależy ich moc bojowa, a nie od tego jak wielki mają biceps.
Odezwał się pierwszy witając go i Matsu wyjaśnił mu powód wizyty w wiosce. Był zaskoczony, że paczki przychodzą właśnie dla niej i kontynuował wypytywać młodego o zawartość przesyłki. Nie spodobało mu się to za bardzo. Nie lubił ciekawskich ludzi, a szczególnie takich, którzy wciskali tak bardzo nos w nieswoje sprawy.
Matsu odezwał się:
- Niestety, nie mogę, jest zapieczętowana. - powiedział chłodno młody shinobi, po czym dodał:
- Przez szacunek dla adresata nie otwierałem jej i zamierzam ją taką dostarczyć. Dziękuje za informację i życzę miłego dnia.- i poszedł w kierunku wskazanym przez mężczyznę Senju. Gdy był już do niego plecami i dobre parę kroków od niego wypuścił powietrze. Był bardzo zestresowany. Myślał, że starszy ninja zmusi go do otworzenia paczki. Jednak idealnie i do tego bardzo życzliwie załatwił sprawę.

Matsu ze swym kompanem powędrował w stronę budynku wskazanego przez mężczyznę. Był większy niż wszystkie inne w osadzie. Wydawało się, że jest to swoiste centrum całej wioski. Młody Hatakeyama podszedł do drzwi i uprzednio zapukając wszedł do środka, gdzie spodziewał się znaleźć swoją adresatkę. Wszedł i od razu powiedział:
- Dzień dobry, nazywam się Matsu i mam specjalną przesyłkę dla Akoraito Hideko.- powiedział oczekując, że zwróci się do niego od razu, kimkolwiek była. Zależało mu na tym, by zakończyć misję z powodzeniem i zyskać miano osoby, której można powierzyć rzeczy do dostarczenia. Chciał podejmować się kolejnych zadań. Czekał z niecierpliwością na odpowiedź.
0 x
Obrazek Myśli / Mowa
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Mura no Sato

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Matsu
Gracz nieobecny
Posty: 215
Rejestracja: 24 kwie 2020, o 13:42
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
GG/Discord: 706675

Re: Mura no Sato

Post autor: Matsu »

Matsu po ogłoszeniu swojego komunikatu czuł się raczej niezbyt komfortowo. Nie wiedział, że nagle wszystkie oczy w karczmie zwrócą się ku niemu. Ba, nie wiedział nawet, że w tych wszystkich domach mieszka aż tyle ludzi. Może znajdowali się tutaj tylko przejściowo i zaraz ruszali dalej. Zastanawiał się nad tym, gdy z tłumu wyłoniła się dziewczyna. Taka o zwyczajna kobieta, wydawała się nieco starsza od niego i na pewno nie powalająca urodą. Podeszła do niego szybko i wyszła razem z nim na zewnątrz. Nie była wyraźnie zachwycona tym, że wywołano ją z imienia, ale jak inaczej mógł poznać kogoś, kogo na żywe oczy nie widział. W każdym razie pokazała swoją przynależność do klanu Senju, w postaci opaski i to wystarczyło chłopakowi by paczkę jej wręczył.

- Na imię mam Matsu i to moja pierwsza misja. Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość- powiedział wyciągając rękę po zapłatę, którą właśnie wyciągnęła z portmonetki. Po czym widział jak wraca z powrotem do środka. Młody shinobi z rodziny Hatakeyama był z siebie niezwykle zadowolony. Nie dość, że udało mu się dostarczyć pakunek, to jeszcze wpadło mu trochę grosza. Udowodnił tym, że nadaje się by wykonywać misję dla klanu. Miał nadzieje, że wkrótce zyska odpowiednie rozpoznanie wśród innych.

Słońce kompletnie już zaszło i na czarnym niebie pojawił się zarys księżyca. Matsu poczuł nagle jak w jego żołądku burczy. Jego pies również spoglądał na niego podejrzliwie. Jedyną właściwą decyzją w tym momencie będzie odpocząć i wpakować w siebie trochę ciepłego jedzenia, przed podróżą do domu. W końcu mają nie lada teren do przebycia. Postanowił, że wyruszy o świcie. Wszedł wiec do gospody i zamówił ciepłą strawę dla siebie. Dziczyzna w sosie i pajda chleba idealnie pomogą w odzyskaniu sił, a dla Pachinko poprosił o duże pęto kiełbasy, kość i miskę z wodą. Sobie zamówił herbatę ziołową, by przyniosła spokojny sen.
- Trzymaj staruszku, dobrze się dzisiaj spisałeś. Mam nadzieje, że spacer Ci się podobał- powiedział do swojego pupila wręczając mu jedzonko i klepiąc po sierści.

Noc spędził w gospodzie. Nie było już wolnych łóżek, ale właściciel postanowił się nad nim zlitować i dał mu koc, oraz nakazał położyć się nieopodal kominka. Ciepło ognia i jego psa oraz herbata, którą wypił wraz z posiłkiem pozwoliły na szybki sen. Noc była spokojna, nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło. Obudził go Pachinko, gdy zaczął lizać mu twarz.
- Przestań, no już, no już wstałem- powiedział ocierając oczy. Przez okno widział, że nastał już prawie świt, a więc pora wracać do domu. Wziął się w garść, obmył twarz zimną wodą i wziął kilka łyków. Teraz był gotowy ruszyć w drogę powrotną, do domu, ciepłego łóżka i całego bałaganu, który zostawił...

z/t
0 x
Obrazek Myśli / Mowa
Awatar użytkownika
Kazuma
Posty: 848
Rejestracja: 28 kwie 2021, o 13:23
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Avarice#3584
Multikonta: Avarice

Re: Mura no Sato

Post autor: Kazuma »

0 x
~ Zawsze i wszędzie, reberu j... będzie ~ Obrazek
Henge
Awatar użytkownika
Kan Senju
Posty: 450
Rejestracja: 6 gru 2020, o 22:30
Wiek postaci: 20
Ranga: Akoraito
GG/Discord: Hikari#5885

Re: Mura no Sato

Post autor: Kan Senju »

0 x
Awatar użytkownika
Kazuma
Posty: 848
Rejestracja: 28 kwie 2021, o 13:23
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Avarice#3584
Multikonta: Avarice

Re: Mura no Sato

Post autor: Kazuma »

0 x
~ Zawsze i wszędzie, reberu j... będzie ~ Obrazek
Henge
Awatar użytkownika
Kan Senju
Posty: 450
Rejestracja: 6 gru 2020, o 22:30
Wiek postaci: 20
Ranga: Akoraito
GG/Discord: Hikari#5885

Re: Mura no Sato

Post autor: Kan Senju »

0 x
Awatar użytkownika
Kazuma
Posty: 848
Rejestracja: 28 kwie 2021, o 13:23
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Avarice#3584
Multikonta: Avarice

Re: Mura no Sato

Post autor: Kazuma »

0 x
~ Zawsze i wszędzie, reberu j... będzie ~ Obrazek
Henge
Awatar użytkownika
Kan Senju
Posty: 450
Rejestracja: 6 gru 2020, o 22:30
Wiek postaci: 20
Ranga: Akoraito
GG/Discord: Hikari#5885

Re: Mura no Sato

Post autor: Kan Senju »

0 x
Awatar użytkownika
Kazuma
Posty: 848
Rejestracja: 28 kwie 2021, o 13:23
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Avarice#3584
Multikonta: Avarice

Re: Mura no Sato

Post autor: Kazuma »

0 x
~ Zawsze i wszędzie, reberu j... będzie ~ Obrazek
Henge
Awatar użytkownika
Kan Senju
Posty: 450
Rejestracja: 6 gru 2020, o 22:30
Wiek postaci: 20
Ranga: Akoraito
GG/Discord: Hikari#5885

Re: Mura no Sato

Post autor: Kan Senju »

0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shinrin”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość