Onsen Odayaka Mizu

Awatar użytkownika
Seiren
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 17 kwie 2020, o 14:37
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Brązowe włosy rozjaśnione słońcem, złote oczy z pionowymi źrenicami, czerwone tatuaże na policzkach w kształcie kłów.
Widoczny ekwipunek: Torba przy pasie
Multikonta: Mikoto

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Seiren »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Kuroi Kuma »

Opuścił arenę, cieszył się że stawił się w kraju samurajów, że zdążył przyjść na turniej i obejrzeć go mniej lub bardziej, spotkać wiele nowych twarzy - tych bardziej miłych i tych mniej. Działo się, było głośno, było tłoczno, pewnie przez długi czas będzie musiał odreagowywać sytuację, spędzić nieco czasu w swojej samotni, lecz dopiero wtedy, gdy załatwi już wszystko. Nie za bardzo wiedział co takiego Ichir chciał obgadać, czy może to miało być po prostu spotkanie towarzyskie, ale mając takie pocieszne mordy do towarzystwa nie mógł z tego zrezygnować. Lubił samotność, ciszę, lecz ich towarzystwo działało na niego podobnie. By jednak tam się stawić potrzebował załatwić coś jeszcze, pokazać pewnej osóbce, że pewnych rzeczy nie powinno się robić. Chwilę mu zajęło nim dotarł na miejsce - dzielnice były opustoszałe, wszyscy zajęli się ceremonią i rozdawaniem nagród, więc spodziewał się, że będzie tutaj zdecydowanie mniej osób. Popatrzył na szyld, westchnął ciężko i wszedł do środka.
-Dobry - skinął na przywitanie, spodziewał się dziwnego zerknięcia na pojemnik z piachem na jego plecach - kto takie coś zabiera do łaźni? Wziął jednak ręcznik, skierował się do szatni, gdzie niestety, ale będzie musiał zostawić swój ukochany piasek, swoje maleństwo, swojego najbliższego przyjaciela. Ustawił ją na ziemi - dla innych była bezużyteczna, dla niego niczym skarb - ułożył na niej dłoń, jego słowa tylko się otworzyły, wypowiedziały nieme "poczekaj tutaj". To ten piasek ratował mu niejednokrotnie życie, należał mu się szacunek, a chociaż tyle mógł dla niego zrobić. Zdjął z siebie ubranie, trochę tego było - jakieś torby, bandaż z szyi, który zwinął dosyć ciasno i włożył do jednej z toreb. Kiedy to wszystko się nazbierało? Stawiałeś na minimalizm, niegdyś było tego o wiele mniej, a teraz masz przy sobie tyle narzędzi i z mało którego tak naprawdę korzystasz mój drogi - odezwał się głos w jego głowie, którego nie sposób nazwać sumieniem, bo to nie oceniało, nie robiło wyrzutów, lecz jak komentator całego życia Kuroia odzywał się co jakiś czas, zadawał mu pytania, egzystencjalne ścierwo. Wszystko zamknął w szafeczce, dla pewności sprawdził czy zamknął szafeczkę, czy wszystko jest na swoim miejscu, zostawił po sobie porządek. Traktuj ludzi tak, jakbyś sam chciał być traktowany. Napełnił bale wodą, pierw zwilżył swoje ciało i poczuł dreszcz przechodzący od czubka głowy, po palce u stóp. Przyjemne ciepło, tak mu tego brakowało, tak rzadko sobie pozwalał na chwilę przyjemności, a jego głowie krążyło pytanie, czemu wybrała akurat to miejsce, a nie inne. Było tyle różnych innych do wyboru, a tu proszę, źródła. Potrząsnął głową, zajął się swoim ciałem, popatrzył na swoje odbicie w tafli wody i stwierdził zgodnie z prawdą, że chyba czas się sobą zająć, bo inaczej ząb czasu będzie jeszcze bardziej widoczny, niżeli teraz. Czuł jak każdy jego mięsień odpuszcza, mimo tego że nie zanurzył się jeszcze w wodzie to ciało już było gotowe, domagało się relaksu, a do tego nie była w sumie aż taka długa droga.
W końcu wyszedł, miał ręcznik założony na biodrach, stał przed wyborem basenu, ale skoro miała tutaj na niego czekać odpowiedź była raczej jasna. Otworzył drzwi, przeszedł korytarzem na samym końcu były drzwi prowadzące do zbiornika. Uderzyło go ciepłe powietrze, musnęło jego ciało, rozmarzył się czując już cieplutką wodę na swojej skórze. Przeleciał wzrokiem po zebranych, jak sądził faktycznie trudno było tutaj szukać ludzi, zwłaszcza że zdecydowana większość unikała basenu koedukacyjnego. Była tam jednak ona. Spokojna, albo przynajmniej nie ciskała piorunami w zebranych. Opuściło go nieco entuzjazmu, nie planował niczego konkretnego, nie myślał co dalej, po prostu przyszedł. Skierował się w jej stronę, dreptał sobie spokojnie, miał nieco przymknięte oczy, pozwolił sobie na relaks. Zostawił ręcznik na skraju basenu, by mieć do niego dobry dostęp, wszedł spokojnie do wody - usiadł na jego skraju, wsunął po kolei każdą z nóg i usiadł wygodnie na przygotowanej pod to półeczce opierając głowę o pozostawiony ręcznik. Był tuż obok niej, jednak pozwolił sobie na ciszę, by emocje opadły, by nie rzucił czegoś w gniewie, do którego go uprzednio doprowadziła. To dalekie było od złości, to był właśnie gniew, coś co ledwo udało mu się zahamować.
-Po co chciałaś się tu ze mną spotkać? - dodał po kilku minutach, ciężko było dokładnie określić czas. Na jego twarzy rysował się błogi uśmiech, ciepła woda dosłownie otuliła go z każdej strony. Oddychał głęboko, wolno, jego klatka unosiła się sporadycznie, a wraz z nią czasami lekko unosiło go w wodzie. Gdyby to nie było miejsce publiczne, gdyby miał piasek przy sobie zachowałby się z pewnością całkowicie inaczej. Tutaj zaś... to nie miejsce na rozróby, lepiej nie zadzierać w kraju, gdzie nikt cię nie zna i pewne grzeszki nie zostaną ci wybaczone. Podszedł do tego zupełnie inaczej i cóż, jeżeli blondynka zacznie znowu swoje warczenie na Staruszka, to zawsze mógł zrezygnować, iść do innego basenu i zostawić ją w cholerę. Czasami po prostu nie warto psuć sobie nerwów.
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Shinoko
Postać porzucona
Posty: 98
Rejestracja: 2 maja 2020, o 22:03
Wiek postaci: 24
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: KP

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Shinoko »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Kuroi Kuma »

Pewne miejsca po prostu miały swoją naturę, swoje przyzwyczajenia i swoje prawa. Podobnie było z Onsenami, gdzie ludzie przychodzili się odprężyć, zrelaksować, to oni wybierali jakie miejsce wybiorą - czy widok nagiego ciała nie jest dla nich czymś niezwykłym, czy może jednak krępują się nieco bardziej, stąd też wybierają wydzielone miejsca. Robiłeś wszystko zgodnie z własnym sumieniem, nie było co z nim walczyć, próba ta zawsze była bezsensowna. Dla wielu może i widok czyjejś cielesności, zwłaszcza jeżeli chodzi o płeć przeciwną mógł być szokiem. Coś takiego po raz pierwszy na zawsze zmienia człowieka, lecz każdy kolejny raz nie jest już tak spektakularny. Ma coraz mniejszy wpływ, zdajesz sobie sprawę ze swojej cielesności, z cielesności innych. Może zdarzy się ktoś, kto zawróci ci w głowie, rzucić mu krótkie spojrzenie, docenisz jego piękno, pozwolisz sobie na chwilowy zachwyt, lecz on mija tak szybko, jak się pojawia. To niczym minąć się z kimś na ulicy, tylko moment, chwila która nie trwa wiecznie. Wszystko zależy od Ciebie mój drogi jak do tego podejdziesz.
Dla Kuroia zaś taki widok to... nic niezwykłego. Widział zarówno męskie i kobiece ciało nie raz, zdarzyło mu się medykować, opatrywać rannych, a do tego nie mógł mieć bariery wstydu przed tym, by zobaczyć kogoś w negliżu, czy dotknąć jego gołej skóry. Ograniczał go to oczywiste, nie był z tych którzy swoimi dłońmi oblepiają każdego, który zarzuca ramiona na drugą osobę. Pozwalał sobie na takie gesty, lecz było to rzadkie, a nigdy natarczywe. Nawet jeżeli był ktoś w łaźni, to Kuma rzucił mu tylko spojrzenie, popatrzył na kogoś, kto tam był, bez podtekstu, bez nakręcania się jak nastolatek, któremu udało się podejrzeć damską szatnię. Coś normalnego, naturalnego, ludzkie ciało w całej swej okazałości, w całym swym pięknie i brzydocie, z każdą skazą. Skoro o nich mowa, to ciało Shinoko było o wiele bardziej naznaczone przez blizny niż Kumy. Ten miał ledwo kilka, z czego większość ledwo widocznych, ukrytych już przez dłuższy czas, wybielonych, prawie niewidocznych. Widać ta albo była w wielu tarapatach, albo obrona całkowicie kulała - w przeciwieństwie do tej Piaskowego Dziadka. Różnica charakterów może miała tutaj coś do powiedzenia? Siedziała teraz w basenie, była już kobietą, a nie dziewczynką - czas leci dla każdego, nie można go zatrzymać, nie jesteś w stanie zrobić nic więcej, niżeli przyglądać się jego upływowi. Widział jak ta gotowa jest do przywdziania maski, jak gotowa jest prawie wyskoczyć z basenu. To nie jej czas? Nigdy nie wiesz kiedy i pod jaką postacią pojawi się bóg śmierci. Czy po tym co zrobiłaś, nawet i Kuroi nie mógł zostać jego wysłannikiem? Nie posiadał swojego piasku, nie miał go pod ręką, lecz to nie zmieniało niczego. Czy naprawdę można było sądzić, że starszy Sabaku potrafił korzystać tylko ze swojego piachu?
Nie miał zamiaru tak po prostu zaczynać, od razu ukazywać swoich kart, dawać znać dziewczynie w co grają, jakie są zasady. Zasłużyła sobie na to, co miało się wydarzyć. Może i w pewnym stopniu miał do niej słabość, darzył ją przeciwnym uczuciem, które ciężko opisać. Relacja tak poplątana, tak niejasna i nieklarowna. Siedzieli teraz obok siebie, praktycznie bez tajemnic, bez niczego do ukrycia. Obnażeni, wystawieni na wzrok drugiej osoby. Może i ktoś patrząc na to zdziwiłby się co takiego robi Piaskowy Dziadek w otoczeniu młodej kobiety, od razu przypisałby do jednego i drugiego odpowiednią łatkę, może... może i by miał rację?
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Shinoko
Postać porzucona
Posty: 98
Rejestracja: 2 maja 2020, o 22:03
Wiek postaci: 24
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: KP

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Shinoko »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Kuroi Kuma »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2620
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Kyoushi »

  • Widać było, że nie sprawiały mu bólu takie masaże, które gwarantowała mu kobieta. Był już wystarczająco wytrzymały i przeszedł równie wiele, by nie czuć nieprzyjemności. Aktualnie rozkoszował się ugniataniem tylnej partii ciała. Wspaniale wykorzystany czas i słuszna nagroda jeszcze za nic, bo w sumie obiecał tylko przekazać informację. Nic w tym niezwykłego, ale skoro jej na tym tak zależało. Potwierdziła, że zapamięta, dokąd ma się udać, więc nie pozostało nic innego jak spotkać samego Pustynnego Diabła i dać mu znać. Czy będzie chciał się spotkać to zależy już tylko do niego i jego widzimisię.
    - W takim razie podkręślę Ichirou, że to ważne. – dodał, wysłuchując dziewczyny jak bardzo było to dla niej ważne. Dla niego ważne było teraz spotkanie się z grupą i ustalenie tego co dalej. W sumie nie wiedział, czy miał tam czego szukać, a będąc w pobliżu najsilniejszych samemu staje się silniejszy. Wychodził z założenia, że musi wręcz stać się silniejszy. Naj-silniejszy. Wtem dziewczyna także wzięła słowa czerwonookiego na poważnie z olaniem sprawy przez odzianego w złoto. No to się zdenerwowała. Nawet parsknął trochę wyobrażając sobie jak król pustyni zostaje oblany przez jakiegoś kundla. Hyh, chciałby to zobaczyć, jednocześnie nie chciałby widzieć tego co stałoby się z czworonogiem po takiej akcji. Na pewno nic przyjemnego. Niczego już nie mówiąc, już był taki rozluźniony, kac przeminął, a on mógł się napawać przyjemnością, której doznał. Wspaniale było. Poklepała go delikatnie po ramieniu, odezwała się także po chwili.
    - Dziękuję za masaż. Również było mi bardzo miło.. – zakończył spokojnie, gdy tylko odwrócił się w jej kierunku, a ona pewnym krokiem zdecydowana kierowała się ku szatni. No i ten widok dostarczył mu dodatkowych emocji. Nie spodziewał się, że niczego sobie z tego nie będzie robić i nie założy na tyłek od razu ręcznika, tylko świecąc tymi kształtami w jego stronę, szła dalej. Tyłka nie mógł odpuścić, spoglądając aż do momentu zakrycia przez ręcznik. Wspaniały widok… Napawał się nim jeszcze przez chwilę by samemu opuścić to miejsce i ruszyć w jedno z miejsc… Kurwa, pewnie znów był spóźniony.
z/t
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Shinoko
Postać porzucona
Posty: 98
Rejestracja: 2 maja 2020, o 22:03
Wiek postaci: 24
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: KP

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Shinoko »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Kuroi Kuma »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Miyuki
Gracz nieobecny
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2020, o 13:18

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Miyuki »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinoko
Postać porzucona
Posty: 98
Rejestracja: 2 maja 2020, o 22:03
Wiek postaci: 24
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: KP

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Shinoko »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Kuroi Kuma »

-Niby nie, ale kto powiedział, że nie można go w nią przekuć. Jesteś kowalem i tak dalej, znamy to obydwoje - pokręcił ręką zbywając dalszą część powiedzonka, bo miejscami niektórzy go już mocno nadużywali. Nie był w końcu jakimś coachem, czy czymś takim, daleko było do tego Staruszkowi. Do Shino to nie przemawiało, ale... może to po prostu nie jej klimat, nie to miejsce i nie ten czas, byli bowiem daleko od tego, by znaleźć się na tym samym poziomie myślenia. On stateczny i wycofany, ona za to z piekła rodem. Na wyzwanie nie odpowiedział, nie wyzywał ludzi do walki, nie robił tego i nie miał zamiaru tego robić. Podobnie przecież było z Naokim, który sam się zreflektował. Czy jednak gdyby odrzucić to dziwne założenie, to czy rzucałby jej obecnie wyzwanie? Z całą pewnością. Gdyby podjęła rękawicę nie czekałby, broniłby swojego. Każdy mógł dreptać po swoim poletku, niszczyć je, zasłać fekaliami i zacząć się w nich tarzać. Nie przeszkadzało to wcale Piaskowemu Dziadkowi do pewnego momentu. Gdy ktoś nawet przypadkiem nie wszedł na jego teren, gdy nie doczepił się do niego, albo jego otoczenia i nie zaczął ich mazać swoimi brudami. I nawet to nie była złość, ta bowiem była porywcza, nieprzewidywalna, szalona. Tutaj była stanowczość, niczym niezachwiana góra, która wie na co może sobie pozwolić. Nie zamierzał robić kroku do tyłu, wycofywać się i przyglądać się tylko jak ktoś bawi się jego kosztem. Nie ważne kto, ważne że wbił się do niego z butami, a na to nie zamierzał pozwalać.Jej ręka na jego włosach, jego pluśnięcie w kierunku blondyneczki. Jednak mogło być milej?
-Rzucasz mi wyzwanie? - powtórzył jej słowa, kącik ust odruchowo powędrował ku górze. Zastanów się młoda damo, bo od pewnych decyzji nie było odwrotu i akurat takie Kuroi traktował bardzo poważnie. To było właśnie podejście do jego drzwi, do strefy do której dopuszczany był mało kto, lecz musiał liczyć się z konsekwencjami swojego wyboru.
Rozwalił się w salce, emocje nieco puściły, nie trzeba było się pilnować, wszelkie spojrzenia postronnych nie mogły dotrzeć do zamkniętego pomieszczenia. Chwilę później zjawiła się i jego obecna towarzyszka. Gestem ręki zaprosił ją do środka, by zanurzyła się ponownie w wodzie. W końcu to Onsen, czyż nie? Przyjrzał się jej ponownie, gdy nie miała maski, jak wiele zmieniło się od czasu, gdy widzieli się ostatni raz? Wyrosła - stwierdził z satysfakcją, z uśmieszkiem mogącym wydawać się nieco dwuznacznym, lecz chyba znała go na tyle, by doskonale wiedzieć że nie chodzi o pewne rzeczy.
-Cóż... Mam się spotkać z kilkoma ludźmi. Jednego z nich z całą pewnością kojarzysz i jest to nasz kochany Diabołek Pustyni. Spotkanie jest bardziej luźne, nie wiem jak stoisz obecnie z trunkami, ale nie zabraknie ich tam z całą pewnością. Moje pytanie więc brzmi - czy zechcesz mi tam towarzyszyć? - popatrzył na nią wlepiając swoje ślipia w jej duże zielone oczyska. Zamierzał wypatrzeć co siedzi w tej głowie, czy uda jej się chociaż przez chwilę zachować jak człowiek. Miał pewną obawę, że coś pójdzie nie po jego myśli i cóż... Po co jednak było mu potrzebne jej towarzystwo? Przecież w każdym działaniu musiał być motyw, jakieś wewnętrzne pragnienie, zapewnienie sobie korzyści czy to materialnej czy to w innej postaci. Lecz... nie. Nie miał tutaj żadnego interesu, miał po prostu ochotę po przebywać w jej towarzystwie, dowiedzieć się co się zmieniło, lecz i pokazać jej nieco ze swojego świata. Do tej pory nie miała tak okazji w niego wsiąknąć, może i Staruszek pokazywał jej nieco, lecz to była zupełnie inna bajka.
-Jednak potrzebuję tutaj Twojej obietnicy, że niczego mi nie wywiniesz. Inaczej to ja będę pierwszym, który Cię wykopie, a tego bym akurat średnio chciał. Chociaż wyglądałoby to komicznie - dodał po chwili wzruszając ramionami. Czasem po prostu na pewne rzeczy nie masz wpływu i o ile cenił obecność Shino, czasami jej podejście było sensowne, lecz w innych mogło się to dla niej skończyć niechybną śmiercią. Kuma się często powstrzymywał, lecz żaden z pozostałej trójki, którą zamierzał tam spotkać nie będzie mieć chwili skrupułów, gdy blondynka się odpali i zacznie rzucać mięsem. No może Ociroł, bo to jednak kobieta, a temu jedno w głowie. Odczekał chwilę, dał jej czas do namysłu, by na spokojnie sobie przemyślała wszystkie za i przeciw. Z jednej strony bowiem miała okazję doświadczyć czegoś nowego, z drugiej jednak wymagało to sporej kontroli nad sobą, zachowanie się odpowiednio do sytuacji, utrzymanie lejców, gdy wierzchowce nie chcą się słuchać.
-To jak? Bo czasu za wiele nie mam, a nie chcę kazać im czekać.
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Shinoko
Postać porzucona
Posty: 98
Rejestracja: 2 maja 2020, o 22:03
Wiek postaci: 24
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: KP

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Shinoko »

0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Miyuki
Gracz nieobecny
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2020, o 13:18

Re: Onsen Odayaka Mizu

Post autor: Miyuki »

0 x
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Watarimono (Osada Samurajów)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości