Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Yinzin jest jedną z największych wysp znajdującą się na północ od Wietrznych Równin. Wyspa połączona jest mostem z znacznie mniejszą wyspą o nazwie Teiz. Surowy klimat Yinzin objawiający się częstymi opadami, a także burzami śnieżnymi sprawił, że wyspa stała się domem dla równie surowego ludu - samurajów. Yinzin jest dalekie od uczestnictwa w wielkiej polityce. Władze wyspy starają się zachować ją w pełnej neutralności. Kierowani zasadą honoru, a także siłą miecza, skupiają się przede wszystkim na własnym rozwoju. Gospodarka wioski skupiona jest w szczególności połowie ryb, hodowli kozic górskich, a także na uczestnictwie w polowaniach na wieloryby.
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

Mitsuyo przez dalszą część treningu się już nie odezwała i w ciszy obserwowała ruchy dwójki. Jak na swój wiek, chłopak nie radził sobie wcale tak źle i za te kilka lat na pewno wyrośnie na dobrego wojownika. Nie było przecież osoby, która od samego początku stałaby się mistrzem. Najważniejszym było nie zniechęcać się. W końcu każdy jakoś zaczynał, a porażki nie były powodem do wstydu. Dużym plusem było to, że zaczął wcześnie. W tym wieku najłatwiej było to wszystko przyswoić.
- To żaden problem - odparła bez wahania. - Dla mnie to również zaszczyt, Yahiko. Miło cię poznać - zwróciła się w jego kierunku, starając się wyglądać jak najbardziej sympatycznie. Oczywiście uprzednio mu się kłaniając. Samuraj jak samuraj, wypada okazać szacunek, niezależnie od płci czy wieku. Jeśli dziewczyna nie zapominała o tym obowiązku, to starała się go wykonywać.
- Cóż, wystarczy herbata. Niedawno jadłam. U mnie nic ciekawego, parę dni temu pomagałam przy odnowie kolejnego Dojo. To dobrze, że ludzie chcą wskrzeszać takie szkoły. Im ich więcej, tym więcej wytrenowanych jednostek i mniej ofiar na wojnie. - powiedziała w czasie, gdy szły do znanego jej już pokoju. Po drodze życzyła Yahiko powodzenia w sprzątaniu. Jedna osoba na całe pomieszczenie oznaczała sporo poświęconego czasu. Trochę mu współczuła, szczerze mówiąc.
- To raczej ty mi powiedz co u ciebie. Sporo się tutaj zmieniło, a uczeń to już pierwszy krok do sukcesu! - rzekła energicznie.
- Chociaż przyznam, że nieźle mnie zaskoczyłaś tym, że tak łatwo mnie znalazłaś. Więc, kim jest ten cały Nobuharu? Bo wiesz, nazwał ciebie Sensei'em - uśmiechnęła się z zaciekawieniem. Była bardzo ciekawa odpowiedzi zleceniodawczyni, choć przede wszystkim chciała dowiedzieć się czegoś więcej o jej zleceniu i o tym, co będzie musiała robić. Ale na wszystko przyjdzie czas. Teraz miała ochotę spędzić z nią te kilka minut i zwyczajnie porozmawiać. Podniosła miseczkę i wypiła z niej trochę herbaty. "Świetna jak zwykle" - pomyślała.
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

Różowowłosa słuchała słów instruktorki z zaciekawieniem. Wyjaśniła się zagadka tożsamości Nobuharu, którego ojciec uczył się u dziadka dziewczyny. Na pewno miał spore umiejętności i gdyby chciał, to na pewno takie dojo mógłby założyć. Może nawet cieszyłoby się większym zainteresowaniem niż szkółka Kaoru (chociażby ze względu na jej płeć), dlatego dobrze, że raczej nie miał tego w planach. Niestety, czasy dla kobiet nie były zbyt łaskawe. Mitsuyo życzyła koleżance jak najlepiej, ale prawdą było, że konkurencja skutecznie utrudniłaby plany zleceniodawczyni. Ten świat był naprawdę niesprawiedliwym miejscem.
- Rozumiem, więc jest to coś ważnego i dużego, tak? - poczekała na potwierdzenie. - Będę z tobą szczera, Kaoru. Nie jestem najlepszą osobą do takich zadań i trochę się denerwuję, że tylko cię ośmieszę. Oczywiście nie odmówię pomocy! Zrobię co tylko mogę! Tylko... tak uprzedzam. - dodała trochę ciszej. Dobrze znała swoje możliwości i wiedziała, że nie jest wcale taka najgorsza, ale nie wiedziała czego tak dokładniej się spodziewać i jakiego poziomu oczekiwała od niej dziewczyna. Wolała od razu to powiedzieć i teraz się wstydzić, niż przynieść wstyd już po czasie. To chyba było w porządku?
- Nie powinno być jednak tak źle! Jeśli chodzi o moją broń, to przez parę lat uczyłam się na bambusowym mieczu Shinai, ale od jakiegoś czasu korzystam z Taichi. I przyznam, że jest znacznie wygodniejsza. A więc jaki jest twój plan na pokaz? - ożywiła się i zaczęła zastanawiać się jak to będzie wszystko wyglądać. Lekko się stresowała, ale skoro przybyła już taki kawał drogi, to nie będzie odmawiać. Była taką osobą jaką była, ale na pewno się nie podda.







Pzepraszam, że post dopiero teraz, wczoraj cały dzień zajęty :\
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

- Tylko ostrzegałam. Cieszę się, że we mnie wierzysz. - odpowiedziała, powoli opróżniając zawartość czarki. NIie mogła słabo wypaść, kiedy zleceniodawczyni pokładała w niej tyle nadziei i zaufania. Swoją drogą, ciekawe skąd się to wzięło. W końcu nie znały się zbyt długo i były sobie obce. Różowowłosa pomogła jej w odbudowie Dojo, ale nie było to nic specjalnego. Nie dowiodła przy tym, że jest jakoś szczególnie warta zaufania. Na miejscu Kaoru, nie zapraszałaby pierwszej lepszej osoby. Bo była na to zbyt nieufna. Oczywiście, cieszyła się, że ponownie będzie mogła pomóc, ale to było trochę dziwnie. To chyba właśnie to nazywano desperacją.
- To prawda, że raczej się już z niego nie korzysta... ale bardzo do mnie pasuje, więc to nie problem. - uśmiechnęła się pod nosem - Tak, szkoła Kame... wracają wspomnienia... - dziewczyna zamyśliła się na chwilę. Te wszystkie wspaniałe, ale też okropne chwilę... Chociaż skończyła tę szkołę stosunkowo niedawno, to czasami nawet za nią tęskniła. Zdążyła się przywiązać do uczniów i Sensei'a. Ciekawe, co tam u nich wszystkich było słychać i jak ułożyli sobie życie od jej odejścia. Będzie musiała ich w końcu odwiedzić. A przynajmniej parę ważniejszych osób.
Cały plan pokazu wydawał jej się zrozumiały i całkiem łatwy do zrealizowania. Nie mogła zawieść w drugiej części i musiała pokazać, na co ją stać! Wstała pełna energii i odwzajemniła spojrzenie Kaoru. Nie ukrywała, ona też była ciekawa umiejętności drugiej dziewczyny.
- No to od czego zaczynamy? - zawołała w jej kierunku wesoło i lekko zaczepnie.
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

Po chwili czekania, zleceniodawczyni przyniosła bronie. Wybór był dla niej oczywisty - wybrała miecz, przy którym pracowała najdłużej i czuła się przy nim najpewniej. Widok tych wszystkich shinai'ów, budził wiele wspomnień. Dziewczyna miło wspominała czas w Dojo, nawet wtedy, gdy musiała ciężko pracować i zgadzać się na dziwne zachcianki. Nauka sprawiała jej przyjemność i chętnie nauczyłaby się czegoś nowego. Jak wróci do domu, to będzie się musiała w końcu za siebie zabrać. Wymagała od siebie ciągłego rozwoju, a jej umiejętności nie mogły stać w miejscu. "Już niedługo" - pomyślała, chwytając fukuro-shinai'a*. Miała z nim do czynienia już wcześniej, więc nie powinna mieć żadnych problemów. Dobrze leżał w dłoni i dodawał jej pewności siebie. Przy okazji, zauważyła, że panna Mirumoto wybrała odpowiedniki wakizashi i katany czyli standardowego wyposażenia wojownika. Ale nie było zbyt złego w powszechnych broniach. Nie bez powodu były używane przez wielu ludzi - cechowała je uniwersalność i łatwość w użyciu.
Mitsuyo spojrzała na Kaoru. Jej spojrzenie zmieniło się i wydawała się zupełnie inną osobą, niż chwilę wcześniej. Różowowłosą przeszedł dreszcz, ale i ona przyjęła poważniejszy wyraz twarzy. Widać było, że dla niej nie była to zwykła zabawa. To był pojedynek. Może nie na śmierć i życie, ale musi pokazać się z jak najlepszej strony. Przyjęła odpowiednią pozycję i wzięła parę głębszych wdechów, bo później nie będzie już na to czasu.
- Okej. Nadchodzę! - ostrzegła, choć w prawdziwej walce nie marnowałaby czasu na takie słowa. Zaczęła biec w kierunku dziewczyny, by w odległości około trzech metrów od jej ostrza, wysunąć prawą nogę do przodu, pochylić się i posłać mocne uderzenie w stronę jej broni. Przypominało to technikę Ikioi, ale nią nie nie było. Tu przede wszystkim, Mitsuyo nie celowała w grdykę, a niżej, by wytrącić Kaoru przedmiot z ręki. Gdyby nadszedł cios z jej strony i zdążyłaby go zobaczyć, zablokowałaby go górną stroną ostrza, a później odskoczyłaby na bezpieczną odległość i spróbowała ponownie. Nie miała pewności, czy to się powiedzie, mogła mieć tylko wiarę w swoje możliwości.

*nie bij jak zła odmiana, nie mam pojęcia, jak się odmienia japońskie słowa :C
Technika na której Mitsuyo się wzorowała:
Nazwa
Ikioi
Pieczęci
Brak
Zasięg
Zasięg ostrza + 2 metry
Koszt
Brak
Dodatkowe
Na czas używania techniki otrzymujemy +15 do szybkości, + 15 do siły
Opis Po ustawieniu się w pozycji odpowiedniej dla stylu Battodo czekamy na zbliżenie się przeciwnika. Gdy ten jest oddalony o 2m od zasięgu broni to wykonujemy jeden szybki krok w przód, a następnie czyste pchnięcie w krtań pochylając się odpowiednio, by wykorzystać całe ciało do ataku. Ta technika sprawia, że wykonujemy cios w grdykę wroga z niesamowitym impetem dlatego, zwykle przebija blok i ciężko zbić na bok naszą Katanę. Szybkość ataku zależy jednak od naszych możliwości ciała.
Uwaga
Dostępne jedynie dla samurajów jako usprawniony styl Battodo
Statystyki:
SIŁA 41
WYTRZYMAŁOŚĆ 42
SZYBKOŚĆ 55
PERCEPCJA 17
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

Zgodnie z podejrzeniami Mitsuyo, dziewczyna zwinnie uniknęła jej pierwszego ataku. Na szczęście, Kaoru okazała się silniejszą postacią niż wydawała się na początku ich znajomości. Wtedy wydawała się taka krucha i bezbronna. No cóż, szukała pomocy w odbudowaniu Dojo, a kiedy już ją dostała, nie miała powodu do stwarzania takiego wrażenia. To właśnie teraz widziała jej prawdziwą twarz. Różowowłosa cieszyła się, że trafiła na godnego siebie przeciwnika. A może nawet lepszego? Za kilkadziesiąt sekund pewnie się o tym przekona.
Nie było jednak czasu na dłuższe rozmyślania, bo musiała się bronić przed cięciem Mirumoto. Odskoczyła, jednak starsza koleżanka napierała dalej. Miała lekkie problemy z nadążeniem za wszystkimi ruchami zarówno jej, jak i o dziwo swoimi, ale nie powinno być to wielką przeszkodą. Będzie próbowała bardziej się skupić i trochę zwolnić, ale na tyle, by dotrzymać kroku czarnowłosej, która napierała na nią z różnych stron. Różowowłosa próbowała się bronić przed tymi wszystkimi cięciami, jednocześnie powiększając pomiędzy nimi odległość. Jej broń była długa, więc na dłuższym dystansie teoretycznie powinno pójść jej lepiej. Jeśli udało jej się wypatrzyć okazję, wyskoczyła i spróbowała posłać skośne cięcie od góry. Przede wszystkim stawiała jednak na obronę.
W międzyczasie zauważyła obecność ucznia Kaoru, ale nie zareagowała na chłopaka. Nie mogła dawać się rozproszyć. Szukała jakiegoś słabego punktu na ciele dziewczyny i jeśli go znalazła, zaatakowała go zaraz po wykonaniu skośnego cięcia. Miała nadzieję, że ten pojedynek nie potrwa zbyt długo, w końcu miały zadanie do wykonania, a czasu było coraz mniej.
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

[/quote]
0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

Mitsuyo udało się znaleźć słaby punkt dziewczyny, ale prędko okazało się, że nie będzie miał on żadnego wpływu na ich starcie. Kaoru przewyższała ją zarówno doświadczeniem jak i umiejętnościami. Odniosła wrażenie, że gdyby walczyły na śmierć i życie, mogłoby jej tu nie być. Ale... oby nigdy do tego nie doszło. Przyjaźniły się (jeśli tak można było nazwać relację najemnik-zleceniodawca) i lepiej, żeby tak pozostało. Im mniej wrogów, tym lepiej dla wszystkich.
- Doskonale walczę? Przeceniasz mnie, haha. Tak jak myślałam, jesteś świetna, Kaoru. I doskonale nadajesz się do bycia instruktorką. Musisz zdobyć więcej uczniów, bo zaprzepaścisz swój potencjał - powiedziała w jej stronę, uśmiechając się lekko pod nosem. I mówiła naprawdę szczerze: była pod sporym wrażeniem. Ta chwila pokazała jej, jak wiele musi poprawić w swoim sposobie walki. Nie może strzec sprawiedliwości, jeśli sama była słaba.
- W porządku, chodźmy coś zjeść - przytaknęła i udała się za Kaoru do miejsca, w którym zjadły posiłek. Jak mogła się spodziewać, wszystko było idealne. Dziewczyna jadła powoli, delektując się smakiem, a po zakończeniu kolacji, podziękowała i poszła spać w pokoju gościnnym. Jutro czekał ją ciężki dzień i nie mogła być niewyspana. Miała nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży i nie przyniesie wstydu Kaoru. Tego nie wybaczyłaby już sobie do końca życia.
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
Mitsuyo

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Mitsuyo »

Sen upłynął różowowłosej naprawdę dobrze. Dziewczyna obudziła się o wschodzie słońca i po raz pierwszy od paru dni poczuła się naprawdę rześka i wyspana. Leżała tak przez dobre piętnaście minut, wpatrując się w sufit i rozmyślając. Dzisiaj miał być jej - a przede wszystkim Kaoru - ważny dzień. Nie mogła ukrywać, była lekko zdenerwowana. Przede wszystkim przez to, co wydarzyło się wczoraj. Jej duma lekko ucierpiała, kiedy przegrała ze zleceniodawczynią. Jej zdolności lekko ją zawiodły i obiecała sobie, że jak tylko wróci do Watarimono, wznowi treningi. Bo na obecnym poziomie może mieć w przyszłości spore problemy.
Pogoda dopisywała i na niebie nie było nawet najmniejszego obłoczka. To zapowiadało dobry, udany dzień. Mitsuyo powoli wstała i przebrała się w swoje kimono. Sprawdziła czy jej zleceniodawczyni już nie śpi i jeśli nie, to pomogła jej i Yahiko w przygotowywaniu śniadania. Źle by się czuła, gdyby zwaliła całą odpowiedzialność na gospodynie, no i po prostu tego wymagały dobre maniery. Po skończonym posiłku, wyruszyli na pokaz, a dziewczyna zaczęła się coraz bardziej stresować. "A co jak coś pójdzie nie tak? Czy się do tego nadaję?" - myślała po drodze. W końcu zatrzymali się przy jakieś świątyni. Wyglądało na to, że to własnie tutaj miało się wszystko rozegrać. Uczniowie szkoły Hida byli silni i wytrzymali, ludzie z Daidoji byli mistrzami włóczni, Bayushi owiani byli tajemnicą, a czwarta szkoła uczyła łuczników. Mitsuyouważnie wysłuchała słów Kaoru, przyglądając się każdemu z osobna. Wszyscy wyglądali na godnych przeciwników i była ciekawa, kto okaże się zwycięzcą Embu Takai. Każda szkoła miała swoje unikalne techniki i różowowłosa bardzo chciała je wszystkie zobaczyć. Nie dziwiła się, że przyszło tyle ludzi, w końcu było na co popatrzeć.
- Oczywiście, że wystąpię. To dla mnie wielki zaszczyt - powiedziała, patrząc jej w oczy. Uśmiechnęła się szeroko i odebrała od niej strój, który naprawdę jej się podobał. Wszystko w nim wydawało się być dopracowane co do ostatniej nitki i poczuła podekscytowanie. Ten dzień z pewnością będzie dobry!
0 x
Awatar użytkownika
Kakita Asagi
Gracz nieobecny
Posty: 1834
Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj (Hatamoto)
Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan
GG/Discord: 9017321
Multikonta: Hayabusa Jin
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada Kotetsu i dojo rodziny Mirumoto

Post autor: Kakita Asagi »

0 x
Obrazek

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.


Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
  • Mokoto (walczyła na Murze)
  • Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
  • Inari (była uczennicą Seinara)
  • Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Yinzin”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości