Port

Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »

MapkaObrazek
  Ukryty tekst
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

Rimuru ruszyła w drogę, czując jak od czasu do czasu, brzuszek zaczyna ją boleć. Biegła tak szybko jak tylko mogła, nie chcąc już więcej tracić czasu. Czy pamiętała iż wcześniej tam właśnie mogła się skierować, było mało prawdopodobnym. Działała instynktownie, przemykając pomiędzy ludźmi. Tylko małe dzieci najczęściej to umiały, jednak z jej wzrostem dalej mogła sobie pozwolić na używanie tej jak że przydatnej umiejętności. Dzięki temu sprawnie wymijała ludzi i była już wręcz coraz bliżej kolejnego punktu hałasu. To co tam zobaczyła, nie spodobało jej się, a wręcz zezłościło ją.
Kilku osiłków przepychało między sobą jednego człowieka. To było wręcz odrażające naruszenie wszelkich zasad jakie powinien wystrzegać się człowiek. W tej walce nie było nic honorowego ani odważnego. To było zwykłe znęcanie się tylko dla własnej głupiej radości. Tych kilku ludzi przepychało między sobą, człowieka też z innej krainy, który nie zbyt dobrze zapamięta osadę rodu Hozukich, co jeszcze bardziej ją zezłościło, gdy zdała sobie z tego sprawę.
- Przestańcie! ~ zawołała dobywając kilku kunai z kabury na udzie. Jak dobrze, że się z nią nie rozstawała. Teraz, dzięki temu mogła wręcz z łatwością się uzbroić, nawet w tak małe ostrza jakimi były kunaje. Jeżeli nie zareagowali, chwyciła lewą ręką kamień i rzuciła w jednego z nich, kierując się ku nim z otwartą buzią, odsłaniając wszystkie swoje kły. Mieli wiedzieć od razu z kim zadzierają, choć najgorszego się najpewniej nie domyślali. Jeżeli ją tkną, staną się wyrzutkami, bowiem zaatakują podopieczną przywódczyni klanu Hozukich.
0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »

MapkaObrazek
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

Była osłabiona przez co jej rzut nie poszedł tak jakby tego chciała. Skurcz i ból brzuszka, spowodował iż rozbiła butelkę trzymaną przez jakąś kobietę, raniąc ją po twarzy. Niezbyt się jednak tym na ten moment przejęła, gdyż ból brzucha praktycznie ją na moment zwinął, tak iż pochyliła się przed tamtymi, choć oni tego nie widzieli, starają się zrozumieć sytuację. Nim jednak ją odnaleźli wzrokiem, już stała wyprostowana z rękoma podpartymi o boki, ukazując swoje kły. Choć miała ochotę zaciskać rączkami brzuch i zęby z bólu, to jednak pokazała hart ducha, byle tylko ich przegonić. To niewiele jednak dało, gdyż jeden z nich zrobił coś co, sprawiło iż Rimuru zrobiła krok do przodu z wyciągniętą rękom. Chłopak, którego chciała uratować i miał jej odtrutkę, miał teraz przystawioną do gardła butelkę, którą ona sama rozbiła.
Wyglądało to wręcz coraz gorzej, oni byli pijani i niewiele do nich dotrze. A mnie boli brzuszek i nie mogę trzeźwo myśleć. Co mam zrobić z tym wszystkim? Rzucić się na nich i pobić ich wszystkich? To chyba byłoby najlepsze rozwiązanie, gdyby nie ta butelka. W ostateczności postanowiła w końcu się odezwać.
- Macie go puścić inaczej czeka was banicja. Jestem... ~ zaczęła Rimuru, jednak jeden z nich się na nią rzucił, z zamiarem jej skrzywdzenia. Uniknęła ataku pozwalając, by człowiek, który ją zaatakował znalazł się za nią, a ona dobyła obiema dłońmi po trzy kunaje z każdej kabury.
- Jestem dziewczynką, więc jej. To raz, dwa nazywam się Rimuru Hozuki i jestem siostrzenicą Hōzuki Mayumi, jeżeli ktokolwiek spróbuje mnie zaatakować, wedle prawa zasługuje na karę śmierci, którą mogę od razu wykonać ~ powiedziała, dziedziczka rodu Hozukich, mimo iż nie była następczynią, a ledwie dziedziczką, obejmowały ją pewne prawa, które ją chroniły. A przede wszystkim, podniesienie ręki na szlachcica, zawsze było karane śmiercią - Odsuń te butelkę od jego szyi, a może nie wspomnę Straży Miejskiej o tym incydencie. Jeden krok jednak w moim kierunku, a wszyscy umrzecie niezależnie od tego kim jesteście ~ powiedziała, starając się powstrzymać swoje ciało przed rozbiciem własnej godności. Nie chciała teraz popuścić w spodnie.
0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »

MapkaObrazek
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

Rimuru ledwo powstrzymała uśmiech, słysząc jak ktoś uderza za nią w ścianę i to piękne przekleństwo, które natychmiastowo pojawiło się w jego ustach. Ona ruszyła powolnym krokiem w ich kierunku, widząc jak zaczynają się wahać. Nie zmiejszało to jakoś znacznie odległości, przez wzgląd na jej krótkie nogi, jednak ruch był tym co ich mogło przerazić. Tak to działało przynajmniej w książkach. A to iż Rimuru była szlachcianką, było w tym wszystkim najgorsze. Mogła ich zabić, nie bacząc wręcz na konsekwencję i wiedzieli o tym. Jeżeli ktoś z nich też przeżyje, to było ich słowo kontra jej. A to nie wróżyło im nic dobrego.
- Puścić go! ~ wrzasnęła w momencie gdy znowu coś ścisnęło jej brzuszek. Była zła i wściekła wręcz, miała ochotę ich zabić. Krew burzyła się w niej, nigdy do tej pory czegoś takiego nie czuła, lecz teraz miała po prostu ochotę ich zaatakować. Zabić i ciąć. Budził się w niej instynkt wojowniczki Hozukich. Gdy tamten uderzył chłopaka, Rimuru uderzyła go w głowę, zmieniając swoją rękę w wodę. Ta nagle zrobiła wokół jego głowy bąbel, który zaczął dusić przeciwnika, który nie miał już jak chwycić powietrza. Jako iż chłopak z butelką się cofnął, wycelowała w niego kunaj.
- Liczę to trzech, jak dalej tutaj będziecie zabiję was. ~ zaczęła liczyć choć oczywiście, jeżeli ktoś ją zaatakował, bez wahania ruszyła do ataku, odbierając mu życie. Mimo bycia dziewczynką ze szpitala oraz nie rozumiejącą świata, była Hozuki. Adrenalina krążyła w jej głowie, sprawiając iż na jej twarzy zamiast grymasu bólu, był uśmiech. Chciała by nie uciekli, chciała z nimi walczyć. Chciała ich zabić. Chciała walczyć.
Wraz z ostatnią liczbą, zamierzała zacząć zabijać, nie zamierzając się rzucać, tylko na tych którzy uciekali. W końcu miała ważniejszy cel, którym był ten chłopak i antidotum, które miał w torbie. Jeżeli, też tamci rzucili się do ucieczki, nie zamierzała też utopić chłopaka, puszczając go wolno. Mówiąc mu przy tym.
- Nie jesteś warty zostania moją pierwszą ofiarą ~ zacytowała z jednego ze zwojów nawet.
  Ukryty tekst




0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »

MapkaObrazek
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

Rimuru szła w ich kierunku z coraz mocniej budzącym się instynktem bojowym Hozukich. Pochodziła z rodu lubującego się w walce i to było również i w jej krwi. Jak wiele przedstawicieli tego rodu czuła krew budzącą się w jej żyłach. Instynkt bojowy przejął nad nią władzę i dzięki temu właśnie wiedziała co ma właśnie zrobić. Już to widziała oczyma wyobraźni, gdy nagle cień nad nią się zjawił i od razu zaatakowała za siebie, jednak tam nikogo nie było. I wtedy znowu się obróciła widząc lisią strażniczkę. Podniosła brew zaskoczona jej obecnością i widokiem, jak ta błyskawicznie wręcz rozwiązuje problem z którym Rimuru się ścierała. Ze wściekłością wymalowaną na twarzy schowała broń, zdając sobie sprawę, iż to nie jest przeciwnik dla niej.
- Dobrze ~ powiedziała Rimuru chwytając torbę i ruszając wręcz biegiem w kierunku podestu. Czuła jak brzuch coraz mocniej ją zaczyna boleć. Bojowy duch powoli z niej uchodził gdy biegła i oczyszczał jej się umysł. Zdając sobie sprawę o czym myślała brzuch ją zaczął jeszcze mocniej ściskać. Nie było zbyt kolorowo. Dlatego błyskawicznie skierowała się do podestu, zamierzając nawet skorzystać z drogi, którą tutaj przybyła. Drogi wodnej.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »

  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

Rimuru pędziła w kierunku molo, gdzie wiele osób cierpiało na wskutek źle przyrządzonego skorpiona, miała nadzieję tylko iż jej Opiekunka, którą widziała z takim właśnie skorpionem nie cierpi gorzej od niej samej. Nie dlatego ją tutaj wysłała, by teraz ją stracić. Dlatego nie przejmowała się tym ile razy musi zmienić się w wodę by się przedostać, myśląc jak bardzo byłoby wygodnie gdyby po prostu zmieniła się w wodę i przebiła przez to wszystko w ten właśnie sposób. Jednak niestety tego jeszcze nie potrafiła, a może mogłaby się kiedyś tego nauczyć? Któż wie jakie granice mają jej zdolności? Zdecydowanie nie była osobą, która to wiedziała. Widziała też coraz bliżej gdzie jest sołtys, do którego zamierzała dotrzeć, gdy zatrzymał ją strażnik.
Choć słowo zatrzymał, było nad wyraz. W końcu dziewczyna biegła tak szybko jak tylko mogła, a jako iż jej stanął na drodze i krzyknął by się zatrzymała, tak też zrobiła i nie skorzystała przy tym ze swojej zdolności przytulając przypadkowo strażnika. Jednak jej piórkowa waga w połączeniu z pędem, nie mogła wywrócić dobrze zbudowanego mężczyzny w pancerzu. Nawet takiego świeżaka jakim on był. Odskoczyła nie chcąc otrzymać też zaraz kolejnej pogadanki na temat swojego niestosownego zachowania, to znaczy kolejnych podpunktów tej że listy.
- Rimuru Hozuki, siostrzenica Hōzuki Mayumi ~ stwierdziła władczo, zdając sobie nagle sprawę iż rzeczywiście mało kto mógł ją znać, bo nie została nigdy oficjalnie przedstawiona wszystkim, tak jak zrobiono to z jej kuzynką, która była drugą osobą w kolejce dziedziczenia. Nagle wszystko nabrało sensu dla młodej Rimuru, która nigdy wcześniej się po prostu nad tym nie zastanawiała. Myślała iż po prostu wszyscy będą wiedzieć kim ona jest - Mam więcej lekarstwa, więc mnie nie spowalniaj! ~ zawołała, omijając go i podbiegając do lekarza i sołtysa.
- Mam więcej leków i boli mnie też brzuszek! ~ zawołała, kucając i obejmując swój brzuch tuż obok sołtysa. W tym momencie właśnie bowiem ją ścisnęło w brzuchu, na tyle by łzy pojawiły się jej kącikach oczu.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »

  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

- Tak, mam lekarstwa. Strażniczka wcześniej przyniosła też takie ze stoiska ode mnie ~ powiedziała ściskając bliżko swoje nogi, byle by tylko nie popuścić z bólu. O tym tylko teraz myślała. Choć im więcej jej myśli wokół tego tak naprawdę krążyło, tym bardziej miała też ochotę pójść na stronę. Meandry umysłu różnie umiały krążyć. Mimo to jednak potrafiła skupić się też na swoim rozmówcy, potrafiła już w tym wieku doskonale dzielić uwagę między wszystko co działo się wokół niej. Dlatego na pytanie medyka podała mu torbę w której znajdowało się antidotum. Nie pomyślała nawet by zgarnąć jedno dla siebie niczym zachłanna istota. Do tej pory o tym nie pomyślała, ale też przyszło jej do głowy to iż nie wie jaką ilość powinna wypić. No cóż, lekarz zaraz się nią zajmie.
- Jest w tej torbie, zdołałam znaleźć właściciela tej że ~ stwierdziła z uśmiechem. Lekarz zabrał od niej torbę i zawołał pozostałych lekarzy, sprawnie zaczynając rozsyłanie lekarstw, ona patrzyła na to i już podnosiła rączkę by przypomnieć o sobie, gdy Sołtys powiedział iż zaraz się nią zajmą i chciał znać jej imię. To była ważna osoba, powinna więc przedstawić się jak należy. Lekko dygnęła przed nim.
- Przepraszam za to iż nie przedstawiłam się od razu, Wakabayashi-san. Jestem Rimuru Hozuki, córka Igakazy Hozukiego, siostrzenica Hōzuki Mayumi ~ powiedziała spoglądając na niego, jeżeli coś wiedział o klanie Hozukich, a dziwnym byłoby gdyby nie wiedział, to wiedziałby iż dziewczyna nie była byle kim. Była trzecią osobą w sukcesji do objęcia stanowiska przywódcy klanu. Tak ważna osoba jak on raczej powinien wiedzieć o niej wiele, przynajmniej Natsumi tak wykładała jej do głowy. Była trzecią osobą w kolejności do bycia przywódcą, dlatego w manierach powinna być lepsza od wszystkich, by dawać dobry przykład.
Ona sama raczej nie znała jeszcze wszystkich swoich praw i obowiązków jakie ciążyły na niej. Była w końcu dziewczynką, której nie spodziewano wypuścić się ze szpitala, więc nikt na poważnie nie traktował jej możliwości zostania przywódcą klanu, już jej młodsi i niżej w sukcesji kuzyni byli lepszymi kandytatami. To jednak nie liczyło się teraz dla Rimuru, której ścisk żołądka sprawił iż kucnęła przy nim, czując już iż chyba dłużej nie da rady. Że zaraz jej godność zostanie na nowo rozwalona niczym domek z kamyczków, który układała sobie w swojej wannie.
- Analiza kolejności zdarzeń, doprowadziła mnie do takiej, a nie innej konkluzji. W końcu w rezydencji nikt nie poważyłby się na moje życie, a tutaj widziałam iż brzuch boli też osobę, która też zjadła skorpiona. Więc to było wręcz logiczne. ~ Mowa
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Yuichi
Posty: 224
Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori.
Rękawiczki z blaszkami
Kabury na broń na lewym i prawym udzie.

Re: Port

Post autor: Yuichi »


[/center]
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK ~ Myśli ~ - Mowa - Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie
przydatki"Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Rimuru
Postać porzucona
Posty: 176
Rejestracja: 9 sie 2022, o 10:22
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: *Żółte oczy
*Niebieskie włosy do ramion
*Rekinie ząbki
*140 CM wzrostu. Niziutka
*Szczupła. Wiatr może mnie porwać :(
Multikonta: Arino

Re: Port

Post autor: Rimuru »

Rimuru nie zaskoczyły słowa o talencie, w końcu w wielu opowiadaniach które czytała, wiele osób mówiło iż ktoś ma talent, gdy nie rozumiał jak ona wszystko połączyła ze sobą. Nie zareagowała jednak na te słowa, głównie dlatego też iż jej żołądek postanowił sprawić, by Rimuru się skłoniła w pół, ściskając swoimi niewielkimi rączkami brzuch. Dlatego też nie wytłumaczyła, że to był jedyny logiczny wniosek jaki mogła postawić. Jej wiedza o truciznach brała się z opowieści, a te pozwoliły jej zrozumieć jedno. Kilka nie zrzeszonych ze sobą osób można było otruć albo jedzeniem albo piciem. Nie powietrzem. Zatrucie wody spowodowałoby znacznie więcej ofiar, więc zostało jedzenie. Nikt nie mógł z zebranych zjeść z nią śniadania w dworze oprócz jej służki. Aczkolwiek w domu by nikt jej nie otruł, a tutaj jadła tylko skorpiona. Więc wszystko samo ułożyło się w jedną całość. Ona po prostu miała najlepsze możliwości do rozwiązania tej zagadki, gdyż miała więcej wskazówek w ręce.
Ból w jej brzuchu, cały czas się zmagał, a nikt z obecnych nie uważał na ten moment iż powinni się nią zająć, tak jakby chcieli by osoba, która zapewniła lekarstwo zrobiła z siebie pośmiewisko. Choć, wiele osób było tutaj chorych, to może i tak źle nie byłoby dla jej nie istniejącej jeszcze reputacji? Choć, kto wie, kiedyś mogłoby się to na niej odbić. Zastanawiając się nad tym co powie Natsumi, na jej porzyganie się na scenie, sprawiły iż nie wiele przejęła się rozmową między strażnikiem, a sołtysem. Ta wydała jej się zwyczajna, a zmartwiona czy zaraz nie zrobi czegoś co będzie ciążyć na jej reputacji, nie zastanowiła się nad losem chłopaka, nawet przez chwilę. Gdy skończyli rozmawiać, Sołtys skupił na niej ponownie uwagę.
- Oczywiście, z miłą chęcią, jeżeli tylko moja guwernantka pozwoli na to ~ rzekła, zastanawiając się czy określanie Natsumi guwernantką było właściwym. Jednak jak by nie patrzeć, była ona odpowiedzialna za nauczenie Rimuru w wielu sprawach. Choć, chwilowo skupiała się na interakcjach społecznych i etykiecie.
Takich słów też oczekiwał Sołtys od niej. I wtedy w końcu przyszedł medyk, ona sama schowała "zarobione" pieniążki. Choć nie sądziła iż tak powinno się płacić komuś jej randze. Jej etykieta pozostawiała wiele do życzenia, w końcu jak by nie było Rimuru była ważną osobistością, może mało znaną, lecz ważną! Następny czyn kobiety o mały włos nie sprawił iż Rimuru, nie długo by cieszyła się niesplamioną reputacją. Kobieta odchodząc bowiem odtrąciła medyka, który niósł fiolkę z lekiem.
W ostatniej chwili Rimuru zdołała wyciągnąć rękę i pochwycić lekarstwo, nim to się rozbiło o podłogę. Lekarz również doznał ulgi i spokojnie wytłumaczył jej jak powinna zażyć lekarstwo. Gdy to zrobiła, nie poczuła się lepiej. Cóż, smak lekarstw też nie był tragiczny, więc nie mogło działać od razu. W końcu im gorzej smakuje lekarstwo tym lepiej działa. Tak mówili jej w szpitalu. Zgodnie też z prośbą lekarza, ruszyła za nim, by zobaczyć się z Inagurą. Nie była w najlepszym stanie, najpewniej nie miała też takiej wytrzymałości jak sama Rimuru, która najpewniej zawdzięczała to iż oddycha tylko krwi Hozukich. Usiadła obok swojej służki i zamierzała pomóc w robieniu okładów na czoło swojej opiekunki.
- Pomogę, długi czas pomagałam w szpitalu asystentkom medyków ~ rzekła Rimuru do lekarza, ruszając do pomocy w tym obszarze, czując jednocześnie jak lek zaczyna działać, łagodząc jej ból brzucha.
  Ukryty tekst
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nami-shin (Osada Rodu Hōzuki)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości