Obóz ukryty w chmurach

Prowincja o znacznej powierzchni otoczona niedużymi wysepkami umiejscowiona na morzu na zachód od Prastarego Lasu. Kantai zamieszkiwany jest przez klany: Hōzuki, Hoshigaki i Shabondama. Umiejscowiona na niej Hanamura stanowi stolicę nowopowstałego Cesarstwa. Ze względu na swoje umiejscowienie na Kantai rozwijany jest w szczególności przemysł wodny, a także rybołówstwo. Ze względu na wysoką wilgotność powietrza przy równocześnie niewysokiej temperaturze zaobserwować można na wyspach praktycznie cały czas występującą mgłę, które skutecznie zakrywa pole widzenia na większą odległość.
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Cóż jednak nie okazało się to iluzją i ten rozgardiasz którego dokonał był jednak prawdziwy. Nawet jeśli byli to wrogowie, to świadomość dokonania tego nie była najprzyjemniejsza, to jednak kontrolował się. Teraz był w pracy więc trzeba było trzymać dyscyplinę, na rozmyślanie o tym mógł sobie pozwolić dopiero po skończeniu zlecenia. Gdy kolejnych trzech udało się na wieczny spoczynek, to okazało się, że miał już z głowy czterech, więc teoretycznie pozostawało dobicie piątego. W chwili gdy szykował się do zdjęcia ostatniego w wejściu do obozu pokazała się kolejna dwójka. Co gorsza ta miała przy sobie broń. Ech, co za wrzód... - Przemknęło mu po myśli. Po szybkim spojrzeniu zauważył, iż jeden posługiwał się bronią drzewcową, a drugi łukiem i ten dystansowy właśnie do niego celował. Brunet nie będąc pewnym swojej zwinności postanowił po złożeniu kilku pieczęci skorzystać z podmianki. Dlatego też na jego miejscu powinna się pokazać beczka zauważona wcześniej w dużym namiocie. Sam z kolei powinien zjawić się w jej miejscu. Co dalej? Skoro ostatni płonący biegł wokół tego namiotu, to dzięki światłu i dźwiękowi, które z niego biły Kei powinien mieć jako taką sposobność do namierzenia go. Dlatego też o ile te metody będą wydawać się jako takie, to rzuci kunaiem w obszar gdzie powinna znajdować się głowa lub szyja. Uda się czy nie składa kolejne pieczęcie i tworzy dwie iluzje siebie, a następnie odpychając zasłonę wybiega z swoimi sobowtórami. Biegną lekkim zygzakiem w formacji linii w stronę przeciwników, jednak nie wprost na włócznika,bardziej się wydawało, że celem jest łucznik. Naturalnie Kei wybrał pozycję, która była najbardziej odsunięta od tego pierwszego. W między czasie cała trójka sięga po shurikeny i rzuca w tego drugiego. Brunet nie wierzył w celność, lecz w ten sposób chciał zdekoncentrować i spowolnić przeciwnika. Gdy będzie 5 metrów od włócznika chłopak decyduje się na kolejny atak. Włosy młodzika powinny się zjeżyć, po czym wystrzeliły by z nich pociski niczym senbony. Pociski byłyby rozdzielone na tych dwóch przeciwników po równo, ewentualnie jeszcze w chodzącą pochodnię, o ile była jeszcze żywa i w zasięgu wzroku. Celem były okolice klatki piersiowej wrogów. Jeśli łucznik byłby jeszcze zbyt daleko, to przynajmniej ten atak miał na celu go zaskoczyć i wywołać panikę. Jeżeli nie musiał się już martwić włócznikiem, to szarżuje zygzakiem z sobowtórami ( o ile ciągle jeszcze są) w stronę dystansowego przeciwnika. Po zbliżeniu się o kolejne kilka metrów rzuca kolejnym shurikenem celując w tors przeciwnika, po czym ponawia kunaiem. Stara się jak najszybciej zbliżyć. Naturalnie cały czas pozostaje niezwykle czujny.
SZYBKOŚĆ 30
PERCEPCJA 30
Nazwa
Kawarimi no Jutsu
Pieczęci
Tygrys › Świnia › Wół › Pies › Wąż
Zasięg Max.
30 metrów
Koszt
E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe
W pobliżu musi się znajdować przedmiot możliwy do podmienienia
Opis Kolejna pomocna technika, która niejednokrotnie może uratować życie. Otóż jest to technika podmiany która pozwala w momencie ataku podmienić nasze ciało z zawczasu przygotowaną podmianą z beczką, kłodą bądź innym przedmiotem który znajduje się luźno na powierzchni oraz rozmiarami jak i wagą nie przekracza 1 naszego ciała. Kolejnym ograniczeniem techniki jest świadomość nadchodzącego ciosu. Użytkownik może podmienić się tylko w momencie gdy widzi nadchodzący atak. Wtedy tuż przed zadaniem ciosu następuje podmiana i nasze ciało zajmuje przedmiot wcześniej przez nas wybrany do podmiany.
Nazwa
Bunshin no Jutsu
Pieczęci
Baran › Wąż › Tygrys
Zasięg
Dowolny
Koszt
E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny (za 2 iluzje)
Dodatkowe
Brak własnej woli; niematerialne
Opis Prosta technika Ninjutsu, która polega na stworzeniu iluzji nas samych. Przy jej pomocy – w zależności od Kontroli Chakry – jesteśmy w stanie stworzyć od jednej do kilkunastu iluzji, które wyglądają jak my i wykonują nasze polecenia wydawane drogą mentalną. Oczywiście iluzje nie są materialne, więc każde uderzenie w nie kończy się ich rozwianiem w małym, błyskawicznie znikającym obłoku dymu. Warto również zauważyć, że iluzje nie wydają żadnych dźwięków, dodatkowo nie rzuca swym "niematerialnym" ciałem cienia, a także nie potrafią poruszać żadnych przedmiotów.
Nazwa
Hari Jigoku
Pieczęci
Brak
Zasięg Max.
20 metrów
Koszt
E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za dwadzieścia senbonów)
Dodatkowe
Wymaga znajomości Hari Jizo
Opis Odmiana techniki Hari Jizo, w tym wypadku stricte ofensywna. Po utwardzeniu swoich włosów, użytkownik stroszy je i nastawia w kierunku, który sam wybierze. Następnie za pomocą chakry wystrzeliwuje je z ogromną prędkością. Dzięki tym czynnikom, ostre jak brzytwa i twarde jak stal igły z zastraszającą szybkością przeszywają ludzkie ciało, przechodząc przez nie jak ciepły nóż przez masło. Pomimo swojej ostrości, nie przebiją mocniejszych pancerzy, choćby zbroi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
- Kabura (przymocowana do pasa z boku, zwykle ukryta pod kurtką)
- 5 kunai (kabura)
- 4 shurikenów (kabura)
- stalowa żyłka 15m (kabura)

89% - 5% - 5% - 18% = 61%
0 x
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Na szczęście podmianka wyszła, więc brunetowi udało się zachować życie, no przynajmniej na tą chwilę. Doprawdy łucznicy byli problematyczni. Nie tylko mogli atakować z dystansu, to jeszcze ich ataki były niebezpieczne i trudne do uniknięcia. A, przynajmniej właśnie takie zdanie miał młody brunet. Co zdjęcia ostatniego płonącego był zadowolony. Cóż zakończył już jego cierpienia i uniknie przypadkowych podpaleń. No i zapanowała też w końcu błoga cisza. Niby to on był początkowo powodem tych cierpień i podpaleń, no ale zdecydowanie to nie był czas na myślenie o tym. Gdy już przywołał sobowtóry i miał się zbierać się do wyjścia nieszczęśliwie okazało się, że jeden z przeciwników zdążył już dotrzeć pod namiot i uniemożliwił wyjście. Co gorsza wyprowadził atak. Chcąc go uniknąć Kei wraz z swymi iluzjami cofnął się aż pod ścianę namiotu starając się jak najbardziej od siebie oddalić. Niestety i tak został nieco nacięty. Nie czekając brunet sięgnął do kabury i wyciągnął kunaia oraz stalową żyłkę. W międzyczasie nastąpił kolejny wrogi atak,który zdjął jednego klona i trafił beczkę. Nie chcąc pozwolić na kolejną ofensywę trzymając jedną końcówkę linki całą resztę rzucił w stronę przeciwnika. Ta niczym żywa powinna natychmiast się owinąć od jego kolan, wzdłuż ud, wokół tułowia razem z przedramionami i ramionami kończąc na szyi. Chciał otrzymać ręce przeciwnika przy jego ciele by go zaskoczyć i znacznie utrudnić możliwość korzystania z broni. Naturalnie jeśli poza przeciwnika będzie zupełnie inna podczas wiązania będzie wzięta na to korekta. Następnie szybkim wraz z klonem doskakuje do przeciwnika, chcąc skrócić na tyle dystans by włócznia stała cię bezużyteczna. Cóż nie wiadomo, czy długo utrzyma to wroga więc trzeba było to skończyć w jednej chwili. Po dostaniu się w zasięg dźga przeciwnika kunaiem w klatkę. O ile to możliwe stara się nie przeciąć żyłek, w końcu sprzęt kosztuje. jeśli przeciwnik padnie natychmiast wraz z klonem biegną w stronę łucznika. Starają się poruszać zygzakiem by ten nie mógł ich namierzyć. Gdy skrócą dystans do 17-18m Włosy chłopaka jeżą się i wysyła wszystkie senbony w stronę przeciwnika licząc, iż zdejmie go za jednym podejście. Naturalnie podczas wszystkich swych działań chłopak jest niezwykle czujny i stara się zachować ostrożność.
Nazwa
Suienzou no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Zależy od długości żyłki
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe
Należy mieć minimum 2 metry żyłki/łańcucha
Opis Prosta, a dosyć skuteczna technika używana przez shinobi znających się na ninjutsu. Polega ona na napełnieniu swoją chakrą liny, łańcucha lub żyłki, a następnie wskazanie celu za pomocą dwóch palców. Żyłka po chwili sama rusza w kierunku wskazanego celu, mocno go oplatając. Taki osobnik zostaje wtedy związany, i w większości sytuacji skazany na pomoc sojuszników. No, chyba że jest ninja - wtedy można znaleźć prosty sposób.
Nazwa
Hari Jigoku
Pieczęci
Brak
Zasięg Max.
20 metrów
Koszt
E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za dwadzieścia senbonów)
Dodatkowe
Wymaga znajomości Hari Jizo
Opis Odmiana techniki Hari Jizo, w tym wypadku stricte ofensywna. Po utwardzeniu swoich włosów, użytkownik stroszy je i nastawia w kierunku, który sam wybierze. Następnie za pomocą chakry wystrzeliwuje je z ogromną prędkością. Dzięki tym czynnikom, ostre jak brzytwa i twarde jak stal igły z zastraszającą szybkością przeszywają ludzkie ciało, przechodząc przez nie jak ciepły nóż przez masło. Pomimo swojej ostrości, nie przebiją mocniejszych pancerzy, choćby zbroi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
- Kabura (przymocowana do pasa z boku, zwykle ukryta pod kurtką)
- 4 kunai (kabura)
- 4 shurikenów (kabura)
- stalowa żyłka 15m (kabura)

79% - 12% - 18% = 49%
0 x
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Z włócznikiem jakoś się udało. Związanie poszło całkiem łatwo, więc można było zakończyć jego żywot bez większych problemów. Niestety w między czasie powiedział coś nieprzyjemnego. Być może i nim był, lecz oni swymi działaniami do ilu tragedii doprowadzili? Być może zniszczenie tej szajki było właśnie potrzebne. Cóż te rozważania na ten moment i tak nie były istotne. Jakby nie patrzeć musiał zająć się jeszcze łucznikiem. Dzięki sobowtórowi jednak zdołał się zbliżyć do wroga i ostrzelać go za pomocą swego jutsu. Niestety doszło do wymiany ognia i sam oberwał w nogę. No naprawdę? Jeszcze tego mi brakowało. - Mruknął w myślach. Bolało? No jasne ale to nie był czas na panikę. Trzeba było zrobić prowizoryczny opatrunek i powoli zbierać się do miasta by się lekarze tym zajęli. Po rozejrzeniu się czy aby na pewno żaden wróg się jeszcze nie ukazał dodatkowo, ostrożnie ułamał strzałę po obu stronach i rozrywając część koszulki zrobił z niej prowizoryczny opatrunek. Sprawdził też drugą raczę czy wymaga opatrzenia. Jeśli tak to użyje reszty swej koszulki. Następnie zbliżył się do ciała przeciwnika i przeszukał je. Cóż skoro było blisko czemu nie. Jeśli miał to zgarnął wszystkie bronie miotane, pieniądze i kosztowności. Interesował go też łuk, ale kołczan i strzały zostawił. Broń przewiesza sobie przez plecy cóż może będzie mieć jakąś wartość. Następnie wraca pod duży namiot. Tak samo sprawdza też ciało włócznika, przy czym zabiera swoją żyłkę oraz włócznię, w końcu przyda mu się laska do podpierania. Gdy skończy decyduje się w końcu zajrzeć do dużego namiotu i przejrzeć jego zawartość. Jakby nie patrzeć w takiej sytuacji zdecydowanie przyda mu się zwój do pieczętowania. Nadal zachowuje jednak pewną ostrożność.
0 x
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Jak się okazało brunet zdobył nawet ładne fanty z od dwóch przeciwników (mam nadzieję że będą jeszcze raz podliczone w ostatnim poście). Zdobyte drobne fanty chował do plecaka,a pieniądze dorzucił do swoich pozostałych, w końcu nie mógł z tym wszystkim chodzić w dłoniach. Po dokładniejszym przeszukaniu skarbca niestety nie znalazł żadnego zwoju pieczętującego, więc chcąc nie chcąc zdecydował się sprawdzić ostatni niezbadany namiot, gdyż te zniszczone się nie liczyły. Używając włóczni jako laski szedł ostrożnie starając się nie obciążać zranionej. Przed nim była jeszcze droga do miasta więc musiał ją oszczędzać ile się dało. Gdy dotarł do namiotu wpierw dla bezpieczeństwa odsłonił tkaninę, by sprawdzić czy nikogo nie ma w środku. Niby te hałasy powinny i zmarłego przepłoszyć, ale nigdy nic nie wiadomo. Jeśli będzie czysto zważając na nogę ostrożnie wejdzie do środka. Jak w przypadku ciał przeszukuje wnętrze w poszukiwaniu pieniędzy i małych broni, które mógłby umieścić w środku plecaka.Priorytetem są jednak zwoje pieczętujące, które były by niezwykle pomocne w ukończeniu tego zadania. Byłby też wdzięczny gdyby znalazł się zaginiony shuriken, w końcu leciał w tą stronę, ale nie będzie za nim latał po całej okolicy. Jeśli znajdzie to co trzeba i ewentualnie jakiś bonus to wraca do dużego namiotu. Po drodze zerka na użytą wcześniej beczkę, jeśli ma chociaż połowę zawartości, to stara się i ją dostarczyć pod namiot, jeśli nie to szkoda zachodu. Jeśli jednak wymagałoby to przeciążenia nogi to odpuszcza sobie. Pozostaje jednak czujny, głupio byłoby zawalić w takim momencie.
0 x
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Wyprawa do namiotu okazała nie niezbyt owocna. To znaczy doświadczył trochę dodatkowego bólu od swojej zranionej nogi, odzyskał swój zagubiony shuriken, gdyż po niego sięgnął, gdy tylko zauważył i dostał co nieco wskazówek o tym po co przyprowadził ich ten drań. Robić ze mnie za przynętę co za dupek, a mogliśmy wsþołpracować... - Rzucił w myślach niezbyt zachwycony. Gdy usłyszał wołanie dziewczyny wyszedł z namiotu.
- Tutaj tutaj. - Rzucił zmęczony.
Widząc że dziewczyna zmartwiła się trochę nawet się uśmiechnął. Niestety zainteresowanie damy było tylko tymczasowe, ponieważ zaraz skierowała się do skarbca. Nie czekając wiele dołączył do niej. Trzeba przyznać, że miała uznanie Bruneta jeśli chodzi o prędkość przeładowywania przedmiotów.
- Cóż powiedzmy, żę Hitarashi nieźle mnie załatwił. Na dzień dobry rzucił we mnie jakimś genjutsu i zostawił samego z bandytami. Możliwe że tak naprawdę chodziło mu o kogoś przetrzymywanego w tamtym namiocie. - Rzucił spokojnym tonem, następnie sięgnął po sakwy z pieniędzmi jeśli jakieś znajdowała się w skrzyni. - Dobra to z godnie z umową w ramach zapłaty i pomogę zabrać jeszcze kilka fantów do twojego ojca. Tak poza tym znasz się może na iryōjutsu - Dodał z lekkim uśmiechem po wziął kilka przedmiotów, które wyglądały na cenne i zmieściły by się w plecaku.
Jeśli potwierdzi, to ma nadzieję, że zrozumie i pomoże coś na nogę. Jakby nie patrzeć bez tego droga do miasta będzie dość uciążliwa. Jeśli pomoże to nawet był gotów wziąć wór z kamykami jeszcze o ile dało się stwierdzić, że były cenne. Jeśli nie dało się nic z zrobić z nogą, to trudno i pominie kwestię tych kamieni.
- Dobra wracajmy do twojego ojca. - Rzucił spokojnym tonem chcąc się już stąd zbierać.
0 x
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Na pierwszą kwestię nie znał odpowiedzi. W sumie jego samego też to interesowało. Krewny? Bliski kompan, któż tam wie. Tak czy inaczej miał tego drania z głowy, a przynajmniej taką miał nadzieję.
- Sam chciałbym wiedzieć. - Rzucił zamyślonym tonem.
Potem jednak rozmowa zaczęła wydawać się jakaś dziwna. Dziewczyna zdecydowanie była zbyt przymilna i mówiła rzeczy, których raczej nie powiedziałaby otwarcie. Coś tu nie gra... - Przeszło brunetowi po myśli. Na drugą kwestię tak czy siak nie odpowiedział,gdyż nie miał nic więcej w tym temacie do powiedzenia, a samego kolesia raczej uważał za irytującego. Co do ziół zamyślił się chwilę. Cóż niby jakakolwiek pozytywny efekt by się przydał, lecz nie był jakoś specjalnie tym wywarem przekonany, tym bardziej, iż skutki jakie wywoływał były tylko z zakresu "trochę" i "może". Ponadto obecnie dziewczyna wywoływała u niego jakieś spore wątpliwości. Miał wręcz wrażenie, że podałaby mu jeszcze środek nasenny.
- W takim razie może jednak nie będę cię kłopotać. Jak już wrócimy do miasta to zajmą się mną specjaliści. - Odparł spokojnym, acz uprzejmym tonem z lekkim uśmiechem.
Kolejne jednak, co zrobiła dziewczyna zaskoczyło go zupełnie. Jakoś mu to nie pasowało.
- D-dzięki. - Odrzekł ponownie się uśmiechając.
Gdy zobaczył jabłko i sposób gryzienia westchnął. To muszą być jakieś jaja. - Mruknął w myślach.
- Czy jabłka w tym sezonie są takie dobre, że już zjadasz drugie? - Rzucił spokojnym tonem. - Tak poza tym nie jesteś za stary na przebieranki. Gdzie prawdziwa dziewczyna? Ponadto o ile się nie mylę połowa nie dotyczyła fantów a pieniędzy, które zresztą pierwotnie miały być w ramach mojego wynagrodzenia, ale skoro się z godziłem to już trudno. - Dodał z poważnym spojrzeniem obserwując swego rozmówcę.
Pozostawał też czujny i ostrożny w końcu nie wiadomo co ten osobnik zrobi po zdemaskowaniu.
0 x
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Kei

Re: Obóz ukryty w chmurach

Post autor: Kei »

Jak się okazało, to rzeczywiście był ten palant. Najchętniej poczęstowałby go senbonami ze swych włosów, lecz jeśli ten wyskoczyłby z kontrą, to w tym stanie nie mógłby temu podołać. Dlatego też niestety musiał się powstrzymać.
- To sprawa dyskusyjna. - Odparł spokojnym tonem na drugą kwestię mężczyzny.
W sumie mógłby się cieszyć ze spotkania, lecz tylko wtedy gdyby widział go za kratkami. Ta, wtedy to mogłoby być dla niego całkiem przyjemne, no ale nie zagłębiajmy się w tą kwestię.
- Ja bym tak tego nie widział. - Rzucił na trzecią kwestię.
Bliżej ci do jakiegoś pasożyta. - Skomentował w myślach. Tak szczerze tak uważał. Po zaprowadzeniu na miejsce ten nie tylko mu nie pomógł, to jeszcze przeszkadzał. Teraz z kolei przyszedł po działkę i to większą niż powinien.
- Chyba lepiej będzie dla nas obu jeśli do tego nie dojdzie. - Mruknął pod nosem na temat kolejnego spotkania.
Cóż gdyby był w stuprocentowej kondycji mógłby go spróbować zabić. Co do połowy fantów miał chęć oponować, no wale w tej sytuacji wątpił, czy byłby w stanie go powstrzymać. Dlatego też ostatecznie pozwolił mu odejść. Przynajmniej wdzięczny był za zwój do pieczętowania. Rozwijając go spróbował zapieczętować kilka worków, a przynajmniej jeden. Następnie chowając go w kieszeni, kurtki i uważając by nie wypadł, wziął swoje rzeczy i wyszedł z obozu bramą, a następnie w stronę miasta. Cóż miał do odbębnienia jeszcze jedno spotkanie i trzeba było lecieć do szpitala. Po drodze naturalnie uważał na wcześniej miniętą pułapkę, a zranioną nogę jak najbardziej odciążał używając włóczni jako laski.

[zt]
Nazwa
Fūin no Jutsu
Pieczęci
Przy pieczętowaniu Tygrys, przy odpieczętowaniu brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny(jednorazowe pieczętowanie)
Dodatkowe
Użytkownik musi stać obok zwoju (i takowy posiadać, rzecz jasna)
Opis Podstawowa technika specjalistów w pieczętowaniu, wymagająca użycia zwoju. Ninja staje w pobliżu papirusu i nakłada na papier (lub obok, jeżeli przedmiot jest za duży) to, co ma zostać zapieczętowane wewnątrz. Następnie przelewa do obu - przedmiotu i zwoju - swoją chakrę i składa pieczęć tygrysa. Efektem jest zamknięcie wewnątrz papieru docelowego przedmiotu, który następnie można w każdej chwili ponownie odpieczętować.
Uwaga -Pieczętowanie materiałów organicznych (m.in. materiałów do przeszczepu) możliwe jest przy pomocy tej techniki dopiero od Fūinjutsu C.
-Na randze E z Fūinjutsu możemy pieczętować przedmioty tylko w małych zwojach.
-W przypadku samurajów technika jest dostępna od Fūinjutsu rangi D
49% - 5% = 44%
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kantai”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości