Serce Lasu

Tajemniczy Las oddziela region Prastarego Lasu oraz regionu Samotnych Wydm. Miejsce to jest bardzo tajemnicze, gdyż niewielu ludziom udaje się z niego powrócić. A przynajmniej o zdrowych zmysłach. Ci jednak, którzy powrócili opowiadali, że w lesie napotkać można najróżniejsze stwory, które kilkakrotnie przewyższają rozmiarami znane nam zwierzęta. Jak się można więc domyślić ogromne pajęczaki lub też kilkunastu metrowe węże są spowszechniałymi mieszkańcami tej krainy.
Hebi Oroshi

Re: Serce Lasu

Post autor: Hebi Oroshi »

Cała akcja zaplanowana przez chłopca udała się jedynie połowicznie, jego piaskowy twór zatrzymał upadek, jednak w żadnym stopniu nie zmieniło to faktu że wietrzny atak został potraktowany jak natrętna mucha, nie wyrządzając najmniejszych szkód mężczyzną na służbie kucharza. Oroshi nie miał jednak zbyt dużo czasu nad zastanawianiem się co dalej, gdyż tuż po chwili nad jego głową pojawiła się ogromna kula ognia mogąca spustoszyć okoliczną roślinność w mgnieniu oka… Czy faktycznie tak bardzo zależało im na białym wężu że gotowi byli zniszczyć wszystko co znajdowało się w zasięgu wzroku, narażając nawet własne życie mogli stać się przecież nieumyślnym celem szalonego ognia…
Oroshi nie miał w swym asortymencie zbyt wielu przemyślanych technik, jednak w obecnej chwili tylko piaskowe henge mogło w jakimś stopniu dać mu szansę na przetrwanie tego ciosu.
Chłopak z każdą chwilą coraz mocniej zdawał sobie sprawę że jednak nie będzie w stanie uratować albinosa, zginie tutaj rozszarpany przez przeciwników mających nad nim ogromną przewagę jeśli chodzi o umiejętności czy kwestie fizyczne… Zachował się jak dureń, który bez przygotowania i analizy sytuacji, wpadł prosto w sidła wroga.
Hebi spokojnie odetchnął głęboko, po czym stworzył kilka pieczęci, by zaraz zabrać się z miejsca skacząc od gałęzi na gałąź wzbijając się w górę… Jednak czy mu się powiedzie, czuł że stracił sporo chakry w pierwszym ataku, prawie jedna czwarta jego zapasów uleciała powodując pojawienie się na twarzy drobnych kropelek potu… Był zmęczony i pewny swej przegranej, co by nie uczynił i tak los spowoduje że przeciwnik wygra… Miał zamiar pojawić się za plecami przeciwnika z shurikenem, posyłając w jego stronę Kunai… Jeśli tylko technika podmiany zadziała.

Techniki/Koszta 78-5=73%chakry
NazwaSabaku Kawarimi
Pieczęci
Zwykłe KawarimiTygrys → Świnia → Wół → Pies → Wąż

Zasięg
Zwykłe Kawarimi20 metrów Ulepszone Kawarimi5 metrów

KosztE: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
DodatkowePiasek zbliżony objętością do użytkownika. Piasek z gurdy lub otoczenia.
Opis
Rozwinięcie standardowej wersji kawarimi, ale tym razem użytkownik zamienia się miejscem z własnym piaskiem. Do poprawnego działania jutsu wymaga się spełnienia wszystkich wymagań podstawowego kawarimi.
0 x
Awatar użytkownika
Mishima
Gracz nieobecny
Posty: 440
Rejestracja: 14 cze 2017, o 14:07
Wiek postaci: 31

Re: Serce Lasu

Post autor: Mishima »

0 x
Obrazek
Wygląd ~Ubiór
Kontakt jedynie na PW
Uchiha Matsu

Re: Serce Lasu

Post autor: Uchiha Matsu »

0 x
Hebi Oroshi

Re: Serce Lasu

Post autor: Hebi Oroshi »

Hebi nie miał zamiaru się poddawać, jego technika została uaktywniona w chwili gdy ognisty pocisk trafił celu. Oroshi zebrał się w sobie mimo że z niejasnego powodu nie czuł płomieni smagających jego ciała… Chłopak wylądował tuż przed przeciwnikiem który stał ze złożoną pieczęcią, wiedział że musi się streścić jeśli chce zobaczyć jeszcze światło poranka. Znał już pewne zdolności drugiego z mężczyzn który wciąż posyłał w jego stronę kolejne ogniste salwy, jednak on mógł liczyć tylko na swoją sprawność umykając przed atakami posyłanymi raz za razem za tego dzierżącego shurikena.
Szybko przeanalizował fakty, zdając sobie sprawę że jeśli chce zyskać chociaż nikłą szansę musi pozbyć się przynajmniej jednego z nich… Skupiając chakre w swych stopach, skoczył do góry jednocześnie wyszarpując z torby cztery shurikeny,posyłając je w stronę tego trzymającego pieczęć… Chciał po ataku przyczepić się do pobliskiej gałęzi, odbijając się tak by znaleźć się za jego plecami.
Jeśli tamten jakimś cudem uniknął ataku, Oroshi ma zamiar wbić w niego Kunai który trzymał w dłoni od czasu gdy zapragnął zetrzeć się z dwójką nieznajomych…
0 x
Awatar użytkownika
Mishima
Gracz nieobecny
Posty: 440
Rejestracja: 14 cze 2017, o 14:07
Wiek postaci: 31

Re: Serce Lasu

Post autor: Mishima »

0 x
Obrazek
Wygląd ~Ubiór
Kontakt jedynie na PW
Hebi Oroshi

Re: Serce Lasu

Post autor: Hebi Oroshi »

Z braku pomysłów Hebi wybrał atak frontalny, jak bardzo więc spore było jego zaskoczenie gdy okazało się że tym razem atak sięgnął celu. Kunai powoli wbił się w ciało przeciwnika, tylko po to, by po chwili cała jego sylwetka zamieniła się w zimny pień z którym związał z miejsca technikę podmiany… Chłopak nie miał jednak zbyt dużo czasu by zastanawiać się nad prawdziwym położeniem wroga, zwłaszcza że tamten użył dodatkowo notki wybuchającej która mogła wyrządzić więcej krzywdy niż nierealny ogień który wcześniej spalał ciało Hebiego.
Młodzieniec nie sądził by udało mu się w porę uciec, więc zrobił to co najszybciej przyszło do jego głowy. Ponownie zastosował technikę elementu wiatru, odpychając od siebie płonący konar…
Jego uwagę zwrócił również inny fakt, drugi przeciwnik walczył właśnie z kimś innym, dając Oroshiemu szansę na skupienie własnych myśli.
Mimo przenikliwej ciemności, w rozbłysku katonowych płomieni, chłopak dostrzegł sylwetkę niedoszłego kompana pozostawionego w karczmowej sali… Co on tutaj robił, czyżby ruszył za chłopakiem gdy tamten po prostu wyszedł z sali. Przecież nie miał takiego obowiązku, nie znali się… Oroshi nawet nie znał jego imienia, co więc sprawiało że teraz czarnowłosy ryzykował dla niego własne życie… Chociaż może kryło się za tym coś jeszcze, coś czego nie widział jeszcze w bitewnym amoku.
Hebi spiął się do skoku, jednocześnie obserwując pole walki. Miał zamiar wytropić znikającego oponenta, pozostawiając starcie z Katonowcem przyjacielowi… W tej sytuacji chyba mógł go tak nazwać.
0 x
Uchiha Matsu

Re: Serce Lasu

Post autor: Uchiha Matsu »

Użyte techniki:
Nazwa
Kage Shuriken no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Zasięg rzutu, zależny od samego użytkownika
Koszt
Brak
Dodatkowe
Dwie bronie miotane|Podczas wykonywania techniki: +10 Percepcji.
Opis Technika polegająca na wyrzuceniu jednego shurikena w taki sposób, by całkowicie pokrywał się z cieniem innego, wcześniej wyrzuconego. Dzięki temu przeciwnik widzi tylko jedną broń, podczas gdy druga pozostaje w ukryciu i może wykorzystać element zaskoczenia do zadania obrażeń. Do wykonania techniki potrzebne są dwa egzemplarze dowolnej broni miotanej. Odległość pomiędzy dwoma broniami jest stosunkowo niewielka, więc przeciwnik ma mało czasu na reakcję.
Nazwa
Sōshuriken no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Zależy od długości posiadanej żyłki
Koszt
Brak
Dodatkowe Wymaga broni miotanej (nie kunaia) i żyłki|Podczas wykonywania techniki: +10 Percepcji.
Opis Technika pozwalająca na wprowadzenie elementu zaskoczenia w pojedynku. Użytkownik przyczepia do broni miotanych żyłki, za pomocą których - precyzyjnymi ruchami palców - jest w stanie kontrolować lot oręża. Dzięki temu można na przykład sprawić, że rzucone shurikeny, których przeciwnik uniknął, zaatakują go ponownie, albo broń poleci za róg, gdzie ukrywa się nasz przeciwnik. Skuteczne, lecz wymaga dobrej orientacji w terenie. Na jedną rękę przypada 5 żyłek z małymi brońmi/1 żyłka z dużą.
Nazwa
Kawarimi no Jutsu
Pieczęci
Tygrys › Świnia › Wół › Pies › Wąż
Zasięg Max.
30 metrów
Koszt
E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe
W pobliżu musi się znajdować przedmiot możliwy do podmienienia
Opis Kolejna pomocna technika, która niejednokrotnie może uratować życie. Otóż jest to technika podmiany która pozwala w momencie ataku podmienić nasze ciało z zawczasu przygotowaną podmianą z beczką, kłodą bądź innym przedmiotem który znajduje się luźno na powierzchni oraz rozmiarami jak i wagą nie przekracza 1 naszego ciała. Kolejnym ograniczeniem techniki jest świadomość nadchodzącego ciosu. Użytkownik może podmienić się tylko w momencie gdy widzi nadchodzący atak. Wtedy tuż przed zadaniem ciosu następuje podmiana i nasze ciało zajmuje przedmiot wcześniej przez nas wybrany do podmiany.
Koszty chakry: 78%-5%= 73%
0 x
Awatar użytkownika
Mishima
Gracz nieobecny
Posty: 440
Rejestracja: 14 cze 2017, o 14:07
Wiek postaci: 31

Re: Serce Lasu

Post autor: Mishima »

0 x
Obrazek
Wygląd ~Ubiór
Kontakt jedynie na PW
Uchiha Matsu

Re: Serce Lasu

Post autor: Uchiha Matsu »

0 x
Hebi Oroshi

Re: Serce Lasu

Post autor: Hebi Oroshi »

Hebi doskonale znał swoje możliwości, znał mocne i słabe strony, wiedział że jego atutem jest zręczność i szybkość dokonywanych działań. To jednak w nawet najmniejszym stopniu nie wystarczyło by pokonać przeciwnika który bazował na trybunach katonu… Jak bardzo dotkliwie przekonał się o tym gdy wybuch notki omal nie strawił jego ciała.
Zastosowanie elementu wiatru było w miarę rozsądnym posunięciem, zważając że jedynie wierzchnie okrycie, wraz z minimalnymi poparzeniami zakończyło niespodziewany atak. Oroshi zdekoncentrował się na tyle by nie zareagować w porę na pojawienie się przeciwnika za swymi plecami… To koniec, nim zdąży się ruszyć, zimny sztylet przeszyje jego ciało, a legenda o wężowym wojowniku zakończy się nim na dobre się rozpoczęła.
Hebi zamknął oczy gotowy na ostateczny cios… Nienawidził się, był zły że nie jest w stanie obronić sam siebie przed byle shinobi, a co dopiero uratować istotę o którą toczył się cały ten spór.
Wtem stało się coś czego się nie spodziewał, stojąc z szeroko otwartymi oczyma obserwował jak biały boa atakuje oponenta… Wgryzając się w jego ciało pozbawia go ostatniego tchnienia, uzasadniając jak bardzo ewolucja stworzyła go do niesienia śmierci nagłej i z zaskoczenia…
- Wiedziałem że sam dasz sobie radę, przepraszam że nie mogłem tego zrobić sam
Czy normalnym było że rozmawiał z wężem, oczywiście że tak… Przecież w głębi ducha czuł że należy bardziej do ich gatunku niż tych pseudo homo sapiens nazywających siebie ludźmi.
Teraz jednak przyszedł czas na kolejnego z przeciwników, w ogniu walki nie miał nawet szans na zorientowanie się w poczynaniach swego towarzysza.
Jego plan na teraz był porosty, zaczaić się gdzieś na uboczu licząc na zaskoczenie po czym zaatakować shurikenami by zwiększyć ich szanse… Szala się przechyliła, teraz to oni mieli przewagę.
0 x
Awatar użytkownika
Mishima
Gracz nieobecny
Posty: 440
Rejestracja: 14 cze 2017, o 14:07
Wiek postaci: 31

Re: Serce Lasu

Post autor: Mishima »

0 x
Obrazek
Wygląd ~Ubiór
Kontakt jedynie na PW
Uchiha Matsu

Re: Serce Lasu

Post autor: Uchiha Matsu »

0 x
Hebi Oroshi

Re: Serce Lasu

Post autor: Hebi Oroshi »

Z odległości w której się znalazł mógł jedynie mieć nadzieję że jego kiepskie zagranie w jakimś stopniu pomoże towarzyszowi walczącemu z użytkownikiem katonu… Najwidoczniej tamten posiadał swoisty szósty zmysł, bo poza odtrąceniem shurikena, niczym natrętnej muchy nie stało się nic więcej.
Oroshi zły na siebie za brak możliwości kontrataku nie był w stanie dotrzeć na czas w miejsce gdzie niechybne ostrze zaraz miało dosięgnąć jego przyjaciela… Widział to, czuł że zaraz wszystko może się zmienić i znów zostanie sam na sam z oponentem który przez chciwość i własny brak empatii został katem dla więcej niż jednego gatunku…
Chłopaka odczuwał jak jego poziom chakry malał drastycznie z każdym podjętym działaniem, wiedział że kolejny atak może jedynie zbliżyć go do nieuniknionego końca. Spokojnie analizując swoje możliwości, odbił się od ziemi posyłając w stronę przeciwnika resztę shurikenów które znajdowały się w jego torbie… Musiał dać czarnowłosemu czas na reakcję, lub chociaż zdekoncentrować tamtego na tyle by przerwać morderczą akcję.
0 x
Awatar użytkownika
Mishima
Gracz nieobecny
Posty: 440
Rejestracja: 14 cze 2017, o 14:07
Wiek postaci: 31

Re: Serce Lasu

Post autor: Mishima »

0 x
Obrazek
Wygląd ~Ubiór
Kontakt jedynie na PW
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tajemniczy Las”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości