Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Tajemniczy Las oddziela region Prastarego Lasu oraz regionu Samotnych Wydm. Miejsce to jest bardzo tajemnicze, gdyż niewielu ludziom udaje się z niego powrócić. A przynajmniej o zdrowych zmysłach. Ci jednak, którzy powrócili opowiadali, że w lesie napotkać można najróżniejsze stwory, które kilkakrotnie przewyższają rozmiarami znane nam zwierzęta. Jak się można więc domyślić ogromne pajęczaki lub też kilkunastu metrowe węże są spowszechniałymi mieszkańcami tej krainy.
Kaien

Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

Osada znajduje się bardziej przy murze niż przy tajemniczym lesie, bo znajduje się z kilometr od jego terenu właściwego w strone muru i składa się z jednorodzinnych domów z polami, poukładanymi równolegle do siebie wokół długiej drogi, ktora w niektóre dni (głownie weekendy) stanowi miejsce handlu i schadzek, a także zabaw. Mieszkańcy tych ładnych i kolorowych domków budowanych na tradycyjną modłe mają pola warzywne i zbożowe, a także małe gaje i sady owocowe w których rosną warzywa specyficzne i niespotykane nigdzie indziej niż właśnie w tajemniczym lesie i okolicach. Tych domków tak czy siak jest kilka z prawej i kilka z lewej. Po jednej stronie, przy jednym końcu tej szerokiej dróżki znajduje się dom sołtysa osady, a po drugiej - była manufaktura handlowa, która upadła gdyż mieszkańcy osady produkowali sobie sami to czego mogli potrzebować. Ale z racji tego, iż pola się rozrosły to handel manufaktury upadł gdyż po prostu nie była już potrzebna.
0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Misja C 6/30 Shirokaze słuchał tego, co miał mu do powiedzenia starzec z bliznami. Wiedział już co miał zrobić. Zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa, które będzie na niego czekać. Oprócz tego, droga minęła bardzo przyjemnie, mógł porozmawiać z dziadkiem, którego nie widział od dobrych paru miesięcy, porozmawiali sobie, było przyjemnie, przynajmniej dla młodzieńca. Udawali się po za mur, wiedział, iż jest to długa i niebezpieczna droga, lecz Białowłosy nie przejmował się tym zbytnio, ponieważ od ostatniego czasu, znacznie przyrósł w siłę. Nie tylko fizyczną, ale również psychiczną. Znacznie wydoroślał. A dziadziuś? Jak to dziadki, nic się nie zmienił. Nadal był tak samo stary jaki był, ale to nie miało znaczenia, ponieważ nie liczy się co jest na zewnątrz, tylko to, co jest w środku. Kiedy w końcu dotarli na szlak, można było się przygotować do podróży na obszary po za murem. Shiro czeka kolejna przygoda.


Po ciężkiej podróży w końcu udało się dojść do miejsca, w którym mężczyźni mieli się znaleźć.
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Misja C 8/30 Pomysł, który zaproponował mi starzec, nie wydawał się zły, lecz Shiro, troszkę się obawiał, co źle świadczyło o młodym shinobi. Przemyślał dokładnie wszystkie informacje, wliczając wszystkie za i przeciw. Jedynym zmartwieniem nastolatka, było to, iż nie wiedział, czy jest w stanie pokonać owego człowieka w pojedynkę. Przez chwilę się nie odzywał, po czym zastanowił się ponownie i z uśmiechem na ustach powiedział:
- Świetny pomysł, proszę pana. - w jego głosie nadal było wyczuwalne niezdecydowanie, próbował je zakryć tanim uśmieszkiem. Zdawał sobie sprawę, że staruszek się na to nie nabierze. - Zróbmy tak, jak pan zaproponował. Wybijmy ich od środka! - dodał ponownie z uśmiechem, który tym razem, nie był sztuczny. Białowłosy w siebie uwierzył, i poczuł, iż może to zrobić.

Dziadziuś zaprowadził Genina prawdopodobniej do swojego mieszkania, gdzie czekała na nich jego wnuczka. Była naprawdę przepiękna. Chłopakowi spodobały się jej długie, rude loki, oraz zielone oczy. Jej buzia była zupełnie, jak u laleczki. Naprawdę piękna kobieta. Nastolatek, wraz ze staruszkiem weszli do środka.
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Misja C 10/30 Starzec, oraz jego piękna wnuczka przedstawili się Białowłosemu. Była to naprawdę miła chwila, zwłaszcza, iż dziadek powiedział, by mówić mu po imieniu. Shiro, nigdy w życiu nie widział podobnych imion, lecz były bardzo przyjemne i oryginalne, czyli to, co młody Hyuga lubi. Podał rękę starcowi, po czym powiedział.
- Pan już pewnie wie... Znaczy... Ehmm.. Arashi. Jestem Shirokaze. - puścił rękę starca, po czym podał ją Kiku. Wydawała się bardzo przyjazną dziewczyną, która była otwarta na ludzi. Lecz to, mogło okazać się dopiero w czasie. Jak narazie, musiał wykonać swoją misję.
- Właściwie, to był świetny plan. Tylko jedno mnie zastanawia. - Chłopak chwycił się za brodę, widać było, że się zastanawia. - Skoro mam ich pozabijać od środka, czyli przebrać się za jednego z nich podczas imprezy, to reszta bandytów, nie zauważy, że mam Byakugana? To może się nie udać, ale z drugiej strony, to najlepsze rozwiązanie. - dodał. Z niecierpliwością oczekiwał odpowiedzi.
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Misja C 12/30 Shirokaze doceniał cenne rady starszego od siebie mężczyzny. Gdy zobaczył maskę, na jego twarzy pojawił się uśmiech. Chciał powiedzieć coś w stylu " Nie lepiej założyć słoneczne okularki? ", ale się powstrzymał, ponieważ dziadziuś wiedział lepiej, a on, jako osoba młodsza, powinien się dostosować do jego poleceń, tym bardziej, iż jest on jego misjo-dawcą.
Kiedy, Arashi położył dłoń na ramieniu chłopca, poczuł się, jakby zyskał zaufanie starca, oraz to, jakby powierzał bezpieczeństwo swojej wnuczki, oraz osady, jemu. Postanowił dać z siebie wszystko, kiwnął głową i powiedział:
- Aye! Wyruszam więc na tę imprezę. - powiedział. - Może to być ostatnia w moim życiu. Ale wierzę w siebie, oraz swoje umiejętności. Nie dam plamy! - dodał z wielkim podekscytowaniem w głosie. Wstał z krzesła, po czym wyruszył, lecz kiedy wstanął w drzwiach zapytał:
- Ehmm.. zapomniałem.. gdzie jest ta impreza? - Miał dylemat, ponieważ nie wiedział, iż dziadek podawał mu takie informacje, czy może sam zapomniał. Jeśli było by to drugie, Hyuudze było by niezręcznie. Wyszło by na to, że nie słuchał, a przecież robił to bardzo uważnie.
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Misja C 14/30 Shirokaze od samego początku wiedział, co miał uczynić, oraz to, co miał na myśli starzec, gdy mówił "Zabawa trwa". Wskazał wtedy na shinobi w granatowym stroju ninja, który ma charakterystyczny tatuaż na ręce. Dziwił się, dlatego ludzie nie reagują? Przecież to jest bójka w miejscu publicznym. Powinien znaleźć się jeden mądry i uspokoić tę dwójkę. Niestety, nikt na to nie wpadł, więc obowiązek przeszedł na Białowłosego, który ruszył rozdzielić dwójkę, lecz uświadomił sobie, iż lepiej zaatakować z zaskoczenia ninja w granatowym stroju. Domyślał się, że to może być jeden ze zbirów, więc po pokonaniu go, w co Shiro mocno wierzył, miał zamiar wziąć mu ubranie. Hyuuga niezauważalnie wtopił się w tłum szalejących na parkiecie ludzi, po czym szybko zmienił pozycję, skrył się za drzewem, koło którego toczyła się walka. Genin włączył byakygana po czym rzucił kunaiem by zdezorientować przeciwnika. Wyskoczył zza drzewa i bez chwili zastanowienia użył swojej ulubionej techniki klanu Hyuuga, czyli Hakke Sanjūni Shō. Miał nadzieję, iż ogłusi przeciwnika, po czym bedzie w stanie go uprowadzić.
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Shirokaze udało się ogłuszyć przeciwnika. Całe szczęście, że mu się udało. Nikt raczej nie zauważył, więc mógł spokojnie nieprzytomnego faceta wyciągnąć za dom, gdzie mógł wejść w jego ubranie, które powinno na Białowłosego pasować. Rozebrał go, po czym zrobił, to co miał zrobić. Wyglądał w tym ubraniu, troskę dziwnie, lecz cóż mógł poradzić. Shiro wyciągnął kunai, po czym wbił go w serce nieprzytomnego. On zdecydowanie za dużo wiedział. Ubrał maskę, którą powierzył mu staruszek, po czym poszedł szukać bandytów. Miał nadzieję, że reszta będzie równie słaba, jak ten. Tak właśnie myślał młodzieniec, lecz nie zdawał sobie powagi z tego, iż zaatakował z zaskoczenia, dlatego też było tak łatwo. Chłopak zastanawiał się, czy wszyscy posiadają taki tatuaż. Jeśli tak, to jak poproszą go o pokazanie go? Co zrobi? Użyje jakiejś bomby dymnej?
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
Shirokaze

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Shirokaze »

Ciuchy bandyty śmierdziały tak okropnie, że Białowłosy nie dawał już rady mentalnie. Przez chwilę myślał o poddaniu się, lecz przysadził sobie z liścia i wróciło wszystko do normy. Wiedział, że musi to zrobić dla wioski, oraz dla pięknej wnusi Arashiego, Kiku. Hyuga, w przebraniu bandyty stał sobie pod drzewem jak gdyby nigdy nic. Szukał wzrokiem kolejnych celów, lecz nie wiedzieć czemu, nie był w stanie ich zobaczyć. Życie bez Byakugana jest bardzo trudne, nie wiedział, jak tak można żyć. Postarał się, po czym w zasięgu wzroku stało dwóch mężczyzn. Wnioskując po ubiorze, pewnie są terrorystami. Spuścił ich z oczów. Myślał, jak ich rozdzielić, lecz nic mu nie przychodziło do głowy. Zaczęli wykrzykiwać jakieś imię, Zan czy coś. Młody Doko popatrzył kontem oka, czy to czasem nie mowa o nim, tak też było. Jeden z mężczyzn pytał, dlaczego nie skopałem tyłka temu "lamusowi", lecz nie miał żadnej wymówki. Musiał więc improwizować.
- Wieeesz... błagał o przebaczenie, po czym uciekł, kiedy się z niego śmiałem. - powiedział zakłopotany. - Niestety, nie byłem w stanie go gonić, ponieważ mam kontuzję kolan po ostatnim. - dodał. Miał nadzieję, że mężczyźni połkną haczyk, a Białowłosy będzie mógł działać. Jego plan polegał na tym, by ich rozdzielić, co też prostą sprawą nie było, ponieważ musiał wymyślić jakiś dobry powód. Zostało tylko czekać, serce biło mu jak szalone.
0 x
Kaien

Re: Osada na obrzeżach lasu, niedaleko muru.

Post autor: Kaien »

0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tajemniczy Las”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości