Główna Ulica
- Toshizo
- Gracz nieobecny
- Posty: 57
- Rejestracja: 9 sie 2019, o 14:14
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608
Re: Główna Ulica
Kioko wiedział, że właśnie znalazł sklep, w którym od dziś będzie zaopatrywał się we wszelkie zioła i składniki na rozmaite napary. W wiosce nie było sklepu, które by sprzedawały tak zróżnicowane ich rodzaje.
-Mam nadzieję, że klientowi, który potrafi docenić gorący trunek dana będzie możliwość zamówienia czegoś z tylnej części sklepu?!- po czym uśmiechnął się szeroko i przeszedł do piwnicy.
Po takim królewskim śniadaniu Kioko marzył tylko o drzemce, ale słowo się rzekło, teraz już musiał pomóc sklepikarzowi. Poszedł za właścicielem do końca wąskiej ulicy i spojrzał na piętrzące się skrzynie. Wiedział dobrze, że przeniesienie wszystkiego zajmie dłuższą chwilę. Chwycił za pierwsze pudła i ruszył w stronę sklepu.
-Niech Pan powie, skąd ma pan te wszystkie zioła i herbaty? Nigdy nie widziałem tutaj takiego asortymentu! W naszym klimacie to niespotykane! Słyszałem, że w innych wioskach picie wywarów jest niemal ceremonią. Bardzo chciałbym tego doświadczyć, to musi być coś niesamowitego. U nas nikt ich nie docenia!
-Mam nadzieję, że klientowi, który potrafi docenić gorący trunek dana będzie możliwość zamówienia czegoś z tylnej części sklepu?!- po czym uśmiechnął się szeroko i przeszedł do piwnicy.
Po takim królewskim śniadaniu Kioko marzył tylko o drzemce, ale słowo się rzekło, teraz już musiał pomóc sklepikarzowi. Poszedł za właścicielem do końca wąskiej ulicy i spojrzał na piętrzące się skrzynie. Wiedział dobrze, że przeniesienie wszystkiego zajmie dłuższą chwilę. Chwycił za pierwsze pudła i ruszył w stronę sklepu.
-Niech Pan powie, skąd ma pan te wszystkie zioła i herbaty? Nigdy nie widziałem tutaj takiego asortymentu! W naszym klimacie to niespotykane! Słyszałem, że w innych wioskach picie wywarów jest niemal ceremonią. Bardzo chciałbym tego doświadczyć, to musi być coś niesamowitego. U nas nikt ich nie docenia!
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1055
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika
Re: Główna Ulica
- Cóż, następnym razem mogę wykonać większe zamówienie. - Mężczyzna uśmiechnął się zasłaniając oczy przed bezlitosnym słońcem. Skwar w godzinach południa bywał bezlitosny w tych stronach. - Ale teraz do roboty! Jak szybko się z tym uwiniemy, to dam ci pierwszemu popróbować tych specjałów. - Podparł się z boku przyglądając się świeżemu towarowi, gotowego do rozładunku.
- Jak to stąd? Z miejsca z którego mam większość towarów. Prosto z karawny z Shigashi no Kibu. Jeśli zaś chodzi o to skąd pochodzą, to słyszałem, że daleko, daleko stąd jest wyspa z której pochodzi to zioło do naparu, którym cię częstowałem.- Uśmiechnął się na tą myśl po czym wszedł na wóz i zaczął się rozglądać za produktami. Na początku sięgnął po zwój i zaczął sprawdzać i liczyć poszczególne towary. Kilka razy przeniósł jakąś skrzynkę z jednej na drugą, aby móc się upewnić, czy wszystko było w porządku.
- Najpierw weźmiemy te mniejsze rzeczy. - Z pomiędzy reszty towarów wyciągnął spory gliniany dzbanek z korkowym wieczkiem. Nie był jednak tak duży jak skrzynki. Podając ci go cicho sapnął, po czym wrócił do rozeznania się w towarach. - Postaw to gdzieś przy wejściu do piwnicy i wracaj. Potem się będziemy kłopotać ich rozłożeniem. - Przetarł mokre czoło rękawem spoglądając z wyrzutem na słońce, które za postanowiło za punkt honoru zrobić z niego lekko zwęglony skwarek. Trzydzieści metrów dalej zaś był upragniony cień i chwila wytchnienia.
Słownik
Postacie
1) Sklepikarz
Mapa
klik
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Główna Ulica
Poprzedni temat: Szlak transportowy, Yusetsu
Po długiej nieobecności w rodzinnym mieście Shins powrócił z myślą znalezienia tutaj pracy. Chciał odetchnąć od zajęć, jakich zwykle łapał się w Yusetsu. Choć praca dla mafii wydawała się mu całkiem dobrą opcję, to konieczność dostarczania żywych ludzi stanowiła pewną niedogodność, więc postanowił poszukać jakiejś ciekawszej opcji tutaj, skąd pochodził. Ciekawy też był jak życie w osadzie zmieniło się odkąd ją opuścił, tak więc tą wyprawą piekł dwie pieczenie na jednym ogniu. Po przyjściu do Kōzan udał się do centrum, gdzie napił się i zjadł do syta oraz chwilę odpoczął, po czym ruszył poszukać jakiegoś ciekawego zlecenia. Na tę chwilę znajdował się na głównej ulicy, gdzie kierował się w stronę miejsc, w których - jak pamiętał, gdy jeszcze był mieszkańcem osady - łatwo było o znalezienie jakiegoś zlecenia dla shinobiego.
SPRZĘT WIDOCZNY - bo nie każdy czyta KP
- Czarny płaszcz
- Rękawiczki na dłoniach
- Torba na glinę (Przy prawym boku na pasie)
- 2 torby zaczepiona z tyłu u pasa
- Kościany miecz - przepasany do pleców
- Maska filtrująca zakrywająca twarz
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja: Kopiuj
[color=#444444]t[/color]
- Akaruidesu Yoake
- Martwa postać
- Posty: 906
- Rejestracja: 23 wrz 2019, o 20:00
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
- Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=7711
- Multikonta: Budyś
Re: Główna Ulica
"Bojówki Naohiro"
Misja rangi B dla Shins
1/45? Powrót do rodzinnego miasta może przynieść wiele zawodów w porównaniu z oczekiwaniami. Ciężko powiedzieć, co siedziało w głowie Shinsa, że wylądował z powrotem w stolicy Tsurai, ale wioska nosiła znaki rebelii, w której ten Dohito miał tę wątpliwą przyjemność brać udział. Budynki były widocznie po naprawie, na tablicach wisiały ogłoszenia, które nawoływały do walki po obu stron. Widocznie uszkodzone przeciwne obecnej władzy, które ktoś się starał pozrywać, a znowu te piętnujące Naohiro i jego wpływ na Haretsu były ośmieszane dopiskami i rysunkami. Powstanie się skończyło, ale wojna domowa tli się gdzieś w umysłach mieszkańców.
Gdyby się przyjrzeć dokładniej, część z tych papierów wyglądało na stosunkowo nowe. "Dołącz do walki!", "Precz z Naohiro" i inne tego typu nagłówki, pod którymi widać było jakieś marne mapki i kawałki tekstu. Jakby to wszystko mimo czasu, mimo tych wszystkich lat, ciągle trzeba było dbać o aktualną sytuację polityczną w krainie. Może trzeba było wesprzeć te ciągłe działania i dołożyć kolejną cegiełkę do władzy Dohito w regionie?
0 x
Do hidów polecam używania mojego ID: 2457
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Główna Ulica
"Bojówki Naohiro"
Misja rangi B
2/45?
Yoek - daj znać czy widzisz hide i czy mam jeszcze coś dorzucić. Np czy chcesz wiedzę postaci?Gdy Shins podróżował do Kouzan nie mógł nie dowiedzieć się o nowo sformowanej Unii Samotnych Wydm. Unii, którą miał zarządzać przeklęty Sabaku. Od pierwszego spotkania z przedstawicielką tego rodu, spotkania, w którym prawie zginął, miał raczej negatywne nastawienie do Sabaków. Pogłębiło się ono po zaprzyjaźnieniu się z Yoshimitsem, który z racji swojej przynależności klanowej (był Kaguyą) także czuł niechęć do władców piasku. Dalsze kontakty z nimi, to jest spotkanie Ichirou a potem przegrana na turnieju przeciw Shenzenowi także nie poprawiły ich notować. A teraz jeden z nich miał zostać liderem Unii. Bardzo się to Shinsowi nie podobało.
Gdy doszedł do Tsurai okazało się, że atmosfera była napięta. Z jednej strony minęło już dużo czasu, bo w końcu parę lat, od rebelii, a jednak można było wyczuć, że w dalszym ciągu odciska ona piętno na stolicy Tsurai. Ogłoszenia zarówno kwestionujące obecne status quo, jak te i starające się ową równowagę promować okazały się być istotnym elementem krajobrazu. Shins widząc to czuł pewne zdziwienie - nie spodziewał się, że wzajemne uprzedzenia będą tak długo komplikowały wspólne rządzenie prowincją. Nie po tym, jak się okazało, że niektórzy z Douhito działali dla Haretsu przeciwko swojemu rodowi. Poza zdziwieniem Shins czuł pewne zadowolenie - nie był szczęśliwy z efektu, jaki przyniosła rebelia. Współrządzenie z Haretsu było porażką. Co prawda Haretsu także ponieśli porażkę, bo w tym konflikcie nie było zwycięzców, a jedynie dwóch przegranych, ale to już było mnie istotne.
Idąc tak i rozglądając się po mieście Shins natrafił na - chyba - aktualne ogłoszenie. Przyjrzał się mu i wynikało z niego, że poszukiwani są ludzie do walki przeciw zwolennikom Naurohiro. Ci entuzjaści starego ładu musieli dobrze się kryć, skoro do teraz nie udało się ich wyeliminować, ale okazja by zabić kilku Haretsu była całkiem kusząca. Shins przeczytał szczegóły i postanowił skierować się do miejsca, w którym mógł podjąć się zlecenia.
SPRZĘT WIDOCZNY - bo nie każdy czyta KP
- Czarny płaszcz
- Rękawiczki na dłoniach
- Torba na glinę (Przy prawym boku na pasie)
- 2 torby zaczepiona z tyłu u pasa
- Kościany miecz - przepasany do pleców
- Maska filtrująca zakrywająca twarz
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja: Kopiuj
[color=#444444]t[/color]
- Akaruidesu Yoake
- Martwa postać
- Posty: 906
- Rejestracja: 23 wrz 2019, o 20:00
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
- Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=7711
- Multikonta: Budyś
Re: Główna Ulica
"Bojówki Naohiro"
Misja rangi B dla Shins
3/45? Połączenie Pustyni w jedno państwo to jest jakaś porażka. Niektózy myślą, że to Sabakowe, głupie społeczeństwo, ta banda imbecyli, która była za połączenie trzech regionów w jedno, to jest jakieś nieporozumienie. Ale tak na prawdę, to zdania mogły być różne. Jeden Kogo mówił tak, inny Kogo mówił inaczej, ale Unia stała się faktem. Może to była w końcu chwila, by Kaguya przestali być traktowani jak zwierzęta, a Ayatsuri weszli do polityki? Może jest w końcu szansa na jakąś przeciwwagę dla Cesarstwa Morskich Klifów? W ogóle kto się pisał na dołączenie tego podzielonego Tsurai do potencjalnie nowego supermocarstwa? Niby to był wzór dla równorzędnej władzy, ale z drugiej strony, ulotki na ulicach nie wskazywały na to.
Ulotka poza odezwami była dość lakoniczna, ale miała najważniejszą dla Shinsa informację. Jeśli chciał zarobić i pomóc ojczyźnie, musiał się udać do komisji werbunkowej do sił zwalczających istniejące w krainie bojówki. Ta znajdowała się w jednym z tutejszych lokali, a dokładniej - w karczmie Ryuu no kuchi. Kawałek papieru zawierał prostą mapkę, która wskazywała jak tam dotrzeć od najważniejszych lokacji w osadzie, więc trafienie tam jest banalnie proste. Dużo prostsze, niż później może okazać się starcie z siłami, które wyznawały rządy Reptilianina...
0 x
Do hidów polecam używania mojego ID: 2457
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Główna Ulica
"Bojówki Naohiro"
Misja rangi B
4/45?
Shins przeczytał uważnie ulotkę w celu zaczerpnięcia informacji w niej zawartych. Okazało się, że było ich tam niezbyt wiele - oprócz miejsca werbunku w zasadzie nie było żadnych konkretów. Było to dosyć interesujące, gdyż zleceniodawcy zwykle starali się dosyć obszernie przedstawić z czym mają problem, by Ci, którzy przyjdą im pomóc byli przekonani, że są w stanie to zrobić. W końcu tłumaczenie na czym ma polegać zlecenie każdemu, kto przyjdzie się o nie dopytać musi być dosyć męczące. Tymczasem jednak, nie mając innego wyjścia chłopak skierował swoje kroki ku znanej już sobie karczmie, by poznać więcej szczegółów zlecenia.
Gdy doszedł on już na miejsce rozejrzał się po karczmie, ale zamiast zgadywać do kogo miałby się udać postanowił wspomóc się najprostszą formą pozyskiwania informacji znaną we wszechświecie - zapytać o to karczmarza. W końcu kto, jak nie on, miałby wiedzieć takie rzeczy. Podszedł do lady i w pierwszej kolejności zamówił coś do picia, po czym spytał - "Znalazłem w ogłoszeniu informację na temat zlecenia. Było tam zapisane, że aby się go podjąć muszę przyjść do komisji werbunkowej znajdującej się tutaj. Możesz wskazać mi drogę?".
Następny temat: Karczma Ryū no kuchi
SPRZĘT WIDOCZNY - bo nie każdy czyta KP
- Czarny płaszcz
- Rękawiczki na dłoniach
- Torba na glinę (Przy prawym boku na pasie)
- 2 torby zaczepiona z tyłu u pasa
- Kościany miecz - przepasany do pleców
- Maska filtrująca zakrywająca twarz
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja: Kopiuj
[color=#444444]t[/color]
- Shinsu
- Posty: 811
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
- Wiek postaci: 23
- Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
- Link do KP: viewtopic.php?p=193383#p193383
- GG/Discord: Shins#7007
Re: Główna Ulica
Poprzeni temat: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 44#p171244
Kilka dni już minęło, odkąd Shinsu wykonał swoje pierwsze poważne zadanie. Co prawda nie miał za bardzo ochoty się go podejmować, ale sytuacja zmusiła go do tego. Całą przygodę wspominał nie najgorzej i zastanawiał się, czy będzie miał okazję do ponownego wykonania jakiegoś ciekawego zadania. Zdawał sobie sprawę z tego, że w zasadzie wypadałoby samemu się zatroszczyć o jakieś zlecenia, ale jak zwykle wychodził z założenia, że co się odwlecze, to nie uciecze. Maszerował więc spokojnym, spacerowym kokiem po Głównej Ulicy zastanawiając się nad sobie tylko wiadomymi sprawa i ciesząc się popołudniowym ochłodzeniem (o ile można tak nazwać zelżenie upałów, które następowało późnym południem. Do wieczora było jeszcze sporo czasu, ale wiadomo, że mróz nocy nie pojawia się skokowo, a nadchodzi falą zaczynając właśnie od złagodzenia południowego żaru.
Ukryty tekst
0 x
- Tatsuo
- Postać porzucona
- Posty: 547
- Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
- Wiek postaci: 29
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
- Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8019
- GG/Discord: Kraze#5092
- Multikonta: Don Patch | Fujiko
Re: Główna Ulica
Pojmanie [ C ]
1 / 30
Douhito Shinsu Czasami życie potrafi nas zaskakiwać, jak tym, gdy podczas spokojnego sączenia piwa w karczmie, zaczepia nas nieznajomy. Zwykła rozmowa, która przerodzić się może w zadanie do wykonania. No ale tak już bywa w życiu każdego shinobiego, że najciekawszym jego elementem są niespodzianki. Najlepiej, aby były to główne te miłe, a nie kończące się przypadkową śmiercią na piaskach pustyni. Szkoda tylko, że niestety nie jesteśmy sami w stanie wybrać, w którą stronę potoczą się te niecodzienne spotkania.
Do takiego niecodziennego spotkania doszło dzisiejszego dnia, gdy Shinsu, przechadzając się przez główną ulicę miasteczka, mógł spostrzec biegnącą w jego stronę kobietę - miała ona na sobie jedynie ciemny płaszcz, a kaptur, niezbyt elegancko założony na głowę, przykrywał jej włosy. Właściwie nic dziwnego, bo w końcu każdy w Kozan ostatnimi czasy jest dość zabiegany, lecz ona nie zamierzała się zatrzymywać. Wpadła z całym swoim impetem w mężczyznę i tylko na chwilę odwróciła głowę do tyłu, celem zobaczenia, czy ktoś jej nie śledzi. Wydawać się mogło, że jest teraz bezpieczna, skoro nie ruszała w dalszą wędrówkę. Podniosła swoje ręce na wysokość klatki piersiowej, a jej splecione między sobą dłonie, trzęsły się delikatnie. Z zimna? Czyżby miała gorączkę? A może to czerwone, mocno przekrwione ślady wokół nadgarstków były powodem jej niecodziennego stanu?
Podniosła wreszcie głowę do góry, a Shinsu mógł zauważyć, jak jej twarz nie przypomina ciemnej karnacji, którą spotkać można u większości mieszkańców Tsurai. Blada, wychudzona twarz, popękane wargi i ten wzrok. Chciała przez niego coś powiedzieć, lecz na usta żadne słowa jej się nie cisnęły.
0 x
- Shinsu
- Posty: 811
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
- Wiek postaci: 23
- Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
- Link do KP: viewtopic.php?p=193383#p193383
- GG/Discord: Shins#7007
Re: Główna Ulica
Spacer po mieście należał do jednej z bardziej lubianych przez Shinsu'a rozrywek. Widok odbudowującego się miasta po jego zdewastowaniu w czasie powstania klanu bohatera sprawiał Douhito radość. On sam nie brał udziału w tamtych wydarzeniach, czego niezmiernie żałował. Od tamtego czasu minęło kilka lat i można było zauważyć olbrzymie zmiany. Nie tylko architektoniczne, ale także w tym, jak mieszkańcy Kozan się do siebie odnoszą, w jaki sposób toczy się życie kulturowe i ekonomiczne miasta.
Ciesząc się ładną pogodą i widokiem miasta Shinsu nie zwracał nadmiernej uwagi na konkretne osoby w jego otoczeniu. Nie miał w zwyczaju przypatrywać się konkretnym ludziom, bardziej był zainteresowany ludźmi, jako grupą. W masie otaczającej Douhito nie mógł on jednak nie zauważyć dziwnie ubranej dziewczyny - czarny płaszcz nie był najlepszym wyborem na pustynię. Jeśli chciała się ukryć w tłumie, lepszym rozwiązaniem byłoby pewnie coś jasnego. Jej zachowanie również budziło pewne zastrzeżenia - nie poruszała się tak jak wszyscy. Nie zmierzała w swoim kierunku, bardziej starała się iść, niż iść gdzieś. W swym pośpiechu nieopatrznie nawet wpadła na chłopaka, który również wykazał się brakiem refleksu.
Zdziwiony Shinsu spojrzał na dziewczynę szybko odnotowując nietypową jak na tę prowincję karnacje, wychudzona twarz oraz dziwne zaczerwienienia wokół jej nadgarstków. Dało mu to wiele do myślenia, dziewczyna zdawała się mieć spore kłopoty - "Ostrożnie, bo zrobisz sobie krzywdę. Potrzebujesz pomocy?" - zapytał licząc po trochę w duchu, że nie, jednak gotów był jej udzielić. Najwyraźniej gdzieś w jego domu, w jego rodzinnym mieście, działa jakaś szajka bandytów, którą będzie trzeba się zająć.
Ukryty tekst
0 x
- Tatsuo
- Postać porzucona
- Posty: 547
- Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
- Wiek postaci: 29
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
- Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8019
- GG/Discord: Kraze#5092
- Multikonta: Don Patch | Fujiko
Re: Główna Ulica
Pojmanie [ C ]
3 / 30
Douhito Shinsu Ale jakie to nudne byłoby życie, gdyby ktoś nie wbiegał na nas przypadkiem z ciemnej uliczki, wywracając nasz dzień do góry nogami. Kobieta już zamierzała odpowiedzieć Shinsu'owi, rozwierając delikatnie wargi i przełykając resztki śliny nagromadzonej w jej buzi, lecz chłopak jedyne co zdążył usłyszeć, to zgrzytanie podskakujących zębów, zanim ta odepchnęła go lekko do tyłu, a sama pobiegła do alejki między straganami, kucając za rozłożonymi skrzyniami. Płaszcz jeszcze bardziej nałożyła na swoją głowę, tak aby zasłaniał jej twarz i starała sie nie ruszać, nie podrygiwać, nie wydawać żadnych dźwięków, które i tak trudno byłoby zarejestrować z tej kilkumetrowej odległości.
Powodu jej ucieczki Shinsu nie musiał długo wyczekiwać. Przed sobą spostrzegł mężczyznę, oddalonego o przynajmniej dziesięć metrów, zaczepiającego przypadkowych przechodniów i wypytujących ich o coś, lecz ci szybkim ruchem zbywali go albo nawet nie zwracali na niego większej uwagi, idąc dalej ze swoimi torbami wypełnionymi wielorakimi owocami. W końcu i przyszedł czas na młodego Douhito, który nie uciekł uwadze mężczyzny. W ręku trzymał niewielki portret twarzy kobiety, lecz tylko ktoś o bystrym wzroku i dozie fantazji mógłby z niego wywnioskować, o kogo w ogóle chodzi. Charakterystyczną cechą był delikatnie zarysowany do góry nos, a także niewielki pieprzyk nad prawym kącikiem ust, lecz reszta była raczej standardowym rysunkiem kobiety.– Widziałeś ją? Szukam jej już cały dzień, ktoś mówił, że tędy przebiegała. Potrafi sobie zrobić krzywdę, a nie chciałbym, by coś jej się stało – powiedział zdyszany. Wydawał się faktycznie lekko przybity ucieczką kobiety, lecz czy chodziło w ogóle o tę, co przed chwilą wpadła na Shinsu?
0 x
- Shinsu
- Posty: 811
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
- Wiek postaci: 23
- Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
- Link do KP: viewtopic.php?p=193383#p193383
- GG/Discord: Shins#7007
Re: Główna Ulica
Nuda ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne. Do tych dodatnich należy całkowity brak zagrożenia, możliwość leżenia do góry brzuchem i zajadania się ulubionymi potrawami a także brak problemów natury moralnej. Do tych ujemnych... no w zasadzie ujemnych nie ma, a przynajmniej Shinsu ich nie dostrzegał, niemniej nadmiar każdego dobra potrafi przesycić, a wtedy człowiek z niecierpliwością czeka na jakąś zmianę. I tak też było tym razem, choć Shinsu nie był zwolennikiem spędzania czasu na szalonych przygodach, to jednak bezpieczne siedzenie w mieście powoli zaczynało go nużyć, więc niemal z radością przywitał tę odmianę, jaką było niespodziewane spotkanie dziwnej dziewczyny.
Dziwnej dziewczyny i jeszcze dziwniejszego typa, który zaczepiał wszystkich dookoła i wypytywał o coś. Czy raczej jak się okazało - o kogoś. A konkretniej o tę dziewczynę, która przebiegła tu chwilę przed nim. Jego wytłumaczenie, dlaczego szuka dziewczyny wydało się mocno naciągane. Jaka jest szansa, że szuka dziewczyny od rana, ale akurat teraz znajduje się o parę kroków od niej? Na środku zatłoczonej ulicy. Raczej wyglądało to, jakby po wbiegnięciu w tłum dziewczyna zgubiła pogoń, a goniący jej mężczyzna nie mając lepszego pomysłu starał się dopytać, którędy pobiegła. I jeszcze to zdjęcie - dosyć istotnie niepasujące do obecnego wyglądu dziewczyny... - "Tak, tam pobiegła" - wskazał mężczyźnie zakręt na inną, równie tłoczną ulicę.
Gd już mężczyzna odbiegnie i zniknie w tłumie Douhito podejdzie do dziewczyny, by wypytać się, co się dokładnie stało - "Chodź, trzeba stąd znikać, zanim ten typ wróci. Znam tutaj jedną całkiem fajną knajpkę, tam będziesz bezpieczna, w tłumie ludzi ciężko będzie komukolwiek zrobić Ci krzywdę". Shinsu starał się uspokoić dziewczynę i dać jej do zrozumienia, że nie ma zamiaru zrobić jej żadnej krzywdy. W razie, gdyby oponowała nie zamierzał jej do niczego zmuszać. Jeśli chciał jej pomóc, musiał pokazać, że jest inny niż Ci, od których teraz najwidoczniej uciekała.
Ukryty tekst
0 x
- Tatsuo
- Postać porzucona
- Posty: 547
- Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
- Wiek postaci: 29
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
- Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8019
- GG/Discord: Kraze#5092
- Multikonta: Don Patch | Fujiko
Re: Główna Ulica
Pojmanie [ C ]
5 / 30
Douhito Shinsu Mężczyzna pokiwał głową, dziękując bardzo Shinsu'owi za wskazówkę. Co prawda błędną, ale kto by się tym przejmował w obecnej sytuacji. Po paru sekundach facet kompletnie zniknął z oczu Douhito, wtapiając się w tłum sprzedawców, próbujących przekonać mieszczan do zakupienia ich nowego produktu.
Kobieta, słysząc głos w niewielkiej odległości od niej, błyskawicznie zdjęła ze swojej twarzy kaptur i próbowała jak najszybciej wyprostować nogi, myśląc, że znowu będzie musiała uciekać, lecz na jej szczęście prawda okazała się kompletnie inna. Chcąc, choć parę sekund odpocząć, powróciła do swojej kucającej pozycji, a po chwili nawet usiadła na ziemi z podkulonymi nogami, wokół których splotła swoje dłonie. Wzięła głęboki oddech, który po chwili wypuściła, a z jej oczu polało się kilka łez, lecz sama całą swoją mimiką, jak i zachowaniem, była dość wybrakowana z emocji. Jedyne, co udałoby się odczytać, to strach i niepewność o własną przyszłość. – Ja... – Wydusiła z siebie cicho, oblizując spierzchnięte wargi, lecz te niespecjalnie zrobiły się przez to bardziej wilgotne. – Muszę biec, on, on tu jest. Jesteś z nim? – Ostatnie zdanie wypowiedziała spoglądając wreszcie swoimi brązowymi oczami w twarz Shinsu. Liczyła na szczerą odpowiedź. Nie wiedziała, czy może mu zaufać i kim on w ogóle jest, jednak słysząc knajpa, kiwnęła delikatnie głową, lecz było to na tyle niepewne, że sama już nie wiedziała, czy może się aż tak narażać. – Kim jesteś?
0 x
- Shinsu
- Posty: 811
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
- Wiek postaci: 23
- Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
- Link do KP: viewtopic.php?p=193383#p193383
- GG/Discord: Shins#7007
Re: Główna Ulica
Blef Shinsu'a okazał się działać znakomicie. Chłopak nie miał pojęcia, że kłamanie idzie mu tak prosto, ale mężczyzna bez zwłoki pognał w kierunku, jaki Shinsu mu wskazał. Było to pierwsze małe zwycięstwo w tej nowej, zapowiadającej się mrocznie przygodzie. Chłopak skierował się w kierunku dziewczyny, zastanawiając się, co też mogło się jej stać? Kim jest? Jak udało jej się uciec? Wiele pytań cisnęło się mu na usta, wiedział jednak, że nie może zalać dziewczyny pytaniami, bo ich nadmiar może tylko utrudnić sytuację. Trzeba było uzbroić się w cierpliwość i przede wszystkim zadbać o to, by uciekinierka poczuła się bezpiecznie. I by była bezpieczna.
Shinsu nie pospieszał dziewczyny. Gdy siadła w roku kucnął wraz z nią w taki sposób, by mieć widok na ulicę. Obije będą znacznie bezpieczniejsi, jeśli będzie mógł obserwować, czy nadchodzą jakieś kłopoty. Dziewczyna była mocno skołowana, widać było po niej, że nie za bardzo odnajduje się w sytuacji, widocznie przeżyła niedawno jakąś traumę - "Nie wiem o kim mówisz. Jestem Shinsu Douhito, mieszkam w tym mieście, a Ty wyglądasz, jakbyś potrzebowała pomocy, więc chcę Ci jej udzielić" - spokojnie wyjaśnił kim jest i jakie są jego zamiary - "Możesz mi zaufać. Nic Ci nie zrobię. Chodź ze mną, zamówię Ci coś do jedzenia i picia. Odpoczniesz, uspokoisz się i wyjaśnisz mi, co się tutaj dzieje. Spróbuję Ci pomóc" - zaoferował swoje usługi wierząc, że tym razem uda się mu przekonać dziewczynę, by razem ruszyli do jego ulubionego lokalu - Ryū no kuchi.
Ukryty tekst
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości