Sklep z wyposażeniem

Atsu

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Atsu »

0 x
Shiro

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Shiro »

0 x
Atsu

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Atsu »

Nie znam się, ale nie powinniśmy przenieść naszych postów już do innego tematu?
0 x
Awatar użytkownika
Nao
Martwa postać
Posty: 109
Rejestracja: 16 wrz 2018, o 14:41
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: - Skórzana, zdobiona kaletka.
- Duża skórzana torba.
- Manierka przywiązana do pasa.
- Mały zwój przywiązany do pasa.
- Mały kozik przypięty do pasa.

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Nao »

Nao ruszyła dziarskim krokiem przez uliczki osady. Żuła zabrane mięso, rozkoszując się słonawym smakiem potrawy. Dopiero znajdując się w centrum zaczęła błądzić wzrokiem po szyldach na okolicznych budynkach. Szukała sklepu który wyglądał najbardziej przyzwoicie, bo w takim - uzyskała by najlepszą cenę za wyszczerbiony miecz. Przynajmniej tak sądziła i taką miała nadzieję.
Poszukiwania nie trwały długo, pchnęła drzwi do przybytku i weszła do środka przeglądając regały z wyposażeniem. Raj na ziemi. Wszystko było na wyciągnięcie ręki. Problem polegał na tym, że Nao nie dysponowała znacznymi środkami finansowymi. Jej ostatnia misja okazała się fiaskiem, jej zleceniodawca kopnął w kalendarz i nie zapłacił uzgodnionej sumy. Wredny stary kurdupel. Zaklęła w myślach i uśmiechnęła się szeroko do ekspedienta. Schyliła lekko głowę i zawiesiła wzrok na twarzy obsługi.
- Witam mości panie, poszukuję mapy, takiej o, sporej z naniesionymi traktami pustynnymi. Dobrze by było jakby były duże obrazki i kierunki świata, szczegółowe punkty. - Powiedziała śpiewnie swoim ciepłym altem, wskazując przy tym rozmiary mapy.
- Ale! To sprawa na później, bo... Krucho u mnie z gotówką, zbóje z pogranicza capnęli mi złoto sprzed nosa, w rzyć im poszło bo jeden oddał mi takie oto cudeńko. - Położyła kokon na stole i rozwinęła stary materiał odsłaniając zmęczoną klingę miecza, który w dużej mierze przypominał katanę. - Niech was nie zwiedzie wygląd i stan, zbóje byle czym nie machają a stal pierwszego sortu. Zanim oddech oddał ostatni, załkał mocno nad losem swojego miecza nie losem swoim, pewnikiem jakiś zaczarowany. Ale widzisz mości panie, ja się nie znam na machaniu żelastwem, ino ręce składać potrafię toteż wymienić chcę ten wyjątkowy przedmiot na gotówkę.
Uśmiechnęła się najszerzej jak potrafiła, lekko prezentując swoje małe, białe ząbki. Czort jeden wie ile mogła wołać za taki szmelc, ale każdy grosz był w cenie. Szczególnie, że etykietka przy zwojach z mapami wskazywała nieco wyższy budżet niż obecnie posiadała.
Właściciel przybytku zasłonił wielką łapą złożoną w pięść, wielkie usta, udając że kasła. Poprawił okrągłe pinoke na szpiczastym nosie i potarł podbródek zastygając na moment w udanej zadumie. Pomyślał, zakasłał raz jeszcze, zachrapał, charknął i bez słowa podszedł do kasy, później do regału z mapami. Wrócił z mapą i gotówką pomniejszoną o należność za mapę. Całe dwieście pięćdziesiąt sztuk złota poszło na kawałek rozkładanej mapy, co prawda dużej, ze szczegółami i kierunkami świata - takiej jakiej oczekiwała Nao. Mimo to, była to wciąż zwykła mapa, a cena wydawała się z rejonów gdzie zamieszkiwały najdalsze gwiazdy.
Nao pomarszczyła brwi ale każdy grosz się liczył. Wiedziała, że miecz nie był wart zbyt wiele a jej bajki o jakości stali i zbójach były wyssane z palca nie mniej niż... I wtedy do sklepu wpadł w opętanym tempie blond młodzik. Na oko, rówieśnik Nao. Zdyszany, mokry od potu. Jego oddech był płytki, nierówny i arytmiczny podobnie jak ruchy jego klatki piersiowej. Z początku ruszył w stronę lady domagając się dość szczegółowego i nie wąskiego ekwipunku. Jego pół zbroja była związana w pośpiechu, Nao wystarczył szybki rzut oka by stwierdzić, że zakładał ją równie szybko jak biegł. Wiedziała też, że naramiennik połączony ze skórzanym torsem rozwiąże się w ciągu kilku minut biegu i zatrzyma młodzika na kilka minut.
Dopiero po dłuższej chwili, w oczekiwaniu na pośpiesznie zbieranie zamówienie przez ekspedienta, zauważył Nao. Z początku tylko zauważył, jednak wystarczyła chwila by jego oczy wyszły na wierzch niczym balerony.
- To ty nic nie wiesz?!
Krzyknął jakby znali się co najmniej od małego.
- Obowiązkowa musztra w koszarach za osadą. Cały klan zbierają ale ni cholerę nie wiadomo co się dzieje.
Ale Nao wiedziała co się działo. Zbierano cały klan a to oznaczać mogło nic innego jak atak. Nie było mowy o ich ziomkach z klanu Dohito, więc pewnikiem przyjąć, że klan o trzech wargach był w to bezpośrednio zaangażowany. Od jakiegoś czasu można było wyczuć narastające napięcie pomiędzy klanami. Do tego jej ostatnia walka z użytkownikiem wybuchowej gliny. Przewrót? A może rutynowe ćwiczenia rozszerzone na cały klan?
- Nie znam drogi.
Mruknęła obojętnie, jakby kompletnie przeszło jej to obok.
- Choć. Też tam zmierzam.
Młodzik sapnął przerywając jej niemal w pół zdania. Dostał wszystko czego potrzebował, rzucił odliczoną gotówkę na ladę i od razu skierował się w stronę wyjścia. Nao westchnęła głęboko i dosadnie. Ukłoniła się okularnikowi i ruszyła za rówieśnikiem. Bardziej z ciekawości niż krwistej przynależności.

z/t - http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=72&t=6488
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Suzu
Gracz nieobecny
Posty: 462
Rejestracja: 9 kwie 2018, o 22:48
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: - zielone włosy i oczy
- średniego wzrostu, opalona
- odkryty brzuch i przepaska na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura, gurda, zwoje przy pasie.
Multikonta: Miwako

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Suzu »

Poszukując pewnego bardzo specjalnego baru Suzka kroczyła uliczkami wzdłuż szeregu budynków z piaskowca, próbując mniej więcej zapamiętać rozkład osady. Naturalnie wygodniej byłoby czynić to z chmury, nie chciała jednak rzucać się w oczy ani niepotrzebnie niepokoić tubylców. Korzyści z kroczenia po ziemi były natomiast takie, że mogła jeszcze dokonać ostatnich zakupów w napotkanym po drodze sklepie. Weszła cicho do środka i powitała sprzedawcę ze swym zwyczajowym uśmiechem, choć głowa jej w tym momencie pełna była myśli bardzo odległych od prozaicznych spraw. Wybrała kilka przedmiotów z regału, za które zapłaciła bez większej zwłoki i pieczętując swoje nowe nabytki, opuściła sklep tak samo szybko. Osada na pozór zdawała się zupełnie zwyczajna, co jednak czeka na nich tego dnia...? Nie mogła się doczekać, by się przekonać.
[zt]
  Ukryty tekst
0 x
remember my heart
how bright I used to shine
Awatar użytkownika
Akio
Postać porzucona
Posty: 71
Rejestracja: 26 sty 2019, o 17:31

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Akio »

Akio błądziła między straganami dzielnicy handlowej w poszukiwaniu co ciekawszych części aby uzupełnić swój ekwipunek. Do tej pory był on bardzo podstawowy więc młoda kunoichi, która właśnie zarobiła swoje pierwsze pieniądze postanowiła od razu je wydać. Chodziła od kramu do kramu i wypytywała o poszczególne przedmioty. Wiele z nich bardzo jej się podobało ale było daleko poza zasięgiem jej możliwości finansowych.
W końcu trafiła do najpopularniejszego sklepu w okolicy i postanowiła zakupić w tym miejscu kilka produktów. Przy drzwiach leżały plecione koszyki dla klientów toteż sięgnęła jeden i ruszyła w labirynt regałów zawierających szeroki wachlarz wyposażenia stosowanego przez ninja. Te bardziej wyszukane sprzedawca miał tylko za ladą. Po chwili kunoichi pojawiła się przed sklepikarzem i wyłożyła na ladę zakupy, prosząc też o kilka dodatkowych przedmiotów.

z/t
  Ukryty tekst
0 x
teikoku
Awatar użytkownika
Shinsu
Posty: 811
Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
GG/Discord: Shins#7007

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Shinsu »

Poprzedni temat: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 50#p172550
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tatsuo
Postać porzucona
Posty: 547
Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
GG/Discord: Kraze#5092
Multikonta: Don Patch | Fujiko

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Tatsuo »

Obrazek
Skarb pustyni [ C ]
1 / 30
Douhito Shinsu
Mężczyzna zza lady spojrzał na wchodzącego do środka mężczyznę, kończąc obsługę poprzedniej osoby. Niewielkiego chłopaka, który chyba przyszedł po swoje pierwsze bronie, lecz wziął jedynie te gorsze, zużyte i w pewnym stopniu popsute - kunaie, senbony i shurikeny. Nie za dużo, tak, aby zmieściły się do jego płóciennej torby, zarzuconej teraz na plecy. Uśmiechnął się do staruszka, pozostawiając ciężko zdobyte złote monety na stole, a następnie wybiegł, wymijając przy okazji Shinsu'a. Sprzedawca teraz przeniósł wzrok na członka klanu Dohito, będącego jedynym sensownym klientem dzisiejszego dnia. Widać było po jego stroju, a szczególnie po rzeczach, które kupował, że nie jest to pierwszy lepszy wojownik, jak co poniektórzy przychodzący do sklepu i niepotrafiący wybrać nawet podstawowej broni, jaką się powinni posługiwać. Zgodnie ze swoim obowiązkiem, staruszek przynosił wszystko, o co poprosił Shinsu, znajdując mniejsze rzeczy w gablotach, a po większe udając się na zaplecze. Stawiając ostatnią rzecz na ladzie, spojrzał na leżącą sakiewkę z monetami, którą przyciągnął bliżej siebie, otwierając ją szybkim ruchem i zaglądając do środka. – Mhm, zgadza się. – Odburknął do siebie, chowając ją za swoją szatę. 

Nie odzywał się przez dłuższą chwilę, pozwalając Shinsu'owi oddalić się w stronę wyjścia, lecz kilka kroków przed drzwiami, odchrząknął głośno, próbując zwrócić na siebie uwagę. – Hej! – Stuknął delikatnie o ladę, rozwijając na nim niewielki pergamin. – Chcesz nieco rzeczy po drobnym upuście? Lub może po prostu wolisz złoto? – Kontynuował, spoglądając na Shinsu'a, licząc na to, że ten jednak zawróci i przyjdzie raz jeszcze do niego. – Nie wydajesz się być kimś szczególnie słabym i mam nadzieję, że się nie mylę w tej kwestii. Wypuszczałeś się kiedyś sam na pustynię bez nianek i innych opiekunów? Potrzebowałbym zdobyć... pewien przedmiot. Niezbyt trudne zadanie, a obłaskawię cię czym będziesz chciał. – Co jednak zaoferować może kupiec prowadzący drobny sklep z wyposażeniem w wiosce Kozan? Nie, żeby komukolwiek umniejszać, a szczególnie teraz, gdy powstała Unia chce dbać o wszystkich równo, troszcząc się nawet o najsłabszych, ale jednak nie była to mieścina ryo płynąca. Lecz sprzedawców nigdy nie należy lekceważyć! Nie wiadomo, co oprócz monet potrafią w swoich szafkach trzymać.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinsu
Posty: 811
Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
GG/Discord: Shins#7007

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Shinsu »

  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tatsuo
Postać porzucona
Posty: 547
Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
GG/Discord: Kraze#5092
Multikonta: Don Patch | Fujiko

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Tatsuo »

Obrazek
Skarb pustyni [ C ]
3 / 30
Douhito Shinsu
Staruszek zaśmiał się, słysząc to jakże dziwne słowo, którym bez wątpienia było "kopsnij". Zasłonił swą buzię dłonią, nie chcąc pokazywać niepotrzebnych ubytków w dziąsłach. – No i to się ceni. Nie chcę, aby mój pracownik umarł w czasie podróży. Nie po wyjmuje mapę i wyhaczam cię spośród tłumu klientów. – No, obecnie to Shinsu był sam w sklepie, ale może przez cały dzień faktycznie przewija się tutaj większa garstka ludzi. Spełnił więc on prośbę mężczyzny, wyciągając z niewielkiego pudełeczka skrywanego przy samym dnie owiniętą w papier pigułkę, którą spokojnie przesunął i postawił bliżej swojego klienta. – Uznam, że została ona już zapłacona we wcześniej sakiewce. A może po prostu swoimi chęciami do działania już się wypłacisz, hehe. Dobra. – Nie było co więcej tracić czasu na jakieś miłe pogaduszki, podczas gdy czas na zdobycie cennego dla starca przedmiotu z każdą sekundą malał. Chwycił więc za jeden z rogów mapy i obrócił ją sprawnym ruchem tak, aby Shinsu mógł się jej przypatrzeć. O dziwo jej jakość wskazywała na to, że był to twór stosunkowo nowy, a nie pomiętolona kartka starego pergaminu, na którym starzy ludzie coś sobie bazgrali. Pewnie zgarnął ją on od jakiegoś klienta nieposiadającego pieniędzy, a ten w zamian dał mu mapę. Czy jednak taka mapa może być cokolwiek warta?

Ponoć coś tutaj znaleźli. – Palcem wskazał na teren będący przy południowo-wschodniej granicy Tsurai z Tajemniczym Lasem. Miejscem owianym dość niepochlebną sławą, jeżeli chodzi o istoty i ludzi, jakich można byłoby się tam spodziewać. – Wiesz, jak mówi mi to jedna osoba, to ja takie bajdurzenia puszczam sobie mimo uszu i potakuję, podśmiewając się, ale jak mówi mi to już kolejna osoba, to to nie może być kłamstwo. – Właściwie to tak, ale kto by się tym przejmował, a szczególnie teraz, gdy staruszek ma namacalny dowód na to, że coś się tam dzieje. – Nie podoba mi się to, że ktoś się już tam zaczął kręcić, ale wydobywanie amuletu nie idzie im za szybko, bo już dawno byśmy o tym słyszeli. A przynajmniej ja. – Uśmiechnął się pod nosem, będąc dumnym z tego, jak wiele informacji posiada w swoim arsenale. – Mają tam być jakieś ruiny czy inne. Nie wiem, mało mnie to interesuje, ale potrzebuję tego, co tam znajdą. Na ulicach znajdziesz wielu zaślepionych ludzi, którzy za jakieś stare śmiecie zapłacą ci miliony, o ile wiesz, jak do nich zagadasz. I masz pewne zaufanie społeczne. – Przez ostatnie zdania dziadek chciał nakreślić, że Shinsu nie byłby w stanie sam odsprzedać znalezionych przedmiotów. – I nawet nie waż mi się przychodzić tutaj z jakimś straganowym amuletem, bo od razu się poznam na tym. No. – Przesunął mapę pokazującą szlak transportowy do granicy bliżej Shinsu, a sam odszedł do tyłu, opierając się o ścianę. – Amulety, broszki, talizmany, wazy, ornamenty. Cokolwiek znajdziesz, a będzie wyglądać bogato i miało wyrzeźbione boskie znaki, ma się zjawić u mnie, a już pomyślimy nad twoją zapłatą w zależności od tego, co zdołasz mi przynieść.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinsu
Posty: 811
Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
GG/Discord: Shins#7007

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Shinsu »

  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tatsuo
Postać porzucona
Posty: 547
Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
GG/Discord: Kraze#5092
Multikonta: Don Patch | Fujiko

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Tatsuo »

Obrazek
Skarb pustyni [ C ]
5 / 30
Douhito Shinsu
Staruszek podniósł prawy kącik ust do góry, słysząc potwierdzenie płynące z ust Shinsu'a. Wyprawa w całkiem nieznane! Nie tylko nieznane tereny dla samego członka klanu Dohito, ale przede wszystkim jego misjodawcy. – Chłopcze. – Zaczął nieco ostrzejszym, może nawet poważniejszym niż dotychczas tonem głosu. Podszedł na krok do przodu, rękę zgiętą w łokciu oparł o ladę, a sam nachylił się bardziej w kierunku mężczyzny, chcąc nawiązać z nim kontakt wzrokowy. Wtedy o wiele łatwiej kogoś przestraszyć, o ile zgryźliwa mina pomarszczonego sklepikarza mogłaby na kogoś wpłynąć jakkolwiek. Jeżeli faktycznie samym spojrzeniem mógłby sprawiać, że ludzie zaczęliby się go bać, to przecież nie prowadziłby marnego sklepiku z wyposażeniem dla biegających po dachach zabijaków, a z pewnością wybrałby o wiele lukratywny zawód. Kto wie, może kiedy Shinsu przyniesie mu to, co chce, to sam będzie mógł zjeść kawałek tego tortu bogactwa, jaki spadnie na sklepikarza.

To nie są jakieś tam ruiny. Może i nie wiem, jakie dokładnie, no, przyznam się, nie będę kłamał. – Już z kolejnym zdaniem powrócił do swojego lekko żartobliwego głosu, prostując się, bo dotychczasowa pozycja wcale wygodna nie była. – Jednak niektórzy to świrusy, a czasami nawet uczeni świrusy, więc jeżeli przyniesiesz mi chłam, to ja ci taki sam chłam będę sprzedawać. I rozpowiem innym w mieście! Ty, a kim ty w ogóle jesteś? – Trudno byłoby kogoś oczerniać, jeżeli nie zna się jego imienia. – Właściwie to co mnie to. Masz wykonać to, do czego cię zleciłem. A tam wcale nie jest tak, że nikt tego nie znalazł. Węszą tam. Ponoć nawet z sąsiednimi osadami się dogadali, aby podzielili się majątkiem. No tak na pewno jest! A że ty to pewnie dzielny wojownik, to zdobędziesz ich zaufanie i wiesz, tutaj coś zawędzisz, tam coś w łapki wpadnie. Bylebyś tylko nie narobił mi kłopotów. Jak coś, to nie ja wysyłałem. Dasz radę. – Wyciągnął dłoń, aby poklepać Shinsu'a po ramieniu. Niczym starego druha, któremu trzeba było dać nieco otuchy, aby nie zwątpił w swoje umiejętności. Choć tak naprawdę mógł dać przecenę na glinę, a to dopiero dodałoby siły do walki. I to nie tylko w sensie metaforycznym. – Zaliczkę? A phi. Ja się nie bawię w zaliczki. Całość albo nic, ale jak chcesz, to sobie weź ten świstek, mnie się on i tak nie przyda. – Zwinął mapę szybkim ruchem i wystawił ją przed mężczyzną. Sama mapa, jak Shinsu będzie mógł potem zauważyć, jest jedynie drobnym wycinkiem prowincji Tsurai z zaznaczonym pojedynczym szlakiem, stosowanym niegdyś przez rybaków z morskich klifów do przewożenia swoich drogocennych Kantaiskich towarów. Obecnie jednak, za wyjątkiem dwóch niewielkich osad umieszczonych przy nim, nie jest on aż tak chętnie używany.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinsu
Posty: 811
Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
GG/Discord: Shins#7007

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Shinsu »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tatsuo
Postać porzucona
Posty: 547
Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
GG/Discord: Kraze#5092
Multikonta: Don Patch | Fujiko

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Tatsuo »

Obrazek
Skarb pustyni [ C ]
- / 30
Douhito Shinsu
0 x
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kōzan (Osada Rodów Haretsu i Dōhito)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość