Oaza

Południowa prowincja Samotnych Wydm, zamieszkana przez Ród Haretsu oraz współrządzący wraz z nimi Ród Dōhito. Od wschodu graniczy ona z "niezbadanymi obszarami", od zachodu z Sabishi, zaś od północy - z Atsui. Tsurai, podobnie jak pozostałe prowincje tej krainy, obfituje w pustynie, odznaczając się wieloma wydmami, kaktusami, oraz licznymi jadowitymi zwierzętami. Ze względu na nieliczne oazy i bardzo nieprzyjazny klimat nie jest to prowincja zbyt często odwiedzana, lecz znana jest jako źródło wielu bardzo mocnych ziół.
Yura

Re: Oaza

Post autor: Yura »

Czyli jednak najgorsze obawy Keia i normalne przewidywania Yury się spełniły. Szkoda tylko, że tak szybko i chłopak nie mógł zareagować. Zanim cokolwiek zrobił, dwa ludzkie życia zostały już stracone. Chłopak przeklął pod nosem i zacisnął pięści. Już częściowo zawiódł, a to dopiero początek drogi. Szybkie rozejrzenie się po oazie dawało mu jako taki wgląd do sytuacji. Z jednej strony Kei, z drugiej strony wielbłądy i bandyci. Po stronie strażnika znajdował się także główny boss. I tutaj Mori Jin miał ciężki orzech do zgryzienia. Czy Kei da sobie sam radę z dowódcą? Czy mają ruszyć oboje w kierunku złodziejaszków, a dowódcę zostawić? Czy wtedy dowódca ucieknie? W ciągu jednej sekundy mózg Yury zalał się dziesiątkami pytań, na które nie było dobrych odpowiedzi. Coś jednak musiało zostać wybrane.
- Kei-san! Zatrzymasz go chwilę? Jeśli będzie zbyt niebezpieczny, to się wycofaj. Nie waż się zginąć! - krzyknął do poznanego strażnika, ale nie spoglądał w jego stronę. Chciał mu dać do zrozumienia, że nie pozostawia mu żadnej innej opcji. Kei nie musiał przecież od razu biec w kierunku faceta, a po prostu mieć go na oku. Korzystniej byłoby z nim walczyć we dwójkę. Jednak ich misją było chronienie towarów i dopadnięcie mózgu bandytów. Musieli podzielić się zadaniami i liczyć na to, że wyjdą z tego cało. Yura obrał sobie za cel dwójkę, która zabiła ich towarzyszy. Miał nadzieję, że z nimi poradzi sobie szybciej, aniżeli z dowódcą i wtedy dołączy do żyjącego jeszcze Keia. To była najlepsza z możliwych opcji. Mori zeskoczył z palmy i z pełną szybkością udał się w kierunku bandytów. Chłopak skupiał się na ich ruchach i broniach, aby nie zostać niepotrzebnie trafiony. Przede wszystkim dbał najpierw o własne bezpieczeństwo, a gdy tylko nadarzyła się okazja do ataku, to postanowił ją wykorzystać. Jin chciał trafić w coś, co jest dostatecznie duże - preferowane żebra lub po prostu klatka piersiowa. W ten sposób zwiększał swoje szanse na trafienie, a obrażenia i tak zrobią swoje. Czy używał jakiejś techniki? Oczywiście. Jego pięść miała być twarda niczym kamień i tak też miała być przez rzezimieszków odczuwana. Pytanie tylko czy byli wystarczająco słabsi od niego, żeby szybko polec.
Nazwa
Gangeki
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
Brak
Dodatkowe
Podczas wykonywania techniki: +20 Siły.
Opis Kolejne łopatologiczne uderzenie, które korzystając z błogosławieństwa ponadprzeciętnej siły jest w stanie potężnie poturbować oponenta. Shinobi bierze solidny zamach, by następnie uderzyć przeciwnika silnym prostym. Niby nic wielkiego, lecz dzięki tężyźnie pięść staje się twarda niczym kamień, a taki cios jest w stanie bez problemu złamać kości.
0 x
Ippo

Re: Oaza

Post autor: Ippo »


Mapka:
Obrazek
0 x
Yura

Re: Oaza

Post autor: Yura »

Walka po stronie Yury poszła szybko. Wszystko wskazywało na to, że przynajmniej dwójka z przeciwników nigdy nie miała do czynienia z jakimś poważniejszym treningiem. Zapewne byli tylko zwykłymi ludźmi, którzy nie mieli na tyle godności, żeby uczciwie pracować. W końcu prościej machnąć kilka razy mieczem i zarobić tyle, by utrzymać się przez miesiąc, aniżeli pracować w pocie czoła od rana do wieczora by związać koniec z końcem. Tylko czy szybciej zawsze oznaczało lepiej? No właśnie nie i dlatego Mori Jin nie miał dla nich żadnego szacunku. Dźwięk docierający zza jego pleców wskazywał jednak, ze powinien podejść całkowicie inaczej do ich przywódcy. Ktoś, kto powalił Keia z taką łatwością z pewnością również musiał mieć za sobą lata doświadczenia i ciężkich treningów. Czy Yura czuł z nim jakąś więź? Wręcz przeciwnie. Ten mężczyzna zdenerwował go jeszcze bardziej. Posiadał umiejętności, których mógł mu pewnie pozazdrościć niejeden shinobi, a pomimo tego wykorzystywał je w tak haniebny sposób - do rabunku. Twarz Jina zrobiła się całkowicie pokerowa. Nie pojawiała się na niej złość, smutek ani rozbawienia. Nie dało się dostrzec kompletnie nic. Jednak wbrew pozorom to właśnie była oznaka tego, że Mori jest wściekły i żarty się skończyły.
- Do Ciebie? A co takiego możesz mi zaoferować? - zapytał spokojnie, kierując swoje kroki w jego stronę i uważnie obserwując jego ruchy - Rabowanie pieniędzy kupców? Zabijanie niewinnych tragarzy? Palenie i plądrowanie wiosek? Może jeszcze gwałty? - zaczął wyliczać jego dokonania i fikcyjne opcje, których również mógł się dopuścić. Z każdym słowem Yura stawał się jednak coraz bardziej wściekły. Jego pięści ani przez moment się nie rozluźniły, a czerwone oczy świdrowały swoim wzrokiem sylwetkę bandyty. Chłopak wyglądał teraz jak metalowy posąg, który powoli, aczkolwiek sukcesywnie zbliżał się do swojego przeciwnika.
- Hachimon Tonkou: Kaimon... Kai. - wyszeptał w końcu pod nosem i dopiero teraz ruszył na swojego przeciwnika. Widział, że ten posługuje się mieczami, więc to przed nimi będzie się musiał głównie bronić. Do swojej prawej dłoni włożył jeden kunai i zaszarżował na przeciwnika. Tak, jak ostatnio, podstawą miały być uniki, ale skoro walczył z szermierzem, to tym razem starał się celować swoimi ciosami w nogi. Chciał wykonać jedno, mocne kopnięcie na łydkę lub w kolano przeciwnika, aby ograniczyć jego mobilność. Był przy tym ostrożny, bowiem pierwszy kontakt miał służyć jedynie wybadaniu zdolności przeciwnika. Dopiero gdy Yura pozna jego możliwości fizyczne będzie mógł odpowiednio reagować.
Nazwa
Hachimon Tonkou: Kaimon
Tytuł
Brama Otwarcia
Numer Bramy
Pierwsza
Położenie
Mózg
Koszt
5% za aktywację
Bonusy
Na czas trwania +20 siła, +30 szybkość
Wymagania Całkowita suma PAF (punktów atrybutów fizycznych) 100, w tym 30 wytrzymałości, trening na 15 linijek, styl wallki D
Opis Pierwsza Brama chakry jest wstępem do osiągnięcia mistrzostwa w Taijutsu. Opanowanie sztuki otwierania Bram wymaga od użytkownika dużej wytrzymałości i samozaparcia - lecz gdy się to uda, staje się on nieludzko niebezpiecznym oponentem. Brama ta położona jest w mózgu, i manipuluje ona przesyłem energii do mięśni, utrzymując ją na bezpiecznym poziomie 20%. Zdjęcie tej blokady pozwala na używanie mięśni użytkownika w 100%, co znacząco zwiększa jego siłę i szybkość. Dodatkowo poprawia jego możliwości reakcji, dzięki czemu uniki stają się znacznie precyzyjniejsze. Niestety, jest to broń obosieczna - po dezaktywacji Kaimona użytkownik staje się dość wyczerpany i potrzebuje kilku godzin odpoczynku, by wrócić do pełni sił.
Zgodnie z moją wytką mogę ją utrzymać 3 tury bez konsekwencji.
0 x
Awatar użytkownika
Shins
Martwa postać
Posty: 1682
Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō, Pazur
Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.

Re: Oaza

Post autor: Shins »

~ Ruchliwa Oaza ~~ Shins ~
~ Misja Rangi D ~
~ 16/15 ~

Obrazek
Shins ewidentnie grał na zwłokę, i w końcu zakiełkował mu pewien pomysł. "Dobrze, chyba wiem jak to otworzyć" - powiedział, atw jego dłoniach glina przemieniła się w mogące chodzić pod ziemią gąsienice.

Naraz, zupełnie niespodziewanie, wzbijając kłęby kurzu i piasku z głośnym trzepotem zza skały wyleciał ukrywający się tam gliniany ptak, którego zadaniem było zwrócenie na siebie uwagi dziewczyny. W tym samym czasie shinobi wykonał szybki skłon posyłając nowo powstałe figury do piasku a następnie wykonał pieczęcie i zawołał "Doton: Gansetsukon" wyciągając z piasku długi kij do walki wręcz.

"Najpierw spróbujmy wyłamać zamek" - powiedział podchodząc do skrzyni, gdy jego ptak wylądował dokładnie obok niego. Wttym samym czasie jego gąsienice zataczały koła pod nogami Sabaku.

Chłopak próbuje wyłamać zamek ze skrzyni.
  Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy Twarda spacja:
Ippo

Re: Oaza

Post autor: Ippo »


Na mapie nic istotnego się nie dzieje więc nie wrzucam.
0 x
Yura

Re: Oaza

Post autor: Yura »

Szczegóły? A kogo one obchodziły? Yura właśnie zobaczył jak dwójka podwładnych bandyty zabija innych ludzi. Co tu było do tłumaczenia? Miał do utrzymania piątkę dzieci? Pomagał staruszkom? A może chciał powiedzieć, że Maru wyzyskiwał innych, a on zwracał im skradzione dobra? To wszystko można było zrobić inaczej, to wszystko mogło być załatwione bez zbędnego rozlewu krwi, nikt ginąć nie musiał. Tymczasem Aki poszedł najłatwiejszą ścieżką, która jednocześnie była jedną z najbrutalniejszych. I on miał jeszcze czelność twierdzić, że unikną teraz walki? Ten... ten... morderca? Yura zmrużył oczy jeszcze bardziej i przystąpił do ataku. Szybkie kopnięcie zostało uniknięte, a kunai wylądował gdzieś w piachu. Na twarzy przeciwnika pojawił się tymczasem uśmiech. Był pewny siebie? Myślał, że ma zwycięstwo w garści? Być może teraz był od niego lepszy, być może i posiadł umiejętności, które przewyższają młodzieńca, ale to nie oznaczało, że Jin zwyczajnie się podda.
- Mori Jin - chłopak, który połamie Ci nogę, żebyś nie uciekł przy transporcie do aresztu. - odpowiedział beznamiętnym głosem, w którym jednak dało się wyczuć jawną wrogość. Pierwszy atak zawiódł, możliwości przetestowane. Wyglądało na to, że nie obędzie się bez użycia techniki, której raczej do głosu dopuścić nie chciał. Z takim przeciwnikiem mogło jednak nie być większego wyboru. Wziął więc do rąk po kunaiu i spojrzał na swojego przeciwnika. - Hachimon Tonkou: Kyumon... KAI! - tym razem nazwę jutsu wykrzyczał i w tym samym momencie w jego ciało wstąpiły nowe, znacznie potężniejsze siły. Wiedział jednak, że ogranicza go limit czasowy, w trakcie którego będzie musiał uporać się z przeciwnikiem. Postawił wszystko na jedną kartę. Albo Aki albo Jin. Kunai dzierżony w prawej dłoni poleciał w stronę bandyty z całą siłą, jaką tylko posiadał Yura, a zaraz za nim wystrzelił sam chłopak. Chcąc lub nie bandyta będzie musiał się obronić przed pociskiem lub zrobić unik. Ten moment szatyn wykorzysta do ataku. Wykorzysta przy tym nie tylko zaskoczenie spowodowane ciśniętym pociskiem, ale także sam fakt, że stał się jeszcze szybszy i silniejszy niż przed chwilą. Dla kogoś kto nie ma bladego pojęcia o bramach, taki nagły wzrost siły pewnie jest nieprzewidywalny. Zobaczymy czy Jin dobrze się zastanowił. Jeśli tak, to kolejnym co Aki zobaczy po kunaiu będzie ręka Yury wycelowana prosto w jego podbródek. Planem młodzieńca było wyrzucenie szermierza w powietrze, aby właśnie nad ziemią go dopaść, a następnie sprowadzić brutalnie na ziemię. Po takiej kombinacji ciosów, o ile wyjdzie, Aki raczej nie będzie zbyt rozmowny.
Nazwa
Hachimon Tonkou: Kyumon
Tytuł
Brama Leczenia
Numer Bramy
Druga
Położenie
Mózg
Koszt
5% za aktywację + otwarcie I Bramy
Bonusy
Na czas trwania +40 siła, +60 szybkość
Wymagania Całkowita suma PAF 175, w tym 50 wytrzymałości, trening na 25 linijek, styl taijutsu C
Opis Druga Brama poprawia uwarunkowanie fizyczne ciała w podobny sposób co poprzedniczka, lecz w nieco zwiększonym stopniu - poprzez aktywację technika znacząco poprawia warunki siłowe, sprawiając że następne uderzenia nadchodzące ze strony użytkownika są silniejsze i bardziej bolesne. Dodatkowo technika ta odświeża chwilowo mięśnie, sprawiając że użytkownik nie czuje się zmęczony po tym, co działo się przed aktywacją bramy, a także neguje zmęczenie z bramy Pierwszej. Oczywiście nie na stałe - gdy brama zostaje wyłączona, wyczerpanie dosięga nas znacznie boleśniej niż w poprzednim przypadku.
Czyli 70 siły, 84 wytki, 100 szybkości, 52 percepcji
Wybicie w górę:
Nazwa
Shōgekishō
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
Brak
Dodatkowe
Podczas wykonywania techniki: +20 Siły.
Opis Technika bardzo podobna do tej opisanej punkt wyżej. Tak jak poprzednio, użytkownik gromadzi całą dostępną siłę w dłoni, by w ostateczności wyprowadzić odrzucający na kilkanaście metrów cios. Różnica jest tutaj taka, że tym razem wyprowadzamy tzw. uppercut, który wyrzuca przeciwnika w powietrze zamiast za siebie. Dzięki temu jest on łatwym celem dla ataków dystansowych.
Sprowadzenie na ziemię:
Nazwa
Hayabusa Otoshi
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
Brak
Dodatkowe
Podczas wykonywania techniki: +20 Siły.
Opis Technika mogąca się nieco kojarzyć z sportami walki - a dokładniej z wrestlingiem. Na czym polega to uderzenie? Użytkownik techniki chwyta przeciwnika i wyrzuca go w powietrze, a następnie - w trakcie lotu - uderza go tak, by spadał on głową w dół. Cios jest dosyć silny i niebezpieczny, jako że przy lądowaniu można rozbić czaszkę oponenta, lub skręcić mu kark. Można też po prostu przytrzymać oponenta tak, by rzucić nim o podłoże. Głową w dół, rzecz jasna.
0 x
Ippo

Re: Oaza

Post autor: Ippo »

0 x
Yura

Re: Oaza

Post autor: Yura »

Yura był przygotowany na to, że ta wymiana ciosów będzie ostatnią, jaka między nimi zajdzie. Albo to albo chłopak najzwyczajniej w świecie przegra. Przeciwnik był od niego silniejszy, bardziej doświadczony i korzystał z elementu zaskoczenia. Wszystko przemawiało przeciwko niemu i to właśnie dlatego musiał się wspomagać technikami, które oprócz zwiększenia obrażeń, ranią także jego ciało. Cała sekwencja ciosów rozegrała się dość szybko. Dla normalnego cywila pewnie trwałoby to tylko mgnienie oka, ale dla Jina całość ciągnęła się w nieskończoność. Kiedy zbliżył się do bandyty, widział tylko jak jego ostrze zmierza w stronę ciała. Jeśli starałby się go uniknąć, to zapewne zostałby wytrącony z pozycji i cała zabawa zaczęłaby się od nowa. Na to jednak pozwolić nie mógł, bowiem ograniczał go limit czasowy. Młody ryzykant postanowił więc zagryźć zęby i dalej nacierać do przodu. Moment, w którym ostrze spotkało się z jego ciałem był dla niego bardzo charakterystyczny. Najpierw mocne ukłucie, a następnie ból promieniujący na całe ciało. Yura mógł przysiąc, że przez całe pchnięcie był w stanie powiedzieć ile centymetrów w danym momencie zatopionych jest w jego ciele. Całość trwała niemiłosiernie długo, ale cały ból został mu wynagrodzony w momencie, kiedy poczuł jak jego dłoń ściera się z podbródkiem przeciwnika. Lekko ugięte nogi zostały wyprostowane, a wraz z nimi w synchronizowanym akcie do góry ruszyła ręka shinobiego. Starcie mogło wyglądać różnie. Niektórzy stwierdziliby, że przegrał Mori Jin, który po wykonaniu swojego ataku wyłączył bramy i upadł na kolana, uprzednio wypluwając z ust krew, a jeszcze inni stwierdziliby, że przegrał bandyta, którego ciało opadało teraz bezwładnie w powietrzu. Yura należał do trzeciej kategorii, która stwierdziłaby, że to jeszcze nie koniec.
- K-kei-san! - wyjęczał w stronę strażnika, który zdawał się być zahipnotyzowany - To nasza jedyna szansa. Obezwładnij go! - wydał rozkaz albo jak kto woli poprosił strażnika. Sam tymczasem rzucił w kierunku bandyty kunai na tyle celnie i silnie, na ile pozwalała mu obecna kondycja. Oczywiście cisnął go ręką bardziej oddaloną od dziury w brzuchu. Na więcej nie mógł sobie pozwolić, bo nie chciał pogłębiać rany. Liczył na to, że Kei zajmie się resztą. Taka była zresztą ich umowa przed atakiem - pomagają sobie. Mori Jin miał nadzieję, że cios wyprowadzony z taką siłą skutecznie obezwładnił przeciwnika i postanowił zająć się sobą. Długi rękaw jego haori został oderwany, a chłopak obwiązał go wokół swojego tułowia tak, żeby jak najmocniej przycisnąć go do rany i spróbować choć trochę zatamować krwawienie. Jeśli jeden nie wystarczy, to zrobi tak samo z drugim. Wszystko to przy akompaniamencie jęków z bólu i przeklinania pod nosem. Musi stać się silniejszy albo takie sytuacje będą miały miejsce znacznie częściej. To jedyne wyjście.
0 x
Ippo

Re: Oaza

Post autor: Ippo »

Z/t do szpitala w kozan
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1475
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Oaza

Post autor: Yasuo »

Na prośbę Shinsa, przejmuję misję.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Shins
Martwa postać
Posty: 1682
Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō, Pazur
Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.

Re: Oaza

Post autor: Shins »

~ Ruchliwa Oaza ~~ Shins ~
~ Misja Rangi D ~
~ 18/15 ~

Obrazek
Chłopak zirytował się. Stara skrzynia, która przeleżała pieron wie ile czasu w ziemi powinna być już tak podniszczona, iż zamek powinien był się roztrzaskać... na domiar złego ta głupia pinda ma wiedzę o klanie Douhito! A chłopak miał nadzieję jątzaskoczyć...

"Cholera... miałem nadzieję, że to wystarczy...." - powiedział do siebie Shins, nie zważając na złośliwości ze strony dziewczyny (bardziej z braku pomysłu na błyskotliwą ripostę, niż brak chęci dogryzienia dziewczynie) - "ale skoro nie, to mam takitpomysł, by zrzucić skrzynię z dużej wysokości. Jeślittrafi w skały wieko powinno się otworzyć. Nie ma możliwości, by zamek to przetrwał" - kontynuował swój wywód mając nadzieję, że dziwczyna nie będzie się upierała, by pozostać ze skrzynią na ziemi.
  Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy Twarda spacja:
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1475
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Oaza

Post autor: Yasuo »

Info dla Shinsa:
  Ukryty tekst
Info dla Administracji:
  Ukryty tekst
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Shins
Martwa postać
Posty: 1682
Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō, Pazur
Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.

Re: Oaza

Post autor: Shins »

~ Ruchliwa Oaza ~~ Shins ~
~ Misja Rangi D ~
~ 20/15 ~

Obrazek
Wszystkie pomysły chłopaka, jak wykiwać kunoichi się wyczerpały. Nie było ich zbyt wiele - trzeba to przyznać - co nie zmieniało faktu, że chłopak mocno się zdenerwował i postanowił rozwiązać sprawę siłowo!

Chłopak wbił swój skalny kij przed sobą, a gdy tylko Sabaku chwyciła skrzynkę - czego mógł się domyślić i zareagować wcześniej - rozkazał swoim gąsienicom wydostać się i opleść jej nogi (w razie możności także i korpus) aby unieruchomić przeciwniczkę . "Nie bądź głupia" - powiedział młody ninja - "Odrzuć skrzynię a nic Ci się nie stanie" - kontynuował biorąc do rąk glinę itprzygotowując się na dalszą walkę.


PS. Czy jest jakiś ranking rekordów? Np. najszybsze samobójstwo w czasie misji?
  Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy Twarda spacja:
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1475
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Oaza

Post autor: Yasuo »

Jako, że Shins zdecydował się jednak nie robić tego co opisałem w poprzednim poście, to misja nie jest wykonana i właśnie dochodzi do walki. Poniżej KP przeciwnika do wglądu dla administracji:
  Ukryty tekst
Ponadto ranga misji zostaje zwiększona do C. W skrzynce jest 500 Ryo, więc wynagrodzenie akurat się zgadza.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Shins
Martwa postać
Posty: 1682
Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō, Pazur
Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.

Re: Oaza

Post autor: Shins »

~ Ruchliwa Oaza ~~ Shins ~
~ Misja Rangi D > Misja Rangi C ~
~ 22/30 ~

Obrazek
Shins nie lubi ryzyka. Szczególnie ryzyka bycia rozpoznawanym przez wielu ludzi. Puszczenie teraz tej dziewczyny nie wchodzi w rachubę - kto wie, komu by o nim opopwiedziała i kiedy będzie to miało swoje konsekwencje. Trzeba ją zabić! Znacznietlepiejtbyłoby, gdyby odłożyła skrzynię - w takim wypadku wybuch nie zaszkodziłby jej itznacznie łatwiej byłoby zebraćtto, co jest w środku - a w sytuacji, gdy odmawia współpracy po jej wysadzeniu może być znacznie więcej roboty ze zbieraniem zawartości skrzyni... kolejny powód, by ją zabić! Tu i teraz!

Nie wdając się w dalszą dyskusję Shins wskakuje na glinianego ptaka osłaniając się jego ciałem od Sabaku - na tyle jednak, bytwidzieć co dzieje się po przeciwnej stronie - oraz, równocześnie, składając pół pieczęci barana by zdetonować zaciskające się wokół ciała dziewczyny gąsienice.

Reakcja na wynik działań:
"Idź do piachu!" - pomyślał młody ninja dumny z niezwykle celnego żartu.
  1. Jeśli ptak nie został uszkodzony to Shins wzlatuje nim nad pole walki (ok. 4-5m) obserwując wynik wybuchu.
  2. Jeśli ptak został uszkodzony, a kunoichi zginęła, to wtedy:
    • w przypadku braku zauważenia innych ninja - zacznie zbierać złoto, ew. jeśli skrzynia nie została zniszczona postara się ją znaleźć
    • w przypadku, gdy zauważy innych ninja - tworzy nową figurę ptaka i wzlatuje na ok. 5m nad ziemię
  3. Jeśli ptak został uszkodzony, a kunoichi nie zginęła, to wtedy tworzy nową figurę ptaka i wzbija się w powietrze gdy tylko to możliwe (na ok 5m, jeśli jest mocno ranna, na 10m gdy zdolna do walki)
  Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy Twarda spacja:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tsurai”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość