W czasie odskoku, po którym nastąpiła kontynuacja biegu, Sabaku, najszybciej jak potrafił, skumulował chakrę i posłał ją do gurdy, z której wypłynął piach. Około 1/4 całości, jaką niebieskooki potrafił w tym momencie kontrolować. Do tego wszystkiego należy dodać, że pozostałą chakrę z techniki Satoshi przelał w piach, znajdujący się dookoła mężczyzny, by móc przejąć nad nim kontrolę. Z pełną szybkością, kierowany ruchem ręki shinobiego, pomknął w kierunku przeciwnika. Chłopak chciał go przede wszystkim obezwładnić, przygwoździć do ziemi. Jeśli jednak mężczyzna ostatecznie skieruje swoją technikę w kierunku Satoshiego, ten nakaże swojemu reberu zablokowanie ataku, poprzez stworzenie ściany. Jeśli atak poleci w warsztat, a dokou nie będzie zagrożony, piach będzie kontynuował lot w kierunku przeciwnika. Sabaku skracał dystans. Nie może pozwolić mu się wymknąć. Za dużo zostało poświęcone.
Wioska przy rzece Asahi
- Satoshi
- Posty: 583
- Rejestracja: 13 maja 2021, o 14:33
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Ciemne, brązowe włosy, jasno niebieskie oczy oraz pokiereszowana twarz.
Sylwetka raczej szczupła, z widocznym zarysem mięśni. Odziany w pomarańczową koszulę, białą kamizelkę i granatowe spodnie. - Widoczny ekwipunek: Odznaka Akoraito klanu Sabaku,
Kamizelka Shinobi (biała),
Kabura na broń (na prawym udzie),
Gurda,
Torba na prawym biodrze - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9603&p=173473#p173473
- GG/Discord: Satoshi#3881
Re: Wioska przy rzece Asahi
W czasie odskoku, po którym nastąpiła kontynuacja biegu, Sabaku, najszybciej jak potrafił, skumulował chakrę i posłał ją do gurdy, z której wypłynął piach. Około 1/4 całości, jaką niebieskooki potrafił w tym momencie kontrolować. Do tego wszystkiego należy dodać, że pozostałą chakrę z techniki Satoshi przelał w piach, znajdujący się dookoła mężczyzny, by móc przejąć nad nim kontrolę. Z pełną szybkością, kierowany ruchem ręki shinobiego, pomknął w kierunku przeciwnika. Chłopak chciał go przede wszystkim obezwładnić, przygwoździć do ziemi. Jeśli jednak mężczyzna ostatecznie skieruje swoją technikę w kierunku Satoshiego, ten nakaże swojemu reberu zablokowanie ataku, poprzez stworzenie ściany. Jeśli atak poleci w warsztat, a dokou nie będzie zagrożony, piach będzie kontynuował lot w kierunku przeciwnika. Sabaku skracał dystans. Nie może pozwolić mu się wymknąć. Za dużo zostało poświęcone.