Przypuszczalnie najbardziej nieprzyjazna ze wszystkich sektorów Samotnych Wydm, prowincja Atsui zamieszkana jest przez Ród Sabaku i Ród Maji . Sąsiaduje ona od północy z Wietrznymi Równinami i Shigashi no Kibu, zaś od wschodu - z niezbadanymi terytoriami. Tak jak w innych prowincjach tego regionu, większość krajobrazu to oceany piasku - z tą różnicą, że na Atsui temperatury są znacznie wyższe, zaś oazy są niezwykle rzadkie. Jedyne zwierzęta zapuszczające się tu to gady oraz sępy, polujące na umierających podróżników.
Tetsurō
Posty: 1205 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 15 lip 2023, o 22:04
"Pan na Włościach"
Wyprawa S - Ichirou
Wiosna 394 roku
kolejka: 10 / 21
Wesoła Kompania wyjechała poza Sanibare. Zapowiadało się, że przez najbliższe dni znowu będą w podróży w wygodnym powozie, jedynie co jakiś czas zatrzymując się w jakichś mniejszych osadach. Tam akcja była szybka, krótka rozmowa z ludźmi, uzupełnienie zapasów, ewentualny nocleg w karczmie i dalej w drogę. W końcu kolejny cel ich podróży był coraz bliżej.
- Właśnie ciekawiło mnie, cóż takiego nosisz przy sobie. Myślałem, że jednak piach to twoja główna broń. Rozumiem, że po prostu ćwiczysz mięśnie w ten sposób. - zapytał Shirai w trakcie rozmowy. Zaciekawiło go, że Ichirou miał już okazję przeżyć przygodę w tej osadzie. No i ten miecz, nie był to zwykły kawałek stali. Shirai zawiesił na nim swój wzrok i przez chwilę się przyglądał, aż w końcu uśmiechnął się.
- Czy to nie jest ten słynny Hiramekarei? Ciekawa pamiątka.. Pewnie wielu kolekcjonerów dałoby się za niego pokroić. - sięgnął po schłodzone wino i napił się, oczywiście nalewając też odpowiednią porcję swojemu rozmówcy. Nie wypadało przecież, aby bohater pustyni siedział o suchym pysku.
- No a jak myślisz? Jasne, że tak. Jou-dono nakazał wybudowanie takich kilkunastu w całym kraju. Wszyscy będą wiedzieć kto pokonał Antykreatora i dzięki komu zapanuje spokój na świecie, a przynajmniej w Unii. Na sam koniec jednak pozostawiłem Ci najciekawszy z pomników, no ale to już zobaczysz w drodze powrotnej. - ciekawa niespodzianka, czyżby ten ostatni był wielkości bijuu? A może był wykonany z białego złota, żeby oddać czystość naszego herosa? A może miał wielkie diamenty zamiast oczu? Tak wiele możliwości, no ale zanim będzie miał możliwość się przekonać, to musi wykonać wiele obowiązków. Był teraz gwiazdą, więc musiał pokazywać się ludziom i budować i poczucie patriotyzmu. Tak też robili przez następne dni. Przyjeżdżali do osady, Ichirou wyściskał kilka dzieci, opowiedział ze dwie historię i zjadł oficjalny poczęstunek, po czym mógł ruszać dalej w drogę.
- Wiesz, że dziewczyny z Sanibare pytały się, czy mogą nam towarzyszyć w podróży? - zaśmiał się, zdradzając jedną z tajemnic tamtejszej nocy. A więc, czemu ich tutaj nie było? Czyżby zakaz Jou? A może była jakaś inna, poważniejsza sprawa, z powodu której nie mogłyby towarzyszyć dwójce podróżnych i zabawiać ich swoją obecnością.
Powoli na horyzoncie malowały się mury Uta'hary, co oznaczało, że kolejny poważny przystanek na ich drodze jest już tuż tuż. Kiedy zbliżali się do miasta, naprzeciw wyjechał im zbrojny oddział żołnierzy na wielbłądach, który zajął się bezpieczną eskortą ich w stronę miasta. Co prawda, tak na prawdę to oni byli eskortowani przez Ichirou, no ale przecież liczy się gest. I tak wszyscy wiedzą, że nikt nie jest w stanie zaszkodzić bohaterowi pustyni.
Nishikawa Shirai - Obrazek
Ukryty tekst
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Ichirou
Posty: 3928 Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
Lokalizacja: Atsui
Post
autor: Ichirou » 17 lip 2023, o 11:54
Monotonia pustynnych krajobrazów zaczynała działać na Seinina. Powtarzające się wydmy i rozgrzane powietrze sprawiały, że podróż stawała się coraz bardziej jednostajna. Widok, który z pozoru był zachwycający, teraz przekształcał się w powtarzalny obraz, oferujący przede wszystkim nudę. Zmęczony tym powtarzającym się spektaklem, Ichirou zamykał oczy na chwilę, próbując odpocząć od monotonii. W blasku słońca, które migało przez i tak zamknięte oczy, jego umysł odpływał w krainy snu. Podczas tej wyprawie miał więc okazję wyspać się jak nigdy.
– Naprawdę myślałeś, że używam tylko piasku? – odpowiedział, przeciągając się, by nieco rozruszać zastygłe mięśnie.
– No tak, to ten miecz. Pewnie wielu by chciało, ale mogą sobie co najwyżej pomarzyć. To cacko nie jest na sprzedaż. Daje mi czasem niezłą frajdę z używania – oznajmił, po czym odebrał podarowane wino. Chłód napoju jak na obecne warunki na zewnątrz był wręcz orzeźwiający. Takie drobne, miłe chwile sprawiały, że jeszcze nie zwariował w trakcie tej wielodniowej wędrówki przez piaski pustyni.
– Bardzo szczodrze z jego strony, a zarazem skromnie, skoro jego pomników się tyle nie stawia… – stwierdził, reflektując się nad tym, że choć Jou jako przywódca był ceniony i szanowany przez lata, to jednak jego sława jako shinobi nie miała tak legendarnego statusu. Rudy staruszek był silny, to fakt, ale też bez przesady. Ichirou musiał przez dobrą chwilę wysilić swoją pamięć, by wywołać z niej ostatnie wydarzenie, w którym lider wykazał się bojowo. Bitwa o Atsui. Jakieś czternaście lat temu.
– Ach, nie przejmuj się nimi – machnął zbywająco ręka w temacie dziewcząt garnących się do podróży. – W Ita'harze będą kolejne, a potem kolejne… Przyzwyczaisz się.
Trudno powiedzieć, ile minęło czasu do dobicia do kolejnego celu, bo odbiór ram czasowych był bardzo względny. Gdyby jednak zapytać Ichirou, to do dobicia do następnej osady minęły jakieś wieki. Widok zabudowań malujących się na horyzoncie wzbudził w nim więc malutki promyczek entuzjazmu. Kiedy wkroczyli już w obręb wioski, nie chciał siedzieć więcej z karocy. Wylazł z pojazdu, pokazał się tłumowi i zaczął swój obchód w mniej więcej podobny sposób, jak w Sanibare. Znalazł nowego, prywatnego tragarza, powitał parę grup mieszkańców i pokręcił się po straganach w poszukiwaniu lokalnych smakołyków. Cóż, starzy ludzie podobno byli powtarzalni.
0 x
Tetsurō
Posty: 1205 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 17 lip 2023, o 17:43
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości