Wioska Kirisu

Przypuszczalnie najbardziej nieprzyjazna ze wszystkich sektorów Samotnych Wydm, prowincja Atsui zamieszkana jest przez Ród Sabaku i Ród Maji. Sąsiaduje ona od północy z Wietrznymi Równinami i Shigashi no Kibu, zaś od wschodu - z niezbadanymi terytoriami. Tak jak w innych prowincjach tego regionu, większość krajobrazu to oceany piasku - z tą różnicą, że na Atsui temperatury są znacznie wyższe, zaś oazy są niezwykle rzadkie. Jedyne zwierzęta zapuszczające się tu to gady oraz sępy, polujące na umierających podróżników.
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

Widocznie na horyzoncie pojawiła się szansa na wykonanie ciekawej roboty, a przynajmniej tak Kurusu wywnioskował po uśmiechu tajemniczego rozmówcy... Jakiś czas potem, po podążaniu za swym... Pracodawcą? Znalazł się w uliczce, która była najwyraźniej śmieciowiskiem oraz przy okazji, potencjalnym miejscem spotkań, by przedyskutować szemrane interesy. A te tu się właśnie odbywały. Zamaskowany Shinobi z uwagą słuchał co nieznajomy do niego mówi, co jakiś czas przytakując głową w geście zrozumienia. Cała ta sytuacja była niepowtarzalną okazją. Właśnie ma szansę znalezienia praktycznie stałej pracy, a zarobek będzie raczej zadowalający... Trudno aby taki nie był, kradzieże mimo wszystko są dochodowym zajęciem jeśli wie się, gdzie upchnąć towar.
- Stragan z roślinami powiadasz? - mruknął odwracając głowę w kierunku swego obecnego celu, jeśli powiedzie mu się ta robota to będzie na jakiś czas miał stabilny grunt, co pozwoli mu w konsekwencji inwestować pieniądze w sprzęt do zadań bardziej bojowych oraz do dóbr niezbędnych do dalszego funkcjonowania.
Jednak czas się skupić na obecnym celu a nie się rozmarzać. Jak rozumiał metoda dokonania kradzieży jest dowolna, choć oczywistym jest, że zabójstwo i inne akcje tego typu nie będą mile widziane. Tu przyda się chaos. A żeby go stworzyć trzeba się nieco zorientować w rozmieszczeniu pewnych przedmiotów.
- Zajmę się tym. - rzucił i udał się w kierunku tej uliczki, by na nią wyjść. Musiał obecnie zorientować się w jednej rzeczy, ułożeniu skrzynek za plecami mężczyzny. To właśnie one są kluczem do stworzenia niezbędnego chaosu w jak najszybszy sposób. By tego dokonać najlepiej będzie usadowić się obok dwóch straganów, pomyślą sobie, że to obserwowanie oferty. Nic więcej.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Hoshigaki Seiki »

0 x
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

A więc znalazł się na ulicy mając przed sobą jeden cel, dokonanie kradzieży. Nie było to moralne, to fakt, jednak czymże jest moralność gdy w grę wchodzą pieniądze? Zresztą, ludzie dokonują zwykle gorszych rzeczy. To były wystarczające powody, by oddalić wszelkie wątpliwości. Zresztą, było na nie za późno... Jego wzrok skanował cały stragan a umysł był zajęty opracowaniem jakiegoś planu... Bez tego się nie obędzie. Nie trwało to długo, wpadł na coś genialnego w swej prostocie i przy okazji mającego spore szanse na sukces. Podstawą całego planu było po prostu kupienie ziół, a raczej pokazanie chęci ich zakupu.
Po wykonaniu pierwszego kroku w kierunku skutecznego wykonania tego "zadania", ruszył wolnym krokiem zbliżając się nieubłaganie do straganu. Gdy tylko podszedł do niego i stał obok pozostałych kupujących, jego wzrok skierował się w stronę roślin... Posiadał pewną wiedzę na ich temat, ale była ona najwyżej podstawowa i na pewno nie górował w wiedzy na ten temat, nad innymi Shinobi. Jednak w tym momencie musiał wyglądać na potencjalnego kupującego. Teraz jednak czekał, aż reszta wykona swe zakupy, a przez ten czas próbuje dostrzec roślinę którą zna mniej lub bardziej.
Pozostawało jeszcze wyliczenie, czy te mniej starannie ułożone skrzynie będą miały taką masę, by zwalić te już bardziej starannie położone. To też pewna podstawa, bez której się nie obędzie.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Hoshigaki Seiki »

0 x
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

Rdestowiec... Ta właśnie roślina rzuciła się w oczy najemnika, rozpoznałby ją wszędzie. To ona właśnie zapięła ostatni guzik w planie Kurusu, w sumie jeszcze dlatego, że wspomniana roślina znajdowała się na najwyżej położonej skrzynce, a jakby tego było mało to znajdującej się na niestabilnym słupie drewnianych opakowań. Był to perfekcyjny zbieg okoliczności. Z tego powodu czas było rozpocząć realizację planu, a krokiem pierwszym była rozmowa.
- Dzień dobry. - przywitał się krótko i obserwując rośliny na tym straganie. - Hmm... Potrzebuję czegoś w miarę uniwersalnego do wszelkiej maści chorób i innych tego typu rzeczy. Najlepiej rdestowca, o ile jest. Zaznaczę tylko, że potrzebuje pokaźnej ilości tego typu rośliny.
W tym samym czasie zauważył coś na ziemi... Portmonetkę! Najwidoczniej tamta staruszka ją opuściła, cóż, w tej chwili te pieniądze są mu potrzebne więc żal nie skorzystać. Stąd na chwilę się schylił i podniósł przedmiot, chowając go szybko do kieszeni. Teraz jednak czekał na odpowiedź sprzedawcy.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Hoshigaki Seiki »

0 x
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

Cóż. Sytuacja była Kurusu wybitnie na rękę. Miał to co zawsze, było najbardziej niepewnym elementem przy niemalże wszystkich planach, czas na jego wykonanie. Do tego tłum za nim... Z jednej strony był stresujący, a z drugiej zagłuszał wiele rzeczy, był więc nawet użyteczny. Jednak to, co zatrzymało na chwilę mężczyznę od realizacji swych zamierzań, była jedna, podejrzana sprawa... Szept. Dla pewności, rozejrzał się w około, ale nikogo przy nim nie było. Najwyraźniej wyobraźnia płata mu figla, innego wytłumaczenia w tej chwili nie miał.
W tej chwili musiał się skupić na obecnym zadaniu, ktoś mógł go przejrzeć, a jeśli nie to zrobi to niedługo. Trzeba szybko zająć się to skrzyneczką z drogimi ziołami i zmykać. Zaczął więc za pomocą nogi, próbować wyczuć co gdzie jest. Jednak nie to było najważniejsze, wszystko inne zależało praktycznie od jego rąk.... Wykonał więc prostą technikę, z czubków palców wyszły cienkie nici Chakry, które miały podłączyć się do skrzynki, będąc jedną z podstaw tej niepewnej konstrukcji. Na szczęście nie były bardzo widoczne, więc to był najlepszy wybór. Jedno szarpnięcie powinno poskutkować zawaleniem się całego słupka, a to w konsekwencji da Kurusu wolną ręką w "pożyczeniu" skrzynki bez wzbudzania podejrzeń.
Nazwa
Chakura no Ito
Pieczęci
Brak
Zasięg
Dowolny
Koszt
E: 12% | D: 10% | C: 6% | B: 3% | A: 2% | S: 2% | S+: 2% (tylko wytworzenie)
Dodatkowe
Szybkość kukiełek = 0,3 * Percepcja Gracza + 0,5 * Szybkość Gracza
Opis Podstawowa technika kuglarzy. Za jej pomocą tworzymy z czubków palców cienkie nici chakry, które następnie podłączamy do marionetki. Za pomocą odpowiednich ruchów palcami i rękoma jesteśmy w stanie wywołać określone akcje u kukły, przykładowo poruszanie się bądź aktywowanie jakiegoś mechanizmu. Początkujący kuglarze muszą podłączyć aż dziesięć nici do jednej kukły by funkcjonowała poprawnie, z czasem liczba ta ulega zmianie i możliwa jest sterowanie większą ich liczbą. Wartym wspomnienia faktem jest to, że kukiełki stosunkowo lekkie są w stanie lewitować będąc przez nas kontrolowanymi. Same nici chakry są niesamowicie wytrzymałe, a przeciąć je można jedynie ostrzem pokrytym chakrą bądź całkowicie z niego stworzonym, albo używając wystarczająco dużej siły (Przeciętna wzwyż). Od rangi B istnieje możliwość ukrycia nici, czyniąc je niewidzialnymi dla przeciętnego oka.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Hoshigaki Seiki »

0 x
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

Heh. Poszło wręcz perfekcyjnie, handlarz na razie był unieszkodliwiony i trochę zajmie mu wygrzebanie się spod sterty skrzyń. Kurusu był teraz pewien jednego, kradzież tego co trzeba będzie prosta niczym zabranie dziecku cukierka. A przynajmniej był pewny do momentu, gdy nie poczuł bólu w nodze. Syknął i wypowiedział kilka bluzgów pod adresem psa, który akurat musiał być na stanie tego sprzedawcy. Cholerna menda!
Teraz jednak musiał przechwycić tą skrzynię, lub trzy jeśli będzie trzeba. W końcu nie ma czasu na przeszukiwanie jakiejkolwiek z nich. Trzeba to załatwić szybko i zmykać. Z tego powodu po prostu przeskoczył nad stołem, uprzednio wychylając się w kierunku leżącego sprzedawcy, by w razie czego postronni pomyśleli, że idzie pomóc czy coś. Gdy tylko znajdzie się za przeszkodą, wykorzysta fakt, że płachta od strony sprzedawca nie zakrywa tego co się za nią znajduje. To pozwoli mu zobaczyć te skrzynki a także tego cholernego psa. Jego plan działania jest następujący: Przyciągnąć do siebie te trzy skrzynki, począwszy od najbliższej, przy okazji wykorzystując je jako swego rodzaju ochronę przed ugryzieniem zwierzaka a potem zwiewać.
Wzrokiem szukał także jakiegoś patyka lub pałki, by móc trzymać psa z dala od swoich rąk.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Hoshigaki Seiki »

0 x
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

Pies... Te upierdliwe zwierzę po raz kolejny przeszkadza mu w zarabianiu. I do tego w tym momencie, gdy Kurusu już przechwycił trzy skrzynki, które fakt faktem utrudniały mu robotę ale miał 100% szansy, że któraś z nich jest celem. Nosił je mając je, jedna na drugiej na swoich rękach, których dłonie były wolne. Całą wagę skupił na przedramionach.
W chwili poczucia ugryzienia w prawej łydce nieco się zachwiał, jednak nic ponadto się nie wydarzyło. W tej chwili podziękował sobie, że nosi grube ubranie. Co prawda ono bardziej pasowało do chłodnych rejonów niżeli pustynnych, ale w tym momencie nie pozwalało uszkodzić mu mięśni.
- Zjeżdżaj głupi kundlu. - warknął Shinobi, wykonując kopnięcie lewą nogę, by po prostu odepchnąć psa. Jego dłonie będące dotychczas wolne i położone blisko siebie zaczęły składać trzy pieczęcie... Klony niekiedy mogły ułatwić życie, na przykład w tej sytuacji. Pomimo ich niematerialności, jeden miał po prostu nie dawać psu przejść wykonując po prostu kopnięcia i inne ciosy w jego kierunku, przy okazji nie dając się trafić i zniknąć. Drugi był niepotrzebny w tym zadaniu...
A teraz musiał jak najszybciej dojść do uliczki i stamtąd udać się do swego zleceniodawcy, nie oczekiwał wiele od gapiów a szczególnie wątpił w ich możliwości interwencji, więc dla niego nie byli specjalnym problemem.
Nazwa
Bunshin no Jutsu
Pieczęci
Baran › Wąż › Tygrys
Zasięg
Dowolny
Koszt
E: 5% | D: 4% | C: 3% | B: 2% | A: 1% | S: 1% | S+: 1% (za 2 iluzje)
Dodatkowe
Brak własnej woli; niematerialne
Opis Prosta technika Ninjutsu, która polega na stworzeniu iluzji nas samych. Przy jej pomocy – w zależności od Kontroli Chakry – jesteśmy w stanie stworzyć od jednej do kilkunastu iluzji, które wyglądają jak my i wykonują nasze polecenia wydawane drogą mentalną. Oczywiście iluzje nie są materialne, więc każde uderzenie w nie kończy się ich rozwianiem w małym, błyskawicznie znikającym obłoku dymu. Warto również zauważyć, że iluzje nie wydają żadnych dźwięków, dodatkowo nie rzuca swym "niematerialnym" ciałem cienia, a także nie potrafią poruszać żadnych przedmiotów.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Hoshigaki Seiki »

0 x
Masaru

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Masaru »

,,Łowy" 1/15
0 x
Kurusu

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Kurusu »

Pieniądze... Kurusu pochłaniał oczami mieszek, przez co nawet nie zauważył odejścia swego pracodawcy. Dostał także trochę ziół do zrelaksowania się, ale to potem... Jak znajdzie zakwaterowanie. A najlepiej było zacząć... Teraz! Temperatura zaczynała być nieznośna, a to się źle skończy. Dlatego nie myśląc długo ruszył przed siebie, by szybko znaleźć karczmę czy coś takiego. Nie sądził, że idąc tak zobaczy ciekawą scenkę.
Kobieta, swoją drogą ładniutka, straciła najwyraźniej przytomność. Miała co prawda konia, ale on nie był specjalnie interesujący. Ironiczne było to, że przed chwilą okradł sprzedawca a teraz jego umysł podpowiadał mu, aby jej pomóc. Choć prawdopodobnie ze względu na szansę zysku oraz fakt, że najzwyczajniej była ładna. Mając dwa powody, aby jej pomóc ruszył w kierunku pasywnego, jak zawsze, tłumu po to, by spróbować zarzucić ją na ramię. Słońce nie powinno wyssać z niego sił życiowych w zawrotnym tempie, więc nie spodziewał się, aby coś złego się wydarzyło.
0 x
Masaru

Re: Wioska Kirisu

Post autor: Masaru »

,,Łowy" 3/15
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Atsui”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości