Oaza w pobliżu wioski

Przypuszczalnie najbardziej nieprzyjazna ze wszystkich sektorów Samotnych Wydm, prowincja Atsui zamieszkana jest przez Ród Sabaku i Ród Maji. Sąsiaduje ona od północy z Wietrznymi Równinami i Shigashi no Kibu, zaś od wschodu - z niezbadanymi terytoriami. Tak jak w innych prowincjach tego regionu, większość krajobrazu to oceany piasku - z tą różnicą, że na Atsui temperatury są znacznie wyższe, zaś oazy są niezwykle rzadkie. Jedyne zwierzęta zapuszczające się tu to gady oraz sępy, polujące na umierających podróżników.
Awatar użytkownika
Satoshi
Posty: 583
Rejestracja: 13 maja 2021, o 14:33
Wiek postaci: 21
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Ciemne, brązowe włosy, jasno niebieskie oczy oraz pokiereszowana twarz.
Sylwetka raczej szczupła, z widocznym zarysem mięśni. Odziany w pomarańczową koszulę, białą kamizelkę i granatowe spodnie.
Widoczny ekwipunek: Odznaka Akoraito klanu Sabaku,
Kamizelka Shinobi (biała),
Kabura na broń (na prawym udzie),
Gurda,
Torba na prawym biodrze
GG/Discord: Satoshi#3881

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Satoshi »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Where the post at?
Obrazek
Awatar użytkownika
Satoshi
Posty: 583
Rejestracja: 13 maja 2021, o 14:33
Wiek postaci: 21
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Ciemne, brązowe włosy, jasno niebieskie oczy oraz pokiereszowana twarz.
Sylwetka raczej szczupła, z widocznym zarysem mięśni. Odziany w pomarańczową koszulę, białą kamizelkę i granatowe spodnie.
Widoczny ekwipunek: Odznaka Akoraito klanu Sabaku,
Kamizelka Shinobi (biała),
Kabura na broń (na prawym udzie),
Gurda,
Torba na prawym biodrze
GG/Discord: Satoshi#3881

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Satoshi »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Where the post at?
Obrazek
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

Droga do Kinkotsu nie była taka szybka, jakby Akihiko sobie tego życzył. Zdecydowanie łatwiej i szybciej poruszało się po łąkach i równinach czy nawet po lesie. Maji współczuł szczerze osobom, które nie pochodziły z Samotnych Wydm i musiały się przedzierać przez jej gorące piaski za dnia. Maji przeżywał coś podobnego gdy pierwszy raz postawił stopę na spowitym śniegiem terytorium klanu Yuki. Na samą myśl o tym zimnie i niewygodzie, blondyn aż zadrżał.
No ale teraz jestem już w domu... no prawie. Chyba będę musiał zrobić sobie kolejny postój.
Stwierdził, dostrzegając kolejną oazę. Zatrzymał się przy niej i zdjął gurdę z pleców po czym zaspokoił pragnienie chłodną wodą i ochłodził sobie czoło. Uśmiechnął się, chowając się pod cieniem jednego z drzew. Zaiste było to cudowne uczucie. Wzrok Doko powędorwał na naczynie, które nosił po plecach i popukał się palcem w podbródek. Do głowy wpadł mu pewien pomysł.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Ayumi
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 11 lip 2021, o 17:46
Wiek postaci: 17
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Niewysoka, dziewczyna o jasnobłękitnych, niemal białych włosach
Widoczny ekwipunek: Bokken z czarnego drewna
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Ayumi »

Po dotarciu na stały ląd, nie wiedziałam z początku dokąd się w ogóle udać, ani co konkretnego ze sobą począć, jednak nie mogłam pozwolić aby mnie to wszystko przytłoczyło, więc sprawnie udało mi się rozmówić z jedną z karawan, która kierowała się wgłąb lądu. Nie obchodziło mnie ani trochę dokąd dokładnie zmierza, po prostu chciałam udać się w jakieś nowe, nieznane mi dotąd miejsce.

Podróż trwała długo a po drodze widziałam całą masę różnorakich miejsc, każde następne jeszcze bardziej inne od wysp na których się wychowałam. Wreszcie znaleźliśmy się pośród niemalże bezkresnych gór piachu, które zostały nazwane przez kupców z mojej karawany "pustynią. Nigdy, nawet w swoich najskrytszych snach nie wyobrażałam sobie widoku bliskiego temu jaki właśnie się przede mną rozpościerał.

Podróż po pustyni okazała się być o wiele bardziej wymagająca niż się tego z początku spodziewałam, słońce niemiłosiernie smażyło a suche powietrze w połączeniu z gorącymi wiatrami sprawiały że momentami z trudem łapałam oddech. Moje ciało zdecydowanie nie było przystosowane do takich warunków pogodowych.

Podążając od jednej oazy do kolejnej, przemierzałam piaskową krainę aż wreszcie zatrzymaliśmy się na nocleg w kolejnym przylądku, który pozwalał uzupełnić zapasy wody i odpocząć od męczącego słońca.
0 x
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

Dla osób spoza Samotnych Wydm podróż przez pustynię musiala niewątpliwie być wyczerpująca. Nawet Akihiko, który w tym niemiłosiernym Słońcu przyszedł na świat i się wychował, nie czuł się pewnie podczas podróżowania przez nią. Z drugiej strony, chyba tylko Sabaku mogli traktować pustynię jako przyjazne im środowisko. Obcy zapewne musieli czuć się podobnie do Majiego, który wybierał się zimą na terytorium klanu Yuki.
Takie to rozważania pojawiły się w głowie Akihiko, kiedy to, siedząc w cieniu drzew oazy, dostrzegł poruszający się w oddali kształt. Z czasem stawał się on coraz wyraźniejszy, aż w końcu młody Maji wyraźnie widział zmierzającą ku oazie karawanę. Dosć typowy widok na terenie Samotnych Wydm. W końcu każdy musi odpocząć i się napić. Blondyn podniósł się więc i pomachał, uśmiechając się przyjaźnie. Miał nadzieję, że miejsca starczy tu dla wszystkich, jednak jeśli nie, to był gotów udać się już w podróż i nie przeszkadzać podróżnym.
0 x
Awatar użytkownika
Ayumi
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 11 lip 2021, o 17:46
Wiek postaci: 17
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Niewysoka, dziewczyna o jasnobłękitnych, niemal białych włosach
Widoczny ekwipunek: Bokken z czarnego drewna
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Ayumi »

Kiedy dotarliśmy wreszcie do oazy, czułam że kolejny dzień był dla mnie już niemalże absolutną mordęgą i wprost nie mogłam się doczekać aż dotrzemy do jakichś większych zabudowań gdzie będę mogła się zatrzymać na nieco dłużej. Teraz jednak jedyne o czym byłam w stanie myśleć to świeża woda i cień rzucany przez liczną roślinność w oazie.

Kiedy nasza karawana zbliżyła się już mocno do oazy, zauważyłam czekającego tam drobnego blondyna, który machał przyjaźnie do naszej grupy. Z początku zastanawiałam się czy jest to może jakiś znajomy bądź przyjaciel kogoś z grupy do której dołączyłam, jednak nikt nazbyt nie kwapił się aby odwzajemnić jego powitanie. Widząc że jednak nie wyglądało aby to był ktoś znany, sama odwróciłam się w jego stronę i pomachałam, również uśmiechając się przyjaźnie. Jak już znaleźliśmy się wewnątrz oazy a dowodzący karawaną mężczyzna zarządził postój, zeskoczyłam z wozu i podeszłam do nieznajomego.
- Witaj! Jestem Ayumi i dopiero co przybyłam tutaj na pustynię. Właściwie to też dopiero niedawno przybyłam na kontynent... - powiedziałam do blondyna, witając się z nim lekkim ukłonem. Byłam ciekawa chłopaka, był on pierwszą osobą mniej więcej w moim wieku z którą miałam okazję na większy kontakt odkąd postawiłam stopy na stałym lądzie, większość czasu przebywałam z grupą kupców, która podróżowała do Atsui.
0 x
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

Praktycznie nikt z karawany nie raczył mu odmachać, jednak Akihiko się tym nie przejął. Robił to z powodu swojej przyjaznej natury i nie oczekiwał reakcji. Miło się jednak zaskoczył gdy odpowiedziała mu jakaś dziewczyna. Ku zaskoczeniu blondyna, ta podeszła i się przedstawiła. Maji przez chwilę wpatrywał się w już-nie-nieznajomą, dochodząc do wniosku, że musieli być w podobnym wieku. Czyżby była kunoichi chroniącą karawanę? A może zwykłym cywilem? Blondyn szybko jednak przywołał się do porządku i chrząknął,
-Maji Akihiko, shinobi! Witamy w rodzinnej prowincji mojego klanu
Odpowiedział ukłonem na jej ukłon i uśmiechnął się lekko, starając się ukryć delikatne poddenerwowanie wynikające z prowadzenia rozmowy z płcią przeciwną. Na szczęście był na tyle przytomny by zrozumieć i zapamiętać wszystko to, co dziewczyna mówiła.
-Musiałaś przebyć szmat drogi, żeby się tu dostać Ayumi-san
Stwierdził, kiwając lekko głową. On także miał za sobą długą podróż, która zakończyła się tymczasowym opuszczeniem kontynetu, wiec w sumie Ayumi była w odwrotnej sytuacji. Blondyn już chciał ją zalać pytaniami, jednak zrozumiał, że dziewczyna musi być zmęczona. Wskazał dłonią na oazę i zaproponował:
-Usiądź i napij się. Podróżowanie po pustyni dla cudzoziemców musi być strasznie nieprzyjemne
0 x
Awatar użytkownika
Ayumi
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 11 lip 2021, o 17:46
Wiek postaci: 17
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Niewysoka, dziewczyna o jasnobłękitnych, niemal białych włosach
Widoczny ekwipunek: Bokken z czarnego drewna
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Ayumi »

Młody blondyn okazał się być bardzo przyjaźnie nastawiony i dość szybko wywiązała się między nami miła pogawędka. Przez moment wydawało mi się że chłopak jest dość zdenerwowany, jednak dość szybko się z tego otrząsnął.
- Miło cię poznać Akihiko-san! Dobrze poznać w końcu kogoś miejscowego. - odpowiedziałam chłopakowi uśmiechając się przy tym uprzejmie. - Nawet nie wyobrażasz sobie, Akihiko-san, zdecydowanie nie byłam przygotowana na warunki jaike tutaj panują, tak bardzo różne od tego do czego jestem przyzwyczajona. Wychowywałam się na Yinzin w Lazurowych wybrzeżach, takich temperatur to nie wiem czy kiedykolwiek tam doświadczyłam. - zwierzyłam się chłopakowi, idąc za nim w kierunku siedzisk ustawionych w cieniu naturalnej roślinności jaka otaczała oazę. Przyjęłam również od niego bukłak z wodą i wypiłam z niego parę solidnych łyków, nie chcąc jednak przesadzić. - Pozwól że się zapytam, czekasz tutaj na kogoś czy również robisz sobie przerwę w podróży? No i dokąd właściwie zmierzasz teraz? - zapytałam się zaciekawiona tubylcem.
0 x
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

Akihiko zawsze starał się podchodzić przyjaźnie do innych ludzi, przez co regularnie miewał problemy lub opory w swojej pracy. W końcu był shinobi - człowiekiem szkolonym do zabijania i niszczenia. A przynajmniej tak patrzyły na to niektóre osoby, z którymi miał już styczność. W końcu został tym kim został by pomagać i chronić niewinnych. To było jego siłą napędową. Noi oczywiście chęć przydania się rodzinie, klanowi i Unii. Był młodym idealistą, która zdążył przejść kilka prób jednak nadal wierzył, że świat można zmienić.
-Wydaje mi się, że to normalne. Jednak nie tylko Samotne Wydmy są takie hm "niegościnne"...
Odpowiedział, pukając się palcem w podbródek. Nigdy nie był w Lazurowych wybrzeżach, więc nie wiedział jak to u nich wygląda z klimatem i ukształtowaniem terenu. Miał jednak dobrą okazję do uzupełnienia luk w wiedzy. Jednak blondyn powstrzymał swoją wrodzoną ciekawość by nie wyjść na niegrzecznego.
-Zrobiłem sobie postój. A wracam z Hyuo. Tam dla odmiany wszystko było pokryte grubą warstwą śniegu, więc trochę stęskniłem się za rodzinnym klimatem.
Wytłumaczył i podał rozmówczyni bukłak, skoro ta nie wyciągnęła swojego. Może nie miała? W każdym bądź razie grzeczność nakazywała się podzielić, szczególnie, że wodę mogli szybko uzupełnić. Zatrzymał się w cieniu i przykucnął, kierując swój wzrok przed siebie, na bezkres pustyni jaki otaczał oazę.
-Zmierzam do Kinkotsu, to wioska, którą mój klan współdzieli z klanem Sabaku. Czy w Lazurowych Wybrzeżach też dwa lub więcej klanów wpółdzieli władzę nad prowincją i główną wioską? Bo podczas moich podróży nie spotkałem takich przypadków poza teranami Samotnych Wydm.... Wybacz, mam tendecję do rozgadywania się.
Akihiko odpłynął w swoich rozważaniach, przez co zalał nieco swoją rozmówczynię swoimi pytaniami i przemyśleniami. Zorientowawaszy się o tym po fakcie przeprosił i podrapał się po swojej blondy czuprynie, znów pokazując niepewność. Jakby się tak zastanowić to jedyną dłuższą rozmowę z płcią przeciwną, nie pochodzącą z rodziny była pewna Hyuga.
Ciekawe co u niej...
0 x
Awatar użytkownika
Ayumi
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 11 lip 2021, o 17:46
Wiek postaci: 17
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Niewysoka, dziewczyna o jasnobłękitnych, niemal białych włosach
Widoczny ekwipunek: Bokken z czarnego drewna
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Ayumi »

Mimo iż kompletnie nie spodziewałam się spotkać w jakiejś pierwszej lepszej oazie towarzystwa, wyglądało na to że los się do mnie uśmiechnął i zesłał mi tego oto właśnie Akihiko.
- Pewnie masz rację, jak sobie o tym pomyślę to pewnie dla osób przyzwyczajonych do takiego klimatu jaki tutaj panuje, Lazurowe Wybrzeża z pewnością nie są ani trochę zachęcające. - powiedziałam i zaśmiałam się delikatnie. Miło mi się konwersowało z blondynem i jeżeli nie będzie on miał żadnych obiekcji to z chęcią dołączę do niego. Liczyłam jedynie że nie będę go spowalniać podczas przeprawy przez piaskowe zaspy. - Cóż to Hyuo brzmi zdecydowanie bardziej znajomo dla mnie. Pogoda w Yinzin również jest raczej zimna niż ciepła. - powiedziałam, wpadając na chwilę w zamyślenie. Ciekawe co musiał teraz przeżywać mój ojciec. Ciekawe czy w ogóle martwił się z powodu mojego zniknięcia. Poczułam ukłucie poczucia winy, mogłam jednak zachować się nieco dojrzalej i chociaż poinformować go o mojej podróż a nie tak po prostu zniknąć bez słowa.
- Nie, w Lazurowych Wybrzeżach, zarówno nad Yinzin jak i nad Teiz, pieczę sprawiają samurajowie. - odpowiedziałam ciekawskiemu chłopakowi po czym lekko się zaśmiałam kiedy ten najwyraźniej zmieszał się swoją gadatliwością. - Nic nie szkodzi, dobrze w końcu z kimś pogadać, powiem ci w sekrecie, ale ci kupcy to nie są zbyt dobrzy kompani do rozmów. Nawet nie jestem do końca pewna czy chcieli żebym z nimi podróżowała, czy nie chciało im się mnie odpędzić. - powiedziałam nieco przyciszając głos podczas drugiej części wypowiedzi i zachichotałam pod nosem.
0 x
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

-Dla mnie było to jednocześnie straszne i ciekawe doświadczenie.
Odpowiedział, przypominając sobie swoje pierwsze chwile na pokrytych śniegiem zamorskich włościach klanu Yuki. Zapamiętał, że rodzinna prowincja dziewczyny również posiadała podobny klimat. Jeśli Akihiko postanowi kiedyś odwiedzieć ten kawałek świata, napewno będzie przygotowany. A przynajmniej miał taką nadzieję, bo w napływie obowiązków mógł o te informacji zapomnieć.
Samurajowie tak?
Popukał się palcem w podbródek, szukając w pamięci jakichś konkretnych informacji o tej grupie. Niewiele jednak potrafił sobie przypomnieć, dlatego też ponownie skierował swoją uwagę na rozmowczynię. Postanowił spróbować wymiany informacji z Ayumi. Istniało prawdpodobieństwo, że kiedyś trafi na samuraja, więc dobrze było być przygotowanym. Poza tym Akihiko po prostu lubił dowiadywać się nowych rzeczy.
-Opowiesz mi coś o samurajach i ich umiejętnościach? W zamian mogę powiedzieć trochę o swoim klanie.
Wysłuchał dziewczyny do końca i spojrzał na jej dotychczasowych towarzyszy, jakby się nad tym zastanawiał. Nie wiedział co potrafiła, więc nie mógł wyciągnać żadnych pewniejszych wniosków.
-Zawsze możesz dołączyć do mnie. Niedługo będę się rozglądał za jakimiś zleceniami... Tylko ostrzegam, że jestem dość kiepski w walce w zwarciu
Poinformował ją i poprawił gurdę na swoich plecach. Chyba nikt nie zrobi mu wyrzutów o współpracę z cudzoziemką, prawda? Szczególnie, że nie wykonywał żadnych ważniejszych misji dla swojego klanu. W końcu był zwykłym Doko.
0 x
Awatar użytkownika
Ayumi
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 11 lip 2021, o 17:46
Wiek postaci: 17
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Niewysoka, dziewczyna o jasnobłękitnych, niemal białych włosach
Widoczny ekwipunek: Bokken z czarnego drewna
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Ayumi »

Słysząc komentarz jakim chłopak zwieńczył moje słowa, pokiwałam twierdząco głową.
- Nie sposób się nie zgodzić, tak bardzo różne miejsca można zobaczyć, jednak czasami sprawia to że aż strach pomyśleć co może się znajdować poza granicami naszych map czy chociażby w miejscach do których ludzie wolą się nie zapuszczać. - powiedziałam, dodając również swoje parę Ryo. Kiedy chłopak zapytał się abym uchyliła mu rąbka tajemnicy odnośnie kultury mojej ojczyzny, spojrzałam na niego przez chwilę nieco niepewnie, jednak sprawiał on wrażenie takiej niewinnej i miłej osoby że nie czułam się źle z opowiedzeniem mu tego czy owego.
- Cóż, ja sama jeszcze stawiam dopiero pierwsze kroki na ścieżce bushido i moje umiejętności są... Co tu dużo mówić, naprawdę niskie, jednak samurajowie skupiają się przede wszystkim na walce z bliska za pomocą broni, najczęściej katany bądź innego tego typu oręża. Ja sama co prawda jeszcze nie zasłużyłam aby się posługiwać pełnoprawną kataną, więc dzierżę ten oto drewniany bokken. - powiedziałam do Akihiko i wyciągnęłam moją broń aby mu pokazać, choć nie było w nim właściwie nic odbiegającego od normy, od zwykły, czarny bokken. - Jednak wierzę że w przyszłości będę wystarczająco biegła w posługiwaniu się ostrzem aby zasłużyć na otrzymanie katany z prawdziwego zdarzenia. - powiedziałam, przez moment wpatrując się niewidzącym wzrokiem na drewniany miecz ćwiczebny. - Prawdziwy mistrz sztuki samurajskiej potrafi połączyć się ze swoją bronią w taki sposób że staje się ona wręcz przedłużeniem jego ciała i pozwalają sobie nawzajem na osiągnięcie lepszych rezultatów niż by byli wstanie osobno... Nie wiem jak to inaczej opisać... To teraz twoja kolej. - powiedziałam do chłopaka, wyrywając się z zamyślenia.
0 x
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

Akihiko energicznie pokiwał głową, na znak zgody ze słowami swojej rozmówczyni. On sam chętnie zwiedziłby cały świat i zobaczył każdy jego skrawek na własne oczy, a całą podróż naturalnie spisał dla potomnych. Niestety, było kilka poblemów. Po pierwszy, był raczej zbyt słaby by swobodnie podrózwać w każdym kierunku, poza tym, był shinobi. Musiał wykonywać misje dla klanu i zarabiać na swoje utrzymanie. Nie mniej, wizja podróży na przykład za Mur, nadal była kusząca. Widząc, jak Ayumi waha się przed poruszeniem kwesti grupy, do której należała, Maji już chciał przeprosić i zamknąć temat. Nie było sensu zmuszać kogoś na siłe do zrobienia czegoś. Szczególnie do dzielenia się informacjami. Dziewczyna jednak ostatecznie się zdecydowała na uchylenie rąbka tajemnicy, więc blondyn zaczął uważnie jej słuchać. Notował sobie każdą nową informację w pamięci. Samurajowie bez wątpienia byli mistrzami broni i darzyli ją dużym szacunkiem. W końcu, jeśli wierzyć Ayumi, traktowali ją jak przedłużenie ręki.
W końcu jednak przyszła pora by to Akihiko się odezwał. Popukał się palcem w podbródek, zastanawiając się jakby to ubrać w słowa.
-Właściwie to klan Maji posiada dwie umiejętności. Pierwsza, która dużo łatwiej opanować to władanie magnetyzmem. Możemy kontrolować namagnesowane wcześniej przedmioty i zamieniać ludzi w magnesy. Drugą, dość zaaawansowaną umiejętnością jest kontrola żelaznego piasku. O takiego jak ten tutaj..
W tym momencie zdjął gurdę z pleców i postawił ją na ziemi, po czym wyciągnął z niej trochę żelaznego piasku, który pokazał dziewczynie. Gdy tylko uznał, że jego rozmówczyni już się "napatrzyła", ostrożnie wsypał go z powrotem do naczynia.
-Preferujemy walkę na średnim dystansie, ale w zwarciu też dajemy sobie jakoś radę. Współdzielimy tę prowicnję z klanem Sabaku, którzy są naszymi takimi jakby kuzynami bo kontrolują piasek. Niektórym zdarza się nas mylić co może prowadzić do nieporozumień.
Zakończył swój monolog i złapał oddech, po czym spojrzał na Ayumi, chcąc sprawdzić jej reakcję, na to co przed chwilą powiedział. Czy powiedział za mało? Za dużo? Sam Maji nie miał pojęcia, ale miał nadzieję, że ani to ani to.
0 x
Awatar użytkownika
Ayumi
Postać porzucona
Posty: 36
Rejestracja: 11 lip 2021, o 17:46
Wiek postaci: 17
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Niewysoka, dziewczyna o jasnobłękitnych, niemal białych włosach
Widoczny ekwipunek: Bokken z czarnego drewna
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Ayumi »

Po krótkim opowiedzeniu o specyfice zdolności samurajów, nadszedł czas aby Akihiko odwdzięczył się pięknym za nadobne i również zdradził parę sekretów związanych z jego klanem. Jak się okazało, jego umiejętności były całkowicie inne od tych jakimi parałam się ja i moi pobratymcy. Nie dość że posiadali oni zdolności pozwalające na kontrolę metalowych przedmiotów to jeszcze dodatkowo potrafili tworzyć i kontrolować taki dziwny czarny piach. Prawdę powiedziawszy, byłam kompletnie zaskoczona informacjami jakie właśnie zostały mi przekazane i słuchałam tego z lekko rozdziawionymi ustami. Kiedy wreszcie udało mi opamiętać i zamknąć buzię, odchrząknęłam lekko.
- Cóż, szczerze powiedziawszy, nigdy się jeszcze nie spotkałam z tego typu zdolnościami a nawet nie słyszałam o niczym podobnym. To zaiste fascynujące. Będę musiała o tym pamiętać na przyszłość jak już będę miała miecz z prawdziwego zdarzenia, hahah! - powiedziałam, kwitując moją wypowiedź żartem sytuacyjnym. - A tak właściwie to daleko stąd ta wioska? Bo muszę przyznać że już wykończy mnie chyba ta pustynia. - zapytałam się chłopaka, zakładając że pewnie dobrze się orientuje w terenie skoro jest miejscowym.
0 x
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Akihiko Maji »

Reakcja Ayumi była dość komiczna, jednak Akihiko powstrzymał się od jakiegokolwiek komentarza. Dla kogoś nie zaznajomionego ze sztuką umiejętności klanów zamieszkujących pustynię coś takiego musiało być dziwne. Jakby nie patrzeć Maji byli też w pewnym sensie kontrą na samurajów, a przynajmniej do takiego wniosku doszedł blondyn, na podstawie posiadanych informacji.
-Istnieje wiele dziwniejszych klanów. Choćby Kakuzu, Hyuga, Senju, Kaguya albo Jashiniści. Tych pierwszych i ostatnich radzę omijać szeroookim łukiem
Wypalił bez dłuższego namysłu, gestykulując przy tym by pokazać jak szerokim łukiem ów osobnicy powinni być omijani. Oczywiście, z wymienionych wcześniej klanów i grup spotkał tylko Hyugę, ale o pozostałych słyszał wystarczająco dużo by wiedzieć, że nie należy ich lekceważyć. Każde z nich w pewien sposób było oryginalne i niebezpieczne. Słysząc kolejne pytanie przez chwilę się zastanawiał. Podał dziewczynie przybliżoną odległość do swojej rodzinnej wioski i skwitował na koniec:
-Cóż, dzisiaj już tam napewno nie dotrzemy.
Miał w głowie pewien plan jak mógłby nieco przyspieszyć ich podróż. Jednak dość szybko wypaliłby się z chakry używajac w ten sposób swojego reberu, więc ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu. Do wioski musiał dostać się przytomny, a chakra będzie mu przecież potrzebna do wykonywania misji. Chociaż gdyby plan wdrożyć tylko na pewien okres czasu, na przykład tylko na pierwszą godzinę podróży. Wtedy skutki nie powinny być takie złe. Byłby to też dobry trening. Blondyn pokiwał głowę odpowiadając w ten sposób samemu sobie.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Atsui”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość