Przedmurze osady

Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

Obrazek
0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

-Każda przestrzeń jest dobra do walki- Otwarty teren, wąski korytarz, piwnica, środek karczmy czy wielka rezydencja. Każde miejsce nadawało się do tego aby urządzić tam arenę. Różne warunki panujące w różnych miejscach wspomagały doskonalenie się i wymuszały przystosowywanie do nietypowych sytuacji. Inaczej walczyło się na całkowicie otwartym terenie. Inaczej w pobliżu wielkiej dziury czy na brzegu rzeki. Pustynia wydawała się chyba najbardziej miałką ze wszystkich pól walki. Nie było w nim nic specjalnego. Po prostu PIACH.

-I tak nie stać mnie już na kolejne- Szybkimi łykami dopił resztkę piwa, która mu została i odstawił kufel na blat. Niby niechętnie, ale z racji braku innego zajęcia i alternatywy, to mógł iść za nowo poznanym kolegą. Coś przeczuwał, że nie będzie to romantyczny spacer we dwoje, a raczej skończy się to czymś zdecydowanie ciekawszym.

-Uważaj, uważaj, bo ci mięśnie wysiądą od tego nadmiaru ćwiczeń- Szedł kilka kroków za nim, a teraz ustawił się nieco dalej, obserwując co też wyczynia Gaika. Srebrnowłosy chyba szykował się do czegoś większego albo po prostu potrzebował naprostować swoje stare plecy. Daisuke stał ze skrzyżowanymi rękami na wysokości klatki piersiowej i rozgadał się wokoło. Z jednej strony osada, gdzie choć nie było niczego spektakularnego, to przynajmniej można tam było siedzieć w cywilizowanych warunkach. Z drugiej strony pustynia, bezkresny piach, który nie miał nic ciekawego do zaoferowania. Z tych dwóch opcji nic nie wydawało się ciekawe, więc pozostawało mu towarzystwo srebrnowłosego cwaniaka.
0 x
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

Uniósł jedną brew do góry, gdy zaoferowana mu została mała walka. Rozejrzał się jeszcze raz dookoła, jakby chciał się upewnić, że Gaika nie dostał jakiegoś udaru i nie proponował to jakiemuś wymyślonemu towarzyszowi. Ostatecznie jednak nikogo w okolicy nie było, więc chyba to nie kwestia słońca, ale z całą pewnością w którymś momencie za mocno w łeb oberwał.

-Zabawki mam na lepsze okazje- Westchnął, jakby sama walka wydawała się dla niego nudną koniecznością. Prawda była taka, że nie do końca miał na to ochotę. Ostatnio jego ruchy stały się strasznie wolne i musiał posiłkować się dodatkowymi sztuczkami, żeby nadganiać co ciekawszych rywali. Tak jakby jego ciało przestało ostatnio domagać i uzależniło się od dodatkowych wyrzutów energii. Ale nie miał wyboru. Jeśli ktoś zaproponował walkę, nie mógł odmówić, żeby nie pokazać się ze słabej strony. Samo odmówienie pojedynku oznaczało słabość, a coś takiego nie mogło przejść u Włócznika.

Zrobił po dwa ruchy okrężne rękoma, żeby rozgrzać barki, uderzył o siebie pięściami, po czym uniósł je do gardy. Nogi same zgięły mu się delikatnie w kolanach, obniżając środek ciężkości. Ruch głową wskazywał, że zaprosił Gaikę do rozpoczęcia walki, dając mu tym samym przewagę przez umożliwienie rozpoczęcia ataku, samemu pozostając w pozycji defensywnej.
0 x
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

Cel w życiu to bardzo fajny koncept. Daisuke takiego celu nigdy nie miał. Po prostu chciał przeżyć. Trudne początki ukształtowały z młodego chłopaka prawdziwą maszynę do zabijania, która w wolnym czasie jest najbardziej irytującą i zrzędzącą męczydupą na świecie. Chodził od miejsca do miejsca, rozwalał karczmę za karczmą, wszczynając kolejne awantury, wszystko topiąc w ogromnych ilościach alkoholu. Stał się też zakładnikiem własnego podejścia, bo chcąc być uznawanym za najsilniejszego, musiał to zawsze pokazywać. Nawet jeśli akurat był lekko nie w formie. Takich wymówek nie mógł jednak przyjmować, nawet jeśli rzeczywiście czasem dobrze dla niego byłoby jakby wstrzymał się od niepotrzebnej walki.

No i ruszył. Gaika wystrzelił do przodu, zygzakiem skracając dystans. Jego przeciwnik nie ruszył się właściwie z miejsca. Był tak pewny siebie czy wprost przeciwnie i bał się coś pokazać? Cofnął jedną nogę nieco do tyłu, żeby zapewnić sobie podparcie w czasie bloku. Pierwszy cios spadł z imponującą siłą, ale Nakasada przyjął go prosto na gardę. Na twarzy pojawił mu się uśmieszek. Chyba coś poczuł, ale niespecjalnie go to zmartwiło. Zbił atak przeciwnika w bok, po czym wyprowadził swój cios prawym sierpowym celując w szczękę rywala. Pozycję zachowywał jednak bardzo stacjonarną, niespecjalnie przemieszczając się po polu walki, a raczej balansując ciałem.
0 x
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

Posiadanie rodzinki już samo w sobie było pewną przewagą. Daisuke uznawał takie elementy za słabość, bo nie przyjmował nigdy pomocy od innych, a gdy inni to robili, uważał, że nie są wystarczająco dobrzy, aby poradzić sobie z tym samemu. Nawet jeśli Gaika był tylko wykorzystywany jako agresywny piesek, to wciąż można to było uznać za trzymanie na krótkiej smyczy, z której nie umiał bądź nie chciał się zerwać. Daisuke już dawno zerwał swoje okowy i był wolnym człowiekiem, bez żadnych konotacji i powiązań z innymi.

Trafił. Uderzenie siadło perfekcyjnie, jakby przeciwnik nie był wystarczająco szybki. Coś co zwykłego człowieka odesłałoby na tamten świat, tym razem okazało się ciosem, który nie zrobił na Gaice wrażenia. Chyba za dużo wypił i procenty szalały mu w głowie wyłączając receptory bólu. Wtedy byłby jednak zbyt niezdarny aby złapać Daisuke za jego rękę. Brak szansy na unik czy nawet zablokowanie ciosu. Mógłby się wyszarpnąć, ale potrzebowałby jeszcze trochę więcej miejsca, aby odskoczyć z linii kopnięcia. Odwrócił się lekko tułowiem, aby oberwać w brzuch, na którym napiął swoją mięśnie. Noga Gaiki mogła odczuć jakby trafił w najtwardszą stal, choć siła impetu tego uderzenia pozwoliła Włócznikowi odskoczyć. Gdy wylądował na ziemi, jeden kącik jego ust uniósł się do góry w ironicznym uśmieszku. Lubił tego typu walki. Ale póki co i tak wstrzymywał się, dla zachowania większej zabawy. Ostatnim razem sobie pofolgował i momentalnie zabawa się skończyła.

Teraz to szatyn miał okazję do przejęcia inicjatywy. Nieco ociężale, ale skrócił dystans, wyprowadzając uderzenie pięścią w brzuch, co było tylko zamarkowaniem przed wykonaniem rzeczywistego ataku. Momentalnie wygiął rękę, wystawiając swój łokieć, aby to nim uderzyć prosto w żebra swojego przeciwnika. W międzyczasie prawą ręką starał się zbić ewentualną kontrę ze strony przeciwnika.
0 x
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

Użyta technika(bez bonusów):
Nazwa
Konoha Reppū
Ranga
D
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
Brak
Dodatkowe
Podczas wykonywania techniki: +10 Szybkości.
Opis Proste uderzenie, zwalające przeciwnika z nóg. Gdy ktoś się zbliży na odległość nogi, użytkownik obraca się, uginając jedną nogę, zaś drugą wyprowadzając low kick na stopy przeciwnika. Poprawnie wykonana sprawia, że oponent ląduje na ziemi, wystawiony na dalsze uderzenia. Technika jest prosta do opanowania, wymaga ona jednak trochę doświadczenia, by móc wybrać idealny moment na jej wyprowadzenie.
0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

Matczyna miłość była czymś dziwnym. Z jakiegoś niezrozumiałego dla Daisuke powodu, kobieta, która była jego rodzicielką, zajmowała się nim i dbała najlepiej jak potrafiła. Ale teraz to było tylko mgliste wspomnienie. Zniszczone przez wydarzenia z momentu wkroczenia przez niego w dorosłość i ucieczki z domu. To właśnie z racji zniszczenia jedynej więzi z inną osobą jaką kiedykolwiek miał, nie jest już w stanie nawiązać innej. Oczywiście nad sprawami sercowo-moralnymi się nigdy specjalnie nie zastanawiał. Wolał utopić smutki w alkoholu i obić parę mord. To było prostsze.

Trafił. W tym pojedynku to nie była chyba żadna nowość. Uniki były czymś, co Gaika traktował jako słabość, bez problemów przyjmując kolejne ciosy. Daisuke nie mógł być gorszy i choć zwykle preferował gardę nad uniki, to z tych drugich zwykle nie rezygnował. Tym razem nie miał wyjścia. Jego ego mu nie pozwalało. Tym bardziej, że chwilowo nie był zbyt sprawny. Dodatkowy ciężar na nogach spowalnia i ograniczał jego typowy zakres uderzeń. Skupiony wyłącznie na pięściarskim fragmencie swoich możliwości musiał mierzyć się z pełną gamą ruchów u przeciwnika, który zastosował podcięcie. Daisuke i tego nie był w stanie zablokować. Kopnięcie go trafiło, i ponownie Gaika mógł poczuć jakby trafił w coś twardej. Tym razem nie były to tylko mięśnie. Coś było skryte pod jego luźnymi spodniami. Noga Daisuke została podcięta, uginając się w kolanie, ale nie było tak prosto go obalić. Cios był wystarczająco szybko by go trafić, ale niewystarczająco silny, aby powalić. Korzystając z krótkiego dystansu i chwili zaskoczenia, wykonał cios oboma dłońmi w brzuch przeciwnika, próbując posłać go do tyłu.

Użyta technika(bez bonusów):
Nazwa
Hando Ōda
Ranga
B
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
Brak
Dodatkowe
Podczas wykonywania techniki: +30 Siły.
Opis Technika stosowana zazwyczaj w defensywie. Polega ona na przelaniu odrobiny chakry w ręce, a następnie silnym uderzeniu oboma dłońmi w brzuch przeciwnika. Cios ten jest w stanie bez problemu oszołomić przeciwnika i odrzucić go na sporą odległość za siebie. Jeżeli zaś cios spadł na okolice klatki piersiowej, można dodatkowo sprawić że przeciwnik będzie miał problem ze złapaniem tchu, a nawet - przy odpowiedniej sile - złamać kości.
0 x
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

Walka była jedną z ciekawszych, które Daisuke ostatnio stoczył. Poczuł się trochę jakby walczył ze swoim mentorem. Brutalna walka, stawiająca na siłę oraz wytrzymałość. Mało który wojownik, nawet jeśli skupiający się na walce na bliski dystans, preferował tego typu sztuczki. Gaika szedł nawet o krok dalej i przyjmował na klatę również to co cięższe, wychodząc z tego praktycznie bez szwanku.

-Dopiero się rozgrzewałem- Ruchem dłonią zabrał grzywkę, która opadła mu częściowo na twarz po czym westchnął. Przez chwilę na jego twarzy pojawił się grymas. Srebrnowłosy cwaniak zauważył, że coś w widoczny sposób spowalniało Daisuke, a do tego bardzo szybko rozszyfrował o co chodzi. Najwidoczniej musiał mieć pewne doświadczenie w tego typu "akcesoriach". Włócznik znalazł to stosunkowo niedawno i to była jego pierwsza walka od tamtego czasu. Nie do końca potrafił się w tym jeszcze poruszać. Mimo wszystko wciąż zachował sobie pokaźny arsenał sztuczek i poprzysiągł sobie, że następnym razem nie będzie się tak wstrzymywał.

-To jakie masz teraz plany? Przewietrzyłeś się?- Wracając do swojej normalnej, stojącej i wyluzowanej pozycji rozejrzał się po okolicy i nie dostrzegał niczego wartego uwagi, więc zagaił rozmową, licząc na kolejną rundkę darmowego piwa lub innego mocniejszego trunku.
0 x
Awatar użytkownika
Rokudo Gaika
Posty: 595
Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji

Re: Przedmurze osady

Post autor: Rokudo Gaika »

0 x
PH | RYO | KP | Notes| WT
Obrazek
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Przedmurze osady

Post autor: Daisuke »

-Czekasz na kogoś?- Bez owijania w bawełnę postanowił zapytać o powód pozostania w tym miejscu. Kogoś tutaj miał? Raczej nikogo bliskiego, skoro wolał włóczyć się po karczmach i spędzać czas na bijatykach z przypadkowym pijaczkiem, aniżeli w towarzystwie kogoś mu dobrze znanego. Najpewniej dla kogoś pracował. Wspominał o Shigashi, które swoją sławę zawdzięcza tamtejszym mafiom i kupcom. Dla którychś z nich zapewne pracował. Miał też przy sobie pieniądze, więc płacone miał całkiem zadowalające stawki. Może i Daisuke wkręciłby się przy okazji do ich ekipy w drodze powrotnej. Shigashi to nie jego bajka, ale skoro miał na tym zarobić, to mógł podróżować gdziekolwiek ktoś akurat podróżował.

-Mogę?- Korzystając z chwili wolnego, wskazał palcem na jedną z tonf. Wyglądała całkiem ciekawie i przetestowałby sobie użycie tej broni. W odróżnieniu od włóczni czy łuku nie wydłużała zbytnio zasięgu ciosów, a nie było też widać aby ta broń pozwalała zaskakiwać uderzeniami jak w przypadku nunchaku. Coś jednak musiało się kryć w tych kawałkach metalu, że Gaika nosił je przy sobie. Zwłaszcza jeśli nie miał takiej potrzeby posiadania, jaką prezentował Daisuke.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ningyō-shi (Osada Rodów Ayatsuri i Kaguya)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości