Osada ukryta w piasku.

Prowincja w regionie Samotnych Wydm, wysunięta najdalej w kierunku zachodnim. Zamieszkana jest głównie przez Ród Ayatsuri i Ród Kaguya, starające się strzec granic tych terenów - niestety, jest to trudne zadanie ze względu na wielkość Sabishi oraz sąsiadujące z prowincją nieznane tereny. Krajobraz okolicy jest dosyć monotonny - gdziekolwiek nie spojrzeć, wszędzie ogromne połacie pustyni, z niewielkimi wyjątkami w postaci oaz. W trakcie podróży można się czasem natknąć na gliniane budynki, doskonale zamaskowane przed wzrokiem postronnych.
Shintaro

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Shintaro »

Chłopak wstał z niezbyt wygodnego podłoża, a następnie zarzucił na swoje wytrzymałe plecy plecak wypełniony piaskiem a na jego ramionach oparły się czarne skórzane szelki utrzymując plecak w stałej pozycji, czarnowłosy oparł się o ścianę i mówił do Kizoku jednak ten zresetował się i najprawdopodobniej przepaliły mu się zwoje mózgowe, widząc że do chłopaka nic nie dociera Shin przestał strzępić ryja i czekał na jakąkolwiek reakcję z jego strony jednak napadu frustracji nie spodziewał się gdy ten uniósł głos i zerwał się z gleby oznajmiając iz wyruszają. " Czyli mnie nie słuchał.. idiota.. " Wzdychnął z bezsilności i wyszedł z jaskini wraz za swoim towarzyszem przemierzając piaski pustyni, ich celem była wioska klanu ayatsuri w której najpewniej chłopak odzyska trochę pamięci, miejmy nadzieję że ten kolory scenariusz przejdzie bo inaczej czarnowłosy osiwieje. - Słuchaj mniej jak do ciebie gadam, co ci się śniło? mój sen był zły.. prawdopodobnie dzieje sie coś niedobrego w mojej wiosce.. czuję niepokój.. - Odparł dzieląc się swoimi wrażeniami z towarzyszem, przyłożył dłoń do piasku i stworzył z niej chmurę na której usiadł a skinieniem głowy wskazał by i Kizoku zrobił podobnie. - Nie mam siły iść.. wolę polecieć.. zregenerowałem troche chakry, jak będzie z nią słabo to zlecimy na ziemię - Odparł a obaj odlecieli.
z/t za 2
0 x
Goro

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Goro »

Misja D - Nanoko
I na co ci to było?
9/15
Chakra ci się zregenerowała.


Ściągawka koloru rozmowy dla mnie, spokojnie.
- ZXXX -
0 x
Nanoko

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Nanoko »

To nie był przyjemny sen, w sumie to co się z nią działo w żadnym wypadku nie można było nazwać wypoczynkiem. W pewnym momencie nawet zatęskniła za obecnością Goro i jego spokojnym głosem, albo czyimkolwiek spokojnym głosem. Cisz jaka panowała w pomieszczeniu sprawiała, że przechodził ją dreszcz, na szczęście nie była osaczona i nikt chyba na nią nie spoglądał. Nie miała tez czasu na zastanawianie się co takiego ten dziwny człowiek naprawdę od niej chciał. Niby słyszała kiedyś tam czym są sekty i że zdarza im się porywać ludzi, ale w żadnym wypadku nie skojarzyła tego ze swoją aktualną sytuacją... Może i lepiej, po co jej więcej problemów na głowie.
Trochę jej zajęło, zanim uspokoiła swoje zawroty głowy, ale kiedy to zrobiła, to znowu zalała ją fala buntu. Zupełnie nie akceptowała swojej aktualnej pozycji i z całej siły zamierzała się wydostać z tamtego pomieszczenia nawet jeśli miałaby zatańczyć na rzęsach. Pierwsze co obadała, to więzy, które krepowały ją całą rozejrzała się również za lalką, ale dopiero wtedy przypomniała sobie, ze ta została w piasku. zazgrzytała zębami na te myśl, ale nie powstrzymało ją to od podjęcia działania. Nie była w końcu bezbronną damulką w opałach.
Spróbowała się uspokoić, na tyle ile to było możliwe i skupiła się na czynności, która przyszło jej wykonać. Kamień nie był idealnym miejscem do porostu drzew, ale korzenie nie z takim problemem sobie radzą. Mimowolnie uśmiechnęła się pod nosem jak usłyszała trzask pękającego kamienia. Teraz tylko wyostrzyć korzeń i przystąpić do działania, jeżeli nic nie stanie jej na przeszkodzie to na spokojnie będzie w stanie uwolnić się z więzów.
Bezużyteczne gałązki, tak?
Wspomnienie słów brata tylko bardziej rozpaliło jej chęć ucieczki
Mokuton no Jutsu: Reberu D | brak skupienia | 95% |
0 x
Goro

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Goro »

Misja D - Nanoko
I na co ci to było?
11/15
0 x
Nanoko

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Nanoko »

Po uwolnieniu się z więzów pozwoliła sobie przez chwilę rozmasować obolałe ręce i plecy, ale wiedziała, że w sumie nie zrobiła jeszcze aż tak wiele. Musiała przede wszystkim się stąd wydostać, co prawdopodobnie nie okaże się takie łatwe, szczególnie, że nie miała zielonego pojęcia gdzie się znajduje. Nawet szybki żuraw przez okno niewiele jej powiedział.
Nosz...
Mimo to nie poddała się i postanowiła w jakikolwiek sposób wyjść z pomieszczenia i wtedy zauważyła, korzeń, który wystawał z posadzki i wtedy w głowie Nanoko po raz kolejny pojawił się zalążek planu. Może trochę szalony, ale w tamtej chwili zdawał się być genialny.
Nie wiedziała ile ma czasu, ale postanowiła spróbować swoich sił. Z drewna wykonała kukłę, która ułożyła w pozycji embrionalnej w rogu pokoju. Rozerwane więzy i drewno zostawiła na swoim miejscu tworząc całkiem przyjemną scenkę rodzajową. Biedna dziewczyna uwalnia się z więzów i próbuje uciec, ale w końcu dopada ją depresja i się poddaje, poza tym postanowiła złożyć pieczęci, które składają się na Kawarimi no Jutsu, tak na wszelki wypadek, wolała by to lalka oberwał kosą w żebra, a nie ona sama, następnie (jeżeli nic jej nie przeszkodziło w do tej pory) to zabrała się za otwieranie drzwi.
Wpierw sprawdziła, czy nie sa przypadkiem otwarte, a jeżeli nie były, to zabrała się za tworzenie kluczyka, którym za dzieciaka włamywała się do piekarni i podkradała słodkie bułki.
Było tez ryzyko, że ktoś wejdzie w trakcie jej manewrów, ale wtedy zawsze miała kukłę, którą mogła sterować jak laką i rozpocząć bezpośrednią konfrontację, jeżeli tego będzie wymagała sytuacja.
Mokuton no Jutsu: Reberu D | skupienie| 88% |
Mokuton: Kawarimi no Jutsu | 74% |
Mokuton: Mokusei Hiketsu no Jutsu | 60% |
Poziomy są zaznaczone jeżeli wszystkie jej akcje się powiodą.
0 x
Goro

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Goro »

Misja D - Nanoko
I na co ci to było?
13/15
0 x
Nanoko

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Nanoko »

Wyjście z pomieszczenia okazało się łatwiejsze niż się spodziewała. Nie spodobało jej się to. Brak jakiejkolwiek reakcji był niepokojący i sprawiał, ze dziewczynie zaczynają trząść się ręce. Cisza przed burzą, tak mogła mogła określić stan, w którym aktualnie trwała. A kiedy tylko zrobiła krok na zewnątrz to rozejrzała się zdając sobie sprawę, ze wpakowała się w jeszcze większe gówno niż wcześniej. Przełknęła głośno ślinę, kiedy zdała sobie sprawę, że została zauważona, ale i tym razem miała plan, który może się powiedzie. Chociaż dźwięk kroków i ogólnie narastające poruszenie wpędzało ją w w strach i co raz bardziej wątpiła w sens swoich działań, ale spróbowała odrzucić na bok strach, który mógł ją sparaliżować.
Poczekała chwilę, aż zwróciło na nią uwagę więcej osób, ale nie dała im czas na to by podejść, bo ugryzła się w język podmieniając się z kukłą. To powinno dać jej wystarczająco wiele czasu na to by kontynuować swoje zmagania. Kolejną czynnością jaką wykonała było złożenie pieczęci by wytworzyć cztery klony, które dostały proste polecenie by odwrócić uwagę od jej poczynań i nie dać się złapać. Kiedy niematerialne jej postaci pojawiły się i pobiegły na zewnątrz budynku, to poczuła jak uderz w nią fala gorąca. Nie miała jednak czasu na słabości.
Zima na pustyni to pora deszczowa, co oznaczało, ze piasek był mniej suchy niż zazwyczaj, to z kolei pozwoliło jej wpaść na kolejny pomysł. Złożyła pieczęć tygrysa i jak tylko poczuła jak kolejny raz słabnie z ubytku chakry, to nie czekała na dalszy rozwój wydarzeń, tylko zanurkowała pod ziemią i oddaliła się na tyle ile jej pozwoliły siły, by następnie spróbować pod osłoną nocy wydostać się z tej chorej wioski.
Plan był szalony, a Nanoko zdesperowana, więc łapała się każdej szansy jak tonący brzytwy. Nawet jeśli przyszło jej postawić wszystko na jedną kartę.
Bunshin no Jutsu | dwa klony | 46% |
Suiton: Kirigakure no Jutsu | bez podtrzymania | 32% |
Doton no Jutsu | jedna tura tylko by zwiać | 18% |
0 x
Goro

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Goro »

Misja D - Nanoko
I na co ci to było?
15/15
I jeszcze post z z/t. Chyba, że wolisz zrobić coś innego.
0 x
Nanoko

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Nanoko »

Przez jakiś czas od wynurzenia się z ziemi nie była w stanie się zatrzymać. Nie tyle co nie chciała, co nie potrafiła przestać biec, chociaż płuca ją piekły od pyłu i nadmiaru piasku. Pewnie goniłaby dalej do zawału serca, gdyby nie to, ze pierwsze zatrzymały się nogi. Upadła na ziemię i złapała do ust trochę piasku, którym zaczęła pluć po tym jak odwróciła się na plecy. Oddychała ciężko, a całe jej ciało było jakby odrętwiałe. Nanoko naprawdę chciała podnieść się i ruszyć dalej, ale ten wymuszony postój nie był taki zły jak młoda Ayatsuri początkowo podejrzewała.
Była zbyt wyczerpana na panikę, więc przyszedł spokój, który nakazał wstać i ruszyć naprzód, ale nie w biegu jak zranione zwierze, a spokojnie, by mieć szansę na to, że zbliży się chociaż do do jakiejkolwiek osady, gdzie ktoś udzieli jej pomocy, przez co będzie miała chociaż szanse przeżyć. Zemdlenie na środku pustyni w nocy automatycznie skreślało jakiekolwiek szansę, więc Nanoko szła.
W pewnym momencie jednak poczuła jak się uginają pod nią nogi i runęła na ziemię po raz drugi. Tym razem nie miała jednak siły by ponownie wstać. Starała się nie zamykać oczu, ale one tak bardzo się kleiły, że nie dawała sobie z tym rady. Ostatnim wysiłkiem dźwignęła się na nogi i ponownie ruszyła przed siebie chwiejnym krokiem. W końcu zemdleje, ale jeszcze nie, nie godziła się na taką śmierć.
Z.T.
0 x
Awatar użytkownika
Ryo
Posty: 107
Rejestracja: 3 mar 2023, o 22:35
Wiek postaci: 24
GG/Discord: Nvminer#7387

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Ryo »

~ 6/14 ~Ciężar
Wyprawa C, Ren


Miejsce: Południowa Oaza, Sabishi
Pogoda: Bezchmurne, gwieździste niebo/size]

Jak można było się spodziewać sama droga trochę trwała. Przemierzając pustynię nieznaną dotychczas drogą trudno było jasno określić ile jeszcze pozostało do celu podróży. Nie dało się też tak łatwo określić gdzie właściwie się jest. Brak było jakiś większych punktów charakterystycznych, jedynie ciągnące się w nieskończoność kolejne pagórki złożone z piasku. Rzadko zdarzało się jakikolwiek inny widok, to też pojawiające się na horyzoncie formacje skalne od razu rzuciły się w oczy.
- Chyba dopisało nam dziś szczęście. Nie wiem czy to właśnie tutaj mieliśmy dotrzeć, ale tak czy inaczej możemy zrobić sobie przerwę - po starcu nie było widać oznak zmęczenia, co mogło wydawać się dziwne biorąc pod uwagę, że wcześniej ledwo, a tak naprawdę nawet wcale, dotarł do oazy - jeżeli mamy w ogóle cokolwiek znaleźć, to jedynym odniesieniem jest niejaki Naboru, wiele więcej nie wiem - dodał po chwili dość szczątkowe informacje. Czy będzie się cokolwiek z tego dało wyciągnąć, trudno powiedzieć, ale próbować można.



  Ukryty tekst
0 x
Słowa | Czyny | Myśli
Obrazek
Awatar użytkownika
Ren
Posty: 362
Rejestracja: 6 kwie 2020, o 14:25
Wiek postaci: 21
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
Widoczny ekwipunek: Duża torba u dołu pleców.
GG/Discord: rahsim
Lokalizacja: Sabishi

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Ren »

0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 781
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Minoru »

~ 7/14 ~Ciężar
Wyprawa C, Ren


Miejsce: Południowa Oaza, Sabishi
Pogoda: Bezchmurne, gwieździste niebo

Ren mogła odetchnąć, gdy zostawiła Hana między formacjami skalnymi, na początku czegoś co było chyba wioską. Ciekawe było to, że była to już druga osoba którą dane było jej poznać, a która nosiła to przeklęte imię i obie były osobami, których raczej nie chciało się mieć obok siebie na co dzień. Ale udało się. Staruszek przytaknął jej na propozycję zostania w bezpiecznym miejscu i dał jej wolna rękę.
Chłodny, nocny wiatr omiótł jej twarz niosąc ze sobą zapach dymu. Nigdzie jednak nie było widać ognia. Podążając jednak między skalne formacje, wiedziona węchem, w końcu natrafiła na miejsce skąd pochodził dymny zapach. Ktoś wykopał w piasku dół, w którym umieścił suche jak wiór pustynne rośliny i je podpalił. Od razu można było rozpoznać profesjonalną robotę. Tak wykonanego ogniska nie można było dostrzec z większych odległości. Właściciela jednak nigdzie nie było… a może jednak?
Wyczulone zmysły Ren wychwyciły jakiś ruch z jej prawej strony. Jednak gdy obróciła się w tamtym kierunku, lub też starała się spojrzeć, nie chcąc zdradzić się, że wie, nie mogła dostrzec nikogo. Wiedziała jednak, że ktoś się tam ukrywa, nie miała co do tego wątpliwości. Ukrywająca się stamtąd osoba też musiała to wiedzieć, ponieważ po chwili do uszu naszej bohaterki dotarł męski, niski głos.
- Wytłumacz się czego tu szukasz, a może damy ci odejść całą… – Głos nie dochodził jednak z miejsca, w którym ukrywał się ten ktoś. Zza jednej z formacji skalnych wyłonił się rosły mężczyzna o mocnej budowie ciała, trzymał w swoich dłoniach długaśny kij, zakończony z jednej strony długim stalowym szpikulcem. - Jeśli przyjdzie ci do głowy jakaś głupia myśl, to wiedz, że mamy przewagę - dodał po chwil, pewny siebie, a wokół Ren, w odległości kilku do kilkunastu metrów, nagle zaczął ruszać się piasek. Spod piaskowych kryjówek zaczęli wyłaniać się ludzie. Byli oni w różnym wieku i formie, lecz każdy z nich uzbrojony był w jakiś rodzaj broni, choć Ren szybko mogła dostrzec, że przeważają łucznicy. Ostatnim, który się wyłonił był młody chłopak, którego dostrzegła jako pierwszego. Chował się za niewielką skałą, a w dłoniach trzymał łuk.

  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Ren
Posty: 362
Rejestracja: 6 kwie 2020, o 14:25
Wiek postaci: 21
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
Widoczny ekwipunek: Duża torba u dołu pleców.
GG/Discord: rahsim
Lokalizacja: Sabishi

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Ren »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 781
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Minoru »

~ 8/14 ~Ciężar
Wyprawa C, Ren


Miejsce: Rejon Osady ukrytej w piasku, Sabishi
Pogoda: Bezchmurne, gwieździste niebo

Sytuacja stała się napięta w oka mgnieniu od takich ilości broni, a w powietrzu zagęściło się od testosteronu. Całej sytuacji nie uspokajała również Ren, która nie dość, że górowała swym wzrostem nad ponad połową z mężczyzn stojących po przeciwnej stronie niż ona, to jeszcze na dodatek pyskowała do nich i okazywała im brak szacunku. Tylko patrzeć kiedy doprowadzi to do jakiejś katastrofy. Jak dotąd jednak, zaowocowało to tym, że część z łuczników naciągnęła cięciwy, na których osadzone zostały strzały.
A jednak, ten który zdawał się być dowódcą całej tej zgrai, wyglądał na mocno niewzruszonego tym co działo się właśnie przed jego oczyma. Nie wyglądał na sprowokowanego słowami Ren, ani nie zganił swoich podwładnych, którzy nie mieli tak stalowych nerwów jak on. Po prostu stał i wpatrywał się w młoda kobietę, jak gdyby oceniając ją.
Ale Ren dalej przeciągała strunę, gdy zaczęła, w końcu, odpowiadać na ich pytania. Mówiła do nich jak do dzieci, jakby byli niespełna rozumu. Większość z nich wyglądała jakby z ich uszu miała pójść zaraz para. I mężczyzna który był chyba ich przywódcą musiał również to dostrzegać, ponieważ zareagował niemalże natychmiast, nie dając Ren nawet wyjaśnić kogo tak właściwie szuka.
- Panowie wytłumaczcie młodej damie, że w gościach powinno się być o wiele milszym… – Wszyscy jakby tylko czekali na ten rozkaz. Nie rzucili się jednak wszyscy. Nie wystrzelił również żaden łuk. Zaatakował ją jeden mężczyzna, uzbrojony w pałkę, bez żadnego ostrza ani niczego co mogłoby naciąć jej skórę. A jednak zamachnął się na nią z taką siłą, że trafienie w głowę na pewno pozbawiłoby ją przytomności, gdyby była zwykłym człowiekiem. Tylko, że ona nie była zwykłym człowiekiem. A pomimo tego, że jej agresor zachodził ją od tyłu, to doskonale rozwinięte zmysły Ren już dawno wychwyciły jego kroki. Jeszcze jedna malutka uwaga. Był potwornie powolny.

  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Ren
Posty: 362
Rejestracja: 6 kwie 2020, o 14:25
Wiek postaci: 21
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
Widoczny ekwipunek: Duża torba u dołu pleców.
GG/Discord: rahsim
Lokalizacja: Sabishi

Re: Osada ukryta w piasku.

Post autor: Ren »

  Ukryty tekst
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sabishi”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości