Osada ukryta w piasku.
Re: Osada ukryta w piasku.
Chłopak wstał z niezbyt wygodnego podłoża, a następnie zarzucił na swoje wytrzymałe plecy plecak wypełniony piaskiem a na jego ramionach oparły się czarne skórzane szelki utrzymując plecak w stałej pozycji, czarnowłosy oparł się o ścianę i mówił do Kizoku jednak ten zresetował się i najprawdopodobniej przepaliły mu się zwoje mózgowe, widząc że do chłopaka nic nie dociera Shin przestał strzępić ryja i czekał na jakąkolwiek reakcję z jego strony jednak napadu frustracji nie spodziewał się gdy ten uniósł głos i zerwał się z gleby oznajmiając iz wyruszają. " Czyli mnie nie słuchał.. idiota.. " Wzdychnął z bezsilności i wyszedł z jaskini wraz za swoim towarzyszem przemierzając piaski pustyni, ich celem była wioska klanu ayatsuri w której najpewniej chłopak odzyska trochę pamięci, miejmy nadzieję że ten kolory scenariusz przejdzie bo inaczej czarnowłosy osiwieje. - Słuchaj mniej jak do ciebie gadam, co ci się śniło? mój sen był zły.. prawdopodobnie dzieje sie coś niedobrego w mojej wiosce.. czuję niepokój.. - Odparł dzieląc się swoimi wrażeniami z towarzyszem, przyłożył dłoń do piasku i stworzył z niej chmurę na której usiadł a skinieniem głowy wskazał by i Kizoku zrobił podobnie. - Nie mam siły iść.. wolę polecieć.. zregenerowałem troche chakry, jak będzie z nią słabo to zlecimy na ziemię - Odparł a obaj odlecieli.
z/t za 2
z/t za 2
0 x
Re: Osada ukryta w piasku.
Misja D - Nanoko
I na co ci to było?
9/15
I na co ci to było?
9/15
Chakra ci się zregenerowała.
Ściągawka koloru rozmowy dla mnie, spokojnie.
- ZXXX -
Ściągawka koloru rozmowy dla mnie, spokojnie.
- ZXXX -
0 x
Re: Osada ukryta w piasku.
To nie był przyjemny sen, w sumie to co się z nią działo w żadnym wypadku nie można było nazwać wypoczynkiem. W pewnym momencie nawet zatęskniła za obecnością Goro i jego spokojnym głosem, albo czyimkolwiek spokojnym głosem. Cisz jaka panowała w pomieszczeniu sprawiała, że przechodził ją dreszcz, na szczęście nie była osaczona i nikt chyba na nią nie spoglądał. Nie miała tez czasu na zastanawianie się co takiego ten dziwny człowiek naprawdę od niej chciał. Niby słyszała kiedyś tam czym są sekty i że zdarza im się porywać ludzi, ale w żadnym wypadku nie skojarzyła tego ze swoją aktualną sytuacją... Może i lepiej, po co jej więcej problemów na głowie.
Trochę jej zajęło, zanim uspokoiła swoje zawroty głowy, ale kiedy to zrobiła, to znowu zalała ją fala buntu. Zupełnie nie akceptowała swojej aktualnej pozycji i z całej siły zamierzała się wydostać z tamtego pomieszczenia nawet jeśli miałaby zatańczyć na rzęsach. Pierwsze co obadała, to więzy, które krepowały ją całą rozejrzała się również za lalką, ale dopiero wtedy przypomniała sobie, ze ta została w piasku. zazgrzytała zębami na te myśl, ale nie powstrzymało ją to od podjęcia działania. Nie była w końcu bezbronną damulką w opałach.
Trochę jej zajęło, zanim uspokoiła swoje zawroty głowy, ale kiedy to zrobiła, to znowu zalała ją fala buntu. Zupełnie nie akceptowała swojej aktualnej pozycji i z całej siły zamierzała się wydostać z tamtego pomieszczenia nawet jeśli miałaby zatańczyć na rzęsach. Pierwsze co obadała, to więzy, które krepowały ją całą rozejrzała się również za lalką, ale dopiero wtedy przypomniała sobie, ze ta została w piasku. zazgrzytała zębami na te myśl, ale nie powstrzymało ją to od podjęcia działania. Nie była w końcu bezbronną damulką w opałach.
Spróbowała się uspokoić, na tyle ile to było możliwe i skupiła się na czynności, która przyszło jej wykonać. Kamień nie był idealnym miejscem do porostu drzew, ale korzenie nie z takim problemem sobie radzą. Mimowolnie uśmiechnęła się pod nosem jak usłyszała trzask pękającego kamienia. Teraz tylko wyostrzyć korzeń i przystąpić do działania, jeżeli nic nie stanie jej na przeszkodzie to na spokojnie będzie w stanie uwolnić się z więzów.
Bezużyteczne gałązki, tak?
Wspomnienie słów brata tylko bardziej rozpaliło jej chęć ucieczki
Bezużyteczne gałązki, tak?
Wspomnienie słów brata tylko bardziej rozpaliło jej chęć ucieczki
Mokuton no Jutsu: Reberu D | brak skupienia | 95% |
0 x
Re: Osada ukryta w piasku.
Po uwolnieniu się z więzów pozwoliła sobie przez chwilę rozmasować obolałe ręce i plecy, ale wiedziała, że w sumie nie zrobiła jeszcze aż tak wiele. Musiała przede wszystkim się stąd wydostać, co prawdopodobnie nie okaże się takie łatwe, szczególnie, że nie miała zielonego pojęcia gdzie się znajduje. Nawet szybki żuraw przez okno niewiele jej powiedział.
Nosz...
Nosz...
Mimo to nie poddała się i postanowiła w jakikolwiek sposób wyjść z pomieszczenia i wtedy zauważyła, korzeń, który wystawał z posadzki i wtedy w głowie Nanoko po raz kolejny pojawił się zalążek planu. Może trochę szalony, ale w tamtej chwili zdawał się być genialny.
Nie wiedziała ile ma czasu, ale postanowiła spróbować swoich sił. Z drewna wykonała kukłę, która ułożyła w pozycji embrionalnej w rogu pokoju. Rozerwane więzy i drewno zostawiła na swoim miejscu tworząc całkiem przyjemną scenkę rodzajową. Biedna dziewczyna uwalnia się z więzów i próbuje uciec, ale w końcu dopada ją depresja i się poddaje, poza tym postanowiła złożyć pieczęci, które składają się na Kawarimi no Jutsu, tak na wszelki wypadek, wolała by to lalka oberwał kosą w żebra, a nie ona sama, następnie (jeżeli nic jej nie przeszkodziło w do tej pory) to zabrała się za otwieranie drzwi.
Wpierw sprawdziła, czy nie sa przypadkiem otwarte, a jeżeli nie były, to zabrała się za tworzenie kluczyka, którym za dzieciaka włamywała się do piekarni i podkradała słodkie bułki.
Było tez ryzyko, że ktoś wejdzie w trakcie jej manewrów, ale wtedy zawsze miała kukłę, którą mogła sterować jak laką i rozpocząć bezpośrednią konfrontację, jeżeli tego będzie wymagała sytuacja.
Nie wiedziała ile ma czasu, ale postanowiła spróbować swoich sił. Z drewna wykonała kukłę, która ułożyła w pozycji embrionalnej w rogu pokoju. Rozerwane więzy i drewno zostawiła na swoim miejscu tworząc całkiem przyjemną scenkę rodzajową. Biedna dziewczyna uwalnia się z więzów i próbuje uciec, ale w końcu dopada ją depresja i się poddaje, poza tym postanowiła złożyć pieczęci, które składają się na Kawarimi no Jutsu, tak na wszelki wypadek, wolała by to lalka oberwał kosą w żebra, a nie ona sama, następnie (jeżeli nic jej nie przeszkodziło w do tej pory) to zabrała się za otwieranie drzwi.
Wpierw sprawdziła, czy nie sa przypadkiem otwarte, a jeżeli nie były, to zabrała się za tworzenie kluczyka, którym za dzieciaka włamywała się do piekarni i podkradała słodkie bułki.
Było tez ryzyko, że ktoś wejdzie w trakcie jej manewrów, ale wtedy zawsze miała kukłę, którą mogła sterować jak laką i rozpocząć bezpośrednią konfrontację, jeżeli tego będzie wymagała sytuacja.
Mokuton no Jutsu: Reberu D | skupienie| 88% |
Mokuton: Kawarimi no Jutsu | 74% |
Mokuton: Mokusei Hiketsu no Jutsu | 60% |
Poziomy są zaznaczone jeżeli wszystkie jej akcje się powiodą.
Mokuton: Kawarimi no Jutsu | 74% |
Mokuton: Mokusei Hiketsu no Jutsu | 60% |
Poziomy są zaznaczone jeżeli wszystkie jej akcje się powiodą.
0 x
Re: Osada ukryta w piasku.
Wyjście z pomieszczenia okazało się łatwiejsze niż się spodziewała. Nie spodobało jej się to. Brak jakiejkolwiek reakcji był niepokojący i sprawiał, ze dziewczynie zaczynają trząść się ręce. Cisza przed burzą, tak mogła mogła określić stan, w którym aktualnie trwała. A kiedy tylko zrobiła krok na zewnątrz to rozejrzała się zdając sobie sprawę, ze wpakowała się w jeszcze większe gówno niż wcześniej. Przełknęła głośno ślinę, kiedy zdała sobie sprawę, że została zauważona, ale i tym razem miała plan, który może się powiedzie. Chociaż dźwięk kroków i ogólnie narastające poruszenie wpędzało ją w w strach i co raz bardziej wątpiła w sens swoich działań, ale spróbowała odrzucić na bok strach, który mógł ją sparaliżować.
Poczekała chwilę, aż zwróciło na nią uwagę więcej osób, ale nie dała im czas na to by podejść, bo ugryzła się w język podmieniając się z kukłą. To powinno dać jej wystarczająco wiele czasu na to by kontynuować swoje zmagania. Kolejną czynnością jaką wykonała było złożenie pieczęci by wytworzyć cztery klony, które dostały proste polecenie by odwrócić uwagę od jej poczynań i nie dać się złapać. Kiedy niematerialne jej postaci pojawiły się i pobiegły na zewnątrz budynku, to poczuła jak uderz w nią fala gorąca. Nie miała jednak czasu na słabości.
Zima na pustyni to pora deszczowa, co oznaczało, ze piasek był mniej suchy niż zazwyczaj, to z kolei pozwoliło jej wpaść na kolejny pomysł. Złożyła pieczęć tygrysa i jak tylko poczuła jak kolejny raz słabnie z ubytku chakry, to nie czekała na dalszy rozwój wydarzeń, tylko zanurkowała pod ziemią i oddaliła się na tyle ile jej pozwoliły siły, by następnie spróbować pod osłoną nocy wydostać się z tej chorej wioski.
Plan był szalony, a Nanoko zdesperowana, więc łapała się każdej szansy jak tonący brzytwy. Nawet jeśli przyszło jej postawić wszystko na jedną kartę.
Zima na pustyni to pora deszczowa, co oznaczało, ze piasek był mniej suchy niż zazwyczaj, to z kolei pozwoliło jej wpaść na kolejny pomysł. Złożyła pieczęć tygrysa i jak tylko poczuła jak kolejny raz słabnie z ubytku chakry, to nie czekała na dalszy rozwój wydarzeń, tylko zanurkowała pod ziemią i oddaliła się na tyle ile jej pozwoliły siły, by następnie spróbować pod osłoną nocy wydostać się z tej chorej wioski.
Bunshin no Jutsu | dwa klony | 46% |
Suiton: Kirigakure no Jutsu | bez podtrzymania | 32% |
Doton no Jutsu | jedna tura tylko by zwiać | 18% |
Suiton: Kirigakure no Jutsu | bez podtrzymania | 32% |
Doton no Jutsu | jedna tura tylko by zwiać | 18% |
0 x
Re: Osada ukryta w piasku.
Misja D - Nanoko
I na co ci to było?
15/15 I jeszcze post z z/t. Chyba, że wolisz zrobić coś innego.
I na co ci to było?
15/15 I jeszcze post z z/t. Chyba, że wolisz zrobić coś innego.
0 x
Re: Osada ukryta w piasku.
Przez jakiś czas od wynurzenia się z ziemi nie była w stanie się zatrzymać. Nie tyle co nie chciała, co nie potrafiła przestać biec, chociaż płuca ją piekły od pyłu i nadmiaru piasku. Pewnie goniłaby dalej do zawału serca, gdyby nie to, ze pierwsze zatrzymały się nogi. Upadła na ziemię i złapała do ust trochę piasku, którym zaczęła pluć po tym jak odwróciła się na plecy. Oddychała ciężko, a całe jej ciało było jakby odrętwiałe. Nanoko naprawdę chciała podnieść się i ruszyć dalej, ale ten wymuszony postój nie był taki zły jak młoda Ayatsuri początkowo podejrzewała.
Była zbyt wyczerpana na panikę, więc przyszedł spokój, który nakazał wstać i ruszyć naprzód, ale nie w biegu jak zranione zwierze, a spokojnie, by mieć szansę na to, że zbliży się chociaż do do jakiejkolwiek osady, gdzie ktoś udzieli jej pomocy, przez co będzie miała chociaż szanse przeżyć. Zemdlenie na środku pustyni w nocy automatycznie skreślało jakiekolwiek szansę, więc Nanoko szła.
W pewnym momencie jednak poczuła jak się uginają pod nią nogi i runęła na ziemię po raz drugi. Tym razem nie miała jednak siły by ponownie wstać. Starała się nie zamykać oczu, ale one tak bardzo się kleiły, że nie dawała sobie z tym rady. Ostatnim wysiłkiem dźwignęła się na nogi i ponownie ruszyła przed siebie chwiejnym krokiem. W końcu zemdleje, ale jeszcze nie, nie godziła się na taką śmierć.
Z.T.
Była zbyt wyczerpana na panikę, więc przyszedł spokój, który nakazał wstać i ruszyć naprzód, ale nie w biegu jak zranione zwierze, a spokojnie, by mieć szansę na to, że zbliży się chociaż do do jakiejkolwiek osady, gdzie ktoś udzieli jej pomocy, przez co będzie miała chociaż szanse przeżyć. Zemdlenie na środku pustyni w nocy automatycznie skreślało jakiekolwiek szansę, więc Nanoko szła.
W pewnym momencie jednak poczuła jak się uginają pod nią nogi i runęła na ziemię po raz drugi. Tym razem nie miała jednak siły by ponownie wstać. Starała się nie zamykać oczu, ale one tak bardzo się kleiły, że nie dawała sobie z tym rady. Ostatnim wysiłkiem dźwignęła się na nogi i ponownie ruszyła przed siebie chwiejnym krokiem. W końcu zemdleje, ale jeszcze nie, nie godziła się na taką śmierć.
Z.T.
0 x
- Ryo
- Posty: 107
- Rejestracja: 3 mar 2023, o 22:35
- Wiek postaci: 24
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10986
- GG/Discord: Nvminer#7387
- Ren
- Posty: 370
- Rejestracja: 6 kwie 2020, o 14:25
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba u dołu pleców.
- Link do KP: viewtopic.php?p=139112#p139112
- GG/Discord: rahsim
- Lokalizacja: Sabishi
- Minoru
- Posty: 820
- Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
- Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Re: Osada ukryta w piasku.
0 x
Prowadzone misje:
- Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
- Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
- Arii - Zadanie specjalne C Kress
- Ren
- Posty: 370
- Rejestracja: 6 kwie 2020, o 14:25
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba u dołu pleców.
- Link do KP: viewtopic.php?p=139112#p139112
- GG/Discord: rahsim
- Lokalizacja: Sabishi
- Minoru
- Posty: 820
- Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
- Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Re: Osada ukryta w piasku.
0 x
Prowadzone misje:
- Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
- Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
- Arii - Zadanie specjalne C Kress
- Ren
- Posty: 370
- Rejestracja: 6 kwie 2020, o 14:25
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba u dołu pleców.
- Link do KP: viewtopic.php?p=139112#p139112
- GG/Discord: rahsim
- Lokalizacja: Sabishi
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość