Szpital

Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Szpital

Post autor: Toshiro »

Toshiro nie spodziewał się, że w tych konserwatywnych okolicach żyją przedstawiciele jakiegoś innego klanu niż Koseki oprócz niego. Najwidoczniej obcoklanowcy nie byli aż tak rzadkimi okazami w tych stronach jak mu się wydawało. Dowiedział się o wiele więcej niż wydawało mu się, że mógł z niej wyciągnąć. Zawsze warto wiedzieć z kim będzie miał do czynienia jeśli kiedyś zdecyduje się wybrać do Yusetsu, gdzie jak kobieta twierdziła, była ich główna siedziba i było to miejsce, z którego pochodził też Reiji. Oprócz tego ciekawą rzeczą było posiadanie przez nich zwierzęcego towarzysza, z którym tworzyli więź na całe życie. Teraz już trochę lepiej rozumiał relację jaka łączyła go z jego ogromnym piesełem.
Nishiyama słuchał też przykrej opowieści o samym niebieskowłosym. Jego historia na prawdę była bardzo podobna. Oprócz tego, że czarnowłosy wychowywał się tutaj i tutaj się też urodził. Stracił dwójkę rodziców na raz. Zdarzyło się to podczas ich wspólnej misji. Tutaj jednak sytuacja była jeszcze gorsza, ponieważ zginęła jego wybranka serca. Szczęście w nieszczęściu, ponieważ Toshiro takowej nie posiadał. Już nie. Słuchał pielęgniarki z beznamiętnym wyrazem twarzy. Nie chciał pokazać, że jego dotknęła podobna tragedia, nie szukał przecież współczucia. On dawno już sobie z tym poradził i jakoś żyje. Teraz trzeba było pomóc Reijiemu.
- W takim razie cieszę się, że Reiji też ma osobę, która może mu pomóc to wszystko przetrawić, to bardzo ważne wbrew pozorom. - odparł, podziękował raz jeszcze i udał się w stronę chłopaka, który zapewne już nie mógł się doczekać aż tylko będzie mógł stąd wyjść i poszukać sprawcy, aby się na nim zemścić. Jednakże gdy go zobaczył, to trochę się zdziwił, ponieważ wydawał się już nieco uspokoić.
- Zanim pójdziemy, to powiedz jak się czujesz, wolałbym żebyś nie był ciężarem gdyby przyszło do starcia. - odparł dosadnie stawiając pewną granicę. Nie powinien się narażać jeśli nie jest w pełni sprawny, a dodatkowo mógł też narazić i swojego psa jak i Nishiyamę. Jeśli ten nie wyraził żadnych przeciwwskazań, to Toshiro udał się wraz z Reijim w stronę miejsca zdarzenia. Drogę obaj znali, więc zapewne nie było to większym problemem. Oprócz tego doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że żadna siła nie zatrzyma go przed podjęciem takich a nie innych kroków. Po drodze postanowił jednak dowiedzieć się nieco więcej o tym co się stało.
- Słuchaj, jeśli mamy tam wrócić, to musisz mi powiedzieć co się stało. Dokładnie. Ilu było napastników? Kim byli jeśli udało Ci się ich zidentyfikować? Gdzie teraz mogą być? To wszystko jest ważne. Jeśli wcześniej nie poradziłeś sobie z nimi, to teraz tym bardziej tego nie zrobisz. Nie wiem czy niepotrzebnie nie pakujemy się w jeszcze większe bagno, z którego potem możemy nie wyjść. Muszę znać więcej szczegółów jeśli mam się tam z Tobą udać. - powiedział stawiając jasno swoje warunki. Nie będzie w ciemno ryzykować żeby się niczego nie dowiedzieć. Tutaj trzeba było działać rozsądnie, ponieważ sprawa była dość delikatna.
0 x
Kana Yuki

Re: Szpital

Post autor: Kana Yuki »

0 x
Awatar użytkownika
Hayashi Mei
Gracz nieobecny
Posty: 42
Rejestracja: 7 lip 2020, o 20:44
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła, białe włosy, lekkie piegi na twarzy

Re: Szpital

Post autor: Hayashi Mei »

Poprzedni temat
0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1517
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Szpital

Post autor: Kuroi Kuma »

0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Hayashi Mei
Gracz nieobecny
Posty: 42
Rejestracja: 7 lip 2020, o 20:44
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła, białe włosy, lekkie piegi na twarzy

Re: Szpital

Post autor: Hayashi Mei »

0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1517
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Szpital

Post autor: Kuroi Kuma »

0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Szpital

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
[zt]
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 669
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Szpital

Post autor: Naoki »

Uleczenie powierzchownych ran kobiety, było tutaj kluczowe, by w przypadku niewygodnego transportu nie pozbawić jej życia. W wyniku przebicia płuca czy innych rzeczy. Na szczęście póki co oddychała, więc i żyła. Tak jak nikt nie zagrażał jej życiu w tym momencie. Więc nie pozostawało tutaj zbyt wiele, poza zabraniem jej z tego przeklętego budynku i jak najszybciej znaleźć się w miejscu gdzie są ludzie. W końcu zielonowłosemu nie tylko chakra się kończyła, ale również krew w wyniku zaniedbania własnej rany, który jednak była zbyt poważna na jej dłuższe lekceważenie.
Temu celem jaki obrał w swej podróży za pierwszeństwo, był szpital. Gdzie cała trójka raczej otrzyma odpowiednią pomoc. Tak jak sam chłopak najpewniej zwróci uwagę strażników, podróżując smokiem po wiosce, trzymając się ulic, o ile nie został zatrzymany. W takim przypadku poprosił ich o pomoc w dostaniu się do szpitala, wyjaśniając ogólnie co miało miejsce w lesie.
W samym szpitalu uwolnił swego więźnia z kryształu, w tym stanie najpewniej nie będzie w stanie wiele zrobić, ale również przedstawił jego umiejętności i wskazał, że należy na niego uważać, oraz że to właśnie on odpowiada za stan i porwanie drugiego pacjenta, kobiety. Samemu także chciał skorzystać z pomocy bardziej profesjonalnych medyków, w opatrzeniu swojej rany. Przy okazji chcąc odpocząć, sama pigułka dała mu wiele, ale jej efekt nie był wieczny i z takim korzystaniem ze własnych zasobów chakry, właśnie się kończyła.
Tylko co on mógł zrobić dalej? Poza pozwoleniem by jego rany zostały zaleczone, a raczej rana. Chciał odzyskać swe siły, by zaraz po tym wyruszyć do siedziby władzy i oficjalnie zakończyć swe zadanie. Nie chciał składać meldunku w szpitalu, wtedy przecież znaczyłoby to że odniósł porażkę, a tak mógł udowodnić coś sobie, że nie brakuje mu siły woli żeby iść przed siebie z podniesioną głową, mimo że odczuwał coraz bardziej konsekwencje moralne swych poczynań, w końcu dzięki niemu mężczyzna na zawsze utracił część nogi i jej nie odzyska.
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Kyoushi
Martwa postać
Posty: 2613
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szpital

Post autor: Kyoushi »

Kolejny post tutaj
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 669
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Szpital

Post autor: Naoki »

Zakończenie zadania w lesie, było wystarczająco ulgą dla zielonowłosego, w końcu dzięki temu mógł być spokojny o odbudowę swojej własności, nie martwiąc się zarazem o koszty jakie poniesie. W końcu przynajmniej na początku nie będzie musiał nikomu nic płacić, gdzie sama karczma będzie raczej w stanie zapracować na swą odbudowę.
Jednak to nie było jedyne zmartwienie chłopaka w tym momencie, w końcu kierował się do szpitala, licząc na to, że będą mu w stanie pomóc z bólem szczęki, oraz jakimś cudem odratować jego biedne zęby, które stracił w wyniku zbytniej wiary w swój kryształ, który był za wolny by odpowiednio szybko unieruchomić przeciwka.
Po dotarciu na miejsce, Naoki wyjaśnił lekarzom, całe zajście jakie miało miejsce. Od razu przepraszając, za to że zajmuje im czas, prosząc ich o takie drobnostki. Jednak udało mu się otrzymać odpowiednią pomoc, która niestety musiała nieco potrwać. Dlatego pozostał w szpitalu, spokojnie czekając na naprawienie, tego co zostało zniszczone podczas walki w jego organizmie. Po zakończonym zabiegu i odczekaniu wszystkiego, niestety czas na odpoczynek nie był dostępny. Zmuszając zielonowłosego do powrotu obowiązków.
z/t
Czas leczenia: 2 godziny
Link do zdarzenia: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 13#p162513
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Szpital

Post autor: Shidia »

Młoda Kunoichi została zaniesiona do szpitala przez jednego z chłopaków z czterech, którzy szli z nimi. Młoda dziewczyna musiała im mówić, jak i gdzie przede wszystkim iść aby doszli do szpitala w szczególności w Daishi. Kiedy tylko weszli do szpitala. Pielęgniarki lekko były zdziwione. Aczkolwiek młoda dziewczyna, dłonią zatkała chłopakowi usta, aby nic nie gadał. To ona musiała sprostować wszystko w szczególności pielęgniarce. Dzień dobry, czy mogę prosić o lekką pomoc ?Walczyłam, oberwałam kościanym nożem w udo. Nie mogę za bardzo chodzić, karczmarz od baru udzielił mi prowizorycznej pierwszej pomocy, aczkolwiek nieco pomogło, chodź noga wciąż nie jest w stu procentach dobra. Miałam wbity nóż w prawe udo. Musiała jakoś powiedzieć, jednakże gadane to ona miała. Mogłaby pisać bajki czy opowiadania. Chłopak ją odstawił na ziemię, ta lekko ustała na lewej nodze. Kobieta spojrzała na młodą dziewczynę i przyniosła jej wózek inwalidzki. Shidia na nim usiadła i pożegnała się z chłopakami. Ci sobie poszli, zostawiając Shidię samą w szpitalu.


Kiedy Shidia dotarła do pokoju, kobieta wskazała dłonią kozetkę aby sprawdzić sytuację, rozwinęła bandaże, spojrzała na nogę i widziała, że rana jest nieco głęboka i był robiony amatorski zacisk na nodze, aby nie doszło do krwotoku. Dowinęła nogę bandażem, który ta miała na nodze. Pielęgniarka skierowała się po lekarza, aby ten ocenił dalszy stan nogi. Shidia grzecznie siedziała na kozetce lekarskiej z wyciągniętą jedną nogą, która była bardziej uszkodzona. Kiedy przyszedł lekarz, odwinął do końca bandaż i spojrzał na nogę. Widzę, że był robiony zacisk. Zrobimy nowy opatrunek, a dokładnie opatrunek ze sterylnej gazy, widzę w nodze lekki ubytek, rana nieco głęboka, zrobimy specjalny zacisk, aby przysłowiowy krwotok nam nie wystąpił. lekarz spojrzał na Koseki. Owszem był, po skończonej walce użyłam paska z koszulki, aby nie doszło do gorszego ewentualnego krwotoku. Karczmarz udzielił mi lekkiej pomocy, wyciągając nóż z nogi. I lekko ranę zdezynfekował na tyle ile mógł. spojrzała na lekarza. Ten kiwnął głową, uśmiechnął się. Zaraz do Ciebie wrócę. W takim razie. Zostaniesz u nas, na dobę. Zobaczymy czy nie wda się zakażenie. Rana powinna się nieco zagoić, widzę, że jest nieco głęboka. Kiwnęła głową na znak, że rozumie mężczyznę. Westchnęła. konsekwencją głębokiej rany, może być zakażenie. Niestety niezależne od naszej woli mogą pojawiać się skurcze mięśni. Objaw ten pojawić się może między pierwszym a sześćdziesiątym dniem od zakażenia rany. Dlatego zostaniesz u nas na obserwacji . Tak jak wcześniej powiedziałem, zostaniesz u nas na minimum dobę. Poobserwujemy nogę, sprawdzimy czy rana jest w dobrym, że tak powiem stanie. Dostaniesz zastrzyk, który Ci pomoże. Kto normalny walczy z kimś, kto ze swojego ciała wyciąga noże ? Mężczyzna wyszedł z pokoju, coś zarzucił tekstem do pielęgniarki, ta przyniosła po dłuższej chwili nowy zestaw bandaży, po raz kolejny zdezynfekowała ranę. Młoda dziewczyna skrzywiła minę w momencie ponownego przelania rany, spirytusem. Przetarła ranę do sucha, posmarowała specyfikiem. Shidię coś natchnęło. Czy.. Czy można się nauczyć w szpitalu samoleczenia ? kobiecie aż dłoń szybciej ścisnęła pudełeczko z produktem do dezynfekcji, część wleciała do nogi. To był ten moment w którym dziewczyna aż ruszyła nogą i zaczęła na ranę dmuchać. Aby przestała tak bardzo piec. Kobieta szybko przecierała jej nogę, zrobiła opatrunek o którym wspomniał lekarz. Minęła dłuższa chwila, od momentu kiedy kobieta na nowo zabandażowała nogę. Minęła dłuższa chwila i kobieta zabrała ją ponownie na wózek inwalidzki i przenieśli ją do jednego z pokoi. Kiedy dotarły do jednego z pokoi, dziewczyna wstała z wózka i usiadła na łóżku. Teraz mogła sobie odpoczywać. Przecież jak dziadek się dowie, to mnie zabije.. więc już będzie święte odpoczywanie.. o nie..Uświadomiła sobie coś.. przed czym będzie musiała się tłumaczyć. Dłońmi zakryła twarz. Już wiedziała, że będzie źle.

Czas leczenia: 24 h
Link do zdarzenia: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 42#p166942
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Seiyama (Osada Rodu Kōseki)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość