Polana przy drodze

Terytorialnie największa prowincja Karmazynowych Szczytów, zamieszkana przez Ród Kōseki. Daishi graniczy od północy i zachodu z morzem, na wschodzie z Soso, zaś południowa granica oddziela ją od Kyuzo i obszaru niezbadanego. Efektem tego jest możliwość tworzenia bardzo dochodowych szlaków handlowych i handlu morskiego przy - niestety - utrudnionym utrzymywaniu bezpieczeństwa włości. Podobnie jak pozostałe prowincje, dominuje tu krajobraz górski i lasy iglaste, z tą różnicą że dużo tu fauny - w tym tej drapieżnej, co na dłuższą metę może być dosyć niebezpieczne dla podróżników. Na ziemiach tych mieszkają również shinobi ze Szczepu Jūgo.
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

Asaka, całkiem oszołomiona niedawną nominacją lidera klanu na wyższą rangę, czuła się jak we śnie. Rodzina była dumna, a chyba najbardziej dumny był sam Koseki Takanobu – ojciec dziewczyny; o nieco dłuższych, bo sięgających do ramion, srebrzystobiałych, prostych włosach (które dziewczyna odziedziczyła właśnie po nim), zwykle spiętych w wysoką kitkę i spokojnych oczach, przypominających łąkę o soczyście zielonym kolorze. Wzrostu, niestety, po nim nie dostała, bo mężczyzna mierzył dobry metr osiemdziesiąt pięć i malutka kunichi sięgała mu chyba do pach. Jej ojciec był wysoki, ale nie potężnie zbudowany jak ich Shirei-kan, choć zdecydowanie nie był pozbawiony mięśni. Takanobu pękał z dumy, że jego latorośl, tak długo pogardzana za jego błędy młodości (choć teraz wcale nie uważał tego za błąd), jednak została dostrzeżona przez ich lidera i teraz mogła sięgnąć wyżej… i wyżej. Aż do gwiazd.
Nie sięgnie tam jednak, jeśli teraz będzie siedziała na tyłku. A przecież obiecała Shikaruiemu, że będzie trenować. Zamierzała więc skorzystać z tego, że ojciec nie został wysłany na żadną misję i że może jej poświęcić czas – a zrobił to bardzo chętnie, zważywszy, że swojej córki nie widział przez bity rok, a teraz jeszcze dostała ten awans. Nie musiała nawet robić słodkich, płaczliwych oczu kotka, by dał się namówić, ot zgodził się i póki dzień był jeszcze jasny, udali się niedaleko za osadę, na stałe miejsce treningów – polanę przy jednej z częściej używanych dróg. Teraz śnieg pokrywał całą tę piękną zieleń, ale to nic.
  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
[z/t]
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
[z/t]
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Asaka
Postać porzucona
Posty: 1498
Rejestracja: 18 maja 2018, o 13:08
Wiek postaci: 27
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białowłosa, złotooka, niewysoka
Widoczny ekwipunek: Kabury na broń na udach; duża torba na pośladkach; bransoletka na prawym nadgarstku; obrączka na palcu; wielki wachlarz na plecach
Aktualna postać: Airan

Re: Polana przy drodze

Post autor: Asaka »

  Ukryty tekst
[z/t]
0 x
· ·

Obrazek
· · ·
seasons don't fear the reaper
nor do the wind, the sun or the rain
Awatar użytkownika
Kobayashi Guren
Gracz nieobecny
Posty: 46
Rejestracja: 29 gru 2018, o 11:36
Wiek postaci: 19
Ranga: Doukou
Widoczny ekwipunek: Torba na prawym pośladku

Re: Polana przy drodze

Post autor: Kobayashi Guren »

Lekki uśmiech na twarzy, ręce schowane w kieszeniach, żwawy krok - takimi właśnie cechami wykazywał się nasz bohater, gdy po swoistym błogosławieństwie ze strony rodziców poszukiwanych nastolatków, kroczył ich śladem. Chyba najbardziej zmotywowały go ostatnie słowa pana Hayato na temat zaufania. Ten przeczulony na punkcie własnej córki gość, po usłyszeniu o ewentualnym wykorzystaniu przemocy wobec niej, potrafił powiedzieć, że - niby - ufał Kobayashiemu? Być może czarnowłosy nie znał mężczyzny zbyt długo, ale odnosił wrażenie, że po tych słowach Piekło musiało zamarząć. Teraz wręcz grzechem byłoby zawieść tą, i tak wydającą się na bardzo kruchą, wiarę.
Na szczęście Guren z góry zakładał, że prędzej czy później natknie się na niechciane komplikacje odnośnie podążania za śladami. Zawodowym tropicielem nie był i polegał bardziej na improwizacji. Sam więc siebie chwalił za każdym razem, kiedy odnajdywał chwilowo zagubiony trop. Przeczuwał, że w końcu ślad naprawdę zniknie i wtedy zacznie się męka. Choć dodatkowe ślady podniosły go na duchu, to nie przekonały Kobayashiego, że teraz będzie tylko z górki. Tym bardziej, gdy wydedukował mniej-więcej, dokąd te ślady prowadziły.
Bohater uśmiechnął się pod nosem.
- "A teraz niech się okaże, że te ślady butów należą do prawdziwego porywacza, który dopadł Fumino po jej ucieczce z domu, w jej drodze na spotkanie...pewnie z Goro, czy coś" - przeszło przez myśl Gurenowi.
Za przezabawną uznał myśl, żeby jednak w tej historii rzeczywiście istniał nieznajomy-porywacz, co nakładałoby się z wersją pana Hayato. Tylko jego pojawienie się było trochę spóźnione. Ta wersja podchodziła już trochę pod niefortunny absurd, ale bohater całkowicie jej nie wykluczał. Tylko umniejszał w stosunku do poprzednich.
Zatrzymał się i zrobił zażenowaną minę, gdy ślad urwał się na dobre. Choć widać było pewne znaki na trawie, to Guren obawiał się, że mogły one być spowodowane zupełnie innymi czynnikami, niż naciskiem stóp. Szczęście go w końcu opuściło, tak jak wcześniej przewidywał.
Wyciągnął prawicę z kieszeni i zaczął drapać się nią w tył głowy, gdy chciał zastanowić się nad swoimi dalszymi poczynaniami. Plany szybko zmienił, gdy usłyszał niepokojące jego uszy i duszę dżentelmena dźwięki. Czy przypadkiem podobnie nie było z panią Aiko? Skoro poprzednim razem odgłosy damy w potrzebie w pewien sposób mu pomogły, tak i tym razem postanowił pójść ich śladem. Byle tym razem tego nie pożałował.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kaito
Gracz nieobecny
Posty: 463
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:08
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: ♠ kruczoczarne włosy
♠ błękitne oczy
♠ rekinie kły
♠ 178 cm wzrostu, szczupły
♠ ubiór: szara koszulka, niebieska zbroja z białym futerkiem wokół kołnierza, bojówki z wieloma kieszeniami, czarne trapery
Widoczny ekwipunek: ♠ czarne rękawiczki z blaszką, bez palców
♠ torba umieszczona tam, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę
♠ kabura umieszczona na prawym udzie
♠ sztylet u boku

Re: Polana przy drodze

Post autor: Kaito »

/ wracamy do domu -> Rynek
0 x
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Polana przy drodze

Post autor: Toshiro »

Minął dzień, może dwa od wesela Asaki. Toshiro wrócił już do siebie i do swojego normalnego trybu życia. Oczywiście zgodnie z postanowieniami chciał nieco przerwać swoje monotonne życie i po raz kolejny ruszyć w podróż. Tym razem jednak miał ku temu dobrą sposobność, ponieważ jego sensei również ruszał na misje i zabrał się z nim, aby choć przez jakiś czas mu potowarzyszyć.
  Ukryty tekst
Po tym dość wyczerpującym treningu Toshiro postanowił jednak trochę pozostać w tym miejscu i zregenerować siły. Mijały minuty, godziny, a ten na chwilę przymknął oczy i w końcu zasnął. Tak po prostu odleciał rozmarzony wpatrując się w pejzaż namalowany przez matkę naturę. Nie było w tym nic dziwnego po takim wysiłku ciało musiało się zregenerować, a dodatkowo okolica była na prawdę przyjemna, ponieważ co chwilę powiewał lekki wiaterek, który idealnie współgrał z wiosennym ciepłem.
0 x
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2078
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Polana przy drodze

Post autor: Shikarui »

Rozglądał się po otoczeniu przybranym w barwy lata. Daishi było piękne i jeśli tylko troszeczkę zapragnąłeś to potrafiłeś je docenić i bez wrażliwości na wdzięki natury. Shikarui się wysilił - tak właśnie troszeczkę. To wystarczyło, żeby dał się temu miejscu porwać. Znów pomyśleć o nim jak o domu.
Toshiro zobaczył już z większej odległości. Odcinał się na tle zielonej trawy ze swoją czernią, wyłożony jak sardynka na statku. Z tym, że jego nikt nie zamierzał ukracać o łeb i nie musiał walczyć o każdy oddech, co dla niego samego było dość fortunne. Pomijając, że tak jak przez wiele ostatnich dni - Shikarui zamierzał być jego katem. Nie to, że posiadacz ametystowych oczu był aż tak ostrym nauczycielem. Nie, nie, skądże. To przecież też nie tak, że potrafił bez zmrużenia okiem sponiewierać biednego Toshiro. Nauka boli, a jeśli jest nauką pozbawioną bólu, nie mogła być tak szybka. Tak skuteczna. To było istotne, bo czarnowłosy musiał przekazać mu wystarczająco wiele wiedzy, zanim razem z Asaką wyruszą w podróż. Ten dzień zbliżał się przecież wielkimi krokami. Ta wielka podróż, którą sobie zaplanowali. Podróż do Cesarstwa. Zahaczając po drodze o wszelakie krainy i zakątki, o jakie tylko zahaczyć sobie zamarzą.
- Korzystasz z dobrodziejstw dnia? - Czarnowłosy uniósł głowę, by spojrzeć na niebo. Cichy śpiew natury kołysał do snu, leniwa rzeczywistość kładła się na leniwym ramieniu. Dlatego zatrzymał się na dłużej, pozwalając jej ukołysać samego siebie. Odczuwając każdy, najdelikatniejszy dotyk wiatru, jaki tylko przesunął się po jego ciele, zbierając dłuższe pasma włosów związanych czerwoną wstążką. Dwa patyki wyleciały z jego rąk, kiedy rzucił je lekko na klatkę piersiową dobrego somsiada. Spojrzał na niego. Naprawdę nie lubił ludzi wyższych od siebie.
- Ile można się lenić? - Przechylił głowę na ramię, uśmiechając się arogancko. Dzisiejszego dnia nie miał na plecach łuku, żadnych zwojów, tylko miecze, kabury na broń. I jakieś sztuczki za pasem. Zawsze musiały być sztuczki.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Daishi”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość