Przeciwnik był szybki, jego umiejętności tworzenia kryształu całkiem imponujące, jednak nie była to walka, która byłą z góry przegrana. Wręcz przeciwnie, Daisuke, jak to miał w zwyczaju, czuł się bardzo pewnie, jednak nie lekceważył przeciwnika, walcząc na 100% swoim możliwości. Jego atak nie skończył się tak jak tego chciał, jednak osiągnął inny, postronny efekt. Gdy ktoś walczy przy pomocy żywiołów bardzo często musi się pilnować, zwłaszcza w starciu bezpośrednim.
Unik był wykonany dobrze, ale przeciwniczka zachwiała się. Włócznik postanowił wykorzystać ten moment przewagi. Drobna chwila, a on wydawał się jakby ciągle nakręcał się walką, jego szybkość przyspieszyła, jego reakcje stały się niesamowicie wyostrzone, mięśnie napięły się do granic możliwości. Wyskoczył za dziewczyną, wyprowadzając cios otwartą dłonią. Chciał ją wyrzucić jeszcze wyżej w powietrze, gdzie będzie stanowić dla niego prostszy cel. Po pierwszym wykonanym ciosie, odbił się od kryształowego kolca, doskoczył do niej i wymierzył kolejny cios. Tym razem od góry, aby posłać ją z impetem na ziemię. Siła ciosu połączona z upadkiem z takiej wysokości może zadecydować o końcu tej walki.
Ukryty tekst
