Gdzieś w górach

Terytorialnie największa prowincja Karmazynowych Szczytów, zamieszkana przez Ród Kōseki. Daishi graniczy od północy i zachodu z morzem, na wschodzie z Soso, zaś południowa granica oddziela ją od Kyuzo i obszaru niezbadanego. Efektem tego jest możliwość tworzenia bardzo dochodowych szlaków handlowych i handlu morskiego przy - niestety - utrudnionym utrzymywaniu bezpieczeństwa włości. Podobnie jak pozostałe prowincje, dominuje tu krajobraz górski i lasy iglaste, z tą różnicą że dużo tu fauny - w tym tej drapieżnej, co na dłuższą metę może być dosyć niebezpieczne dla podróżników. Na ziemiach tych mieszkają również shinobi ze Szczepu Jūgo.
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Dziewczyna pracowała w pocieczoła pomagając staruszkowi. Dlaczego to robiła? A no bo wskazał jej drogę. Tylko pytanie czy to dobra wymiana? Targać kamienie za dwa zdania informacji, i szczątkową wskazówkę co do przestępcy. Ale serduszko jej nie pozwalało olać tak dzielnie walczącego z przeciwnościami świata wiekowego mężczyzny, który poświęca się z całych sił by doprowadzić cmentarz do ładu, dla dobra całej społeczności. Tak więc z uśmiechem na ustach pomagała staruszkowi szukając równocześnie kolejnych śladów i próbując dowiedzieć się jak najwięcej. Chyba ma pan rację, to jakaś bardziej skomplikowana sprawa, mało komu chciałoby się tylko z tego powodu przyjechać na wieś i niszczyć co popadnie. Dobry pomysł z tym posążkiem, faktycznie się nie spali. Umie pan wyryć taki w kamieniu? Zapytała prowadzona ciekawością, bo w sumie może to on wyrył napisy na nagrobkach. A to by oznaczało że naprawdę jest tutaj miejscową głowa i opiekunem cmentarza.
Gdy już pomogła mu uporać się porządkowaniem kamieni, oraz zaciągnięciem bloku na miejsce powiedziała. No skoro pomogłam ci już we wszystkim to chyba pora na mnie. Wybiorę się do tej wioski na południe, a potem do klasztoru zasięgnąć nowych informacji. Dowiedzenia i dziękuję za towarzystwo. Uśmiechnęła się szeroko, pożegnała i ruszyła w drogą do omawianej wcześniej wioski, by kolejno skierowali ja do spalonych miejsc by mogła je zbadać, oraz przepytać ludność czy może czegoś nie wiedzą. Musiała coś znaleźć żeby potem w klasztorze mieć co przedstawić jako argument za otrzymaniem takowego zlecenia.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Katakuri pomogłą staruszkowi w czym się dało i już chciała odejść ale ten zagadnął jeszcze na koniec o sentencję do wyrycia na pomniku która to rzekomo miała dać jej błogosławieństwo czczonego w tej okolicy Boga między innymi nauki. Podrapała się po szyi zamyśliła się. Spojrzała w niebo i wypowiedziała coś co powinno jej zdaniem zadowolić każde bóstwo zajmujące się tym tym co Tenjin czyli nauką i poezją.
Malują świat pełen cieni i każą się dzieciom trzymać blisko światła. Ich światła. Ich sądów, ich ocen. Bo w ciemności czyhają smoki. Ale to nie prawda, możemy dowieść że to nieprawda. W ciemności są odkrycia, są możliwości, jest wolność, gdyby ktoś te ciemność oświetlił. Sięgnij drogi przechodniu po wiedzę, a Tenjin cię poprowadzi gdy będziesz rozganiał gąszcz cieni prąc do przodu.
Gdy skończyła przez krótki moment wpatrywała się nadal w błękitne jesienne niebo na którym słońce pięło się powoli po nieboskłonie by w przyszłości zniknąć za horyzontem sprowadzając na świat mrok. Nie wiedziała skąd przyszła jej do głowy tak naglę taka sentencja, może urok tego miejsc, a może błogosławieństwo miejscowego Boga wskazujące jej początek drogi ku samodoskonaleniu się. Wiedziała zaś na pewno że płynęła prosto z serca młodej buntowniczki.
Jeśli nic więcej nasza dwójka nie miała do roboty, to pożegnała się ze starcem ruszając w podróż. Poprawiła łuk z kołczanem na plecach oraz długi groźnie wyglądający miecz. Dar wiedzy przyda się w poszukiwaniu rozwiązania tej sprawy, ale prawdopodobnie patrząc po zniszczeniach to będzie trzeba jednak korzystać z zwykłej siły fizycznej w celu schwytania bandyty.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Katakuri tak dumna ze swojej sentencji została naglę zbita z tropu. Podrapała się ponownie po głowie patrząc to na dziadka, to na pomnik. Hmm, co tu wybrać. Zastanawiała się przez chwilę, próbując sobie przypomnieć co może być dla niej ważne. Pomyślała przez chwilę o swoim nindo ,,Za każdym razem, gdy porzucasz swą dumę zbliżasz się do bestii. Za każdym razem, gdy zabijasz w sobie uczucie o krok od bestii się oddalasz." Ale po namyśle nie pasowało to do akurat tego boga, w końcu był to artysta i patron mądrości. W pewnym momencie po zastanowieniu odparła Tenji zna moje serce i zanim nawet przeleje swoją intencję w myśl, to on już doskonale wie co jest jej treścią. Nie jestem tym w dobra, ale proszę niech to będzie w intencji o rozwagę i mądrość w boju. Coś czego mi najbardziej potrzeba w tych niebezpiecznych czasach. Tym razem powinno być dobrze uznała w duchu. Co prawda średnio wierzyła w Tenjina, ale nigdy nie można mieć pewności a drobna pomoc z góry na pewno by nie zaszkodziła gdyby spotkała naprawdę ciężkiego przeciwnika który mógłby ją ukatrupić.
Gdy już miała absolutną pewność że wszystko co trzeba jest załatwione, że nic już jej tutaj nie trzyma, zdecydowała się zreflektować nad kierunkiem podróży. Najlepiej tak jak myślała będzie sprawdzić wioskę, ale uczyni wyjątek. Proszę pana, wie pan może gdzie są najbliższe podobne miejsce która mógłby ktoś chcieć zdewastować? Chciała po drodze się im przyjrzeć, i gdy nadejdzie wieczór a dalej brak będzie wskazówek, to po prostu będzie spacerować w nocy od kapliczki do kapliczki licząc na łut szczęścia.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Katakuri w skupieniu i w ciekawości czekała na to co podaruje jej staruszek. Siedząc na pobliskim kamieniu podglądała jak miejscowy rzeźbiarz ciosa w drewnie jej amulet. Gdy skończył przyjęła go na dłonie i skłoniła się z uśmiechem w geście podziękowania, by na oczach staruszka zawiesić na mieczu. Piękna sentencja, dziękuję panu. odpowiedziała na pożegnanie. Piękna i prawdziwa, bo przecież od jej miecza zależy kto będzie żyć, a kto nie. A cięć z rzeczywistości usunąć się niestety nie da. Jeśli podniesie się miecz niemądrze to można wyrządzić naprawdę wiele krzywd.
Po ciepłym pożegnaniu ze staruszkiem ruszyła we wskazanym kierunku północy. Zmierzch już zapadał gdy wkroczyła do wioski. Rozejrzała się starając w miarę możliwości nie zwracać na siebie zbytniej uwagi. Nie chciała robić szumu co doprowadziłoby zapewne do utrudnienia jej prowadzenia śledztwa. Właśnie śledztwo, najchętniej zaczęłaby już dzisiaj, ale byłą zbyt zmęczona. Po za tym a nóż w jakiejś karczmie w której zanocuje znajdzie z rana gadatliwych podpitych rozmówców chętnych przedstawić jej jakieś interesujące fakty. Tak więc poprawiła łuk na plecach i zaczęła poszukiwania.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Zarówno sama wioska jak i jej lokalizacja były przyjemnym dla oka widokiem. Ładne miejsce pozwalające na pewno odpocząć zarówno miejscowym strudzonym rolnikom po ich pracy, jak i mieszczanom na wakacjach. Miało tylko jeden minus, drażniących ją mieszkańców. Rozumiała tych którzy się mogli przestraszyć, ale chciała zrobić dużą krzywdę tym którzy ja wyśmiewali. Niska chuda dziewczyna nie mogła niby móc nosić ostrza będącego dłuższe niż ona? Miała ochotę porachować kilka kości śmieszkom, ale zdecydowała się ich ignorować, nie można odpowiadać agresją na każdą niewerbalną zaczepkę prawda? I tak więc ruszyła dalej przechodząc koło całkiem ładnie zorganizowanego potoku, kierując się w stronę centrum poszukując jakieś noclegowni czy karczmy.
Przespacerowała się już przez dosyć ładny kawałek miasta, a celu poszukiwań jak nie było, tak nie ma. Powoli zaczynała się robić sfrustrowana, niby to była mała wieś, ale chyba gdzieś społeczność się integruje i gdzieś przyjezdni jednak idą spać. Gdy natrafiła na duży budynek wydający się większy od innych stwierdziła że jak nie tam to nigdzie i wtedy będzie szukała jakieś polany czy wymyśli coś innego. Pewnym krokiem Katakuri ruszyła prosto do drzwi zwalistej konstrukcji. Następnie zapukała, chyba że spełniało go znamiona karczmy bądź innego przybytku gdzie wchodzi się tak po prosty, wtedy po prostu tam wmaszeruje bez większych rozterek. Poprawiła kołczan wraz z łukiem i już chciała wejść, ale naglę coś ją oświeciło. Cofnęła się zdjęła płaszcz i owinęła nim swoje no dachi. W tym momencie długa broń będąca ukrytą, powinna nie odstraszać od niej ludzi, goły łuk sprawiał wrażenie że była zwykłym wędrownym myśliwym.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Katakuri kroczyła w kierunku swojego celu z łukiem na plecach i mieczem owiniętym płaszczem w garści, myśląc jak bardzo chciałby się położyć w wygodnym miejscu zamknąć oczy i iść spać. Nie da się ukryć że była dosyć zmęczona tym jakże wolnym procesem, zwanym znalezienie karczmy w tej zapyziałej mieścinie! Ale kto by się spodziewał że nie będzie nigdzie jakiegoś przyjaznego młodym kobietom zajazdu. Gdy zapukała do budynku i zobaczyła otwierającego jej białowłosego gospodarza pierwsze co jej przyszło do głowy to czemu ma taki znudzony wyraz twarzy. Te rozmyślania poetycko rzecz ujmując uleciały wnet ku gwiazdom bo z tego co powiedział można było zawnioskować że chyba to jednak nie jest karczma. Odchrząknęła i rzekła Przepraszam za kłopot, co prawda nie ranna, ale noclegu szukam, bom z daleka. Byłam pewna że największy budynek w wiosce musi być jakimś zajazdem, bo nigdzie innej nie widziałam. Jak bardzo się pomyliłam? Nie ukrywam że na dworze zimno i niebezpiecznie dla drobnej myśliwej. Ostatnie zdanie wypowiedziała kokieteryjnie uśmiechając się do gospodarza, i zamrugała. Liczyła że nawet jak to wtopa i żadna karczma to i tak będzie mogła się tutaj przespać i napić herbaty.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Katakuri miło zaskoczona że jednak znalazła jakiś nocleg z radością weszła do mieszkania gdy nieznany jegomość ją zaprosił. Z uśmiechem mu podziękowała i pozwoliła sobie zadać kilka pytań które w tej sytuacji naturalnie musiały się nasunąć. Jeju dziękuję, nawet nie wiesz jak mi życie ratujesz w tym momencie. W ogóle co to za miejsce, wygląda na dużo za duże żeby to był twój zwykły dom mieszkalny Czy to wasz szpital, a ty jesteś lekarzem? Z jednej strony rozumiała że w takiej wiosce może być zajazd niepotrzebny, ale z drugiej ciekawe dlaczego nikt nie wpadł na to żeby zbudować karczmę tylko do picia i spotykania się po ciężkim dniu pracy. I wtedy ją olśniło, przecież jakaś być powinna. Zdecydowała że następnego wieczoru się do niej uda próbując pozyskać jakieś nowe informacje o grasującym podpalaczu. Z innej perspektywy wypada też się zastanowić czy ktoś kto tak ochoczo zaprasza innych do swojego domostwa nie jest aby przypadkiem jakimś podejrzanym typem, jednak gdy przechodziła się po budynku jej uwagę zwrócił czarny jak smoła kot wygrzewającego się w cieple, co w jej opinii rozwiało zupełnie jakiekolwiek podejrzenia. Przecież zwierzęta nie lubią złych ludzi co nie?
Jak dotarli do pomieszczenia z łożami i kotarami, tymczasowy współlokator zapowiedział żeby nie próbowała go zabić, postanowiła jednak nie drążyć dlaczego były schinobi mieszka w takim miejscu. Za to zapytała o zupełnie co innego zwracając oczy na zasłoniętą kotarę. Co się stało temu biedakowi? zagadnęła z ciekawością żeby zagaić konwersację.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Katakuri
Gracz nieobecny
Posty: 150
Rejestracja: 26 sie 2019, o 18:15
Wiek postaci: 20
Krótki wygląd: Kolorowy płaszcz z długimi i bardzo szerokimi rękawami. Duża spinka w kształcie motyla we włosach. 154 cm wzrostu i 48 kg wagi.
Widoczny ekwipunek: Na plecach średni łuk i kołczan
Przy pasie No-dachi
Multikonta: -

Re: Gdzieś w górach

Post autor: Katakuri »

Jak doszło do tego że był shinobi znachor pracuje w takiej małej wiosce? Urodziłam się na wyspie samurajów a dorastałam na południu, ale twojego akcentu nie rozpoznaje. Nie jest też z tego co się orientuje miejscowy, skąd jesteś? zapytała Katakuri z czystej ciekawości zainteresowana swoim dobroczyńcom. Zorientowała się że nie jest wylewny, ale być może uraczy ją jakąś ciekawostką z życia. Może nie było tutaj głębszej filozofii, a może kryło się za tym coś więcej. Historia drugiego mężczyzny, niestety albo stety martwego również była czymś interesującym. Warto bowiem wiedzieć co stało się z denatem koło którego się śpi w nocy. Często u was niedźwiedzie atakują miejscowych? zapytała w duchu zastanawiając się czy zaraz wieśniacy nie pójdą z pochodniami zabić biednego niedźwiadka.
Gdy zadała swoje pytania postanowiła ,,rozpakować dobytek". Zdjęła z pleców kołczan z strzałami i wsuniętymi w niego kunaiami, oraz łuk i postawiła go koło łóżka. To samo zrobiła opakowanym w płaszcz no dachi, zwróciła jednak uwagę by rozpakować go na widoku gospodarcza by nie pomyślał że wyciąga jakąś ukrytą broń. Musiałam schować miecza mimo bycia szermierką bo ludzie w twojej wiosce patrzyli na mnie jakby pierwszy raz widzieli drobną kobietę z wielkim mieczem. Odpowiedziała wyjaśniająca, zaraz potem dopowiadając co do proponowanego posiłku miło się uśmiechając Nie dziękuję, nie jem mięsa ale nie pogardziłabym gorącą herbatą. Gdy tylko to powiedziała nagle zdała sobie sprawę że jak zacznie drążyć temat dlaczego myśliwa nie je mięsa może być niezbyt ciekawie, ale nie dała tego po sobie poznać. Wytrzepała z kieszeni jeszcze swoje kilka shurikenów również kładąc je koło łóżka, a następnie z wielką czcią posadziła na poduszce swoją paskudną upiorną porcelanową lalkę którą niegdyś znalazła.
0 x
Obrazek Masaru[*] Masaru[*] Megumi [*] Masachi [*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Daishi”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości