Siedziba władzy

Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

- Świetnie, pani Lee to wspaniała staruszka. Udało się wszystko wykonać, chociaż nie spodziewałbym się nigdy, że moją pierwszą misją będzie pomalowanie ściany i przestawienie sofy. - Odpowiedziałem na pytanie znajomego.
- A też ile mi historii i mądrości opowiedziała. Człowiek od niej już nie wychodzi taki sam. - dodałem jednocześnie się śmiejąc.
Następnie patrzyłem jak znajomy przeglądał misje, trochę się przeraziłem jak spojrzałem na jego minę. - Czy jestem aż tak słaby - zacząłem rozmyślać.

Razem ze zleceniem dał mi trzy zawiniątka. Nie będę ukrywał, że pojawiła się pokusa otworzenia ich, jednak to było niehonorowe i to mogłaby być moja ostatnia misja. Tak też te głupie pomysły jak przystało na shinobi wyrzuciłem z głowy. - Chociaż ta do baru ramen to mogłaby być smaczna - cały czas rozmyślałem. W końcu powiedziałem w głowie - Nie! Trzeba to donieść.

Jak już wyruszałem w drogę by nie przeszkadzać, przypomniałem sobie w przejściu by się upewnić i dopytać.

Zapytałem zleceniodawcy - Czy jest jakaś istotna kolejność któraś paczka jest najważniejsza? Któraś musi dotrzeć pierwsza?

Przecież jakby to było coś istotnego dla szpitala a ja bym zaczął od ramenu to by nie było najlepsze rozwiązanie.
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Gdy przechwyciłeś paczki, zagaiłeś temat na temat samej Pani Lee. Mężczyzna uniósł brew i uśmiechnął się.
- Tak, Pani Lee miała bardzo wielu uczniów, kiedyś była niesamowitą kunoichi. Miałem tyle szczęścia, że udało mi się załapać na kilka szkoleń, jak jeszcze je prowadziła. Kto jak kto, ale była dość surowa jako nauczycielka. Co prawda, wszystkie jej porady były życiowe, więc bardzo się cieszę, że się udało. Może kiedyś zdradzi Ci kilka tajników, jak się postarasz...chociaż wątpię, bo już kilka razy ją klan prosił o kilka lekcji dla początkujących i wielokrotnie odmawiała. - poinformował Cię chłopak.

Następnie naszła Cię pokusa by sprawdzić co jest w środku, ale powstrzymałeś się. Jak to mówią, ciekawość to pierwszy stopień do gleby, ale w tym przypadku może dobrze by było wiedzieć, co się transportuje? Trudno powiedzieć. Wszystko miało swoje konsekwencje, tak działał ten świat.
- Możesz zacząć od czego chcesz. To są po prostu zwoje, nic nie wiadomo jak pilnego. Bylebyś dziś wszystko rozniósł. - dodał Twój zleceniodawca.

Teraz miałeś już pewność co przenosisz. Mężczyzna wydawał się zajęty swoimi pracami, więc pozostawało Ci do wyboru gdzie najpierw się udasz. Ramen, szpital albo sklep z wyposażeniem. Czekało Cię zwiedzanie własnej osady, bo to kluczowe miejsca, które mogą przydać Ci się w przyszłości.
0 x
Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

Jeżeli to są tylko informacje to oczywistym dla mnie było, że priorytetowo muszę najpierw udać się do szpitalu. Przecież ta informacja mogła kogoś uratować, dać jakąś kluczową informację odnośnie działania placówki, bądź przyśpieszyc pobyt kogoś w tym miejscu. Jednak w tym momencie zdałem sobie sprawę. - Przecież jakby to było coś ważnego to nie ja bym to niósł, więc to może być jakiś niezbyt istotny zwój. - Pomyslałem.

Zaczęło mi też w tym samym momencie burczeć w brzuchu... Nie zjedzenie śniadania w domu to był tragiczny pomysł i teraz trzeba było się zastanowic co zrobić...

Chociaż sprzęt z wyposażeniem też mógłbym być istotnym miejscem na mojej drodze. Przecież przed ostatnią misją chlopak wspominał, że szykuje się wojna. Może żartował, może nie. Zdałem sobie sprawę, że warto może się zainteresować tym co się dzieje poza wioską i polityką. Przecież to mnie też zaraz będzie dotyczyło o ile już nie dotyczy. - Przecież jestem tylko Doko, kogo mam niby interesować. - pomyślałem.

Te trzy miejsca wyglądały jakby od każdego trzeba było zacząć.

- Dobra, zjeść mogę jak już wszystko dostarczę. Teraz tylko szpital czy sklep, trudno pierwsza myśl była o szpitalu to tam trzeba się kierować. Może komuś pomogę, może ktoś będzie potrzebował pomocy po drodze. - pomyśłałem.

Nigdy tam nie byłem, zresztą tylko udało mi się kilka razy bar z ramenem kiedyś odwiedzić z ojcem. Ciekawe co tam się zmieniło.

- Tylko w którą stronę jest ten szpital? - pojawiło sie pytanie.

Stwierdziłem szybko że byakugan na nic tutaj się nie zda i trzeba pójść na czuja pytając po drodze różnych przechodniów. Jednak w głowie też zaświeciło się światło - A co gdyby wejść na dach siedziby i z tamtego miejsca się rozejrzeć? - brzmiało jak nienajgorszy pomysł.

Niestety spojrzałem na strażników i trochę się speszyłem. Wtedy też połączyłem kropki - Oni doskonale będą wiedzili w którą stronę muszę pójść!

Tak też zrobiłem zapytałem ich w celu szybkiego wyruszenia w stronę szpitalu.

- Zapowiada się ciekawy dzień, można powiedzieć że dzisiaj będę miał przedsmak zostania podróżnikiem. Tylko też nie opuszczę przecież wioski, ale warto znać moją okolicę na pamięc. Mam przeczucie, że w tym szpitalu skończę nie raz. - Powiedziałem sobie w głowie.

- Chociaż w tym ramenie pewnie też nie raz skończę. - Dodałem w myślach i strasznie mnie to rozbawiło aż się zacząłem śmiać na głos i ludzie trochę dziwnie sie zaczęli patrzeć.

Z/T viewtopic.php?f=65&t=44&start=45
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Jak przystało na prawdziwego ninja klanu Hyuuga, zdałeś raport z ostatniej misji gdy tylko zwolniła się kolejka do Twojego ulubionego zleceniodawcy. Facet mimo, że było już dobre popołudnie był trochę podmęczony, a w sali ponownie panował rozgardiasz. Usłyszałeś tyle, że wojna nie idzie narazie ku dobremu, ale tak to reszta informacji nie dawała Ci zbytnio poglądu co i jak.

Odpłynąłeś myślami, aż nagle zobaczyłeś, jak Twój zleceniodawca strzela Ci palcami przed oczami.
- Hej, słuchasz mnie w ogóle? - zapytał. - Z pewnych przyczyn trzeba zająć się dzieciakami. Tymi tam co siedzą. To jedna z tych misji, że nie pytasz mnie o powód, tylko idziesz, pilnujesz ich i pod koniec dnia odprowadzasz tutaj. Nic im się nie może stać, tak więc dobrze zaplanuj...wycieczkę, czy co Wy tam będziecie robić. - powiedział stanowczno.

No i nie wiedziałeś, bo nie słuchałeś, po co i dlaczego. Możliwe, że Ci o tym mówił, ale póki co wiedziałeś jedno. Jest jakaś wojna i nie idzie ona w dobrym kierunku. A dzieciaków było 5 - 3 dziewczyny i 2 chłopaków, miały może z 6-7 lat.
0 x
Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

Wróciłem do siedziby zdać raport z misji, trochę podmęczony po poprzedniej misji zobaczyłem wiele osób chodzących tu i uwdzie działo się wiele. Podszedłem do zleceniodawcy, mówiąc.
- Przesyłki, dostarczone trochę śmiesznie było, ale wszystko zrobione tak jak trzeba. - Powiedziałem do zleceniowacy.
- A i jakby ktoś coś mówił, albo jakąś skargę składał że jakieś zamieszanie coś ten, to nie wiem o co chodzi - Dodałem, uśmiechając się szeroko.

Przeszliśmy do omawiania kolejnej misji, gość zaczął coś gadać o tym co mam robić ale nagle usłyszałem , że wojna źle wygląda, albo coś takiego ciężko było mi zrozumieć przez ten tłok ludzi i rozgardiasz. Od razu odpłynąłem. - Ale jak to jest źle, to już, przecież nieee, za wcześnie - w głowie pojawiło się od groma myśli.

Nagle ten gość zaczął mi coś strzelać przed oczami, - przepraszam, zamyśliłem się trochę, ale czy możesz mi powiedzieć.... albo jednak nie misja jest do zrobienia. - przeprosiłem faceta.

- Tak jest! Ogarnę te dzieciaki co może pójść nie tak. - Odpowiedziałem z entuzjazmem, lekko się uśmiechając, następnie się odwróciłem się w stronę dzieci. Tylko na nie spojrzałem już wiedziałem, że wszystko może pójść nie tak. - Przecież one wygladają na takie co dadzą mi w kość, trudno działamy - pomyślałem.

Podszedłem do nich przywitałem się z nimi - Cześć! Jestem Zakata dzisiaj będzięmy razem spędzać popołudnie. Nie wiem jak wy ale ja już się nie mogę doczekać mam tyle ekscytujacych pomysłów co możęmy zrobić! A swoją drogą jak się nazywacie?

Pomyślałem sobie tylko, że przecież to taka tandetna ściema, że mam jakiś pomysł ale może się nie zorientują, tylko teraz tak zabawa w berka czy chowanego odpada bo oczywiście gdzieś mi znikną i coś się stanie. Chociaż pojawiła się ta myśl - Można z nimi pójść do lasu i zagrać w chowanego, jak będę je miał na oku byakuganem to się nic nie stanie. - pomyślałem, ciesząc się w duszy jaki to sprytny jestem.

W sumie też mogę najpierw je zapytać co chcą porobić co lubią, i może coś lepszego mi do głowy wpadnie - Pomyślałęm, robiąc otwierając usta.

A co lubicie, co byście chciały porobić. Jak będziemy wiedzieli co kto chce i co lubi to się lepiej poznamy i będzie weselej! - Dodałem w entuzjastyczny sposób, licząc na to, że będa miały zamiar współpracować.
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Na wspomnienie o skardze chłop uniósł brew, ale finalnie nic nie skomentował. Odparłeś mu kilkoma zdaniami i ruszyłeś w kierunku dzieciaków. Stanąłeś przed nimi i przywitałeś się z nimi i wtedy też przestały gadać. Spojrzały na Ciebie trochę zainteresowane.
- Ja jestem Oryou, to jest Kinotsu, a trzy dziewczyny to Aramida, Kagugi i Suzuwara. - powiedział jeden z chłopaków, chyba najwyższy z nich wszystkich. Możliwe, że i najstarszy.
- Co będziemy robić? Strasznie tu nudno i chcemy w coś się pobawić. - dodała jedna z dziewczyn.

Finalnie zapytałeś co by chciały porobić. To był może i błąd, bo pytanie dzieci co by chciały porobić, może przynieść różne skutki. Jednakże Ty nie pękałeś takich zadań.
- Ja chcę w strażników i złodziei! - krzyknął Onryou.
- A właśnie, że nie! W sklep z ubraniami! - odparła Aramida.
- Eto...ja bym chciał się pokąpać. - dodał Kinotsu.
- W berka! - krzyknęła dziewczyna imieniem Kagugi.
- Ja bym chciała coś pokolorować. Jakieś rysunki. - jako ostatnia wypowiedziała się Suzuwara.

No więc jak to mówią - powodzonka.
0 x
Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

Słysząc jak dzieci zaczęły się przedstawiać zdałem sobie sprawę, że zupełnie nie mam pamięci do imion i to będzie dobre wyzwanie same zapamiętanie ich. Na zdanie, jednej z dziewczyn mówiącej jak tu nudno odparłem z uśmiechem. - Przecież to nie jest miejsce w którym jeszcze się bawimy, pójdziemy niedaleko mojej chatki i tam jest dużo miejsca na zabawę i w miarę spokojnie więc nikt nam nie będzie przeszkadzał!

Słuchając co dzieci chciałyby robić miałem tylko w głowie, jak ja to pogodzę. Przecież to są dzieci one nie powinny chcieć niczego innego poza lataniem w kółko, ale dobra coś zdziałamy, nie z takim opresji się wychodziło. - Trzeba to rozegrać jak z dziadkiem w szogi. – pomyślałem.

- To co nie ma co czasu tracić bo się tu zaraz zanudzimy! Powiem Wam, że ja to jużwiem jak się pobawimy. Każdy będzie zadowolony. – Rzuciłem na wyruszenie w stronę chatki.

- A tak swoją drogą to kim chcecie zostać w przyszłości, macie jakieś marzenia? Bo ja na przykład mam, chciałbym kiedyś zostać liderem rodu i sprawić aby każdy w wiosce żył tak jak chce. Wiem brzmi trochę nad wyraz ale trzeba wierzyć. – zaśmiałem się.

- To co może coś pośpiewamy, by było weselej na przechadzce? – Dodałem na koniec.

Z/T Chatka Zakaty Hyuga
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Gdy tylko odstawiłeś ekipę, Ci zadowoleni zostali momentalnie przechwyceni przez rodziców, gdzie niektórzy pomachali Ci optymistycznie, a inni zapomnieli o Twojej egzystencji. Tak to było z młodzikami, których uwagę bardzo łatwo było przykuć, ale również i stracić, jak tylko pojawiał się nowy punkt ich zainteresowania.

Inną sytuację miałeś ze zleceniodawcą, który wpatrzony w całą sytuację, zaczekał aż wszyscy opuszczą pomieszczenie. Cicho westchnął, odłożył pióro na bok i postukał palcem w blat. Wydawało się, że zastanawia się nad czymś, lecz dopiero po chwili zabrał głos.
- Mamy informację, że Sogen prawdopodobnie nie obroni się przed inwazją. W związku z tym Twoje szkolenie musi zostać przyśpieszone. Niestety, czasy są takie, że rodzi się coraz mniej dzieci, a jeszcze mniej chce zostać Shinobi. Przyjdź jutro z rana, czeka Cię kolejna misja. Tym razem jednak nie będzie to zwykła misja D, a zaczniesz robić już C. Musimy być gotowi do obrony i to jak najszybciej. - powiedział z pełną powagą.
- A z dzieciakami dobra robota. Jeden z nich był synem wysoko postawionego inwestora w naszej osadzie, więc mam nadzieję, że zrobiłeś na nich dobre wrażenie. - dodał.
0 x
Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

Odstawienie dzieci na miejsce było dla mnie sporą ulgą, prawda jest taka, że takie istoty to ciężko nawet z Byakuganem upilnować a co dopiero bez.
Wchodząc do pomieszczenia przywitałem się z rodzicami - Dobry wieczór.

Troche zakuło w serduszko jak dzieci momentalnie zapomniały o moim istnieniu mimo całego popołudnia spędzonego razem ale trudno się mówi.

Słuchając co mówi do mnie zleceniodawca trochę ugieły mi się nogi i zacząłem się nerwowo uśmiechać, zdałem sobie sprawę, że wojna jest blisko i mój czas próby przyjdzie szybciej niż myślałem w głowie tylko pojawiało się - Nie jestem gotowy... nie jestem gotowy.
Jednak następnie zmienił temat na dzisiejszą misję i jakoś mi się lżej zrobiło. - Oczywiście, było super. Starałem się najbardziej jak mogłem w końcu misja to misja! - powiedziałem entuzjastycznym tonem.

- Jasne, będę rano gotowy na misje! - powiedziałem to z dużym entuzjazmem bo wojna wojną ale misja C to jest coś od czego trzeba zacząć, adrenalina trochę w żyłach podskoczyła i poczułem pełny wigoru.

- W takim wypadku jak mam być rano gotowy to już lecę do domu by wypocząć. Dobranoc! - wykrzyczałem i biegiem poleciałem do domu mimo że było ciemno i byłem podmęczony po misjach ale jutrzejsza wizja misji C mnie motywowała do działania.

z/t chatka
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Każdy Shinobi w swojej karierze dochodzi do momentu, że czas opuścić tzw. ciepły...dołek i tym samym zacząć zarabiać na swoje utrzymanie. Nie można non stop robić najłatwiejszych misji, jezeli chce się dojść do etapu, w którym skuteczność bojowa jest już na jakimś poziomie.

Tak miało być i w tym przypadku. Kilka misji D na rozruch było dobre, ale chcąc nie chcąc sytuacja polityczna sprawiła, że trzeba było się zbroić. Zakata miał informacje, że następna misja będzie ważniejsza, o wyższej randze. Gdy tylko pojawił się w siedzibie, jego znajomy zleceniodawca zamachał mu ręką
- O! Dobrze, że jesteś, bo mamy awarię. - powiedział i wskazał mu na krzesło, by te usiadł. - Siadaj. Sytuacja jest nieciekawa. - korzystając z okazji przesunął na stole jakieś papiery na bok i wyjął zwój, który rozwinął.
- Zaginął...a raczej został skradziony wóz z zaopatrzeniem na wojnę. Ze względu na to, że większość klanów bierze udział w wsparciu Sogen, teraz na drogach zrobiło się ciut mniej ludzi...a co za tym idzie, pojawiło się więcej szajek bandyckich. Nie wiemy dokładnie co się zadziało z tym wozem. Wiemy tylko, że zaopatrzenie jest bardzo ważne, ze względu na to, że jak go nie dostarczymy, mogą na nas po pierwsze krzywo patrzyć, a po drugie, każda taka sytuacja źle wpływa na przebieg całej bitwy i może mieć fatalne skutki. - wyprostował się na krześle. - Zaczniesz od zaraz. Musisz udać się do granicznego posterunku, znaleźć zaginiony wóz z zaopatrzeniem i zwrócić go do strażników na granicy. Pytania?
0 x
Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

Wchodząc do siedziby machnął do mnie mój ulubiony zleceniodawca, ulubiony bo jedyny ale dalej ulubiony. Pełny enztuzjazmu podszedłem bo to jednak dzisiaj miał być ten dzień misja C - Ile można było na nią czekać. - Jak gość powiedział bym usiadł to już poczułem, że nie będzie tak łatwo i przyjemnie jak z Panią Lee czy dzieciaczkami.

Zaczął wspominać coś o jakimś wozie z zapotrzeniem.
- Ale moment, czemu w momencie jak mamy wojnę to ktoś chciałbym ukraść wóz z zaopatrzeniem? Przecież chyba razem walczymy w tej wojnie? Nie? - zacząłem dopytywać bo coś mi tu nie pasowało i uśmiechnąłem się lekko, jakby coś nie pasowało.

- Po czym poznam że to ten wóz, jak on wyglądał? Co on przewoził? Wiadomo co się stało z ludźmi co byli na wozie? Ile mam czasu by tam dotrzeć? - Zacząłem zalewać pytaniami zleceniodawcę. Nie chciałem już popełnić błędu początkującego i coś pominąć i zapomnieć się dopytać.
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Zakata jak to młody człowiek, miał dużo pytań. Niejasności chciał rozwiewać jak najszybciej, czego nauczył się na poprzenich misjach. Zaczął dopytwać o rzeczy, które go interesowały.
- Walczymy razem, ale bandyci mają gdzieś czy wygramy wojne czy nie. Dla nich przegrana oznacza większą anarchię, mniej kontroli i więcej okazji do wzbogacenia się. - odpowiedział Ci ze spokojem.
- Wóz z dwoma osiami kół, zapięty w dwa konie. Zabudowany. Dwa miejsca na woźnicę. Raczej duży, nie schowa się go w krzaku, stąd dziwię się, że został przeoczony. - odparł. - Co do ludzi to...nie było ludzi poza woźnicą. Musisz to ustalić na miejscu, bo nie mam tego w raporcie. Sam transport zawierał głównie leki i zioła, my jako mocno konserwatywne i tradycyjne społeczności wspieramy rozwiązania, w których się specjalizujemy. Nie jesteśmy producentem broni i tak dalej...więc wspieramy naszymi maściami i naparami.

Za tobą zaczynała robić się kolejka.
- Wyruszasz odrazu. Nie ma czasu do stracenia. Pamiętaj, że reprezentujesz klan, więc nie zrób niczego głupiego. Znajdź zaopatrzenie i dostarcz je do posterunku.

Jak jesteś gotowy, to ruszaj w trasę: viewtopic.php?p=197381#p197381
0 x
Awatar użytkownika
Zakata
Posty: 65
Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 13
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
GG/Discord: Zaakata#3405

Re: Siedziba władzy

Post autor: Zakata »

Wsłuchując się w to co mówił zleceniodawca nie byłem w stanie pojąć założeń działania bandytów przecież dla mnie to zupełnie nie miało sensu. - Ale po co im bogactwo jak będzie anarchia, co oni głupi? - zaśmiałem się z niedowierzenia.

- Przecież nigdy nie zdarzyło mi sie zrobić czegoś głupiego na misji. - uśmiechnąłem się pewny siebie i tym samym momencie przypomniała mi się akcja ze sklepu z wyposażeniem co klonami odwracałem uwagę kolejki. Momentalnie moja porcelanowa cera zrobiła się czerwona i pot spłynał mi po czole i polikach.
Smiejąc się dodałem - No może prawie nigdy.

- Jasne, rozumiem odnajdę zaginiony wóz! Tak jest nie ma czasu do stracenia! - Wystrzeliłem z krzesła w stronę wyjścia tylko po trzech krokach zdałem sobie jedną sprawę. - Znajdę wóz ale co dalej?

Odwróciłem się na pięcie z pytaniem do zleceniodawcy. - Że mam znaleźć wóz to wiem ale co mam z nim zrobić jak już go znajdę? Zabrać do osady? Dalej dostarczyć na front? Czy po prostu ocenić sytuację i uratować to co się da? - zapytałem uśmiechając się niepewnie.

- Obym nie musiał sam decydować... obym nie musiał sam decydować. - Zdałem sobie sprawę, że nie umiem decydować jeszcze o takich rzeczach i wołałem zdecydowanie by to się jeszcze nie nadarzyło. Chociaż z drugiej strony wiedziałem, że to mocno zależy od teog jak się sytuacja rozwinie i zleceniodawca może mi zostawić tą decyzję.
0 x
Tak mówię Tak myślę <catkeyboard>A tego słucham <catkeyboard> Bank PH
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Siedziba władzy

Post autor: Ario »


Zacząłeś poddawać motywację bandytów pod wątpliwość, kiedy Twój zleceniodawca postukał palcem w blat, obserwując Twoją mimikę.
- Młody jesteś, jeszcze wszystkiego się dowiesz. - odparł, jakby z rezygnacją w głosie. Chyba nie chciało mu się spędzać czasu by teraz wyjaśniać Ci na czym ten świat dokładnie polega.

Gdy zapytałeś o to, co masz zrobić po tym jak odnajdziesz wóz, tamten cicho westchnął.
- Mówiłem już dwa razy - masz zwrócić wóz i to co zostało do posterunku. Skup się, bo jak będziesz tak rozkojarzony na misji, to możesz z niej nie wrócić. To misja rangi C, ale nadal może zawierać w sobie infiltrację bazy bandytów, tak więc jak popełnisz błąd to...no...sam wiesz. - powiedział.

Zleceniodawca patrzył jeszcze chwilę na Ciebie, po czym jakby Cię pośpieszał.
- Nic więcej nie wiem, lepiej ruszaj, bo z towarów naprawdę nic nie zostanie. - skwitował finalnie.

Jak jesteś gotowy, to ruszaj w trasę: viewtopic.php?p=197381#p197381
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shiroi-iwa (Osada Rodu Hyūga)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości