Druga co do wielkości prowincja Karmazynowych Szczytów od wieków znajduje się pod opieką słynnego Rodu Hyūga , który bardzo dokładnie dba o rozwój wewnątrz swego kraju, a także o bezpieczeństwo granic - zważając na sąsiedztwo z niezbadaną powierzchnią lądową (znaną pod nazwą Głębokich Odnóg) na południowym zachodzie. Podobnie jak w pozostałych prowincjach Karmazynowych Szczytów, dominuje tutaj krajobraz górzysty i roślinność wysokogórska, lecz Kyuzo może pochwalić się bogatszą fauną - wiele zwierząt chętnie poszukuje kryjówek w głębokich jaskiniach prowincji, chroniąc się przed dość kapryśną pogodą.
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 18 sie 2025, o 12:46
- Tylko dwadzieścia godzin, to już rozumiem cały ten pośpiech i przygotowanie do akcji. - Dotarliśmy w międzyczasie do posterunku, za pomocą techniki pozwalającej chodzi, po ścianach również wszedłem na górę. Doszedłem do wniosku, że skoro oni używają Byakkugana na przeczesanie terenu to ja i Kazuya nie musimy. Szkoda chakry byśmy wszyscy musieli je aktywować. A to jeszcze kilka stacji zostało do przeczesania.
- Skoro jest czysto to lecimy? - Dopytałem, będąc pierwszy raz na takiej akcji, nie wiedziałem czy coś jeszcze trzeba zrobić. W międzyczasie chciałem skorzystać z okazji więc dopytałem. - Czy z tego suchego prowiantu możemy korzystać, czy on jest dla tych co tutaj będą dłużej siedzieli? - Jeżeli by mi potwierdzili, że wolno to sięgam po jeden bochenek jakiegoś chleba albo coś takiego na drogę.
Przed zejściem jeszcze chciałem wykorzystać sekundę spokoju i lekko poprawiłem obciążenie jakie posiadam na nogach, ponieważ od takiego tempa i obciążenia to potrafią się lekko odparzyć albo zmęczyć mięśnie to też chciałem to uregulować. Dalej nie pozostało nic innego jak zejście na dół w podobny sposób jak wejść na koguta.
Na dole zapytałem. - Czy każdy z tych posterunków jest od siebie 30 kilometrów, czy może któryś będzie trochę bliżej? - A nastepnie ruszyłem ile sił w nogach za kompanami. Czasu niewiele, a roboty od groma.
0 x
Kaito Mizukane
Martwa postać
Posty: 513 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » 18 sie 2025, o 15:57
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 4
Zakata : 3
_____________________________
- Nie dwadzieścia, a w dwanaście godzin i to do połowy. Teraz do wszystkich przystanków będzie krócej, ostatni jeszcze jest dłuższy, ale to już sam zobaczysz. Musimy utrzymywać bardzo szybkie tempo aby wyrobić się na wieczór, do mniejszej kryjówki w Kami no Hikage. Tam się prześpimy i wrócimy na poranny apel, gdzie nastąpi zmiana patrolu. - tłumaczył pokrętnie Heihachi
- Mówiłem ci żebyś nie tłumaczył tak tej drogi tylko od razu krowie na rowie. Mamy jeden cały dzień na przejście, po czym następuje zmiana, za połową mamy bezpieczną kryjówkę gdzie chwilę się prześpimy i wrócimy do strażnicy. - żachnął się Jin po czym sam wszystko wytłumaczył
W międzyczasie kiedy szliście do kolejnego przystanku, zajadałeś się suchym prowiantem, który sobie wziąłeś z posterunku. Choć trudno się jadło prawie biegnąc, ponieważ tempo choćby na krok nie zwalniało.
Po przekroczeniu głębokich odnóg, zwróciłeś uwagę, że aura miejsca jakby się zmieniła, wszystko wokół ciebie stało się mroczne i przerażające, jakby natura próbowała cię ostrzec, a może i nawet przepędzić ? Zwróciłeś również uwagę na powalone drzewa, które były tak jakoś dziwacznie powykręcane, jakby wrzeszczały z bólu. Widząc twoją minę zagadał do ciebie Kazuya:
- Nie przejmuj się, przywykniesz, sam nie nawidziłem tego miejsca, aż w końcu je polubiłem.
Chcąc dodać ci otuchy uśmiechnął się do ciebie
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
0 x
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 18 sie 2025, o 19:25
- Faktycznie, coś mi się przesłyszało, osiem godzin w te czy we w tę może zrobić sporą różnicę. - Uśmiechnąłem się niezręcznie przymrużając oczy. - Chłopaki na spokojnie, czyli mamy tak cisnąć ile się da by się wyrobić i nocujemy w Kami no Hikage... Tylko... czy... Kami no Hikage nie jest po drugiej stronie świata? Ale dobra może miałeś coś podobnego na myśli. - Puściłem mu lekko oczko.
Bieg i jedzenie jednocześnie nie było najlepszy oraz najbardziej optymalnym pomysłem, ale ja wiedziałem lepiej. Musiałem się przekonać na własnej skórze, co to znaczy przeżuwać i się nie zachłysnąć w biegu. Dlatego też brałem jak najmniejsze kawałki, w tym tempie istniała szansa, że przy piątym posterunku skończę ten swój prowiant.
- Przyznam się szczerze, pierwszy raz w głebokich odnogach i jakby klimat, aura zupełnie inna. Ptaki nie śpiewają, słońce nie dochodzi, ciekawe jak dużo osób jest w stanie mieszkać w takich miejscach, przecież tutaj aż się roi od zła. - Były to moje pierwsze słowa jakie wypowiedziałem w życiu po przekroczeniu granicy Kyuzo - Głębokie odnogi. - Taaa... przywyknę przywyknę, nie ma czym się przyjmować, ale możemy przyśpieszyć by się szybciej wynieść z tego miejsca. Aż mi się jeść odechciało. - Lekko niepewny mówiłem do drużyny, rozglądając się na każde możliwe strony świata, by nie wyskoczył mi duch z legend na twarz. Był to moment, że nie ważne co by wyskoczyło to waliłem w to w ciemno aż się nie przyzwyczaję do panującego tutaj klimatu.
0 x
Kaito Mizukane
Martwa postać
Posty: 513 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » 18 sie 2025, o 21:38
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 5
Zakata : 4
_____________________________
-Hahaha... Tak, nie Kami no Hokage, a Głębokie Odnogi. Wspominam tamto miejsce z rozrzewniem, lubiłem je bardzo odwiedzać, jeszcze jak było tam normalnie. Hahaha... A przy okazji wydało się jaki jestem stary. - sprostował Heihachi lekko zaczerwieniony
- I gapiowaty, na szczęście masz nas, gdyby cię Zakata nie poprawił to sam właśnie zamierzałem to uczynić. - wesoło dopowiedział Kazuya.
W trakcie pokonywania dystansu do drugiego posterunku nie wydarzyło się nic co mogłoby wskazywać, że coś jest nie w porządku. Oczywiście poza drobnym faktem:
- Przechodzimy w tryb stałej czujności, co piętnaście minut jeden z nas będzie włączał byakugana. Rozejrzy się dookoła nas i go wyłączy. - Jin podzielił się z tobą swoim planem.
Tak, też znaleźliście się na miejscu sprawdzając co jakiś czas swoje plecy oraz przestrzeń wokół was. A drzewo na którym był posterunek wyglądało bliźniaczo podobnie do tego z pierwszego posterunku. Po drodze gdy uruchamiałeś swoje doujutsu nie zwróciłeś swojej uwagi na coś podejrzanego. Choć mogło cię zaskoczyć, że oprócz robali i oddalonego kluczu ptaków, który akurat nad wami przelatywał nie dojrzałeś żadnego innego zwierzęcia.
- Gdyby tutaj było sielankowo to pewnie i u nas w wartowni można byłoby trochę odetchnąć - Na koniec Kazuya puścił ci oko
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
0 x
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 19 sie 2025, o 09:36
- Mam nadzieję, że w walce jesteś szybszy niż w poprawianiu, bo takie okazje to się często nie zdarzają... hahaha. - Zażartowałem do Kazuyi.
Trasa do następnego posterunku, była nudna jak sto pięćdziesiąt. Nie wydarzyło się podczas tej jednej podróży nic wyjątkowego, nic przełomowego, jedyną istotną informacją mogło być to, że udało mi się dokończyć mój suchy prowiant, który cały czas starałem się spożywać w sposób, który by nie sprawił, że się zadławię i będzie wstyd na całą drużynę a prawdopodobnie też na całe Ostatnie światło.
- Czyli jak dobrze rozumiem teraz jest moja kolej na Byakkugana, to by w sumie miało sens, by nie zmęczyć tylko jednej osoby . - Zareagowałem na słowa o planie, a następnie uruchomiłem dojutsu. Najpierw się rozejrzałem w trybie sferycznym a następnie próbowałem w trybie teleskopowym zataczać coraz większe kręgi by mieć pogląd na całą sytuację. Niestety albo i stety jedyne co zauważyłem to były robaki, oraz latające ptaki. Mimo tego czułem, że coś się czai w tym miejscu.
W ten sposób dalej szliśmy w kierunku drugiego posterunku, już byłem nauczony jak na nie wchodzić, to starałem się iść a raczej biec w środku zespołu, by jak będę się rozglądać to mieć ochronę z różnych stron.
- Nic nie widać, nic tutaj się nie dzieje, czysto i spokojnie. - Zdałem raport z Byakkugana.
Ukryty tekst
0 x
Kaito Mizukane
Martwa postać
Posty: 513 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » 19 sie 2025, o 13:52
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 6
Zakata : 5
_____________________________
Drugi przystanek został stworzony na wzór pierwszego, nie było w nim nic wyróżniającego się w stosunku do poprzedniego oprócz jednej rzeczy - apteczki. Dostrzegłeś sporej wielkości metalowy pojemnik, w którym z pewnością przechowywane były wszystkie niezbędne medykamenty, z których można było skorzystać w razie potrzeby. Teraz jednak nikt z was nie potrzebował pierwszej pomocy więc i skorzystanie z tej apteczki było zbędne.
Teraz przyszło twoja kolej oraz Kazuyi aby rozejrzeć się po okolicy i tym razem wszystko było w porządku, trzeba było przyznać oprócz nieprzyjemnej aury, nic złego was nie spotkało. Dlatego jeszcze po krótkim upewnieniu się, że wszystko jest okej, mogliście ruszyć dalej przed siebie.
Słońce powoli przesuwało się na widnokręgu, jednak jeszcze mieliście dużo czasu aby dotrzeć przed wyznaczoną porą do miejsca, w którym z pewnością przyjdzie wam nocować.
- Hej, Zakata, a powiedz no, coś się w osadzie zmieniło ? Ja z naszej trójki jako ostatni dołączyłem więc w sumie od tych czterech lat mogło coś się zmienić. "Shiro" wciąż stoi ? Ta ramenownia na obrzeżach. - zapytał Jin
- To ten staruch jeszcze dycha ? Hehehe... To żeś mnie teraz trochę odmłodził - skomentował Heihachi
- Kiedyś przegrałem z nim w kości, a na stole była połowa udziałów z jego baru, ech... Gdzie ja bym był jakbym wygrał wtedy tą pulę, oj słodka Amaterasu, gdzie byłby wtedy twój wierny sługa ? - rzekł Kazuya, na co reszta wybuchła śmiechem
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
0 x
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 19 sie 2025, o 14:50
Skończyliśmy oględziny z tego posterunku, jednak nic i tym razem nie pojawiło się niepokojącego, tak też wyłączyłem Byakkugana, chakra to ważna rzecz, szczególnie na takich misjach. Widać było jak powoli słońce zmierza ku zachodowi, jednak nie było co tracić czasu na jakieś skanowanie tego miejsca w poszukiwaniu interesujących rzeczy. Szybko zeskoczyłem na dół po zdanym raporcie jak to jest tutaj bezpiecznie.
- To co ruszamy dalej? - Dopytałem, chcąc się upewnić czy żaden z kompanów nie ma jakiegoś specjalnego pomysłu na to miejsce. W tym momencie padło pytanie o zmiany w wiosce. - No, ciężko mi coś dokładniej powiedzieć, bo 4 lata to prawie pół mojego życia. Hahaha... Reiko-dono dalej jest, Raikuro tak samo... Był ostatnio jakiś turniej juniorów z ciekawszych wydarzeń. W zasadzie to tyle z tego co w wiosce. - Nie miałem pojęcia co mogę im opisać, żyłem większość życia na obrzeżach osady to też nie widział aż tak tych wszystkich zmian. - Ramenownia? Przecież ona to jakby w tym momencie przechodziła drugą młodość. Nie pamiętam kiedy tam mogłem pójść by znaleźć miejsce i się najeść. Ten staruch to nie wiem jak było wcześniej ale teraz jest żwawy z tymi klientami jak nie jeden Sentoki. Hahaha . - Opowiadałem chłopakom w trakcie biegu do kolejnego posterunku. Lekko obawiałem się, że złapie nas noc, dlatego starałem się leciutko podkręcać tempo.
0 x
Kaito Mizukane
Martwa postać
Posty: 513 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » 19 sie 2025, o 15:24
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 7
Zakata : 6
_____________________________
Dzień upływał powoli, a wy w niemal biegu sprawdziliście z kilku kolejnych przystanków czy wszystko w porządku. Nie napotkaliście nic co mogłoby was zaniepokoić, aż nie zbliżyliście się do kolejnego szóstego już punktu.
- Na godzinie dwunastej nieopodal posterunku, duży dzik rozharatany, że aż miło ! Włączcie byakugana ! Przechodzimy na drzewa ! - podzielił się z wami, swoimi spostrzeżeniami Jin
Nikt nawet nie pytał, każdy z was wskoczył na drzewa i górą poruszaliście się do przodu. Pozostali włączyli swoje doujutsu
- Psiakrew ! - przeklął Heihachi
- Nie podoba mi się to - rzekł Kazuya
- Nikomu to się nie podoba, nikogo nie widzę, jeżeli i wy niczego niebezpiecznego nie dostrzegacie to podejdźmy bliżej i obejrzyjmy ciało tego zwierzęcia. Zresztą i tak musimy dostać się na posterunek - chłodno zauważył Jin
Po kilkunastu minutach, gdy upewniliście się , że teren jest bezpieczny, stanęliście nad dzikiem. Po bacznych oględzinach widzieliście, że coś wbiło całkiem duże kły w zwierzę pod waszymi stopami, które również wyglądało przeraźliwie.
- Wygląda mi to jakby ktoś bawił się tym zwierzęciem przed jego uśmierceniem. Nie wiem skąd ta myśl przyszła mi do głowy, ale tak odnoszę wrażenia. Sporo ran w miejsca, które raczej sprawiają ból i są uciążliwe aniżeli śmiertelne. Co o tym sądzicie ? - zagadał Kazuya
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
0 x
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 19 sie 2025, o 15:39
Biegnąc w kierunku kolejnego posterunku, nagle Jin wykrzyczał coś o jakimś dziku przed nami. Nie mogłem pozostać bezczynny i tak tez zrobiłem zgodnie z jego poleceniem. Moim oczom ukazała zmasakrowana świnia, widziałem zdecydowanie gorsze widoki, ale to miejsce potrafi przyprawić o dreszcze, potrafi przerazić, jeszcze z taką pozostałością tworzy przerażające połączenie.
Wskoczyliśmy na drzewa najpierw przeczesując teren, czy jest bezpiecznie a następnie zbliżyliśmy się do dzika. Zacząłem oglądać go dokładnie. - To nie był zwykły człowiek, patrzcie tutaj były wbite kły, czyli to albo jakieś większe stworzenie, może jakiś wilk? Ale jedne kły... to nie pasuje... Wilki nie chodzą same byłoby więcej kłów... Kojarzycie może czy jakiś klan nie korzysta z kłów albo ma coś wspólnego ze zwierzęami... opcjonalnie w co najmniej wierzę, może to coś jeszcze innego coś zdecydowanie straszniejszego... - Podniosłem głowę znad dzika rozglądając się wokół. - Zabawa może być wskazówką, tylko po co zabijać dzika dla zabawy i zostawić zwierzęce ślady ataku? Coś tutaj mocno śmierdzi. Musimy być czyjni, zakładam, że mamy teraz przeczesać teren i znaleźć to coś co zrobiło to z dzikiem i się tym zająć? - Chciałem lekko uprzedzić naszego dowódcę, strzelając w to jaki jest protokół na takim patrolu. Dokładnie patrolu, a nie jednostce od zadań specjalnych. Jednak to nie moje zdanie było kluczowe.
Ukryty tekst
0 x
Kaito Mizukane
Martwa postać
Posty: 513 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » 19 sie 2025, o 18:07
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 8
Zakata : 7
_____________________________
- Dobra, na ten moment nie zbierzemy więcej danych nie możemy tutaj stać w nieskończoność, teraz musimy udać się stronę kolejnego posterunku. Tam już wszystko przedsykutujemy - zarządził Heihachi
Kazuya i Jin nie protestowali tylko w milczeniu za nim podążyli w kierunku małej strażnicy. Po wejściu na górę, Jin z Kazuya zaczęli przeczesywać teren. Czuć można było to napięcie w powietrzu. Heihachi złapał oddech i zaczął:
- Jesteśmy patrolem i mamy chronić granic Kyuzo, a nie uganiać się za chuj wie czym. Musimy dokończyć nasz patrol i zdać raport z tego co tu widzieliśmy, bardzo możliwe, że dowódca Ichibei pośle kilka drużyn aby dopaść to coś albo tego kogoś. Możliwe, że nawet poprosi o wsparcie osady, jednak na ten moment dopóki to coś na nas nie poluje musimy się przemieszczać...
- Noc - wtrącił Jin
... Wiem, pamiętam o tej cholernej nocy. Cóż przejdźmy dodatkowy punkt i dopiero w kolejnym przenocujmy. Jakieś obiekcje, jak nie to za minutę dalszg wymarsz - dokończył Heihachi i zaczął pić wodę
W tym czasie Jin i Kazuya zakończyli przeczesywać teren
- Czysto - powiedzieli razem po czym jeden rzucił się na prowiant, a drugi łapczywie uzupełniał płyn w organizmie.
- Bierz, zjedz coś, trzeba uzupełnić energię. Mam nadzieję, że nie, ale może okazać się pomocna każda zaoszczędzona siła - zaproponował Kazuya
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
0 x
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 19 sie 2025, o 18:52
Spojrzałem na chłopaków po słowach Heihachiego i tylko kiwnąłem głową. To co to było na pewno jest niebezpieczne, a nie należy do naszego zadania uganianie się za takim czymś, czymkolwiek to może być. Weszliśmy na górę, teraz była kolej chłopaków, na byakkugana. Ja swoje wyłączyłem w poprzedniej akcji, była to lekka podpucha bo trochę chakry mnie to kosztowało a nie zmieniło niewiadomo ile. Wiemy tylko, że tego czegoś tutaj nie ma.
Nagle Heihachi wygłosił krótką przemowę co mamy zrobić i jak mamy postąpić. Wszystko co powiedział do mnie trafiło i się z tym zgadzałem w stu procentach. Zakładałem tylko, że tutaj przenocujemy ale skoro wszyscy mówią, że idziemy to nie ma co się czaić i trzeba dalej gnać w zaparte. Wykorzystałem chwilę by złapać kilka łyków wody z tego co było tutaj pozostawione oraz przynajmniej trochę suchego prowiantu.
Spojrzałem na Kazuyę. - Często tutaj się zdarzają ataki na patrole, albo jakieś nieprzewidziane sytuacje? - Miejsce to było dosyć niebezpieczne, a ekipa wyglądała na średnio przygotowaną na taką ewentualność. Po tym pytaniu zapytałem tylko. - To co lecimy? - I udałem się na dół razem z drużyną udając się w kierunku następnej stacji. - Skoro tutaj coś było i zabiło tę świnię, to równie dobrze może się maskować gdzieś... Maskować gdzieś ! - Pomyślałem i zapytałem jeszcze raz by się upewnić. - Jesteście w stanie rozpoznać czy te truchło było świeże czy nie? Jeżeli było świeże to to coś może tutaj jeszcze być i to zakamuflowane! - Ostrzegłem brygadę o moich obawach na temat tej sytuacji.
0 x
Kaito Mizukane
Martwa postać
Posty: 513 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » 19 sie 2025, o 19:55
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 9
Zakata : 8
_____________________________
- Nie podobne wydarzenia nie miały tu miejsca odkąd pamiętam. Mieliśmy tylko uważać gdyż jak słyszeliśmy licho nie śpi i to tyle. A jak sam wiesz aura tego miejsca potrafi doskonale uzmysłowić, że gdzieś tam daleko czai się coś co z pewnością jest cholernie niebezpieczne. - odpowiedział ci Kazuya, który starał się zachować spokój, ale słychać było po głosie nutę nerwowości.
Straciliście trochę czasu toteż do kolejnego punktu biegliście truchtem, aby zdążyć jeszcze przed zmrokiem dotrzeć w wyznaczone miejsce.
- Jak dla mnie rany wyglądały na świeże na takie z przed kilku godzin. Starsze nie mogły być bo wcześniejszy patrol z pewnością by nas o tym poinformował. Możliwe, że to co zaatakowało tego dzika jest gdzieś nieopodal, jednak jak sam wiesz nie widzimy tego. Trzeba mieć się na baczności i to jest pewne - powiedział Heihachi
Kiedy Słońce już się z wami żegnało, lekko zdyszani dobiegliście przed ostatnim promieniem światła do ostatniego posterunku, a właściwie do tego co z niego zostało.
- Kurwa, kurwa tylko nie to, tylko nie to ! Co teraz ! - wymamrotał przerażony Heihachi
- Rozbijamy prowizoryczny obóz tak jak na nauczono. Śpimy cztery godziny, pierwsze dwie będzies pilnował ty Heihachi, będziesz miał czas, żeby ochłonąć, drugie dwie będzie pilnował Kazuya. Nie ma co panikować, przeskanujmy teraz i idźmy spać - inicjatywę przejął Jin, chociaż nikomu do śmiechu nie było
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
0 x
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 20 sie 2025, o 08:58
- Jeżeli to coś zaatakowało tego dzika kilka godzin temu to jest spora szansa, że przemieściło na się już na znaczny dystans. - Lekko odetchnąłem z ulgą kiedy zasugerowano, że dzik został upolowany nie chwilę, a jakiś czas temu. Dawało to iskierkę, promyk nadziei, że nie będziemy musieli się z tym czymś mierzyć. Chociaż głos Kazuyi był tak niepewny, że można było się spodziewać najgorszego w tym miejscu.
Dobiegając do następnego posterunku zobaczyliśmy zgliszcza, zgliszcza naszej stacji w której mieliśmy urzędować. Chłopaki mówili, że nic się tutaj zazwyczaj nie działo, najpierw dzik, teraz to, sytuacja robiła się bardzo niebezpieczna. - Uważam, że zostanie w tym miejscu to zły pomysł, coś co nie wyglądało jak człowiek zamordowało dzika, teraz posterunek który jest całkowicie zniszczony, czy nie uważacie, że to co tu się znajduje, nie skorzysta z okazji jak zostanie tu na dłużej? - Tak jak starałem się przestrzegać zasad, to uważałem, że to co mamy zrobić w tym momencie jest zwyczajnie głupie. - Tak jest już skanuję, co tutaj się znajduje. Z drugiej strony bardzo mi się łączą te dwa wydarzenie i pytanie czy to coś poszło od posterunku do dzika czy od dzika do posterunku... - Zacząłem się zastanawiać na głos.
Niezwłocznie uruchomiłem Byakkugana, następnie klasycznie w trybie sferycznym zobaczyłem najbliższy teren, a następnie w trybie teleskopowym zacząłem robić coraz większe okręgi wokół domniemanego miejsca obozu.
Ukryty tekst
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 81 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 20 sie 2025, o 11:29
Wiosna 395
Klanowa Misja C
Zakata
"Patrol z ostatniego światła"
_____________________________
Posty:
MG: 10
Zakata : 9
_____________________________
- W innych warunkach zgodziłbym się z tobą, ale droga jeszcze daleka i stracimy sporo chakry na ciągłym podtrzymywaniu byakugana. A tutejsze noce, sporą mają w sobie mroku, lepiej wcisnąć się w jakiś kawał ziemi i tam przeczekać ten najgorszy etap. Odpoczniemy, zregenerujemy trochę siły, a jak wstaniemy to za godzinę, dwie będzie świtać więc tak całkowicie w dupie nie będziemy jak w tym momencie kiedy ruszymy dalej. - odpowiedział ci Jin.
Pozostała dwójka zgodziła się z nim więc nie pozostało ci nic innego jak udanie się razem z resztą do miejsca wskazanego przez jednego z twoich kolegów. Raz dwa uporaliście się z wgłębieniem w ścianie ziemi i chwili wszyscy zasnęliście oprócz Heihachiego, który stanął na warcie.
- Dobra panowie to ja stanę i przypilnuje wszystkiego, nie musicie się obawiać - rzekł na uspokojenie Heihachi, ale w sumie chyba bardziej do siebie aniżeli do was.
---------------------------
CZTERY GODZINY PÓŹNIEJ
---------------------------
Obudziło cię ciche granie na instrumencie oraz smród spalonego ciała, zorientowałeś się, że wokół ciebie nie ma nikogo zostałeś tylko sam. Nie zdając jeszcze sobie sprawy z tego co się dzieje za twoimi plecami w głębi szczeliny w twoim kierunku zmierzała prawdziwa kula ognia, która zaraz cię pochłonie. A gdyby tego było mało to od strony wejścia zmierzała kolejna kula ognia.
Musiałeś coś zrobić, tylko co ? Uciekać, tylko gdzie ? Bo przecież nie chciałeś chyba mierzyć się z aż dwoma kulami ognia ?
Hyūga Kazuya
Hyūga Heihachi
Hyūga Jin
Dla ADMINÓW Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Souei - Misja S
Zakata - Klanowa Misja C
Minari - Zlecenie Specjalne D
Zakata
Posty: 361 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 20 sie 2025, o 12:15
- Jeżeli tak wygląda sytuacja to nie będę się kłócił. - Zgodziłem się z zaleceniami Jina jak powinniśmy postąpić w tej całej sytuacji. Obejrzałem się na pozostałych a oni również na to wszystko przytaknęli, tak nie pozostało nam nic innego jak znaleźć odpowiednie miejsce. Zrobiliśmy wgłębienie w ścianie ziemi w którym mogliśmy się osłonić i położyć spać. Heihachi zgłosił się na ochotnika, że pierwszy potrzyma wartę. To od razu to wykorzystałem i położyłem się spać. - Może mnie warta ominie, jak zobaczą jak zmęczony jestem . - Kombinowałem nad sprytnym planem.
Kiedy tak sobie smacznie spałem, nagle coś zaczęło jakby brzęczeć? Jakby grać? Otworzyłem oczy i podniosłem łeb, nie było nikogo wokół mnie. Kiedy to zrobiłem nagle leciała kula ognia w moją stronę. Szybko podskakując się podniosłem, kątem oka dostrzegłem, że z tyłu też leci moją stronę kula. - Kurwa ile tego! - Musiałem działać instynktownie, nie miałem możliwości uciec, bo nie widziałem jak ta druga kula leci. Nie miałem z czym się podmienić więc została tylko jedna opcja. Zacząłem emitować z moich dłoni strumienie chakry które oplotły moją osobę jak tańczyłem tworząc z tym strumieni kopułę chakry, wykorzystałem do tego technikę Shugohakke Rokujūyon Shō, próbując przeciąć to co leci w moją stronę. Następnie niezależnie od wszystkiego uruchamiam Byakkugana już po raz trzeci podczas tego patrolu i oceniam sytuację, kto strzela, skąd dokładnie strzela i jak strzela.
Ukryty tekst
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość