Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 266
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ruushi Fea »

Rzeczywiście, sytuacja stała się dość nieciekawa kiedy okazało się że w miejscu spotkania kuriera i trzech dziewczyn, po paczce nie zostało ani śladu. Na próżno również było mi szukać jakichś poszlak, które mogłyby wskazać mi gdzie paczka leżała i czy ktoś mógł ją stąd zabrać, jednak wnioski nasuwały się same i wychodziło na to że najlepszym pomysłem będzie po prostu przeszukanie okolicznych budynków.

Wysłuchałam również uważnie odpowiedzi Hiromi i zastanowiłam się nad jej słowami, zaskoczona też informacją że trudzi się ona nauką medycyny.
- A to ciekawie się składa, ja również można powiedzieć że mam dryg do medycyny, co prawda dzieje się to w dość... Specyficzny sposób, ale potrafię zaleczyć nawet bardzo ciężkie rany. Uczę się również bardziej tradycyjnego iryojutsu, jednak póki co nie potrafię wykonywać żadnych technik leczących. No i jestem shinobi w Shigashi no Kibu, razem z moim rodzeństwem pracujemy tam. Nie mam jednak obecnie żadnych planów w sprawach bardziej życiowych, tak jak ty. - odpowiedziałam dziewczynie z klanu Uchiha.

Kiedy Momo zaproponował żeby się rozdzielić i przeszukać więcej budynków, zatrzymałam się na chwilę i spojrzałam na niego potem na Hiromi i jeszcze raz na niego, zastanawiając się w duchu.
- Hmmm, z jednej strony, im szybciej uda się znaleźć paczkę tym lepiej, jednak w takiej okolicy, trochę ryzykownym może być takie chodzenie samemu... No dobrze, ale cały czas musimy być w zasięgu słuchu od siebie nawzajem i jeżeli komukolwiek cokolwiek by się działo albo by wpadł w jakieś kłopoty to musi od razu dać znać reszcie. - powiedziałam do reszty drużyny po chwili namysłu a następnie jeżeli nie było żadnych sprzeciwów to ruszam przeszukać najbliższy budynek.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ario »

Dywagacje na temat podejścia do sprawy zostały przerwane przez Momo, który też zamierzał dopytac trochę Hiromi co i jak z tym jej byciem ważną personą.
- Ale to ten, Twój tata jest jakimś dyplomatą? Kurczę, Ty to masz szczęście. Ja swoich rodziców nawet nie znam. Odkąd pamiętam to wychowywałem się z innymi dzieciakami na wysypisku, bo tam dało się zawsze trochę jedzenia zdobyć. Potem jak nauczyłem się trochę liczyć, to pomagałem w sklepie, a teraz mam swój pokoik dzięki temu, że oszczędzałem. No, co prawda mieszkamy w nim w 4 osoby, ale zawsze jest ciepło i przynajmniej nie pada nam na głowę. - powiedział pełen uśmiechu chłopak. - Zawsze to lepiej niż być przestępcą, dużo moich znajomych albo nie żyje, albo siedzi w więzieniu, bo próbowali kraść i zaszli złym ludziom za skórę.

Następnie przeszliście do realizacji planu. Hiromi jak to ona, zaczęła od spokojnego i racjonalnego podejścia. Wybrała pierwsze drzwi z brzegu i gdy tylko do nich dotarła, uderzył ją przykry odór. Potu, stęchlizny, no i co najgorsze - alkoholu. W oddali nawet usłyszałaś chrapanie, ale na Twoje pukanie nikt nie zareagował. Osoby, która pochrapywała też nie było słychać.

Co innego Ruushi - ta bezceremonialnie wbiła się do lokum na 1 piętrze. Musiałaś wejść po schodach nad Hiromi i przywitało Cię w miarę to samo, jednak tutaj zdecydowanie było trochę lepiej. Widziałaś walające się ciuchy (najprawdopodobniej kobiece, a raczej dziewczęce) dookoła i dużo brudnych naczyń. Wbiłaś się do środka, jednakże nie dostrzegałaś niestety paczki.

To samo co Ruushi zrobił Momo, ale z innym lokum - na parterze. Również po chwili wyszedł i powiedział.
- U mnie nic, Ruu, Hiromi, jak u Was?
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 266
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ruushi Fea »

Kiedy Momo opowiadał o sobie, zauważyłam że jest pomiędzy nami więcej podobieństw niż z początku myślałam. Zarówno on jak i ja byliśmy w zasadzie sierotami, które w taki albo inny sposób odbiły się od dna i pracą załatwiły sobie chociaż częściowo godne życie w otoczeniu najbliższych. Co prawda najwyraźniej należałam do tego gorszego grona, ponieważ wylądowałam jako członkini jednej z rodzin mafijnych w Shigashi, jednakże w dalszym ciągu trzymałam ten fakt dla siebie, aby nie zraziło to kuriera. Podobała mi się praca z nim i zdecydowanie chciałam mu pomóc w jego planach.

Teraz jednak nadszedł czas aby się rozdzielić pomiędzy budynki i zabrać pełną parą za poszukiwania paczki. Hiromi i Momo udali się do upatrzonych przez siebie miejsc i ja również udałam się pod jedne z drzwi. Stanęłam przed drzwiami i nie potrzebowałam ani chwili aby zastanowić się nad tym co zrobię. Żyłam już od jakiegoś czasu w Shigashi, więc tego typu okolica była dla mnie ryżem powszednim. Bez krzty wahania otworzyłam zamaszyście drzwi i weszłam pewnym krokiem do środka, rozglądając się w poszukiwaniu lokatorów bądź paczki, jednak jedyne co znalazłam w środku to porozwalane naokoło damskie ubrania. Rozejrzałam się jeszcze nieco dokładniej aby sprawdzić czy pod którąś częścią garderoby nie znajduje się poszukiwana przeze mnie paczka po czym jeżeli jej nie znalazłam to wychodzę przed drzwi.
- U mnie nic, trzeba szukać dalej. - powiedziałam na tyle głośno żeby zarówno Momo jak i Hiromi mogli mnie usłyszeć.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ario »

Poszukiwania trwały w najlepsze. Hiromi używając doujutsu sprawiła, że jej źrenice momentalnie zmieniły się w czarne łezki, a oczy zaszły czerwienią. Jej percepcja wyostrzyła się na tyle by widzieć zdecydowanie lepiej co jest w środku. Teraz w kącie dostrzegła kanapę i leżącego mężczyznę, w jakimś poplamionym podkoszulku, który pochrapywał sobie w najlepsze. Dookoła jego kanapy były porozwalane butelki po Sake, jednakże nigdzie nie widziałaś paczki.

Momo i Ruushi obskoczyli górne mieszkania i finalnie zeszli do Ciebie na dole.
- Kurczę, chyba nie ma tej paczki. Nie wiem gdzi...
- Nie no kurwa hit. - usłyszaliście znajomy głos.

Odwróciliście się i widzieliście, jak Wasze trzy znajome koleżanki stały przed Wami z założonymi rękami. Oprócz tej trzeciej (niemrawej) bo ona ciągle wyglądała tak samo i miała po prostu ręce w kieszeni.
- Włamujesz mi się do mieszkania? Hę?! No, ciekawe jak zareagują Radni, jak im powiem, że jakaś cipa wchodzi gdzie chce!
- Patrz na jej oczy, ona jest Uchiha. - wtórowała jej ta druga.
- Uchiha? Chyba Ucipa! Hahahah! - roześmiała się.
W tym momencie Momo nie wytrzymał i bohatersko wyszedł krok do przodu.
- Przestań ją obrażać i oddaj mi moją paczkę, nic Ci nie zrobiła! - mimo, że wyszedł przed Was, doskonale widziałyście, jak jego kolana się trzęsą ze strachu. To chyba pierwszy raz, kiedy taka sytuacja miała miejsce, a chłopak był jawnie przerażony. Dziewczyny na chwilę przestały się śmiać.
- O! BOHATER NA MIARĘ NASZYCH CZASÓW! HAHAHA!
- Tego szukasz? - zapytała, po czym wyjęła zawiniątko, które miała gdzieś skitrane za plecami. Uniosła je tak, że wszyscy mogli je zobaczyć. - No i co teraz? Co mi zaoferujecie w zamian? Słucham.
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 266
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ruushi Fea »

Niestety ale w żadnym z lokali, które sprawdzaliśmy nie udało się znaleźć paczki Momo, jednakże bardzo szybko poszukiwania mogły pójść w niepamięć, ponieważ wróciły trzy dziewczyny i okazało się że paczka była w dalszym ciągu w ich posiadaniu. Trzy blondynki od razu zaczęły swoje gadanie, jednakże ja byłam skupiona na paczce. Hiromi nie wytrzymała i rzuciła się na dziewczyny, chcąc atakować je swoim obuwiem, więc ja również nie mogłam stać bezczynnie i się przyglądać, więc ruszyłam od razu za czarnowłosą.
- Momo bierz paczkę! - krzyknęłam do kuriera tuż przed tym jak wpadłam w cały galimatias jakim musiały być teraz szarpiące się dziewczyny. Starałam się w tym całym chaosie jakoś odseparować pozostałe Yamanaki od tej z którą walczyła Hiromi, w razie czego odgradzając własnym ciałem Uchihę od ataków, ponieważ wierzyłam że będę w stanie bez problemu wytrzymać napór ataków tych dziewczyn. Jeżeli jednak któraś z nich ponownie przyjmuje dziwną pozę, którą widziałam wcześniej, staram się złapać ostatnią z dziewczyn i użyć jako żywej tarczy przeciwko temu czemuś co by próbowała zrobić.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ario »

Dziewczyny śmiały się w niebogłosy (te dwie, trzecia niemrawa stała non stop tak samo), zarówno z Ucipy jak i bohaterskiego Momo. Ni z gruchy ni z pietruchy jednak Hiromi wystrzeliła do przodu z pięściami na dziewczynę, jednakże nie było to takie typowe kumite. W drodze machała rękami niczym wiatrakami w typowym kocim fajcie nastolatek, co sprawiło, że Sakami, bo tak nazywała się przywódczyni szajki najwidoczniej się trochę przeraziła, bo jednak Hiromi była jak mały pędzący wagonik w jej stronę. Przeciwniczka Uchihy była zdecydowanie wyższa i chudsza, więc jak Hiromi na nią wpadła, to przewróciła dziewczynę na ziemię i zaczęły się tarzać. Hiromi sięgnęła po klapka i zaczęła okładać Sakami w okolicach twarzy, a tamta ciągnęłą ją za włosy i drapała po rękach, a także próbowała podgryzać.

Ruushi nie czekając rozpędziła się by pomóc koleżance, zaś na nią czekała już druga, trochę mniejsza niż liderka oponentka. Tym razem jednak to na Ruushi rzuciła się dziewczyna, próbując ją obalić na ziemię, jednak Fea wytrzymała napór i siłowała się z przeciwniczką. Damskie zapasy jednak krótko się skończyły, ponieważ Fea poślizgnęła się na hennie i wpadła w nią wraz z przeciwniczką. Dodatkowo przetoczyły się i uderzyły w stolik, który z trzaskiem rozpadł się na mniejsze części, ze względu na swoją słabą konstrukcję.

Obie pary walczyły zawzięcie, a Momo stał trzymając się za głowę obok trzeciej, niemrawej Yamanaki.
- P...przestańcie! Proszę! Nie kłócmy się! - krzyczał chłopak.

Wszyscy zapomnieli o jakiejś tam paczce, która leżała pod nogami niemrawej. Dziewczyna powolnie schyliła się po pakunek, spojrzała na niego, po czym odwróciła się do Momo...i najzwyczajniej w świecie podała mu paczkę. Chłopak zaskoczony i jednocześnie przerażony powoli wyciągnął dłonie i przejął paczkę od dziewczyny. Ta wzruszyła ramionami i dalej oglądała kocią bitkę na zakurzonej ziemi.

Nagle rozległ się przerażający, basowy głos.
- Co tu się kurwa, odpierdala?! - ktoś krzyknął i nagle wszyscy przestali się tarzać, by ujrzeć grubego mężczyznę w brudnej podkoszulce, stojącego w drzwiach i trzymającego butelkę Sake. Mężczyzna był jeszcze zaspany i Hiromi odrazu rozpoznała, że jest to ten facet, który spał na sofie.
- Pojebało Cię dziewucho? Kurwa nie widzisz, że spałem?! - wydarł się, po czym zaczął iść w kierunku...Hiromi.
Wszyscy byli sparaliżowani i dopiero gdy facet sięgnął dłonią, złapał za włosy Sakami. Szarpnał ją z pełną siłą, ale nie tak jak dziewczyny walczące wcześniej na ziemi. Szarpnął ją tak, że niemalże poderwało ją z ziemi i postawiło do pionu.
- Ile razy Ci gówniaro tłumaczyłem, żebyś nie darła pizdy jak śpie?! CZEGO NIE ROZUMIESZ? - wydarł się jej w twarz, a jej koleżanki, czyli ta co walczyła z Fea i ta co podała paczkę, momentalnie wstały i uciekły z placu.

Zostaliście tylko wy, no i facet z dziewczyną.
- Tato puść! To boli! - krzyknęła, a Wy mogliście ujrzeć prawdziwe przerażenie na jej twarzy.
- Co kurwa boli! Bawisz się w dom!? Zarobiłaś coś!? Mówiłem Ci gówniaro, nie przynosisz do domu kasy to nie żresz! Nadajesz się tylko do dawania dupy na ulicy! - i wtedy momentalnie sieknął ją z plaskacza, ale tak, że aż ją przekręciło w poziomie i dziewczyna upadła z hukiem na ziemię.
- Ja Cię kurwa nauczę dyscypliny zaraz. - to powiedziawszy zaczął zbliżać się w jej kierunku, a ta uciekać czołgając gdzieś w kierunku przewróconego stołu, trzymając się za twarz.

Mogliście teraz uciec, bo dostrzegliście paczkę, którą trzymał Momo. Jak to się mówi, wszystkich nie zbawicie...ale czy jest sens mieszać się w nie swoje sprawy?
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 266
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ruushi Fea »

Przepychanka, czy może nawet walka w pełni rozgorzała i bardzo szybko na ziemi wylądowała Hiromi, szarpiąca się z Sakami a po chwili ja również siłowałam się z drugą dziewczyną, aby po chwili także wylądować na ziemi. Szarpanina trwała w najlepsze, jednak w pewnym momencie została przerwana przez donośny i niski głos sporych rozmiarów mężczyzny. Towarzyszki Sakami szybko dały dyla a sama prowodyrka trójki dziewczyn została brutalnie potraktowana przez mężczyznę, który jak zrozumiałam z kontekstu, musiał być jej ojcem.

Kiedy widziałam jak sponiewierał on dziewczynę, poczułam jak zagotowało się we mnie. Może i Doktor Watanabe korzystał z o wiele subtelniejszych i bardziej wyszukanych metod podczas znęcania się nad moim rodzeństwem i nade mną, jednak w dalszym ciągu było to dokładnie takie samo patologiczne zachowanie jakiego doświadczałam przez długie lata mojego życia. Kiedyś pewnie nie wyobrażałabym sobie stawiać oporu w takiej sytuacji, jednakże życie nauczyło mnie że tylko w ten sposób można się od tego uwolnić. Odsunęłam Momo do tyłu po czym korzystając z faktu że Hiromi pewnie skupiła na sobie jego uwagę, od razu ruszyłam szybko aby okrążyć mężczyznę, kopnąć go z całej siły w tył kolana a następnie pociągnąć górę tułowia na ziemię i przygnieść mu szyję kolanem i przyłożyć ostrze kamy do twarzy.

- Nie ruszaj się albo wyłupię ci oko. - powiedziałam absolutnie lodowatym głosem do pijaka.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ario »

Jak to we wszystkich dramatach bywa, jest przyczyna, powód i konsekwencja. Dziewczyna, która Was prześladowała wydawała się być w poważnych tarapatach. Jej życie najwyraźniej nie było takie cukierkowe jak można było sobie wyobrażać. Z drugiej strony, czy to dawało jej powód do tego, by zaczepiać i dokuczać innym? Wasza młodość i idealistyczne poglądy wykluczyły jakiekolwiek inne podejście do sprawy niż interwencja w obronie dziewczyny. Mogliście wziąć paczkę i odejść, jednakże cała trójka ruszyła na pijanego mężczyznę. Hiromi wskoczyła przed uciekającą - pełzającą dziewczynę, Momo dobiegł i złapał faceta za nogę, zaś Ruushi chciała kopnąć go w tył nogi, obalić i dobyć Kamy.
- Pojebało was!? Zapierdolę! - wydarł się.

Facet odruchowo złapał Momo i przyjebał mu na czajnik butelką, która stłukła się i chłopak zalał się krwią, odpadając jak rzep od spodni. Teraz facet miał tulipana w ręku, a sama Fea przekonała się, że jej kopnięcie nie wywołało większego efektu "obalającego" na grubszym pijaku. Odwrócił się i spojrzał na dziewczynę trzymającą Kamy.
- I CO? ZAJEBIESZ MNIE NA ŚRODKU ULICY!? - krzyknął z przekąsem do dziewczyny, po czym zamachnął się, by jej wbić tulipan na głowę...jednak wtedy do akcji wkroczyła Hiromi, która rozpędziła się i wskoczyła przeciwnikowi na plecy drapiąc go po twarzy i próbując dźgać w plecy kunaiem. Facetem zakołysało, jak próbował zrzucić Hiromi, a Fea ponownie kopnęła go w nogę. Tym razem z balastem na plecach, facet wywrócił się...na leżącego pod nim Momo, ale chłopak był nieprzytomny. Hiromi i Fea odleciały na bok i po chwili wszyscy dźwignęli się na nogi. Pijak stał 3 metry przed nieprzytomnym chłopakiem, któremu z głowy leciała krew, zaś za Kuraiem po bokach Hiromi i Fea.
- Macie przejebane. - powiedział i zrobił krok do przodu, gdy nagle z powietrza śmignęła katana.

Ostrze wbiło się pomiędzy chłopakiem a pijakiem i nagle na jego czubek zeskoczyła dość drobna postać ubrana w strój shinobi. Miała długie opadające włosy i było widać, że ma piersi, więc odrazu zrozumieliście, że to jakaś kobieta. Miała na twarzy maskę, którą momentalnie zdjęła i zeskoczyła z katany, łapiąc ją do ręki, po czym odwróciła się do mężczyzny i jednym krótkim uderzeniem z otwartej ręki huknęła mu w brzuch, aż ten odleciał kilka kroków.
- Ty stary pijaku, co Ci mówiłam? CO CI MÓWIŁAM!? - wydarła się i pchnęła go jeszcze raz, tym razem silniej, aż ten upadł na ziemię.
- Kanda, przepraszam! - zaskomlał tylko, gdy nagle role się odwróciły.
- DO DOMU! JUŻ! - wydarła się. - Żeby własna córka się Ciebie bała i mnie wzywała z patrolu! - dodała.

Facet po cichu zebrał się z podłogi, by czmychnąć z powrotem do domu. Delikatnie zamknął za soba drzwi, a wokół Was nastała cisza. Kobieta odwróciła się do Was i obejrzała cała scenę.
- Mamo... - wyszeptała cicho dziewczyna, która stała za Wami z dłońmi przyłożonymi do skroni.
Kobieta jednak doskoczyła najpierw do chłopaka.
- Trzeba go zabrać do szpitala, szybko. - powiedziała, po czym złapała go jedną ręką pod pachę, co wyglądało komicznie, bo była strasznie drobna. - Wyjaśnicie mi po drodze co zaszło.
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ruushi Fea »

Mimo iż wydawało mi się że mój plan jest bardzo dobry i nie było tam miejsca na błąd, okazało się że mężczyzna jednak nie przewrócił się od pierwszego kopnięcia, co wskazywało na sporą dysproporcję siły. Mało tego, Momo również wkroczył do akcji i bardzo szybko przypłacił to brutalnym uderzeniem butelki w głowę po którym upadł nieprzytomny na ziemię a stłuczona butelka teraz stała się o wiele niebezpieczniejszą bronią, pełną ostrych krawędzi i odwrócił się w moim kierunku, gotowy do walki. Przygotowana do obrony czekałam aż mężczyzna zaatakuje prowizoryczną bronią, jednak wtedy na jego plecy wskoczyła Hiromi atakując twarz pijaka.

Wykorzystując okazję jeszcze raz doskoczyłam do niego i ponownie spróbowałam przewrócić go na ziemię, tym razem jednak z większym sukcesem i rosły mężczyzna gruchnął mocno o ziemię, spadając niestety prosto na Momo. Syknęłam zdenerwowana, ponieważ nic nie szło po mojej myśli w tym starciu, jednak teraz z Hiromi u boku stałyśmy przygotowane do walki z dryblasem. Nim jednak doszło do wznowienia starcia, w ziemię wbiła się katana a na niej momentalnie pojawiła się smukła kobieta, która jednym ciosem odrzuciła pijaka na parę kroków. Sytuacja bardzo szybko się odwróciła i wnioskując po wymianie zdań pomiędzy kunoichi i pijakiem, prawdopodobnie nie była taka pierwsza. Zbesztany mężczyzna potulnie uciekł z miejsca walki a po chwili okazało się że kobieta była matką Sakami i żoną oprawcy dziewczyny co tylko pokazywało jaka beznadziejna sytuacja właśnie miała tutaj miejsce.

Kobieta od razu chciała zabrać Momo do szpitala jednak ja szybko do niej podeszłam żeby ją powstrzymać.
- Spokojnie, zajmę się tym. Proszę go położyć na ziemi. - powiedziałam do kobiety i kiedy ta odstawiła kuriera, podciągnęłam jeden z rękawów i przyłożyłam gołe przedramię do ust chłopaka i pomagając sobie drugą ręką zacisnęłam jego szczękę na mojej ręce aby zacząć proces leczenia, który powinien momentalnie w pełni wyleczyć wszystkie jego rany i przywrócić mu świadomość.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 266
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Droga prowadząca przez dzielnicę mieszkalną

Post autor: Ario »

Początkowa afera zakończyła się dość szybko skoordynowaną akcją Ruushi & Hiromi, a także pojawieniem się kobiety. Gdy Fea powiedziała, że go wyleczy, tajemnicza Kunoichi posadziła chłopaka na krześle obok prowizorycznego stołu przed wejściem do lokum.
- A to...ten chłopak jest shinobi? Z jakiegoś klanu? Czy cywil? - zapytała, spoglądając na całe Wasze towarzystwo.

Kobieta skupiła wzrok na Hiromi, zmrużyła oczy.
- Ty jesteś Hiromi Uchiha? Od Inoachiego? - spytała, jednak Twój sharingan szybko potwierdził jej przeczucia, a także (teraz juz ubrudzona) wyjściowa szata. Cicho westchnęła. - Prz...przepraszam za to wszystko, naprawdę bardzo mi głupio. Mój mąż...ehh...kiedyś taki nie był, wiem co sobie myślicie. - powiedziała cicho, wyraźnie zasmucona.
- Za co ją przepraszasz?! - powiedziała oburzona dziewczyna. Wydawało się, że wróciła do bojowego nastawienia momentalnie. - Nie prosiłam jej o pomoc, po co się wtracacie?! - dodała głośniej.

Na te słowa, kunoichi wyprostowała się i podeszła do dziewczyny. Była ciut niższa od córki.
- Posłuchaj mnie choć raz Ty...głupia dziewucho. Nie widzisz co się dzieje? Nie ćwiczysz, nie robisz misji, bawisz się w gangsterkę z tymi przygłupimi koleżankami, które nie mają żadnego celu w życiu. Pomyślałaś chociaż raz, co się stanie, jak umrę na misji? Nie mamy oszczędności i same długi. Co zrobisz, no? CO zrobisz? Tak jak ojciec mówi, wylądujesz na ulicy. Chcesz by Cię obmacywały oblechy? Albo i gorzej? - powiedziała stanowczo, a tamta momentalnie zmiękła.
- Przepraszam... - odparła cicho i spuściła głowę. Patrzyła spode łba na Hiromi.
- Nie mnie, je przeproś. To jest polityczny gość naszego klanu. Jak wyjdzie, co tu się stało, mogę stracić pracę. Wiesz co to będzie dla naszej rodziny? Pomyślałaś przez chwilę o tym? Przeszło Ci przez ten pusty łeb? Przepraszaj ją i błagaj, by mnie nie wylali, bo inaczej będziesz musiała się nauczyć jeść kamienie. - powiedziała stanowczo i odstąpiła kroku, wskazując palcem na Hiromi.

Dziewczyna bardzo niechętnie podeszła do Hiromi.
- P...przepraszam... - mruknęła ledwo słyszalnie pod głosem. - Nie donoś na mame, powiedz, że to ja...

W międzyczasie Fea przeprowadziła bardzo dziwny zabieg. Podstawiła rękę Momo i ten gdy ugryzł ją i zaczął pić jej chakre, nagle oprzytomniał. Powoli odzyskał przytomność i zamrugał dwa razy, po czym spojrzał, że gryzie rękę dziewczyny i zasysa siły witalne. Chłopak zerwał się z miejsca i zaczął pluć.
- RUUSHI BARDZO CIE PRZEPRASZAM, NIE CHCIALEM CIE ZJESC! - krzyknął przerażony tym co zobaczył.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Saimin (Osada Rodu Yamanaka)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości