Herbaciarnia "Sosenka"

Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 781
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1147
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 248
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Azuma
Posty: 1005
Rejestracja: 6 lis 2019, o 18:50
Wiek postaci: 17
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - czarne włosy, ciemne oczy
- delikatnie zarysowane kości, mały nos
- szczupła budowa, przeciętny wzrost
Widoczny ekwipunek: - ochraniacz na czoło z emblematem klanu
- skórzana kamizelka shinobi
- kabury na broń na lewym i prawym biodrze
- torba z ekwipunkiem na lewym pośladku
- szary płaszcz (bez zdobień)

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Azuma »

Drobny komplement mający utwierdzenie w rzeczywistości, nie wiele kosztował, a jak pokazywało doświadczenie, potrafił przynieść wiele radości. Hiromi wydawała się szczerze ukontentowania pochlebstwem swojego towarzysza, co też skwitowała pełnym obróceniem, ukazując się mu od każdej strony - nie tylko podkreślając swoją urodę, ale też walory samego ubioru. Na twarzy i jednej i drugiej strony malował się prawdziwy zachwyt. - Tak, też nie próżnowałem. Włożyłem w to tyleee wysiłkuuu - skwitował wesoło, ale również był zadowolony z tego że nie zostały mu wypomkniete jakieś braki. Oznaczała to tyle, że prezentował się odpowiednio - tu miał pełne zaufanie co do oceny Hiromi.

Pobieżnie zdążył się jeszcze zapoznać z poszczególnymi dziełami, na tyle ile mieli czasu przed przybyciem Inoachiego. Przybycie Yamanaki oznaczało, że pora było ruszyć dalej. Nie mogli narzekać i choć mogło im towarzyszyć zdenerwowanie, to czuli się szczerze wdzięczni za okazanie tego zrozumienia i danie im trochę czasu sam na sam, na odpoczynek. W drodze po osadzie, Inoahi wyjawił im, że mieli udać się na poczęstunek do popularnej w osadzie herbaciarni. Skwitowali to pełnym zrozumieniem. - Oczywiście, chętnie bliżej poznamy codzienność mieszkańców Saimin, jak i to co sprawia im przyjemność.

Herbaciarnia "Sosenka" była miejscem rzeczywiście popularnym. Gdy do niej dotarli, była oblegana przez różnej maści ludzi - od kupców, po różnej maści shinobich, a kończąc na rodzinach z dziećmi. Weszli w głąb, a następnie zostali poprowadzeni dalej do prywatnej loży. Tam znajdował się niski stolik z przygotowaną herbatą i talerzykami z przygotowanymi lokalnymi specjałami. Nie to było jednak najważniejsze. W prywatnej loży znajdowały się jeszcze dwie ważne osobistości, kobiety niezwykłej urody jak i bijącego od nich majestatu.

- Aiko-sama, Meduki-san, to dla mnie prawdziwy zaszczyt - przywitał się i pokłonił w geście szacunku, pozwalając Hiromi powiedzieć więcej. Jego towarzyszka zaskoczyła go jednak, wspominając nieco szerzej, jego własny udział w turnieju. Wspomnienie tamtej walki, miało smak cierpko-gorzki, bo choć wygrał, to potraktował swoją przeciwniczkę nieufnie i podle. I choć Cesarstwo Morskich Klifów ponownie ich zaatakowało, w wyjątkowo perfidnie zdradziecki sposób, dowiedział się od Bajiego, że Seno z klanu Hoshigaki, stanęła po stronie obrońców Kotei, sprzeciwiając się tym samym woli samego Cesarza. Takie postępowanie było wśród nich karane tylko w jeden sposób.

- To prawda, szczególnie dla kogoś kto posługuje się żywiołem ognia. I choć wtedy przegrała walkę, to w ostatecznym rozrachunku wygrała znacznie więcej, bo wdzięczność Kotei, gdy w ataku stanęła po właściwej stronie konfliktu - podsumował wątek Seno, odpowiadając także na kurtuazyjnie zadane przez Hiromi pytanie.
- Inoachi-san, czy też przynależałeś wtedy do delegacji z Soso? - spytał grzecznościowo starszego stopniem ninja, nie zapominając jednak o towarzyszących kobietach, które były kokietowane przez Hiromi. Jego rówieśniczka doskonale odnajdywała się w przypisanej jej roli, więc nie zamierzał jej przerywać, ani wchodzić w słowo. Dopiero gdy nastąpiła cisza i zajęli miejsca, odważył się odezwać.


- Bardzo żałujemy, że nie zdołaliśmy naszym gościom zapewnić bezpieczeństwa, na jakie zasłużyli. Jako shinobi klanu Uchiha, czuję się zobowiązany podkreślić, że jestem gotów starać się załagodzić tamtemu uchybieniu. Gdybym mógł coś uczynić dla Soso, osady Saimin albo Rodu Yamanaka, dopóki tutaj jesteśmy, proszę śmiało wyrazić takie życzenie. Jestem na to gotów - podkreślił jeszcze raz, nawiązując do tego o czym mówiła chwilę wcześniej Hiromi, wyrażając zarówno żal z powodu ran odniesionych przez Aiko-sama jak i niebezpieczeństwa na jakie była narażona, jak i do tego co mówił im Sugiyama w trakcie zebrania przed wyruszeniem na misję - aby zadbali o dobre relacje w każdy możliwy sposób.

Spojrzał w kierunku ostatniej kobiety, Meduki-san. Matka Misae, praczynnik dla którego się tu znaleźli. Przemawiając do niej, ciężko było mu zachować spokój, ukryć wzruszenie.
- Masahiro-dono jest bardzo silnym i mądrym przywódcą. Inspiruje nas do równie wielkiego oddania sprawom Sogen, pomimo ran i cierpienia jakie ponieśliśmy. Jego hart ducha jest tym silniejszy im silniejsza jest jego więź z Pani córką. To dlatego tutaj jesteśmy. Składam na Pani ramiona, wyrazy wdzięczności, od wszystkich ninja klanu Uchiha - mówiąc to wszystko, odważył się na wyjątkową szczerość, ale… nie czuł żeby to był błąd. To nie były negocjacje, jeszcze nie. Raczej spotkanie zapoznawcze i choć można było powiedzieć, ze stali po dwóch stronach barykady, czuł że winni są te słowa. Prawdy i wdzięczności.
0 x
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1147
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 248
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Azuma
Posty: 1005
Rejestracja: 6 lis 2019, o 18:50
Wiek postaci: 17
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - czarne włosy, ciemne oczy
- delikatnie zarysowane kości, mały nos
- szczupła budowa, przeciętny wzrost
Widoczny ekwipunek: - ochraniacz na czoło z emblematem klanu
- skórzana kamizelka shinobi
- kabury na broń na lewym i prawym biodrze
- torba z ekwipunkiem na lewym pośladku
- szary płaszcz (bez zdobień)

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Azuma »

Aiko-sama zaskoczyła go swoim poglądem co do pojedynku, który stoczył. Nie przypuszczał, że mogło wzbudzić aż takie zainteresowanie, szczególnie w postronnych delegacjach. Niemniej, poczuł, że jego ego zostało mile połechtane, już po raz drugi.

- Rzeczywiście, to miał być mój następny pojedynek. Nie sądzę, żebym jednak przy takim przeciwniku, zdołał wzbudzić podobny zachwyt - skromnie zasuponował, bowiem zdawał sobie sprawę z dysproporcji sił, jakie reprezentowali. Shiroyasha Kyoushi był jinchurikkim, który zaledwie jednym atakiem, przeorał wszerz Kotei. Na tym tle, umiejętności siedemnastoletniego Uchihy, przedstawiały się beznadziejnie, skromnie.
- Niemniej dziękuję. To bardzo miłe słowa.


Aiko-sama jak i Hiromi, nie były jednak jedynymi osobami, które wyraziły żywe zainteresowanie tym co Sentoki z klanu Uchiha, zaprezentował na arenach Kotei. Inoachi-san wyglądał na równie ożywionego, podejmowanym przez nich tematem rozmowy. Choć pomysł stoczenia pojedynku z bardziej doświadczonym ninja, wydał się mu wyjątkowo ryzykancki, takoż wspólne przedsięwzięcie wysiłku w ramach misji na rzecz zatarcia przykrego wrażenia, spotkało się u niego że znacznie większym entuzjazmem. Bowiem było to właśnie to, co próbowali osiągnąć. - Jestem podobnego zdania, Inoachi-san i będę z niecierpliwością wypatrywał tej możliwości.

Im dłużej trwało ich spotkanie, tym lepiej się poznawali i tym co raz pewniej każdy z nich czuł się w przypisanej roli. W pewnym momencie Inoachi-san pokusił się nawet o zapytanie odnośnie klanowych umiejętności Uchiha. Nastoletni Sentoki uśmiechnął się, bo wcześniej czy później spodziewał się to usłyszeć będąc tutaj - może tylko później niż wcześniej. - To prawda. Jak już zauważyliście, Uchiha specjalizują się w manipulowaniu elementem ognia. Do tego, dzięki naszym doujutsu, mamy naturalne zdolności w dziedzinie iluzji. W przeciwieństwie jednak do innych użytkowników technik genjutsu, my nie musimy posługiwać się oczywistymi pieczęciami - wyjaśnił Inoachiemu, resztę ciekawych informacji pozostawiając na później. Jeszcze będą mieli zaś odkryć te najmocniejsze karty - właśnie może podczas wspólnej misji.

Meduki-san, dotychczas która spokojnie przysłuchiwała się ich rozmowom, poprosiła w pewnym momencie, aby Hiromi opowiedziała co nieco z pobytu jej córki w Kotei. Co więcej, zadeklarowała również, że jest gotowa przywdziać lekarski fartuch i pomoc siostrze Masahiro w dalszym rozwoju. Była na to gotowa, mimo że dopiero się poznali. Wyglądało na to, że Meduki-san równie mocno zależało na rozwoju tych obustronnych relacji, co i delegacji Uchiha. Milczał, choć miał wielką ochotę wyrazić przekonanie, że Hiromi chętnie z tego skorzystał. Wystarczył mu jednak tylko jeden rzut oka na jego partnerke, by wiedzieć że nie musi nic mówić. Hiromi była gotowa to zrobić.

I zrobiła. Przybliżyła wszystkim historię poznania zakochanych, a także to jak później potoczyły się ich wspólne losy, nie pomijając również tego jak wspólnie stawili czoła przeciwnościom na arenie, gdy Masahiro został ciężko ranny. Opowieść Hiromi mogła wszystkim przysłuchującym się, dać do zrozumienia, co tych dwoje łączyło, a także na jakie poświęcenie byli względem siebie gotów. On sam także dołożył kilka słów, płynących prosto z serca i tak oto zdołali we dwójkę skruszyć serce starszej kobiety, matki Misae. Gdy wzruszona Meduki-san ocierała łzy, on sam spuścił wzrok. Nie chciał sprawiać dodatkowego zakłopotania, była to intymna chwila. Skupił się więc na tym co miał na talerzu. Specjały Saimin - przepiórki, kaczki, bażanty. Kroił, próbował i delektował się.

- Delikatne i soczyste. Bardzo smaczne. Doskonale rozumiem, dlaczego mieszkańcy Saimin tak tłumnie tu przychodzą - dodał, zgadzając się z Hiromi co do tego, że kuchnia Sogeńska była inna.
0 x
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1147
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Herbaciarnia "Sosenka"

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
ODPOWIEDZ

Wróć do „Saimin (Osada Rodu Yamanaka)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości