Domek Tsukune

Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

D 18/15 Wsadziłem kryształ na miejsce...i gówno się stało. Z jednej strony byłem zawiedziony, z drugiej zaś troszkę poczułem ulgę że nic się nie wydarzyło? W końcu kto wie co mogło się wydarzyć. Niestety moją pseudo radość z tego że nic się nie wydarzyła została zniszczona dokładnie sekundę po tej myśli gdy kryształ zaczął świecić i tryskać energią. Spostrzegłem że również sufit zaczął świecić
-Ciekawe czy ja też dałbym rade coś takiego zmajstrować. Ciekawie to wygląda pomyślałem widząc to i zasłaniając nieco oczy ręką aby mnie tak nie ślepiło. Zacząłem widzieć jak coś się wyłania z tej mgiełki.
Wujek? Czy to ty? Nop. O dwie macki za dużo usłyszałem w głowie głos swojego alter ego nim padłem z nadmiaru mocy chakry tego kogoś.

C 2/30 Głos. Upierdliwy...na całe szczęście dość przyjemny...ale upierdliwy. Ta upierdliwość spowodowała że musiałem otworzyć ślepia by uciszyć ten durny głos. Gdy tylko otworzyłem oczy przypomniałem sobie wszystko co się wydarzyło. Przyłożyłem dłonie do skroni i zacząłem je sobie rozmasowywać jednocześnie patrząc się na kobietę niebezpiecznym wzrokiem
-Mówiłem byś się streszczała bo jestem zmęczony. Następnym razem jak się nie pospieszysz wypatroszę jak rybę. Gadaj w końcu o co chodzi bo zaczyna brać mnie kurwica i ropierdolę coś lub KOGOŚ kto jest blisko mnie oznajmiłem podkreślając swoją wypowiedź patrząc się na nią coraz bardziej niebezpiecznym wzrokiem i zaciskając rękawicę w pięść. Widocznie miałem już dość początku? Środka? Czy może końca tego dziwnego dnia? Sam nie wiedziałem co jest grane ale wiedziałem że jak będę miał okazję to zajebie kogoś na miejscu
-O taaaak. A ja pomogę ci tego kogoś zajebiać usłyszałem w głowie
-Czemu to coś dziwnego nazwałeś wujkiem?
-Hmmm...bo to było zabawne? usłyszałem i westchnąłem tylko ciężko nie w myślach tylko na głos.
0 x
Hisui

Re: Domek Tsukune

Post autor: Hisui »

0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

4/30 Wysłuchałem spokojnie pierwszej wypowiedzi kobiety
-Jak przypierdolę łbem w kamień gorzej nie będzie stwierdziłem obojętnie i lekko pokręciłem dłonią w powietrzu dając jej tym samym lekki znak by się pospieszyła. Przy okazji gdy już mówiła o co chodzi pokręciłem karkiem tak że aż mi kości strzeliły dość przerażająco.
-Nie zdziwiłoby mnie to że chcą kryć kogoś ze swoich stwierdziłem bardziej do siebie niż do niej
-To może być ciekawe. Chętnie się tam udam oznajmiłem. Nim zadałem pytanie jakie chciałem zadać kobieta świadomie lub nie odpowiedziała na moje nie zadane pytanie
-A może nawet wymordujemy całą wioseczkę? usłyszałem w głowie
-Może odpowiedziałem tylko w myślach. Postanowiłem się nie przejmować tym snem? Czy tym co przeżyłem naprawdę i skupić się na zadaniu. Bo raczej nic innego mi w tym momencie nie pozostało.
-Widać będzie trzeba się udać do tej zapyziałej dziury i zobaczyć co słyszały ściany powiedziałem do siebie podnosząc się powoli z fotela
-To wszystko czy jeszcze coś? dodałem na koniec patrząc na kobietę
0 x
Hisui

Re: Domek Tsukune

Post autor: Hisui »

Misja C
5/30


Kończąc tą delikatną, słowną przepychankę kobieta uśmiechnęła się nieco. Była z niej zadowolna? Tsukune się jej podobał, że się do niego śmiała? Myślała, że wygrała? Ciężko przewidzieć, co się kłębi w umyśle kobiety, może nawet ona sama tego nie wiedziała.
Widząc jednak, że chłopak zgadza się na zadanie na jej twarzy widac juz było zupełne zadowolenie. W końcu tego chciała, nie? Zrobi to, o co go poprosi, rozwiąże jej problem, a wtedy..
Zatrzymała go ruchem ręki.
- Jedna drobna sprawa. Zdaje sobie sprawę, że shinobi za damo nie pracują. Moge tylko pana zapewnić, że nagroda będzie adekwatna do poniesionych szkód - powiedziała dość twardo. Co zaś miała na myśli? Poniesione szkody? Ale czyje? Jej czy jego? A może wioski? Ruchem ręki skierowała chłopaka w srtonę drzwi, by pokazac mu stojący przed wejściem na posesję powóz. Czarny, prosty, z woźnicą siedzącym przy kożle i dwójką, a jakże, karych koni.
- Powodzenia - powiedziała niewiasta, odchodząc juz w swoja stronę, zanim Tsukune zdążył nawet zaprotestować na taki sposób podróżowania. Ale czy miał wybór? Nie powiedziała mu nawet, gdzie ta miejscowość dokładnie się znajduje..


/Daj tu zt, a ja zacznę w kolejnym temacie/
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

6/30 Coraz bardziej nie podobała mi się ta kobieta. Z jakiej przyczyny? Sam nie wiedziałem po prostu tak jakoś. A może było wręcz przeciwnie? A mniejsza z tym po co się MAMY tym przejmować prawda? No nic.
-Szkody? Ma pani na myśli u mnie czy w miejscu do którego się dostawać będę zapytałem od tak z wrednym uśmieszkiem
-Nie lubię takiego transportu...chociaż przynajmniej mi kolor odpowiada mruknąłem do siebie pod nosem. Sprawdziłem co mam przy sobie. Miałem swoją rękawicę którą dodatkowo zasłoniłem lekko rękawem aby wyglądało że to jest część mojej ręki, miałem też kabury. Postanowiłem pozostawić skrzypce i zwierzaka w domu. Pozostawiłem stworzonku jedzenie i picie po czym zamknąłem dom dokładnie. No i nie pozostało mi nic innego jak wleźć do tego powozu i ruszyć do miejsca do którego miałem się udać. Na pewno będzie ciekawie...tak jakoś przeczuwałem

z/t
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Wróciłem sobie spokojnie do domu. Otworzyłem drzwi i przekroczyłem próg. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem cały dom sprawdzając czy mój zwierzak nic nie zmajstrował. Po takim szybkim rozeznaniu zgarnąłem pupila i poszedłem go umyć by później go wytrzeć. Gdy wytarłem zwierzaka sam również się umyłem i przebrałem. Po tej czynności zabrałem zwierzaka do kuchni gdzie go nakarmiłem sam przy okazji też coś sobie wcinając dodatkowo. Po tej jakże zwykłej czynności postanowiłem sobie pomyśleć nad jakimiś technikami. W końcu należało się jakoś rozwijać czyż nie?
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

No trochę odpocząłem po odbytym treningu. Więc nie pozostało nic innego jak zabrać się za kolejną technikę. Może znowu na jakąś wpadnę? Któż to wie. Chyba tylko czas. Siedziałem sobie tak jakiś czas patrząc się w niebo bez żadnego celu. Na razie nie myślałem nad techniką. Od po porostu sobie posiedzieć popatrzeć w niebo bez żadnego powodu i od czasu do czasu przypominając sobie walki jakie niedawno oglądałem. Tak to było bardzo interesujące i ciekawe? To na pewno wydarzenie. Aż sam mam ochotę sobie z kimś zawalczyć. Niedługo pewnie będę miał ku temu możliwość lecz jeszcze nie teraz. Oj nie. Wpierw muszę się przygotować do tego walki. Postanowiłem się chwilkę porozciągać by następnie rozgrzany przystąpić do treningu.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Odpocząłem sobie po treningu ostatniej techniki. Pozostało pytanie co robić teraz. W sumie nie wiedziałem co powinienem teraz potrenować. Może swoją wrodzoną umiejętność w jakiś sposób podszkolić? Tak to by mi się bardzo przydało nie ma co do tego wątpliwości. Pytanie zasadnicze nasuwało się jedno. W jaki sposób powinienem wzmacniać swój Dar? Przekleństwo? Cóż każdy tą umiejętność widziałby inaczej. Dla innych Dar zaś inni mogą uznać to za przekleństwo. Dla mnie to po prostu było przydatne narzędzie i nic poza tym.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Po tym jak solidnie sobie odsapnąłem po treningu obudziłem się. Następne co zrobiłem to przepłukałem twarz w łazience. Ubrałem się w swój standardowy zestaw ubrań. Przewiesiłem przez plecy futerał ze skrzypcami. Na zabandażowane lewe przedramię założyłem rękawicę łańcuchową. Przytroczyłem też do boków inne rodzaje uzbrojenia z jakim przeważnie chodziłem i z takim uzbrojeniem zszedłem do kuchni gdzie postanowiłem przygotować sobie jak i mojej mini pandzie pożywny posiłek. Po jego przygotowaniu usiadłem sobie spokojnie przy stole stawiając na nim talerze z jedzeniem. Jeden dla mnie drugi zaś dla mojej pandy. Do popicia wybrałem sobie tym razem herbatę. Po skończonej konsumpcji umyłem naczynia by następnie schować pandę pod koszulką, założyć kapelusz i po zamknięciu drzwi od domu udać się do sklepów. Miałem do zakupienia parę rzeczy które mogą mi się przydać.

[z/t]
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Po zakupieniu nowego oręża i uzbrojeniu się w niego spokojnie udałem się z powrotem do swojego domu. Chciałem w nim a raczej w ogrodzie wypróbować zakupiony osprzęt sprawdzając jak będzie funkcjonował. Jak sobie pomyślałem tak też zrobiłem. Po wejściu do domu zamknąłem za sobą drzwi. Zwierzaka spokojnie postawiłem na ziemi i sam udałem się niespiesznie do ogrodu w którym sprawdziłem swoje dwie zakupione rzeczy. Zaś za pomocą trzeciej postanowiłem opanować jedną z technik.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

No i przyszła pora na opanowanie kolejnej techniki. Chociaż nazwanie tego techniką jest trochę zbyt dużo powiedziane. Może powinno to bardziej nazywać się ruchem? Tak to by bardziej pasowało. Cóż przyszła pora opanować ten ruch. W końcu lepiej go znać niż nie prawda?
  Ukryty tekst
Po opanowaniu techniki wyciągnąłem kawałek materiału i zacząłem na spokojnie czyścić swoją laskę. W końcu trochę już jej używałem i należało od czasu do czasu ją oczyścić prawda? Tak więc spokojnie przetarłem ją całą oraz zaokrąglone końce za które mogę normalnie chwytać i mieć lepszą podporę.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

No i wypadałoby nauczyć się nowego ruchu. Lecz wpierw powinienem czegoś się napić i coś przegryźć przed nauką. Więc spokojnie wróciłem do swojego domu gdzie kroki swoje od razu skierowałem do kuchni aby przygotować sobie coś ciepłego do jedzenia jak i picia. Przygotowałem sobie dosyć proste danie, ryż, warzywa jak i kawałek mięsa. Do picia zaś zrobiłem sobie herbatę. Taki zestaw postawiłem na stole i po zmyciu naczyń zacząłem spokojnie i bez pośpiechu sobie wcinać posiłek. Po spokojnym zjedzeniu zmyłem resztę brudnych naczyń i postanowiłem przed treningiem chwilkę odsapnąć. W końcu szkoda zmarnować dobry posiłek czyż nie tak?
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

No i przyszedł kolejny piękny chłodnawy dzień aby nauczyć się kolejnej nowej techniki. Czy była ona mi do czegoś przydatna? Możliwe że nie lecz kto był tego pewny czy akurat tej nie będzie mi brakowało podczas walki? Nikt. Wolałem opanować nowy ruch w końcu zawsze jest mieć więcej możliwości niż mniej prawda? Tak więc po obudzeniu się przemyłem twarz w łazience. Spokojnie ubrałem się i oporządziłem jak zwykle i po zejściu do kuchni powoli i niespiesznie przygotowałem solidny posiłek dla siebie jak i swojego zwierzaka. Po skonsumowaniu posiłku i krótkim odpoczynku aby się wszystko ładnie w brzuszku ułożyło wyszedłem do ogrodu.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

O tak nie ma to jak dobry sen po skończonych treningach. Obudziłem się spokojnie jak zwykle dosyć wcześnie...jak zwykle z lekkim ciężarem rozłożonym mi na torsie. Tak znowu moja panda postanowiła sobie na mnie pospać. Westchnąłem tylko lekko z rozbawieniem. Ostrożnie zdjąłem zwierzaka z siebie i położyłem na poduszce by następnie spokojnie wstać, szybko umyć się dokładnie w łazience i po wytarciu oraz założeniu swojego standardowego ubioru jak i wyposażenia zszedłem niespiesznie do kuchni gdzie postanowiłem przygotować sobie posiłek. Nie było to nic wielkiego. Postanowiłem sobie zjeść podsmażone warzywa z odrobiną mięsa które wczoraj przygotowałem. Wystarczyło to wszystko tylko podsmażyć i zacząć się zajadać. Tak więc nie minęło kilka minut a mój posiłek był gotowy. W tym czasie mój zwierzak zdążył się obudzić i wleźć mi po nodze aby rozłożyć się na mojej głowie. Czemu sobie tak bardzo upodobał moją głowę to ja nie wiedziałem. Szczerze? W sumie nawet wolałem tego nie wiedzieć
-Może z powodu iż masz ją pustą dlatego łatwo mu się ułożyć? usłyszałem w swojej głowie szydercze słowa. Bo jakie inne by mogły być słowa mojego alter ego?
-A może po prostu twoja głupota jest na tyle przyjemna? odpyskowałem swojemu drugiemu ja siadając spokojnie przy stoliku i zaczynając powoli jeść. Mój zwierzak w tym czasie zszedł na stół i zaczął pałaszować swój posiłek. Po tym jak się najadłem i wypiłem herbatę. Cóż stwierdziłem że zaczęcie dnia od lampki wina byłoby trochę kiepskie. Może później wracając zakupię sobie coś słodkiego z dodatkiem kieliszeczka wina? Czemu by nie. Pozmywałem naczynia. Wsadziłem swojego zwierzaka za ubranie tak by spokojnie mógł sobie obserwować co się dzieje. Przed wyjściem z domu założyłem na głowę swój kapelusz, założyłem płaszcz i przewiesiłem na plecy futerał ze skrzypcami. W lewą dłoń chwyciłem kij i tak przygotowany opuściłem dom zamykając za sobą dokładnie drzwi i kierując się w tylko sobie znanym kierunku.

[z/t]
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2725
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

No i spokojnie wróciłem sobie do domu. Wszedłem do środka i postanowiłem udać się od razu do ogrodu aby się czegoś nauczyć. Ponieważ wpadłem na prosty ale dosyć ciekawy pomysł na technikę i byłem ciekawy jak ona będzie działała i czy w ogóle będzie działała. W mojej głowie bardziej to by działało jako zabawa niż technika służąca do walki. Jednak kto wie czy z tego pomysłu jaki mam w głowie nie stworzy się o wiele więcej bardziej potężnych rozwinięć? Tego raczej nikt nie wie nawet ja sam. Pozostało mi nic tylko zabrać się za naukę
  Ukryty tekst
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tereny mieszkalne”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości