Domek Tsukune

Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

W końcu udało mi się znaleźć butelkę w którą przelałem mleko i spokojnie udałem się do salonu
-Mogliby panowie zrobić coś z tą starą babą bo jak dalej będzie taka wścibska to następnym razem jej coś zrobię powiedziałem spokojnie i kiwnąłem głową w stronę gdzie znajdowała się wścibska baba
-Tak jak żona powiedziała a raczej powinienem powiedzieć że napisała na razie nie chcemy mieć dzieci. Kiedy uznamy że wystarczająco się sobą nacieszyliśmy wtedy kto wie powiedziałem spokojnie. Cóż raczej nie wyglądałem jak demon jak to starucha zapewne stwierdziła im opowiadając.
-Widzę że ten dzieciak pana polubił. Mógłby go pan nakarmić? A ja wygonię spod okna tą wścibską staruchę oznajmiłem spokojnie kierując się niby "przypadkiem" do miejsca gdzie chowała się kobieta
-Czemu nie powiedziałeś "Skoro się tak dobrze z tym dzieciakiem dogaduje"? W końcu mogą być na tym samym poziomie inteligencji usłyszałem w głowie swoje alter ego i siłą woli powstrzymałem się by się nie roześmiać. Oczywiście jeżeli strażnicy się nie zajmą tą staruchą. Jeżeli nie to ja wkroczę do akcji. Mam nadzieję że nawet oberwie oknem które szybko otworzę na zewnątrz
-Jeżeli dalej będziesz wciubiać nos w nie swoje sprawy tym razem pogonię tobie kota jeszcze bardziej. A teraz WON spod mojego domu i to w podskokach. I jak jeszcze raz zobaczę że węszysz jak pies pod moim oknem załatwię tobie długą wizytę u lekarza oznajmiłem i spokojnie skierowałem wskazujący palec rękawicy łańcuchowej w jej stronę i puściłem po rękawicy wyładowanie raitonu po czym cofnąłem technikę i zamknąłem okno jakby nigdy nic. Oczywiście jeżeli strażnicy ją pogonią to tylko uśmiechnę się w jej stronę drwiąco.
Technika rangi D
Nazwa
Raiton: Dendō Hando
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (za cios)
Dodatkowe
Brak dodatkowych wymagań
Opis Podstawowa technika Raitonu, idealna dla shinobi którzy dodatkowo specjalizują się w Taijutsu. Użytkownik przesyła chakrę Raitonu do swoich pięści lub nóg, a następnie uwalnia ją. Efektem tego jest wzmocnienie za pomocą błyskawic kończyn użytkownika, dzięki czemu podczas walki wręcz zadaje się obrażenia nie tylko fizyczne, ale również elektryczne. Bardzo niebezpieczne przeciwko użytkownikom Suitonu. Za pomocą tej techniki można również naładować elektrycznie trzymane przez siebie przedmioty (o ile są przewodnikami).
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: Domek Tsukune

Post autor: Akashi »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Tak jak planowałem podszedłem do okna i otworzyłem je szybko i energicznie. Fart a może nie fart sprawił że staruszka oberwała, upadła a upadając rozbiła jednocześnie szybę którego kawałek ją zabił.
-Łoł co jest powiedziałem zaskoczony. I to nawet nie było udawane bo nie spodziewałem się że przyjebie w tą staruchę. Chociaż w głębi duszy moje alter ego...no i ja tak troszeczkę miałem nadzieję że oberwie
-A chciałem tylko przewietrzyć pomieszczenie po pozbyciu się broni biologicznej jaką wytworzył ten dzieciak...ech powiedziałem po tym jak jeden ze strażników sprawdził jej puls. Trochę oscentacyjnie? A może po porostu na pokaz by nie wyjść na nieczułego przeżegnałem się w duchu sobie mówiąc
-I zabiła cię własna pierdolona wścibskość z tą myślą spokojnie skierowałem się do dzieciaka. Ułożyłem odpowiednio bachora na rękach Hisui, podałem jej butelkę z mlekiem i tak pokazałem Hisui jak się karmi dziecko. Cóż może kiedyś się mojej "żoneczce" że pozwolę sobie tak zażartować przyda na przyszłość kto wie. Ale raczej po tej akcji i tym dniu raczej ja ani Hisui nie będziemy chcieli mieć dzieci ani nawet na takowe patrzeć. Chyba że mające już 18+ jak to się mawia. No nic. Nie zostało mi nic innego jak tylko czekać na dalszy rozwój "wypadków" heh...Dobre aż narrator sam się zaśmiał.
0 x
Hisui

Re: Domek Tsukune

Post autor: Hisui »

Hisui pokiwała głową na słowa mężczyzny. Nie ma co oczekiwać za wiele po zwykłym strażniku. Ale jeden umiał czytać z ruchu warg, więc chociaż zaoszczędzi pare kartek z notatnika, bo nie będzie musiała wszystkiego zapisywać.
Wzięła małego demona Oni na ręce i poinstuowana przez Tsukune zaczęła go karmić. Może po tym uśnie i będą mieli spokój w końcu? Chłopak poszedł otworzyć okno i usłyszała uderzenie. Natychmiast podniosła na niego wzrok, bo w przeciwieństwie do strażników miała prawo podejrzewać, że nie był to przypadek. W końcu on potrafił wyczuwać różne rzeczy, ją pewnie też. Pokręciła głową i westchnęła głęboko. Stało się tak jak napisała. Narobiła sobie biedy przez zbytnią ciekawość.
0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: Domek Tsukune

Post autor: Akashi »

0 x
Obrazek
Hisui

Re: Domek Tsukune

Post autor: Hisui »

Hisui nie wiedziała co dalej. Kobieta była martwa, ale nikt ich nie oskarżał. Nieszczęśliwy wypadek... Ale czy na pewno? Tsukune, który z taką precyzją mógł pokazać gdzie była, nawet jeśli ukrywała się pod ziemią, miałby tak po prostu przypadkiem uderzyć osobę która zaszła mu za skórę? Jakoś w to wątpiła. Jednak starucha zasłużyła na to sobie, grabiła sobie na to już od pewnego czasu. Od początkowych obelg i naśmiewania się, ściągnięcia im na głowę straży, a teraz próbą podglądania. Jednak nie były to rzeczy które zasługiwały na karę śmierci.
Na szczęście strażnicy nie mogli się domyślać całej prawdy. Umiejętności Taukune były zagadką nawet dla niej, a dla nich kompletną tajemnicą. Karmiła dziecko, jakby nigdy nie robiła niczego innego, tylko codziennie dawała małemu Oni ciepłe mleko.
Później zerwał się wiatr, który zatrzaskał okiennicą. Dzieciak się wystraszył i zaczął płakać. Skrzywiła się na ten dźwięk i włożyła go do koszyka. Następnie ten wzięła w ręce, skinęła grzecznie strażnikom i przeszła do pokoju sypialnego, kołysząc go po drodze. Kołysała go cały czas w pokoju, machając tym koszykiem lekko. Liczyła, że teraz uśnie i będą mieć spokój. Na jakiś czas.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Cóż osobnik który sprawdził jej tętno potwierdził że umarła i był to nieszczęśliwy wypadek. No cóż. Wypadek troszeczkę naciągany no ale to był wypadek. Co z tego że wiedziałem że się tam znajduje? Nic po prostu wiedziałem że tam jest a nie spodziewałem się że jest tak "blisko"
-Cóż ja mam właśnie takie pechowe szczęście. Ale później pech się zawsze kończy. Lepiej nie zapeszać. W końcu kto ją wie powiedziałem z lekkim żartem. Westchnąłem ciężko słysząc grzmot
-Jeszcze brakowało deszczu. Dzisiejszy dzień naprawdę jest coraz bardziej pojebany stwierdziłem kręcąc na swoje pojebane szczęście głową z politowaniem.
0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: Domek Tsukune

Post autor: Akashi »

0 x
Obrazek
Hisui

Re: Domek Tsukune

Post autor: Hisui »

Dziecko nie chciało się uspokoić. Kołysała je i kołysała, ale nic z tego. Dziecko się darło, a razem z czasem rosło jej zirytowanie. Nie chciało się uspokoić. Dziewczynie zaczynało skakać ciśnienie. I w końcu, w momencie gdy czuła już że za chwile po prostu ciśnie koszykiem w ścianę, przypomniała sobie o małej paczce w swojej torbie.
Położyła dzieciaka na łóżku, a sama wyszła w stronę salonu, gdzie leżała jej torba. Z niej wyciągnęła małą paczuszkę, otworzyła ją wyjmując wąskie, skręcone fajki. Podeszła do kuchni, by nabrać ognia i zauważyła, że jeden ze strażników chyba też znosi słabo napięcie, tak samo jak dzieciak. Odpaliła więc dwa fajki i wracając, podała jedne strażnikowi.
- To tylko zioła. Nic szkodliwego, a uspokaja - powiedziała niemo, po czym puściła mu oczko. Sama się zaciągnęła. Następnie, nieco spokojniejsza, poszła do dziecka. Za nią ciągnął się słodkawy zapach dymu.
Wyciągnęła dziecko z koszyka, położyła się z nim na łóżku, sadzając go sobie na brzuchu i opierając o uda. Bujała go spokojnie, coś tam mrucząc pod nosem. Co jakiś czas zaciągała się dymem.
Świat wydawał się tak o wiele lepszy.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

-Jebana pogoda. Nie za bardzo. Mam tylko parę desek którymi mógłbym zabić okno stwierdziłem spokojnie wzruszając lekko ramionami. Jeden ze strażników widocznie też nie przepadał za burzą a raczej piorunami a może pierunami? Mniejsza z tym. Mnie tam nie przerażały pewnie dlatego iż sam z nich korzystałem. Wyczuwając chakrę zerkałem co tam porabia Hi. Jak można było się domyślić przez darcie ryja dzieciaka się trochę zirytowała? Możliwe.
-Ciekawe od kiedy pali pomyślałem widząc jak coś zapala. Jednak nie wyglądało to na papierosa. Wzruszyłem na to tylko mentalnie ramionami po czym poszedłem do małego składzika wyciągając kilka desek, gwoździ i młotek. Tak "uzbrojony" wróciłem i zabiłem po prostu okno deskami
-Jak ta jebana pogoda się uspokoi wyrwę je stwierdziłem do siebie nie przejmując się zbytnio strażnikami. Pokręciłem przy okazji głową sprawiając iż kości dość przerażająco mi strzeliły. Ja się tym zbytnio nie przejmowałem. Przyzwyczaiłem się do takiego odgłosu.
0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: Domek Tsukune

Post autor: Akashi »

0 x
Obrazek
Hisui

Re: Domek Tsukune

Post autor: Hisui »

W sumie po zapaleniu dzieciak stawał się jej lekko obojętny. Pozwoliła mu się przytulić czy co tam chciał, nawet go głaskała powolnymi ruchami. Papieros powoli się wypalał, pokój był lekko zadymiony, ale dym nawet nie drapał w gardło. Był lepszy pod tym względem od tytoniu, od którego zawsze chciało się jej kichać. Kiedy ojciec zapalał fajkę zawsze się krzywiła i wychodziła do drogiego pokoju, a matka wietrzyła pokój, czasem nawet robiła mu o to awanturę. Uśmiechnęła się na to wspomnienie. Po chwili papieros także był wspomnieniem, a Hisui, kierując się ostrożnością, zgasiła niedopałek i odłozyła na szafce obok. Ziewnęła szeroko. Była tak zrelaksowana, że najchętniej by się zdrzemnęła. W sumie co jej przeszkadzało? Zastanowiła się chwilę nad tym. Dzieciakowi chyba nic nie się nie stanie jak przyśnie, prawda? Na wszelki wypadek przywiązała dzieciaka do swojej ręki za pomocą żyłki, więc się w razie czego obudzi. Po tym spokojnie przymknęła oczy..
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Spokojnie skorzystałem z pomocy zajaranego strażnika i przybiliśmy spokojnie deski do ramy by nie padał deszcz. Po skończonej robocie co mogłem robić? W sumie nic ciekawego nie miałem do roboty. Może w końcu się dowiem czego chcieli strażnicy? A raczej jaką mieli propozycję bo raczej już nie ma nikogo kto miałby do mnie jakiś problem...ponieważ aktualna osoba która coś miała przypadkiem się jej zeszło z tego świata. Troszeczkę...tak odrobinkę było w tym mojej pomocy. No ale nie zrobiłem tego specjalnie prawda? Tak to nie było specjalnie.
-A tak wracając. Jaką panowie mieli propozycję do mnie zapytałem tak z ciekawości. Może o tym całkowicie zapomnieli? Jak tak to nie byłoby to takie złe w sumie. Może chociaż troszkę spokoju będę miał...chociaż w to wątpiłem.
0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: Domek Tsukune

Post autor: Akashi »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Wziąłem od nich ogłoszenie i spokojnie się mu przyjrzałem. Powinno mnie to obchodzić? Nie za bardzo. Nie lubię zbytnio walk. Gdybym mógł każdą walkę bym przegadał. No ale niestety nie ma tak dobrze. Kiwnąłem im tylko głową gdy mówili kiedy przyślą ludzi a następnie tylko machnąłem im lekko ręką gdy wychodzili by następnie zamknąć za nimi drzwi. Zmyłem podłogę gdzie była mokra z powodu deszczy. Po tym skierowałem się spokojnie do pokoju w którym była Hi z dzieciakiem. Spokojnie podszedłem do łóżka i przykryłem Hisui by sobie dalej spała. Zapewne jak zobaczy że jestem to uwolni dzieciaka i pójdzie sobie dalej spać. Może wtedy z małym zrobimy jej jakiegoś psikusa? Kto wie...Kto wie. No ale nic. Miałem wielką nadzieję że nic kiepskiego się jeszcze nie wydarzy
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tereny mieszkalne”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość