Tymczasowa Siedziba Kropli

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Yuki Hoshi
Posty: 485
Rejestracja: 7 mar 2021, o 20:42
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Yuki Hoshi »

0 x
KP | Pieniążki | PH
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Tanaka Misaki »

Zgodnie z planem, zaprezentowanym przez Yuki Hoshi, ich przywódczynię i, jednocześnie, najmilszą osobę w organizacji, Misaki pozostała sama w siedzibie Kropli. Chociaż powiedzenie, że pozostawioną ją "samą" byłoby jednak sporym niedopowiedzeniem. Pozostawiono jej bowiem sporo roboty, jednak, gdy Misaki zorientowała się w rozmiarach tego, było już za późno. Zrujnowana, aczkolwiek wysprzątana już częściowo przez samą Jugo, siedziba, wyglądała teraz niczym stajnia Augiasza. Niestety, z tego co wiedziała, woda nie wypełni za nią papierów, ani też nie zajmie się dziećmi... a przynajmniej nie w ten sposób, w który oczekiwała jej szefowa. Apropo, odnośnie wody, jak na złość, zaczęło padać. Nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu siedziała pod dachem... tylko, że ten dach trochę przeciekał, trochę bardzo.
Dziewczyna siedziała teraz, przeglądając papierologię, której pozostawiono tyle, że Misaki najpierw chciała krzyczeć i uciec pod pretekstem jakiejś misji od szczepu Jugo. Skoro jednak się już w to wpakowała, to musiała się wywiązać ze swoich obowiązków. Kontrolowała także czas, by nie przegapić swoich pozostałych obowiązków. Z kubkiem ciepłego napoju dłoniach, Tanaka zanurzona była w lekturze, gdy poczuła na głowie uderzenie kropli wody, a później kolejnej i kolejnej. Następnie zaś, do jej uszu dobiegł charakterystyczny trzask, a młoda Doko, niemal odruchowo, odskoczyła do tyłu, unikając kontaktu trzeciego stopnia z zapadającym się sufitem.
Szlag... Szlag, szlag, szlag, SZLAG - to słowo krążyło jej po głowie, coraz głośniej i szybciej. Nie chodzilo tutaj o fakt, że prawie została zmiażdżona. Nie nie, dziewczyna bowiem zrozumiała znacznie ważniejszą rzecz. Po pierwsze, w siedzibie była teraz wielka dziura, po drugie, sufit zmiażdżył, z pewnością, część papierów i narobił bałaganu, a po trzecie - tego co nie zniszczył dach, zniszczy zapewne woda. A, noi oczywiście, ten budynek mógł się jeszcze bardziej uszkodzić.
-CHOLERAAAA - dziewczyna złapała się za włosy, myśląc co robić
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 249
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Tanaka Misaki »

Dziewczyna potrzebowała chwili na ochłonięcie i uspokojenie emocji, nim w głowie wyklarował się jej jakiś konkretny plan działania. Pierwszą, najbardziej odruchową rzeczą było przeniesienie papierów w suche miejsce, gdzie nie będą dalej niszczone przez wodę. Te, już zwilgotniałe, papiery, dziewczyna pozostawiła niedaleko, możliwie w tym samym pomieszczeniu, jeśli tylko utrzymał się nad nim chociaż fragment dachu i deszcz się tam nie dostawał. Te w miarę suche, starała się przenieść dalej, by nie złapały wody i wilgoci od pozostałych. Jako, że pracę tą wykonywała sama, to była ona z pewnością upierdliwa i dość długa. Zapewne byłaby także monotonna, gdyby nie wyścig z czasem. Po wszystkim była już zapewne przemoczona od wody i potu, nie mogła jednak osiadać na laurach. Po uporaniu się z pierwszym punktem w swoim małym planie, dziewczyna, korzystając ze znajomosci rozkładu pomieszczeń i ogólnego wyposażenia siedziby Kropli, rozpoczęła poszukiwania czegoś, czym mogłaby skutecznie przykryć dziurę w dachu, by nie zalało ich jeszcze bardziej. Zamierzała przytwierdzić płótno czy tkaninę, które być może znalazła do podłoża za pomocą cegieł, czy kamieni, które po drodze wpadły jej w ręce. Jeśli pozostało jej jeszcze trochę czasu do przybycia dziewczyn, Tanaka spróbowała także wysuszyć już zamokłe papiery, jeśli oczywiście w siedzibie była ku temu bezpieczna sposobność. Nie zamierzała przecież rozpalać ogniska, bo znając jej dzisiejsze szczęście - puściłaby cały budynek z dymem..
Przed przybyciem nastolatek, przedstawicielka szczepu Jugo spróbowała się także, choć trochę, doprowadzić do porządku po pracy, którą wcześniej wykonywała. Nie mogła przecież zajmować się dziećmi ani pozować, wyglądając jak siedem nieszczęść, albo typowy shinobi klanu Uchiha.
W końcu rozległo się pukanie, które musiało dobiec do uszu ognistowłosej dziewczyny. Misaki ruszyła pospiesznie by otworzyć drzwi, jednak Akari wpuściła się sama. Doko widząc tylko jedną nastolatkę, zawahała się na moment. Czy na pewno nie miało ich być trochę więcej? Tak dwukrotnie, na przykład? Nie mniej, trzeba się było przywitać.
-Ohayo, Akari-chan. Nie wolałabyś chwilę odpocząć, wyglądasz dość blado... - przywitała się, przywołując na twarz delikatny uśmiech. Chciała również kupić sobie trochę czasu na dalszą walkę z papierami, chociaż nie była pewna, czy jej starania zakończa się sukcesem.
-A co się stało z Michi-chan? Zachorowała? - zapytała, niby mimochodem, prowadząc Akari do pomieszczenia, gdzie mogła usiąść, bez obawy zostania zalaną przez krople deszczu.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 249
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Tanaka Misaki »

Chociaż jej plan został, mniej więcej, zrealizowany, to ilość pracy i wysiłku, jaki w to włożyła, był większy niż początkowo się spodziewała. Zresztą, samych papierów też było znacznie więcej niż mogło się wydawać, na pierwszy rzut oka. A wszystko to przez głupi dach. Czy oni naprawdę nie mogli tego zburzyć i postawić barak, albo szopę, ale taką, która by się trzymała? Dziewczyna nie mogła się powstrzymać, przed cichymi komentarzami, które dotyczyły obecnej sytuacji. Szczęśliwie, była tutaj sama i nikt jej nie usłyszał, bo inaczej mógłby być mały problem. Członkowie Kropli nie wydawali się być złymi ludźmi i sama Tanaka nie chciała sobie popsuć relacji z kimś, z kim będzie w przyszłości współpracowała... no ale tę siedzibę naprawdę mogli sobie wybrać lepszą. Świadoma jednak, że jej narzekania nie przyspieszą pracy, którą trzeba było wykonać, dziewczyna zacisnęła zęby i realizowała swój plan punkt po punkcie.
Pozostało teraz tylko przejść do innych obowiązków i regularnie kontrolować stan plandeki, by nie zafundować sobie powtórki z zalania budynku. Apropo tych innych obowiązków, to Misaki musiała zająć się teraz gościem.
-Rozumiem, współczuję - odpowiedziała, z charakterystycznym dla siebie, oszczędnym zasobem słownictwa, po czym pokiwała głową. Oczywiście, to nie było tak, że owa informacja nie miała na nią żadnego wpływu, dziewczyna naprawdę posmutniała... ale zważywszy na fakt, że z reguły jej wyraz twarzy był neutralny, zmian w jej nastroju można było szukać jedynie w tonie głosu, a nie mimice.
-Mogłabym spytać, co tę chorobę powoduje? - Dodała po chwili, zastanawiając się, czy Ario nie złapał tego samego. Chociaż, sądząc po jego wypowiedziach, trafił na bardziej "egzotyczny" problem. Chociaż kto wie? Na pewno nie Misaki, bo o iryojutsu wie tyle co o fuinjutsu.
-Nie sądzę by była to kara, to raczej jak z ogniem, jeśli włożysz rękę to się spalisz i natura nie ma tu nic do rzeczy. - Jeśli zwierzę było chore, to z reguły było izolowane lub pozostawiane, co było ciężkie do osiągnięcia w ludzkiej metropolii. Może i sama choroba była dziełem natury, ale ludzie sami sobie świetnie radzili w "dzieleniu się" tym "Prezentem".
-Jesteś pewna, że nie wolałabyś odpocząć? W najbliższym czasie się chyba nigdzie nie wybieram, więc szkice nam nie uciekną - w jej głosie dało się usłyszeć troskę. Misaki podeszła do Akari i położyła dłoń na jej ramieniu, jakby w geście wsparcia. Nie wiedziała, co mogłaby zrobić więcej. Kontakty z ludźmi były... trudne.
Następny zalew pytań nieco wybił Doko z rytmu, zmuszając jej umysł do pracowania na większych obrotach, by przetworzyć i zapamiętać wszystkie pytania, a następnie udzielić na nie odpowiedzi. Zwierzęta zdecydowanie były bardziej oszczędne w słowach..
-Poza momentami, kiedy coś nie odpada to jest w porządku - jestem przyzwyczajona do ciszy. Ale uporządkowanie tej siedziby do chyba najtrudniejsze zadanie jakie dostałam w swoim zawodzie. Co do przenosin, nie jestem pewna. Ciągle mam rodzinę i swój szczep w Daishi, chciałabym ich odwiedzać od czasu do czasu... - odpowiedziała, próbując zażartować, albo przynajmniej trochę ocieplić atmosferę. Swoją wypowiedź zakończyła zaś dość niepewnie, samej sobie zadając pytanie odnośnie własnej przyszłości w Kropli. Następne słowa Akari zaś, wywołały u niej delikatny rumieniec.
-Przesadzasz, Akari-chan. Nie widziałam nawet połowy tego co moja kuzynka. Życie kunoichi obfituje w przeżycia, ale niekoniecznie takie, które później wspomina się z uśmiechem. Czasem wolałabym coś spokojniejszego, bliżej natury. Ale pomaganie ludziom i bliskim jest nierozerwalnie związane z byciem kunoichi, dlatego ostatecznie nigdy nie zrezygnowałam. - wytłumaczyła, nie chcąc by dziewczyna wykształciła sobie w głowie jakiś wyidealizowany obraz życia kunoichi. Ostatecznie i tak, głównie walczyły za pieniądze....
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 249
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Tanaka Misaki »

-Wszystko ma swoje plusy i minusy, poza tym już do takiego życia nawykłam... - odpowiedziała, chcąc jakoś wybrnać z tego tematu, chociaż widziała, że jej się to nie udało. No cóż, interakcje społeczne nie był jej mocną stroną, zawsze wypadało albo zbyt poważnie, albo zbyt szczerze... a często to robiła nawet i jedno i drugie. Na stwierdzenie swojej rozmówczyni, ognistowłosa pokiwała twierdząco głową.
-Chociaż nadal nie dorastam do pięt Sasame-san, to cieszę się z tego, co osiągnęłam do tej pory. I będę robiła dalej to, co uważam za słuszne, bo chyba o to chodzi w życiu. - odpowiedziała, dodając nieco filozoficzną myśl, której jednak nie pociągnęła dalej, by nie wchodzić w słowo dziewczynie. A raczej, w kaszel, który ponownie dał o sobie znać, dość głośno - warto dodać. Misaki odruchowo nalała dziewczynie wody i podała jej naczynie, po czym przyjęła je z powrotem, gdy Akari już wszystko z niego wypiła.
-Dziękuję. - Była jej naprawdę wdzięczna za te słowa i wiarę, że uda jej się pogodzić ze sobą te wszystkie sprawy. Niezbyt jednak wiedziała w jaki sposób to przekazać, więc burknęła tylko to jedno słowo, opuszczając głowę w geście zawstydzenia.
Postanowiła zaufać osądowi dziewczyny i skupić się na swojej roli jako modelki. Bez narzekania pozwoliła Akari "robić swoje" podczas zbieraniu wymiarów. Gdy zaś było już po wszystkim, przedstawicielka szczepu Jugo, zgodnie z prośbą swojej koleżanki, udała się po materiały, te same, które wcześniej załatwił Ario. Misaki nie była pewna czy się nadawały, ale skoro Hoshi uważała, że będą w porządku, to ona nie zamierzała się z tym kłócić. Zebrała wszystko i udała się w drogę powrotną do Akari.
-Akari-chan... - powiedziała, widząc doskonale, że coś było nie tak. Gdy podała jej materiały, położyła dłonie na jej ramionach i wbiła w nią swoje, bardzo poważne, spojrzenie.
-Jak to się leczy? - zapytała wprost, chcąc jej po prostu pomóc. Nie widziała innego powodu aktualnego stanu swojej rozmówczynie, a w ubranie niekoniecznie chciała jej zaglądać.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 249
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Tanaka Misaki »

Misaki miała o medycynie taką wiedzę, że jak się było chorym to szło się albo do rodzica, albo prosto do lekarza. Dlatego też jej pytania i zachowanie mogły być odczytane jako dziwne, czy nie na miejscu. Jednak motywacje dziewczyny były bez wątpienia dobre, ona po prostu się martwiła. Szczególnie, że teraz, została pozostawiona sama, bez wsparcia, ani fizycznego ani merytorycznego. Nie miała do kogo się zwrócić z pytaniem, z prośba o uzupełnienie własnych braków w wiedzy. Ognistowłosa westchnęła, z wyraźnym smutkiem odpuszczając temat i wypuszczając dziewczynę z objęć.
-Przepraszam... - Powiedziała cicho, rozumiejąc postawę swojej rozmówczyni. Co nie zmieniało faktu, że szczerze chciała jakoś pomóc. Ale teraz chyba szła nieco zbyt daleko. Odprowadziła jedynie Akari do wyjścia, żegnając się z nią przy drzwiach. Gdy te się zamknęły, przedstawicielka szczepu Jugo odczekała chwilę po czym westchnęła głośno.
-Baka... - rzuciła cicho, nie precyzując, czy mówiła o sobie, czy o Akari. Odczekał tak chwilę, po czym zajęła się swoimi dalszymi obowiązkami. Musiała jeszcze tu trochę posprzątać, a później sprawdzić dziurę w dachu i, jeśli starczy jej siły oraz chęci, uporządkować te nieszczęsne papiery. Wypadało by chociaż zacząć je przeglądać. W końcu, dziewczyna, po całym dniu emocji, mogła położyć się spać. A raczej paść na łóżko i od razu odpłynąć, to byłoby lepsze określenie.
Po obudzeniu się, Misaki, na własnej skórze, a może raczej gardle, miała okazję przekonać się o prawdziwości słów Akari. Dziewczyna westchnęła, rozumiejąc, że najpewniej to od młodej krawczyni złapała wirusa... czy tam bakterie.... czy cokolwiek to było. Nie mogła jednak wziąć chorobowego, dlatego też doprowadziła się do stanu używalności i zjadła śniadanie. Dzisiaj w planach miała zajmowanie się dzieciakami, które, z perspektywy MIsaki, nie wydawały się być takie "młode". Tutaj również przypomniało o sobie choróbsko, a Tanaka mogła to jedynie zaakceptować. W czasie lekcji, Doko starała się ograniczyć bliski kontakt z podopiecznymi, by im przypadkiem nie sprzedać tej grypy. Gdy zaś było po wszystkim, Misaki mogła odpocząć i zastanowić się co dalej. Ostatecznie postanowiła poświęcić resztę dnia na rozejrzenie się po mieście i znalezieniu kogoś, kto naprawiłby im ten dach.
Niezależnie od wyników swoich poszukiwań, Misaki ze zrozumieniem ale i smutkiem przyjęła do wiadomości, że Akari się również nie stawi. Poczekała jeszcze trochę, po czym kontynuowała próby rozwiązania kwestii dachowej, by odciągnąć myśli od zmartwień.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 249
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Tanaka Misaki »

Czy była to kwestia jej wytrzymałości, złapania innego rodzaju choroby, czy też zwykłego szczęścia, lub boskiej opatrzności - Misaki tego nie wiedziała. Tanaka była pewna tylko tego co odczuwała, czyli drapania w gardle, które chociaż było upierdliwe, to dało się z tym normalnie funkcjonować. Chociaż oczywiście, chciałaby być już zdrowa. Postanowiła wstrzymać się od szukania pomocy medycznej i po prostu obserwować swój stan, traktując to jako swoisty trening, podobnie jak ten z ciężarkami, który już miała ze sobą. Życie w siedzibie Kropli oraz wypełnianie obowiązków członkini tej organizacji wychodziło jej stopniowo coraz lepiej. Misaki starała się wypaść najlepiej jak umiała, starając się reprezentować swoją organizację oraz, niejako, także swój szczep, najlepiej jak tylko umiała. Mimo iż nie lubiła zbytnich kontaktów socjalnych, Tanaka starała się być ciepła i miła, szczególnie wobec maluchów, których obecność nawet polubiła. Smucił ją jednak fakt, że i je dotknęła choroba. Dzieciaki pojawiały się coraz rzadziej i w coraz mniejszych ilościach, co naprawdę martwiło młodą Jugo.
Kolejną sprawą była kwestia dachu... a raczej jego braku. Tę musiała już rozwiązać osobiście. Znalezienie odpowiedniej osoby nie było wcale takie trudne. Misaki była już zaznajomiona niejako z miastem, tak więc popytała tu i tam, aż w końcu trafiła pod pewne drzwi. Umówiła się na spotkanie w siedzibie Kropli, gdzie pokazała mężczyźnie co trzeba było naprawić. Oczywiście, jego reakcja nie zaskoczyła dziewczyny, mimo swojej małej wiedzy architektonicznej, była w stanie ocenić, że jest do bani.
-Proszę zrobić co w Pańskiej mocy. Póki co nie możemy sobie pozwolić na nic lepszego... Ale gdy już nam się uda i trzeba będzie coś naprawić, na pewno się do Pana odezwiemy! - powiedziała, starając się być miła i jednocześnie, swoim zapewnieniem, mając nadzieję, że mężczyzna zbije nieco z ceny za naprawę dachu.
Nieobecność Akari nadal niepokoiła dziewczynę, dlatego też, po dogadaniu kwestii naprawy dachu, wyruszyła na poszukiwania dziewczyny, chcąc sprawdzić jak się czuje i czemu się nie pojawiła z projektem sukni. Wydawała się być w końcu bardzo zapaloną krawczynią. Chyba, że Misaki ją obraziła albo przestraszyła, taki scenariusz młoda Doko też brałą pod uwagę.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 249
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Tymczasowa Siedziba Kropli

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Ryuzaku no Taki”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość