Ulice miasta

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2186
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Ulice miasta

Post autor: Kisuke »

0 x
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2138
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Ulice miasta

Post autor: Ario »



Na słowa o tym, że Kisuke jest doświadczony, chłopak zmrużył oczy.
- Nie wiem, nie obraź się, ale nie wyglądasz. - westchnął. - To jest sprawa życia i śmierci. Jak chcesz to ja poczekam, a Ty idź po wsparcie.

Facet dziwnie się rozglądał. Jakby czegoś się obawiał. Nagle machnął ręką.
- Dobra, nie mamy czasu. Ruszajmy do portu. Wyjaśnię Ci po drodze. - stwierdził i ruszył przed siebie. Gdy wychodził z alejki, jeszcze wyjrzał i ruszył w kierunku portu.
- Mam przygotowany transport już. Czas nagli. - stwierdził, lecz po chwili zmienił jakby podejście i odwrócił się do Ciebie. - W tych regionach jak się wypłynie o złej porze to łatwo trafić na sztormy. Albo piratów. A najgorzej na piratów podczas sztormu. Stąd musimy już ruszać. - wyjaśnił.

Ruszyliście więc miastem i doszliście do portu, gdzie czekały statki, jak i kutry. W miejscu tym znajdzie się wszystko, czego dusza zapragnie – grajków, żebraków, prostytutki, panie, co przyszłość przepowiedzą, wyłudzaczy pieniędzy, handlarzy, marynarzy, lichwiarzy, ludzi ze wszystkich możliwych regionów – jednym słowem przedstawiciela każdej możliwej grupy społecznej. Były też ulokowane wzdłuż drogi biegnącej przy brzegu morza liczne bary, knajpki, stragany i stoiska, hotele.

Chłopak podszedł wszedł w głąb rozstawionych statków i podszedł do jednego z nich, który wyglądał dość pokaźnie. Przed wejściem trwał załadunek różnych towarów, a najbardziej widoczny z nich był jeden co trzymał zwój i coś spisywał. Na wasz widok widocznie się zmieszał.
- Pan... - zaczął mówić, lecz Twój towarzsyz przerwał mu momentalnie.
- Panowie Shinji i ochroniarz z Kropli.

Ten ze zwojem spojrzał na niego ewidentnie zmieszany i skinął głową.
- Zapraszam, zaraz odpływamy. Wasze kajuty mają oznaczenie 9 i 10. - stwierdził, po czym wrócił do spisywania towarów.

Chłopak ruszył na pokład, nie czekając na Ciebie.

Z/T viewtopic.php?p=205546#p205546
0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Ulice miasta

Post autor: Tanaka Misaki »

Ryuzaku no Taki było miejscem, które średnio odpowiadało gustowi Misaki. Nie chodziło tylko o pogodę oczywiście, przede wszystkim mowa tutaj była o zatłoczeniu osady. Im dłużej przedstawicielka szczepu Jugo chodziła po wiosce tym lepiej potrafiła zrozumieć myśli niektórych jej mieszkańców dotyczących przyczyn pojawienia się choroby. Wszędzie wokół było widać działalność człowieka, pozbawioną tak serca jak i duszy, byleby tylko upchać jak najwięcej ludzi. Nie było tutaj mowy o komforcie i pięknie, nie wspominając nawet o przyrodzie.
Odnalezienie warsztatu krawieckiego, od którego należało zacząć poszukiwania Akari-chan nie było tak trudne i czasochłonne, jak początkowo dziewczyna myślała. Oczywiście, Misaki zainteresowana była stanem dwóch dziewczyn, jednak z owego duetu, tylko Akari weszła z Tanaką w jakąś interakcję i to ona zniknęła bez słowa. Oczywiście, mogło to dotyczyć choroby, a mogło czegoś innego. Lepiej się było upewnić co do stanu młodej krawczyni... bez zadręczania się pesymistycznymi myślami. Po zatrzymaniu się przed drzwiami, Doko z grzeczności zapukała, nim spróbowała wejść do środka. Tak czy siak, wkrótce znalazła się we wnętrzu warsztatu, gdzie starała się odszukać wzorkiem dziewczynę. Dość bezskutecznie, jak się zaraz okazało. Dostrzegła jednak kogoś innego, a owa osoba szybko zdała sobie sprawę z obecności różowowłosej. Misaki ukłoniła się delikatnie nim przedstawiła powód swojej obecności.
-Jestem Tanaka Misaki, z Kropli. Szukam Akari-chan. - wytłumaczyła krótko, patrząc na swoją rozmówczynię. Mówiła spokojnie i z szacunkiem, nie chcąc urazić starszej osoby, ani kazać jej zbyt długo czekać.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Ulice miasta

Post autor: Tanaka Misaki »

Misaki poniekąd spodziewała się usłyszenia podobnej wiadomości, jednak wszystkie podobne myśli starała się od siebie odganiać aż do tej chwili. Mimo iż była świadoma, że coś takiego mogło zajść to i tak poczuła ukłucie w klatce piersiowej. Opuściła głowę, delikatnie się pochylając, a na jej twarzy pojawił się smutek.
-Rozumiem.... współczuję. - wydusiła z siebie tylko te dwa słowa, nie wiedząc, co jeszcze można by w takiej sytuacji powiedzieć. Śmierć była nieunikniona w życiu każdego, co nie oznaczało, że łatwiej było przebrnąć przez odejście kogoś bliskiego, szczególnie, jeśli była to osoba młoda, która powinna cieszyć się jeszcze życiem. W pamięci zapadło jej nazwisko(lub imię) doktora, który próbował walczyć z chorobą. Misaki nie rozumiała, jak można było porzucać osoby biedniejsze na pastwę zarazy. Przecież to aż prosiło się epidemię. Nie zamierzała wygłaszać jakichś politycznych manifestów, ale troszczenie się o zdrowie mieszkańców osady powinno być priorytetem tak władz jak i wszystkich jej mieszkańców, by uniknąć epidemii. No ale ludzie, jak to ludzie, często mieli to w nosie. Czy było tak i w tym wypadku? Misaki nie miała stu procentowej pewności ale doszła już do swoich wniosków. Jednak była jeszcze jedna myśl, która nie dawała jej spokoju.
Gdybym wtedy zaproponowała im pomoc finansową... - Oczywiście, nie miała wiele, ale mogła przecież zarobić albo wykorzystać środki Kropli, o ile jakieś jeszcze były, a później odpracować do Hoshi-san. Nie wiedziała ile kosztuje leczenie i czy byłoby ją stać na posłanie obu dziewczyn do szpitala, nie mniej, była na siebie zła za wypuszczenie wtedy małej krawczyni bez żadnego wsparcia.
Oczywiście, nie odmówiła propozycji zobaczenia się z Akari, która nadal walczyła z chorobą. Pozwoliła się zaprowadzić do pomieszczenia, w którym przebywała chora, po drodze oglądając wystrój budynku. Chociaż panowała tu ciasnota, to chociaż było tu czysto. Widząc w jakim stanie znajduje się dziewczyna, przedstawicielka szczepu Jugo podeszła do niej i po prostu ją przytuliła, delikatnie, by jej niczego przypadkiem nie połamać.
-Ohayo, Akari-chan... - przywitała się cicho, po czym wypuściła dziewczynę z uścisku i przyjrzała się jej bez słowa. Nie zamierzała mówić brutalnej prawdy, ani słodkich kłamstw, na temat stanu, w jakim znajdowała się dziewczyna. Nie potrafiła zrobić ani tego ani tego. Skinęła głową w kierunku starszej kobiety, z niemą zgodą i prośbą o herbatę.
-Doktor często do ciebie zagląda?
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Ulice miasta

Post autor: Tanaka Misaki »

Misaki dała Akari gestem ręki znak by nic więcej nie mówiła. Sukienka była ostatnią rzeczą, o której Tanaka teraz myślała. Kawałek materiału był niczym w porównaniu z ludzkim życiem i zdrowiem. Doko starała się zachować spokój i zachowywać się tak, jak przystało na kunoichi, a przynajmniej taką kunoichi, która istniała w wyobrażeniach ognistowłosej. Dziewczyna starała się jakoś podnieść młodą krawczynię na duchu i ją uspokoić, dodać otuchy. Nie była w takich rzeczach dobra, nie miała zbytniego doświadczenia, ani opracowanego sposobu na takie rzeczy. Dlatego też była po prostu szczera i autentyczna. Nawet jeśli nie umiała dobrać słów, to wierzyła, że samą obecnością też mogła coś zdarzać. Trwało to przez jakiś czas, Misaki nie miała zbytnio jak określić ile tutaj była. Wypiła herbatę, dotrzymała towarzystwa Akari, po czym pożegnała się, by młoda krawczyni mogła odpocząć. Doko zapytała także starszej kobiety, czy czegoś nie potrzebowały. Miała pewne oszczędności i chętnie mogła im je zaproponować, a przynajmniej część z nich. Jeśli jej rozmówczyni była niechętna, Tanaka spróbowała innego podejścia, chcąc "kupić informacje" o miejscu, gdzie może znaleźć doktora Hatsumoto. Przedstawicielka szczepu Jugo, jako członkini Kropli, była zobligowana do pomagania ludziom, zwłaszcza tym prostym. A teraz widziała ku temu szansę. Nie chciała by kolejna para musiała grzebać swoje dziecko, ani by dziecko musiało chować ojca czy matkę. Zamierzała odnaleźć doktorka przy pierwszej możliwej okazji i pomóc, jeśli tylko zdoła.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Ulice miasta

Post autor: Tanaka Misaki »

Misaki szczerze zastanawiała się czy między problemami Ario a tymi Akari i, świętej pamięci, Michi nie było jakiegoś połączenia. Nikt z tutejszych nie wspominał jednak o grzybie, więc może jednak nie było to to? Nie było jednak poruszyć tego wątku, więc Misaki pozostała jedynie przy swoich domysłach. Kolejną rzeczą był smak herbaty, który był na tyle dziwny, że Tanaka, jeśli tylko miała okazję, zapytała starszej kobiety, czy Akari ów trunek zaczęła pić przed czy po pogorszeniu się jej stanu. Nie podobał się jej ten smak, ale kiepsko się znała na medycynie i lekach.
Mieszkanie wydawało się czyste i zadbane, więc o ile kobieta nie trzymała tej herbaty w piwnicy, to prawdopodobnie w takim stanie ją dostała. Nie dzieliła się jednak swoimi spostrzeżeniami, bo miała jedynie swoje domysły i zmysł smaku. Wypić herbatę jednak wypiła, z grzeczności. Pieniądze trafiły w ręce kobiety, a Misaki wiedziała już, gdzie ma się udać. Mieszkanie lekarza znajdowało się, o dziwo, w biedniejszej części osady, co szczerze zaskoczyło Doko. Niestety, doktorka nie zastała, ponoć pracował z chorymi. Było to do zrozumienia, dlatego też przedstawicielka szczepu Jugo zapytała o termin, w którym będzie mogła spotkać się z Hatsumoto. Otrzymała jednak dość wymijającą i niegrzeczną odpowiedź. Prychnęła tylko i wróciła do siedziby Kropli. Miała jeszcze trochę pracy przed sobą, a poza tym, musiała się położyć. W końcu była chora i musiała odpoczywać, by to dziadostwo się w niej nie rozrosło. Nawiązania do grzybów przypadkowe.
W środku nocy obudził ją jednak kaszel. Dziewczyna podniosła się do siadu i zgięła, a w pokoju słychać było tylko dźwięk jej pokasływania. Wcześniej czuł się w porządku, poza gardłem, które dawało się jej we znaki.
Albo złapałam to od Akari-chan, albo się to we mnie rozwinęło przez ten dzień... albo to ta paskudna herbata. Skoro miałam tylko problemy z gardłem to to paskudztwo powinno mi chyba pomóc, czyż nie? - pomyślał zirytowana, szukając winnego całej tej sytuacji. Może umykały jej pewne szczegóły, może zbyt szybko wydawała osąd... jednak w jej aktualnym stanie, tak fizycznym jak i mentalnym, trudno było o trzeźwy osąd.
Dziewczyna spróbowała się doprowadzić do porządku i podnieść, o ile miała na to siły. Planowała się czegoś napić... a później... może spróbuje jeszcze raz szczęścia u Hatsumoto.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Ulice miasta

Post autor: Tanaka Misaki »

Ta choroba była, dla samej Misaki, coraz dziwniejsza. Dziewczyna przeżyła już różne paskudztwa, mniej lub bardziej wredne, ale to chyba było najgorsze, z jakim się spotkała. Nie chodziło tutaj tylko o fakt, że zetknęła się ze śmiercią ludzi, ale też o to, że owe choróbsko zdołało rzucić ją na podłogę, w przenośni oczywiście. Jak więc Doko miała sobie z tym poradzić... dobre pytanie. Żałowała, że nie miała do czynienia z tradycyjną misją, gdzie trzeba było przywalić jednemu, czy kilku przeciwnikom i szło się do domu, odebrać zapłatę. Tutaj trzeba było ruszyć głową, co przy wszystkich symptomach chorobowych nie było łatwe. Misaki miała jeden pomysł, poza brutalnym wjechaniem doktorkowi na chatę i zrobieniem kontroli celnej. Były pewne szanse na to, że doktorek kręcił, ale potrzebowała czegoś więcej niż przeczucia, by przejść do przemocy. Musiała coś mieć na Hatsumoto, inaczej nie dość, że narobi problemów sobie, to także Kropli. A tego drugiego nie chciała najbardziej. W końcu miała to być organizacja, która pomaga ludziom. Musieli zbudować sobie dobrą reputację.
Dotarła w końcu na miejsce, gdzie rezydował doktor Hatsumoto. Tym razem udało się go nawet znaleźć. Misaki wzięła to za dobrą monetę, za znak od bogów albo od losu, że postępuje właściwie. Skoro więc miała doktorka przed sobą, musiała teraz zdobyć dowód jego dobrej lub złej woli. Przywitała się grzecznie, wykonując delikatny ukłon
-Przepraszam za najście. Przyjaciółka powiedziała mi, że pomaga pan osobom dotkniętym chorobą... które plują krwią. Chciałam spytać, czy ma Hatsumoto-sama trochę tej herbaty, która pomaga na chorobę... - nie kryła się z symptomami swojej choroby, starała się zaś mówić spokojnie i grzecznie, dodając nawet do tego delikatną nutę strachu. Jej plan był prosty, dostać herbatę i zanieść ją jakiemuś profesjonalnemu medykowi do sprawdzenia.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 179
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: Ulice miasta

Post autor: Tanaka Misaki »

Czując na sobie wzrok, Misaki wstrzymała się by nie zareagować wzdrygnięciem. Nie podobało jej się to, z każdą sekundą tego procesu, ocena doktorka leciała w dół. Tanaka była osobą dość specyficzną, jednak, jeśli uchodziło się za dobroczyńcę, to chyba trzeba było mieć jakieś... cechy charakteru, które by o tym świadczyły, prawda? Tymczasem na razie spotkała się z chłodem, natarczywym wzrokiem człowieka oglądającego produkt, oraz jakąś upierdliwą pomocnicą.
Różowowłosa nie mogła jednak podzielić się na głos swoimi obserwacjami. Musiała trzymać nerwy na wodzy, by uniknąć pomyłki, na którą nadal była pewna szansa. Chciała także dbać o reputację swoją i Kropli, a także zachowywać się jak na dojrzałą kunoichi przystało - spokojnie i z rozwagą. Weszła więc do mieszkania, rozglądając się po wystroju wnętrza. Nie jej było oceniać to, co tutaj zastała. Wyglądało to jednak... w porządku? Tak, to była chyba dobre określenie. Proste ale zgrabne i eleganckie. Nie tak wyobrażała sobie jednak mieszkanie doktora, a już szczególnie nie dom w biedniejszej dzielnicy. No nic, kolejna cicha uwaga to zanotowania w wyimaginowanym notesiku. Gdyby tylko nie ten zapach, wszystko wyglądałoby niemal idealnie. Zmrużyła delikatnie oczy, próbując określić skąd owa nieprzyjemność dobiegała do jej nozdrzy. Wszystko w ten sposób, by nie zburzyć maski dziewczynki, która przyszła po pomoc. Poszła dalej, w kierunku gabinetu aż w końcu nadszedł czas na pytania. Splotła ze sobą dłonie, przyjmując wyraz twarzy, która był mieszaniną smutku, zmęczenia i bólu.
-Tanaka-chan, jestem z Daishi i zatrzymałam się tutaj z siostrą podczas podróży powrotnej z Sogen. Znalazłyśmy schronienie w siedzibie Kropli, to taka mała grupka, która troszczy się o biednych, gdzie pomagałam w obowiązkach domowych i zajmowaniu się dziećmi. Lat mam piętnaście. Od niedawna dostaję nagle kaszlu i pluję krwią, zaczęło się zaś od zawrotów głowy. Ciągle czuję się osłabiona... - Misaki nie lubiła kłamać, ale bywały w życiu kunoichi takie sytuacje, gdy było trzeba. Najlepszym kłamstwem było zaś takie, które przemieszane było z prawdą. Tak, nie podała swojego imienia, ale użyła zamiast niego swojego prawdziwego nazwiska. Miejsce zamieszkania, wykonywaną pracę i symptomy również podała prawdziwe. Skłamała jednak co do tego z kim się tutaj dostała oraz czemu pozostała w siedzibie Kropli. Ostatecznie jednak nie oddaliła się zbytnio o prawdy i starała się brzmieć przekonująco.
Jeśli doktorek przestał zwracać na nią uwagę, Misaki próbowała rzucić okiem na notesik, bez wzbudzania podejrzeń.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH
Awatar użytkownika
Uchiha Hiromi
Posty: 264
Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
Wiek postaci: 17
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
Multikonta: Yuki Hoshi

Re: Ulice miasta

Post autor: Uchiha Hiromi »

0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Ryuzaku no Taki”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość