TABLICA INFORMACYJNA

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Po dość długiej wędrówce lasami, młodzieniec dotarł w końcu do miasta, które wyglądało dość zjawisko, ale ciągle było zwykłym miastem, pełnym szarych ludzi, którzy nie wiedzą, co chcą od życia i nie potrafią odnaleźć swego celu w życiu. W końcu, miasto. Tylko gdzie ja tutaj znajdę jakaś robotę. Pomyślał powoli wchodząc w granice miasta i rozglądając się dookoła za interesującymi go rzeczami. Po paru minutach zaciekawiła go jedna rzecz, niewielka tablica otoczona przez nawiedzonych ludzi pieprzących o końcu świata, nawróceniu i zaprzestaniu przemocy. Cóż niezbyt to trafiało do Akashiego, który tylko uśmiechał się pod nosem ciesząc się wszystkim, co go otaczało. Gdy znalazł się bliżej tablicy, mógł w końcu się przyjrzeć rzeczą, które znajdowały się na niej. Od durnych ogłoszeń matrymonialnych, samotnych wdów i niedoszłych mężów, którzy woli dziubek butelki od ust swej kobiety, a także ogłoszenia o zaginionych osobach, które zapewne w większości od dawna pożerane są przez robaki w okolicach lasach i jaskiniach, ale czy jest tutaj coś interesującego? Możliwe, że zaraz się okaże, ale fioletowo-włosy niezbyt wytrzymywał już nawijanie jednego z wieszczów nawołującego do zaprzestania przemocy. Chłopak powoli zdjął kij ze swoich pleców i oparł się nim o podłoże, powodując, że jego kimono delikatnie powiewało na jego biodrach
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Czas trwał, a na tablicy znajdowały się tylko cztery w miarę interesujące propozycje. Pierwsza odnalezienie zaginionej kobiety, raczej sporo za to zapłacą, a nigdzie nie ma napisane, w jakim ma być stanie, więc równie dobrze można dostarczyć im trupa, a i z tego powinni być zadowoleni. Drugie, ach odnalezienie chuliganów niszczących tablice i zamazujących jej treści, zapewne jakaś grupa okolicznych bachorów nie wie, czym się zając, wystarczyłoby ich znaleźć i nakopać porządnie do dupy. Trzecie w porównaniu do dwóch pozostałych nie mogło sprawić większej przyjemności z patrzenia na ból innych, ale zawsze można było coś zabrać z wozu dla siebie i dodatkowo na tym zarobić, a najciekawsze było czwarte, po tym jak młodzieniec ujrzał je buchnął śmiechem, zwłaszcza, że od samego początku chciał to zrobić, a jeżeli jeszcze ktoś ma tu za to zapłacić. Czysty biznes jak to mówią. Akashi powoli odsunął się od tablicy i podniósł swój kij kładąc go na ramionach i zakładając za niego ręce by go usztywnić i zaczął przyglądać się mężczyźnie. Hmm wielkim problem zwalenie go z tego pudła nie będzie, przecież to sama skóra i kości, a jego przydupasy mogą sprawić mi nieco zabawy. Pomyślał uśmiechając się jeszcze szerzej niż wcześniej, najwidoczniej jego obecna „praca” mu się spodobała. Powoli podszedł do drewnianej skrzynki, na której stał mężczyzna i na chwilę się zatrzymał, po czym wyprowadził szybkie kopnięcie w skrzynkę, tak by ją obalić razem z irytującym obiektem na niej, a jeżeli to nie poskutkowało obrócił się obok niego, tak by zahaczyć go końcem kija i ściągnąć go z obiektu.
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Sytuacja rozwinęła się po myśli Akashiego, poza jednym istotnym i kluczowym momentem, dwójką pozostałych sierot jakiegoś gównianego boga okazała się zwykłymi śmieciami, nawet nie wartymi podnieść na nich ręki (chyba, że byłoby na to zlecenie, ale nic na nim nie było o tych obwiesiach), lecz przydałoby się dowiedzieć, kto wywiesił to zlecenie. Przecież bardzo dobrze zostało wykonane, słowo w słowo. – Nie jesteście warci mej uwagi. – Powiedział młodzieniec odwracając się do kapłanów tyłem i wracając do tablicy by zerwać z niej kartę o zleceniu na skopanie dupy kapłanowi, oraz jedną z 3 pozostałych, bez znaczenia, którą, zawsze jakaś dodatkowa praca, na której można zarobić, a los wskazał na rozładowanie towaru. Młodzieniec rozejrzał się uważnie dookoła siebie, po czym przyjrzał się kartce ze z pierwszym wykonanym zleceniem, przecież muszą być jakieś informacje gdzie można odebrać nagrodę za jej wykonanie, a sam powoli skierował się w stronę targu by pomóc przy rozładowaniu towaru. Mam nadzieje, że będzie to, chociaż coś wartego kradzieży, a nie jakieś bezużyteczne śmieci. Pomyślał idąc dalej w swą stronę, nie zwracając uwagi na ludzi.
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Kapłan okazał się być bardziej szalony niż się wydawało, groził brakiem odrodzenia, komuś, kto nigdy nie umrze. Jaki zabawny człowiek, nędzny robak pełzający pod nogami, ostatkami sił próbując wybrnąć z całej sytuacji na swą korzyść w końcu on jest tym poszkodowanym, ale cóż zawsze może być o wiele gorzej prawda? Niestety wszystkie jego słowa przelały czarę i fioletowo-włosy zatrzymał się między ludźmi i zdjął kij z ramienia, opierając go na ziemi. – Zazwyczaj jest mi szkoda zabijać słabych, bo życie dla nich jest większą karą niż śmierć, ale wiesz, co….W twoim przypadku zrobię wyjątek. – Wypowiedział Akashi pełnym powagi głosem, ale za razem szczęśliwym, co dało się od niego wyczuć, a także zobaczyć po twarz, piękny szeroki uśmiech i błyszczące od radości oko. Kultysta powoli odwrócił się w stronę kapłana i powolnym krokiem ruszył w jego stronę uśmiechając się cały czas. Gdy znajdzie się już wystarczająco blisko wymierzy jeden precyzyjny cios kijem, prosto w jego klejnoty rodowe, a jeżeli będzie to niemożliwe zignoruje mężczyznę i podejdzie do jego metalowej miski z datkami, którą podniesie, a jej zawartość wysypie w tłum ludzi, a naczynie nałoży na głowę kapłana. Jak to się mówi dzielcie się tym, co macie, a jak nic nie macie to uciekajcie.
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Czas trał, akcja się działa, a ona przyciągała coraz więcej gapiów. Wiele osób zapewne było zszokowana tym, co tutaj zachodzi, a co dopiero, co stało się w tym momencie, kiedy kapłanowi oczy prawie wyszły z orbit, prosty cios w klejnoty rodowe, pozbawił nawiedzonego księdza sił do walki, oraz możliwości uprawiania stosunku przez najbliższy czas. Jego pomocnicy bardziej cenili sobie swoją męskość, niż duchowego przywódcę. W sumie raczej każdy nawet o przyćmionych zmysłach wolał mieć całe jaja, a nieobite kijem. Nawet zbytnio nie protestowali, gdy Akashi podszedł do ich miski z datkami i rozsypał jej zawartość w tłumie, ktoś może się, chociaż dorobi. Mam nadzieje, że się o to nie pobijają, była by wielka szkoda przegapić taki spektakl. Pomyślał młody kultysta, gdy poczuł, że coś łapię go za nogę, po czym wgryza się w jego udo. Co go lekko zabolało, w końcu jeszcze odporny na ból nie był. – Ty mała, nędzna gnido, rozgniotę twój łeb swoim butem. – Wykrzyczał fioletowo-włosy, łapiąc kapłana jedną ręka za szyje, przy czym lekko go dusząc, szkoda byłoby, gdy się udusił, w sumie nie dla naszego bohatera, ale raczej ktoś by za nim tęsknił. Ale wracając, lekko dusząc, próbuje podnieść go do góry, tak by odczepił się od jego nogi. Jeżeli się to udaje młodzieniec patrzy mu prosto w oczy, po czym zasadza mu solidnie z kolanka w klejnoty, oraz z czoła w twarz, po czym rzuca go na ziemie.
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Zabawa zaczynała się od nowa, a miało to być takie łatwe i przyjemne zlecenie. Przyjemne nadal jest, ale łatwe cóż, może z deka irytujące, biorąc pod uwagę nawalonego kapłana, który solidnie oberwał po klejnotach i zaliczył silne zderzenie czołowe. Łooo trochę poboli, a nie już jest dobrze. Zatem wracamy do gry. Pomyślał młody kultysta, trzepiąc swoją głową na wszelkie strony by odzyskać świadomość. Kapłan niby chucherko, ale czerp to ma twardy, nawet o ścianę ciężko by to było rozkruszyć, ale można w sumie spróbować, co tam szkodzi, Zobaczymy, co wytrzymalsze, jego głowa czy ściana budynku obok. Sprawy jednak muszą się trochę uspokoić, jeden z małych szczurków nawiedzonego księdza zaczął wołać straż i co teraz? Uciekać czy zostać. Słysząc wołania o straż, Akashi lekko się uspokoił, przecież nie w jego interesie jest się bicie z silniejszymi, a jeszcze uzbrojonymi ludźmi. Ciało młodzieńca powoli zaczęło się rozluźniać, tak jakby nic tutaj nie zaszło, ale dalej postanowił trochę pognębić leżącego kapłana i całkowicie pozbawić go męskości. Kultysta zrobił parę kroków w stronę kapłana i jeżeli było to możliwe oparł swój kij na jego klejnotach i w spokoju czekał na straż. Nie no nie w spokoju, jakby ten cholernik próbował się ruszyć, lekko dociskał kija, by przestał się wiercić. Zlecenie raczej mogę uznać za wykonane, tylko, kto do cholery mi za to zapłaci, mogłem wziąć już te drobniaki, zawsze bym coś zarobić, a teraz już za późno. Pomyślał fioletowo-włosy czekając na straż i bawiąc się kuleczkami i armatką księdza, sporo większym kijaszkiem.
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Zabawa trwała w najlepsze, bo jak inaczej nazwać to całe przedstawienie, które stworzył Akashi na środku ulicy, przy tablicy z ogłoszeniami. Cóż gorzej być nie mogło, a przynajmniej dla kapłana, chyba wolałby już skręcony kark, niż zgniecione klejnoty. Niektórzy raczej współczuli mu bólu, zwłaszcza mężczyźni w końcu widok gniecionych wydmuszek nie należał do najprzyjemniejszych. Jedna z osób tutaj można powiedzieć, że miała jaja wtrąciła się do walki, zaraz bójki, a może aktu przemocy? Nie wiem jak to nazwać, nie znam się na tym, ale chciał to coś zakończyć, byle nie musieć już na to patrzeć, albo by nie powstało większe zniszczenie niż do tej pory. Bo poza naćpanym księdzem raczej mógł ktoś jeszcze oberwać, po tym jak poleciała kasa w tłum ludzi. Jeszcze jakaś niezbyt pełna rozumu kobieta, która próbowała, albo usiłowała unieruchomić napastnika, powoli spadała z jego pleców na ziemie, na samym końcu zatrzymując się na nogach. Kapłan już miał chyba dość, w końcu prosił o coś, a może to polubił i chciał więcej? Kto poza nim zna na to odpowiedź. W pewnym momencie Akashi usłyszał coś o chorym człowieku. – CHORY?! Ja ci dam chorego!- Wykrzyczał i dopiero wtedy zobaczył jednego z przydupasów w asyście 3 uzbrojonych strażników. Cóż klops, ucieczka nie ma zbytniego sensu, zwłaszcza z żywą kulą u nogi, a jakby się jeszcze próbował ruszyć znalazłaby się i druga w postaci kapłana do tego gryząca. – Witam panów strażników, ja tu tylko wykonuje zlecenie z tablicy. –Powiedział spokojnym głosem młodzieniec unosząc kij z krocza kapłana, a drugą ręką podnosząc lekko do góry i do przodu, chcąc pokazać karteczkę, która zerwał i zgubił…
To mamy problem, jeszcze kobieta zaczęła coś krzyczeć, Akashi nie wiedząc, co zrobić spojrzał tylko w dół na nią. – Możecie to coś zabrać od mojej nogi, jeszcze ona mnie pogryzie jak ten szczur. – Wypowiedział, ciągle się uśmiechając, najwyraźniej dobre poczucie humoru go nie opuszczało.
0 x
Obrazek
Shijima

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Shijima »

0 x
Awatar użytkownika
Akashi
Postać porzucona
Posty: 1240
Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Wędrowiec
Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini

Re: TABLICA INFORMACYJNA

Post autor: Akashi »

Cóż, co przyjemne nie trwa wiecznie, tak jak w tym momencie zwykłe głupie zlecenie na skopanie dupy kapłanowi, przysporzyło problemów z prawem. Kto by się tego spodziewał, ale na dobrą sprawę raczej każdy poza mną. W tym momencie okoliczny tłum został już rozpraszany przez dwóch strażników, a przed Akashim stał kapitan straży, który w swojej karierze raczej takie głupoty jeszcze nie widział, a może widział i zechce o tym opowiedzieć? Lecz wracając, głównodowodzący straży, stał przed młodym kultystą kładąc rękę na swej broni. – Tak, w sumie tylko na tego kapłana. Było na niej napisane by nakopać do dupy, gościowi stojącemu na skrzyni. Ta karta musi tutaj gdzieś leżeć. –Powiedział młodzieniec, tak jakby chciał wytłumaczyć swe dziwne zachowanie, jakąś durną karteczką. –Przecież nikomu poza nim krzywda się nie stała, a jemu tez niezbyt wielka, może stracił trochę godności i męskości, ale wszystko z nim dobrze. – Mówił dalej fioletowo-włosy, poprawiając swój kij i rozluźniając swoje ciało, tak jakby chciał wskazać, że nie zamierza już walczyć, a przynajmniej na razie. Jakby na osobności i gdzieś daleko od miasta to bardzo chętnie, nawet na śmierć i życie. Pozostało tylko wierzyć, że kapitan uwierzy w słowa młodzieńca, albo ta dziwna karta się odnajdzie. Miej litość losie i oddaj tą srajtaśme! Nie mam większego wyboru niż się uspokoić, najchętniej pozabijałbym ich wszystkich, ale w obecnym ustawieniu sprawy nie mam szans. Muszę zaczekać na lepszy moment. Kiedyś na pewno jeszcze ich spotkam, a wtedy napluje do ich karków. Pomyślał Akashi uśmiechając się pod nosem, jakby na znak pokoju i zaprzestania walki. Tylko czy wszystko będzie dobrze?
0 x
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Ryuzaku no Taki”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości