Jeżeli Sumie uda się uwolnić jego prawą rękę, bez chwili wahania sięgnie nią po jedną ze swoich katan, aby wyprowadzić błyskawiczne uderzenie rękojeścią w okolice tułowia przeciwnika będącego najbliżej. Wyprowadzone uderzenie powinno dać chłopakowi nieco czasu (mowa o ułamkach sekund) jak i możliwość wyprowadzenia cięcia wyciągniętym już za sprawą wcześniejszego uderzenia mieczem.
Tym razem cięcie nie będzie wypełnione samą odrazą, czy też obrzydzeniem, które pojawiło się przy bliższym kontakcie z zarażonymi. Cięcie będzie naładowane wolą walki o przetrwanie. Sumairu był w sporym niebezpieczeństwie i zdawał sobie z tego sprawę.
Gdyby Suma miał nieco więcej czasu to prawdopodobnie przez jego myśli przeplatałoby się jedno zdanie.
-Teraz albo nigdy. - Niestety, bądź stety, w tej sytuacji nie było czasu na sarkastyczne odzywki, planowanie czy też obrócenie się na pięcie i ucieczkę. Żadna z tych rzeczy nie wchodziła w grę.
Suma wykonał energiczny zamach i z całych swoich sił wyprowadził horyzontalne cięcie na poziomie brzucha zarażonego, który znajdował się tuż przed nim. Nie chciał celować w głowę. Zbyt duże ryzyko, że przeciwnik uchyli się i wykona unik, jeżeli zaraza daje jakichś nadludzkich zdolności. Zbliżająca się grupa była oczywistym znakiem dla Sumy i gdy tylko miecz przeleciał od prawej do lewej, Suma z całą możliwą siłą wykonał obrót z bioder, a miecz równie szybko pokonał tę samą odległość, tym razem od lewej do prawej. Jeżeli reszta zarażonych jeszcze nie dotarła na tyle blisko, aby ostrze samuraja ich dosięgnęło przy pierwszym, czy drugim cięciu - Sumairu wyprowadził trzecie, ostatnie horyzontalne cięcie, tym razem nieco niżej niż poprzednio. Wszyscy, którzy znaleźli się w zasięgu miecza, powinni zostać obaleni i zatrzymani na dłuższą chwilę - o ile jeszcze byli w stanie wstać.
Jeśli wszystko poszło zgodnie z planem, Suma zrobił kilka kroków w tył z mieczem trzymanym przed sobą - w pełnej gotowości do defensywy, bądź też wyprowadzenia kolejnego cięcia.
Jeżeli Suma oblał test i zarażony wciąż trzymał jego dłoń (czy też ubranie), samuraj korzystając z lewej ręki sięgnął po katanę i tak szybko jak tylko mógł wyprowadził cięcie przez rękę rywala, który wydawał się być bardzo czuły. Sumairu liczył, że jego przeciwnik (jeszcze bez kompanów) nie będzie aż tak mu przeszkadzał bez ręki, a co za tym idzie - Suma będzie miał większą swobodę by wyprowadzić kolejne cięcia odsuwając od siebie zagrożenie kilkoma defensywnymi cięciami od lewej do prawej i wokół siebie. Cięcia będą padały póki Suma nie poczuje, że atakująca go grupa wciąż mu zagraża i gdy nie uda mu się ich powalić, pociąć, czy też wystraszyć swoją groźną miną i mordem wymalowanym na oczach.
Opcja druga: 1. Mikazukigiri
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
SIŁA 41
WYTRZYMAŁOŚĆ 37
SZYBKOŚĆ 74 | 89
PERCEPCJA 37
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 2
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 189
KONTROLA CHAKRY BRAK
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 100%
MNOŻNIKI: [ Styl szkoły Taka ] +20% szybkości
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPO:
NINJUTSU - BRAK
GENJUTSU - BRAK
STYLE WALKI
Battodo (Chanbara) - B
(D) Iaidō
(D) Yōdō
(C) Mikazukigiri
(C) Uragiri
(B) Shōten